Rzuciłam studia, każą mi płacić za zajęcia, w których nie brałam udziału... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-07-15, 09:09   #1
arrabbiata
Zadomowienie
 
Avatar arrabbiata
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 742

Rzuciłam studia, każą mi płacić za zajęcia, w których nie brałam udziału...


Może któraś z was poradzi mi w takiej sytuacji:

Zaczęłam studiować w październiku kierunek nieinteresujący mnie zupełnie- ale stwierdziłam, że przyda mi się w pracy (studia zaoczne)...no ale to była pomyłka (od tego roku będę studiować swój wymarzony kierunek).
Krótko mówiąc, wypięłam się na szkołę, przestałam chodzić jeszcze przed pierwszymi egzaminami. Papierów nie zabrałam, nie wypisałam się- stwierdziłam, że nie zapłacę za II semestr, to mnie po prostu skreślą z listy. (za I zapłaciłam 2 tys., wyrzucone w błoto). No i owszem, skreślili mnie dopiero w czerwcu, ale dostałam kolejny list, w którym mi każą zapłacić za II semestr 1500 zł....gdzie nie mam zaliczonego I, żadnych wpisów w indeksie, obecności na zajęciach, nic.

No i teraz nie wiem co zrobić... zamierzałam pisać odwołanie ale z uniwerkiem pewnie nie wygram
Nie zamierzam płacić za te zajęcia, skoro w nich nie uczestniczyłam.
Wiem, trzeba było ruszyć tyłek i się wypisać, ale już za późno na 'trzeba było'...

Ktoś miał podobną sytuację? Albo wie co zrobić?

Myślałam, żeby powołać się na umowę, w której termin wpłaty jest do końca lutego, po 10 dniach 'może nastąpić skreślenie z listy studentów'... co zrobili pół roku później dopiero.
arrabbiata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-15, 09:25   #2
magdalenka_w_86
Zakorzenienie
 
Avatar magdalenka_w_86
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 6 039
Dot.: Rzuciłam studia, każą mi płacić za zajęcia, w których nie brałam udziału...

Ja miałam podobnie. Podjęłam studia dzienne na innym uniwersytecie. Dostałam się na studia zaoczne na UAM w Poznaniu. Jednak w ogóle się tam nie pojawiłam, nie odebrałam nawet legitymacji, nie wpłaciłam kasy nawet za pierwszy semestr. Pod koniec maja przyszło do mnie pismo, że zalegam z zapłatą za oba semestry. Zignorowałam to , w czerwcu przyszło kolejne... Wtedy skontaktowałam się z nimi osobiście, mimo że mam jakieś 100km do Poznania. Wyśmiałam ich... Jakim prawem żądają ode mnie pieniędzy kiedy nawet nie podpisałam żadnej deklaracji ani nic... Po dlugich rozmowach pani chyba wreszcie skapowała o co mi chodzi. Powiedziała, że faktycznie legitymacja jest nieodebrana i żadna deklaracja nie jest przeze mnie podpisana. Odebrałam dokumenty i mam ich "z głowy".

U Ciebie jest znacznie trudniej bo jednak za 1 semestr zapłaciłaś, ale przecież od drugiego semestru w ogóle nie uczestniczyłaś w zajęciach...
__________________
"Dziecko to uwidoczniona miłość" ...


2014




Edytowane przez magdalenka_w_86
Czas edycji: 2009-07-15 o 09:37
magdalenka_w_86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-15, 09:32   #3
nenowka152900
Zadomowienie
 
Avatar nenowka152900
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: duży pokój;)
Wiadomości: 1 389
Dot.: Rzuciłam studia, każą mi płacić za zajęcia, w których nie brałam udziału...

nie chce być niemiła ale jesteś sama sobie winna. W regulaminie studiów zaocznych (moich na pewno) jest napisane, że płaci się dopóki nie złoży się pisemnej deklaracji. skąd oni mogli wiedzieć, że rezygnujesz?
nenowka152900 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-15, 09:36   #4
uparta Marti
Zakorzenienie
 
Avatar uparta Marti
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 033
Dot.: Rzuciłam studia, każą mi płacić za zajęcia, w których nie brałam udziału...

omg, jestem w tej samej sytuacji. zrezygnowałam, miałam w dupie, papierów nie zabrałam, też czekałam aż mnie skreślą z listy. Z tym,że ja żadnej raty nie zpałaciłam i tylko 3 zjazdy uczestniczyłam w zajęciach. no więc przyszło wezwanie do zapłaty raz, drugi, trzeci... Napisałam podanie o umorzenie tego z powodu braku środków na uregulowanie zaległych wpłat. Decyzja odrzucona,płacić muszę. No i dziś własnie mam zamiar zapłacić. I nie wiem co robić. Myślę ,że raczej z nimi nie wygrasz ani Ty ani Ja z tego zwględu,że podpisałyśmy umowe z nimi przed rozpoczęciem nauki. Pamietaj,że pewnie odsetki lecą. U mnie na szczęście te odsetki są strasznie małe więc za dużo nie ucierpiałam na tych odsetkach ale 2 tys zł muszę wpłacić.
__________________
'We smiling high, watching the good things passing by.
Pretend the feeling fine, but inside we're crying sometimes'
uparta Marti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-15, 09:37   #5
Ćwirka
ćwir ćwir
 
Avatar Ćwirka
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 10 483
Dot.: Rzuciłam studia, każą mi płacić za zajęcia, w których nie brałam udziału...

Jeśli w regulaminie studiów jest zapis, że do danego dnia musisz złożyć pisemną rezygnację lub w innym przypadku od tej daty zaczną być naliczane odsetki za nieterminową wpłatę, to nic nie zrobisz, musisz zapłacić. Podpisałaś umowę. To tak jakbyś się tłumaczyła dostawcy kablówki, że nie płaciłaś, bo Ci się telewizor spalił pół roku temu, skąd mogłaś wiedzieć, że trzeba zrezygnować z umowy?
__________________
Moje książki na wymianę: KLIK!
Ćwirka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-15, 09:37   #6
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: Rzuciłam studia, każą mi płacić za zajęcia, w których nie brałam udziału...

Cytat:
Napisane przez arrabbiata Pokaż wiadomość
Może któraś z was poradzi mi w takiej sytuacji:

Zaczęłam studiować w październiku kierunek nieinteresujący mnie zupełnie- ale stwierdziłam, że przyda mi się w pracy (studia zaoczne)...no ale to była pomyłka (od tego roku będę studiować swój wymarzony kierunek).
Krótko mówiąc, wypięłam się na szkołę, przestałam chodzić jeszcze przed pierwszymi egzaminami. Papierów nie zabrałam, nie wypisałam się- stwierdziłam, że nie zapłacę za II semestr, to mnie po prostu skreślą z listy. (za I zapłaciłam 2 tys., wyrzucone w błoto). No i owszem, skreślili mnie dopiero w czerwcu, ale dostałam kolejny list, w którym mi każą zapłacić za II semestr 1500 zł....gdzie nie mam zaliczonego I, żadnych wpisów w indeksie, obecności na zajęciach, nic.

No i teraz nie wiem co zrobić... zamierzałam pisać odwołanie ale z uniwerkiem pewnie nie wygram
Nie zamierzam płacić za te zajęcia, skoro w nich nie uczestniczyłam.
Wiem, trzeba było ruszyć tyłek i się wypisać, ale już za późno na 'trzeba było'...

Ktoś miał podobną sytuację? Albo wie co zrobić?

Myślałam, żeby powołać się na umowę, w której termin wpłaty jest do końca lutego, po 10 dniach 'może nastąpić skreślenie z listy studentów'... co zrobili pół roku później dopiero.
Odwołanie możesz napisać, ale wątpię, że coś da, ponieważ do momentu zabrania papierów jesteś studentką i obowiązuje Cię regulamin uczelni.
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-15, 09:38   #7
arrabbiata
Zadomowienie
 
Avatar arrabbiata
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 742
Dot.: Rzuciłam studia, każą mi płacić za zajęcia, w których nie brałam udziału...

Cytat:
Napisane przez magdalenka_w_86 Pokaż wiadomość
Ja miałam podobnie. Podjęłam studia dzienne na innym uniwersytecie. Dostałam się na studia zaoczne na UAM w Poznaniu. Jednak w ogóle się tam nie pojawiłam, nie odebrałam nawet legitymacji, nie wpłaciłam kasy nawet za pierwszy semestr. Pod koniec maja przyszło do mnie pismo, że zalegam z zapłatą za oba semestry. Zignorowałam to , w czerwcu przyszło kolejne... Wtedy skontaktowałam się z nimi osobiście, mimo że mam jakieś 100km do Poznania. Wyśmiałam ich... Jakim prawem żądają ode mnie pieniędzy kiedy nawet nie podpisałam żadnej deklaracji ani nic... Po dlugich rozmowach pani chyba wreszcie skapowała o co mi chodzi.
U Ciebie jest znacznie trudniej bo jednak za ! semestr zapłaciłaś, ale przecież od drugiego semestru w ogóle nie uczestniczyłaś...

No tak, skoro nawet umowy nie podpisałaś, to sprawa prosta.... a odebrałaś papiery stamtąd?

Cytat:
Napisane przez nenowka152900 Pokaż wiadomość
nie chce być niemiła ale jesteś sama sobie winna. W regulaminie studiów zaocznych (moich na pewno) jest napisane, że płaci się dopóki nie złoży się pisemnej deklaracji. skąd oni mogli wiedzieć, że rezygnujesz?
No wiem, że zrobiłam głupotę, ale czasu nie cofnę, jedyne co teraz mogę zrobić to to odwołanie chyba. Chodzi o to, że nie zapłaciłam w terminie, a w umowie jest, że po 10 dniach od minięcia czasu wpłaty mogą mnie skreślić. A zrobili to dopiero pół roku później. To chyba nie jest zgodne z umową?
arrabbiata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-07-15, 09:42   #8
Marseille
Rozeznanie
 
Avatar Marseille
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Pod słońcem Toskanii...
Wiadomości: 634
Dot.: Rzuciłam studia, każą mi płacić za zajęcia, w których nie brałam udziału...

arabbiata--> rozgiewana głowa do góry jakas ta sytuacje odkrecisz, tylko szybo biegnij do dziekana.
__________________
"Najlepszą metodą przewidywania przyszłości jest jej tworzenie."
Marseille jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-15, 09:45   #9
arrabbiata
Zadomowienie
 
Avatar arrabbiata
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 742
Dot.: Rzuciłam studia, każą mi płacić za zajęcia, w których nie brałam udziału...

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Odwołanie możesz napisać, ale wątpię, że coś da, ponieważ do momentu zabrania papierów jesteś studentką i obowiązuje Cię regulamin uczelni.

od 10 czerwca już nie jestem studentką, bo wtedy właśnie skreślili mnie z listy.

Cytat:
Napisane przez uparta Marti Pokaż wiadomość
omg, jestem w tej samej sytuacji. zrezygnowałam, miałam w dupie, papierów nie zabrałam, też czekałam aż mnie skreślą z listy. Z tym,że ja żadnej raty nie zpałaciłam i tylko 3 zjazdy uczestniczyłam w zajęciach. no więc przyszło wezwanie do zapłaty raz, drugi, trzeci... Napisałam podanie o umorzenie tego z powodu braku środków na uregulowanie zaległych wpłat. Decyzja odrzucona,płacić muszę. No i dziś własnie mam zamiar zapłacić. I nie wiem co robić. Myślę ,że raczej z nimi nie wygrasz ani Ty ani Ja z tego zwględu,że podpisałyśmy umowe z nimi przed rozpoczęciem nauki. Pamietaj,że pewnie odsetki lecą. U mnie na szczęście te odsetki są strasznie małe więc za dużo nie ucierpiałam na tych odsetkach ale 2 tys zł muszę wpłacić.
U mnie o odsetkach nic nie pisze. Słyszałam o chłopaku, który był w też takiej sytuacji, każą płacić, nie zapłacił, powiedzieli, ok nie musisz płacić, ale dopóki tego nie zrobisz, my papierów nie oddamy...

Cytat:
Napisane przez Marseille Pokaż wiadomość
arabbiata--> rozgiewana głowa do góry jakas ta sytuacje odkrecisz, tylko szybo biegnij do dziekana.

si

idź do dziekana.... chyba mnie tam zje na miejscu.
arrabbiata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-15, 09:49   #10
uparta Marti
Zakorzenienie
 
Avatar uparta Marti
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 033
Dot.: Rzuciłam studia, każą mi płacić za zajęcia, w których nie brałam udziału...

Cytat:
Napisane przez arrabbiata Pokaż wiadomość



U mnie o odsetkach nic nie pisze. Słyszałam o chłopaku, który był w też takiej sytuacji, każą płacić, nie zapłacił, powiedzieli, ok nie musisz płacić, ale dopóki tego nie zrobisz, my papierów nie oddamy...

u mnie też tak powiedzieli. a przecież te papiery są mi potrzebne bo w tym roku zaczynam nowe studia. też się wkopałam z tymi opłatami
__________________
'We smiling high, watching the good things passing by.
Pretend the feeling fine, but inside we're crying sometimes'
uparta Marti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-15, 09:52   #11
arrabbiata
Zadomowienie
 
Avatar arrabbiata
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 742
Dot.: Rzuciłam studia, każą mi płacić za zajęcia, w których nie brałam udziału...

Cytat:
Napisane przez uparta Marti Pokaż wiadomość
u mnie też tak powiedzieli. a przecież te papiery są mi potrzebne bo w tym roku zaczynam nowe studia. też się wkopałam z tymi opłatami

hmm ale te papiery wszystkie potrzebne w liceum wydali w dwóch egzemplarzach? (nie pamiętam już) oryginał i odpis zdaje się, to zawsze zostaje ten drugi komplet, można przecież złożyć albo właśnie oryginały albo odpisy...
arrabbiata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-07-15, 09:58   #12
uparta Marti
Zakorzenienie
 
Avatar uparta Marti
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 033
Dot.: Rzuciłam studia, każą mi płacić za zajęcia, w których nie brałam udziału...

Cytat:
Napisane przez arrabbiata Pokaż wiadomość
hmm ale te papiery wszystkie potrzebne w liceum wydali w dwóch egzemplarzach? (nie pamiętam już) oryginał i odpis zdaje się, to zawsze zostaje ten drugi komplet, można przecież złożyć albo właśnie oryginały albo odpisy...
ja też już nie pamietam jak to było z tymi odpisami.

i co zrobisz w tej sytuacji? będziesz się odwoływac ?
ja radziłam się znajomych w tej sytuacji i część mówi,że moga mnie później po sądach ciągać za nieopłacone czesne i moge później widnieć w krajowym rejestrze dłużników czy jakoś tak a przez to nie będe mogła wziąc kredytu w przyszłości.
__________________
'We smiling high, watching the good things passing by.
Pretend the feeling fine, but inside we're crying sometimes'
uparta Marti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-15, 09:59   #13
layla_lbn
Zakorzenienie
 
Avatar layla_lbn
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa (czasem Lublin)
Wiadomości: 17 437
GG do layla_lbn Send a message via Skype™ to layla_lbn
Dot.: Rzuciłam studia, każą mi płacić za zajęcia, w których nie brałam udziału...

Cytat:
Napisane przez arrabbiata Pokaż wiadomość
hmm ale te papiery wszystkie potrzebne w liceum wydali w dwóch egzemplarzach? (nie pamiętam już) oryginał i odpis zdaje się, to zawsze zostaje ten drugi komplet, można przecież złożyć albo właśnie oryginały albo odpisy...
U mnie chcieli oryginał, odpis mozna bylo zlozyc, tylko w rekrutacji, ale do przyjecia na studia to juz chcieli oryginalne swiadectwo.

W sumie to ciekawa jestem, co w sytuacji, gdyby świadectwo się: zgubiło, zniszczyło, spaliło?
__________________
Gdy już posmakowałeś lotu,
zawsze będziesz chodzić po ziemi z oczami utkwionymi w niebo,
bo tam właśnie byłeś i tam zawsze będziesz pragnął powrócić.

Chciałbym poznać człowieka, który wymyślił seks, żeby zobaczyć nad czym teraz pracuje


layla_lbn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-15, 10:06   #14
arrabbiata
Zadomowienie
 
Avatar arrabbiata
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 742
Dot.: Rzuciłam studia, każą mi płacić za zajęcia, w których nie brałam udziału...

Cytat:
Napisane przez uparta Marti Pokaż wiadomość
ja też już nie pamietam jak to było z tymi odpisami.

i co zrobisz w tej sytuacji? będziesz się odwoływac ?
ja radziłam się znajomych w tej sytuacji i część mówi,że moga mnie później po sądach ciągać za nieopłacone czesne i moge później widnieć w krajowym rejestrze dłużników czy jakoś tak a przez to nie będe mogła wziąc kredytu w przyszłości.

Tak właśnie piszę odwołanie, spróbować nie zaszkodzi.
Powołam się przede wszystkim na umowę, jak pisałam wyżej- że skreślenie powinno nastąpić pół roku wcześniej niż to zrobili.
Nie wiem, czy jest sens pisać o tym, że nie chodziłam na zajęcia od grudnia, co jest udokumentowane, chociażby wpisem nieobecności na każdych?

Przejrzałam umowę i u mnie nic nie pisze o odsetkach albo karach, nie słyszałam też o takich przypadkach, żeby aż do sądu doszło...

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ----------

Cytat:
Napisane przez layla_lbn Pokaż wiadomość
U mnie chcieli oryginał, odpis mozna bylo zlozyc, tylko w rekrutacji, ale do przyjecia na studia to juz chcieli oryginalne swiadectwo.

W sumie to ciekawa jestem, co w sytuacji, gdyby świadectwo się: zgubiło, zniszczyło, spaliło?

Poważnie oryginał?

Weszłam na stronę mojej przyszłej (mam nadzieję) uczelni i pisze: orygniał lub odpis świadectwa
arrabbiata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-15, 10:07   #15
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Rzuciłam studia, każą mi płacić za zajęcia, w których nie brałam udziału...

Cytat:
Napisane przez layla_lbn Pokaż wiadomość
U mnie chcieli oryginał, odpis mozna bylo zlozyc, tylko w rekrutacji, ale do przyjecia na studia to juz chcieli oryginalne swiadectwo.
I to jest bez sensu, bo prawnie odpis ma tę samą wartość co oryginał

W każdym razie pozostaje Ci jedno: iść do dziekanatu, biura płatności czy Bóg wie co tam jeszcze jest :P i spróbowac polubownie załatwić tę sprawę. Wszystko zależy od uczelni , u mnie np skreślają z listy studentów po dłuższym zaleganiu z wpłatą (przez jakiś czas na dodatek figuruje się na wystawionej publicznie liście dłużników ;P).
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-15, 10:36   #16
uparta Marti
Zakorzenienie
 
Avatar uparta Marti
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 033
Dot.: Rzuciłam studia, każą mi płacić za zajęcia, w których nie brałam udziału...

ja chyba też spróbuje napisać odwołanie jeszcze raz tym razem do dziekana uczelni ,bo wcześniej pisałam do pro dziekan wydziału.

czy może jest ktoś dokładnie zorientowany jak to jest z tym oryginałes i odpisem ? na stronie mojej uczelni jest napisane ,że trzeba złożyć oryginał LUB odpis więc ja już nie wiem...
__________________
'We smiling high, watching the good things passing by.
Pretend the feeling fine, but inside we're crying sometimes'

Edytowane przez uparta Marti
Czas edycji: 2009-07-15 o 10:42
uparta Marti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-15, 10:40   #17
layla_lbn
Zakorzenienie
 
Avatar layla_lbn
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa (czasem Lublin)
Wiadomości: 17 437
GG do layla_lbn Send a message via Skype™ to layla_lbn
Dot.: Rzuciłam studia, każą mi płacić za zajęcia, w których nie brałam udziału...

Cytat:
Napisane przez arrabbiata Pokaż wiadomość
[/COLOR]
Poważnie oryginał?

Weszłam na stronę mojej przyszłej (mam nadzieję) uczelni i pisze: orygniał lub odpis świadectwa
Tak, tak, ale ja skladalam papiery jakies 4 lata temu
__________________
Gdy już posmakowałeś lotu,
zawsze będziesz chodzić po ziemi z oczami utkwionymi w niebo,
bo tam właśnie byłeś i tam zawsze będziesz pragnął powrócić.

Chciałbym poznać człowieka, który wymyślił seks, żeby zobaczyć nad czym teraz pracuje


layla_lbn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-15, 10:41   #18
arrabbiata
Zadomowienie
 
Avatar arrabbiata
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 742
Dot.: Rzuciłam studia, każą mi płacić za zajęcia, w których nie brałam udziału...

Cytat:
Napisane przez uparta Marti Pokaż wiadomość
ja chyba też spróbuje napisać odwołanie jeszcze raz tym razem do dziekana uczelni ,bo wcześniej pisałam do pro dziekan wydziału.

I co w nim napiszesz? Poprzyj się jakimiś paragrafami z umowy, gdzie można jakoś tak to ująć, żeby wyszło, że nie mają racji
arrabbiata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-15, 10:48   #19
layla_lbn
Zakorzenienie
 
Avatar layla_lbn
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa (czasem Lublin)
Wiadomości: 17 437
GG do layla_lbn Send a message via Skype™ to layla_lbn
Dot.: Rzuciłam studia, każą mi płacić za zajęcia, w których nie brałam udziału...

Cytat:
Napisane przez Vivienne Pokaż wiadomość
(przez jakiś czas na dodatek figuruje się na wystawionej publicznie liście dłużników ;P).
A ochrona danych osobowych
__________________
Gdy już posmakowałeś lotu,
zawsze będziesz chodzić po ziemi z oczami utkwionymi w niebo,
bo tam właśnie byłeś i tam zawsze będziesz pragnął powrócić.

Chciałbym poznać człowieka, który wymyślił seks, żeby zobaczyć nad czym teraz pracuje


layla_lbn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-15, 10:56   #20
SdC
Zakorzenienie
 
Avatar SdC
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 705
Dot.: Rzuciłam studia, każą mi płacić za zajęcia, w których nie brałam udziału...

Ale Twoja nieobecność o niczym nie świadczy - mogłaś być chora. Nie wiem czy jest ona obowiązkowa, ale jeśli nie, to już w ogóle o niczym nie świadczy .
SdC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-15, 10:56   #21
uparta Marti
Zakorzenienie
 
Avatar uparta Marti
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 033
Dot.: Rzuciłam studia, każą mi płacić za zajęcia, w których nie brałam udziału...

Cytat:
Napisane przez arrabbiata Pokaż wiadomość
I co w nim napiszesz? Poprzyj się jakimiś paragrafami z umowy, gdzie można jakoś tak to ująć, żeby wyszło, że nie mają racji
nie wiem szczerze mówiąc. Mam o tyle gorszą sytuacje od Ciebie,że ja zostałam skreślona z listy 15 lutego a pierwsza rata była do 24.10 a druga do 28.11 więc jakby wg umowy jeszcze byłam studentem przez te dwie raty.
powołam się chyba znów na brak środków finansowych.
__________________
'We smiling high, watching the good things passing by.
Pretend the feeling fine, but inside we're crying sometimes'
uparta Marti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-15, 11:01   #22
arrabbiata
Zadomowienie
 
Avatar arrabbiata
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 742
Dot.: Rzuciłam studia, każą mi płacić za zajęcia, w których nie brałam udziału...

Cytat:
Napisane przez SdC Pokaż wiadomość
Ale Twoja nieobecność o niczym nie świadczy - mogłaś być chora. Nie wiem czy jest ona obowiązkowa, ale jeśli nie, to już w ogóle o niczym nie świadczy .
też doszłam do takich wniosków, wiec nie będę o tym pisać.

Cytat:
Napisane przez uparta Marti Pokaż wiadomość
nie wiem szczerze mówiąc. Mam o tyle gorszą sytuacje od Ciebie,że ja zostałam skreślona z listy 15 lutego a pierwsza rata była do 24.10 a druga do 28.11 więc jakby wg umowy jeszcze byłam studentem przez te dwie raty.
powołam się chyba znów na brak środków finansowych.

Ale ja mam tak samo. Skreślili mnie 10 czerwca, a 2 rata była do 28 lutego, wiec też byłam studentką.


Ja bym już nie pisała o braku środków, skoro raz ci odrzucili. Chyba, że pokserujesz jakieś dokumenty co do dochodów rodziny...? Nie wiem, nie znam się, chyba się wybiorę do radcy prawnego
arrabbiata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-15, 11:08   #23
uparta Marti
Zakorzenienie
 
Avatar uparta Marti
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 033
Dot.: Rzuciłam studia, każą mi płacić za zajęcia, w których nie brałam udziału...

skonsultowałam się z mama i jedną ratę dziś opłacę a co do drugiej będe pisać do dziekana podanie. Jeśli znów decyzja będzie negatywna to opłace i drugą,trudno.ale spróbować można.
__________________
'We smiling high, watching the good things passing by.
Pretend the feeling fine, but inside we're crying sometimes'
uparta Marti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-15, 11:11   #24
Marseille
Rozeznanie
 
Avatar Marseille
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Pod słońcem Toskanii...
Wiadomości: 634
Dot.: Rzuciłam studia, każą mi płacić za zajęcia, w których nie brałam udziału...

Cytat:
Napisane przez arrabbiata Pokaż wiadomość
chyba się wybiorę do radcy prawnego


tez bym tak zrobiła, jesli chodzi tu o duża kwote do zaplaty to lepiej zaplacic dla radcy niz dać uczelni zarobic mysle ze radca znajdzie jakies wyjscie z tej sytuacji
__________________
"Najlepszą metodą przewidywania przyszłości jest jej tworzenie."
Marseille jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-15, 11:11   #25
arrabbiata
Zadomowienie
 
Avatar arrabbiata
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 742
Dot.: Rzuciłam studia, każą mi płacić za zajęcia, w których nie brałam udziału...

Cytat:
Napisane przez uparta Marti Pokaż wiadomość
skonsultowałam się z mama i jedną ratę dziś opłacę a co do drugiej będe pisać do dziekana podanie. Jeśli znów decyzja będzie negatywna to opłace i drugą,trudno.ale spróbować można.
Ja bym się wstrzymała z wpłacaniem. Skoro musisz wpłacić tylko dlatego, ze chcesz odzyskać papiery, upewnij się najpierw w swojej przyszłej uczelni czy potrzebują oryginał świadectwa, czy wystarczy odpis. Ja właśnie wysłałam maila z takim pytaniem. Nie uśmiecha mi się wyrzucać 1500 zł w błoto żeby tylko mieć kawałek świstka
arrabbiata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-15, 11:22   #26
grizz
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 980
Dot.: Rzuciłam studia, każą mi płacić za zajęcia, w których nie brałam udziału...

uczelnie oszukuja,byle by tylko zarobic
szkoda,ze mialas lenia i nie zabralas papierow po 1 semstrze
sprawdz jak jest Twoja sytuacja unormowana w regulaminie szkoly itp.
mozesz poradzic sie jakiegos prawnika
ale jak to studia prywatne,to moim zdaniem stracona sprawa
u mnie placi sie za kazde kichniecie
__________________
grizz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-15, 11:24   #27
S1oneczko
Raczkowanie
 
Avatar S1oneczko
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 202
Dot.: Rzuciłam studia, każą mi płacić za zajęcia, w których nie brałam udziału...

Cytat:
Napisane przez arrabbiata Pokaż wiadomość
Tak właśnie piszę odwołanie, spróbować nie zaszkodzi.
Powołam się przede wszystkim na umowę, jak pisałam wyżej- że skreślenie powinno nastąpić pół roku wcześniej niż to zrobili.
Nie wiem, czy jest sens pisać o tym, że nie chodziłam na zajęcia od grudnia, co jest udokumentowane, chociażby wpisem nieobecności na każdych?

Przejrzałam umowę i u mnie nic nie pisze o odsetkach albo karach, nie słyszałam też o takich przypadkach, żeby aż do sądu doszło...

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ----------


Jeżeli w Twojej umowie napisane jest, że uczelnia może sklreslić Cię z listy studenta w terminie 10 dni od daty nieuregulowania płatności za studia oznacza to nie mniej nie wiecej tyle, że nie musi tego zrobić. Ten paragraf nie jest żadną podstawą do odwołania. Jeżeli napisaliby, że po 10 dniach nastepuje skreślenie z listy studentów, wtedy tak. Wtedy byłoby to obowiązkiem uczelni i mogłabyś rościć sobie jakies prawo zgodnie z takim paragrafem. W obecnej sytuacji niestety nie. Uczelnia odniesie sie jasno do umowy, która podpisałaś. Jeżeli podpisałaś umowę, w której napisali, że dniem rezygnacji ze studiów jest dzień, w którym złozysz ją pisemnie i odbierzesz dokumenty, to jeżeli tego nie zrobiłaś to nadal jesteś studentką i nie masz podstaw do ubiegania się o umorzenie czesnego. Postaraj się załatwić to polubownie z dziekanem. Przedstaw swoje argumenty, czyli m.in. to, że nie chodziłas na zajęcia i poproś o zmniejszenie długu, nie osmieszaj z pismami, w których napiszesz, że to uczelnia popełniła błąd , bo powinna Cie skreslić po 10 dniach- umowa mówi co innego i jest jedynym aktem prawnym wiążącym obie strony, dlatego będzie głównym czynnikiem, który wpłynie na końcowe postanowienia. To czy dziekan przychyli sie do Twojej prosby jest juz tylko loterią i jego dobrą wolą.
S1oneczko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-07-15, 11:31   #28
arrabbiata
Zadomowienie
 
Avatar arrabbiata
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 742
Dot.: Rzuciłam studia, każą mi płacić za zajęcia, w których nie brałam udziału...

Cytat:
Napisane przez grizz Pokaż wiadomość
uczelnie oszukuja,byle by tylko zarobic
szkoda,ze mialas lenia i nie zabralas papierow po 1 semstrze
sprawdz jak jest Twoja sytuacja unormowana w regulaminie szkoly itp.
mozesz poradzic sie jakiegos prawnika
ale jak to studia prywatne,to moim zdaniem stracona sprawa
u mnie placi sie za kazde kichniecie
No tak, za głupotę się płaci. Tylko, ze ja płacić nie chcę...
Uczelnia to Uniwersytet, wiec państwowa.
Wybiorę się do radcy, w razie czego mam przygotowane odwołanie i wyślę poleconym.

---------- Dopisano o 12:31 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------

Cytat:
Napisane przez S1oneczko Pokaż wiadomość
[/COLOR][/SIZE][/COLOR]

Jeżeli w Twojej umowie napisane jest, że uczelnia może sklreslić Cię z listy studenta w terminie 10 dni od daty nieuregulowania płatności za studia oznacza to nie mniej nie wiecej tyle, że nie musi tego zrobić. Ten paragraf nie jest żadną podstawą do odwołania. Jeżeli napisaliby, że po 10 dniach nastepuje skreślenie z listy studentów, wtedy tak. Wtedy byłoby to obowiązkiem uczelni i mogłabyś rościć sobie jakies prawo zgodnie z takim paragrafem. W obecnej sytuacji niestety nie. Uczelnia odniesie sie jasno do umowy, która podpisałaś. Jeżeli podpisałaś umowę, w której napisali, że dniem rezygnacji ze studiów jest dzień, w którym złozysz ją pisemnie i odbierzesz dokumenty, to jeżeli tego nie zrobiłaś to nadal jesteś studentką i nie masz podstaw do ubiegania się o umorzenie czesnego. Postaraj się załatwić to polubownie z dziekanem. Przedstaw swoje argumenty, czyli m.in. to, że nie chodziłas na zajęcia i poproś o zmniejszenie długu, nie osmieszaj z pismami, w których napiszesz, że to uczelnia popełniła błąd , bo powinna Cie skreslić po 10 dniach- umowa mówi co innego i jest jedynym aktem prawnym wiążącym obie strony, dlatego będzie głównym czynnikiem, który wpłynie na końcowe postanowienia. To czy dziekan przychyli sie do Twojej prosby jest juz tylko loterią i jego dobrą wolą.
No niby wszystko to racja co piszesz. Skonsultuję się jeszcze z prawnikiem i zobaczę.
arrabbiata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-15, 11:32   #29
S1oneczko
Raczkowanie
 
Avatar S1oneczko
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 202
Dot.: Rzuciłam studia, każą mi płacić za zajęcia, w których nie brałam udziału...

Cytat:
Napisane przez arrabbiata Pokaż wiadomość
Ja bym się wstrzymała z wpłacaniem. Skoro musisz wpłacić tylko dlatego, ze chcesz odzyskać papiery, upewnij się najpierw w swojej przyszłej uczelni czy potrzebują oryginał świadectwa, czy wystarczy odpis. Ja właśnie wysłałam maila z takim pytaniem. Nie uśmiecha mi się wyrzucać 1500 zł w błoto żeby tylko mieć kawałek świstka

Jeżeli po decyzji związanej z koniecznością uiszczenia opłaty student tego nie robi, uczelnia ma prawo pobrac odsetki od zwłoki. To całkowicie normalne. Jeżeli nie zapłacimy głupiego rachunku telefonicznego wtedy również je naliczają. Jeżeli odwołamy sie od decyzji rektora /dziekana i również okaże się, że będzie trzeba zapłacić, to niestety, ale trzeba będzie tak zrobić.

arrabbiata pytałas, czy może sie to skonczyc sprawą w sądzie. Może. Jeżeli nie płacisz rachunku, który opiewa na tak dużą kwotę, po 3 upomnieniach sprawa może zostac skierowana do sądu. Jest to ostatecznym krokiem, bo jednak instytucje zdają sobie sprawę, że sprawa komornicza jest krokiem, na którym tracą pieniądze, bo przecież firma windykacyjna pobiera jakiś procent. POnad to, za kwote kilku tysięcy, a nawet już kilkuset złotych jestes wpisana w krajowy rejestr dłuzników. Nie weźmiesz w przyszłości żadnej pozyczki, nie wspominając o kredycie.

Odnośnie papierów- jeżeli uczelnia nie zapisze paragrafu, w którym wyraźnie zaznaczy, że wydaje dokumenty po uregulowaniu płatności nie ma prawa do zatrzymania Twoich papierów. Jedna rada na przyszłość: Dziewczyny czytajcie co podpisujecie, ale przed podpisem nie po.
S1oneczko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-15, 11:34   #30
layla_lbn
Zakorzenienie
 
Avatar layla_lbn
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa (czasem Lublin)
Wiadomości: 17 437
GG do layla_lbn Send a message via Skype™ to layla_lbn
Dot.: Rzuciłam studia, każą mi płacić za zajęcia, w których nie brałam udziału...

Cytat:
Napisane przez S1oneczko Pokaż wiadomość
[/COLOR][/SIZE][/COLOR]

Jeżeli w Twojej umowie napisane jest, że uczelnia może sklreslić Cię z listy studenta w terminie 10 dni od daty nieuregulowania płatności za studia oznacza to nie mniej nie wiecej tyle, że nie musi tego zrobić. Ten paragraf nie jest żadną podstawą do odwołania. Jeżeli napisaliby, że po 10 dniach nastepuje skreślenie z listy studentów, wtedy tak. Wtedy byłoby to obowiązkiem uczelni i mogłabyś rościć sobie jakies prawo zgodnie z takim paragrafem. W obecnej sytuacji niestety nie. Uczelnia odniesie sie jasno do umowy, która podpisałaś. Jeżeli podpisałaś umowę, w której napisali, że dniem rezygnacji ze studiów jest dzień, w którym złozysz ją pisemnie i odbierzesz dokumenty, to jeżeli tego nie zrobiłaś to nadal jesteś studentką i nie masz podstaw do ubiegania się o umorzenie czesnego. Postaraj się załatwić to polubownie z dziekanem. Przedstaw swoje argumenty, czyli m.in. to, że nie chodziłas na zajęcia i poproś o zmniejszenie długu, nie osmieszaj z pismami, w których napiszesz, że to uczelnia popełniła błąd , bo powinna Cie skreslić po 10 dniach- umowa mówi co innego i jest jedynym aktem prawnym wiążącym obie strony, dlatego będzie głównym czynnikiem, który wpłynie na końcowe postanowienia. To czy dziekan przychyli sie do Twojej prosby jest juz tylko loterią i jego dobrą wolą.
Pisz troche wiekszymi, bo strasznie ciezko sie czyta...
__________________
Gdy już posmakowałeś lotu,
zawsze będziesz chodzić po ziemi z oczami utkwionymi w niebo,
bo tam właśnie byłeś i tam zawsze będziesz pragnął powrócić.

Chciałbym poznać człowieka, który wymyślił seks, żeby zobaczyć nad czym teraz pracuje


layla_lbn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:20.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.