Rozstania i powroty.. po latach?:D - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-04-03, 19:51   #1
Tindomerel_
Zadomowienie
 
Avatar Tindomerel_
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215

Rozstania i powroty.. po latach?:D


Hej Usłyszałam dzisiaj historię, gdzie to siostra koleżanki zerwała z chłopakiem, po 8 latach się spotkali, uczucie odżyło, wielka miłość po raz drugi i "zakończyła się" małżeństwem i tak z czystej ciekawości, czy której z was dziewczyny przytrafiło się coś takiego? Było warto wracać:P? Myślicie,że coś takiego w ogóle jest możliwe?
__________________
Fool me once, shame on you, fool me twice, shame on me.
Tindomerel_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-03, 21:54   #2
_Mia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
Dot.: Rozstania i powroty.. po latach?:D

Takie przypadki się zdarzają, wystarczy przejrzeć Wizaż a jest tysiąc wątków o laskach zdradzonych z byłymi, lub których związki się rozpadły przez byłe ;] Biedne kobiety, ale jednak te byłe/teraźniejsze się cieszą, czują, że ten facet należał zawsze do nich i tak musiało być...
Co nie zmienia faktu, moja droga, że my, z rozstaniowego, nie powinnyśmy się takimi historiami krzepić
_Mia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-03, 23:13   #3
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Rozstania i powroty.. po latach?:D

Cytat:
Napisane przez Tindomerel_ Pokaż wiadomość
Hej Usłyszałam dzisiaj historię, gdzie to siostra koleżanki zerwała z chłopakiem, po 8 latach się spotkali, uczucie odżyło, wielka miłość po raz drugi i "zakończyła się" małżeństwem i tak z czystej ciekawości, czy której z was dziewczyny przytrafiło się coś takiego? Było warto wracać:P? Myślicie,że coś takiego w ogóle jest możliwe?
mi się zdażyło
gdzieś na rozstaniowym wątku, nie wiem w ktorej części jest moja historia, wiem, że powinnam ją gdzieś zapisać i wklejać w takie wątki jak ten, bo już nieraz podniosła na duchu inne dziewczyny.
W telegraficznym skrócie- byliśmy razem coś ok.6,5-7 lat, rozstaliśmy się bo nuda, rutyna, ot tak, w dniu w którym mieliśmy podpisywać umowę kredytową na własne mieszkanie.
Potem był miesiąc mieszkania razem gdy już nie byliśmy parą- najgorszy miesiąc w naszym życiu, oboje to przyznajemy. Miesiąc nieodzywania się, mijania w drzwiach i...spania w jednym łóżku, bo nie było innej opcji
PO tym miesiacu- rozeszliśmy się na dobre, na równy rok.
Zamieszkaliśmy osobno i...zaczęlismy mieć lepszy kontakt niż w trakcie związku. Rok czasu "kolegowaliśmy się", mogę z ręką na sercu powiedzieć, ze przez ten rok byliśmy częściej w kinie, na koncertach, imprezach razem niż przez poprzednie 7 lat związku!
A po roku zdecydowaliśmy, że jednak życie osobno jest dla nas gorszą opcją niż życie razem. Mimo wszystich wad, wolimy byc ze sobą. Obecnie, czyli prawie 3,5 roku od "zejścia się" mamy dwuletniego synka, wspólny kredyt mieszkaniowy, jesteśmy od 4 miesięcy zaręczeni- będziemy pewnie w przyszłym roku legalizować związek (chociaz mi do tego nie spieszno, to TŻ sam chce ślubu), na pewno najdalej jak za 2 lata chcę urodzić drugie dziecko, więc plany wspólne dalekoidące mamy jak najbardziej
odpowiając na twoje pytanie- warto było się rozstać i przemyśleć, nauczyć sie czegoś, warto było wrócić i tworzyć lepszy związek z tą osobą. Myślę, ze jest jak najbardziej możliwe, żeby taki powrót skończył się trwałym i szczęśliwym związkiem. Jest jedno duże "ale"- trzeba przepracować powód dla ktorego związek się rozpadł i dojrzeć do związku z tą konkretna osobą. A to nie zawsze jest możliwe mimo szczerych chęci.
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-04, 00:12   #4
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Rozstania i powroty.. po latach?:D

Myślę, że po tak wielu latach jest większa szansa na powodzenie niż po krótszym czasie ponieważ ludzie jednak nieco się zmienili. Chociażby o nowe doświadczenia.
Ja wróciłam po dwóch latach i był to niewypał.
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-04, 08:40   #5
MonikaFaustyna
Zakorzenienie
 
Avatar MonikaFaustyna
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 7 145
Dot.: Rozstania i powroty.. po latach?:D

Oczywiście, że tak. W LO byłam w chłopakiem ponad rok...potem nie byliśmy ze sobą około 5 lat. Potem się spotykaliśmy, potem nie, taki chaos (do dziś mnie to śmieszy). W tym roku minie nam 3 rocznica małżeństwa a nasza córka skończy roczek .
MonikaFaustyna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-04, 09:48   #6
201701300922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 9 327
Dot.: Rozstania i powroty.. po latach?:D

Ja z moim byłym-obecnym facetem nie utrzymywaliśmy w ogóle kontaktu po rozstaniu. Trwało to około roku czasu. Nie mogliśmy się wtedy w ogóle dogadać, nie dało się dojść do kompromisu. Długa historia.
W każdym bądź razie jedynym wyjściem było rozstanie. Po roku spotkaliśmy się przypadkiem, cały czas iskrzyło. Jednak potrzebowaliśmy kilku miesięcy by szczegółowo rozpracować główny problem, który doprowadził nas wtedy do rozstania. Udało się, zaufaliśmy sobie na nowo. Teraz oboje się zmieniliśmy, dojrzeliśmy i jest nam ze sobą po prostu dobrze, a po dawnych kłótniach nie ma śladu, uchodzimy wręcz za wzorową parę.


Zaklinam los, żeby cały czas było tak dobrze jak teraz i żebyśmy już nigdy się nie rozstawali.
201701300922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-04, 10:53   #7
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstania i powroty.. po latach?:D

Cytat:
Napisane przez _Mia Pokaż wiadomość
Co nie zmienia faktu, moja droga, że my, z rozstaniowego, nie powinnyśmy się takimi historiami krzepić
Właśnie, Tindo!
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-04-04, 13:16   #8
Maziunia88
Raczkowanie
 
Avatar Maziunia88
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 166
Dot.: Rozstania i powroty.. po latach?:D

W wieku 15 lat byłam sobie z pewnym chłopakiem nie trwało to zbyt długo jakieś hm pół roku, stwierdziłam ze jestem za młoda na stałe związki i się rozstaliśmy. Po 7 latach spotkaliśmy się przypadkowo na mieście poszliśmy na kawę, okazało się że on był od pół roku sam po 3 letnim związku ja od jakiś 3 miesięcy też byłam singielką. I tak nasz kontakt się odnowił jesteśmy ze sobą już 3 lata a od 8 miesięcy jako małżeństwo Więc tak są możliwe powroty po latach Kiedyś mi nawet powiedział, że wszystkie dziewczyny porównywał do mnie Nie bardzo w to wieże ale i tak cieplej na serduszku się zrobiło
Maziunia88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-04, 21:32   #9
Tindomerel_
Zadomowienie
 
Avatar Tindomerel_
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
Dot.: Rozstania i powroty.. po latach?:D

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Właśnie, Tindo!
Wiem, aczkolwiek dobrze sobie poprawić nastrój szcześliwymi historiami)
__________________
Fool me once, shame on you, fool me twice, shame on me.
Tindomerel_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:44.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.