zrozumieć kobietę

[nick75357]

Witam,

piszę, bo mam pewien problem z dziewczyną i jako facet nie wiem jak do tego podejść i potrzebuję kobiecej rady

Otóż jakiś czas temu poznałem w pociągu bardzo fajną dziewczynę, świetnie nam się rozmawiało, mieliśmy masę wspólnych tematów do rozmowy itp. Po jakimś czasie postanowiłem do niej zadzwonić (numer zdobyłem podstępem) i umówić się na spotkanie. Ona jednak zaczęła się wykręcać, że nie ma czasu itd ale w końcu się zgodziła. Spotkaliśmy się. Znów było cudownie. Okazało się, że mamy również mnóstwo różnych cech i zainteresowań. Powiedziała mi, że podobam się jej oraz inne takie komplementy. Wykonywała również dużo jednoznacznych gestów. Miałem po prostu wrażenie, że się przy mnie rozpłynie

Gdy po kilku dniach postanowiłem znów do niej zadzwonić i się umówić to zaczęła tę samą gadkę co wcześniej, że nie ma czasu, nie chce jej się wychodzić idt. Ogólnie to mam wrażenie, że gdy rozmawiam z nią przez telefon i osobiście to rozmawiam z dwiema różnymi osobami. W końcu napisała mi że "strasznie skomplikowałem jej życie", a potem "jesteś taki fajny, naprawdę jaj już cię uwielbiam, dlatego nie dzwoń do mnie. Ja się zbyt szybko angażuję, ja sobie obiecałam, że nigdy więcej żadnego chłopaka....Proszę naprawdę proszę wykasuj mój numer i nigdy więcej do mnie nie dzwoń".

Proszę was dziewczyny powiedzcie co o tym myślicie, bo ja nie wiem jak to interpretować. Od tego czasu minął już tydzień i nie wiem czy jechać do niej z kwiatami, pogadać? Naprawdę mi na niej zależy. Proszę o poważne potraktowanie tematu

pozdrawiam
Marcin

[Trzepotka]

Treść usunięta

[vyenna]

Dziwna sytuacja. Pewnie jej się spodobałeś, ale tak jak napisała Trzepotka - albo nie wyleczyła się z poprzedniego związku, albo... zapomniała Cię uświadomić, że w jakimś związku jest Powiedziała, że nie chce mieć z Tobą kontaktu, więc musisz to uszanować - są widocznie powody dla których Wasza znajomość nie może się rozwinąć.

[Angel_00]

tak jak pisały dziewczyny, albo nie wyleczyła się z poprzedniego związku, ale przynajmniej możesz przeczekać i spróbować za jakiś czas nawiązać kontakt. Jeśli ma kogoś to odpuścić. Skoro jakoś zdobyłeś numer to może masz szansę dowiedzieć się z jakiś źródeł dlaczego tak się zachowuje ?

[Mija62]

Nie rezygnuj całkiem ze znajomości, faktycznie spróbuj dyskretnie coś dowiedzieć się o niej.
Moze ona ma kogoś?
Moze cierpi na jakąś chorobe i krępuje się(naprawde znam dziewczynę z epilepsją króra nie ''dopuszcza'' do siebie nikogo w obawie przed odrzuceniem) Może na dziecko i nie wie jak zareagujesz?(często słysze o takich przypadkach)

No szkoda by to zakończyć,bo dziewczynę najwidoczniej ciągnie do Ciebie tylko COŚ ją powstrzymuje.A jeśli to zranione uczucie,to wkońcu wyleczy się,prawda?

[Kalto]

I żadnych kwiatów, ani tym bardziej prezentów. Ogranicz kontakt do zera i nie narzucaj się. Zrobiłeś bardzo dobre pierwsze wrażenie. Teraz daj jej zatęsknić.

Jeśli jednak kogoś ma, to tym bardziej nie trać na nią czasu. Na świecie jest jeszcze mnóstwo pięknych kobiet ze świetnym charakterem.

[lakier_do_paznokci]

Na moje oko dziewczyna taką "zagrywką" chce Ci pokazać, że boi się zranienia, bo być może ktoś ja skrzywdził w poprzednim związku. Ona potrzebuje zrozumienia, rozmowy o uczuciach, uzewnętrznienia się, a przede wszystkim musisz jej pokazać, że może Ci ufać i czuć się przy Tobie bezpieczna. To są rady dla Ciebie jeżeli Ci na niej zależy. A sądząc po tym co piszesz moim zdaniem powinieneś o nią zabiegać, bo możesz później żałować, że taką fajną dziewczynę opuściłeś. A do tego jest wrażliwa

[TmargoT]

Napisane przez nick75357

Witam,

piszę, bo mam pewien problem z dziewczyną i jako facet nie wiem jak do tego podejść i potrzebuję kobiecej rady

Otóż jakiś czas temu poznałem w pociągu bardzo fajną dziewczynę, świetnie nam się rozmawiało, mieliśmy masę wspólnych tematów do rozmowy itp. Po jakimś czasie postanowiłem do niej zadzwonić (numer zdobyłem podstępem) i umówić się na spotkanie. Ona jednak zaczęła się wykręcać, że nie ma czasu itd ale w końcu się zgodziła. Spotkaliśmy się. Znów było cudownie. Okazało się, że mamy również mnóstwo różnych cech i zainteresowań. Powiedziała mi, że podobam się jej oraz inne takie komplementy. Wykonywała również dużo jednoznacznych gestów. Miałem po prostu wrażenie, że się przy mnie rozpłynie

Gdy po kilku dniach postanowiłem znów do niej zadzwonić i się umówić to zaczęła tę samą gadkę co wcześniej, że nie ma czasu, nie chce jej się wychodzić idt. Ogólnie to mam wrażenie, że gdy rozmawiam z nią przez telefon i osobiście to rozmawiam z dwiema różnymi osobami. W końcu napisała mi że "strasznie skomplikowałem jej życie", a potem "jesteś taki fajny, naprawdę jaj już cię uwielbiam, dlatego nie dzwoń do mnie. Ja się zbyt szybko angażuję, ja sobie obiecałam, że nigdy więcej żadnego chłopaka....Proszę naprawdę proszę wykasuj mój numer i nigdy więcej do mnie nie dzwoń".

Proszę was dziewczyny powiedzcie co o tym myślicie, bo ja nie wiem jak to interpretować. Od tego czasu minął już tydzień i nie wiem czy jechać do niej z kwiatami, pogadać? Naprawdę mi na niej zależy. Proszę o poważne potraktowanie tematu

pozdrawiam
Marcin

w/g mnie ma kogoś w jednym czasie,a gadka o byłym to ściema.