co robic? klopoty z mama

[angelika9011]

Witam. Tak po wkrótce opis że mój problem. Od dwóch lat jestem z chlopakiem. Jest on 12 lat starszy na poczatku mama byka ok po jakimś roku przestali jej odpowiadać. Wypisuje mi SMS z innego nr jako jakąś niby życzliwą mi osoba abym go zostawila ze ludzie ze mnie się śmieją ze jestem z nim.moi znajomi są jak najbardziej za nami bardzo się lubią spędza my razem wolny czas. Ale mama go nie toleruje nie chce o nim sluchac,skreslila go. Tylko ona jedna z rodziny ma takie fanaberie. Nir pasuje jej to ze nie ma auta wykupionego mieszkania tylko wynajmuje i wiek.. w sumie to juz nie wiem co jest ko skrętnym powodem jej nienawiści.. chyba tez to ze nie sponsoruje mnie..jest matka materialstka.. co robić?

[czarna_maciejka]

A ty ile masz lat?

[verumka]

Napisane przez angelika9011

Wypisuje mi SMS z innego nr jako jakąś niby życzliwą mi osoba abym go zostawila ze ludzie ze mnie się śmieją ze jestem z nim.

A skąd wiesz, że to na pewno Twoja mama?

[kisielova]

skąd wiesz, ze to Twoja mama, a nie jakaś życzliwa koleżanka wypisuje smsy?

Ile masz lat? Bo to może być kluczowe pytanie w sprawie.

[kandao]

Wiesz, ja mam faceta 12 lat starszego, wydaję mi się że to nie koniecznie musi być Twoja mama. No chyba że masz jakieś dowody lub podejrzenia poparte jakimiś czynami.

[angelika9011]

Mam23lata. Jestem pewna ze to ona ponieważ moje życzliwe koleżanki stoją za mną murem. Moja mama jest osoba falszywa. W sms wypisuje tak sformułowania takie przy klady które używa w rozmowach ze mną. Znam jej styl wiec jestem pewna.

[kandao]

moja koleżanka ma bardzo podobnie... tylko ta wymusza na niej pieniądze, myślałaś nad zmianą numeru? a ten zostawić tylko dla niej?

[angelika9011]

Napisane przez kandao

Wiesz, ja mam faceta 12 lat starszego, wydaję mi się że to nie koniecznie musi być Twoja mama. No chyba że masz jakieś dowody lub podejrzenia poparte jakimiś czynami.

A ty masz pewność ze chcesz zanim być? Ja oczywiście mam. Pracuje w sklepie wiec nie raz plotkuje sobie z klientkami i raz mi jedna powiedziala ze tez ma męża z taka różnica wieku i to byl to jej blad zyciowy ponieważ kiedyś nie byli widać tej różnicy a teraz na starość bardzo rzuca się to w oczy

[kandao]

jesteśmy pewni... Gdybyśmy nie byli, nie rezygnowałby z kapłaństwa

[angelika9011]

Napisane przez kandao

moja koleżanka ma bardzo podobnie... tylko ta wymusza na niej pieniądze, myślałaś nad zmianą numeru? a ten zostawić tylko dla niej?

Nie myslalam o tym.. bardzo malo rozmiawiamy ze sobą i jeśli juz to widzimy się bardzo krótko.. z tata mam świetny kontakt babcia jest strasznie za tym związkiem tylko jej cos nie pasuje. Jeśli chodzi o pieniądze to ona by bardzo chciala zrbym byka z jakimś bogatym facetem co by mi da wal kasę a ja moglabym w domu byc

[verumka]

Napisane przez angelika9011

Mam23lata. Jestem pewna ze to ona ponieważ moje życzliwe koleżanki stoją za mną murem. Moja mama jest osoba falszywa. W sms wypisuje tak sformułowania takie przy klady które używa w rozmowach ze mną. Znam jej styl wiec jestem pewna.

Ale to nadal nie jest dowód. Nie przyłapałaś jej.

Jesteś osobą dorosłą, więc powinnaś zdać sobie sprawę, że z koleżankami bywa różnie, skąd wiesz, że któraś nie jest np. zazdrosna? Uważasz, że to mama jest fałszywa, a nawet przez myśl Ci nie przechodzi, że fałszywe mogą być też "psiapsiółki".

[angelika9011]

Napisane przez kandao

jesteśmy pewni... Gdybyśmy nie byli, nie rezygnowałby z kapłaństwa

Najważniejsze ze jesteście ze sobą szczęśliwi

[kandao]

Moja babcia tak ma... jak byłam z facetem którego ojciec miał własną firmę, i potem go zostawiłam nie odzywała sie do mnie przez pół roku... może pomyśl o numerze tylko dla najbliższych...albo zablokuj ten numer?

[angelika9011]

Napisane przez kandao

Moja babcia tak ma... jak byłam z facetem którego ojciec miał własną firmę, i potem go zostawiłam nie odzywała sie do mnie przez pół roku... może pomyśl o numerze tylko dla najbliższych...albo zablokuj ten numer?

Jeżeli zminilabym nr to wiadomo musialabym dziadkom taciee rodzeństwu go podać a wtedy i ona się dowie

[kandao]

a zablokowanie?

[angelika9011]

Napisane przez verumka

Ale to nadal nie jest dowód. Nie przyłapałaś jej.

Jesteś osobą dorosłą, więc powinnaś zdać sobie sprawę, że z koleżankami bywa różnie, skąd wiesz, że któraś nie jest np. zazdrosna? Uważasz, że to mama jest fałszywa, a nawet przez myśl Ci nie przechodzi, że fałszywe mogą być też "psiapsiółki".

No okej koleżanki. Ufam im. Z matka jest np tak.. gadamy i mi się cos pyta np co ostatnio mi ku pil na zakupach a na drugi dzień SMS hej laska widzę ze jesteś nie szczęśliwa z tym swoim starym skanera. Odousc go sobie bo zalpslugujesz na kogoś lepszego. Ludzie się smiieja z ciebie ze jesteś z kimś takim

Wiem ze ciężko zrozumieć to osobie która ma normalne relacje z mama

[kandao]

zablokuj ją, jeżeli nie masz takiej opcji w telefonie, po prostu idż do operatora

[angelika9011]

Napisane przez kandao

zablokuj ją, jeżeli nie masz takiej opcji w telefonie, po prostu idż do operatora

Mam taka możliwość i tak zrobię. Dziekuje

[verumka]

Napisane przez angelika9011

No okej koleżanki. Ufam im. Z matka jest np tak.. gadamy i mi się cos pyta np co ostatnio mi ku pil na zakupach a na drugi dzień SMS hej laska widzę ze jesteś nie szczęśliwa z tym swoim starym skanera. Odousc go sobie bo zalpslugujesz na kogoś lepszego. Ludzie się smiieja z ciebie ze jesteś z kimś takim

Wiem ze ciężko zrozumieć to osobie która ma normalne relacje z mama

No dobra, załóżmy, że to rzeczywiście mama, chociaż wątpię nadal, że dorosłej kobiecie chce się bawić w takie gierki, ale ok.

A gadałaś w ogóle z nią na temat Twojego faceta? Ale tak szczerze, na spokojnie? Żeby Ci powiedziała a co w ogóle jej chodzi? Bo jak napisałaś, sama do końca nie wiesz, tylko przypuszczasz, że o sprawy materialne.

Generalnie matka nie chce źle dla swojego dziecka (pomijając oczywiście niektóre przypadki). Może wie o Twoim facecie coś, o czym Ty nie wiesz i próbuje Ci to jakoś zasugerować? (inna sprawa, że w niezwykle dziecinny sposób, zakładając, że to rzeczywiście ona te smsy wysyła). Brałaś pod uwagę taką ewentualność?

[kandao]

ona ( ktokolwiek by to nie był) będzie sobie żyć w swiadomości że dostajesz sms , a ty żyjesz sobie w spokoju

[angelika9011]

A gadałaś w ogóle z nią na temat Twojego faceta? Ale tak szczerze, na spokojnie? Żeby Ci powiedziała a co w ogóle jej chodzi? Bo jak napisałaś, sama do końca nie wiesz, tylko przypuszczasz, że o sprawy materialne.


Tak rozmawialam. Na kazdy jej atak mialam przemyślany argument. Na koniec u stwierdzila ze nie widać żebym byka szczęśliwa na co jej powiedzialan ze po co mam cokolwiek jej pokazywać jak tym szczęściem mogę podzielić się z przyjaciolmi bo ona i tak tego sluchacc nie chce. Przed rozmowa jakiś miesiąc czasu byli tak ze mówikam jej cos o moim partnerze ona odwracaala glowe ucinala temat nie odpowiadala

[emma8]

Nigdy nie pozwól innym osobom decydować o swoim życiu, nieważne nawet że tą osobą jest Twoja matka. To jest Twoje życie i to Ty masz prawo wybrać jak ono będzie wyglądać, masz również prawo popełniać błędy. I nikomu nic do tego, to Twoje szczęście i to Ty będziesz ponosiła konsekwencję za to co robisz. A tak naprawdę nie robisz nic złego, związałaś się tylko z mężczyzną z którym dzieli Cię większa różnica wieku niż przeciętną parę. I tyle. Wam to w niczym nie przeszkadza i tego się trzymaj, nie dajmy się zwariować, masz już 23 lata, jesteś dorosłą kobietą, nasze matki w tym wieku już dzieci rodziły. To co robi Twoja matka przechodzi wszelkie pojęcia. Ja na Twoim miejscu po prostu kompletnie przestałabym się odzywać choćby słowem na ten temat, nawet jeżeli zacznie Cię znowu prowokować do dyskusjit. I powiedz jej że skoro zachowuje się w ten sposób, to już po prostu nigdy o nim nie usłyszy skoro tak bardzo tego chce i nie będzie miała zielonego pojęcia o tym co dzieje się w Twoim życiu. Straszna zbrodnia, dorosła córka związała się z 12 lat starszym mężczyną o mój Boże, nic gorszego już nie mogło ją w życiu spotkać. Niech się cieszy że jesteś zdrowa, masz dwie ręce i dwie nogi, jesteś zakochana i kochana. Takim ludziom po prostu przydałby się potężny wstrząs w życiu żeby zaczęli doceniać to co istotne, a ignorować to co nieistotne. Jak choćby krzywe spojrzenia sąsiadów na faceta ich córki (chociaż wątpie że takie są). Na razie milcz, później wyprowadź się ze swoim mężczyzną a ona niech decyduje czy ważniejsza jest dla niej córka, sąsiedzi, czy też może statystki małżeńskie. Jeżeli wybierze co innego to trudno, ona na swojej głupocie najwięcej straci.

[Elfir]

Uprzejmię proszę o edycję i poprawienie twoich postów, bo są trudne do zrozumienia z powodu błędów i braku interpunkcji. Nie chciałabym udzielić błędnej rady z powodu nieprawidłowej interpretacji twojego wpisu.
Z góry dziękuję.

[_Kari_]

Obróć się na piecie i "spierd***j" od takiej matki... niech się swoim zyciem zajmie.
Czy twoja mama jest może po rozwodzie...czy masz normalną rodzine z ojcem itd??

Nigdy nie pojmę rodziców wpieprzających się w życie swoich dzieci...

[angelika9011]

emma8 dziekuje Tobie za te slowa Doskonale mnie zrozumialas i potwierdzilas moje mysli. Jestem wdzieczna za takie spojrzenie.
Mam normalna rodzine,bez rozwodu. Nikt z przyjaciol nie patrzy na nas krzywo kazdy jest murem za nami. Z mama juz mam bardzo slaby kontakt jedynie sprawy codzienne omawiamy.