Chcę wynająć pokój, studencie czego i za ile Ci trzeba? :)

[liria]

Moje mieszkanie się właśnie wykańcza za jakiś miesiąc wyprowadzka z domu (aaaa!) mam masę obaw, począwszy od mnie samej, jak to będzie tak samej nagle się zorganizować podejrzewam że nie zdaję sobie sprawy z masy rzeczy. Nie, nie jestem żadną sierotą, wiem że będzie dobrze ale jakaś tam obawa jest i pewnie nie raz się jeszcze zdziwie...

Ale do rzeczy!

Jeden pokój zajmę ja, drugi zamierzam wynająć ma powierzchnie ok. 11 m^2 chciałabym, żeby mogły zamieszkać w nim dwie osoby.
Dlatego proszę o pomoc, czego oczekiwałybyście po wyposażeniu takiego pokoju?
Jest mi ciężko oszacować również cene za wynajem, rozumiecie, nie dość że nie mam w tym żadnego doświadczenia i wszystko jest dla mnie nowe, to jeszcze muszę to życie zorganizować dwóm innym osobom

A może jakieś wskazówki dotyczące współżycia lokatorskiego? co warto powiedzieć na wstępie, jakie wyznaczyć wzajemne zasady?

Prooszę o pomoc

[granda1216]

Bardzo dobrze, że myślisz o tym wcześniej, a nie pozostawiasz tych spraw samych sobie
jeśli chodzi o wyposażenie. to wydaje mi się, że standardem jest łóżko, biurko, jakaś, szafa, bądź komoda, regał, ot co.
Bardzo ważne są zasady ustalone już na początku.
Przede wszystkim dobierz osoby, które Ci się spodobają, a przede wszystkim prowadzą podobny tryb życia.
Jak będziesz się spotykać z potencjalnymi lokatorami to wypytaj ich delikatnie, czy oni z tych imprezowych, czy jakaś cicha para. to bardzo istotne. Lepiej poswięcić na to trochę czasu, niż później narzekać na hałasy, lub nieswojo czuć się u siebie.
Jak już wybierzesz szczęśliwą dwójkę, to równiez na początku obgadaj kwestię sprzątania, ciszy nocnej i innych takich, żeby każdy miał jasność o co kaman
Powodzenia!

[Kalini]

Napisane przez liria

Moje mieszkanie się właśnie wykańcza za jakiś miesiąc wyprowadzka z domu (aaaa!) mam masę obaw, począwszy od mnie samej, jak to będzie tak samej nagle się zorganizować podejrzewam że nie zdaję sobie sprawy z masy rzeczy. Nie, nie jestem żadną sierotą, wiem że będzie dobrze ale jakaś tam obawa jest i pewnie nie raz się jeszcze zdziwie...

Ale do rzeczy!

Jeden pokój zajmę ja, drugi zamierzam wynająć ma powierzchnie ok. 11 m^2 chciałabym, żeby mogły zamieszkać w nim dwie osoby.
Dlatego proszę o pomoc, czego oczekiwałybyście po wyposażeniu takiego pokoju?
Jest mi ciężko oszacować również cene za wynajem, rozumiecie, nie dość że nie mam w tym żadnego doświadczenia i wszystko jest dla mnie nowe, to jeszcze muszę to życie zorganizować dwóm innym osobom

A może jakieś wskazówki dotyczące współżycia lokatorskiego? co warto powiedzieć na wstępie, jakie wyznaczyć wzajemne zasady?

Prooszę o pomoc

11 metrów kwadratowych dla dwóch osób to trochę mało ;/ Nie wiem czy dwie osoby będą zadowolone z takiej powierzchni. Gdzieś słyszałam, że minimum socjalne to 5 metrów na osobę i jak dla mnie to zbyt blisko tego minimum . Ale jeśli kogoś znajdziesz to dobrze, tylko lepiej aby były to osoby, które się lubią albo para (choć mieszkanie z parą może być trudne).
Co powinno być łóżka, przynajmniej jedno biurko, szafa, jakaś komoda, regał na książki, dobry byłby jakiś stolik, choćby ten mały z Ikei, który jest chyba wszędzie.
Cena zależy od miasta. Mieszkałam w Warszawie tu pewnie jakieś 350 oraz w Łodzi za dzielenie jakieś 250. Z resztą zorientuj się na gumtree jak to jest w Twoim mieście.
Tak, zasady najlepiej ustalić na początku. Grafiki sprzątania i wspólnych zakupów (tu już sami ustalacie do macie wspólne, czasem to tylko chemia do sprzątania, a czasem też pewne produkty spożywcze).

I jak wyżej szukaj osób z podobnym trybem życia, takie które polubisz itd. Pytaj o stosunek do porządku, imprez itd. Nie wiem czego oczekujesz czy osób z którymi się zaprzyjaźnisz i będziecie spędzali wieczory na grze w planszówki czy po prostu liczysz na życzliwą obojętność.

[liria]

Napisane przez granda1216

Bardzo dobrze, że myślisz o tym wcześniej, a nie pozostawiasz tych spraw samych sobie
jeśli chodzi o wyposażenie. to wydaje mi się, że standardem jest łóżko, biurko, jakaś, szafa, bądź komoda, regał, ot co.

W przedpokoju będzie duża, 4 częściowa szafa, mam nadzieję, że to nie będzie problem żeby z takiej korzystać? będzie duża i komfortowa tuż na trasie pokój-łazienka, pozwoliłoby to na zachowanie większej przestrzeni w pokoju. Szafa w korytarzu a w pokoju dwie komody, powiedzmy 6 szuflad IKEA, na rzeczy takie które powinny się znaleźć jednak w pobliżu

Zastanawiam się czy jedno biurko nie byłoby wystarczające, w końcu to nie podstawówka i zadania z kaligrafii, myślicie że każdy musi mieć swoje?

---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:08 ----------

Napisane przez Kalini

Cena zależy od miasta. Mieszkałam w Warszawie tu pewnie jakieś 350 oraz w Łodzi za dzielenie jakieś 250. Z resztą zorientuj się na gumtree jak to jest w Twoim mieście.

Nie wiem czego oczekujesz czy osób z którymi się zaprzyjaźnisz i będziecie spędzali wieczory na grze w planszówki czy po prostu liczysz na życzliwą obojętność.

Mówimy o dużym mieście, 350 zł wydaje mi się bardzo niską kwotą. Gumtree dobry pomysł

Mam nadzieję nie wchodzić sobie w paradę

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez liria

W przedpokoju będzie duża, 4 częściowa szafa, mam nadzieję, że to nie będzie problem żeby z takiej korzystać? będzie duża i komfortowa tuż na trasie pokój-łazienka, pozwoliłoby to na zachowanie większej przestrzeni w pokoju. Szafa w korytarzu a w pokoju dwie komody, powiedzmy 6 szuflad IKEA, na rzeczy takie które powinny się znaleźć jednak w pobliżu

Zastanawiam się czy jedno biurko nie byłoby wystarczające, w końcu to nie podstawówka i zadania z kaligrafii, myślicie że każdy musi mieć swoje?

Oczywiscie, ze tak. Dziwne podejscie przejawiasz. Nie studiowalas nigdy? Nie wiesz o tym, ze niektorzy musza pisac, liczyc? Nie wiesz, ze nawet jak ktos nie pisze, ale sie uczy to moze mu byc niewygodnie siedzac na lozku? Nie wiesz, ze nawet jak ktos sie nie uczy to chcialby miec gdzie postawic herbate i laptopa?

Spartanskie warunki chcesz tym biednym studentom zapewnic, nie ma co.

[granda1216]

Jasne, że jedno biurko. i stoliczek, choćby najmniejszy, ale żeby był w pokoju.
Z biurkiem to zalezy czy koniecznie studentów szuka, czy też młodych pracujących.
na 11 m2 cieżko o 2 biurka.

[Madzzzia92]

Też wynajmuję pokój o tej samej wielkości - 11 m. I wynajmuję go jednej osobie. I szczerze, to nie wyobrażam sobie, jak na takiej przetrzeni mogą zamieszkać dwie osoby.. U mnie w pokoju jest biurko, łóżko dwuosobowe, ogromna komoda na ciuhy, stolik i pufa. Pokój jest przystosowany dla pary, ze względu na łózko, ale wg mnie byłoby tam za mało przestrzeni ; mojej lokatorce nie przeszkadza to, że ma większe łózko, dlatego nie wymieniam go na pojedyncze.

Cena wynajmu zależy od wielu czynników - lokalizacji, stanu, standardu meiszkania, miasta itp. itd.

[eibhlin87]

11 metrów na 2 osoby? W akademikach obecnie standardy są lepsze. Uważam, że tylko jacyś desperaci na to pójdą. Same łóżka zajmują prawie 4 metry a gdzie reszta? Szafa, biurko i inne?

[liria]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;44939603]Oczywiscie, ze tak. Dziwne podejscie przejawiasz. Nie studiowalas nigdy? Nie wiesz o tym, ze niektorzy musza pisac, liczyc? Nie wiesz, ze nawet jak ktos nie pisze, ale sie uczy to moze mu byc niewygodnie siedzac na lozku? Nie wiesz, ze nawet jak ktos sie nie uczy to chcialby miec gdzie postawic herbate i laptopa?

Spartanskie warunki chcesz tym biednym studentom zapewnic, nie ma co.[/QUOTE]

Mówię o biurku a nie o stole czy stoliku, a owszem studiowałam i to na studiach inżynierskich, i jakoś ciężko mi sobie wyobrazić dwie np. koleżanki siedzące w tym samym momencie przy dwóch biurkach i liczące coś.
Ale jak zapewne zauważyłaś, mam jakąś wątpliwość dlatego zadaję pytania.
Nie rozumiem po co ten lekki atak i nutka sarkazmu.

[Kalini]

Napisane przez liria

W przedpokoju będzie duża, 4 częściowa szafa, mam nadzieję, że to nie będzie problem żeby z takiej korzystać? będzie duża i komfortowa tuż na trasie pokój-łazienka, pozwoliłoby to na zachowanie większej przestrzeni w pokoju. Szafa w korytarzu a w pokoju dwie komody, powiedzmy 6 szuflad IKEA, na rzeczy takie które powinny się znaleźć jednak w pobliżu

Zastanawiam się czy jedno biurko nie byłoby wystarczające, w końcu to nie podstawówka i zadania z kaligrafii, myślicie że każdy musi mieć swoje?

---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:08 ----------



Mówimy o dużym mieście, 350 zł wydaje mi się bardzo niską kwotą. Gumtree dobry pomysł

Mam nadzieję nie wchodzić sobie w paradę

To 700 za pokój, myślę, że to normalna cena, ja za cały płaciłam 550, za dzielenie ok. 300 (tu mówię o Warszawie). W Łodzi 350 za dzielenie to już dość dużo, jak się dobrze poszuka, da się znaleźć za tyle samodzielny pokój.

[mpt]

Dwie osoby na 11 metrach, dramat.Mieszkanie dwupokojowe, więc pewnie w sumie nieduże. Wolałabym wziąć 550 zł od jednej osoby niż szukać frajerów.

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez liria

Mówię o biurku a nie o stole czy stoliku, a owszem studiowałam i to na studiach inżynierskich, i jakoś ciężko mi sobie wyobrazić dwie np. koleżanki siedzące w tym samym momencie przy dwóch biurkach i liczące coś.
Ale jak zapewne zauważyłaś, mam jakąś wątpliwość dlatego zadaję pytania.
Nie rozumiem po co ten lekki atak i nutka sarkazmu.

A mnie trudno sobie wyobrazic jak Tobie moze byc trudno sobie wyobrazic, ze dwie osoby moga chciec skorzystac z biurka w jednym czasie. Mozna przeciez robic zadanie na cwiczenia, uczyc sie, pisac maila o dupie Maryni do kolezanki, jesc kanapke, malowac paznokcie itp. Stolik z zasady jest przeciez nizszy niz biurko. Myslisz, ze ktos sie bedzie chcial garbic nad stolikiem z ksiazka czy laptopem?

[Madzzzia92]

Napisane przez mpt

Dwie osoby na 11 metrach, dramat.Mieszkanie dwupokojowe, więc pewnie w sumie nieduże. Wolałabym wziąć 550 zł od jednej osoby niż szukać frajerów.

Bardzo dobrze napisane. Mam takie samo podejście.

[liria]

Napisane przez mpt

Dwie osoby na 11 metrach, dramat.Mieszkanie dwupokojowe, więc pewnie w sumie nieduże. Wolałabym wziąć 550 zł od jednej osoby niż szukać frajerów.

Hmm, widząc różne studenckie mieszkania nie wydaje mi sie to dramatem a niejako normą. Nie chce tam wstawiać łóżek dwuosobowych nie będzie szaf. Sama już nie wiem.

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;44939771]A mnie trudno sobie wyobrazic jak Tobie moze byc trudno sobie wyobrazic, ze dwie osoby moga chciec skorzystac z biurka w jednym czasie. Mozna przeciez robic zadanie na cwiczenia, uczyc sie, pisac maila o dupie Maryni do kolezanki, jesc kanapke, malowac paznokcie itp. Stolik z zasady jest przeciez nizszy niz biurko. Myslisz, ze ktos sie bedzie chcial garbic nad stolikiem z ksiazka czy laptopem?[/QUOTE]

Mieszkanie ma jeszcze duży salon z aneksem kuchennym, w którym będzie sofa, stolik, i stół w części kuchennej, może mam inny styl życia, stąd i inne wyobrażenie.

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ----------

Napisane przez mpt

Dwie osoby na 11 metrach, dramat.Mieszkanie dwupokojowe, więc pewnie w sumie nieduże. Wolałabym wziąć 550 zł od jednej osoby niż szukać frajerów.

Mieszkanie ponad 50 m, na parterze z 60 m ogródkiem.

[Dorotti666]

11m2 na dwie osoby? Dla mnie taki metraż to tylko i wyłącznie dla jednej.

[69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992]

mieszkam w pokoju 12m^2 i nie wyobrażam sobie, że miałabym go jeszcze z kimś dzielić

[201604181004]

dwie osoby na 11 metrach ? o_o

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------

dafuq, ty chcesz chomiki adoptować czy studentom wynajmować?

---------- Dopisano o 15:52 ---------- Poprzedni post napisano o 15:51 ----------

Napisane przez liria

Mówimy o dużym mieście, 350 zł wydaje mi się bardzo niską kwotą. Gumtree dobry pomysł

cenisz się jak mariot. 350 zł za 5 metrów kwadratowych xD no no

w trójmieście taki pokój samodzielnie to od 400 do 700 zł. ale nie wiem jak bardzo musiałabym na łeb upaść, albo co by mi musiało spaść na głowe by się po 350 zł składac z kimś na to xD xD xD

[kate1991]

11m2 to zdecydowanie dla jednej osoby, ale zastanawiają mnie podawane tu ceny... teraz pokój dwuosobowy w Warszawie to po 500-600 zł za osobę, a jednoosobowy minimum 800, najczęściej 1000.
Co do umeblowania: łóżko, biurko z krzesłem, szafa, komoda, regał na książki.

[mpt]

Napisane przez liria

Hmm, widząc różne studenckie mieszkania nie wydaje mi sie to dramatem a niejako normą. Nie chce tam wstawiać łóżek dwuosobowych nie będzie szaf. Sama już nie wiem.

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------



Mieszkanie ma jeszcze duży salon z aneksem kuchennym, w którym będzie sofa, stolik, i stół w części kuchennej, może mam inny styl życia, stąd i inne wyobrażenie.

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ----------



Mieszkanie ponad 50 m, na parterze z 60 m ogródkiem.

Już tu jedna taka była, co miała salon z aneksem i po dwóch miesiącach okazało się, że wcale sobie nie życzy, żeby współlokatorka siedziała w salonie :P
Sprawa jest prosta - wynajmujesz 11m2. Możesz sobie zażyczyć 350 zł od osoby, bo studenci przecież mieszkają w gorszych warunkach. Ale jeśli znajdziesz frajerów - to Ci pogratuluję.
Jeśli na tych 11 metrach wstawisz dwa łózka, biurko, stolik i dwie komody i jeszcze będzie gdzie upchnąć dwie osoby w pionie - masz ode mnie podwójne gratulacje i to w obliczu kolektywu.

[201604181004]

xD

[olenkasz]

to właśnie lubię najbardziej- mieć jedno wielkie (sorry, małe) gunwo do zaoferowania, ale cenić się niesamowicie.
serio? cztery stówy za pięć metrów, jedno biurko i jednoosobowe łóżko? plus w pakiecie współlokator? no wolne żarty.

11 m2 to klitka, a ty kierowana chęcią nachapania się jak najwięcej, chcesz upchnąć tam dwie osoby. ja ci proponuję piętrówki wsadzić, to i czterech się zmieści. zarobek jakich mało.

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez drabineczka

xD

Jakie luksusy . Widze, ze jeszcze panic room w gratisie .

[Kalini]

Napisane przez kate1991

11m2 to zdecydowanie dla jednej osoby, ale zastanawiają mnie podawane tu ceny... teraz pokój dwuosobowy w Warszawie to po 500-600 zł za osobę, a jednoosobowy minimum 800, najczęściej 1000.
Co do umeblowania: łóżko, biurko z krzesłem, szafa, komoda, regał na książki.

Serio jednoosobowy za minimum 800? Jak napisałam wyżej ja wynajmowałam za 550 (Służew, kilka kroków od metra) oraz za 650 (Szczęśliwice). Pierwszy był taniej bo braliśmy całe 3 pokojowe mieszkanie za 2200 na 4 osoby, dwa mniejsze pokoje i jeden nieprzechodni wielki pokój, dzieliśmy się po równo. Ten za 650 był już wynajmowany jako pokój, w sumie nawet brałam pierwszy lepszy. Za dzielenie nie płaciłam nigdy więcej niż 400. Znałam tez osoby, który mieszkały w kawalerce za 1000 albo niewiele ponad 1000. Trzeba tylko trochę poszukać...
W Łodzi wynajmowaliśmy kawalerkę za 650, więc może po prostu mam szczęscie

[Madzzzia92]

To może dodam coś od siebie:

Ja początkowo pokoik wynajęty wystawiłam i jako jednoosobowy i jako dwuosobowy. Wbrew pozorom wzięcie było bardzo duże, w ludziach mogłam dosłownie "przebierać". Po czym doszłam do wniosku, że gdybym ja miała mieszkać z kimś w dwójce tej wielkości, to bym się tam po prostu "kisiła". Wynajmij ten pokój jako jednoosobowy. Będzie większy komfort i dla Ciebie i dla tej osoby. Biorąc pod uwagę nawet kwestie pieniężne - za jedynkę weźmiesz więcej, a porównując do wynajmu jedynki i dwójki - zysk na serio niezbyt dużo biorąc pod uwagę zużycie mediów itp. ; I bardzo dobrze, że ktoś powyżej przytoczył wątek tej panny z salonem - polecam do przeczytania, tak dla przestrogi, żeby u Ciebie potem takiej sytuacji nie było. Taki wynajem nie jest wbrew pozorom prostą kwestią...

EDIT: Drabineczka, wygrałaś internety tym obrazkiem!

[Silence_]

Napisane przez liria

Mówię o biurku a nie o stole czy stoliku, a owszem studiowałam i to na studiach inżynierskich, i jakoś ciężko mi sobie wyobrazić dwie np. koleżanki siedzące w tym samym momencie przy dwóch biurkach i liczące coś.
Ale jak zapewne zauważyłaś, mam jakąś wątpliwość dlatego zadaję pytania.
Nie rozumiem po co ten lekki atak i nutka sarkazmu.

Dobrze Ci tu jamestown prawi. Zresztą jak to sobie wyobrażasz? Jedno biurko na dwie osoby? Co jak co, ale ja np. chciałabym mieć chociażby maciupkie biurko, ale swoje, gdzie bez obawy mogłabym porozwalać swoje rzeczy, a nie ciągle zastanawiać się czy może akurat współlokatorka zechce się właśnie przy nim uczyć

Zresztą 11m^ to nie jest dużo na dwie osoby. Ja mieszkam w sama na niecałych 10m^ i nie uważam tego za duży pokój. Ba, współlokatorki mają pokoje po 15m^ i same je wynajmują.

[coffee]

Dwie osoby na 11m kw, biurko do dzielenia i szafa z ubraniami na korytarzu?

W sumie do takiego pokoiku możesz nawet 4 osoby zmieścić. Wsadzisz dwa łóżka piętrowe, biurko do salonu (dołączony do niego grafik korzystania), szafa na korytarzu, półkę na książki zmieścisz w łazience... Wszystko da się ładnie ułożyć. I oczywiście z 500 złotych od osoby, bo to duże miasto.

Zgadzam się z mpt...

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez coffee

Dwie osoby na 11m kw, biurko do dzielenia i szafa z ubraniami na korytarzu?

W sumie do takiego pokoiku możesz nawet 4 osoby zmieścić. Wsadzisz dwa łóżka piętrowe, biurko do salonu (dołączony do niego grafik korzystania), szafa na korytarzu, półkę na książki zmieścisz w łazience... Wszystko da się ładnie ułożyć. I oczywiście z 500 złotych od osoby, bo to duże miasto.

Biorac za przyklad tajlandzkie wiezienie to w takim pokoju spokojnie 8 osob by sie zmiescilo .

[mpt]

Ludzie zapominają, że w takich pokojach się MIESZKA, a nie tylko śpi i wegetuje. Każdy chce mieć swój kąt, swoje biurko, możliwość wstawienia swoich rzeczy. Przecież nikt nie wprowadza się z parą majtek pod pachą, gdzieś trzeba trzymać prywatne rzeczy. Nigdy nie wynajęłabym czegoś w czym sama z przyjemnością bym nie zamieszkała. A mieszkałam w malutkim pokoju (9m, przy tym to brzmi jak salon) ale sama. Nie musiałam czuć na karku oddechu drugiej osoby. Mieszkałam też w akademiku w małym pokoju dwuosobowym - miał pewnie z 15m2. To był dramat, budziłam się patrząc na moją współlokatorkę i zasypiałam niemal trzymając ją za rękę - bo nie było innej opcji przy takim umeblowaniu. I powiem tak - każda miała kawałek swojej meblościanki, biurko, szafę (dwudrzwiową) i nie mieściłyśmy się z rzeczami, był wieczny bajzel, bo nie było gdzie odkładać gratów. Nigdy więcej.

[Naomi21]

350 zł za mieszkanie w tak małym pokoju z drugą osobą? Podziękowałabym. Dziewczyny dobrze mówią, wystaw ten pokój jako jednoosobowy.

Napisane przez kate1991

11m2 to zdecydowanie dla jednej osoby, ale zastanawiają mnie podawane tu ceny... teraz pokój dwuosobowy w Warszawie to po 500-600 zł za osobę, a jednoosobowy minimum 800, najczęściej 1000.

Niedawno szukałam kawalerki do wynajęcia i mogłam przebierać w ofertach do 1000 zł Pokoje widziałam po 500 - 700 zł, ale nie interesowałam się nimi. Przyjaciółka wynajmuje 2-pokojowe mieszkanie za 800 zł (co prawda w gorszej dzielnicy), dlatego dawanie tyle za pokój wydaje mi się przegięciem.

[Porcelalka]

Hej Na pierwszym roku studiów wynajmowałam mieszkanie z koleżankami z liceum. Dwie wylosowały większy pokój, a ja z jedną koleżanką mniejszy. W załączniku przesyłam orientacyjny plan pokoju. Jak widać raczej ciasno. Pewnie ok. 10-14m2. Nie było tragedii, jakoś dawałyśmy radę tym bardziej, że ja od rana do wieczora siedziałam na uczelni Zaś moja współlokatorka często chodziła do dziewczyn "z dużego" i razem tam przesiadywały.

Płaciłam wtedy 350 + opłaty co 2 miesiące (Poznań).

Wracając do kwestii dwóch biurek - moim zdaniem to konieczność! Nie wyobrażam sobie jak miałybyśmy funkcjonować z jednym. Tym bardziej, że jako "informatyczka" miałam wtedy stacjonarny sprzęt