O czym to świadczy? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-07-09, 12:46   #1
wiekanka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 071

O czym to świadczy?


W Niemczech mieszkam od 6-ciu lat a 5 lat temu,kiedy wychodzilam za maz, pierwszy i ostatni raz goscilam u siebie mame i brata.
W miedzy czasie odwiedzalam mame w Polsce a w zeszlym roku zaplanowalam,ze w tym roku pojade do brata.Z roznych przyczyn zmuszona zostalam do podjecia drugiej pracy i tam nie dostalam urlopu( jeszcze nie przyslugiwal) za to brat postanowil przyjechac z mama do mnie.
Niestety tylko na sobote i niedziele ale dobre i to. W nowo podjetej pracy wyprosilam jeden dzien wolnego i w sumie mieli odjechac we wtorek ok.9 30 po moim przyjsciu z pierwszej pracy(pracuje od 7 do 9).
Czas razem spedzony byl cudowny.Jak zwykle duzo smiechu i radosci.
Rano we wtorek nagle przypomnialam sobie,ze mam zastepstwo i musze pracowac 4 godz.Napisalam im kartke,ze bede zaraz po 10 a najdalej o 10 30.
W robocie podnioslam alarm,ze rodzina dzis wyjezdza ,ze musze sie z nimi pozegnac.Jedna mi pomagala druga napisala 1 godzine minus i bylam w domu moze 2-3 min po 10.
Wchodze a dom pusty!
Na odwrocie tejze kartki napisali,ze dziekuja za wspaniele przyjecie,ze sa juz po sniadaniu i zaznaczyli godz odjazdu 8 30.
Mnie to tak cos scisnelo w gardle,tak mi sie przykro zrobilo,ze az sie poplakalam.
Znam mame i brata i umiem przewidziec i zrozumiec ich tok rozumowania." A co tam bedziemy tyle czasu czekac,napiszemy jej,ze pieknie dziekujemy i jedziemy..."
Mialam caly dzien bardzo smutny i czasem lzy mi same lecialy.
Juz jestem z nimi po rozmowie.Wszyscy stwierdzili,ze jestem za bardzo wrazliwa a bratowa dodala,ze powinnam sie wogole cieszyc ze spotkania a nie wymyslac takie tam.
Czy ja rzeczywiscie przesadzam

Edytowane przez wiekanka
Czas edycji: 2014-07-09 o 12:48
wiekanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-09, 12:53   #2
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: O czym to swiadczy?

Cytat:
Napisane przez wiekanka Pokaż wiadomość
W Niemczech mieszkam od 6-ciu lat a 5 lat temu,kiedy wychodzilam za maz, pierwszy i ostatni raz goscilam u siebie mame i brata.
W miedzy czasie odwiedzalam mame w Polsce a w zeszlym roku zaplanowalam,ze w tym roku pojade do brata.Z roznych przyczyn zmuszona zostalam do podjecia drugiej pracy i tam nie dostalam urlopu( jeszcze nie przyslugiwal) za to brat postanowil przyjechac z mama do mnie.
Niestety tylko na sobote i niedziele ale dobre i to. W nowo podjetej pracy wyprosilam jeden dzien wolnego i w sumie mieli odjechac we wtorek ok.9 30 po moim przyjsciu z pierwszej pracy(pracuje od 7 do 9).
Czas razem spedzony byl cudowny.Jak zwykle duzo smiechu i radosci.
Rano we wtorek nagle przypomnialam sobie,ze mam zastepstwo i musze pracowac 4 godz.Napisalam im kartke,ze bede zaraz po 10 a najdalej o 10 30.
W robocie podnioslam alarm,ze rodzina dzis wyjezdza ,ze musze sie z nimi pozegnac.Jedna mi pomagala druga napisala 1 godzine minus i bylam w domu moze 2-3 min po 10.
Wchodze a dom pusty!
Na odwrocie tejze kartki napisali,ze dziekuja za wspaniele przyjecie,ze sa juz po sniadaniu i zaznaczyli godz odjazdu 8 30.
Mnie to tak cos scisnelo w gardle,tak mi sie przykro zrobilo,ze az sie poplakalam.
Znam mame i brata i umiem przewidziec i zrozumiec ich tok rozumowania." A co tam bedziemy tyle czasu czekac,napiszemy jej,ze pieknie dziekujemy i jedziemy..."
Mialam caly dzien bardzo smutny i czasem lzy mi same lecialy.
Juz jestem z nimi po rozmowie.Wszyscy stwierdzili,ze jestem za bardzo wrazliwa a bratowa dodala,ze powinnam sie wogole cieszyc ze spotkania a nie wymyslac takie tam.
Czy ja rzeczywiscie przesadzam
To w końcu na ile dni przyjechali?
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-09, 12:57   #3
weak
Zadomowienie
 
Avatar weak
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 801
Dot.: O czym to swiadczy?

Cytat:
Napisane przez wiekanka Pokaż wiadomość
W Niemczech mieszkam od 6-ciu lat a 5 lat temu,kiedy wychodzilam za maz, pierwszy i ostatni raz goscilam u siebie mame i brata.
W miedzy czasie odwiedzalam mame w Polsce a w zeszlym roku zaplanowalam,ze w tym roku pojade do brata.Z roznych przyczyn zmuszona zostalam do podjecia drugiej pracy i tam nie dostalam urlopu( jeszcze nie przyslugiwal) za to brat postanowil przyjechac z mama do mnie.
Niestety tylko na sobote i niedziele ale dobre i to. W nowo podjetej pracy wyprosilam jeden dzien wolnego i w sumie mieli odjechac we wtorek ok.9 30 po moim przyjsciu z pierwszej pracy(pracuje od 7 do 9).
Czas razem spedzony byl cudowny.Jak zwykle duzo smiechu i radosci.
Rano we wtorek nagle przypomnialam sobie,ze mam zastepstwo i musze pracowac 4 godz.Napisalam im kartke,ze bede zaraz po 10 a najdalej o 10 30.
W robocie podnioslam alarm,ze rodzina dzis wyjezdza ,ze musze sie z nimi pozegnac.Jedna mi pomagala druga napisala 1 godzine minus i bylam w domu moze 2-3 min po 10.
Wchodze a dom pusty!
Na odwrocie tejze kartki napisali,ze dziekuja za wspaniele przyjecie,ze sa juz po sniadaniu i zaznaczyli godz odjazdu 8 30.
Mnie to tak cos scisnelo w gardle,tak mi sie przykro zrobilo,ze az sie poplakalam.
Znam mame i brata i umiem przewidziec i zrozumiec ich tok rozumowania." A co tam bedziemy tyle czasu czekac,napiszemy jej,ze pieknie dziekujemy i jedziemy..."
Mialam caly dzien bardzo smutny i czasem lzy mi same lecialy.
Juz jestem z nimi po rozmowie.Wszyscy stwierdzili,ze jestem za bardzo wrazliwa a bratowa dodala,ze powinnam sie wogole cieszyc ze spotkania a nie wymyslac takie tam.
Czy ja rzeczywiscie przesadzam
Jakby nie było - nic z tym nie zrobisz.
Chcieli pojechać to pojechali wcześniej, albo po prostu też mieli jakieś swoje obowiązki.
Ty nie miej do siebie żalu, bo przecież musiałaś wyjść.
Nic dziwnego, że jest Ci przykro, bo widzicie się naprawdę bardzo rzadko, a oni powinni to zrozumieć i wziąć pod uwagę jak się będziesz czuła, kiedy będziesz biegła na złamanie karku i zastaniesz pusty dom.
Moim zdaniem nie przesadzasz, też byłoby mi bardzo przykro.
W każdym bądź razie nie zostaje Ci nic innego jak zapomnieć o całej tej sytuacji i planować kolejne spotkanie z nimi, może dłuższe i bardziej udane. Nie ma co rozgrzebywać tej sytuacji.
__________________

You can't change what's already happened.
I wish you could. But... You just can't.



09.11.2012




Edytowane przez weak
Czas edycji: 2014-07-09 o 12:58
weak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-09, 13:12   #4
wiekanka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 071
Dot.: O czym to swiadczy?

:nie
Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
To w końcu na ile dni przyjechali?
na 3-y

---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------

Cytat:
Napisane przez weak Pokaż wiadomość
Jakby nie było - nic z tym nie zrobisz.
Chcieli pojechać to pojechali wcześniej, albo po prostu też mieli jakieś swoje obowiązki.
Ty nie miej do siebie żalu, bo przecież musiałaś wyjść.
Nic dziwnego, że jest Ci przykro, bo widzicie się naprawdę bardzo rzadko, a oni powinni to zrozumieć i wziąć pod uwagę jak się będziesz czuła, kiedy będziesz biegła na złamanie karku i zastaniesz pusty dom.
Moim zdaniem nie przesadzasz, też byłoby mi bardzo przykro.
W każdym bądź razie nie zostaje Ci nic innego jak zapomnieć o całej tej sytuacji i planować kolejne spotkanie z nimi, może dłuższe i bardziej udane. Nie ma co rozgrzebywać tej sytuacji.
Masz racje ja nie chce psuc atmosfery ale od jakiegos czasu zbyt wiele slysze na swoj temat,ze jestem przewrazliwiona.
A ja mam inne zdanie i w koncu chce sie dowiedziec ,czy w tym przypadku mam powod do lez czy rodzina nie liczyla sie z moimi uczuciemi i nie zastanowili sie ,ze to nie wypada tak sobie poprostu pojechac.Nie byli u mnie 5 lat ,to chyba nic by sie nie stalo ,zeby 1-na godz. zaczekac a nawet 3.Ja bym tak nie smiala zrobic

Edytowane przez wiekanka
Czas edycji: 2014-07-09 o 13:23
wiekanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-09, 13:25   #5
weak
Zadomowienie
 
Avatar weak
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 801
Dot.: O czym to swiadczy?

Cytat:
Napisane przez wiekanka Pokaż wiadomość

Masz racje ja nie chce psuc atmosfery ale od jakiegos czasu zbyt wiele slysze na swoj temat,ze jestem przewrazliwiona.
A ja mam inne zdanie i w koncu chce sie dowiedziec ,czy w tym przypadku mam powod do lez czy rodzina nie liczyla sie z moimi uczuciemi i nie zastanowili sie ,ze to nie wypada tak sobie poprostu pojechac.
A co mają Ci powiedzieć?
Mój facet jak coś zmaluje to też mi mówi, że jestem przewrażliwiona, że się tak wszystkim przejmuję. Skoro mam powód czuć się z czymś źle to po co mam udawać, że jest inaczej? Mówię jak jest i mówienie o swoich uczuciach to na pewno nie jest nic złego, ani bycie wrażliwym też nie, tak samo tęsknota za rodziną. Lepiej powiedzieć co leży na serduchu niż dusić to wiecznie w sobie. Niech wiedzą, że sprawili Ci przykrość. Zamiast przeprosić to Ci wmawiają, że histeryzujesz Moim zdaniem nie powinni wyjeżdzać bez pożegnania, chyba, że tak jak Ty, musieli zająć się swoimi obowiązkami.
Z drugiej strony przyjechali do Ciebie, kiedy Ty nie mogłaś. Gdyby im nie zależało olaliby to i zostali u siebie, więc to ich trochę usprawiedliwia.
__________________

You can't change what's already happened.
I wish you could. But... You just can't.



09.11.2012



weak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-09, 13:38   #6
wiekanka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 071
Dot.: O czym to swiadczy?

Cytat:
Napisane przez weak Pokaż wiadomość
A co mają Ci powiedzieć?
Mój facet jak coś zmaluje to też mi mówi, że jestem przewrażliwiona, że się tak wszystkim przejmuję. Skoro mam powód czuć się z czymś źle to po co mam udawać, że jest inaczej? Mówię jak jest i mówienie o swoich uczuciach to na pewno nie jest nic złego, ani bycie wrażliwym też nie, tak samo tęsknota za rodziną. Lepiej powiedzieć co leży na serduchu niż dusić to wiecznie w sobie. Niech wiedzą, że sprawili Ci przykrość. Zamiast przeprosić to Ci wmawiają, że histeryzujesz Moim zdaniem nie powinni wyjeżdzać bez pożegnania, chyba, że tak jak Ty, musieli zająć się swoimi obowiązkami.
Z drugiej strony przyjechali do Ciebie, kiedy Ty nie mogłaś. Gdyby im nie zależało olaliby to i zostali u siebie, więc to ich trochę usprawiedliwia.
I wlasnie zastanawiam sie na ile ich to usprawiedliwia.Fakt,ze przyjechali do mnie i nie ponioslam zadnych kosztow jest automatycznie karta przetargowa tzn.ciesz sie ,ze sie widzielismy i nie wymyslaj.I jednoczesnie dzieki ci wielkie,ze mnie poparlas i nie skarcilas,ze otwarcie im powiedzialam ,ze jak mozna bylomi to zrobic.
Moj brat mial tego dnia tez wolne i mogli na mnie zaczekac.
Sorry ale musze isc do pracy.

Edytowane przez wiekanka
Czas edycji: 2014-07-09 o 14:00
wiekanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-09, 16:19   #7
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: O czym to swiadczy?

przesadzasz. mogłaś się pożegnać z nimi wieczorem albo rano i nie robić szopek.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-07-09, 17:28   #8
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: O czym to swiadczy?

Mieli przyjechać na sobotę i niedzielę, jak rozumiem dodatkowo zostali na poniedziałek, Ty twierdzisz, że "mogli jeszcze na wtorek, bo brat miał wolne". A czemu nie zaprosisz mamy, żeby przyjechała do Ciebie np. na 2 tygodnie, posiedziała? Brat ją może przywieźć, a potem po nią przyjechać? No chyba, że mam również nadal pracuje? Nikt w tej rodzinie nie ma normalnych urlopów, czy co? Fajne, że przyjechali, ale generalnie trochę dziwnie się umówiliście, z przyjeżdżaniem (pewnie kawał drogi) na 2-3 dni. Chyba z obydwu stron brakuje chęci i jakieś iskry, aby spotkać się na dłużej, konkretniej. Może porozmawiajcie o tym i postarajcie się coś zmienić? Można się jakoś tak ugadać, aby np. razem gdzieś pojechać na wakacje, niekoniecznie na zasadzie odwiedzania się nawzajem. Możecie mieć plan na za rok lub dwa.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-09, 18:45   #9
coffee
and cigarettes
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 965
Dot.: O czym to swiadczy?

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
przesadzasz. mogłaś się pożegnać z nimi wieczorem albo rano i nie robić szopek.

Ok. 45-letnia(?) kobieta, która się popłakała, bo zapomniała, że musi pracować i się nie pożegnała z mamą i bratem? Przesada.

Wiedziałaś, o której wyjeżdżają, więc można powiedzieć, że Ty się nie pożegnałaś, skoro wyszłaś bez słowa do pracy, a zdawałaś sobie sprawę z tego, że jak wrócisz, to ich nie będzie. Jakoś oni nie zrobili cyrku.
coffee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-09, 19:02   #10
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: O czym to swiadczy?

Tak, jesteś przewrażliwiona, a oni nie mieli się z czego usprawiedliwiać. Dziwię się twojej rodzinie, że się jeszcze tłumaczy, jak nie ma z czego. wyjechali o zaplanowanej wcześniej godzinie, no jak mogli, doprawdy!
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-09, 19:31   #11
weak
Zadomowienie
 
Avatar weak
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 801
Dot.: O czym to swiadczy?

Z tego co ja zrozumiałam to godzina wcale nie była zaplanowana, a godzina czy dwie nie zrobiłaby im różnicy
__________________

You can't change what's already happened.
I wish you could. But... You just can't.



09.11.2012



weak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-07-09, 19:38   #12
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: O czym to swiadczy?

Cytat:
Napisane przez weak Pokaż wiadomość
Z tego co ja zrozumiałam to godzina wcale nie była zaplanowana, a godzina czy dwie nie zrobiłaby im różnicy
"Niestety tylko na sobote i niedziele ale dobre i to. W nowo podjetej pracy wyprosilam jeden dzien wolnego i w sumie mieli odjechac we wtorek ok.9 30 po moim przyjsciu z pierwszej pracy(pracuje od 7 do 9).
Czas razem spedzony byl cudowny.Jak zwykle duzo smiechu i radosci.
Rano we wtorek nagle przypomnialam sobie,ze mam zastepstwo i musze pracowac 4 godz.Napisalam im kartke,ze bede zaraz po 10 a najdalej o 10 30."" = cytuję.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-09, 19:57   #13
weak
Zadomowienie
 
Avatar weak
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 801
Dot.: O czym to swiadczy?

Cytat:
Napisane przez kalincia Pokaż wiadomość
"Niestety tylko na sobote i niedziele ale dobre i to. W nowo podjetej pracy wyprosilam jeden dzien wolnego i w sumie mieli odjechac we wtorek ok.9 30 po moim przyjsciu z pierwszej pracy(pracuje od 7 do 9).
Czas razem spedzony byl cudowny.Jak zwykle duzo smiechu i radosci.
Rano we wtorek nagle przypomnialam sobie,ze mam zastepstwo i musze pracowac 4 godz.Napisalam im kartke,ze bede zaraz po 10 a najdalej o 10 30."" = cytuję.
Przeoczyłam, ale powiedzmy sobie szczerze, skoro brat miał wolny dzień, a ona napisała karteczkę, że będzie później to chyba logiczne, że chciała, żeby zaczekali i pożegnali się z nią, a oni to olali.
Nie jest to powód do wielkich awantur i obraz, ale mogło jej się zrobić przykro z tego powodu, bez względu na to ile ma lat. Bo chyba kochasz swoją rodzinę i tęsknisz za nią tak samo mając 20 czy 45
__________________

You can't change what's already happened.
I wish you could. But... You just can't.



09.11.2012



weak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-09, 20:05   #14
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: O czym to swiadczy?

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Mieli przyjechać na sobotę i niedzielę, jak rozumiem dodatkowo zostali na poniedziałek, Ty twierdzisz, że "mogli jeszcze na wtorek, bo brat miał wolne". A czemu nie zaprosisz mamy, żeby przyjechała do Ciebie np. na 2 tygodnie, posiedziała? Brat ją może przywieźć, a potem po nią przyjechać? No chyba, że mam również nadal pracuje? Nikt w tej rodzinie nie ma normalnych urlopów, czy co? Fajne, że przyjechali, ale generalnie trochę dziwnie się umówiliście, z przyjeżdżaniem (pewnie kawał drogi) na 2-3 dni. Chyba z obydwu stron brakuje chęci i jakieś iskry, aby spotkać się na dłużej, konkretniej. Może porozmawiajcie o tym i postarajcie się coś zmienić? Można się jakoś tak ugadać, aby np. razem gdzieś pojechać na wakacje, niekoniecznie na zasadzie odwiedzania się nawzajem. Możecie mieć plan na za rok lub dwa.
to, że ktoś mieszka w dwóch różnych krajach nie oznacza z automatu, że ma daleko

Cytat:
Napisane przez weak Pokaż wiadomość
Przeoczyłam, ale powiedzmy sobie szczerze, skoro brat miał wolny dzień, a ona napisała karteczkę, że będzie później to chyba logiczne, że chciała, żeby zaczekali i pożegnali się z nią, a oni to olali.
Nie jest to powód do wielkich awantur i obraz, ale mogło jej się zrobić przykro z tego powodu, bez względu na to ile ma lat. Bo chyba kochasz swoją rodzinę i tęsknisz za nią tak samo mając 20 czy 45
powiedzmy sobie szczerze, ludzie mają różne zobowiązania. jak facet ma wolne raz kiedyś to może chciałby spędzić czas też np. ze swoją żoną/dziewczyną/dziećmi?
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-09, 20:12   #15
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: O czym to swiadczy?

Ano właśnie. Poza tym reakcja tak niewspółmierna do zdarzenia, że aż śmieszna.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-09, 20:14   #16
weak
Zadomowienie
 
Avatar weak
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 801
Dot.: O czym to swiadczy?

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
to, że ktoś mieszka w dwóch różnych krajach nie oznacza z automatu, że ma daleko


powiedzmy sobie szczerze, ludzie mają różne zobowiązania. jak facet ma wolne raz kiedyś to może chciałby spędzić czas też np. ze swoją żoną/dziewczyną/dziećmi?
No pewnie, ale z żoną/dziewczyną/dziećmi widzi się pewnie codziennie, a siostrę odwiedzał ostatnio 5 lat temu. Poza tym nikt nie mówi, że miał z nią spędzić cały swój wolny dzień, a tylko zaczekać godzinę, żeby się pożegnać
__________________

You can't change what's already happened.
I wish you could. But... You just can't.



09.11.2012



weak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-09, 22:02   #17
wiekanka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 071
Dot.: O czym to swiadczy?

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
przesadzasz. mogłaś się pożegnać z nimi wieczorem albo rano i nie robić szopek.
Nie moglam sie z nimi pozegnac wieczorem,bo o nadgodzinach przypomnialam sobie rano i napisalam im kartke a rano jeszcze spali,wiec ich nie budzilam.

---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

Cytat:
Napisane przez weak Pokaż wiadomość
Przeoczyłam, ale powiedzmy sobie szczerze, skoro brat miał wolny dzień, a ona napisała karteczkę, że będzie później to chyba logiczne, że chciała, żeby zaczekali i pożegnali się z nią, a oni to olali.
Nie jest to powód do wielkich awantur i obraz, ale mogło jej się zrobić przykro z tego powodu, bez względu na to ile ma lat. Bo chyba kochasz swoją rodzinę i tęsknisz za nią tak samo mając 20 czy 45
Weak tak dokladnie myslalam-zaczekaja.Po pierwsze dawno nie byli u mnie i jest logiczne,ze chce sie z nimi pozegnac.Brat byl samochodem i mogli poczekac.Nie zatrzymywalabym ich dluzej,chcialam sie tylko pozegnac.A tak poczulam sie jak bym byla hotelem.

---------- Dopisano o 23:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:54 ----------

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Mieli przyjechać na sobotę i niedzielę, jak rozumiem dodatkowo zostali na poniedziałek, Ty twierdzisz, że "mogli jeszcze na wtorek, bo brat miał wolne". A czemu nie zaprosisz mamy, żeby przyjechała do Ciebie np. na 2 tygodnie, posiedziała? Brat ją może przywieźć, a potem po nią przyjechać? No chyba, że mam również nadal pracuje? Nikt w tej rodzinie nie ma normalnych urlopów, czy co? Fajne, że przyjechali, ale generalnie trochę dziwnie się umówiliście, z przyjeżdżaniem (pewnie kawał drogi) na 2-3 dni. Chyba z obydwu stron brakuje chęci i jakieś iskry, aby spotkać się na dłużej, konkretniej. Może porozmawiajcie o tym i postarajcie się coś zmienić? Można się jakoś tak ugadać, aby np. razem gdzieś pojechać na wakacje, niekoniecznie na zasadzie odwiedzania się nawzajem. Możecie mieć plan na za rok lub dwa.
Tak Doris ta sytuacja uzmyslowila mi,ze za rzadko ich zapraszam.Prawda jest,ze mama dorabia sobie i nie ma czasu ale wszystko jest do zalatwienia.Na pewno o tym pomysle i jak najszybciej zorganizuje jej przyjazd do mnie.
wiekanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-09, 22:10   #18
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: O czym to swiadczy?

Cytat:
Napisane przez weak Pokaż wiadomość
No pewnie, ale z żoną/dziewczyną/dziećmi widzi się pewnie codziennie, a siostrę odwiedzał ostatnio 5 lat temu. Poza tym nikt nie mówi, że miał z nią spędzić cały swój wolny dzień, a tylko zaczekać godzinę, żeby się pożegnać
podróż jest męcząca. a jak ktoś pracuje sporo to każda godzina z dziećmi/partnerem się liczy i jest w cenie. i tak zostali dłużej niż planowali.

autorko, mogłaś ich obudzić przed wyjściem. chociaż zaczęłam się zastanawiać, co z kluczami/zamknięciem domu?
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-09, 22:15   #19
wiekanka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 071
Dot.: O czym to swiadczy?

Cytat:
Napisane przez kalincia Pokaż wiadomość
Ano właśnie. Poza tym reakcja tak niewspółmierna do zdarzenia, że aż śmieszna.
Wcale nie bylo mi do smiechu ale tak przy okazji przypomnialo mi sie o takim polskim serialu .Tam byl Karol i jego zona Alinka.Przyszla do nich mama Alinki,czyli tesciowa Karola.On nie chcial,zeby byla za dlugo u nich i cos powiedzial a ona w pospiechu zaczela sie zbierac do wyjscia a na koniec rzucil"Co,nawet sie mama herbaty nie napije?"i to bylo prawie tak u mnie.

---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 23:12 ----------

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
podróż jest męcząca. a jak ktoś pracuje sporo to każda godzina z dziećmi/partnerem się liczy i jest w cenie. i tak zostali dłużej niż planowali.

autorko, mogłaś ich obudzić przed wyjściem. chociaż zaczęłam się zastanawiać, co z kluczami/zamknięciem domu?
Sa samozatrzaskowe.
wiekanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-07-09, 22:25   #20
kosiolek
Raczkowanie
 
Avatar kosiolek
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 388
Dot.: O czym to swiadczy?

Autorko, Twoja mama i brat zaplanowali sobie, ze wyjada o 9:30. Ty uswiadomilas sobie, ze o tej godzinie nie bedzie Cie w domu i zostawilas karteczke mowiac, ze bedziesz o lub po 10. Tak naprawde, nie masz prawa wymagac, by ktos zmienil swoje plany dla Ciebie, szczegolnie jesli tej osoby nawet o to nie poprosisz.

Ja rozumiem, ze bylo Ci smutno, ze czulas sie rozczarowana. Naprawde to rozumiem. Ale zdrowa reakcja byloby, gdybys sobie powiedziala "Ech, kurcze, mialam nadzieje, ze zaczekaja, no trudno" i skoncentrowala sie na tym jak mile spedziliscie razem czas. Twoja reakcja byla rzeczywiscie przesadzona.

A o czym to swiadczy? O niczym wlasciwie. Moze tylko o tym, ze Twoja mama i brat lubia podrozowac zgodnie z ustalonym wczesniej planem, i tyle.
kosiolek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-09, 23:05   #21
wiekanka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 071
Dot.: O czym to swiadczy?

Cytat:
Napisane przez kosiolek Pokaż wiadomość
Autorko, Twoja mama i brat zaplanowali sobie, ze wyjada o 9:30. Ty uswiadomilas sobie, ze o tej godzinie nie bedzie Cie w domu i zostawilas karteczke mowiac, ze bedziesz o lub po 10. Tak naprawde, nie masz prawa wymagac, by ktos zmienil swoje plany dla Ciebie, szczegolnie jesli tej osoby nawet o to nie poprosisz.

Ja rozumiem, ze bylo Ci smutno, ze czulas sie rozczarowana. Naprawde to rozumiem. Ale zdrowa reakcja byloby, gdybys sobie powiedziala "Ech, kurcze, mialam nadzieje, ze zaczekaja, no trudno" i skoncentrowala sie na tym jak mile spedziliscie razem czas. Twoja reakcja byla rzeczywiscie przesadzona.

A o czym to swiadczy? O niczym wlasciwie. Moze tylko o tym, ze Twoja mama i brat lubia podrozowac zgodnie z ustalonym wczesniej planem, i tyle.
Godzine odjazdu ustalil o 9 30 a wyjechali o 8 30, wiec nie bylo to zgodne z planem a od ustalonej godziny dzielilo mnie pol godziny!Do glowy mi nie wpadlo prosic o pol godziny cierpliwosci.
Mysle,ze to swiadczylo o bezmyslnosci albo o tym,ze nie traktuja mnie powaznie.

Edytowane przez wiekanka
Czas edycji: 2014-07-09 o 23:08
wiekanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-09, 23:17   #22
kosiolek
Raczkowanie
 
Avatar kosiolek
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 388
Dot.: O czym to swiadczy?

Cytat:
Napisane przez wiekanka Pokaż wiadomość
Godzine odjazdu ustalil o 9 30 a wyjechali o 8 30, wiec nie bylo to zgodne z planem a od ustalonej godziny dzielilo mnie pol godziny!
Mysle,ze to swiadczylo o bezmyslnosci albo o tym,ze nie traktuja mnie powaznie.
Moglo byc tak, ze wstali wczesnie, zobaczyli karteczke i zdecydowali, ze skoro Ciebie i tak nie ma w domu, to pojada wczesniej. Gdyby mieli czekac do 10 lub 10:30, to wyjechaliby pewnie kolo poludnia, w kazdym razie daleko od pierwotnego planu. Z jakiegos powodu chcieli pojechac wczesnie rano - dlaczego uwazasz, ze Twoje oczekiwania i plany sa wazniejsze od ich planow? Dlaczego uwazasz, ze to czego Ty chcesz jest wazniejsze od tego czego oni chca? To jest bardzo egocentryczne myslenie.

Twoj problem Autorko polega na tym, ze odnosisz i bierzesz te sytuacje do siebie. Twoje spostrzeganie jest nieco skrzywione - ta sytuacja nie swiadczy o Tobie. Moze oni chcieli wyjechac wczesnie, zeby uniknac wysokich temperatur, moze chcieli spedzic wiecej czasu z kims w Polsce, nie wazne. Emocjonalnie dojrzala osoba jest w stanie zaakceptowac, ze inne osoby maja prawo do podejmowania decyzji, ktore so niezgodne z jej oczekiwaniami, i przejsc nad tym do porzadku dziennego.
kosiolek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-10, 06:37   #23
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: O czym to swiadczy?

Cytat:
Napisane przez wiekanka Pokaż wiadomość
(...)
Tak Doris ta sytuacja uzmyslowila mi,ze za rzadko ich zapraszam.Prawda jest,ze mama dorabia sobie i nie ma czasu ale wszystko jest do zalatwienia.Na pewno o tym pomysle i jak najszybciej zorganizuje jej przyjazd do mnie.
No, to ułóż(cie) plan i działaj. Umówicie się z mamą na jakiś termin (przecież dorabiając sobie również ma prawo powiedzieć, że np. nie będzie jej tydzień) i zrealizujcie. Na pewno się coś da wymyślić.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-07-10, 11:44   #24
wiekanka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 071
Dot.: O czym to swiadczy?

Dziekuje za rozmowe,.bo byla mi potrzebna.Bylam ciekawa waszych wypowiedzi i po niektorych doszlam do jeszcze innych wnioskow.
Moze dodam jeszcze to,ze z biegiem czasu ,gdy jestem starsza(i mama tez) chyba zaczyna mi bardziej zalezec...
wiekanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-07-10 12:44:02


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:43.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.