Dziewczyna którą poznałem okazała się cichodajką :(

[mxxgts]

Witam, od razu przyznaję że jestem facetem i założyłem tu konto by poradzić się Was drogie panie co z tym zrobić...
więc do rzeczy, na razie w skrócie opiszę sytuację w jakiej się znalazłem

poznałem dziewczynę, spotykamy się, dużo piszemy że sobą, w między czasie odkrywam że ona umawia się z innymi facetami za kasę, umawiam się z nią i spotykam ją jako sponsor, szok i niedowierzanie z jej strony i było widać że jest jej co najmniej głupio... ale dalej mi ściemnia że to jej pierwszy raz jak coś takiego robi... spotkanie trwa długo bardzo długo i w sumie to pogodziliśmy się i jest ok, mówi mi że ode mnie zależy co z tym zrobię, ja jej mówię ze nie chcę z nią zrywać bo mimo wszystko mi na niej zależy... na drugi dzień pisząc ze mną wpadła w zastawioną pułapkę i na mój kolejny numer jaki kupiłem odpisuje mi że może się spotkać... QR## no załamka totalna

panna ma 23 lata ma tak mi przynajmniej powiedziała córkę która będzie mieć rok, ojciec dziecka ją zostawił i jak ona to mówi "straciła przez to swoją wartość" jest tak mi się wydaje że niesamowicie nieśmiała, zamknięta w sobie i nic konkretnie sama z siebie powiedzieć mi nie chce, muszę ją bardzo ciągnąć za język by coś z siebie wydusiła...

pomimo tego jak się zachowała wobec mnie dalej mi na niej zależy

dziś wieczorem jestem z nią umówiony....
co zrobić ?? był ktoś z Was w takiej sytuacji ?? jak to ugryźć ?? HELP ME !!!

[kisielova]

Facet, umawiasz się z nią za kasę, jesteś jej sponsorem i martwi Cię fakt, że ona umawia się też z innymi? Proszę Cię. Wyrachowana babeczka, która wie, jak łatwo zarobić.
Zależy CI na osobie, której musisz PŁACIĆ, żeby się z Tobą umawiała.
Może będzie CI łatwiej, jeśli napiszę, że jej zależy wyłącznie na Twoich pieniądzach.

PS. Nie chce mówić o sobie, bo boi się, że dowiesz się za dużo. Być może nawet imię, które CI podała nie jest prawdziwe.

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

Napisane przez mxxgts

Witam, od razu przyznaję że jestem facetem i założyłem tu konto by poradzić się Was drogie panie co z tym zrobić...
więc do rzeczy, na razie w skrócie opiszę sytuację w jakiej się znalazłem

poznałem dziewczynę, spotykamy się, dużo piszemy że sobą, w między czasie odkrywam że ona umawia się z innymi facetami za kasę, umawiam się z nią i spotykam ją jako sponsor, szok i niedowierzanie z jej strony i było widać że jest jej co najmniej głupio... ale dalej mi ściemnia że to jej pierwszy raz jak coś takiego robi... spotkanie trwa długo bardzo długo i w sumie to pogodziliśmy się i jest ok, mówi mi że ode mnie zależy co z tym zrobię, ja jej mówię ze nie chcę z nią zrywać bo mimo wszystko mi na niej zależy... na drugi dzień pisząc ze mną wpadła w zastawioną pułapkę i na mój kolejny numer jaki kupiłem odpisuje mi że może się spotkać... QR## no załamka totalna

panna ma 23 lata ma tak mi przynajmniej powiedziała córkę która będzie mieć rok, ojciec dziecka ją zostawił i jak ona to mówi "straciła przez to swoją wartość" jest tak mi się wydaje że niesamowicie nieśmiała, zamknięta w sobie i nic konkretnie sama z siebie powiedzieć mi nie chce, muszę ją bardzo ciągnąć za język by coś z siebie wydusiła...

pomimo tego jak się zachowała wobec mnie dalej mi na niej zależy

dziś wieczorem jestem z nią umówiony....
co zrobić ?? był ktoś z Was w takiej sytuacji ?? jak to ugryźć ?? HELP ME !!!

cyt.

[mxxgts]

nie to nie tak źle to zrozumiałaś... ja ją normalnie spotkałem, ale później jak odkryłem co robi umówiłem się z nią jako sponsor, żeby zobaczyć jej reakcje jak mnie zobaczy... ja jej żadnej kasy za spotkanie nie dałem

[danana]

Napisane przez kisielova

Facet, umawiasz się z nią za kasę, jesteś jej sponsorem i martwi Cię fakt, że ona umawia się też z innymi? Proszę Cię. Wyrachowana babeczka, która wie, jak łatwo zarobić.
Zależy CI na osobie, której musisz PŁACIĆ, żeby się z Tobą umawiała.
Może będzie CI łatwiej, jeśli napiszę, że jej zależy wyłącznie na Twoich pieniądzach.

PS. Nie chce mówić o sobie, bo boi się, że dowiesz się za dużo. Być może nawet imię, które CI podała nie jest prawdziwe.

Dokładnie.
Płacisz jej za seks,to nie jest żaden związek
a pretensji że sie spotyka z innymi tez nie możesz raczej mieć,bo to taki typ.

[mxxgts]

Napisane przez danana

Dokładnie.
Płacisz jej za seks,to nie jest żaden związek
a pretensji że sie spotyka z innymi tez nie możesz raczej mieć,bo to taki typ.

kurde źle to napisałem albo Wy to zrozumiałyście inaczej niż tego oczekiwłem.... ja ją poznałem normalnie przypadkiem w knajpie do niej zagadałem, natomiast po pewnym czasie przypadkiem odkryłem co ona robi i wówczas zakręciłem tak że umówiłem się z nią jako sponsor by zobaczyć jak zareaguje gdy mnie zobaczy... ja jej nic nie płaciłem za nasze spotkania

[kisielova]

W tej sytuacji masz dwie opcje:
a) albo akceptujesz, że inni mężczyźni pukają ją za pieniądze, w życiu jej tego nie wypominasz i dalej się umawiacie
b) albo kończysz znajomość.

[201607040946]

W ogóle nie rozumiem, co piszesz. Po jakiemu to?

[I am Rock]

Napisane przez mxxgts

kurde źle to napisałem albo Wy to zrozumiałyście inaczej niż tego oczekiwłem.... ja ją poznałem normalnie przypadkiem w knajpie do niej zagadałem, natomiast po pewnym czasie przypadkiem odkryłem co ona robi i wówczas zakręciłem tak że umówiłem się z nią jako sponsor by zobaczyć jak zareaguje gdy mnie zobaczy... ja jej nic nie płaciłem za nasze spotkania

Ależ rozumiemy.
Z jej punktu widzenia okazałeś się kolejnym facetem płacącym za seks.
Dlaczego miałaby uwierzyć, że zrobiłeś to w określonym celu, ten jeden raz?


Nie odpowiada ci jej styl życia - zrywasz. Proste.

[NattiTt]

Nie, to nie tak.
Umówił się raz "za kasę" bo chciał ją przyłapać.

Albo się z tym pogódź, albo zerwij.

Raczej nie zbawisz panienki, żeby zaczęła uczciwie pracować

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

Napisane przez mxxgts

jest tak mi się wydaje że niesamowicie nieśmiała, zamknięta w sobie

No faktycznie, nieśmiała że ho ho

Masz dwa wyjścia - albo akceptujesz jej "styl życia", albo nie, i się rozstajesz.

[Kaletnik]

Za kilka lat będzie pewnie wzorową żoną i matką Oczywiście facet nie będzie uświadomiony o jej przeszłości

[201607111040]

Napisane przez mxxgts

nie to nie tak źle to zrozumiałaś... ja ją normalnie spotkałem, ale później jak odkryłem co robi umówiłem się z nią jako sponsor, żeby zobaczyć jej reakcje jak mnie zobaczy... ja jej żadnej kasy za spotkanie nie dałem

To ze jej kasy nie dales moze oznaczac tyle ze widzi cie w roli "sponsora posredniego", czyli niby jej nie bedziesz placil, ale tak na prawde chce abys ja utrzymywal i do tego dazy.

[elvegirl]

Napisane przez I am Rock

Ależ rozumiemy.
Z jej punktu widzenia okazałeś się kolejnym facetem płacącym za seks.
Dlaczego miałaby uwierzyć, że zrobiłeś to w określonym celu, ten jeden raz?

Spotykali się normalnie, jak to na randkach, jak to w związku. Doszły go słuchy/znalazł dowody, że ona jest panią lekkich obyczajów, więc postanowił urządzić prowokację, żeby nie miała możliwości się wyprzeć. Udał potencjalnego sponsora, spotkała się z nim myśląc że to sponsor, zobaczyła że on to on i ją zatkało, zaczęła się gęsto tłumaczyć że ona ależ skąd, pierwszy raz, taka tam głupota, żeby dał jej szansę. Po czym on ją sprawdził kolejny raz, z innego numeru do niej napisał i znowu jest chętna na spotkanie ze sponsorem. Czyli pani pięknie ściemnia żeby mieć i oficjalnego chłopaka i łatwą i przyjemną kasę.
Mieć ciasteczko i zjeść ciasteczko.

Autorze, po co wątek? Przecież to od Ciebie zależy czy chcesz być w związku z panią lekkich obyczajów, pracującą w zawodzie

[mxxgts]

Napisane przez elvegirl

Spotykali się normalnie, jak to na randkach, jak to w związku. Doszły go słuchy/znalazł dowody, że ona jest panią lekkich obyczajów, więc postanowił urządzić prowokację, żeby nie miała możliwości się wyprzeć. Udał potencjalnego sponsora, spotkała się z nim myśląc że to sponsor, zobaczyła że on to on i ją zatkało, zaczęła się gęsto tłumaczyć że ona ależ skąd, pierwszy raz, taka tam głupota, żeby dał jej szansę. Po czym on ją sprawdził kolejny raz, z innego numeru do niej napisał i znowu jest chętna na spotkanie ze sponsorem. Czyli pani pięknie ściemnia żeby mieć i oficjalnego chłopaka i łatwą i przyjemną kasę.
Mieć ciasteczko i zjeść ciasteczko.

Autorze, po co wątek? Przecież to od Ciebie zależy czy chcesz być w związku z panią lekkich obyczajów, pracującą w zawodzie

pięknie to ująłeś dobry człowieku
dokładnie tak to wyglądało...
wątek jest po to, że nigdy w takiej sytacji nie byłem i nie poznałem takiej osoby... laska przyznaje że zawróciła mi w głowie i mi na niej zależy i chyba złudnie się dalej łudzę że uda mi się na nią jakoś wpłynąć by się ogarnęła i skończyła z tym...
znam jej realną toższamość, wiem gdzie mieszka, mogę się skontaktować z jej znajomymi by wywarli na nią jakiś wpływ albo chociaż spróbowali jeśli moje argumenty do niej nie dotrą...

[elvegirl]

Napisane przez mxxgts

znam jej realną toższamość, wiem gdzie mieszka, mogę się skontaktować z jej znajomymi by wywarli na nią jakiś wpływ albo chociaż spróbowali jeśli moje argumenty do niej nie dotrą...

Po co? Dziewczyna lubi ten sport i nie zależy jej na Tobie na tyle, żeby z tego zrezygnować dla Ciebie. Wie że wiesz, a nic sobie z tego nie robi. Jeśli już świadomość że wiesz że zrobiła na niej wrażenia, to nikt ze znajomych na nią nie wpłynie. Ot, uważa Cię za naiwniaka, któremu zawróciła w głowie na tyle, że będzie mogła i być z Tobą i zarabiać na seksie z innymi.

[cleopadra]

Praca jak praca,oddziel zycie prywatne od pracy i bedzie ok

[kisielova]

Napisane przez elvegirl

Po co? Dziewczyna lubi ten sport i nie zależy jej na Tobie na tyle, żeby z tego zrezygnować dla Ciebie. Wie że wiesz, a nic sobie z tego nie robi. Jeśli już świadomość że wiesz że zrobiła na niej wrażenia, to nikt ze znajomych na nią nie wpłynie. Ot, uważa Cię za naiwniaka, któremu zawróciła w głowie na tyle, że będzie mogła i być z Tobą i zarabiać na seksie z innymi.

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------

Napisane przez cleopadra

Praca jak praca,oddziel zycie prywatne od pracy i bedzie ok

pewnie marzysz o partnerce/ partnerze, która/y przychodzi do domu po całej nocy seksu z kimś innym i cieszysz się, ile pieniążków przynosi

[201607111040]

Napisane przez cleopadra

Praca jak praca,oddziel zycie prywatne od pracy i bedzie ok

Rozumiem ze nie mialabys problemu z facetem, ktory uprawia seks za pieniadze, jest gangsterem albo platnym zabójca. Przeciez to tylko praca.

[mxxgts]

ona mi co prawda mówi że chciał by się zmienić i że chce nad sobą sama pracować albo z kimś kto by chciał jej pomóc... nie rozumiem nie mogę tego pojąć po co mi takie txty pisze dające jakby jakąś nadzieję że coś tam do mnie czuje... że nie jestem jej zupełnie obojętny... a chwilę potem pisze do mnie na drugi nr by się umówić na dupczenie

[201607111028]

Przecież ona z tym nie skończy. Mówi Ci takie rzeczy, bo widzi, że wpadłeś jak śliwka w kompot.

[elvegirl]

Napisane przez mxxgts

nie rozumiem nie mogę tego pojąć po co mi takie txty pisze dające jakby jakąś nadzieję że coś tam do mnie czuje...

A co tu do rozumienia? Chce mieć i chłopaka, miło się rodzinnie ustawić, i chce mieć przyjemne pieniążki

[cleopadra]

Napisane przez LusiaPlotkara

Rozumiem ze nie mialabys problemu z facetem, ktory uprawia seks za pieniadze, jest gangsterem albo platnym zabójca. Przeciez to tylko praca.

Gangster czy zabojca to inna sprawa,no ale seks? przeciez tego interesa nie ubedzie?

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------

Napisane przez mxxgts

ona mi co prawda mówi że chciał by się zmienić i że chce nad sobą sama pracować albo z kimś kto by chciał jej pomóc... nie rozumiem nie mogę tego pojąć po co mi takie txty pisze dające jakby jakąś nadzieję że coś tam do mnie czuje... że nie jestem jej zupełnie obojętny... a chwilę potem pisze do mnie na drugi nr by się umówić na dupczenie

Bo ona czeka az Ty zaproponujesz ze bedziesz jej dawac miesieczna stawke,zeby nie musiala pracowac,a dopoki Ty nic finansowo nie pomozesz to przeciez musi miec kase na zycie,czyli musi pracowac.
Bo tak zastanow sie spokojnie,z czego bedzie zyc z dzieckiem jak przestanie pracowac,spotkania z Toba nie zaplaca jej czynszu ani nie zapelnia lodowki.

[mxxgts]

Napisane przez cleopadra

Gangster czy zabojca to inna sprawa,no ale seks? przeciez tego interesa nie ubedzie?

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------

Bo ona czeka az Ty zaproponujesz ze bedziesz jej dawac miesieczna stawke,zeby nie musiala pracowac,a dopoki Ty nic finansowo nie pomozesz to przeciez musi miec kase na zycie,czyli musi pracowac.
Bo tak zastanow sie spokojnie,z czego bedzie zyc z dzieckiem jak przestanie pracowac,spotkania z Toba nie zaplaca jej czynszu ani nie zapelnia lodowki.

z tego co wiem, dostaje alimenty, ma jakąś rentę po ojcu, dach nad głową tez zapewniony ma bo mieszka z mamą i siostrami...
chciałem jej dać kasę w sumie na ostatnim spotkaniu jak się z nią spotkałem jako "sponsor" przynajmniej za bilet jej zwrócić albo coś...
choć do niczego w sumie nie doszło, głównie gadaliśmy przez kilka godzin... :P ale na koniec jak ją podwiozłem pod dom to powiedziała mi że mnie za bardzo szanuje by ode mnie kasę brać... więc ku*** no nie rozumiem jej zupełnie

[201607111040]

Napisane przez cleopadra

Gangster czy zabojca to inna sprawa,no ale seks? przeciez tego interesa nie ubedzie?

-

Ale przeciez to tylko praca

---------- Dopisano o 14:38 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ----------

Napisane przez mxxgts

z tego co wiem, dostaje alimenty, ma jakąś rentę po ojcu, dach nad głową tez zapewniony ma bo mieszka z mamą i siostrami...
chciałem jej dać kasę w sumie na ostatnim spotkaniu jak się z nią spotkałem jako "sponsor" przynajmniej za bilet jej zwrócić albo coś...
choć do niczego w sumie nie doszło, głównie gadaliśmy przez kilka godzin... :P ale na koniec jak ją podwiozłem pod dom to powiedziała mi że mnie za bardzo szanuje by ode mnie kasę brać... więc ku*** no nie rozumiem jej zupełnie

Dziewczyna jak widac naogladala sie Pretty Woman,
Ona chce ewidentnie cie owinac wokol palca (wlasciwie juz to zrobila) aby sie ustawic. Te teksty o niesmialosci, ze chce aby ktos jej pomogl to manipulacja.

[cleopadra]

Napisane przez mxxgts

z tego co wiem, dostaje alimenty, ma jakąś rentę po ojcu, dach nad głową tez zapewniony ma bo mieszka z mamą i siostrami...
chciałem jej dać kasę w sumie na ostatnim spotkaniu jak się z nią spotkałem jako "sponsor" przynajmniej za bilet jej zwrócić albo coś...
choć do niczego w sumie nie doszło, głównie gadaliśmy przez kilka godzin... :P ale na koniec jak ją podwiozłem pod dom to powiedziała mi że mnie za bardzo szanuje by ode mnie kasę brać... więc ku*** no nie rozumiem jej zupełnie

No to w takim razie ,ona lubi ten sport,i nie skonczy z tym interesem,a Tobie pozostaje ,albo sie z tym pogodzic albo sie z nia rozstac,ona sie nie zmieni,nie licz na to.

[201607040940]

Napisane przez mxxgts

z tego co wiem, dostaje alimenty, ma jakąś rentę po ojcu, dach nad głową tez zapewniony ma bo mieszka z mamą i siostrami...
chciałem jej dać kasę w sumie na ostatnim spotkaniu jak się z nią spotkałem jako "sponsor" przynajmniej za bilet jej zwrócić albo coś...
choć do niczego w sumie nie doszło, głównie gadaliśmy przez kilka godzin... :P ale na koniec jak ją podwiozłem pod dom to powiedziała mi że mnie za bardzo szanuje by ode mnie kasę brać... więc ku*** no nie rozumiem jej zupełnie

A czego Ty od niej chcesz? Chcesz żeby była Twoją dziewczyną? Twoją żoną? Twoją przyjaciółka? Kochanką? Znajomą? Kochasz ją czy lubisz?


Chciałbyś żeby zmieniła swoje życie i przestała się prostytuować? Tego to tylko ona może dokonać. Ty nie masz mocy zmienić jej zachowania. To ona i tylko ona może zrobić. Jeżeli masz taką możliwość pomóż jej znaleźć pracę.

---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 14:40 ----------

Napisane przez LusiaPlotkara

Dziewczyna jak widac naogladala sie Pretty Woman,

podobno ten film wiele zrobił dla rozwoju prostytucji na świecie.

[_Supernova_]

Moze pomoz jej znalezc prace?Juz ktos napisal.

[barbarossan]

Takie nie idą do zwykłej pracy, bo za mało płaca, bo trzeba faktycznie "pracować " ;-)

rzadko która prostytutka wychodzi na "ludzi"

[201607111040]

Napisane przez _Supernova_

Moze pomoz jej znalezc prace?Juz ktos napisal.

Myslisz ze to pomoze? Dziewczyna ma alimenty na dziecko, rente mieszka z matka. Glodem wiec nie przymiera, ma za co zyc. Tylko ze woli byc prostytutka niz znalezc normalna prace. Teraz jej praca jest latwa, krotka i oplacalna. Ciezko bedzie znalezc normalna prace, ktora spelniala by takie warunki.

[_Supernova_]

Nie znam jej sytuacji,Ty tez nie. Moze jej samo jedzenie nie wystarcza?Moze zle jej mieszkac z matka?Nie ma co oceniac i to po skrawkach informacji. Moze pomoc w znaleznieniu jej pracy rozwiazalaby problemy i jej i autora watku.