facet a profile lasek na fb

[ravisantee94]

Hej, moze niektorym wyda sie to glupie ale mam nadzieje ze znajda sie osoby ktore na powaznie zechca mi doradzic, licze na was!
Ja i moj facet mamy swoje hasla do fb, jednak zadne z nas nie ma potrzeby kontroli siebie nawzajem. Jednak tydzien temu podkusilo mnie cos aby sprawdzic historie wyszukiwanych przez niego profili. nie wiem czemu to zrobilam no ale stalo sie...
Zobaczylam ze on ( bede tak w skrocie pisal zamiast moj facet od jakichs 6 miesiecy zaczal przegladac profile roznych lasek. Nie ze ciagle jakies inne tylko grupka, ok 7-8, do jednych zagladal czesciej do innych rzadziej jednak ciagle przewijaly sie te same nazwiska. Do tych najczesciej wyszukiwanych zagladal na poczatku nawet co 2 dni, pozniej rzadziej czyli 4 dni, a teraz co tydzien, dwa. Dodam ze sa to dziewczyny z naszego miasta, ale nie ma z nimi wspolnych znajomych, moze maks 1. W swoim sledztwie doszlam juz do tego ze niektore z nich zobaczyl na profilu podlaskie dupeczki czy cos :p sporadycznie odwiedza tez takie strony. Nie ma polubionych fanpejdzy jakichs modelek czy cos, glownie kulturysci bo tym sie troche zajmuje, ich tez czesto wyszkuje. Wiem ze z zadna z nich nigdy sie nie spotkal, ani nie gadal. To pewnie na tysiac procent.
Dodam ze w ciagu naszego 4.5 letniego zwiazku ani razu nie dal mi powodow do zazdrosci, uwaza ze zdrada jest uwlaczajaca i nie jest glupi aby mi to zrobic, nawet nie pisze na fb z zadnymi laskami bo sam mowi ze jeszcze ktoras z nich bedzie czegos od niego chciala i ze ma mnie. jak w klubie jakas do niego podbije to szybko ale kulturalnie ucina gadke.
Jest dosc specyficzny jezeli chodzi o mowienie mi komplementow, jednak wiem ze uwaza mnie za ponadprzecietnie ladna. Nie chce aby to zabrzmialo arogancko ale moze cos w tym jest bo non stop to slysze i non stop jakis facet mnie zaczepia, nawet na ulicy czy w autobusie,
Powiedzial mi ze nie wie dlaczego tak czesto tam bywal, ze na pewno nie rovil sobie przy tym dobrze, ze jak pare razy wszedl to pozniej bylo to w ostatnich wyszukiwaniach i juz tak automatycznie to robil. Ze to glupie i ze mnie przrprasza i ze skoro mi to przeszkadza to nie bedzie.
Jednak ciagle mnie skreca w srodku od zastanawiania sie po co ? Czego tam szukal? Czemu ciagle te same? ( dodam obiektywnie ze sa naprawde srednie, w zyciu bym nie pomyslala ze ktoras z nich mu sie spodoba i pomimo kompleksow wiem ze jestem ladniejsza)
Ze czy nie mogl o nich zapomniec czy co? Ciagle ogladac te same zdjecia ? Porownywac do mnie ? Dlaczego bywal okres ze odwiedzal jedna z nich co dwa dni? Nie wiem juz co mam myslec, co czuc, czy slusznie jestem rozzalona.
Uklada nam sie dobrze, w lozku rowniez. Czesto nakladam dla niego seksowne halki, ekskulzywna bielizne. Oboje duzo cwiczymy wiec mamy zgrabne ciala. Wiec po co on tam wchodzil? To normalne? Powinmam byc za to taka zla jak jestem?
mowi mi ze nie oglada pornografii bo jaka frajda jest jezdzic samichodem w grze skoro w garazu stoi swietna furka+ woli miec miekkie nogi przeze mnie( trenuje boks wiec orgazm oslabia efektywniac jego treningow)
Ja i on 21 lat.
Co myslec????

[msxx]

Nie masz się czym martwić według mnie. To facet i nie oszukujmy się, nie oślepł od bycia z Tobą, nadal dostrzega inne piękne kobiety. Może nudziło mu się na fb i dlatego wchodził na te profile.. nie wiem. Może z ciekawości. Nie ważne jak bardzo piękna byś była dla niego to i tak będzie dostrzegał inne normalna sprawa. Nie zdradza, nie podrywa innych. Przecież to tylko fb

[Elfir]

przesadzasz.

[ravisantee94]

Napisane przez msxx

Nie masz się czym martwić według mnie. To facet i nie oszukujmy się, nie oślepł od bycia z Tobą, nadal dostrzega inne piękne kobiety. Może nudziło mu się na fb i dlatego wchodził na te profile.. nie wiem. Może z ciekawości. Nie ważne jak bardzo piękna byś była dla niego to i tak będzie dostrzegał inne normalna sprawa. Nie zdradza, nie podrywa innych. Przecież to tylko fb

widzi, uznaje ze ladna i zapomina to jest dostrzeganie. A wchodzenie non stop do tych samych przez kilka misiecy juz chyba wykracza poza te pojecie

[msxx]

Napisane przez ravisantee94

widzi, uznaje ze ladna i zapomina to jest dostrzeganie. A wchodzenie non stop do tych samych przez kilka misiecy juz chyba wykracza poza te pojecie

napisałam, że może się nudził albo z ciekawości. Też czasami wchodzę na czyjś profil z ciekawości, żeby zobaczyć jakie ktoś dodał zdjęcia itd. Nie musi mi się dana osoba podobać jakoś szczególnie.

[Pako_]

Też regularnie zaglądam na wiele profili, ze względu na zawarte tam, interesujące mnie treści.
To znaczy że moja żona powinna się czegoś obawiać?

[letik]

Napisane przez Pako_

Też regularnie zaglądam na wiele profili, ze względu na zawarte tam, interesujące mnie treści.
To znaczy że moja żona powinna się czegoś obawiać?

Autorce chyba chodzi o co innego..z tego co zrozumiałam to na tych profilach ogląda jedynie zdjęcia tych dziewczyn wiec Raczej nic go tam nie interesuje ( z kulturystyki) pewnie robił to z ciekawości, skoro pogadaliscie i macie to wyjaśnione no to zaufaj

[Pako_]

Oczywiście nie ma co panikować.
Zastanówmy się co on tam znalazł?
- Fotki i info pokazujące jakiś fragment, lub cień ich życia, nie koniecznie autentyczny.
Gdzie jeszcze możemy takie rzeczy znaleźć?
- Pisma kolorowe, seriale, programy paradokumentalne, typu pamiętnik z wakacji, ukryta prawda, czy dlaczego ja? I wiele innych.
To wszystko "gra" na tych samych strunach, wyzwala podobne emocje, ludzie to oglądają i jakoś żyją.

Bez paniki

[Kansjella]

Ja sama tez czasem ogladam profile ladnych dsiewczyn czy chlopakow. Po prostu podobaja mi sie z wygladu i sprawdzam sobie co tam u nich nowego nie masz sie czym martwic na pewno Cie z nimi nje porownuje

[NieZgadzamSie]

Sam fakt oglądania zdjęć podobających się nam osób nie jest niczym złym, każdy z nas lubi patrzeć na ludzi, którzy wydają się nam w jakiś sposób atrakcyjni. Nie oznacza to jednak, że musimy koniecznie chcieć daną osobę poznać czy że jesteśmy nią zauroczeni. Po prostu podziwiamy jej piękno. Z tego co piszesz wynika, że Twój mężczyzna jest z Tobą w porządku i na Twoim miejscu nie obawiałabym się zdrady.

Jest jednak pewna rzecz, która mnie zaniepokoiła. Nigdy nie zrozumiem, skąd u niektórych mężczyzn miłość do profilów typu "podlaskie dupeczki", przecież nazwanie kobiety w ten sposó jest dla niej uwłaczające (a przynajmniej dla mnie byłoby) i wskazuje na jej przedmiotowe traktowanie. Wydaje mi się to trochę niesmaczne.