|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 35
|
Jak sobie poradzić z nienormalną sytuacją w domu?
Post piszę, ponieważ czuję, że sobie nie radzę i mam potrzebę "wygadania" się komuś. Przyjaciółce i chłopakowi nie chce, bo się wstydzę, a sami takich problemów nie mają, więc pewnie nie będą mnie w stanie zrozumieć.
Nigdy zbyt kolorowo w domu nie miałam. Zacznę od tego, że mój ojciec zostawił mnie i moją mamę gdy miałam 3 latka, zupełnie się mną nie interesuje, czasem napisze do mnie na portalu społecznościowym, ale naprawde bardzo rzadko. Potem moja mama związała się z moim ojczymem i urodził się mój przyrodni brat. I tutaj zaczyna się dla mnie piekło. Ojczym zanim wyjechał do pracy do Niemiec narobił masę kłopotów mojej mamie, marnował pieniądze na picie z kolegami, bałam się zawsze w podstawówce wieczorami, że wróci pijany i będzie awantura. Raz nawet była wzywana policja przez moich sąsiadów, bo napił się i zachowywał się naprawde bardzo agresywnie. Wyłamał w domu drzwi, prawie pobił sąsiada i moją babcię. Pił bardzo dużo i marnował ostatnie pieniądze, na które moja mama ciężko pracowała. Potem wyjechał do pracy do Niemiec żeby poprawić sytuacje w "rodzinie". Tam jeszcze wiecej pił, marnował pieniądze na swoje zachcianki i ich mojej mamie nie przesyłał, musiała utrzymywać 3 osób za 1200 zł. Jeszcze dodam, ze często były kłótnie, wyzwiska. Nie pamietam ile razy usłyszałam od matki i od niego, ze jestem ☠☠☠☠☠☠☠nieta, po☠☠☠ana i inne. Mój brat tez. Wiele razy płakałam i cos sobie robilam. Potem miał wypadek. Odbiło się to na mnie okropnie, do tej pory to wszystko sie ciągnie. Ogromne koszty leczenia, stres i zamartwianie się. Byłam wtedy w gimnazjum. W końcu wrócił do "domu". Było jeszcze gorzej. I tak jest do teraz. Meczy mnie to, jest mi wstyd, nie mam ochoty do życia i jedyne, czego chce to wyjechać juz na studia. Zalega w domu, cały czas ogłada telewizje, a jak ktos spróbuje mu nie daj Boze przełączyć na inny kanał to przeklina, wyzywa, szarpie. Nie pracuje, ma niepełnosprawną prawą rękę i niepełnosprawność (chyba) drugiego stopnia. Dzisiaj na przykład usłyszałam, żebym sobie uważała, bo mi ☠☠☠☠☠☠☠nie w mordę. Od mamy tez często słyszę, ze jestem okropna (nie chce powtarzać tych słów). Coraz cześciej mam ochotę cos sobie zrobić, a nikomu tez nie chce o tym mowić, bo mi wstyd. Czuje sie gorsza. Chce zacząć normalnie życie, nie wiem czemu moja mama z nim jest. Mój brat tez cierpi. Co ja mam zrobić, żeby sobie z tym poradzić? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: .
Wiadomości: 430
|
Dot.: Jak sobie poradzić z nienormalną sytuacją w domu?
Cytat:
Ile masz lat? Może wyprowadź się na studia? Wynajmij pokój, w weekendy i po zajęciach idź do pracy i jakoś powinnaś dać radę ![]() Masz jakieś oszczędności na początek? Może dorabiaj sobie w wolnym czasie, w wakacje, żeby później było Ci łatwiej? I nie przejmuj się tym co mówią, mają problem ze sobą, a rozładowują frustracje na Tobie. Nie myśl źle o sobie, bo to nie Twoja wina ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 35
|
Dot.: Jak sobie poradzić z nienormalną sytuacją w domu?
Mam 17 lat. Dopiero za dwa lata będę mogła się wyprowadzić na studia.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: .
Wiadomości: 430
|
Dot.: Jak sobie poradzić z nienormalną sytuacją w domu?
Cytat:
![]() Ew jest opcja alimentów, ale nie wiem jak w praktyce wygląda ich wywalczenie, pewnie nie za ładnie. Niestety najprawdopodobniej będziesz musiała się przemęczyć, ale nie daj sobie wejść na głowę. Masz jakąś przyjaciółkę, chłopaka, który byłby dla Ciebie wsparciem w trudnych chwilach?
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 3
|
Dot.: Jak sobie poradzić z nienormalną sytuacją w domu?
Do 18 lat pozostajesz pod władzą rodzicielską. Jeżeli mogłabyś zamieszkać u kogoś z Twoich krewnych, to ten krewny mógłby zostać dla Ciebie rodziną zastępczą. Otrzymałby wtedy pieniądze z PCPR oraz mógłby wystąpić w Twoim imieniu o alimenty od obu rodziców (także od ojca). Jeżeli miejsce pobytu ojca nie jest znane, reprezentował go będzie kurator.
__________________
Alina |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 35
|
Dot.: Jak sobie poradzić z nienormalną sytuacją w domu?
Mam i chłopaka, i przyjaciółkę, ale bardzo się wstydzę im o tym powiedzieć, bo sami mają wspaniałych rodziców. Watpię, żeby mnie zrozumieli.
I niestety wiem, ze muszę wytrzymać jeszcze tych kilka lat. Ale bardzo mnie to meczy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
|
Dot.: Jak sobie poradzić z nienormalną sytuacją w domu?
Bardzo Ci współczuję sytuacji.
Niestety praktycznej rady na szybkie wyjście z tej chorej atmosfery nie jestem w stanie Ci dać, bo jej po prostu nie znam. Ale mam do Ciebie jedno pytanie: czy gdybyś miała możliwość przeprowadzenia się do obcej rodziny zastępczej przynajmniej na okres do usamodzielnienia się, to czy byś skorzystała z takiej okazji? Sama lub z bratem. (Pytam o to w kontekście pozostawiania dzieci z niewydolnymi rodzicami, mimo że dzieje im się krzywda. Ale jednak "to rodzina" ) |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 35
|
Dot.: Jak sobie poradzić z nienormalną sytuacją w domu?
Skorzystałabym, chciałabym chociaż na chwilę się od tego wszystkiego oderwać.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 573
|
Dot.: Jak sobie poradzić z nienormalną sytuacją w domu?
Wspolczuje ci strasznie!
![]()
__________________
Ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Regulator reniferów
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
|
Dot.: Jak sobie poradzić z nienormalną sytuacją w domu?
Przemoc słowna to też przemoc i nikt nie ma prawa jej stosować.
Nie jestem w stanie ci nic doradzić, ale może spróbowałabyś zadzwonić na Niebieską Linię? http://www.niebieskalinia.pl/ Można też napisać do nich maila.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:35.