Czy to zdrada ?

[AnkaPi]

Nie wiem czy ja już jestem przewrażliwiona, czy wpadam w jakieś paranoje, ale wg mnie takie zachowania to w jakimś stopniu zdrada.

A więc jestem z moim chłopakiem od ponad 3 lat, w tym roku mój luby wyjechał na studia, a ja zostałam w naszym rodzinnym mieście. Ja wiadomo nowe miasto, studia = szaleństwa, melanże, nowi znajomi. Na wszystko mu pozwalam, nie zabraniam wychodzić. Ale gdy po jakimś czasie znalazłam na jego telefonie zdjęcia z jakimiś koleżanki z którymi się przytula, lub całuje w policzek. Non stop też z kilkoma koleżankami piszę na facebooku. Wychodzi do kina, do zoo, na spacery. Zaprasza do siebie do domu. Czy to jest normalne ? Ostatnio też przypadkowo usłyszałam, że podoba mu się jakaś dziewczyna. Więc weszłam na Jego facebooka (wiem, że nie powinnam), a tam okazało się, że bardzo podoba mu się jakaś dziewczyna, ale nie wiem jak do niej zagadać, ona jest taka śliczna i sympatyczna. I radzi się znajomych jak ma się z nią umówić i czy go nie wystawi. HALOOOO czy to jest normalne ? Na domiar złego doczytałam się również w jego archiwum tekstów typu, że on nie jest pewien czy chcę ze mną być, ale boi się mnie zostawić, bo jak nikogo innego nie znajdzie, co wtedy ... I ogólnie jak z kimś pisał i piszę o mnie to w sposób taki obojętny wręcz niemiły. Jak dla mnie to ewidentnie w jakimś stopniu zdrada i zastanawiam się nad zerwaniem, tyle że ona jak zwykle twierdzi, że przesadzam. Co wy na to ? Czy rzeczywiście wymyślam ?

[Cerveza_]

Żartujesz sobie, prawda?
Jeśli nie, to jesteś nr jeden wśród naiwnych dziewczyn na wizażu. Rzuć w cholerę dupka.

Co on myśli, że Ty jakimś kołem ratunkowym jesteś? Puść go i niech się utopi.

[mon_mon_mon]

zostaw go i to bez tlumaczenia nawet dlaczego

[panna mati_]

Temu panu już dziękujemy

[TakaAga_]

To w żadnym wypadku nie jest normalne! Pogoń dupka. Niech sobie nie myśli, że on sobie będzie tam bajerować dziewczynki, a Ty będziesz na niego czekać... Po przeczytaniu takiego czegoś to nawet nie chciałoby mi się na niego patrzeć.

[201605300922]

Źle postawione pytanie. Nie ,,Czy to jest zdrada?" raczej powinno być ,,W którą część ciała mam kopnąć tego idiotę?".
Chyba, że Autorka sobie żartuje. Tak ewidentnej zdrady nie zauważyć...

[AnkaPi]

On teraz twierdzi, że ja go oszukałam, bo weszłam na Jego fb (bo kiedyś weszłam na fb i też przeczytałam coś nie miłego i od tamtej pory obiecałam, że nie będę tego robić). Z tego, że podoba mu się inna nawet nie chcę się tłumaczyć, zerwaliśmy, a bardziej on ze mną, bo mówi że znowu go oszukałam Ahhh ...

[panna mati_]

Napisane przez AnkaPi

On teraz twierdzi, że ja go oszukałam, bo weszłam na Jego fb (bo kiedyś weszłam na fb i też przeczytałam coś nie miłego i od tamtej pory obiecałam, że nie będę tego robić). Z tego, że podoba mu się inna nawet nie chcę się tłumaczyć, zerwaliśmy, a bardziej on ze mną, bo mówi że znowu go oszukałam Ahhh ...

On wymówki szuka, żeby winę na Ciebie przerzucić. Niech się buja!

[kleineKrokodil]

Napisane przez AnkaPi

On teraz twierdzi, że ja go oszukałam, bo weszłam na Jego fb (bo kiedyś weszłam na fb i też przeczytałam coś nie miłego i od tamtej pory obiecałam, że nie będę tego robić). Z tego, że podoba mu się inna nawet nie chcę się tłumaczyć, zerwaliśmy, a bardziej on ze mną, bo mówi że znowu go oszukałam Ahhh ...

Bardzo dobrze, od teraz Twoje życie będzie lepsze.

[201605300922]

Napisane przez AnkaPi

On teraz twierdzi, że ja go oszukałam, bo weszłam na Jego fb (bo kiedyś weszłam na fb i też przeczytałam coś nie miłego i od tamtej pory obiecałam, że nie będę tego robić). Z tego, że podoba mu się inna nawet nie chcę się tłumaczyć, zerwaliśmy, a bardziej on ze mną, bo mówi że znowu go oszukałam Ahhh ...

Dziewczyno, przynajmniej masz problem z głowy! Nie Ty jesteś winna, tylko on, więc nie daj sobie wmówić. Pewnie po prostu szukał pretekstu. Powodzenia i uszy do góry!

[eyo]

miałam coś napisać ale widzę, że się samo rozwiązało
cóż - dobrze dla Ciebie, masz z głowy pewnie największy problem swojego dotychczasowego życia

[AnkaPi]

Najgorsze, że teraz zostałam sama jak palec. Dla tego związku wiele poświęciłam, przede wszystkim koleżanki, znajomych ... teraz w zasadzie nie mam nikogo. Siedzę sama w domu jak palec i tyle. Tak to zawsze on był ...

[alexandraa13]

pfff i pewnie jeszcze tym koleżankom opowiedział jaką ma strasznie zaborczą dziewczynę, która go sprawdza, robi awantury o znajomych (bo jest zazdrosna, że sama nie ma) i nie może jej ufać, bo go okłamuje. No niestety nie dał sobą tak pomiatać i z bólem serca musiał zerwać.

---------- Dopisano o 00:25 ---------- Poprzedni post napisano o 00:22 ----------

Napisane przez AnkaPi

Najgorsze, że teraz zostałam sama jak palec. Dla tego związku wiele poświęciłam, przede wszystkim koleżanki, znajomych ... teraz w zasadzie nie mam nikogo. Siedzę sama w domu jak palec i tyle. Tak to zawsze on był ...

Jak Ci zależy żeby był ktokolwiek to idź sama do pubu i zapewniam Cię, że w ciągu wieczora kogoś znajdziesz spragnionego towarzystwa Gorzej nie będzie, więc nic nie ryzykujesz.

[201605300922]

Napisane przez AnkaPi

Najgorsze, że teraz zostałam sama jak palec. Dla tego związku wiele poświęciłam, przede wszystkim koleżanki, znajomych ... teraz w zasadzie nie mam nikogo. Siedzę sama w domu jak palec i tyle. Tak to zawsze on był ...

Ano, kolejny przykład na to, że koleżanki powinny być na równi z facetem, bo faceci się zmieniają a koleżanki zwykle są te same... A nie tak, że się uwiesi człowiek na tej swojej sympatii i potem jest taka właśnie sytuacja. Do pubu Ci nie polecam iść, chyba że chcesz odreagować. Ja na Twoim miejscu bym spróbowała naprawić kontakty z koleżankami, jeśli je olałaś - zaczęłabym od przeprosin za to.

[AnkaPi]

No dokładnie, jestem pewna że tak będzie ... Bo kiedyś dowiedziałam się, że strasznie się na mnie skarżył, że jak ja tam mogę robić ... szczegół, że za każdym razem jak wchodzę tego fb, dowiaduję się czegoś nowego ! Owszem to nie była perfidna zdrada jak seks czy pocałunek, ale to wystarczy ...

[mary_poppins]

Oczywiście, że to wystarczy. Zakłamany dupek i tyle, a do tego małpa - nie puści gałęzi zanim drugiej nie złapie. Na szczęście sam się kopnął w dupę.

Jeśli chodzi o to, że zostałaś sama - jest wiele okazji by odświeżyć stare znajomości lub zawrzeć nowe: szkoła, praca, zajęcia dodatkowe, imprezy, nawet Internet. Po prostu masz nauczkę, żeby dla faceta nie rzucać wszystkiego tylko dbać o innych ludzi, bo - jak to mówią - nie każdy chłop z widłami to Posejdon

[vyenna]

Napisane przez AnkaPi

On teraz twierdzi, że ja go oszukałam, bo weszłam na Jego fb (bo kiedyś weszłam na fb i też przeczytałam coś nie miłego i od tamtej pory obiecałam, że nie będę tego robić). Z tego, że podoba mu się inna nawet nie chcę się tłumaczyć, zerwaliśmy, a bardziej on ze mną, bo mówi że znowu go oszukałam Ahhh ...

Nie daj sobie wcisnąć, że to Twoja wina, facet Cię zdradził i nawet ni epotrafi się do tego przyznać. Tchórz i dupek, przecież to śmiechu warte.
A jego znajomi z którymi o tym gadał i tak pewnie mają świadomość, że jak miał dziewczynę i równocześnie z tamtą drugą miał takie dylematy, to że nie jest fair człowiekiem. Więc ni eprzejmuj się opinią.
Głowa do góry, od teraz Cię czeka szukanie lepszej przyszłości.

[chwast]

Tak, to zdrada.
Niestety mnie w takiej kwestii nie interesuje czy jakikolwiek stosunek fizyczny był czy też nie, liczy się samo to co stworzył sobie w głowie, do czego dąży i o co się stara, na dodatek osoby w związku się tak nie zachowują - jego znajomi w ogóle wiedza, że on ma dziewczynę ?

taaa on teraz będzie Ci wmawiał, że to Twoja wina weź w ogóle śmiej się z niego (choć wiem, że do śmiechu pewnie Ci nie jest) bo to żałosny dupek, chociażby się przyznał.

[201803290936]

Napisane przez AnkaPi

Najgorsze, że teraz zostałam sama jak palec. Dla tego związku wiele poświęciłam, przede wszystkim koleżanki, znajomych ... teraz w zasadzie nie mam nikogo. Siedzę sama w domu jak palec i tyle. Tak to zawsze on był ...

Kiedy dziewczyny i kobiety się w końcu nauczą, że postawa pt. "poświęcam się dla Ciebie, miły - poświęcam wszystko" jest błędem, wielkim błędem.

[Tysia144]

Napisane przez mon_mon_mon

zostaw go i to bez tlumaczenia nawet dlaczego

dokładnie, niech spada na drzewo.

[xhankax]

Napisane przez AnkaPi

Najgorsze, że teraz zostałam sama jak palec. Dla tego związku wiele poświęciłam, przede wszystkim koleżanki, znajomych ... teraz w zasadzie nie mam nikogo. Siedzę sama w domu jak palec i tyle. Tak to zawsze on był ...

to będziesz miała naukę na przyszłość. Związek to nie koniec normalnego, towarzyskiego życia.

[_lady_rebel_]

Co za patafian... Jakby nie weszła na fb to by nawet nie wiedziała jaki z niego śmieć.

[niki221]

wiem ze moze teraz to nie jest latwe ale nie przejmuj sie nim on nie jest wart twojej uwagi , zerwij z nim kontakt i znajdz kogos innego idz na impreze baw sie juz nikt cie nie bedzie ograniczal

[shawty19]

Tak, jest to pewien rodzaj zdrady.
Dobrze, że wyszło jak wyszło, ale Ty nie czuj się winna. Miałaś powody do tego, zeby wejść na FB i to zrobiłaś. Znalazłaś tam to, czego się spodziewałaś.
Facet jest chodzącym przykładem na to, jakim można być dup.kiem.

Szukasz koleżanek? Funkcjonuje tu wątek e-przyjaciółki. Coś dla osoby takiej jak Ty
Zapraszamy, przyjmiemy Cię z pewnością

[przewrotka]

Napisane przez panna mati_

Temu panu już dziękujemy

Dziękuję, do widzenia!

Dziwi mnie, że w ogóle pytasz co masz zrobić.

[domkejs]

tak, to zdrada.. nie zastanawiaj się co masz zrobić tylko kopnij paniusia w dupę.

[marysienka]

Poradzisz sobie. Znajdź sobie pasję w życiu, zapisz się na jakiś kurs, warsztaty, aerobik. Nie on jeden na tym świecie. Nie poniżaj się, facet za twoim plecami obmawia cię, nie jest pewnym uczuć i trzyma się ciebie, bo co będzie jak żadna go nie będzie chciała, to jest takie założenie "lepszy rydz niż nic" a ty chyba nie chcesz być tym rydzem.

[AnkaPi]

No właśnie Jego koleżanki wiedzą, że ma dziewczynę bo już nie raz się radził ich co ma robić i skarżył się jaka to ja jestem zazdrosna i wymyślam. Ale wiadomo Jego koleżanki trzymają jego stronę, nie zastanawiały się, że ktoś inny z tego powodu cierpi ... I tylko jakieś komentarze, że jestem dziwna, że czytam Jego facebooka, bo trzeba mieć trochę prywatności. Ale gdy raz przypadkowo zauważyłam, że pisze do innej panny, od tamtej pory, nie potrafiłam uwierzyć mu, że jest szczery w 100% i sprawdzałam jego facebooka, telefon. I za każdym razem, ZAWSZE coś wyszło na jaw !

[booombelek]

patrząc na to co piszesz... powiem Ci tylko, żebyś kopnęła gościa w tyłek i wcale nie tłumaczyła mu dlaczego.

[Trzepotka]

Treść usunięta