Suknie madonna

[angel166]

w jakich granicach sa ceny sukien w salonach sieci Madonna?
http://www.madonna.pl/pl/pronovias.php

[diya1983]

od 3 do 6 tysięcy ... LOL

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------

ta, którą podałaś w linku ok. 3500zł. koronkowe z tego co mi znajoma mówiła 3500-6000 jeśli najnowsza kolekcja. Ja odkupiłam i jestem bardzo zadowolona

[lakszmi]

Hej, ja kupiłam za 3700 (suknia + welon). W Madonnie możesz też wypożyczyć nową sukinię, płacisz wtedy 1/2 ceny (+ czyszczenie) i po weselu oddajesz.

[angel166]

ja na poprzedni termin ktory niestety musialam o rok wydłuzyć szyłam sukienke jednak rozczarowal mnie efekt.Dobrze ze znajoma szyła to nie szkoda pieniedzy.Podoba mi się kilka modeli z Madonny ,jak na przymiarce ktoras idealnie mi podpasuje to rozwaze zakup ale bardziej skłonna jestem ku wypozyczeniu. Załaczam ich fotki.Wszystkie w jednym stylu ,bo nie chce wygladac jak beza ani miec nie wiadomo jak strojnej sukni.

Modeleanubio, Camelia,Desert

[angel166]

oraz malasia ,medusa ,paraguay

[dreena]

Nie wszystkie suknie w Madonna można wypożyczać niestety... Na pewno nie ma takiej możliwości z sukniami z delikatnym, lejącym (muślinowym?) dołem, jak np. Danubio - wynika to stąd, że taki materiał się łatwo niszczy, a w dodatku te suknie trzeba zwykle skracać, a nie da się tego jakoś podczepić, więc przeróbka jest ostateczna i to ogranicza dalsze wypożyczanie sukni - przynajmniej tak mówiła mi pani w salonie.

[lakszmi]

Może zależy jaki salon. Mi pani mówiła, że nie zależy to od modelu, lecz od wzrostu przyszłej panny młodej, bo faktycznie skracac za dużo nie mogą - max 5 cm. Suknie są szyte na wzrost 170 cm, ale wiadomo, że na weselu występuje się w butach na obcacie, które kilka cm dodają.

[angel166]

ja mam 177 więc jak myslicie trzeba by było skracać?

Rozmawiałam dzis z mamą i stwierdzila ,ze jeszcze czasu troche jest to postara mi się dołożyć do sukni ,żebym nie musiała w czasie uroczystości przejmować się jej zniszczeniem.

Tak to jest ja z narzeczonym za swoje organizujemy cala uroczystość więc musimy sie liczyc z kazdym groszem Ale mamy nadzieje ,że się nam chociaż w częsci zwróci

---------- Dopisano o 16:22 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ----------

a jeszcze jedno pytanko w jakich rozmiarach są te sukienki?

[dreena]

Suknie są szyte na bodajże 175cm, więc z Twoim wzrostem myślę, że masz szanse na wypożyczenie bez skracania
Co do rozmiarów to mają chyba 38-40.. ja zamawiałam rozmiar 34, a suknie w salonie były na mnie sporo za duże. Na szczęście panie były bardzo pomocne i wszystkie kiecki po kolei spinały mi na plecach

[magdalenka_]

ja radze- poszukaj uzywanej, wyjdzie taniej

[angel166]

ale jestem zła grrr:/ te sukienki które mi sie podbają pochodzą z kolekcji 2008 i nie ma ich w sprzedazy.Mogli by chociaz poinformowac o tym na stronie i zamiescic nowa aktualną kolekcje

[dreena]

Suknie o nazwie na literkę "H" są z nowej kolekcji

[molka11]

skoro zależy Ci na modelach z zeszłorocznej kolekcji to najlepiej poszukać w komisach. Dużo dziewczyn kupuje suknie pronovias i później odsprzedaje za pół ceny. Inaczej starych modeli już raczej nie dostaniesz.

[angel166]

szuakałam na necie i nie znalazłam żadnego z tych modeli w rozmiarze 40 jest danubio ale 36/38

[judith8]

Napisane przez angel166

szuakałam na necie i nie znalazłam żadnego z tych modeli w rozmiarze 40 jest danubio ale 36/38

dopytaj osobe sprzedajaca o wymiary, ja zazwyczaj nosze 36 czasami 38, a wg. rozmiarowki madonny mam 34; radze wiec wyslac zapytanie do sprzedajacego bo jeszcze sie okaze ze pasuje Ci ten rozmiar

[klocuszek27]

A ja odkupiłam Malvasie z kolekcji La Sposa od jednej dziewczyny za mniej niż 50% jej ceny w salonie. Suknia jest jak nowa Jestem bardzo zadowolona

[oleczka1982]

wycięte przez moderatora

[iizabelaa]

Ja na swój ślub także odkupiłam suknię już używaną. Byłam bardzo zadowolona, suknia była w stanie niemal idealnym, suknie Pronovians z koronki są nie do zdarcia.

Ja swoją jeszcze za małe pieniądze ale jednak sprzedałam dalej.

[Sambra]

Czesc dziewczyny,

ja tez mialam suknie pronovias koronkowa - cudowna, nadal jestem w niej zakochana! Kupowalam za granica (bo mieszkam za granica), ale orientowalam sie w Polsce i ceny sa takie same (w Polsce troszeczke tansze) bo ogolnie wszyscy sprowadzaja od tego samego dostawcy z Barcelony. Ja placilam za suknie z welonem 2000 euro w tamtym roku. Wiem cena wysoka, ale suknie byla warta! Byla/jest cudowna i ta jakosc widac. Sposa bella to 'tania wersja' pronovias, ale wg mnie roznica miedzy sukniami sposa belli a pronoviasem jest jak miedzy niebem a ziemia, naprawde widac, zwlaszcza w jakosci materialu i dokladnosci wykonczen.

Wiem, ze jak sie orientowalam, to dzwonilam po roznych salonach tez w Polsce i wtedy mowili mi ze nawet jak sukni nie maja w salonie to moga na zamowienie sprowadzic, tylko, ze wiadomo, ze wtedy trzeba kupic, no a ja bym sie chyba nie zdecydowala zamowic sukni tylko na podstawie obrazka.
Jesli chodzi o rozmiarowke to ja mam rozmiar 38 i suknie tez mialam 38, w pupie byla dobra (jestem troche szersza w biodrach), ale w talii trzeba bylo zwezic, wiec moze rzeczywiscie romarowka jest troche wieksza niz normalnie - zalezy tez pewnie od budowy ciala.

[kasiakg]

A czy któraś z Was wypożyczała może suknie z ich salonu? Jakie są wtedy ceny i zasady? Jestem szczególnie zainteresowana salonem w Katowicach

[alu51]

Ja również jestem zainteresowana wypożyczeniem sukni ślubnych, najbardziej podobają mi się te z Pronovias oraz La Sposa. A może któraś z Was kupowała bądz wypożyczała suknie z salonu Flossmann we Wrocławiu, tam też ponoć mają Pronovias. Proszę o opinie...

[agnieszkak23]

Napisane przez alu51

Ja również jestem zainteresowana wypożyczeniem sukni ślubnych, najbardziej podobają mi się te z Pronovias oraz La Sposa. A może któraś z Was kupowała bądz wypożyczała suknie z salonu Flossmann we Wrocławiu, tam też ponoć mają Pronovias. Proszę o opinie...

Flossman we Wrocławiu to salon w którym kupiłam swoją sukienkę. Ja jestem im zachwycona. To był drugi salon na mojej liście przymiarek i każdy następny wypadł przy nim blado. Nawet mój tata był takiego zdania Przede wszystkim bardzo duży wybór sukienek pronovias, la sposa, panie przemiłe, nie poganiają, same przynoszą propozycje sukienek, nawet z drugiego salonu obok. Pełen profesjonalizm. Panie pozwoliły mi zmienić sukienkę po podpisaniu już umowy. Co do wypożyczenia to można tylko te tzw "mocniejsze" czyli tafta itd. tiule, koronki nie da rady, bo wiadomo, że coś się może przydarzyć podczas wesela. Tak więc zachęcam do odwiedzenia tego salonu, na pewno nie będziesz żałować
Ja mam pronovias flauta

[alu51]

piękną ta Twoja suknia!! napewno umówie się na wizytę w tym salonie, mimo że do wrocławia mam 100 km a jakie są mniej więcej ceny? Ty swoją wypozyczałaś czy kupowałaś ? mi bardzo podoba się suknie Pronovias Mariona : http://www.flossmann.com.pl/salon82.html, ogólnie jest to jedyny salon w którym co druga suknie ślubna jest piękna, w innych podobała mi się może jedna - góra dwie. Zdaje sobie sprawę że suknie Pronovias, La sposa są napewno bardzo drogie więc zależałoby mi na wypożyczeniu, gorzej jak nie da rady wypożyczyć żadnej z tych co mi się podobają wtedy chyba serce mi pęknie...

[agnieszkak23]

Ja mam do Wrocławia 80 km . Swoją mam kupioną. Mariona to jest chyba zeszłoroczna kolekcja, nie wiem czy ją będą miały. Takie sukienki są zwiewne i łatwe do uszkodzenia, więc wątpie, żeby były do wypożyczenia Ja przymierzałam same z aktualnej kolekcji 2011. Ceny sukienek różne koło 4-6 tys. Moja kosztowała 6.100 zł. Panie dają rabat, jeżeli kupisz ten model, który przymierzasz czyli salonowy. Ja tak zrobiłam. Dostałam 1.000 zł zniżki, więc zapłaciłam 5.100 zł. Żeby dostać taki model trzeba się niestety spieszyć, żeby inna PM już go sobie nie zarezerwowała.
Jeżeli chcesz tam poprzymierzać sukienki to konieczne z dwa tyg, półtora wcześniej zadzwoń i umów się za wizytę, żeby Panie miały czas na tą godzinę, która Ci odpowiada. Do południa nie będzie problemu, gorzej z godzinami popołudniowymi.

[alu51]

Rozumiem że jeśli wybiore sobie sukienke której akurat nie ma w salonie to mogą ją sprowadzić? ale jeśli mówisz że jest duży wybór to napewno coś dla siebie znajde, dzwoniłam już żeby umówić się na przymierzanie, miła pani wpisała mnie do obu salonów po godzinie pewnie takich sukienek jak: Abril, Tirso, Fauna czy Fragancja nie bedzie można wypożyczyć...
Kupiłaś sukienke w tym roku? kiedy masz ślub?

[agnieszkak23]

Z tych które wymieniłaś to pamiętam, że na pewno mają na salonie model fragrancia. Generalnie w salonie jest taki duuuży katalog, w którym są zdjęcia sukienek, które mają w sklepie. Można wybrać sobie z niego, które sukienki chce się przymierzyć. Ja miałam listę spisaną w domu modelami, które mi się podobały i Pani przynosiła mi te, które miały na stanie. Nie wiem jak to jest, gdy w ogóle nie mają danego modelu na sklepie, czy sprowadzają na życzenie, żeby można było przymierzyć.
Ja sukienkę kupowałam na początku stycznia, a ślub mam 30 lipca. A Ty?

[alu51]

Bardzo dobry pomysł!!! ja też pojde tam z gotową listą przynajmniej pojdzie sprawniej zalezy mi własnie na tym żeby Panie były cierpliwe bo ja raczej jestem marudna i bardzo niezdecydowana, pojde tam z siostrą ale ważne zeby panie sprzedające też doradzały (oczywiście bez wciskania). Ja mam wesele 03.09.11. A można tam też kupić np. jakies bolerko albo buty? Macie już wszystko na wesele tzn. orkiestre, sale, fotografa itp.

[agnieszkak23]

Panie są cierpliwe, więc się nie martw Mi same przynosiły jeszcze inne modele, których nie miałam na liście. Masz godzinę na przymierzanie więc na pewno dużooo modeli zdążysz "wypróbować". Na buty mają katalog, ale ja nie przeglądałam, więc nie wiem co tam jest. Słyszałam jak jakaś inna PM się o nie pytała i zapamiętałam, że są drogie, z 300 zł. Bolerka na pewno też mają, ja nie pytałam. Panie przyniosły mi chyba jakieś dwa koronkowe do sukien, które akurat przymierzałam. My już mamy wszystko, sala orkiestra załatwione w jeden tydzień, trochę poźniej foto, a ostatnio kamerzysta. Teraz tylko pozostaje problem obrączek i dodatków do mojej sukni

[justynazaw]

NIE POLECAM!!! Zamówiłam suknie ślubną 30.10.2015 r w salonie sukien ślubnych Madonna w Krakowie. Wybrałam piękna suknie marki Milla Nova model Alessandra. Poinformowana przez obsługę, że jest to już ostatni dzwonek ponieważ na suknie czeka się ponad pół roku ( są sprowadzane z zagranicy) wpłaciłam zaliczkę i umówiłam się, że na miesiąc przed ślubem ( termin uroczystosci 02.07.2016) zadzwonię i umowie sie początkiem czerwca na przymiarkę. Zgodnie z ustaleniem pierwszy telefon wykonałam 31.05.2016, jednak zostałam poinformowana, że mojej sukni jeszcze nie ma, zapewne na dniach się pojawi i bym kontaktowała się ponownie z salonem za parę dni. Powtórzyłam zatem telefon po tygodniu czasu tj 06.06.2016 jednak sukni dalej nie było, Pani z obsługi powiedziała ze sprawdzi u dostawcy kiedy suknia zostanie dostarczona do salonu i powróci z informacją do mnie . Jednak przez dwa dni nikt do mnie nie oddzwonił, zatem po raz kolejny wykonałam telefon do salonu w dniu 08.06.2016. Niestety sukni dalej na salonie nie było, Pani również nie była w stanie powiedzieć kiedy suknia się pojawi. Zapytalam zatem jak wyobrazaja Panstwo sobie sytuacje, że zamawiam suknie 8 miesiecy wczesniej, a na 3 tygodnie przed ślubem dalej jej nie ma, po czym zostałam zapytana przez sprzedawcę kiedy chcialabym w takim razie odbyc przymiarke, powiedzialam ze w najblizszy piatek tj 10.06.2016 na co Pani odpowiedziala ze ok ze zapisuje mnie na wizyte. Zdziwiona zapytalam jak mogą Panstwo zapisywac mnie na przymiarke skoro nie ma sukni na salonie, na co uzyskalam informacje, że do dwoch dni suknia juz sie pojawi. Uspokojona przyjechalam ponad 100 km od miejsca zamieszkania do Krakowa, by przymierzyc suknie na co zostalam w tym dniu okropnie rozczarowana...! Kreacja bowiem jaką przyniósł mi sprzedawca - oznaczona jako moja NOWA suknia , którą zamówiłam, byla w znacznej części zniszczona! Spódnica posiadala liczne zmechacenia zarówno w pasie jak i na biodrach. Ponadto miała zaciagniecia na spódnicy, była zszarzala i ewidentnie nie pierwszej świeżości. Co lepsze bluzka z koronki również była pozaciagana ale hitem, który totalnie zwalil mnie z nóg byl zepsuty zamek w bluzke - dokladnie wyrwany...co za tym idzie nie nadawala sie wogole do przymiarki... Po poszukiwaniach tego samego modelu Sprzedawca przyniósł mi suknie Pani Młodej z sierpnia, mowiac ze w takim razie tą zmniejszymy do mojego rozmiaru a tamtej Pani zamówi się nową suknie. Dostalam potwierdzenie z firmy Milla Nova, ze absolutnie nie dostarczyli do salonu sukni ktora byla przedstawiona mi na pierwszej przymiarce, poniewaz jakosc wysylanych egzemplarzy jest przed wysylka dokladnie sprawdzana. Nie mozna tutaj mowic nawet o wadzie materiau poniewaz liczne zmechacenia, zaciagniecia oraz wyrwany zamek swiadczyl o tym ze byla uzywana! Fakt braku sprawdzenia przez Pantwa towaru ktory przedstawiacie klientowi rowniez pozostawia wiele do zyczenia... poniewaz lekcewazycie w ten sposob klienta ktory przyjezdza specjalnie do salonu na przymiarke...Dziwny jest rowniez fakt ze nie wiza Panstwo w sobie winy jesli suknia byla zamowiona przeze mnei 30.10.2015 a firma Milla nova otrzymala od Panstwa zamowienie dopiero 14.06.2016 ( mam potwierdzenie na mailu)Dziwnym trafem data 14.06.2016 to termin kiedy osobiście do Państwa zadzwoniłam ze względu na brak jakiejkolwiek odpowiedzi z Państwa strony na wysłanego przeze mnie maila w sprawie sytuacji jaka miała miejsce 10.06.2016 w salonie Madonna.
Pominę już fakt ze w ubiegły poniedziałek udałam się po ODBIÓR sukni i pomimo Państwa zapewnieniom ze suknia będzie gotowa musiałam czekać 3 godziny ponieważ koronka na biuście była przyszyta do miseczki przez co " ciągnęła" cala koronkę na biuście.
Niestety czasu już cofnąć nie można , ponieważ drugi raz nie wybrałabym salonu Madonna, ale z pewnością nie polecę tego salonu nikomu! By i pozostałe koleżanki nie spotkała sytuacja która przygotowania do ślubu zamieniła w koszmar...
A to, że odebrałam suknie w terminie jest wyłącznie zasługą moich licznych upomnien oraz internwecji, gdyby nie to zapewne do dzisiaj czekalabym na swoja przymiarke, a Panstwo zwalaliby winę na opoznienia u dostawcy...
P.S. POZDRAWIAM PANIĄ MŁODĄ Z SIERPNIA KTORA WYBRALA TEN SAM MODEL I KTOREJ SUKNIE OTRZYMALAM, ZYCZE DUZO CIERLIWOSCI I SZCZESCIA NA PRZYMIARKACH