1 stycznia - start! Kto razem ze mną zaczyna dietę?

[Madzia007]

Na pewno jest was trochę! Wiadomo - noworoczne postanowienia! Ja zaczynam dzisiaj dietę 1000 kcal, przy czym przynajmniej godzinka ćwiczeń dziennie. Nie będzie to łatwe, bo nie prowadzę regularnego trybu życia. Szkoła zajmuje mi prawie cały dzień. Wychodzę z domu o 6, a wracam o 15, ale myślę, że sobie poradzę. Moim celem jest dobicie do 50 kg, ale przede wszystkim zmniejszenie obwodu talii i ładne wyrzeźbienie brzucha. Napiszcie, kto dzisiaj zaczyna! W kupie raźniej

[coca_cola]

Juz jest jeden podobny watek o rozpoczeciu diety i cwiczen wraz z 1.01 r. : 'płaski brzuszek i wąska talia na wakacje - marzenie prawie każdej kobietki' . Moze tam dolacz

[martusieńka]

ja się przyłączam, bo też dzisiaj zaczynam po sylwestrze jest mnie 4 kilo mniej , ale pozbycie się tych kilogramów nie było warte tej męczarni :/

[eska23]

Napisane przez Madzia007

Na pewno jest was trochę! Wiadomo - noworoczne postanowienia! Ja zaczynam dzisiaj dietę 1000 kcal, przy czym przynajmniej godzinka ćwiczeń dziennie. Nie będzie to łatwe, bo nie prowadzę regularnego trybu życia. Szkoła zajmuje mi prawie cały dzień. Wychodzę z domu o 6, a wracam o 15, ale myślę, że sobie poradzę. Moim celem jest dobicie do 50 kg, ale przede wszystkim zmniejszenie obwodu talii i ładne wyrzeźbienie brzucha. Napiszcie, kto dzisiaj zaczyna! W kupie raźniej

witam madzia , załozyłam podobny wątek o płaskim brzusiu i wąskiej talii zapraszam na niego bardzo bardzo serdeczne , w nim będziemy opisywać diete i ćwiczenia jakie wykonujemy oraz nasze postępy każdego 1 dnia miesiąca zapraszam bardzo serdecznie

[eifersucht]

Ja zaczynam, ale od drugiego, bo dziś mi z kacem raczej ciężko

[agnesa]

Ja zaczelam juz dzisiaj mam diete 1400 kcal,3-4 razy w tygodniu , a waga do ktorej daze to 50 kilo i wierze ze mi sie uda, juz raz sie udalo wiec .....

[agnesa]

sorki te 3,4 razy w tygodniu to chodzi o cwiczenia hihi

[mao_lao]

Witam drogie Panie!

Też zaczynam. Pomierzę się, poważe i sprawdzamy się 1 lutego, tak?

[MooN the Great]

Ja też zacznę, ale jutro. Dzisiaj już koniec dnia xD

Dziewczyny, wiem, że zaraz powiecie że jestem za młoda na dziety ale ja muszę, naprawdę. Mam 12 lat, ale proszę, bez kazań.

Nie chcę pisać moich wymiarów i w ogóle, ale będę z Wami. I wierzę, że mi się uda. Kiedyś schudłam 7 kg, więc teraz też mogę.

Pozdrawiam

[Nati_kk]

to ja sie przylaczam diety jako taka nie zaczynam bo jem niewiele i nieregularnie ze wzgledu na moj tryb zycia(zabiegana nastolatka:P) ale zaczynam od dzis regularne cwiczenia no i wlasnie ide sobie pocwiczyc bo dopiero teraz jestem w stanie zaraz sie zmierze i 1 lutego wielkie sprawdzanie oke??:P powodzenia reszta

[miodzia9]

Ja też moge zacząć z wami Kofani diete od 1 stycznia.. wkońcu to już dziś! ehh.. muszę się wziąść w garść! Postaram się dokładnie od 2 stycznia zacząć odchudzanie bo zostało mi sporo słodyczny po sylwestrze i chcę się ich pozbyć zeby mnie tu nie kusiły w czasie dietki...
Otóż i może jestem ciut za młoda ale opowiem wam do czego zmierzam..
Od dzisiaj zaczełam czytać topiero wątki na Fitnesie aż wstyd przyznać.. ale jak koleżanka wyżej wymieniła jesteśmy zabieganymi nastolatkami
Mam prawie 16 lat, 173 wzrostu i waga mi się wacha od 56-58 kilo! Aż się zdziwiłam bo nawet po moim ciele to tak nie wygląda (dopiero od świąt mam wagę łazienkową, i zaczełam się ważyć) Ważę się każdego dnia rankiem (tak zaleciła mi sprzedawczymi w sklepie, ponieważ wtedy oraganim po przebudzeniu ma stałą wagę a nie tak jak w ciągu dnia, w ciagu dnia waga się wacha poniewasz jjemy, pijemy i w naszym żałądku zmienia się materia.. zresztą pewnie same dobrze wiecie, więc nie będę wam tu tłumaczyć)
Nad kolanem - 39
Udo w najszerszym miejscu-52
Tyłek-96
Brzuszek(5cm pod pepkiem)-84
Brzuszek(5cm nad pepkiem)-71
Ramiona-23
Biust(bez stanika)-82

Tak to właśnie moja marna rzeczywistośc.. Co wy o tym sądzicie? O tych moich wymiarach?
Wprowadziłabym naprawde duużo zmian..
Szczegulnie w biuściee ;D, no ale niestety na biust lekarstwa nie mam a może któraś z was ma? oczywiście udo, nad kolanem i mój brzuszek i żeby mi pare cm. w ramionach przyszło(oczywiście mięśni)

Jeszcze narazie nie wiem jakiej diety się bede trzymała, ale najpierw postaram odzwyczaic się jeść słodyczne, jasne pieczywo, pizza i inne fast foody a potem jakos sobie dietkę ułożę.
A co do ćwiczeń postanowiłam ćwiczyć 3-4 razy w tygodniu po 40 minut oraz 2 razy w tygodniu po 1h 30min .. wychodzi 5-6 treningów tygodniowo czasem wychodzi mi więcej, lub mniej ..ponieważ w domu nie ćwiczę, tylko w szkołach na w-f oraz na treningach(a pochwale się że gram w kosza) Więc treningi w kosza, różne zawody.. Różnie wychodiz mi z tym ćwiczeniem
Tak myślę czy nie zapisać się na aerobic.. Ale no jeszcze nad tym się zastanowię...

[susi35]

cześć kobietki. Ja też się przyłączam do dietki, ale od jutra, bo dzisiaj jeszcze spałaszowałam sałatki i ciasta po sylwestrze. Wczoraj załozyłam się też z kumplem co się chce odchudzić, że do maja ubedzie na, tzn. jemu osobno i mnie po 10 kg. ciekawe, jak się to uda. Tyle razy rozpoczynałam dietkę, ale ten brak silnej woli, to szok. Ale teraz postanowiłam i juz!!!! A tak wogóle to mam pytanie, czy któras z Was stosowała dietę kapuścianą w kapsułkach, bo jest na Allegro do sprzedaży i chciałam ją do swojego jadłospisu dołączyć, pozdrawiam

Napisane przez miodzia9

Ja też moge zacząć z wami Kofani diete od 1 stycznia.. wkońcu to już dziś! ehh.. muszę się wziąść w garść! Postaram się dokładnie od 2 stycznia zacząć odchudzanie bo zostało mi sporo słodyczny po sylwestrze i chcę się ich pozbyć zeby mnie tu nie kusiły w czasie dietki...
Otóż i może jestem ciut za młoda ale opowiem wam do czego zmierzam..
Od dzisiaj zaczełam czytać topiero wątki na Fitnesie aż wstyd przyznać.. ale jak koleżanka wyżej wymieniła jesteśmy zabieganymi nastolatkami
Mam prawie 16 lat, 173 wzrostu i waga mi się wacha od 56-58 kilo! Aż się zdziwiłam bo nawet po moim ciele to tak nie wygląda (dopiero od świąt mam wagę łazienkową, i zaczełam się ważyć) Ważę się każdego dnia rankiem (tak zaleciła mi sprzedawczymi w sklepie, ponieważ wtedy oraganim po przebudzeniu ma stałą wagę a nie tak jak w ciągu dnia, w ciagu dnia waga się wacha poniewasz jjemy, pijemy i w naszym żałądku zmienia się materia.. zresztą pewnie same dobrze wiecie, więc nie będę wam tu tłumaczyć)
Nad kolanem - 39
Udo w najszerszym miejscu-52
Tyłek-96
Brzuszek(5cm pod pepkiem)-84
Brzuszek(5cm nad pepkiem)-71
Ramiona-23
Biust(bez stanika)-82

Tak to właśnie moja marna rzeczywistośc.. Co wy o tym sądzicie? O tych moich wymiarach?
Wprowadziłabym naprawde duużo zmian..
Szczegulnie w biuściee ;D, no ale niestety na biust lekarstwa nie mam a może któraś z was ma? oczywiście udo, nad kolanem i mój brzuszek i żeby mi pare cm. w ramionach przyszło(oczywiście mięśni)

Jeszcze narazie nie wiem jakiej diety się bede trzymała, ale najpierw postaram odzwyczaic się jeść słodyczne, jasne pieczywo, pizza i inne fast foody a potem jakos sobie dietkę ułożę.
A co do ćwiczeń postanowiłam ćwiczyć 3-4 razy w tygodniu po 40 minut oraz 2 razy w tygodniu po 1h 30min .. wychodzi 5-6 treningów tygodniowo czasem wychodzi mi więcej, lub mniej ..ponieważ w domu nie ćwiczę, tylko w szkołach na w-f oraz na treningach(a pochwale się że gram w kosza) Więc treningi w kosza, różne zawody.. Różnie wychodiz mi z tym ćwiczeniem
Tak myślę czy nie zapisać się na aerobic.. Ale no jeszcze nad tym się zastanowię...

[mao_lao]

Ja kapuściankę stosowałam 2 razy -zawsze pomagało. Ale nie jest to zasługa samej cudownej zupy...Dlaczego? Bo ja tej zupy w czasie tych diet prawie nie jadłam NIENAWIDZĘ zupy z kapusty niestety. No a cały jadłospis diety oparty jest na dramatycznie niskiej wartości kalorii w jedzeniu - i to głównie powoduje że chudnniemy. Zupa też ma niewiele - dlatego można ją jesć bez ograniczeń. Czyli ma dwie główne funkcje 1. zapychacz 2.jest moczopędna (seler naciowy) czyli "chudniemy" pozornie bo nie z tłuszczu a z wody
Ja myślę więc że tabletki są 1.moczopędne 2.ok jeeli wierzymy że pomagają
To oczywiście opinia nie podparta niczym poza wnioskami wlasnymi
Pozdrawiam ;-)

[suzana]

MooN the Great, mnie przed kazaniem nie powstrzymasz masz 12 lat! dieta typowo odchudzajaca moze zachwiać cały prosces Twojego dojrzewania, nie chcesz być, wyglądać w przyszłości jak kobieta? Robisz sobie krzywdę. Teraz może tego nie zrozumiesz, ale w przyszłości na pewno.

Ogranicz słodycze, fastfoody, są zbędne.

[klara801]

Ja- zpisuję się do klubu. ważę 56-57 kg, a dążę do 50. Wiem, że mi się uda. Jestem z wami

[joannach]

Jestem z wami. Może teraz mi się uda, w grupie raźniej. Na dziś ważę 61, a mam zamiar dobić do 55. Ćwiczę już od kilku lat. Największy problem to dieta. Zaczęłam dziś od diety oczyszczającej. Przez 10 dni owoce, warzywa i pieczywo pełnoziarniste. Później po woli wprowadzę nabial i mięsko.

[martusieńka]

ja dzisiaj byłam grzeczna wszystko zgodnie planem i oby tak dalej

[Nati_kk]

u mnie tez idzie wszystko oke wlasnie skonczylam cwiczyc i lece pod prysznic a potem szybko do szkoly bo jak zwykle sie spoznie ale tym razem spoznie sie z jakiegos powodu a nie mojego lenistwa pozdro inne walczace dziewczyny

[tatridung]

Hej,
To i ja się podczepię tylko że ja muszę się pozbyć 20 kg oj ciężko będzie, ale dużo tu Was i chyba na wsparcie mogę liczyć! Ja swoich wymiarów nie podam bo boję się zmierzyć!!

[szeska1]

Wreszcie wątek na jaki czekałam dplączam się bez wachania troszką późno ale dopiero wczoraj wieczorem wróciłam z imprezki Sylwestrowej i mogę się dołączyć. A to są moje wymiary:
waga 66 kg
talia 73
biodra 100
Więc wnioskuje że wyglądam tagicznie. mój cel to zrzucić 14 kg, zlikwidowac cellulit, i oponke na brzuchu. Od dziś dieta 1000 kcal i ruch codziennie skakanka, hula-hop, i inne ćwiczonka. Jejku prosze trymajcie kciuki.

[Agaw'a]

Napisane przez tatridung

Hej,
To i ja się podczepię tylko że ja muszę się pozbyć 20 kg oj ciężko będzie, ale dużo tu Was i chyba na wsparcie mogę liczyć! Ja swoich wymiarów nie podam bo boję się zmierzyć!!

Ja tez sie podczepiam. Na pocieszenie napisze ze mam prawie tyle co Ty do zrzucenia Wiec bedziemy sie motywowac
Dzis mija moj drugi dzien.

Mam pytanko : czy macie zestawy cwiczen na 15-20 minut gimnastyki dziennie - naciskajac na biodra, posladki , uda, lydki i brzuch?

[martusieńka]

Napisane przez Agaw'a

Ja tez sie podczepiam. Na pocieszenie napisze ze mam prawie tyle co Ty do zrzucenia Wiec bedziemy sie motywowac
Dzis mija moj drugi dzien.

Mam pytanko : czy macie zestawy cwiczen na 15-20 minut gimnastyki dziennie - naciskajac na biodra, posladki , uda, lydki i brzuch?

u mnie naszczeście jest tylko 5 kilo do zrzucenia a w sumie chodzi tylko o zrzucenie cm z nóg

Agaw'a ściagnij sobie filmiki 8min .. na brzuch nogi i pośladki łącznie zajmą Ci 24 minutki

[martusieńka]

wczorajszy dzien zalioczony chcociaż o 20:40 zjadłam 2 wasy i sałatke,bo nie mogłam sie oprzeć niesadze żey do jednak wpynęło znacząco na końcowy efekt

[hybris]

Chyba do was dołączę
Przede wszystkim serdecznie witam te znane i te nieznane
Dietuję juz czwarty dzień, na razie trzymam dietę 1000 kcal, bez większych problemów. Za 2-3 tygodnie planuję wejść w 3-tygodniowy cykl diety Cambridge, ale to dopiero, kiedy skurczy mi się żołądek.
I od razu się przyznaję - nie ćwiczę. Tzn. zamiast ćwiczyć, dużo chodzę, bo niestety mam aktywną astmę i większy wysiłek fizyczny nie wchodzi w grę. Za jakiś czas spróbuję niezbyt forsownych ćwiczeń rozciągających, ale też muszę uważać, bo jedynym wykonywanym przeze mnie ćwiczeniem w ciągu ostatnich 2 lat było wchodzenie po schodach na 5 piętro, jak nam windę wymieniali Więc w moim wypadku cos takiego jak kondycja nie istnieje
Nadrabiam trochę spacerami, co najmniej 1 godz dziennie w dość czybkim tempie.
Mam do zrzucenia... dużo, niestety. Przyznam się dopiero, jak mi się uda to zwalczyć, na co mam nadzieję
pozdrawiam i życzę powodzenia Wam wszystkim

[Agaw'a]

Napisane przez martusieńka

u mnie naszczeście jest tylko 5 kilo do zrzucenia a w sumie chodzi tylko o zrzucenie cm z nóg

Agaw'a ściagnij sobie filmiki 8min .. na brzuch nogi i pośladki łącznie zajmą Ci 24 minutki

A ile juz zrzucilas???


Dziekuje za podpowiedz co do filmiku ale obecnie nie mam jak bo nie mieszkam u siebie.

[rob4cz3q]

ja nie tyle co odchudzanie , ale w każdym razie ograniczam słodycze!!!! i jem zdrowiej OD DZIS no jak to napisałam to musi byc prawda będę siebie w tym utwierdzać jak najdzie mnie ochota na słodycze

[martusieńka]

Napisane przez Agaw'a

A ile juz zrzucilas???


Dziekuje za podpowiedz co do filmiku ale obecnie nie mam jak bo nie mieszkam u siebie.

teraz to w sumie jeszcze nic bo zaczęłam od 1.01 to taka magiczna data wkońcu po świetach było 57.2 ale po sensacjach sylwestrowych 52.9, a teraz jakies 53.5-53.9 bo waga sie waha .. dąże do 48-50kg , bo to zależy od tego jak bede wyglądała kiedys udało mi się zrzucic 7kilo ale nie jedząc albo jedząc same warzywa, ale naszczescie teraz dzięki dziewczynom z wizazu wiem jaka byłam głupia teraz jem wszystko ale mniej, ograniczyłam słodkości prawie do 0, pije czerwoną zieloną herbatkę i staram się ćwiczyć wierze,ze zamierzony efekt osiągne choć zajmie mi to wiecej czasu ale przynajmniej będzie on trwały

jeśli nie mozesz sciagnac filmików top polecam cwiczonka ze stron www.modeling.pl lub www.tymbark☠☠☠☠☠☠☠

[szeska1]

Kurcze nie mam cierpliwości do liczenia kalorii. Chyba lepsza bedzie dla mnie dieta SB, z natury potrzebuje dużo białka więc powinna być dla mnie ok.
Czy któraś z waz stosowała tą dietkę?
Chciałabym wiedzieć nieco więcej o jej skuteczności

[agnesa]

Z mojego doświadczenia wiem ze nie nalezy sie glodzic. Im czesciej jesz tym szybciej chudniesz poniewaz metabolizm jest przyspieszony a co za tym idzie spalamy kalorie. Ja stosuje diete łasucha 1400 kcal. Stosowalam ja 2 lata temu i w ciagu roku schudlam ponad 15 kilo. Wydaje mi sie ze to duzo i zdrowo, dlatego do niej wrocilam

[joannach]

Witam, dziś weszłam na wagę i jest magiczne 59. Jem więcej owoców i warzyw. Nie chodzę głodna. Aktywność fizyczna jak zwykle, czyli 5 godzin aerobów i pilates. Pozdrawiam i życzę sukcesów.