2007-01-26, 18:29 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 160
|
Wisława Szymborska.... najpiękniejsze wiersze i wasze opinie...
Witam Wizażanki i... zapraszam do dzielenia się wrażeniami na temat poezji Wisławy Szymborskiej... Uwielbiam jej cytaty..
"Non omnis moriar z miłości"... "Która to godzina? Tak jestem szczęśliwa, i brak mi tylko dzwoneczka u szyi, który by brzęczał nad tobą, gdy śpisz"... "Życie jest dla mnie jedyną okazją"... |
2007-01-27, 09:57 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 537
|
Dot.: Wisława Szymborska.... najpiękniejsze wiersze i wasze opinie...
Ja nie potrafię tak paru cytatów Kocham jej wiersze, uwielbiam i czytam baaardzo często!
Moim faworytem jednak jest "Portret kobiecy". Mistrzostwo świata. Jest dość długi więc podaje link gdzie można sobie go przeczytać http://www.poezja.org/index.php?akcj...znanych&ude=41 Może taki krótki: Naiwna, ale najlepiej doradzi. Słaba, ale udźwignie. Nie wiem jak można tak idealnie opisać kobietę? Jej zmienność, nastroje- humory Albo wklejam cały "Portret kobiecy" Musi byc do wyboru. Zmieniać się, żeby tylko nic się nie zmieniło. To łatwe, niemożliwe, trudne, warte próby. Oczy ma, jeśli trzeba, raz modre, raz szare, czarne, wesołe, bez powodu pełne łez. Śpi z nim jak pierwsza z brzegu, jedyna na świecie. Urodzi mu czworo dzieci, żadnych dzieci, jedno. Naiwna, ale najlepiej doradzi. Słaba, ale udźwignie. Nie ma głowy na karku, to będzie ją miała. Czyta Jaspersa i pisma kobiece. Nie wie, po co ta śrubka i zbuduje most. Młoda, jak zwykle młoda, ciągle jeszcze młoda. Trzyma w rękach wróbelka ze złamanym skrzydłem, własne pieniądze na podróż daleką i długą, tasak do mięsa, kompres i kieliszek czystej. Dokąd tak biegnie, czy nie jest zmęczona. Ależ nie, tylko trochę, bardzo, nic nie szkodzi. Albo go kocha, albo się uparła. Na dobre, na niedobre i na litość boską. Edytowane przez Seona Czas edycji: 2007-01-27 o 09:59 Powód: dopisek |
2007-01-27, 15:46 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 6 740
|
Dot.: Wisława Szymborska.... najpiękniejsze wiersze i wasze opinie...
Ja też lubię Szymborską, np. wspomniany wyżej "Portret kobiecy", również cytowany wiersz "Na wieży Babel", "Konkurs piękności męskiej", "Kobiety Rubensa", "Pierwszą fotografię Hitlera" i wiele, wiele innych, aż trudno wymienić. Nade wszystko z Szymborskiej podoba mi się "Gawęda o miłości do ziemi ojczystej"; wklejam tekst:
Gawęda o miłości do ziemi ojczystej Bez tej miłości można żyć, mieć serce suche jak orzeszek, malutki los naparstkiem pić z dala od zgryzot i pocieszeń, na własną miarę znać nadzieję, w mroku kryjówkę sobie uwić, o blasku próchna mówić „dnieje”, o blasku słońca nic nie mówić. Jakiej miłości brakło im, że są jak okno wypalone, rozbite szkło, rozwiany dym, jak drzewo z nagła powalone, które za płytko wrosło w ziemię, któremu wyrwał wiatr korzenie i jeszcze żyje cząstkę czasu, ale już traci swe zielenie i już nie szumi w chórze lasu? Ziemio ojczysta, ziemio jasna, nie będę powalonym drzewem. Codziennie mocniej w ciebie wrastam radością, smutkiem, dumą, gniewem. Nie będę jak zerwana nić. Odrzucam pusto brzmiące słowa. Można nie kochać cię - i żyć, ale nie można owocować. Ale chyba jednak i tak wolę Herberta
__________________
|
2007-01-28, 10:00 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 876
|
Dot.: Wisława Szymborska.... najpiękniejsze wiersze i wasze opinie...
Szymborska to moja ulubiona poetka
A moj najukochanszy wiersz to "Kot w pustym mieszkaniu" Umrzeć - tego się nie robi kotu. Bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu. Wdrapywać się na ściany. Ocierać między meblami. Nic niby tu nie zmienione, a jednak pozamieniane. Niby nie przesunięte, a jednak porozsuwane. I wieczorami lampa już nie świeci. Słychać kroki na schodach, ale to nie te. Ręka, co kładzie rybę na talerzyk, także nie ta, co kładła. Coś sie tu nie zaczyna w swojej zwykłej porze. Coś się tu nie odbywa jak powinno. Ktoś tutaj był i był, a potem nagle zniknął i uporczywie go nie ma. Do wszystkich szaf sie zajrzało. Przez półki przebiegło. Wcisnęło się pod dywan i sprawdziło. Nawet złamało zakaz i rozrzuciło papiery. Co więcej jest do zrobienia. Spać i czekać. Niech no on tylko wróci, niech no się pokaże. Już on się dowie, że tak z kotem nie można. Będzie się szło w jego stronę jakby się wcale nie chciało, pomalutku, na bardzo obrażonych łapach. I żadnych skoków pisków na początek.
__________________
I'm not sad. I'm just complicated. |
2007-01-28, 14:11 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 21 088
|
Dot.: Wisława Szymborska.... najpiękniejsze wiersze i wasze opinie...
Niedawno, przygotowując się do olimpiady, poznałam ten wiersz i bardzo mi się spodobał. Świetny!
A ja wielką fanką Szymborskiej nie jestem. Nie wszystkie jej wiersze do mnie trafiają, ale niektóre lubię bardzo. A więc również załączam moje ulubione. Pokój samobójcy Myślicie pewnie, że pokój był pusty. A tam trzy krzesła z mocnym oparciem. Tam lampa dobra przeciw ciemności. Biurko, na biurku portfel, gazety. Budda niefrasobliwy, Jezus frasobliwy. Siedem słoni na szczęście, a w szufladzie notes. Myślicie, że tam naszych adresów nie było? Brakło, myślicie, książek, obrazów i płyt? A tam pocieszająca trąbka w czarnych rękach. Saskia z serdecznym kwiatkiem. Rado iskra bogów. Odys na półce w życiodajnym śnie po trudach pieśni piątej. Moraliści, nazwiska wypisane złotymi zgłoskami na pięknie grabowanych grzbietach. Politycy tuż obok trzymali się prosto. I nie bez wyjścia, chociażby przez dzrwi, nie bez widoków, chociażby przez okno, wydawał sie ten pokój. Okulary do spoglądania w dal leżały na parapecie. Brzęczała jedna mucha, czyli żyła jeszcze. Myślicie, że przynajmniej list wyjaśniał coś. A jeżeli wam powiem, że listu nie było- i tylu nas- przyjaciół, a wszyscy się pomieścili W pustej kopercie opartej o szklankę. Nic dwa razy Nic dwa razy się nie zdarza i nie zdarzy. Z tej przyczyny zrodziliśmy się bez wprawy i pomrzemy bez rutyny. Choćbyśmy uczniami byli najtępszymi w szkole świata, nie będziemy repetować żadnej zimy ani lata. Żaden dzień się nie powtórzy, nie ma dwóch podobnych nocy, dwóch tych samych pocałunków, dwóch jednakich spojrzeń w oczy. Wczoraj, kiedy twoje imię ktoś wymówił przy mnie głośno, tak mi było, jakby róża przez otwarte wpadła okno. Dziś, kiedy jesteśmy razem, odwróciłam twarz ku ścianie. Róża? Jak wygląda róża? Czy to kwiat? A może kamień? Czemu ty się, zła godzino, z niepotrzebnym mieszasz lękiem? Jesteś - a więc musisz minąć. Miniesz - a więc to jest piękne. Uśmiechnięci, współobjęci spróbujemy szukać zgody, choć różnimy się od siebie jak dwie krople czystej wody. Życie na poczekaniu Życie na poczekaniu. Przedstawienie bez próby. Ciało bez przymiarki. Głowa bez namysłu. Nie znam roli, którą gram. Wiem tylko, że jest moja, niewymienna. O czym jest sztuka, zgadywać muszę wprost na scenie. Kiepsko przygotowana do zaszczytu życia, narzucone mi tempo akcji znoszę z trudem. Improwizuję, choć brzydzę się improwizacją. Potykam się co krok o nieznajomość rzeczy. Mój sposób bycia zatrąca zaściankiem. Moje instynkty to amatorszczyzna. Trema, trzymając mnie, tym bardziej upokarza. Okoliczności łagodzące odczuwam jako okrutne. Nie do cofnięcia słowa i odruchy, nie doliczone gwiazdy, charakter jak płaszcz w biegu dopinany - oto żałosne skutki tej nagłości. Gdyby choć jedną środę przećwiczyć zawczasu albo choć jeden czwartek raz jeszcze powtórzyć! A tu już piątek nadchodzi z nie znanym mi scenariuszem, Czy to w porządku - pytam (z chrypką w głosie, bo nawet mi nie dano odchrząknąć za kulisami). Złudna jest myśl, że to tylko pobieżny egzamin składany w prowizorycznym pomieszczeniu. Nie. Stoję wśród dekoracji i widzę, jak są solidne. Uderza mnie precyzja wszelkich rekwizytów. Aparatura obrotowa działa od długiej już chwili. Pozapalane zostały najdalsze nawet mgławice. Och, nie mam wątpliwości, że to premiera. I cokolwiek uczynię, zamieni się na zawsze w to, co uczyniłem.
__________________
|
2007-01-28, 19:10 | #6 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 6 740
|
Dot.: Wisława Szymborska.... najpiękniejsze wiersze i wasze opinie...
Cytat:
__________________
|
|
2007-01-29, 21:07 | #7 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wisława Szymborska.... najpiękniejsze wiersze i wasze opinie...
Cytat:
__________________
Kontakt tylko via mail. |
|
2007-01-30, 10:31 | #8 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wisława Szymborska.... najpiękniejsze wiersze i wasze opinie...
Uwielbiam Szymborską, to zdecydowanie moja ulubiona poetka. Bardzo podoba mi się jej styl, to w jaki sposób ujmuje rzeczy ważne, wskazuje, że możemy je zobaczyć w prostych, codziennych sytuacjach, że dotyczą wszystkich. Mój ulubiony wklejam poniże, swego czasu miałam opis z cytatem z tegoż wiersza
Miłość od pierwszego wejrzenia Szymborska Wisława Oboje są przekonani, że połączyło ich uczucie nagłe. Piękna jest taka pewność, ale niepewność jest piękniejsza. Sądzą, że skoro nie znali się wcześniej, nic miedy nimi nigdy się nie działo. A co na to ulice, schody, korytarze, na których mogli się od dawna mijać? Chciałabym ich zapytać, czy nie pamietają - może w drzwiach obrotowych kiedyś twarzą w twarz? jakieś ,,przepraszam'\' w ścisku? głos ,,pomyłka\'\' w słuchawce? - ale znam ich odpowiedź. Nie, nie pamietają. Bardzo by ich zdziwiło, że od dłuższego już czasu bawił się nimi przypadek. Jeszcze nie całkiem gotów zamienić się dla nich w los, zbliżał ich i oddalał, zabiegał im droge i tłumiąc chichot odskakiwał w bok. Były znaki, sygnały, cóż z tego, że nieczytelne. Może trzy lata temu albo w zeszły wtorek pewien listek przefrunął z ramienia na ramię? Było coś zgubionego i podniesionego. Kto wie, czy już nie piłka w zaroślach dzieciństwa? Były klamki i dzwonki, na których zawczasu dotyk kladł się na dotyk. Walizki obok siebie w przechowalni. Był może pewnej nocy jednakowy sen, natychmiast po zbudzeniu zamazany. Każdy przecież początek to tylko ciąg dalszy, a księga zdarzeń zawsze otwarta w połowie.
__________________
Jesteśmy średnimi dziećmi historii. Nie mamy celu ani miejsca. Nie mamy Wielkiej Wojny. Wielkiej Depresji. Naszą wielką wojną jest wojna duchowa. Naszą wielką depresją jest życie. |
2007-01-30, 10:55 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 262
|
Dot.: Wisława Szymborska.... najpiękniejsze wiersze i wasze opinie...
Szymborska to moja ulubiona poetka .
Podobają mi się wszystkie wiersze ,które wymieniłyście ."Kot w pustym mieszkaniu "chyba najbardziej, ale podoba mi sie tez "Radość pisania" Radość pisania Szymborska Wisława Dokąd biegnie ta napisana sarna przez napisany las? Czy z napisanej wody pić, która jej pyszczek odbije jak kalka? Dlaczego łeb podnosi, czy coś słyszy? Na pożyczonych z prawdy czterech nóżkach wsparta spod moich palców uchem strzyże. Cisza - ten wyraz tez szeleści po papierze i rozgarnia spowodowane slowem "las" gałęzie. Nad białą kartką czają się do skoku litery, które mogą ułożyć się źle, zdania osaczające, przed którymi nie będzie ratunku. Jest w kropli atramentu spory zapas myśliwych z przymrużonym okiem, gotowych zbiec po stromym piórze w dół, otoczyc sarnę, złożyć się do strzału. Zapominają, że tu nie jest życie. Inne, czarno na białym, panują tu prawa. Okamgnienie trwać będzie tak długo, jak zechce, pozwoli się podzielić na małe wieczności pełne wstrzymanych w locie kul. Na zawsze, jesli każę, nic się tu nie stanie. Bez mojej woli nawet liść nie spadnie ani źdźbło się nie ugnie pod kropką kopytka. Jest więc taki świat, nad ktorym los sprawuje niezależny? Czas, ktory wiąże łańcuchami znaków? Istnienie na mój rozkaz nieustanne? Radość pisania. Możność utrwalania. Zemsta ręki śmiertelnej. |
2007-01-30, 18:31 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 6 740
|
Dot.: Wisława Szymborska.... najpiękniejsze wiersze i wasze opinie...
Ha, też uczyłam się go w 5 klasie, ale dla czystej przyjemności
__________________
|
2007-01-30, 18:37 | #11 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wisława Szymborska.... najpiękniejsze wiersze i wasze opinie...
Ja stwierdzilam, ze jest zbyt ladny, zeby publicznosc miala uslyszec tylko jego fragment
__________________
Kontakt tylko via mail. |
2007-08-29, 13:45 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 5 032
|
Dot.: Wisława Szymborska.... najpiękniejsze wiersze i wasze opinie...
Mam kilka tomików wierszy Szymborskiej w domu. Polubiłam wiersze tej pisarki. Szczególnym sentymentem darzę: "Nic dwa razy", "Miłość od pierwszego wejrzenia" i "Kot w pustym mieszkaniu". Wszystkie je już zacytowałyście
|
2007-10-27, 17:47 | #13 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wisława Szymborska.... najpiękniejsze wiersze i wasze opinie...
Ten wiersz po prostu kocham! Zawsze się zastanawiałam, co robi mój TŻ zanim go poznałam, bardzo mi się z nim kojarzy
Wiersz jest piękny! |
2007-10-28, 17:37 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 349
|
Dot.: Wisława Szymborska.... najpiękniejsze wiersze i wasze opinie...
up up
__________________
Szłam ulica osobna... jakby nieoswojona jeszcze ze światem.. idę na pewno dalej niż wszyscy, naznaczona niebytem i tak zagłębiona w sobie jak nie bywają nawet ludzie ze śmiercią u wezgłowia... Spotykasz mnie... zjawę pośrodku tłumu... |
2007-11-04, 09:56 | #15 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: woj. pomorskie <3
Wiadomości: 1 800
|
Dot.: Wisława Szymborska.... najpiękniejsze wiersze i wasze opinie...
Nic dwa razy się nie zdarza i nie zdarzy. Z tej przyczyny zrodziliśmy się bez wprawy i pomrzemy bez rutyny. Choćbyśmy uczniami byli najtępszymi w szkole świata, nie będziemy repetować żadnej zimy ani lata. Żaden dzień się nie powtórzy, nie ma dwóch podobnych nocy, dwóch tych samych pocałunków, dwóch jednakich spojrzeń w oczy. Wczoraj, kiedy twoje imię ktoś wymówił przy mnie głośno, tak mi było, jakby róża przez otwarte wpadła okno. Dziś, kiedy jesteśmy razem, odwróciłam twarz ku ścianie. Róża? Jak wygląda róża? Czy to kwiat? A może kamień? Czemu ty się, zła godzino, z niepotrzebnym mieszasz lękiem? Jesteś - a więc musisz minąć. Miniesz - a więc to jest piękne. Uśmiechnięci, współobjęci spróbujemy szukać zgody, choć różnimy się od siebie jak dwie krople czystej wody. |
2007-11-04, 12:38 | #16 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wisława Szymborska.... najpiękniejsze wiersze i wasze opinie...
W sumie nie ma wiersza Szymborskiej, którego bym nie lubiła (lubiała?).
Mistrzyni liter! |
2007-11-04, 16:43 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 363
|
Dot.: Wisława Szymborska.... najpiękniejsze wiersze i wasze opinie...
Mmmm, pamiętam jak mieliśmy na polski wybrac do recytacji wiersz o miłości, wybrałam właśnie "Nic dwa razy"
Znam dużo jej wierszy, ale żaden tak do mnie nie trafił jak "Nic dwa razy". Pierwszy raz czytam ten wiersz o kocie, a właściwie o śmierci. Świetny utwór. |
2007-11-09, 11:59 | #18 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wisława Szymborska.... najpiękniejsze wiersze i wasze opinie...
A ja sie pochwale ze mialam okazje spotkac panią Wisławe Szymborską.
"Nic dwa razy" faktycznie jest pieknym wierszem.
__________________
"Najprzebieglejszy mężczyzna nie dorówna w fałszu najszczerszej kobiecie."
|
2008-09-15, 17:12 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 345
|
Dot.: Wisława Szymborska.... najpiękniejsze wiersze i wasze opinie...
no więc odświeżę wątek bo mam dylemat ;p spośród 7 bodajże zaproponowanych przeze mnie wierszy p. od polskiego wybrała mi 2, na konkurs recytatorski bo powiedziała, że talent aktorski mam ;p no a ja nigdy nie recytowałam i jestem w klasie 3 gimnazjum no i pomożecie mi wybrać, jeden z tych wierszy ? bo już sama nie wiem do wyboru: Nic darowane i Nic dwa razy ;>
__________________
jeśli spodziewasz się zbyt wiele, to nic nie jest w stanie Cię zadowolić, kiedy niczego nie oczekujesz – wszystko może Cię uszczęśliwić. ♥♥♥
|
2008-09-15, 22:03 | #20 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Wisława Szymborska.... najpiękniejsze wiersze i wasze opinie...
Cytat:
Cytat:
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
||
2008-09-15, 22:14 | #21 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 5 032
|
Dot.: Wisława Szymborska.... najpiękniejsze wiersze i wasze opinie...
Cytat:
|
|
2008-11-05, 11:41 | #22 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 16
|
Dot.: Wisława Szymborska.... najpiękniejsze wiersze i wasze opinie...
Mam pytanie, a zarazem gorącą prośbę dla wielbicieli(ek) poezji Szymborskiej lub też szczęśliwych posiadaczy jej tomików w wersji angielskiej i polskiej. Otóż zainteresował mnie wiersz przetłumaczony już na język angielski pt. "A Tale Begun" jednak potrzebna jest mi również wersja polska, której nigdzie nie mogę znaleźć Czy jest ktoś w stanie podzielić się swoją wiedzą na ten temat? chodzi mi o dokładny wiersz, lub przynajmniej polski tytuł będę bardzo wdzięczna. Poniżej przytaczam tekst, z nadzieją że skojarzycie go z tekstem polskim, dostępny w zbiorze "View with a Grain of Sand":
A Tale Begun by Wislawa Szymborska The world is never ready for the birth of a child. Our ships are not yet back from Winnland. We still have to get over the S. Gothard pass. We've got to outwit the watchmen on the desert of Thor, fight our way through the sewers to Warsaw's center, gain access to King Harald the Butterpat, and wait until the downfall of Minister Fouche. Only in Acapulco can we begin anew. We've run out of bandages, matches, hydraulic presses, arguments, and water. We haven't got the trucks, we haven't got the Minghs' support. This skinny horse won't be enough to bribe the sheriff. No news so far about the Tartars' captives. We'll need a warmer cave for winter and someone who can speak Harari. We don't know whom to trust in Nineveh, what conditions the Prince-Cardinal will decree, which names Beria has still got inside his files. They say Karol the Hammer strikes tomorrow at dawn. In this situation let's appease Cheops, report ourselves of our own free will, change faiths, pretend to be friends with the Doge and say that we've got nothing to do with the Kwabe tribe. Time to light the fires. Let's send a cable to grandma in Zabierzow. Let's untie the knots in the yurt's leather straps. May delivery be easy, may our child grow and be well. Let him be happy from time to time and leap over abysses. Let his heart have strength to endure and his mind be awake and reach far. But not so far that it sees into the future. Spare him that one gift, 0 heavenly powers. Pozdrawiam |
2008-11-05, 19:38 | #23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 244
|
Dot.: Wisława Szymborska.... najpiękniejsze wiersze i wasze opinie...
Proszę bardzo wersja polska Wiersz ma tytuł Rozpoczęta Opowieść.
Na urodziny dziecka świat nigdy nie jest gotowy. Jeszcze nasze okręty nie powróciły z Winlandii. Jeszcze przed nami przełęcz św. Gotharda. Musimy zmylić straże na pustyni Thor, przebić się kanałami do Śródmieścia, znaleźć dojście do króla Haralda Osełki i czekać na upadek ministra Fouche. Dopiero w Acapulco zaczniemy wszystko od nowa. Wyczerpał się nam zapas opatrunków, zapałek, argumentów, tłuków pięściowych i wody. Nie mamy ciężarówek i poparcia Mingów. Tym chudym koniem nie przepłacimy szeryfa. Żadnych, jak dotąd, wieści o porwanych w jasyr. Brakuje nam cieplejszej jaskini na mrozy i kogoś, kto by znał język harari. Nie wiemy, którym ludziom zaufać w Niniwie, jakie będą warunki księcia kardynała, czyje nazwiska jeszcze są w szufladach Berii. Mówią, że Karol Młot uderzy jutro o świcie. W tej sytuacji udobruchajmy Cheopsa, zgłośmy się dobrowolnie, zmieńmy wiarę, udajmy, że jesteśmy przyjaciółmi doży i nic nie łączy nas z plemieniem Kwabe. Nadchodzi pora rozpalenia ogni. Zawezwijmy depeszą babcię z Zabierzowa. Porozwiązujmy węzły na rzemieniach jurty. Oby połóg był lekki i dziecko rosło nam zdrowo. Niech będzie czasem szczęśliwe i przeskakuje przepaście. Niech serce jego ma zdolność wytrwania, a rozum czuwa i sięga daleko Ale nie tak daleko żeby widzieć przyszłość. Tego daru oszczędźcie mu, niebieskie moce.
__________________
"Noszę twe serce z sobą (nosze je w moim sercu) nigdy sie z nim nie rozstaję (gdzie idę Ty idziesz ze mną; cokolwiek robię samotnie jest twoim dziełem, kochanie)" Patrycja ['] |
2008-11-06, 10:34 | #24 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 876
|
Dot.: Wisława Szymborska.... najpiękniejsze wiersze i wasze opinie...
Cytat:
Ludzie popełniają błedy, zwłaszcza młodzi ludzie. Ja wychodzę z założenia, że nie mam prawa oceniać postaw jakie ludzie przyjmowali w tamtych czasach, bo ich nie pamiętam. W 89 roku miałam 3 lata i tak naprawdę nie rozumiem działania tamtego systemu. To trudno zrozumieć jeśli nie żyło się wtedy. A tak łatwo jest kogoś ocenić, patrząc z perspektywy lat, wiedząc jak potoczy się historia. Myślę, że swoim talentem i późniejszym dorobkiem Pani Wisława wielokrotnie już zdołała odkupić ewentualne błędy młodości. Dlatego nie warto wyciągać trupów z szafy. Przeciez ona tyle pięknych wierszy napisała...
__________________
I'm not sad. I'm just complicated. |
|
2008-11-06, 14:49 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 3 484
|
Dot.: Wisława Szymborska.... najpiękniejsze wiersze i wasze opinie...
Mnie nie zachwyca, nigdy nie zachwycała. I nie mam tu bynajmniej na myśli jej przeszłości. Cenię jej twórczość, cenię jej osobę, ale zupełnie nie potrafię zrozumieć fenomenu jej popularności i tych zachwytów. A czytałam duuużo Szymborskiej i kilkakrotnie pisałam prace na temat jej wierszy. Cóż, widocznie to nie moja bajka...
|
2008-11-07, 15:31 | #26 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 16
|
Dot.: Wisława Szymborska.... najpiękniejsze wiersze i wasze opinie...
|
2008-11-07, 15:39 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 28 615
|
Dot.: Wisława Szymborska.... najpiękniejsze wiersze i wasze opinie...
Do moich ulubionych wierszy Wisławy Szymborskiej należy:
Upamiętnienie
Kochali się w leszczynie pod słońcami rosy, suchych liści i ziemi nabrali we włosy. Serce jaskółki, zmiłuj się nad nami. Uklękli nad jeziorem, wyczesali liście, a ryby podpływały do brzegu gwieździście. Serce jaskółki, zmiłuj się nad nimi. Odbicia drzew dymiły na zdrobniałej fali. Jaskółko, spraw, by nigdy nie zapominali. Jaskółko, cierniu chmury, kotwico powietrza, ulepszony Ikarze, wniebowzięty fraku, jaskółko, kaligrafio, wskazówko bez minut, wczesno-ptasi gotyku, zezie na niebiosach. jaskółko, ciszo ostra, żałobo wesoła, aureolo kochanków, zmiłuj się nad nimi.
__________________
|
2008-11-07, 17:35 | #28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Wisława Szymborska.... najpiękniejsze wiersze i wasze opinie...
Cytat:
Kazdy ponosi odpowiedzialnosc za to co robi. Czy latwo kogos oceniac? Nie powiedzialbym, ale ocena wychodzi jednoznaczna. Jak to spiewal Kazik, "wszyscy artysci to prostytutki", cos w tym niestety jest.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|
2008-11-07, 18:45 | #29 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: Wisława Szymborska.... najpiękniejsze wiersze i wasze opinie...
Cytat:
Łatwo mówić o oportuniźmie, o prostytuowaniu się. Ale. Nie tylko wszyscy artyści to prostytutki. Na dobrą sprawę- w każdej pracy- jeśli masz nad sobą szefa, a nie szefujesz sam sobie- ile jest sytuacji, kiedy zacinasz zęby i robisz to, co ten szef narzuca, tłumiąc w sobie wściekłość, niezgodę lub choćby inne poglądy. Dlaczego? Dla chleba, panie, dla chleba. Czasami i zdarza się wsadzić trochę wazeliny w te pracowe trybiki....Czystej klasy prostytuowanie się. Tak po prostu bywa, nie mówię, że to takie świetne. Nie wiem, jakie pobudki kierowały Szymborską, wiem, ze była dorosła wiem, że odpowiada za słowo. Ale wiem też, że pełno artystów w tym czasie tak robiło- malarze- tworzyli radosny wiośniany socrealizm, rzeźbiarze- kolejne gipsowe odlewy młodzieńców z kielniami, poezja- chyba długo by trzeba było szukać kogoś, kto nigdy nie splamił się ojczyźniano- stalinowsko- majowym wierszem. Tak było. Wiadomo. Ale nie trzeba patrzeć na całą twórczość przez ten pryzmat. Zawsze śmieszy mnie moja ciotka, która o zmarłym Kuroniu mówi "ten komuch". No faktycznie, miał takie przekonania w pewnym czasie. I z tego co wiem- autentyczne przekonania, które potem mu się przecież odwidziały.... I kilkadziesiąt następnych lat spędził na destrukcji tego komunizmu.. ale nie, dla mojej cioci pozostaje dalej tym wtrętnym komuchem. Edytowane przez Kota Czas edycji: 2008-11-07 o 18:58 |
|
2008-11-07, 19:38 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: cozy place
Wiadomości: 4 996
|
Dot.: Wisława Szymborska.... najpiękniejsze wiersze i wasze opinie...
Kota jak zwykle mądrze gada...
A mnie najbardziej zastanawia ferowanie wyroków i pogardliwe mówienie o ludziach, kiedy nawet przez chwile nie zyło się w tamtych czasach, nie znało pobudek jakie nimi kierowały ani rzeczywistości w jakiej przyszło im zyć. świat nie był nigdy czarno -biały Tak czy owak, Szymborka jest mistrzynią zawierania sedna sprawy w krótkiej frazie i trafiania tą frazą prosto w środek głowy, jak mało kto |
Nowe wątki na forum Kultura(lnie) |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:15.