|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2011-06-10, 18:24 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 214
|
Nos jak sitko! Czy nie ma już nadzieji? :-(
Mam straszny problem tylko ze skórą na nosie. Wręcz chce mi się już płakać jak patrzę w lustro.
Byłam u kosmetyczki 5 czy 6 razy, miałam robione oczyszczanie i mikrodermabrazję, ale zero poprawy, a każda taka wizyta kosztuje mnie 130 zł. Aha, był też 2 razy kwas migdałowy. Mam tak rozszerzone pory, że mój nos wygląda na prawdę jak sitko, i boję się, że to już nie do zlikwidowania, że zostaną blizny, bo te pory są na prawdę wielkie, i raczej puste. To znaczy zbiera się tam sebum, ale na wierzchu to wygląda jak dziury w skórze. Mam skórę mieszaną, problematyczną w strefie T, ale kompleksów przysparza mi tylko nos. Stosowałam kremy do cery tłustej, glinki i inne pierdoły, ale nie ma efektów... Doradźcie coś, może komuś udało się zmniejszyć widocznie pory na skórze? Jak? Aha, mam 25 lat. Ale przez ten nos wglądam starzej przynajmniej o 10 lat :-((((((((, do tego mój nos wygląda jak u starej kobiety ze zniszczoną cerą... dosłownie jak kartofel przez te pory Nie wiem co robić... A może są tu na forum jakieś kosmetyczki? |
2011-06-10, 18:28 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 528
|
Dot.: Nos jak sitko! Czy nie ma już nadzieji? :-(
Czesc, ja tez mam wagry na nosie i niestety musze kilka razy w tygodniu robic peeling i wyciskac to
__________________
58-57-56-55-54-53-52-51-50-49 23.08.2014-Nasz Ślub!! |
2011-06-10, 19:12 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: tam gdzie nie sięga wzrok;)
Wiadomości: 1 818
|
Dot.: Nos jak sitko! Czy nie ma już nadzieji? :-(
Ja również mam taki problem. Stosuję dermaroller od 2 tygodni, może on pomoże. Podobnie jak u Ciebie żadne mikrodermabrazje, kwasy, peelingi nic nie dają. Myślałam o laserze, ale podobno ciężko stwierdzić czy pomoże, a mało to nie kosztuje...
|
2011-06-10, 19:28 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 214
|
Dot.: Nos jak sitko! Czy nie ma już nadzieji? :-(
Ja też orientowałam się cenowo w takich specjalistycznych klinikach, maja tam medyczne sposoby, ale mnie na to nie stać...
|
2011-06-10, 21:10 | #5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
|
Dot.: Nos jak sitko! Czy nie ma już nadzieji? :-(
Mi na nos to nawet izotek nie pomogl. Wszystko ladnie tylko ten nos. Pewnie ta metoda isolaz by tu mogla pomoc, ale nawet nie wiem czy to w Polsce jest.
|
2011-06-10, 22:29 | #6 |
Raczkowanie
|
Dot.: Nos jak sitko! Czy nie ma już nadzieji? :-(
Może dobra baza sylikonowa załatwi sprawę?
|
2011-06-11, 00:52 | #7 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 182
|
Dot.: Nos jak sitko! Czy nie ma już nadzieji? :-(
Cytat:
szczerze mówiąc, czasem czuję się tak, jakby ktoś odmawiał nam prawa do leczenia
__________________
Pomagamy pieskom!!! http://www.pustamiska.pl/ Twoje kliknięcie może uratować życie zwierzaka!!! Dziękuję! Zapraszam do poczytania moich recenzji na KWC! |
|
2011-06-11, 07:04 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: tam gdzie nie sięga wzrok;)
Wiadomości: 1 818
|
Dot.: Nos jak sitko! Czy nie ma już nadzieji? :-(
Isolaz? Możecie powiedzieć o tym coś więcej?
|
2011-06-11, 09:33 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 182
|
Dot.: Nos jak sitko! Czy nie ma już nadzieji? :-(
Hej, to metoda hmmm... laserowego rozprawiania się z pryszczami-wulkanami. Kliknięcie lasera wyciąga z pora skóry całą jego zawartość (nie tylko sebum, ale też wszystkie martwe komórki, cebulki włosa, ropę, krew) . Kosmetyczka / lekarz pomagają sobie specjalną pensetą - którą ustawiają pod różnym kątem aby dokładnie wycisnąć zawartość pora. Co więcej, w tej metodzie wykorzystuje się działanie próżni - urządzenie jak odkurzacz wyciąga wszystko na powierzchnię skóry - jest to porównywane do "dojenia" pryszcza
Oczywiście wszystko dzieje się w profesjonalnym gabinecie, w rękawiczkach i okularkach. Metoda ta jest stosowana na pryszczach ropnych, natomiast jeśli chodzi o wągry, można używać samej pensety. Macie tu kilka filmików - dla osób o mocnych nerwach http://youtu.be/gsWkHxVKgBg http://youtu.be/WSAupLYophY Jak widać, na twarzy może pojawić się lekka opuchlizna i pod naciskiem pensety mogą popękać naczynka.
__________________
Pomagamy pieskom!!! http://www.pustamiska.pl/ Twoje kliknięcie może uratować życie zwierzaka!!! Dziękuję! Zapraszam do poczytania moich recenzji na KWC! |
2011-06-11, 11:02 | #10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: tam gdzie nie sięga wzrok;)
Wiadomości: 1 818
|
Dot.: Nos jak sitko! Czy nie ma już nadzieji? :-(
A fu, nie mogę
Ale to na dziurki nie pomoże... |
2011-06-11, 12:51 | #11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 846
|
Dot.: Nos jak sitko! Czy nie ma już nadzieji? :-(
dziwi mnie tylko to, ze jak to tam niby wszystko wyciaga (laser) na wierzch, to blizny nie zostaja wybaczcie mam slabe nerwy wiec nie oceniam wg filmikow, tylko na ludzkie zapytanie rozumu...
|
2011-06-11, 18:44 | #12 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 182
|
Dot.: Nos jak sitko! Czy nie ma już nadzieji? :-(
Cytat:
mysle, ze następny krok po tym zabiegu to zabieg laserem na usunięcie blizn. ---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ---------- A co do mojej porady w temacie dziurek na nosku, to na blizny dziala dobrze Skinoren Krem (36 - 45 zł). Teraz jest idealna pora na używanie tego leku, bo jako jeden z nielicznych nie zaszkodzi nam na słońcu - nie powstają przebarwienia. Zawiera kwas azelainowy, który jest używany na trądzik, ale ma też działanie zabliźniające, tzn. w skrócie chodzi o to, że złuszcza naskórek i odsłania nową skórę - co działa na zaskórniki i spłyca blizny. Jest dostępny bez recepty, warto spróbować, ale oczywiście leczenie powinno trwać kilka miesięcy - ja mam smarować się Skinorenem Kremem przez całe lato. (To ważne - ten lek to Skinoren Krem, a nie Żel).
__________________
Pomagamy pieskom!!! http://www.pustamiska.pl/ Twoje kliknięcie może uratować życie zwierzaka!!! Dziękuję! Zapraszam do poczytania moich recenzji na KWC! |
|
2011-06-11, 19:37 | #13 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
|
Dot.: Nos jak sitko! Czy nie ma już nadzieji? :-(
Z tego co rozumiem, to isolaz najpierw oczyszcza prozniowo pory a potem je laserowo zamyka, takze blizn po tym nie ma i jest pewnosc, ze wiecej w tym porze pryszcza nie bedzie. Po kilku zabiegach juz o wiele mniej porow ma zdolnosc do stania sie wagrami/pryszczami. Nie da sie wszystkich zamknac na raz bo to by zajelo wieki.
A na nos to pomoze bo pozamyka pory. Ja jak widze to mam ciagle w tych samych miejscach czarne kropki. Na ich stronie jest taka symulacja komputerowa, bo te filmiki rzeczywiscie dla twardzieli xD Tez mam wrazenie ze nam odmawiaja leczenia. Ja wiem, ze to ktos musi wydac pieniadze na aparature i szkolenie ale przypuszczam ze Unia by to przysponrosowala ;/ Duzo osob ma problem z tradzikiem i im nic nie pomaga. Edytowane przez 201604250941 Czas edycji: 2011-06-11 o 19:41 |
2011-06-12, 08:03 | #14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: tam gdzie nie sięga wzrok;)
Wiadomości: 1 818
|
Dot.: Nos jak sitko! Czy nie ma już nadzieji? :-(
O, właśnie mi się przypomniała. Na youtubie jedna z dziewczyn, której problemem były rozszerzone pory wspominała coś o zestawie do oczyszczania twarzy (szczoteczka) Clarisonic. Niestety w Polsce nadal niedostępny, a poza tym koszmarnie drogi (ok. 600 zł).
|
2011-06-12, 13:27 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 214
|
Dot.: Nos jak sitko! Czy nie ma już nadzieji? :-(
A może po prostu zainwestować w dobry krem do likwidowania blizn? ale w sumie te na nosie to nie blizny, tylko dziury po rozszerzonych porach... Może wypowie się jakaś kosmetyczka?
|
2011-06-12, 19:05 | #16 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
|
Dot.: Nos jak sitko! Czy nie ma już nadzieji? :-(
Kosmetyczka Ci powie ze masz co 4 tyg do niej przychodzic na oczyszczanie i dawac jej $$
Z tego co wiem to pory zamknie sie tylko laserowo jesli juz sa tak szeroko otwarte. Tez musze swoja droga isc bo mi w niektorych miejscach pekly naczynka, 100 zl od jednego. Poza lekami typu izotek to niewiele sie da zrobic, zeby skora sie przestala pocic. Skinoren fajna rzecz tylko podraznia troche, mocny jest. |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:01.