Meble na wymiar - pytania i odpowiedzi

ana909 · 2014-02-15, 08:24

Witam, przymierzamy się z Tżtem do kupna mebli kuchennych na wymiar. Kuchnie mamy bardzo dużą - 20m2, z czego połowę chcemy zabudować meblami, a drugą urządzić jako jadalnię. I tu pojawiają się moje pytania.
Wiele firm oferuje cenę za 1mb lub 1m2, jak to policzyc?
Idąc wzdłuż ścian i mnożąc to przez wysokość szafek (dolne plus górne) naliczylam okolo 13 m, tylko czego? Mb czy m2?

Z jakiego materiału warto wykonać solidną kuchnię? Marzy nam sie drewno, ale jest to wydatek rzędu kilkudziesięciu tys, my mamy na to przeznaczone zaledwie 20tys. Meble fornirowane z drewna dębowego tez wydają się trwałe, ale to nadal ceny w granicach 30-40 tys przy naszej duzej kuchni... A reszty materiałów nie ogarniam, nie wiem co jest trwałe i warte przemyslenia.
Z jakich materiałów wy macie kuchnie i czy są trwałe? Ile lat juz je uzytkujecie?

Dodatkowo chcemy meble w stylu klasycznym tj. tutaj:
http://allegro.pl/meble-kuchenne-na-...930980574.html
zdjęcie 6 w galerii, tylko inny kolor.
Czy wykonanie takich mebli jest drozsze, niz zwyklych prostych tj. te:
https://www.google.pl/search?q=meble...2F%3B978%3B550

na co powinnismy zwrócic uwagę zamawiając meble u producenta?
Czy lepiej wykonac projekt u projektanta i pojezdzic z gotowcem po firmach prosząc o wycene, czy są jakies inne lepsze sposoby?
Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Kaigara · 2014-02-15, 10:08

Nie kupuj mebli, które są "foliowane", nie wiem jak to się profesjonalnie nazywa, ale chodzi o to, że są pokryte folią, która nadaje im połysk. Ta folia jest bardzo nietrwała, po kilku latach zaczyna się łuszczyć od ciepła i trzeba wymieniać ciągle fronty szafek.
My kuchnię na wymiar robimy u znajomego znajomych. Widzieliśmy kuchnię znajomych i jesteśmy bardzo zadowoleni, bo on daje też dożywotnią gwarancje na meble i wyglądają bardzo ładnie i profesjonalnie są zrobione. Nasza kuchnia będzie miała około 7 szafek, wysuwany blat zamiast stołu i szklane szafki.
Nie wiem jak dokładnie oni rozliczają cenę, ale raczej nie ma metry, a na ilość materiału. Im chcecie droższy materiał tym droższa kuchnia. Na pewno bardzo drogie będzie zrobienie kuchni z surowego drewna. Ceny szkła też różnią się między sobą, ja wybrałam ładne kremowe szkło, po czym dowiedziałam się że jest najdroższe ze wszystkich szkieł.

Radzę Wam popytać znajomych czy znają i mogą polecić jakiegoś człowieka robiącego meble, a jak nie macie nikogo takiego to poszukać w necie i pojeździć po wszystkich firmach produkujących meble na wymiar.

Powodzenia!

ana909 · 2014-02-15, 10:52

nasi znajomi mają kuchnie na wymiar, zapłacili 5 tys i nam sie straszne nie podoba... słabej jakości meble, silikon miedzy zlewem a blatem nierowny, rozlany itp... Inni nie maja jeszcze swoich mieszkan, a co powiedziec o meblach...
szkła nie chce, bo nie lubie sprzatać

zdecydowalismy sie na srednio-ciemne meble z jasnymi blatami i takim zakretasem a'la wyspa, gdzie na koncu bedzie tzw. taboret, czyli 10-20 cm grubości kawał drewna, robiący za deske i blat do bicia kotletów

mebli drewnianych nie chcemy, bo nas nie stac, dlatego szukam innego materiału - trwałego i zarazem taniego.
Ktoś jeszcze?

zdj ciemnych mebli to styl ktory chcemy, zdj z wyspa to ten taboret, ostatnie zdjęcie to mniej wiecej docelowy kształt naszej kuchni (nie konkretnie te meble i ich ustawienie), tylko tam gdzie tu są okna, my mamy skos bez okien

**201803290936** · 2014-02-15, 11:07

Zależy jakiej wielkości mają kuchnię. Ja mam niewielką, parę metrów kwadratowych i zapłaciłam za meble prawie 3 tysiące złotych. Robiłam u prywatnego fachowca, którego pocztą pantoflową poleca sobie dużo osób. Firma pewnie by mi policzyła 5-7 tysięcy, bo wiem ile ze mnie zdarli na szafkach łazienkowych. Więc jeżeli macie w okolicy kogoś, kto robi "prywatnie" i ludzie go naprawdę chwalą, to ja bym podbiła do kogoś takiego. Możecie się posiłkować projektem zrobionym u projektanta lub wiedzą i doświadczeniem samego wykonawcy. Przede wszystkim szukajcie kogoś, kto nie zacznie od "nie, nie da się", ale również będzie umiał doradzić, że np. lepiej jeżeli dana rzecz jest tutaj, a inna tutaj, bo... (i jakieś logiczne wytłumaczenie). Ja sobie moją kuchnię bardzo chwalę. Mam fronty solidnej, polskiej produkcji, blat z Kronopola. Bez wodotrysków, to nie drewno, ale jest naprawdę estetycznie, funkcjonalnie. Mimo tego, że kuchnia bardzo mała.

ana909 · 2014-02-15, 13:02

wlasnie nikogo takiego nie znamy... Tż uwaza ze jeszcze wczesnie na planowanie kuchni, ale jesli mialaby to robic osoba prywatna, to potrzeba czasu na wykonanie uslugi. Wlasnie policzylam metry, licząc dlugość razy wysokosc, wyszlo ok 10 m2 bez blatu barowego. Jedna firma powiedziala, ze za mb biorą 3 tys, wiec mniej wiecej 30 tys... Za duzo.
Nie wiem gdzie robili, ale w porównaniu z nasza mają mało, mysle ze z 3-4 razy mniejszą od naszej. Ale liczy sie fakt, ze meble naszym zdaniem mają złej jakosci.

**749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573** · 2014-02-15, 14:25

sam blat może kosztować 1000 zł i 80 zł na mb

fronty kuchenne to 100 zł za m kw z płyty mfd i ok. 340 zł za fornirowane
http://www.frontymeblowe.com/index.p...=38&Itemid=435

te druciki do szaf typu cargo też są w różnych cenach

prowadnice do szuflad są bardzo drogie,
tym samym metr bieżący szuflad wychodzi drożej niż metr szafek

zaokrąglone drzwiczki szafek na końcu bufetu to 400-500 zł dopłaty

atlas ma ładne meble http://www.atlas-kuchnie.com.pl/
ale dla mnie za drogie i jednak za trwałe

**201803290936** · 2014-02-15, 14:44

Cytat:

Napisane przez ana909

wlasnie nikogo takiego nie znamy... Tż uwaza ze jeszcze wczesnie na planowanie kuchni, ale jesli mialaby to robic osoba prywatna, to potrzeba czasu na wykonanie uslugi. Wlasnie policzylam metry, licząc dlugość razy wysokosc, wyszlo ok 10 m2 bez blatu barowego. Jedna firma powiedziala, ze za mb biorą 3 tys, wiec mniej wiecej 30 tys... Za duzo.
Nie wiem gdzie robili, ale w porównaniu z nasza mają mało, mysle ze z 3-4 razy mniejszą od naszej. Ale liczy sie fakt, ze meble naszym zdaniem mają złej jakosci.

Poszukaj na necie, popytaj rodziny, znajomych, na lokalnych forach. Często kogoś solidnego potrafią doradzić w firmach zajmujących się remontami. 30 tys. to rzeczywiście za dużo.

ellish · 2014-02-15, 15:13

nasza kuchnia ma 8m, mamy meble w ksztalcie L. Na wymiar z polecenia, zaplacilismy 10tys z hakiem, z tymze mamy tam rozne bajery, kilka cargo, wysuwane na szynach nerki,, prowadnice w szufladach,kosze, kontakty wysuwane z blatu itp. Mamy i klamki i klik klaki.

Jesli ktos z Krakowa, moge polecic goscia, z tymze on ma odlegle terminy.

ana909 · 2014-02-15, 15:27

dlatego szukanie firmy bez projektu jest trudne, zadna firma nie jest w stanie okreslic, ile wyniesie nasza kuchnia

natomiast projekt jest w cenie, jesli kupimy meble - a to sie mija z celem. Mamy budzet - jesli dana firma zrobi projekt za 30 tys to co, podziekujemy, bo tyle nie mamy? Musimy znac cene wczesniej...
Jedna firma zadeklarowała się zrobic wycene po recznym szkicu, mając zdjęcie mebli na wzór. Jesli chodzi o nowoczesne rozwiązania - jakie polecacie i na czym polegają?

ellish · 2014-02-15, 16:39

mysmy mieli architekta, ktory nam zrobil projekt kuchni, pozniej sam sie skontaktowal z facetem od kuchni i z gory mielismy podana cene.

Wczesniej bylismy w salonie mebli, tam podalismy wymiary, mniej wiecej co bysmy chcieli i tez nam z gory podali najwyzsza cene. Czyli mamy sie na tyle przygotowac, ale moze byc mniej, lecz nie wiecej.

30tys za kuchnie to duzo, chociaz z drugiej strony macie duze pomieszczenie. Zazdroszcze

No i tez zalezy co bedziecie w niej miec. Bo rozne bajery podnosza sporo cene.

---------- Dopisano o 17:39 ---------- Poprzedni post napisano o 17:34 ----------

Cytat:

Napisane przez ana909

. Jesli chodzi o nowoczesne rozwiązania - jakie polecacie i na czym polegają?

otwieranie szafek na dotyk, zwlaszcza dolne szafy. Powiedzmy masz brudne rece a potrzebujesz sie dostac do kosza na smieci. Dotykasz kolanem i szafka sie otwiera.

Kontakty wysuwane z blatu. Normalnie masz schowane, a jesli potrzebujesz wysuwasz sobie. To jest tak jakby przedluzacz ale w blacie. Oczywiscie nie widac zadnych kabli. Praktyczne, nie szpeca, nie zajmuja miejsca.

Zamiast polek w szafach masz wysuwane kosze lub nerki. Czyli bez problemu masz dostep do rzeczy, ktore masz gleboko w polce.

ana909 · 2014-02-15, 17:02

Cytat:

Napisane przez ellish

mysmy mieli architekta, ktory nam zrobil projekt kuchni, pozniej sam sie skontaktowal z facetem od kuchni i z gory mielismy podana cene.

Wczesniej bylismy w salonie mebli, tam podalismy wymiary, mniej wiecej co bysmy chcieli i tez nam z gory podali najwyzsza cene. Czyli mamy sie na tyle przygotowac, ale moze byc mniej, lecz nie wiecej.

30tys za kuchnie to duzo, chociaz z drugiej strony macie duze pomieszczenie. Zazdroszcze

No i tez zalezy co bedziecie w niej miec. Bo rozne bajery podnosza sporo cene.

---------- Dopisano o 17:39 ---------- Poprzedni post napisano o 17:34 ----------

otwieranie szafek na dotyk, zwlaszcza dolne szafy. Powiedzmy masz brudne rece a potrzebujesz sie dostac do kosza na smieci. Dotykasz kolanem i szafka sie otwiera.

Kontakty wysuwane z blatu. Normalnie masz schowane, a jesli potrzebujesz wysuwasz sobie. To jest tak jakby przedluzacz ale w blacie. Oczywiscie nie widac zadnych kabli. Praktyczne, nie szpeca, nie zajmuja miejsca.

Zamiast polek w szafach masz wysuwane kosze lub nerki. Czyli bez problemu masz dostep do rzeczy, ktore masz gleboko w polce.

musze przyznac, ze nie jestem przyzwyczajona do takich wygód

moja tesciowa by sie za głowe złapała.
Widzieliśmy wysuwany kosz z narożnej głębokiej szafki, bardzo nam to przypadło do gustu, ale myslelismy tylko o tej jednej szafce.
Kontakty:mega pomysł. Planuję posiadac rozne urządzenia: blender, roboty kuchenne, tostery, miksery itp... i juz zastanawialismy sie z Tżtem jak rozmieścic kontakty i jaka ilosc, zeby nam nigdzie nie brakło. Przedłuzacze w blatach bylyby idealnym rozwiązaniem, estetycznym i funkcionalnym, dzięki!
Ile zaplaciliscie za projekt u architekta?
Jesli chodzi o wielkosc... wszystko mamy takie duze, całe mieszkanie ma 100 m2, 3 pokoje, kuchnia, łazienka i maly korytarz. Cieszy mnie to, ale koszty przerażają

mimi_77 · 2014-02-15, 18:25

Też szukamy mebli do kuchni, najlepiej na wymiar ale czytam i dochodze do wniosku, e kompletnie się na tym nie znam

Mamy małą kuchnię, powierzchnia 7 m2. Ale cena 30 tys mnie przerażiła . U nas z racji, że jestem z mniejszej miejscowości są mniejsze ceny. Mniej więcej 5 tys za meble wiszące i stojące na ścianie o długości 4 metrów. Tyle dali znajomi ale nie wiem z czego sa zrobione.

Kaigara · 2014-02-15, 19:13

Ten pomysł z wysuwanymi kontaktami jest świetny.

Kosze i cargo są bardzo fajne np. na napoje.

Z jakiego jesteś miasta? Może mogłabym polecić Ci tego gościa co u nas będzie robi.
Nie wiem jak się ceny rozkłada na ilość metrów powierzchni. My będziemy mieć wysuwany blat, a ponoć sam mechanizm do niego kosztuje600 zł.

ana909 · 2014-02-15, 19:46

z okolic warszawy, zrobilam projekt w jakims programie, ale oczywiscie tylko kształt i ustawienie szafek jest docelowe, reszta (szuflady, rodzaje szafek (szkolo itp)) bedzie inna. Nie umialam nawet wstawic zmywarki zabudowanej czy piekarnika wiec... architekt ze mnie marny

Tż pytal się gdzie dokladnie mialyby byc te kontakty, bo jakby za kazdym razem, gdyby chcial uzyc miksera, mialby otwierac jakas szafke czy szuflade, to mu sie nie podoba...

juz wiem ze chce te kosze! Rzeczywiscie na napoje są extra, a u nas w domu wiecznie cala spizarnia jest zapelniona na podłodze walającymi sie kartonami... tak samo chcialabym takie kosze do narożnych szafek. Zobaczymy ile nam policza ze zwyklymi polkami a ile z koszami.

Kaigara · 2014-02-15, 19:59

No to nie pomogę niestety

Projekt ma fajny kształt

Powodzenia w szukaniu rozwiązania. Dowiadujcie się w każdej firmie o cenę, a potem szukajcie opinii o nich w necie

To też jest jakiś sposób.

ana909 · 2014-02-15, 20:07

dzieki, to i tak nie wszystko, pozostaje czesc jadalna

z tymi cenami to koszmar, kazdy mowi, ze dopiero po projekcie mozna podac cene, a projekt albo platny, albo wykonany dopiero po wybraniu firmy.

ewaden · 2014-02-16, 04:44

Cytat:

Napisane przez ana909

Wiele firm oferuje cenę za 1mb lub 1m2, jak to policzyc?
Idąc wzdłuż ścian i mnożąc to przez wysokość szafek (dolne plus górne) naliczylam okolo 13 m, tylko czego? Mb czy m2?

Z jakiego materiału warto wykonać solidną kuchnię? Marzy nam sie drewno, ale jest to wydatek rzędu kilkudziesięciu tys, my mamy na to przeznaczone zaledwie 20tys. Meble fornirowane z drewna dębowego tez wydają się trwałe, ale to nadal ceny w granicach 30-40 tys przy naszej duzej kuchni... A reszty materiałów nie ogarniam, nie wiem co jest trwałe i warte przemyslenia.
Z jakich materiałów wy macie kuchnie i czy są trwałe? Ile lat juz je uzytkujecie?

na co powinnismy zwrócic uwagę zamawiając meble u producenta?
Czy lepiej wykonac projekt u projektanta i pojezdzic z gotowcem po firmach prosząc o wycene, czy są jakies inne lepsze sposoby?
Z góry dziękuję za odpowiedzi

Cena - na dzień dobry jest zwykle podawana za 1mb- to tak orientacyjnie dla klienta. Potem na podstawie:
- projektu zagospodarowania przestrzeni (rzuty poziome i widoki ścian)
- wybranych materiałów na fronty
- wybranego typu frontu (gładki czy nie)
- ilości sprzętów do zabudowy (lodówkę czy zmywarkę możesz zakryć frontem lub nie)
- ilości przeszkleń we fronatch
- rodzaj blatu i jego grubości
- ilości półek i szuflad w szafkach
- wykończeń (uchwyty, kratki wentylacyjne dop sprzętów zabudowanych, blendy, itp.)
- rodzaju cokołów ( w kolorze i material frontów, lub aluminowe listwy)
- udogodnień, mechanizmów i bajerów
jest robiona szczegółowa kalkulacja w której zlicza się sztuki wszystkiego, m2 frontów. mb cokołów i blatu

Projekt- z mojego doświadczenia wynika, że dobra firma meblarska (niekoniecznie duża, to może być uzdolniony "Pan Kaziu") nie weźmie Ci za projekt/rysunki, nawet jeśli z nimi nie podpiszesz umowy na wykonanie usługi. Może Ci jednak nie wydać takiego rysunku za darmo (dużo firm jednak daje)- w formie papierowej lub elektronicznej, jeśli ich projekt i cena Ci się nie spodoba i nie chcesz współpracować. Robią to z obawy przed kradzieżą i wykorzystaniem ich "koncepcji" przez innego wykonawcę (jeśli Ci na nim zależy to koszt wykupu takiego projektu z firmy meblarksiej to ok 300-500zł, i w tym często są nie tylko ryunki linearne ale i proste wizualizacje robione w programach komputerowych dla meblarzy). Takie podejście trzeba zrozumieć. Ktoś poświęcił czas na wycenę, pomyślał nad rozwiązaniami, a często klienci biorą taki fajny projekt do innego wykonawcy bo tam taniej jest. Niech i tamta strona się wysili.
Projekt samej kuchni u architekta to koszt zwykle od 500z/600 zł wzwyż. Średnio bym powiedziała że 1000zł. Za to minimum zwykle nawet prostej wizualizacji nie dostaniesz, tylko rysunki linerane, czarno- białe z opisami rozwiązań i wykończeń.

Wracając do rozwiązań.
Fronty
Drewniane, fornir, mdf foliowany (odradzam- folie odchodzi, szczególnie w miejscach narażonych na wilgoć i temperature-np w pobliżu kuchenki i okapu), mdf lakierowany (możesz wybrać stopien połysku, a kolorystyka jest bardzo ale to bardzo szeroka), szkło, laminat, sklejka
Mdf wychodzi podobnie cenowo do forniru- i ja bym polecała ogólnie te 2 rozwiązania. Dla osiągnięcia klasycznego stylu o jakim piszesz- najlepsze będzie drewno, potem fornir, na końcu laminat (chodzi o jakoś materiału). Fronty z laminatu sprzed 10 lat różnią się też od tych które są na rynku teraz, a i te starsze typy wytrzymają co najmniej decade użytkowania.
Cena zależy od wykonawcy i terenu na jakim działa (niestety, ale Warszawa i okolice są dość drogie- wiem bo tam działałam, i znam wykonawców oraz różne firmy- mogę Ci podać namiary ewentualnie jakbyś chciała, ale nie są super tani niestety, ale projekt mogliby Ci zrobić i pokazać , podpowiedzieć jakieś rozwiązania.
Blaty- przykładowo
Kamień (przy granicie lub kwarcgranicie od kilkuset zł wzwyż- te 2 bym polecała ze wzg. na odporność na temperature, chemię czy nawet substancje spożywcze), konglomerat (kilkaset złotych), beton, drewno (jakieś 500zł/mb), laminat (od ok 100zł/mb) - są lepsze i gorsze, tańsze i droższe , płytki (niepolecam- fugi sa niehigieniczne)
Do ceny za mb trzeba doliczyć cenę wykonania otworów i wykończeń brzegów (proste, wyoblone, fazowane- czyt. ścięte/po skosie krawędź

) i ew. impregnacji (w przypadku kamienia czy betonu)
Rozwiązania do szafek i szuflad
- szafki cargo- przykładowo szafka dolna cargo szer. 40cm to jakieś 1300zł (wysoka- ok 3tyś.)
- magic corner'y i systemy Le Mans- 1500-200zł za sam mechanizm/ wkład do szafki
- szuflady z domykiem- na mechanizmam np. Blum'a (koszt to chyba 100-150zł za komplet osprzętu do 1 szuflady- cena zależy od szerokości i wysokosci szuflady, oraz obciążenia)
- klik-klaki- otwieranie przez docisk
- cichy domyk szafek
- podnośniki do szafek górnych (otwieranie nie na bok, a do góry)- systemy np. Aventos (fronty pojedyncze lub"łamane")
- kontakty wyjeżdżające z blatu- power port (koszt ok. 500zł- cena zależy od dostawcy producneta, ilości gniazdek w power porcie, wykończenia)
- wkłady na sztućce- ok 250zł (cena zależna od szer. szuflady)
- podziały listwowe lub druciane do szuflad (dla lepszej organizacji)- ok 140-240zł
- szafka z koszem z segregacją śmieci (może być wysuwany "elektrycznie" montuje się mechanizm- tu klik klak nie wystarczy)- ok 600zł
- żaluzje aluminiowe (wykończenie dostepne w kilku wariantach) zamykające szafki- zamiast tradycyjnego frontu- koszt- kilkaset zł za żaluzję opadającą do wysokości blatu- fajne rozwiązanie gdy się chce ukryć takie podręczne sprzęty AGD jak czajnik elektryczny, toster, czy ekspres do kawy

Te 13 m, patrząc na te rysunki które zamieściłaś, to 13 mb nie m2
Szuflady są rzeczywiście droższe, szczególnie z dodatkowymi mechanizmami (klik-klak, cichy domyk), ale pozwalają na lepszą organizację. Oragnizatory do wnetrza suflad zawsze możesz dokupic z czasem.
Co do power portów- fajne rozwiązanie, ale dla kogoś kto zakłada wyspę kuchenną. Uważam to za zbyteczny wydatek, gdy masz możliwość zamontowania tradycyjnych gniazdek, nawet szeregowych, na ścianie. Oprócz ceny, może odtsraszać to że gwarancja na power porty to średnio tylko 2 lata.
Ceny które Ci podałam, to średnia z tego co dostałam od różnych firm w wycenach dla różnych moich klientów (jestem architektem) w ciągu ostatnich 2 czy 3 lat. Lokalizacja realizacji: Warszawa i bliskie okolice. Przy projektach kuchni, przy takim zamówieniu jak Twoje (ok 20tyś), możesz się rozglądać też za nieco dalej zlokalizowanymi wykonawcami, do ok 100-150km, bo dojazd dla nich jest nadal opłacalny (ja miałam np jednego z meblarzy z Kielc czy nawet lueblszczyzny). Południe Polski w porównaniu do Mazowsza jest dużo tańsze. Ja miałam wykonawcę z południa (mój przyjaciel z podstawówki), ale wziął to zamówienie tylko ze wzg na naszą znajomość. Wykonywał mi całą kuchnię ze szkła (fronty szklane w cienkich aluminiowych ramkach), która jest w dobrym stanie już przeszło 4,5 roku. Polecam dla odważnych i bez małych dzieci (paluchy

)

Zamawiając, a raczej zaczynając współpracę, zwróć uwagę na to jak elastyczni, pomysłowi i pomocnio są ludzie. Jeśli się krzywią, uważają coś za niewykonalne (praktycznie nie ma rzeczy nieywkonalnych- trzeba tylko dłużej nad rozwiązaniem pomyśleć

), są niecierpliwi, prą na podpisanie umowy, wpłacenie zaliczki- to sobie odpuść. Uwierz, dopracowanie szczegółów, zmiana wariantów, poprawki w projekcie, żeby rozwiązania i cena usatysfakcjonowały klienta, nieraz trwają tygodniami. Poczytaj recenzje na necie. Poproś o wgląd w portfolio (zdjęcia z realizacji lub chociaż wizualizacje projektów). Nie wpłacaj za dużej zaliczki. Nie płać za całość zamówienia przed dostarczeniem i montażem wszystkiego.

Pewnie różne rzeczy pominęłam, ale już muszę znikać. Jak masz pytania jakieś, to możesz tu lub w prywatnej wiadomości zadawać. Jak mogę, to pomogę

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

Cytat:

Napisane przez ana909

zrobilam projekt w jakims programie, ale oczywiscie tylko kształt i ustawienie szafek jest docelowe, reszta (szuflady, rodzaje szafek (szkolo itp)) bedzie inna. Nie umialam nawet wstawic zmywarki zabudowanej czy piekarnika wiec... architekt ze mnie marny

mam nadzieję, że nie będziesz mi miała za złe, że jeszcze dodam uwagi co do layout'u kuchni... wybacz

to Wasza kuchnia, ale sugerowałabym przemyślenie raz jeszcze planu- parę rzeczy rzuciło mi się w oczy i moje sugestie byłyby takie:
- nie zamykałabym tym półwyspem zabudowy po prawej stronie- deskę do klepania kotletów

można jak najbardziej zostawić, ale nie zakręcałabym blatu (nie rób tej litery "C")- zamyka to optycznie kuchnię i nie tworzy spójnej zabudowy, poza tym będziesz miała większa swobodę w ustawieniu stołu jadalnianego

- proponuję pociągnąć "po całości" zabudowę na ścianie w głębi kuchni- gdzie teraz jest luka na otwarcie lodówki- radziłabym tam zrobić szafki dolne i blat; lokalizacja lodówki byłaby w związku z tym do zmiany-rozpoczęłabym nią zabudowę z lewej strony (przy drzwiach), tam gdzie jest ta zabudowa po skosie (passé troche

)
- na lodówkę, niezależnie czy jest w zabudowie czy wolno stojąca, zostaw 60cm nie 55,7 (pewnie to jest wymiar modelu który wybraliście ?)
- dodałabym zabudowę nad lodówką- to strata przestrzeni, która przy okazji nie będzie wyglądać korzystnie
- wyrównałabym poziom szafek górnych
- prawa strona kuchni - niezbyt dobrze będą wyglądać 2 swobodnie, luźno wisząca szafki- zrób pełen ciąg, od naroznika ściany do krawędzi blatu/ gdzie zabudowa dolnych szafek będzie się kończyć; jeśli zrezygnujesz z tego zawijasa o którym napisałam w I punkcie, to koszty Ci nie wzrosną, a jeśli byś chciała zaoszczędzić to zrób część zabudowy górnej bez szafek zamykanych, a jedynie otwarte np. 2 poziomy półek- może tam potem postawić kosze wiklinowe lub słoiki z pokrywkami (nawet z IKEI

) na makarony, ryże, kawę, herbatę, czy innne rzeczy których nie musisz ukrywać i które nie wymagją dbania o porządek

(wiem że ze wzg na mus utrzymania porządku nie dajesz przeszkleń w szafkach górncyh

)
- nie lokalizowałabym zlewozmywaka zaraz przy kuchence- zachowaj chociaż min. 30cm (najoptymalniej- min 50-60cm)- jest to niestety nieergonomiczne rozwiązanie i przy okazji niezgodne z zasadami feng shui

("ognia" nie łączy się z wodą- te 2 strefy powinno się separować)
Ale oczywiście zrobisz co zechcesz

chciałam tylko pomóc

Co do uwagi TŻ, że jest czas na wybór kuchni- nie wiem kiedy Wy planujecie wprowadzkę, ale dobrzy fachowcy mają pobukowane grafiki na kilka miesięcy w przód (3-4 min)- to tylko tak żeby Cię wesprzeć w dyskusjach

ellish · 2014-02-16, 08:16

Cytat:

Napisane przez ana909

Ile zaplaciliscie za projekt u architekta?

projekt calego mieszkania 70m - 4tys.
To bardzo tanio, bo zazwyczaj ceny zaczynaja sie od 6 tys. Pozniej zalowalismy.
Tzn mieszkanie ladnie bylo zaprojektowane, ale tyle bylo problemow z projektem wykonawczym, ze glowa mala. Mysmy mieli dosc, nasz robotnik mial dosc. Przeklinalismy te kobiete wszyscy. Ale na szczescie od tygodnia koniec. Zostalo tylko meblowanie

---------- Dopisano o 09:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:00 ----------

Cytat:

Napisane przez ana909;45166799
[B

Tż pytal się gdzie dokladnie mialyby byc te kontakty, bo jakby za kazdym razem, gdyby chcial uzyc miksera, mialby otwierac jakas szafke czy szuflade, to mu sie nie podoba...[/B]

.

Jak pisalam wczesniej, kontakty sa w blacie, nie w szufladzie. Masz takie srebne kolko np w rogu. Gdy potrzebujesz kontaktu, naciskasz, wysuwa sie i masz np 4 kontakty.

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------

Cytat:

Napisane przez ana909

.

juz wiem ze chce te kosze! Rzeczywiscie na napoje są extra, a u nas w domu wiecznie cala spizarnia jest zapelniona na podłodze walającymi sie kartonami... tak samo chcialabym takie kosze do narożnych szafek. Zobaczymy ile nam policza ze zwyklymi polkami a ile z koszami.

to znacznie podnosi cene kuchnie, niestety. Ale za to jaka wygoda

Acha i ponoc nie warto robic szuflady na klik klak, gdzie sie pytalismy wszedzie nam odradzano, ponoc to wadliwe przy szufladach.

to prawda co wyzej napisane, trzeba czasu i na zaprojektowanie kuchni i na zrobienie kuchni. U nas od samego zamowienia kuchni do dnia montazu minelo 2 miesiace, tyle czasu facet potrzebowal.

ana909 · 2014-02-16, 18:13

Cytat:

Napisane przez ewaden

Cena - na dzień dobry jest zwykle podawana za 1mb- to tak orientacyjnie dla klienta. Potem na podstawie:
- projektu zagospodarowania przestrzeni (rzuty poziome i widoki ścian)
- wybranych materiałów na fronty
- wybranego typu frontu (gładki czy nie)
- ilości sprzętów do zabudowy (lodówkę czy zmywarkę możesz zakryć frontem lub nie)
- ilości przeszkleń we fronatch
- rodzaj blatu i jego grubości
- ilości półek i szuflad w szafkach
- wykończeń (uchwyty, kratki wentylacyjne dop sprzętów zabudowanych, blendy, itp.)
- rodzaju cokołów ( w kolorze i material frontów, lub aluminowe listwy)
- udogodnień, mechanizmów i bajerów
jest robiona szczegółowa kalkulacja w której zlicza się sztuki wszystkiego, m2 frontów. mb cokołów i blatu

Projekt- z mojego doświadczenia wynika, że dobra firma meblarska (niekoniecznie duża, to może być uzdolniony "Pan Kaziu") nie weźmie Ci za projekt/rysunki, nawet jeśli z nimi nie podpiszesz umowy na wykonanie usługi. Może Ci jednak nie wydać takiego rysunku za darmo (dużo firm jednak daje)- w formie papierowej lub elektronicznej, jeśli ich projekt i cena Ci się nie spodoba i nie chcesz współpracować. Robią to z obawy przed kradzieżą i wykorzystaniem ich "koncepcji" przez innego wykonawcę (jeśli Ci na nim zależy to koszt wykupu takiego projektu z firmy meblarksiej to ok 300-500zł, i w tym często są nie tylko ryunki linearne ale i proste wizualizacje robione w programach komputerowych dla meblarzy). Takie podejście trzeba zrozumieć. Ktoś poświęcił czas na wycenę, pomyślał nad rozwiązaniami, a często klienci biorą taki fajny projekt do innego wykonawcy bo tam taniej jest. Niech i tamta strona się wysili.
Projekt samej kuchni u architekta to koszt zwykle od 500z/600 zł wzwyż. Średnio bym powiedziała że 1000zł. Za to minimum zwykle nawet prostej wizualizacji nie dostaniesz, tylko rysunki linerane, czarno- białe z opisami rozwiązań i wykończeń.

Wracając do rozwiązań.
Fronty
Drewniane, fornir, mdf foliowany (odradzam- folie odchodzi, szczególnie w miejscach narażonych na wilgoć i temperature-np w pobliżu kuchenki i okapu), mdf lakierowany (możesz wybrać stopien połysku, a kolorystyka jest bardzo ale to bardzo szeroka), szkło, laminat, sklejka
Mdf wychodzi podobnie cenowo do forniru- i ja bym polecała ogólnie te 2 rozwiązania. Dla osiągnięcia klasycznego stylu o jakim piszesz- najlepsze będzie drewno, potem fornir, na końcu laminat (chodzi o jakoś materiału). Fronty z laminatu sprzed 10 lat różnią się też od tych które są na rynku teraz, a i te starsze typy wytrzymają co najmniej decade użytkowania.
Cena zależy od wykonawcy i terenu na jakim działa (niestety, ale Warszawa i okolice są dość drogie- wiem bo tam działałam, i znam wykonawców oraz różne firmy- mogę Ci podać namiary ewentualnie jakbyś chciała, ale nie są super tani niestety, ale projekt mogliby Ci zrobić i pokazać , podpowiedzieć jakieś rozwiązania.
Blaty- przykładowo
Kamień (przy granicie lub kwarcgranicie od kilkuset zł wzwyż- te 2 bym polecała ze wzg. na odporność na temperature, chemię czy nawet substancje spożywcze), konglomerat (kilkaset złotych), beton, drewno (jakieś 500zł/mb), laminat (od ok 100zł/mb) - są lepsze i gorsze, tańsze i droższe , płytki (niepolecam- fugi sa niehigieniczne)
Do ceny za mb trzeba doliczyć cenę wykonania otworów i wykończeń brzegów (proste, wyoblone, fazowane- czyt. ścięte/po skosie krawędź

) i ew. impregnacji (w przypadku kamienia czy betonu)
Rozwiązania do szafek i szuflad
- szafki cargo- przykładowo szafka dolna cargo szer. 40cm to jakieś 1300zł (wysoka- ok 3tyś.)
- magic corner'y i systemy Le Mans- 1500-200zł za sam mechanizm/ wkład do szafki
- szuflady z domykiem- na mechanizmam np. Blum'a (koszt to chyba 100-150zł za komplet osprzętu do 1 szuflady- cena zależy od szerokości i wysokosci szuflady, oraz obciążenia)
- klik-klaki- otwieranie przez docisk
- cichy domyk szafek
- podnośniki do szafek górnych (otwieranie nie na bok, a do góry)- systemy np. Aventos (fronty pojedyncze lub"łamane")
- kontakty wyjeżdżające z blatu- power port (koszt ok. 500zł- cena zależy od dostawcy producneta, ilości gniazdek w power porcie, wykończenia)
- wkłady na sztućce- ok 250zł (cena zależna od szer. szuflady)
- podziały listwowe lub druciane do szuflad (dla lepszej organizacji)- ok 140-240zł
- szafka z koszem z segregacją śmieci (może być wysuwany "elektrycznie" montuje się mechanizm- tu klik klak nie wystarczy)- ok 600zł
- żaluzje aluminiowe (wykończenie dostepne w kilku wariantach) zamykające szafki- zamiast tradycyjnego frontu- koszt- kilkaset zł za żaluzję opadającą do wysokości blatu- fajne rozwiązanie gdy się chce ukryć takie podręczne sprzęty AGD jak czajnik elektryczny, toster, czy ekspres do kawy

Te 13 m, patrząc na te rysunki które zamieściłaś, to 13 mb nie m2
Szuflady są rzeczywiście droższe, szczególnie z dodatkowymi mechanizmami (klik-klak, cichy domyk), ale pozwalają na lepszą organizację. Oragnizatory do wnetrza suflad zawsze możesz dokupic z czasem.
Co do power portów- fajne rozwiązanie, ale dla kogoś kto zakłada wyspę kuchenną. Uważam to za zbyteczny wydatek, gdy masz możliwość zamontowania tradycyjnych gniazdek, nawet szeregowych, na ścianie. Oprócz ceny, może odtsraszać to że gwarancja na power porty to średnio tylko 2 lata.
Ceny które Ci podałam, to średnia z tego co dostałam od różnych firm w wycenach dla różnych moich klientów (jestem architektem) w ciągu ostatnich 2 czy 3 lat. Lokalizacja realizacji: Warszawa i bliskie okolice. Przy projektach kuchni, przy takim zamówieniu jak Twoje (ok 20tyś), możesz się rozglądać też za nieco dalej zlokalizowanymi wykonawcami, do ok 100-150km, bo dojazd dla nich jest nadal opłacalny (ja miałam np jednego z meblarzy z Kielc czy nawet lueblszczyzny). Południe Polski w porównaniu do Mazowsza jest dużo tańsze. Ja miałam wykonawcę z południa (mój przyjaciel z podstawówki), ale wziął to zamówienie tylko ze wzg na naszą znajomość. Wykonywał mi całą kuchnię ze szkła (fronty szklane w cienkich aluminiowych ramkach), która jest w dobrym stanie już przeszło 4,5 roku. Polecam dla odważnych i bez małych dzieci (paluchy

)

Zamawiając, a raczej zaczynając współpracę, zwróć uwagę na to jak elastyczni, pomysłowi i pomocnio są ludzie. Jeśli się krzywią, uważają coś za niewykonalne (praktycznie nie ma rzeczy nieywkonalnych- trzeba tylko dłużej nad rozwiązaniem pomyśleć

), są niecierpliwi, prą na podpisanie umowy, wpłacenie zaliczki- to sobie odpuść. Uwierz, dopracowanie szczegółów, zmiana wariantów, poprawki w projekcie, żeby rozwiązania i cena usatysfakcjonowały klienta, nieraz trwają tygodniami. Poczytaj recenzje na necie. Poproś o wgląd w portfolio (zdjęcia z realizacji lub chociaż wizualizacje projektów). Nie wpłacaj za dużej zaliczki. Nie płać za całość zamówienia przed dostarczeniem i montażem wszystkiego.

Pewnie różne rzeczy pominęłam, ale już muszę znikać. Jak masz pytania jakieś, to możesz tu lub w prywatnej wiadomości zadawać. Jak mogę, to pomogę

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

mam nadzieję, że nie będziesz mi miała za złe, że jeszcze dodam uwagi co do layout'u kuchni... wybacz