Zmiany nastroju-od burzy do płaczu wsystko przez okres

kiciuchna · 2006-02-22, 18:04

witam, piszę w sprawie zmian nastroju przed okresem.
Chciałabym sie dowiedziec czy zmiana tabletek antykoncepcyjnych (biore obecnie stediril 30, bardzo mi odpowidają) może zmniejszyć moją emocjonalnośc przed okresem?
Ogólnie jestem bardzo żywiołowa ale przed okresem staję sie nie do wytrzymania, nie kontroluje sie poprostu. Najnowszy mój wyczyn to wielki wrzask i płacz, o mało nie wyłamałam drzwiczek w szafie, chciałam nawet uderzyc chłopaka, ale coś mnie w ostatnim momencie opamietało i wybiegłam z płaczem z domu trzaskając drzwiami. Powód? Chłopak nie chciał mi dać samochodu. Nie dziwie sie mu, przecież mogłam kogoś zabic w takim stanie. To jest nie do wytrzymania, az sie dziwie, ze on jest tak cierpliwy, zastanawiam sie tylko do kiedy??? Dziwi mnie tez to, ze reguje az tak emocjonalnie przewaznie w stosunku do niego, do innych osob takze, ale zadziej. Teraz zdaje sobie z tego sprawe i aktualnie takze jestem przed okresem, tylko ze w tym momencie chce mi sie plakac. Nie wiem czemu! Oglądałam zdjęcia do kalendarza Pirelli i się popłakałam bo sa takie piękne! Studiuje sztuke i jestem na takie rzeczy wrazliwa, ale bez przesady.
Kiedy na listku z tabletkami zblizam sie do pewnego miejsca- nazywamy go z chłopakiem "zakret smierci" (

) wtedy dostaje obledu, nie kontroluje sie i jestem jak tornado. Pomocyyy
PS jesli ten watek juz byl poruszany to przepraszam , nie zauwazylam go w wyszukiwarce.

modliszka84 · 2006-02-22, 21:25

chyba jednak tabletki które bierzesz nie za barzo Ci odpowiadają, skoro przejawiasz takie skutki uboczne...

Bo właśnie nerwowośc, rozdrażnienie, spadki nastrju to są wszytsko efekty brania tabletek. Wiem bo sama przez to przechodziłam i właśnie jestem w trakcie zmiany na inne.

Tak więc polecam wizytę u gina i dobranie może jakichs innych pigułek, bo nie wiem co tu może pomóc...

asia26 · 2006-02-23, 14:03

ja mam to samo przy plastrach szaleję i się nie kontroluje tyle ,ze nie tylko przed okresem ale prawie cały cykl.Mam wahania nastroju płacz smutek i w ogóle czuje depresje biorac diane tego nie było nie wiem co robić?:-(
asia26

kiciuchna · 2006-02-24, 10:04

Asia26, wiesz co zróbmy??? Zbiorowy uścisk, to zawsze pomaga

Ja nie chce zmieniać moich tabletek, są tanie i stosuje je od 4 lat - bez wpadki, więc są skuteczne. Co do tego, ze jesteś nerwowa nawet w czasie cyklu, to cos w tym jest. Ja jestem przewrażliwiona, złoszczę się średnio 2 razy dziennie na mojego chłopaka, o głupoty. Może zapisze się na joge albo tai chi

Popytam mojej przyszłej ginekolożki, co ona o tym sądzi. Nie chce tabletek, które będą mnie kosztowały 30 zł/ miesiąc. Moje są refundowane i kosztują 10 zł/ 3 miesiące. Wogóle, lepiej nie zaczynam mówić nawet o refundacji, bo wywołam burze mózgów

Pozdrowionka.

guga1 · 2006-02-25, 23:33

ja mam tak samo

Moj tz juz zemna nie wytrzymuje, tym bardziej ze mam tylko jego i wszystkie swoje smutki wyladowuje na nim

Kiedys zwalalam wszystko na tabletki, zmienialam je chyba 3 razy w koncu moj facet stwierdzil ze on woli zyc bez sexu, ale z normalna dizewczyna.
Tylko ze to nic nie dalo, moze tydzien w miesiacu jedtem normalna ale im blizej okresyu to wariuje. Moim najwiekszym wyczynem wycynem bylo obudzenie sie o 4 w nocu i wpascie w prawdziwa chisterie. Ryczalam tak ze niepotrafilam sie uspokoic. Zwijalam sie na lozku, kiedy chlopak chcial mnie uspokoic i przytulic to wzeszczalam zeby mnie nie dotykal. Jejku to byla tragedia i tak mialam przez 3 godziny. Obudzialam caly dom.
Na codzien to robie tz awantury o to ze cos powie nielogicznie, albo cos glupiego powie.

Jejku zna ktos na to lekarstwo, jakie macie na to sposoby???

Kiya · 2006-02-26, 10:29

myśle że w dużej mierze są tu winne pigułki które bierzesz,miałam podobnie z tym że raczej skłaniałam sie ku depresji,nic mi sie nie chciało wszystko mnie drażniło,zmieniłam pigułki i czuje sie troche lepiej,biorę je dopiero 1 miesiąc mam nadzieje że z czasem wszystko dojdzie do normalnego stanu.

Ratata · 2006-03-02, 18:57

Kiya,a jakie tabletki brałaś i na jakie zmieniłaś? Bo ja od pół roku przez Femoden popadam w coraz głębszy dołek a mój PMS zamiasta parę dni trwa dwa tygodnie, a niedługo pewnie osiągnie długość całego cyklu

Ratunku...

Kiya · 2006-03-02, 21:10

Brałam Harmonet teraz Yasmin.

2006-02-22, 18:04	#1
kiciuchna Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-02 Lokalizacja: Racibórz Wiadomości: 60	Zmiany nastroju-od burzy do płaczu wsystko przez okres witam, piszę w sprawie zmian nastroju przed okresem. Chciałabym sie dowiedziec czy zmiana tabletek antykoncepcyjnych (biore obecnie stediril 30, bardzo mi odpowidają) może zmniejszyć moją emocjonalnośc przed okresem? Ogólnie jestem bardzo żywiołowa ale przed okresem staję sie nie do wytrzymania, nie kontroluje sie poprostu. Najnowszy mój wyczyn to wielki wrzask i płacz, o mało nie wyłamałam drzwiczek w szafie, chciałam nawet uderzyc chłopaka, ale coś mnie w ostatnim momencie opamietało i wybiegłam z płaczem z domu trzaskając drzwiami. Powód? Chłopak nie chciał mi dać samochodu. Nie dziwie sie mu, przecież mogłam kogoś zabic w takim stanie. To jest nie do wytrzymania, az sie dziwie, ze on jest tak cierpliwy, zastanawiam sie tylko do kiedy??? Dziwi mnie tez to, ze reguje az tak emocjonalnie przewaznie w stosunku do niego, do innych osob takze, ale zadziej. Teraz zdaje sobie z tego sprawe i aktualnie takze jestem przed okresem, tylko ze w tym momencie chce mi sie plakac. Nie wiem czemu! Oglądałam zdjęcia do kalendarza Pirelli i się popłakałam bo sa takie piękne! Studiuje sztuke i jestem na takie rzeczy wrazliwa, ale bez przesady. Kiedy na listku z tabletkami zblizam sie do pewnego miejsca- nazywamy go z chłopakiem "zakret smierci" ( ) wtedy dostaje obledu, nie kontroluje sie i jestem jak tornado. Pomocyyy PS jesli ten watek juz byl poruszany to przepraszam , nie zauwazylam go w wyszukiwarce.

2006-02-22, 21:25	#2
modliszka84 Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-06 Lokalizacja: Pabianice Wiadomości: 629	Dot.: Zmiany nastroju-od burzy do płaczu wsystko przez okres chyba jednak tabletki które bierzesz nie za barzo Ci odpowiadają, skoro przejawiasz takie skutki uboczne... Bo właśnie nerwowośc, rozdrażnienie, spadki nastrju to są wszytsko efekty brania tabletek. Wiem bo sama przez to przechodziłam i właśnie jestem w trakcie zmiany na inne. Tak więc polecam wizytę u gina i dobranie może jakichs innych pigułek, bo nie wiem co tu może pomóc... __________________ "Jeśli przyjmiesz do siebie zabiedzonego psa i sprawisz, że zacznie mu się dobrze powodzić - nie ugryzie cię. Na tym polega zasadnicza różnica między psem a człowiekiem" - M.Twain http://www.allegro.pl/show_user_auct...hp?uid=1675216

2006-02-23, 14:03	#3
asia26 Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-09 Lokalizacja: Z Poznania Wiadomości: 1 208	Dot.: Zmiany nastroju-od burzy do płaczu wsystko przez okres ja mam to samo przy plastrach szaleję i się nie kontroluje tyle ,ze nie tylko przed okresem ale prawie cały cykl.Mam wahania nastroju płacz smutek i w ogóle czuje depresje biorac diane tego nie było nie wiem co robić?:-( asia26

2006-02-24, 10:04	#4
kiciuchna Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-02 Lokalizacja: Racibórz Wiadomości: 60	Dot.: Zmiany nastroju-od burzy do płaczu wsystko przez okres Asia26, wiesz co zróbmy??? Zbiorowy uścisk, to zawsze pomaga Ja nie chce zmieniać moich tabletek, są tanie i stosuje je od 4 lat - bez wpadki, więc są skuteczne. Co do tego, ze jesteś nerwowa nawet w czasie cyklu, to cos w tym jest. Ja jestem przewrażliwiona, złoszczę się średnio 2 razy dziennie na mojego chłopaka, o głupoty. Może zapisze się na joge albo tai chi Popytam mojej przyszłej ginekolożki, co ona o tym sądzi. Nie chce tabletek, które będą mnie kosztowały 30 zł/ miesiąc. Moje są refundowane i kosztują 10 zł/ 3 miesiące. Wogóle, lepiej nie zaczynam mówić nawet o refundacji, bo wywołam burze mózgów Pozdrowionka.

2006-02-25, 23:33	#5
guga1 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-10 Wiadomości: 2 317	Dot.: Zmiany nastroju-od burzy do płaczu wsystko przez okres ja mam tak samo Moj tz juz zemna nie wytrzymuje, tym bardziej ze mam tylko jego i wszystkie swoje smutki wyladowuje na nim Kiedys zwalalam wszystko na tabletki, zmienialam je chyba 3 razy w koncu moj facet stwierdzil ze on woli zyc bez sexu, ale z normalna dizewczyna. Tylko ze to nic nie dalo, moze tydzien w miesiacu jedtem normalna ale im blizej okresyu to wariuje. Moim najwiekszym wyczynem wycynem bylo obudzenie sie o 4 w nocu i wpascie w prawdziwa chisterie. Ryczalam tak ze niepotrafilam sie uspokoic. Zwijalam sie na lozku, kiedy chlopak chcial mnie uspokoic i przytulic to wzeszczalam zeby mnie nie dotykal. Jejku to byla tragedia i tak mialam przez 3 godziny. Obudzialam caly dom. Na codzien to robie tz awantury o to ze cos powie nielogicznie, albo cos glupiego powie. Jejku zna ktos na to lekarstwo, jakie macie na to sposoby???

2006-02-26, 10:29	#6
Kiya Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-09 Lokalizacja: Silesia Wiadomości: 3 706	Dot.: Zmiany nastroju-od burzy do płaczu wsystko przez okres myśle że w dużej mierze są tu winne pigułki które bierzesz,miałam podobnie z tym że raczej skłaniałam sie ku depresji,nic mi sie nie chciało wszystko mnie drażniło,zmieniłam pigułki i czuje sie troche lepiej,biorę je dopiero 1 miesiąc mam nadzieje że z czasem wszystko dojdzie do normalnego stanu.

2006-03-02, 18:57	#7
Ratata Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-01 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 125	Dot.: Zmiany nastroju-od burzy do płaczu wsystko przez okres Kiya,a jakie tabletki brałaś i na jakie zmieniłaś? Bo ja od pół roku przez Femoden popadam w coraz głębszy dołek a mój PMS zamiasta parę dni trwa dwa tygodnie, a niedługo pewnie osiągnie długość całego cyklu Ratunku...

2006-03-02, 21:10	#8
Kiya Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-09 Lokalizacja: Silesia Wiadomości: 3 706	Dot.: Zmiany nastroju-od burzy do płaczu wsystko przez okres Brałam Harmonet teraz Yasmin.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)