Wspaniałe policyjne psy tropiące to pogromcy przestępców!

[eklerka]

TŻ uciął sobie poobiednia drzemkę. Nagle go budzą i mówią, że policja do niego przyszła. Cały zaspany pyta o co chodzi. Okazało się, że był napad i policja zaczęła wypytywać go, co robił w ciągu ostatniej godziny, jakby nie widzieli, jaki był zaspany Okazało się, że po tym napadzie pies policyjny przyprowadził policjantów do domu Mojego Kochanie. A wiecie, dlaczego? ... Bo hoduje kota
Wizazanki strzeżcie się wielbicieli mruczków! To najwięksi przestępcy

[kleo14]

to się biedak musial zdziwić

[ufcio]

Napisane przez eklerka

TŻ uciął sobie poobiednia drzemkę. Nagle go budzą i mówią, że policja do niego przyszła. Cały zaspany pyta o co chodzi. Okazało się, że był napad i policja zaczęła wypytywać go, co robił w ciągu ostatniej godziny, jakby nie widzieli, jaki był zaspany Okazało się, że po tym napadzie pies policyjny przyprowadził policjantów do domu Mojego Kochanie. A wiecie, dlaczego? ... Bo hoduje kota
Wizazanki strzeżcie się wielbicieli mruczków! To najwięksi przestępcy

a moze ten kot to jakis rabuś albo cos?

[witch_18]

całe szczęście nie mam w domu żadnego kota,uff

[201804200947]

Dobrze ze nie wpadli na to zeby zrobic rtg kota w poszukiwaniu skradzionych rzeczy

[eklerka]

Teraz to to jest śmieszne, ale jak go o mało na komisariat nie zabrali na rozpoznanie, to było chore

[Papiszynka]

Pies to tylko zwierze... A chyba dobrze ze jednak policja cos robi..

[Ami]

Napisane przez Papiszynka

Pies to tylko zwierze... A chyba dobrze ze jednak policja cos robi..

Też mi się tak wydaje. Zresztą skąd pewność, że chodziło o kota? Przestępca mógł się np. kręcić pod drzwiami Twojego chłopaka.

[eklerka]

Napisane przez Papiszynka

Pies to tylko zwierze... A chyba dobrze ze jednak policja cos robi..

Zawsze myślałam, ze takiego psa się szkoli, żeby był odporny na kota czy kiełbasę. Niedługo dojdzie do tego, że na komisariacie będą przesłuchwani właściciele kotów, a na przejściach granicznych przeszukiwani ci, którzy mają kanapki z wędliną

[Shiva]

Napisane przez Ami

Też mi się tak wydaje. Zresztą skąd pewność, że chodziło o kota? Przestępca mógł się np. kręcić pod drzwiami Twojego chłopaka.

Też uważam, że nie chodizło o kota. Takie psy są odpowiednio szkolone, zresztą psy nie zwasze latają za kotami, bo musiałabym z moim co chwile pod innymi drzwiami stać

[wredne_slonko]

Popieram przesmówczynie. Te psy to naprawdę 'profesjonaliści' szkoli się je także do szukania narkotyków czy zwłok. Zeby były dopuszczone do pracy przechodzą różne testy i pomyłki bardzo żadka wchodzą w grę. Pewnie przestępca kręcił się w pobliżu. Być może pies zgubił trop w którymś momencie,a policjanci wywnioskowali, że to tu, albo dostali 'cynk' albo zapukali do pierwszych lepszych drzwi Ważne, że się starali

[201804200947]

Mnie tez wydaje sie ze to nie kot...
Te psy sa naprawde madre.
Raczej nie ma mozliwosci zeby uganialy sie za kotem.
One sa tak szkolone,ze nie zrwacaja uwagi na koty.
Gdzies nawet w internecie krazylo takie zdjecie-jako smieszne-rzadek psow plicyjnych,wilczurow a przed nimi idzie albo siedzi i myje sie kot(juz dokladnie nie pamietam).Psy siedza i jedyne co moga zrobic to poprostu na niego patrzec.
Pozatym gdyby szly za kotem z tego wlamania to mysle ze policjani mieliby niezle rece roboty.Nie dosc,ze mieliby kilka mieszkan do sprawdzenia to jeszcze trzeba policzyc koty ktore sa bezdomne wiec mieliby maraton po miescie.
Byc moze bylo tak jak napisala Wredne Slonko-ktos kto byl przy tym, napadzie mogl krecic sie w poblizu domu.
Mysle ze oni wiedza co robia.

[Laura2112]

Kolejny argument za tym, żeby nie wypuszczać kotów
Współczuję, nie chciałabym się tak obudzić z drzemki, ale faktycznie będzie co wspominać

[aga21087]

heh orany a ja mam az 2 mialczki i to na dodatek jednego chorego(kocia grypa ) i strasznie pachne na kilometr oby i namnie nie sciagnola takich klopotów