Ma tak któraś z Was czy to ja dziwna jestem;/

[juliamanos]

Witam
Czy macie tak ze jak idziecie do szkoly ,czy na uczelnie,zajecia to po paru godzinach macie ochote wziasc prysznic bo czujecie sie nieswiezo.Od razu mowie,myje sie 3 razy dziennie,uzywam dobrych kosmetyków,antyperspirant ów,antidralu,perfum,piore często ubrania,prawei codziennie,płucze w lenorze ale niezabardzo pomaga,a mam 3 razy w tygodniu 9 lekcji i sie dosc mocno pocę,i po 3-4 lekcjach czuję sie nieswiezo i czesto opuszczam zajecia,bo wydaje
mi sie ze przydko pachne ,sama niewiem co mam juz robic,chyba przestane chodzic do szkoły niewiem moze mam intensywny zapapch potu ,ktory z połaczeniem antyperspirantu robi sie b.wyczuwalny i to z tego powodu;/jestem załamana,moje kolezanki mogą nawet spedzic w szkole nawet 12 h i nic sie nie pocą,nic od nich nie czuc ratunkuuuu
P.s licze na waszą pomoc wizazystki

[*~An!@~*]

Ja tak nie mam i nie mam pojęcia jaki może być tego powód ? Może nadmierny stres powoduje pocenie?

[tyneczka]

Też mi się tak wydaję. Przecież stres jest oznaką lęku, a ten pobudza organizm i między innymi gruczoły potowe. Znudzenie też powoduje, że Twój organizm się męczy, skóra ciężko oddycha...

[Rock_Fanka]

Ja też tak miałam,że się pociłam,ale jak zaczęłam stosować dobry antyperspirant to wszystko minęło i już się nie pocę

[Atram]

Rock Fanka jaki antyperspirant?

ja mam podobnie. to nawet nie chodzi o to ze sie poce, nie poce sie nawet tak bardzo. ale mam fiola na punkcie czystosci.
nienawidze byc na uczleni caly dzien, bo potrzebuje zbey sie kapac/brac prysznic 3-4 razy dziennie, rownie czesto chcialabym myc glowe. kiedy jestem w domu moge sobie na to pozwolic, w roku szkolnym niestety nie
i wiem ze znowu zacznie sie problem jak wroce na uczelnie..
czasem jak mialam 4 -godzinna przerwe to wracalam do domu zeby sie wykapac (2,5 h jazdy tam i spowrotem mi wychodzilo.. wchodzilam do domu kapalam sie i wracalam )
ale przyzwyczailam sie juz w sumie do tego ze taka jestem.

[ahinsa]

A moze to juz jakies natręctwo...?

[krowa_bez_mleka]

Mi sie wydaję,ze to Twoje poczucie nieświeżosci tkwi w Twojej głowie.
Taka mała obsesyjka

[amika79]

Napisane przez ahinsa

A moze to juz jakies natręctwo...?

Pomyślałam o tym samym. Na twoim miejscu poszłabym porozmawiać na ten temat ze szkolnym pedagogiem lub psychologiem.

Natręctwa pojawiają się w wieku dojrzewania. Mogą mieć różne formy (częste mycie całego ciała, rąk, ciągłe uczucie niedomycia itp.). To nie jest nic groźnego. Są jedynie uciążliwe dla osoby, która na nie cierpi i jej otoczenia.

[Vivienne]

Albo idź do lekarza, może masz jakieś zaburzenia hormonalne...?

[Atram]

Napisane przez krowa_bez_mleka

Mi sie wydaję,ze to Twoje poczucie nieświeżosci tkwi w Twojej głowie.
Taka mała obsesyjka

tez mi sie tak wydaje.


ja am tyel natrectw ze ju sie do tego przyzwyczailam. lepsze zebym sie kapala kilka razy dziennie niz w ogole

[AnULka248]

Tez tak mialam, zadne antyperspiranty nie dawaly mi takiego... jakby to nazwac... poczucia komfortu jak Lady Speed Stick 24/7 . Ten antyperspirant ma inne dzialanie chyba :P tzn. bo na serio to jest tak ze antyperspiranty nie zatrzymują wydzielania sie potu, tylko sprawiają ze jezeli on juz sie pojawi to nie ma takiego brzydkiego zapachu...

[*majka*]

Moze powinnas zaczac uzywac antidralu? wiecej w tym watku

[Atram]

Napisane przez amika79

Natręctwa pojawiają się w wieku dojrzewania. Mogą mieć różne formy (częste mycie całego ciała, rąk, ciągłe uczucie niedomycia itp.). To nie jest nic groźnego. Są jedynie uciążliwe dla osoby, która na nie cierpi i jej otoczenia.

dla otoczenia nie sa az takie ciezkie. i nie pojawiaja sie zawsze w wieku dojrzewania, u mnie pojawily sie pozniej.
natrectwa nie sa grozne, ale jakby nie patrzec, jets to pewne zaburzenie psychiczne.

[juliamanos]

Napisane przez *majka*

Moze powinnas zaczac uzywac antidralu? wiecej w tym watku

przeczytaj moj 1 post,uzywam antidralu
wogole dziękuje ze sie zainteresowałyscie moim problemem i chcecie mi pomó,dziękuje
używałam juz wszystkich dostepnych chyba na rynku antyperspirantów
.Byłam u psychologa nawet ale mi nie pomogła
Mam 17 lat ,chodze teraz 2 klasy liceum ,a z ,,tym,,problemem walcze od roku(czyli od 1 klasy liceum)
O dziwo w domu gdzy sie umyje caly dzien czuje sie swiezo i zadbana,to sie pojawia gdy wychodze z domu ,a jest najsilniejsze w szkole.Tak to napewno ze stresu,czasami an lekcji mam napady duszności,towarzyszace poceniu....to chyba jakies zaburzenie psychiczne,tylko jak je wyleczyc.Wiecie byłam tak zdesperowana(bo w sumie walcze od roku z tym,czasem nawet płacze i mam jakies napady,boze dziwna jestem )ze kupiłam sobie tabletki na uspokojenie ale to nic nie pomaga...

[Atram]

Napisane przez juliamanos

przeczytaj moj 1 post,uzywam antidralu
wogole dziękuje ze sie zainteresowałyscie moim problemem i chcecie mi pomó,dziękuje
używałam juz wszystkich dostepnych chyba na rynku antyperspirantów
.Byłam u psychologa nawet ale mi nie pomogła
Mam 17 lat ,chodze teraz 2 klasy liceum ,a z ,,tym,,problemem walcze od roku(czyli od 1 klasy liceum)
O dziwo w domu gdzy sie umyje caly dzien czuje sie swierzo i zadbana,to sie pojawia gdy wychodze z domu ,a jest najsilniejsze w szkole.Tak to napewno ze stresu,czasami an lekcji mam napady duszności,towarzyszace poceniu....to chyba jakies zaburzenie psychiczne,tylko jak je wyleczyc.Wiecie byłam tak zdesperowana(bo w sumie walcze od roku z tym,czasem nawet płacze i mam jakies napady,boze dziwna jestem )ze kupiłam sobie tabletki na uspokojenie ale to nic nie pomaga...

proponuje innego psychologa.

[*majka*]

Napisane przez juliamanos

przeczytaj moj 1 post,uzywam antidralu

Czytalam,ale antidral jakos przeoczylam
Przepraszam za moje roztrzepanie i juz mnie tu nie ma

[juliamanos]

nic sie nie stało,dzieki za chęc pomocy

[lullaby22]

Napisane przez juliamanos

nieswierzo.

Napisane przez juliamanos

swierzo

Świeżo
Proszę się nie złościć (regulamin znam )

[juliamanos]

Napisane przez lullaby22

Świeżo
Proszę się nie złościć (regulamin znam )

nie złoszcze sie,juz poprawiłam

[karateczka000]

jezeli znasz regulamin, to po co takie cuś piszesz.........

[maswerka]

Zamiast do psychologa, radziłabym udanie się do lekarza pierwszego kontaktu po skierowanie na podstawowe badania (np. krwi).

[amika79]

Napisane przez juliamanos

.Byłam u psychologa nawet ale mi nie pomogła
Mam 17 lat ,chodze teraz 2 klasy liceum ,a z ,,tym,,problemem walcze od roku(czyli od 1 klasy liceum)
O dziwo w domu gdzy sie umyje caly dzien czuje sie swierzo i zadbana,to sie pojawia gdy wychodze z domu ,a jest najsilniejsze w szkole.Tak to napewno ze stresu,czasami an lekcji mam napady duszności,towarzyszace poceniu....to chyba jakies zaburzenie psychiczne,tylko jak je wyleczyc.Wiecie byłam tak zdesperowana(bo w sumie walcze od roku z tym,czasem nawet płacze i mam jakies napady,boze dziwna jestem )ze kupiłam sobie tabletki na uspokojenie ale to nic nie pomaga...

Juliamanos, u mojej siostry uaktywniło się natręctwo właśnie w pierwszej klasie liceum. Przebyła długą drogę, by się z tego wyzwolić (niestety bez pomocy psychologa - przynajmniej w liceum - i bez zrozumienia tego problemu ze strony rodziców, ale to już jest temat na inny wątek).

Mówiłaś, że byłaś u psychologa. Jaka była jego diagnoza? Natręctwo łatwo rozpoznać. Powinien rozpocząć z Tobą odpowiednią terapię. Nie powinien tego bagatelizować, bo choć to tylko natręctwo, to w pewnym momencie może ono stać się nie do zniesienia i dla Ciebie i dla twoich najbliższych.

Na twoim miejscu porozmawiałabym z innym psychologiem, który będzie chciał Ci naprawdę pomóc.

[lullaby22]

Napisane przez karateczka000

jezeli znasz regulamin, to po co takie cuś piszesz.........

Ponieważ takie "cusie" bywają czasami przydatne.

Julio

.

[juliamanos]

Napisane przez amika79

Juliamanos, u mojej siostry uaktywniło się natręctwo właśnie w pierwszej klasie liceum. Przebyła długą drogę, by się z tego wyzwolić (niestety bez pomocy psychologa - przynajmniej w liceum - i bez zrozumienia tego problemu ze strony rodziców, ale to już jest temat na inny wątek).

Mówiłaś, że byłaś u psychologa. Jaka była jego diagnoza? Natręctwo łatwo rozpoznać. Powinien rozpocząć z Tobą odpowiednią terapię. Nie powinien tego bagatelizować, bo choć to tylko natręctwo, to w pewnym momencie staje sie nieznosne dla Ciebie dla twoich najbliższych.

Na twoim miejscu porozmawiałabym z innym psychologiem, który będzie chciał Ci naprawdę pomóc.

Byłam u Pani psycholog,ale chyba marzyła tylko zeby pojsc do domu i odpocząc bo mnie ignorowała i widać było ze jest zmęczona ehhh ja to mam pecha.Rozmawiala ze mną i to wszystko,Na 1 wizycie sie skonczyło Potem stwierdziłam ze to bezsensu i juz nic nie robiłam.Jesli moge wiedziec to jakie było to natrectwo twojej siostry-tez takie jak moje.?Obawiam sie że nigdy sie z tego nie wylecze,chyba już sie poddałam

[bess]

to moze byc stres,z doswiadczenia wiem ze wtedy anidral nie dziala.no i dieta tez jest istotna,im wiecej jesz jakich ostrych potraw roznych takich smieciowychtym wiecej toksyn organizm wydala
moze idz do lek.1 kontaktu moze cos zaradzi da gdzies skierowanie ,sama nie wiem??
no a poza tym masz dopiero 19 lat??moze to jakas koncowka okresu dojrzewania? z wiekiem sie ureguluje,przede wszystkim nie zadreczaj sie tym az tak bardzo bo kazdy mial cos podobnego a pozniej to ustepuje

[amika79]

Napisane przez juliamanos

.Jesli moge wiedziec to jakie było to natrectwo twojej siostry-tez takie jak moje.?Obawiam sie że nigdy sie z tego nie wylecze,chyba już sie poddałam

Jej natręctwo dotyczyło czystości rąk: wydawało jej się, że są brudne, nieświeże. Starała nie dotykać wszystkiego, co było "nieczyste" (kosz na śmieci, brudną bieliznę, klamki w szkolnych toaletach itp.), a jak już zdarzyło jej się taką rzecz dotknąć, to natychmiastowo musiała umyć ręce. Po umyciu rąk myła mydłem kurki, by zakręcając wodę, nie pobrudzić się znowu :/ itd.

Dużo zmieniło się, gdy wyjechała na studia. Wyrosła z tego. Z drugiej strony nie życzę nikomu tego, co przeżyliśmy w okresie jej (i mojego) liceum.

[juliamanos]

Napisane przez bess

to moze byc stres,z doswiadczenia wiem ze wtedy anidral nie dziala.no i dieta tez jest istotna,im wiecej jesz jakich ostrych potraw roznych takich smieciowychtym wiecej toksyn organizm wydala
moze idz do lek.1 kontaktu moze cos zaradzi da gdzies skierowanie ,sama nie wiem??
no a poza tym masz dopiero 19 lat??moze to jakas koncowka okresu dojrzewania? z wiekiem sie ureguluje,przede wszystkim nie zadreczaj sie tym az tak bardzo bo kazdy mial cos podobnego a pozniej to ustepuje

mam 17 lat

[bess]

a no to tym bardziej nie martw sie dojrzewasz i dlatego tak masz.kazdy organizm jest inny wiec moze niektore Twoje kolezanki tego nie przechodza a moze niektóre tez maja podobne problemy ale nikomu nie mówia.
Musisz uzbroic sie w cierpliwosc,a z tym brzydkim zapachem mozesz byc przeczulona i wcale nie jest tak zle jak Ci sie wydaje

[laylaaa]

a ja, będąc w szkole, ciągle mam ochotę myć rece.

[iwciunia]

Napisane przez maswerka

Zamiast do psychologa, radziłabym udanie się do lekarza pierwszego kontaktu po skierowanie na podstawowe badania (np. krwi).

Zgadzam się