Boję się, co robić? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka

Notka

Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-07-16, 22:28   #1
Miodziolanka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 22

Boję się, co robić?


Mam pewien problem. Wdzięczna będę za jakiekolwiek wskazówki.
Zacznę od początku. Od dziecka byłam gruba. Gdy w wieku 22 lat osiągnęłam wagę 80 kilo przy 162 cm wzrostu wzięłam się za siebie i ładnie schudłam do 52 kg. Obecnie mam 33 lata. Nie wiem ile ważę, pewnie trochę wiecej (stawiam na centymetr a nie na wagę), na pewno figurę mam lepszą, bardziej umięśnioną i kształtną. Zapewne te z Was, które są w temacie wiedzą, że utrzymanie wagi to ciągłe pilnowanie się, kontrola nad tym by nie powrócić do starych nawyków. Gdzie problem?
Otóż dotychczas , gdy pracowałam 8 godz. dziennie jadłam 4 posiłki o kaloryczności 1200 kcal (raz mniej raz więcej), do tego poł godz. skakanki, 45 minut rower, rozciaganie. Teraz w sezonie, kiedy pracuję ok. 13 godz. jak wracam do domu strasznie jestem głodna, dziś np. pochłonełam 3 bułeczki razowe. Na rower nie mam już siły, zawsze jeździłam wieczorami, pozostaje tylko skakanka rano i rozciąganie. Z tym jedzeniem wieczorem już przeginam od tygodnia, ale nie mogę się powstrzymać. Czuje ponadto, że potrzebuję węgli, zawsze jadałam dziennie jedną ciemną bułkę na śniadanie, teraz jak o 22 wracam do domu to pierwsze o czym myślę to pieczywo. Boję się, że przytyję. Coraz częściej sięgam po słodycze. Co mam zrobić w takiej sytuacji. Nie dam rady zwiekszyć wysiłku fiz. bo jestem przemęczona, pracuję po 13 godz. dziennie bez wolnego, tak będzie niestety do końca września. Wcześniej ostatni posiłek jadłam o 18, a 20 wskakiwałam na rower, a po rowerze już nic nie jadłam, bo nie chce mi sie jeść po ćwiczeniach. Proszę o poradę jak się nie zapuścić przez ten czas. Może zwiększyć spożycie węglowodanów za dnia? Będę wdzięczna za wszelkie podpowiedzi.
Miodziolanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-16, 22:37   #2
layla_lbn
Zakorzenienie
 
Avatar layla_lbn
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa (czasem Lublin)
Wiadomości: 17 437
GG do layla_lbn Send a message via Skype™ to layla_lbn
Dot.: Boję się, co robić?

A nie masz mozliwosci jedzenia w pracy?
Nie wracalabys glodna do domu i nie rzucalabys sie na jedzenie
A co do rowerka, spokojnie, wczesniej jezdzilas, ale pracowalas 5h mniej, a to przeciez bardzo duzo! Na pewnoe w tym czasie troche kalorii spalasz. Bardziej mnie by martwilo to "rzucanie sie" jak owisz na wegle na noc..
__________________
Gdy już posmakowałeś lotu,
zawsze będziesz chodzić po ziemi z oczami utkwionymi w niebo,
bo tam właśnie byłeś i tam zawsze będziesz pragnął powrócić.

Chciałbym poznać człowieka, który wymyślił seks, żeby zobaczyć nad czym teraz pracuje


layla_lbn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-16, 22:47   #3
Miodziolanka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 22
Dot.: Boję się, co robić?

Jem w pracy (tak samo jak wcześniej), ale to nie pomaga. Przed wyjściem z domu zjadam śniadanie, w pracy II śniadanie, obiad (niestety na zimno) i kolację o 18. To mi wystarczało dotychczas, dopiero jak zaczęłam dłużej pracować mega głód zaczął mnie dopadać po 21-szej. Nie wiem czy to dlatego, że odpadł ten rower, czy co? Im więcej ćwiczę tym mniej chce mi się jeść, tak mam. Jem oczywiście z rozsądku. Choć teraz właśnie powinnam przystopować,bo mniej ćwiczę, to nie mogę. Jestem wieczorami baaaardzo głodna.
Miodziolanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-17, 06:49   #4
szumasima
Raczkowanie
 
Avatar szumasima
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Pudełeczko
Wiadomości: 425
Dot.: Boję się, co robić?

Cytat:
Napisane przez Miodziolanka Pokaż wiadomość
Jem w pracy (tak samo jak wcześniej), ale to nie pomaga. Przed wyjściem z domu zjadam śniadanie, w pracy II śniadanie, obiad (niestety na zimno) i kolację o 18. To mi wystarczało dotychczas, dopiero jak zaczęłam dłużej pracować mega głód zaczął mnie dopadać po 21-szej. Nie wiem czy to dlatego, że odpadł ten rower, czy co? Im więcej ćwiczę tym mniej chce mi się jeść, tak mam. Jem oczywiście z rozsądku. Choć teraz właśnie powinnam przystopować,bo mniej ćwiczę, to nie mogę. Jestem wieczorami baaaardzo głodna.
Praca pewnie pochłania te kalorie. Zwiększyłabym ilość węgli w ciągu dnia, szczególnie na śniadanie i jakiś posiłek przed południem. Mówisz, że jesz jedną razową bułeczkę? Może zjedz dwie? Widocznie organizm wysyła ci sygnały, że jesz za mało i dopada cię wilczy głód wieczorem (jak wielu ludzi). Poza tym skoro już schudłaś. powinnaś zwiększyć ilość kalorii! Na min. 1400 - 1600 bez obaw. To też może być powodem nocnego głodu. Nie powinnaś tego lekceważyć.
__________________
zmyslam sie na poczekaniu, bo i tak nikt nie czyta Sienkiewicza i nie wie, że chamsko zzynam emocje od Winicjusza



szumasima jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-17, 09:19   #5
deMitia
Rozeznanie
 
Avatar deMitia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 746
Dot.: Boję się, co robić?

Po pierwsze to jak może dorosła, pracująca kobieta jeść 1200 kalorii.... przecież to jest stanowczo za mało- nic dziwnego, że organizm dopomina się o więcej.
Pierwsze co zrób to zwiększ kalorie- ale rób to powoli bo efekt jojo murowany przy tak długim spożywaiu tak małej ich ilości. Po drugie: węglowodanowe śniadanie- duże i sycące. Jeśli osiągniesz pułap około 1600 kalorii już łatwiej bedzie Ci zapanować na głodem, przy 1800 nie powinnaś go odczuwać. Wieczorne podjadanie znikinie.
A tak w ogole co to za praca? Fizyczna? siedząca, stojąca?
__________________
"Myśli pan, że tylko jabłko deserowe warte jest grzechu?"
deMitia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-17, 22:25   #6
Miodziolanka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 22
Dot.: Boję się, co robić?

Witam. Dziękuje za odzew.
Wczoraj jeszcze sporo o tym myślałam i doszłam do podobnych wniosków co Wy. Już dzisiejszego dnia zwiększyłam trochę węgli i dałam sobie limit na kalorie 1400. To tylko na teraz jak nie jeżdżę na rowerze, później będę próbowała zostać gdzieś tak na 1600 - 1800 kcal. Nie ukrywam , że chciałabym jeszcze trochę zrzucić, max 5 kilo, ale postawię oczywiście na ruch. Mam nadzieję, że mi sie uda.
Mimo, że nadwagi sie pozbyłam kupę lat temu strasznie boję się przytyć. Nie robię paniki kiedy trochę przytyję (zdarza mi się to szczególnie zimą), ale obawiam sie powrotu do starej wagi, że jak już coś mi przybędzie to stracę motywacje do pilnowania się, zajem smutek z tym związany, rozpedzę się i obudzę znowu z wagą 80 kilo.
Dzis już lepiej na to patrzę, bo rzeczywiście nie byłam głodna jak wróciłam z pracy, już przygotowałam sobie jedzenie na jutro bardziej treściwsze i mam nadzieje że będzie ok.
Praca moja jest w sumie siedząca (na upartego jak ktoś klapnie rano o 9 na tyłku to może podnieść się o 21), ale ja staram się ruszać trochę. W pracy mam nawet przerwę 45 minut na skakankę, często też robię proste ćwiczenia typu wymachy nóg (mam grubaśne nogi- największa moja zmora), robię wszystko by nie siedzieć bezczynnie, gdy nie ma klientów.
Dziekuję że sie odezwałyście i podpowiedziałyście co robić.
Miodziolanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-20, 11:04   #7
Nikaa1990
Wtajemniczenie
 
Avatar Nikaa1990
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 563
Dot.: Boję się, co robić?

Gratuluję Ci wytrwałości - aż tak surowego pilnowania się przez tyle lat! 1200 kcal to strasznie mało i niektórzy na diecie jedza więcej...Nie wiem w jaki sposób się odchudzalaś w wieku 22 lat, ale bardzo spowolniło Ci to przemianę materii. Życzę Ci, abyś stopniowo doszla chociaz do 1800 kcal i na tyle rozkreciła przemianę materii, byś od tego nie tyła. Pozdrawiam
__________________
"Człowiek nie jest stworzony do klęski.
Człowieka można zniszczyć, ale nie pokonać"
[Ernest Hemingway]

30.37.45
75.74.50
Nikaa1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-07-24, 19:33   #8
Miodziolanka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 22
Dot.: Boję się, co robić?

Nikaa dziękuje. Jak się jest młodszym to trochę łatwiej się chudnie, pamiętam że wtedy wystarczyło, że nie jadłam pieczywa i słodyczy...no i ćwiczyłam. Myślę, że tego metabolizmu nie mam aż tak tragicznego, że tak jak piszesz przy 1800 kcal i sporym ruchu nawet coś bym zrzuciła. Problem w tym
(to niestety nie mija z wiekiem), że ja mam lęk przed taka dawką kalorii. To błędne koło. Zapewniam jednak, że gdyby jakaś młodsza koleżanka pytała na jaką przejść dietę to bym jej radziła gdzieś tak 1600 kcal i ruch. Bez względu ma wiek wszystkie chcemy być szczupłe i ładne, ja to chyba będę się pilnować do końca swojego żywota ))) Pozdrawiam
Miodziolanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Dietetyka


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:19.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.