bardzo proszę o radę

[pszczolik]

Długie włosy mam już od 10 lat, także uważam że nadszedł czas na zminy. Nie chcę radykalnie pozbywać się moich włosów jednakże nie mam żadnego pomysłu na nowy image. Prosiłabym o radę co mogę zrobić z włosami, aby wyglądały dobrze i dodawały mi wdzięku. Z góry dziękuję.

[czarna.noc]

Zdjęcie jest dosyc niewyrazne, ale mimo to napisze swoje propozycje:
1. Wydaje sie, ze farbujesz wlosy - i sa chyba one zniszczone? jesl farbujesz, to wybierz moze farbe o ton, dwa jasniejsza. Ten kolor troche cie przytlacza.
2. Nie widac na zdjeciu jak dlugie masz wlosy. Do lopatek czy dluzsze? Sa juz wycieniowane, czy jednakowej dlugosci?
3. To co prawda nie bedzie tyczyc sie wlosow, ale uwage przyciaga nienajtrafniejszy kolor cienia - jest za ciemny, jest go "za duzo" (szczegolnie przy dolnej powiece) Proponuje matowe szarosci zamiast takiego fioletu.
4. Wklejam kilka fryzur

[pszczolik]

Bardzo Ci dziękuję za odpowiedź. Jeżeli chodzi o moje włosy to zawsze były "sianowate" - mam bardzo dużą ilość cienkich włosów - po umyciu sa lekko kręcone, a po rozczesaniu wyglądają bardzo puszyście. Jeżeli chodzi o ich długość to sa raczej jednakowej długości i brakuje im ok 10 cm do pasa. (starałam się jak najdokładniej opisać ich długość Co do koloru to miałam już różne kolory na głowie jednak zawsze wracam do brązów, postaram się o jaśniejsze tonacje. Co do cieni to zawsze miałam problem, dlategoż wystawiłam się na obstrzał....

Dziękuję z góry za wszystkie uwagi....

[Sam]

Witaj
Fryzurki przesłane przez 'czarną' są jak najbardziej w porządku. Jeżeli chcesz włoski zostawić długie to po prostu nadaj im nieco inna formą poprzez wystopniowanie;-)

Mam kilka uwag osdnośnie makijażu- chociaż akurat o to nie pytałaś. Sadze jednak, że moga Ci się przydać - tym bardziej że jak piszesz szykuja się jakies wiosnene zmiany wygladu - dlatego pozwole sobie napisać kilka słów;-)

Na poczatek brewki - sa one nieco za cienkie i mało plastyczne. Pamiętaj że przy nasadzie nosa powinny byc one nieco szersze i delikatnie się zwężać.
Kolejna rzecz to makijaż oczu - zdecydowanie odradzam ten fiolet.Masz dość szczupła buzie i ten kolor sprawia że zapadają Ci się oczy i wygladaja na podbite. Fiolet niestety ma to do siebie
Nie wiem czy to zdjęcie nie przekłamuje kolorków- jeżeli nie to kolejna uwaga dotyczy kolorystyki-makijaz oczu zupełnie nie pasduje do makijażu ust. Przy tak mocno pomalowanych oczach radziłabym także uzywać jakiejs jasniejszej pomadki lub błyszczyka I pamiętaj aby calośc była w jednej tonacji;-)
pozdrawiam i owocnych zmian
sam

[pszczolik]

nie używam żadnych pomadek, chyba że natłuszczające - byc może stąd ten dziwny kolor ust.... postaram się poszperać i wkleić inne zdjęcia, ale na razie nie mam ich na kompku. podobają mi się dwie pierwsze fryzurki od czarnej, ale kto mnie tak zetnie? zastanawiałam się też nad prostownicą.... nie wiem czy to dobry sposób na ujarzmienie moich włosów.....

[lilu1980]

uwazam, ze powinnas wystopniowac wloski i delikatnie rozczesac ale potem jakis kosmetykk do wlosow kreconych , zadbaj o skret , a przstana sie puszyc! i beda wygladaly przy tym zdrowiej, jest teraz duzo kosmetykow do wlosow kreconych w archiwum napewno znajdziesz te godne polecenia, mozesz suszac ugniatac wloski w dloniach lub poprostu dac im wyschnac samym, ja uwazam ze takie wloski sa fajne nawet jesli kazdy zyje swoim zyciem, ja np takie mam. pozdrawiam...

[pszczolik]

dzięki bardzo..... za wszystkie uwagi na temat włosów a w szczególności makijażu.... należę do osób które mają tzw ziemistą cerę... mam przy tym bardzo jasne niebieskie oczy - takie zimne ten fiolet był moim ulubionym cieniem.... chociaż najczęściej nie używam żadnych cieni, tylko samą maskarę, ewentualnie elayner (wszystko w kolorze ciemnego brązu) jednak nie mam zupełnie pomysłu co do koloru cieni... w brzoskwiniach i brązach wyglądam fatalnie.... w niebieskich też źle się czułam... chyba jestem zimą.... a może ktoś ma inne zdanie na ten temat... doradźcie mi jak mam się malować

[PATIS_79]

Wita.
myślę, że najodpowiedniejsze kolory w makijażu dla Ciebie to róże, bordo, może i mógłby być fiolet, ale w innym odcieniu, łagodniejszy i może jaśniejszy (jakaś lila), szarości (jasne, ciemne), teraz modny jest delikatny makijaż w odcieniach bieli, srebra, spróbuj może z pomarańczowym - ale też lekko tylko zaznaczając górną powiekę.
Delikatniej potraktuj swoje oczka - nie maluj już dolnej powieki, tylko delikatnie górną.
pzdr.

[czarna.noc]

Wklejam zdjecia, jak mozesz sie malowac (oczy)

[pszczolik]

Dziewczęta bardzo wam wszystkim dziękuję ... bardzo dobrze jest spojrzeć na siebie oczami innych osób... nie załuję, że spróbowałam...czekam jeszcze na życzliwe uwagi....

[Meariel]

Witaj pszczoliku,
dziewczyny mają rację- fiolet na powiekach troszeczkę Cię przytłacza. Aczkolwiek widziałabym Cię w innym odcieniu fioletu- liliowym, lekko niebieskawym, a nie w takim, który wpada w czerwień (taki masz na fotce).
Uwaga pani Samanty jest bardzo cenna- kolor pomadki współgrał ze swetrem, ale gryzł się z oczami. Podobno w makijażu jest taka zasada, że stawiamy na JEDEN akcent i jeśli mocniejsze oczy, to delikatniejsze usta. I na odwrót.
Acha... i chyba nie musisz rezygnować z delikatnego różu na powiekach, bo pasuje do Twojej urody, aczkolwiek powinien być stonowany, brudny, przydymiony, nie krzykliwy.

Co do włosów...
Masz bardzo długie, a to może potęgować wrażenie "sianowatych". Zachęcałabym Cię do podcięcia. Nie bój sie nie całkowicie. Tak, by swobodnie opadały na ramiona (ciut dłuższe niż do ramion). Nie będą wtedy sprawiać wrażenia przyciężkich.
Możesz tez spróbować z prostownicą. Najlepiej wtedy zaopatrzyć się w dobrej jakości, ceramiczną (ale to wydatek niemal 200 zł)
Gdybyś była zainteresowana, blizsze informacje uzyskasz w tym wątku:
http://www.wizaz.pl/w-agora/download...ead=1084540619

Pozdrawiam serdecznie!

[Meariel]

O ja gapa... chciałam jeszcze załączyć kolory cieni, które moim zdaniem pasowałyby do Twojego typu urody

[pszczolik]

Dzięki za wszystkie dobre rady... mogę na razie dołączyć jeszcze dwa zdjęcia... może bedą mniej zamazane... czy macie jakieś skuteczne sposoby na sińce pod oczami - jakieś okłady, kremy nie dają spodziewanych rezultatów. W okresie wiosna lato staram się nie uzywać podkładów, dlatego cenne będa wszystkie rady..
pozdrowionka

[agabil1]

Makijaż oczu przytłacza resztę twarzy-masz spore oczęta,dlatego taki makijaż jak na pierwszym zdjęciu nie pasuje zbytnio,gdyz powiększa je dodatkowo i widać wówczas wyraźnie dysproporcję pomiędzy nimi a drobnymi ustami.
Koniecznie zapuść brwi
Co do kolorystyki-wszystko już chyba zostało napisane

[pszczolik]

Wielkie dzięki wszystkim wizażystką za rady.... zaczynam z nich korzystać... Jak jeszcze ktoś miałby ochotkę cos mi doradzić to chętnie posłucham... zabieram się do pracy nad soba wg waszych wskazówek ...
papa

[madie]

Na tym zdjęciu w niebieskiej letniej bluzeczce wyglądasz dużo lepiej Oczy lekko na górnej powiece podkreślone.
Z tego co widzę masz chyba dość głęboko osadzone oczka (albo mi się wydaje) W każdym razie nie radziłabym stosować mocnych kolorów jak na pierwszej fotce bo wtedy Twoje oczka jeszcze bardziej się zapadają. Przez taki makijaż Twoje oczy wyglądają smutno. Myślę że powinnaś jasnym kolorkiem podkreślać górną powiekę,te kreseczki nad oczkami są ok, chociaż ja uważam że czarne kreski są zbyt agresywne. Proponowałałabym ciemny brąz, oczko będzie wyglądać delikatniej.
Poza tym masz lekko opadające powieki na zewnątrz i ciemny cień to podkreśla. A kreseczki podniosą oczka i będą weselsze. Acha, i nie podkreślaj krechami dolnej powieki bo to też będzie dawać wrazenie smutnych oczu. Wytuszowanie rzęs na dole wystarczy.
Co do brwi to faktycznie troszkę zapuść. Usta maluj błyszczykiem.
ps. Ładnie wyglądasz opalona (jak na zdj. nr.2)
Pozdrawiam

[pszczolik]

Madie masz rację... mam głeboko osadzone oczy i opadające powieki - dołączam zdjęcia na których moze to być bardziej widoczne. Wcześniej czarna.noc napisała, że powinnam zmienić kolor włosów na jasniejszy o dwa tony... mam dylemat.. czy mają to być odcienie ciepłego czy zimnego brązu... wpadające w kasztan, w czerwień??... a może zwykły jasny brąz.... w tej chili mam brązowe włosy raczej ciemno brązowe.... Jak już pisałam mam ziemisty odcień cery, jest to cera mieszana ze skłonnością do pieprzyków, przebarwień ... Pozdrawiam

[PATIS_79]

wg mnie z tej ostatniej serii zdjęć, które przysłałaś najlepiej wygladasz na tym pierwszym, czyli żadna czerń, żedne rudości, czerwienie (one tylko bardziej eksponują przebarwienia, taką cerę jaką masz) tylko proponowałabym taki właśnie naturalny zwykły brązik (zdj.1) :ehehm: i raczej zimny.
pzdr.