Wierzycie w kremy anycellulitowe/ujedrniajace?

[CaliDreamin]

oops

[sunapee]

ja wlasnie jakis czas temu wyciagnelam z szafki swoj zapomniany YR.Jak zwykle kupilam i rzucilam w kat Nie wierze w dzialanie samych kremow,ale mysle ze jako dodatek do odpowiedniego odzywiania i cwiczen pomagaja.Wspomniany YR juz mi sie konczy i szczerze powiem,ze chyba kupie nastepne opakowanie.Na pewno nie odchudza,ale poprawia napiecie i jedrnosc skory,i tu znow jako dodatek do cwiczen,a nie sam w sobie

[eweska]

Ja mam taki krem, ale z Avonu, nigdy nie wierzylam w takie cuda, dlatego lezy sobie od roku w lazience prawie caly, nigdy bym nie wydala tyle kasy na ten krem, a to byl prezent i sie marnuje Taki jest moje zdanie na ten temat

[Shazney]

Wiara czyni cuda

A tak poważnie, taki preparat antycellulitowy czy ujędrniający to bardzo dobry niezbędnik kiedy połączymy go z odpowiednią dietą i ćwiczeniami. Samo wsmarowywanie nic nie da - my też musimy coś z siebie dać .
Ja zakupiłam serum anty-cellulitowe Lipocure, firmy Vichy. Jestem bardzo zadowolona z efektów tego specyfiku. Pomaga mi utrzymać skórę w dobrej formie poprzez nawilżanie i również ujędrnianie. Oczywiście do tego, jak wcześniej napisałam, ważne są ruch i dieta.

[green_tea]

Napisane przez Shazney

Wiara czyni cuda

A tak poważnie, taki preparat antycellulitowy czy ujędrniający to bardzo dobry niezbędnik kiedy połączymy go z odpowiednią dietą i ćwiczeniami. Samo wsmarowywanie nic nie da - my też musimy coś z siebie dać

Zgadzam się z Shazney.
Kiedyś używałam Liposyne Vichy. Spodziewałam się chyba cudów, a później byłam rozczarowana. Teraz mam żel antycellulitowy Garnier (4 razy tańszy od Liposyne), ćwiczę 3 razy w tygodniu, nie jem słodyczy, a efekty widać gołym okiem.

[czarownica]

Niestety, nic nie da się zrobić samym kremem. Przetestowałam wiele marek ale żeden antycellulitowy nie działał. W ujędrniające wierzę, bo pomagają ale tylko jak regularnie się je stosuje, tak jest w moim przypadku. Ale najlepiej ćwiczyć, wtedy nie zalegają na półce tysiące kremów które miały cuda zdziałać a nie zrobiły nic .

[blackdaisy]

Ja też nie wierzyłam, do czasu. Kiedyś używałam żelu Avonu, przezroczystego, który chłodził i był znakomity!
Już go nie ma, jest w zamian coś innego, ale nie daje, przynajmniej u mnie, takiego efektu:/
W każdym razie, skórę miałam bardziej naciągniętą i efekt było widać gołym okiem. Dodam, że nie ćwiczyłam jakoś specjalnie, gdyż zdawałm wtedy maturę, smarowałam go co wieczór, i masowłam się chwilkę szorstką rękawicą.
Więc wiara czyni cuda

[aprzybyla]

kiedys stosowałam te kremy wyszczuplajace z Yves, ale jakichs powalających efektów nie pamiętam, po jednym od razu robiło mi sie ciepło i skóra była czerwona (przyjemne wrażenie, ale nie podrażnienie) a na drugi dzień skór nadl była delikathnihe jędrniejsza i gładsza. ale po zadnym z takich nie schudły mi uda. moze przy czestym i regularnym stosowaniu?!!
wiec na pytanie czy wierze- nie do końca, a do ujedrniania stosuje zwykłe kremy i balsamy do ciała

a to serum o którym piszesz było kleiste, lepkie, po nałożeniu troszkę szczypało; po nałożeniu miałam wrazenie nie umytych nóg, wiec decyzja nalezy do ciebie!

[Awris]

Kremy antycelulitowe, jak większość z Was zauważyła... to po prostu bujda na resorach... Gdyby reklamy miały poparcie w rzeczywistości to tak szybka likwidacjia tłuszczyku - i co się z tym wiąże - uwolnienie ogromnej porcji zmagazynowanej energii, doprowadziłoby chyba do naszego samozapłonu... Poza tym nic poza liposukcją nie zmniejszy ilości komórek tłuszczowych - ich ilość ustala się w dzieciństwie i koniec. Efekty które czasem widać wiążą się głównie niestety z miejscowym odwodnieniem tych komórek... Mówię niestety bo bardzo chciałabym żeby jednak jakiś cud-kremik działał...
Z własnego pola bitewnego - całkiem przyzwoity stan otrzymałam używając pilingu z fusów kawy (przepis na forum), porządne wcieranie + podwyższona aktywność fizyczna i coś pozytywnego zaczyna się dziać Kawa => kofeina - ma działanie odwadniające i (podobno) przyspieszające metabolizm, choć wątpię by w ten sposób zadziałała, bo nie za bardzo ma sama jak przez skórę przeniknąć...

[Karolcia23]

No dobrze, same z siebie nie wystarczą, ale trochę pomagają - może jakiś ranking? co polecacie?

[CaliDreamin]

Celullictis wogole nie mam (dzieki ci geny!!) ale nie pogardze efektem napietej skory w niektorych miejscach. Wiem ze mi tluszczyka zaden krem nie spali. Chodzilo mi o to czy sa jakiekolwiek efekty. Jezeli jakis zel mi odwodni komorki miejscowo to, wedlug mnie, warty kupienia.

Czy ktos z was ma doswiadczenia z CelluEnd?

[tao]

mam zupełnnie inne zdanie w tej kwestii,mam galenica i jestem zachwycona efektami!!!spodnie w udach są lużniejsze już po 2 tygodniach,skóra ładnie napięta to mój ideał,pierwszy raz kupiłam środki galenica ok 8 lat temu i juz nie pamiętam co to było ale zapadły mi te kosmetyki w pamięć.Podobał mi sie też efekt po gluco block vichy ale w obydwu przypadkach odstraszająca jest cena

[Toogra]

Napisane przez blackdaisy

Ja też nie wierzyłam, do czasu. Kiedyś używałam żelu Avonu, przezroczystego, który chłodził i był znakomity!
Już go nie ma, jest w zamian coś innego, ale nie daje, przynajmniej u mnie, takiego efektu:/
W każdym razie, skórę miałam bardziej naciągniętą i efekt było widać gołym okiem. Dodam, że nie ćwiczyłam jakoś specjalnie, gdyż zdawałm wtedy maturę, smarowałam go co wieczór, i masowłam się chwilkę szorstką rękawicą.
Więc wiara czyni cuda

Pamiętam,ten zel stosowałam go chyba 4 lata temu gdy strasznie ze stresu schudłam,,,i skora na mnie wstretnie wisiała ,,,,ten zel sprawił ,,że wszystko się jakoś ładnie wciągnęło,,,Potem za jakis czas wymyslił Avon nowosc super krem i wycofal ten zel...Ten nowy krem to wg mnie 'beznadzieja"

[Ines1985]

Ja od siebie jeszcze dodam, że bardzo ważny jest sam "rytuał" wsmarowania takiego kremu.
Masaż, masaż i jeszcze raz masaż...
Wlasciwie podobne efekty moze przyniesc wmasowywanie zwyklego balsamu nawilzajacego . Oczywiscie nie w przypadku zaawansowanego cellulitu tylko przy jego początkach...

[desti]

hmmm... jako dodatek do odpowiedniego odzywiania, diety z duza iloscia wody mineralnej i systematycznych cwiczen... to owszem cos moga dac... bo tak to moze wygladza skore... napnie ja troche... ale cudow nie zdziala bo nie ma takiej mocy zeby tak gleboko wniknac w skore...

[Gabi2]

ja kupiłam jakiś czas temu (myśle że 2-3 tyg temu) serum Lirene i widze efekty i rożnice!na pewno celuit jest mniejszy i mam wrażenie że wysmuklił mi uda, na pewno na ten efekt ma też wpływ że próbuje byc na diecie

[szponciak]

To ja sie tez wypowiem Nie wierze w kremy i inne specyfiki na celulit, bardziej od nich polecam taka specjalna rekawice, albo gabke do tarcia po ciele ona fajnie rozbija i usuwa ten celulit, wiem bo dzieki temu sama sie jego pozbylam w 80%
Natomiast balsamy ujedrniajace bardzo fajnie napinaja skore, co bardzo lubie

[traci]

Prawda jest taka ze kazda z nas ma inna skore i kazdej z nas co innego pasuje.Jednej bedzie odpowiadal taki krem i uczyni cuda a drugiej nic nie da.Ja po ciazy stosuje na brzuch , biodra i uda krem Lancome i musze powiedziec ze mi pomaga.To jest krem ujedrniajacy.Na cellulit uzywalam Plasticity Dior, ale przestalam go uzywac po jednym opakowaniu bo stwierdzilam ze najpierw schudne i ujedrnie skore a potem bede walczyc z celluitem, zreszta nie ma go tak wiele wiec mysle ze gimnastyka, dieta i kremik cos tam zdzialaja.Kremy to tylko pomoc w dbaniu o siebie to taki dodatek do diety i gimnastyki.

[taniacos]

w cudowne działanie kremów nie wierzę.W połączeniu z cwiczeniami dietą owszem mogą zadziałać.Według mnie jedynie co mogą dać to bardziej nawilżoną skórę tam gdzie je wsmarowujemy i efekt wygładzenia,ale to działanie silikonu dodawanego do tych specyfików

[sylwia.gda]

2 skuteczne pod którymi się podpisuję to :
Shiseido Body Creator, mialam kilka opakowań w przyplywie kasy
Lirene serum antycellulit tańsze i jakże skuteczne.

[chocolate_brown]

Wierze odkad wyposazylam sie w roll on Garniera i zel z jego serii

[chocolate_brown]

Ach i obowiazkowo peeling antycellulitowy Lirene- mistrzostwo swiata