Problem z salą

[lys1212]

Dziewczyny jak trwoga to na Wizaż... Mój wielki dzień już w kwietniu. Mamy salę, umowę podpisaną już od listopada zeszłego roku. Byłam pewna, że to to wymarzone miejsce ale miałam pewne wątpliwości-są dwie sale, więc dwa wesela jednocześnie. Bałam się, że będzie słychać muzykę z drugiej imprezy. Zrobiłam wywiad u znajomych ( to dość znany lokal w moim rejonie), przekopałam internet w poszukiwaniu opinii i nic nie znalazłam na ten temat. Kierownik twierdzi, że zawsze tam były dwie imprezy i było ok ale wiadomo. Jak byliśmy tam na obiedzie to muzykę było słychać bardzo (na drugiej sali było wesele), ale drzwi były pootwierane no i wiadomo w drugiej sali muzyki nie było. Umowę podpisaliśmy ale dosłownie przed chwilą natknęłam się na opinię w internecie, że słychać i że przeszkadza. Zamieszczona 3 tyg temu. Dopadł mnie stres, wiem że mleko się rozlało, ale co mogę zrobić? Miałyście tego typu sytuacje? Nie chcę panikować ale chyba zaczynam...

[molly17]

Może i lepiej by było być jedynym weselem w okolicy, ale według mnie nie masz się czym przejmować, szczególnie w tej chwili, bo na zmianę sali już trochę późno, nie mówiąc że znalezienie odpowiedniej może graniczyć z cudem. Muzyka z drugiej sali może przeszkadzać, ale naprawde są gorsze rzeczy. Najważniejsze to jedzenie. dobra muzyka, atmosfera i dekoracje, aby stworzyć klimat na którym Ci zależy Poza tym, jeżeli będzie włączona klimatyzacja, to drzwi powinny być zamknięte. Nawet w kwietniu, jest to konieczne by porządnie wymieniać powietrze w sali pełnej tańczących ludzi. Sama jestem w podobnej sytuacji ale nie przejmuję się, naprawdę nie jest to tak istotne, ważne że sala spełnia inne oczekiwania na których nam zależało.

[Aveen]

Napisane przez lys1212

Dziewczyny jak trwoga to na Wizaż... Mój wielki dzień już w kwietniu. Mamy salę, umowę podpisaną już od listopada zeszłego roku. Byłam pewna, że to to wymarzone miejsce ale miałam pewne wątpliwości-są dwie sale, więc dwa wesela jednocześnie. Bałam się, że będzie słychać muzykę z drugiej imprezy. Zrobiłam wywiad u znajomych ( to dość znany lokal w moim rejonie), przekopałam internet w poszukiwaniu opinii i nic nie znalazłam na ten temat. Kierownik twierdzi, że zawsze tam były dwie imprezy i było ok ale wiadomo. Jak byliśmy tam na obiedzie to muzykę było słychać bardzo (na drugiej sali było wesele), ale drzwi były pootwierane no i wiadomo w drugiej sali muzyki nie było. Umowę podpisaliśmy ale dosłownie przed chwilą natknęłam się na opinię w internecie, że słychać i że przeszkadza. Zamieszczona 3 tyg temu. Dopadł mnie stres, wiem że mleko się rozlało, ale co mogę zrobić? Miałyście tego typu sytuacje? Nie chcę panikować ale chyba zaczynam...

Moja droga teraz to nie masz po co sie stresowac. Zobaczysz na pewno wszystko wyjdzie super. Chyba obecnie wiekszosc miejsc prowadzi dwa, trzy czy cztery wesela na raz I to nie przeszkadza....no chyba, ze sciany sa bardzo cienkie to wtedy moze byc jakis tam problem.

[tamiris]

Napisane przez lys1212

Dziewczyny jak trwoga to na Wizaż... Mój wielki dzień już w kwietniu. Mamy salę, umowę podpisaną już od listopada zeszłego roku. Byłam pewna, że to to wymarzone miejsce ale miałam pewne wątpliwości-są dwie sale, więc dwa wesela jednocześnie. Bałam się, że będzie słychać muzykę z drugiej imprezy. Zrobiłam wywiad u znajomych ( to dość znany lokal w moim rejonie), przekopałam internet w poszukiwaniu opinii i nic nie znalazłam na ten temat. Kierownik twierdzi, że zawsze tam były dwie imprezy i było ok ale wiadomo. Jak byliśmy tam na obiedzie to muzykę było słychać bardzo (na drugiej sali było wesele), ale drzwi były pootwierane no i wiadomo w drugiej sali muzyki nie było. Umowę podpisaliśmy ale dosłownie przed chwilą natknęłam się na opinię w internecie, że słychać i że przeszkadza. Zamieszczona 3 tyg temu. Dopadł mnie stres, wiem że mleko się rozlało, ale co mogę zrobić? Miałyście tego typu sytuacje? Nie chcę panikować ale chyba zaczynam...

Myślę, że gdyby to był aż taki problem to negatywnych opinii znalazłabyś już o wiele więcej