![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 225
|
![]() Kobieta z chmurą na ulicy
Pewnie przeoczyłam taki temat, jeśli tak -przepraszam.
Zastanawiałam się zawsze, jakich perfum używają panie na ulicy, za którymi się ciągnie woń, która dosłownie odwraca facetów ![]() Ja niby używam droższych perfum, jednak szczerze mówiąc dopiero przy większym zbliżeniu ktoś mi mówił, że ładnie pachnę. Może znacie jakieś perfumy, które będą tak samo działać (czyli żeby na ulicy przechodnie czuli, ale żeby nie waliło kiczem tylko na prawdę ładnie pachniało ![]() ![]()
__________________
Nie jem słodkiego, chipsów, fast foodów i zero napojów gazowanych: 2/100 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 20 564
|
Dot.: Kobieta na ulicy
Cytat:
No ale pewnie zaraz posypią się typowo ogoniaste typy Ja uważam ,że nie jest fajnie kiedy ktoś swoim zapachem jest w stanie zabić wszystkie owady w promieniu 100 metrów ![]() typy mi dziś bliskie ![]()
__________________
|
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
BAN stały
|
Dot.: Kobieta na ulicy
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 713
|
Dot.: Kobieta na ulicy
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24 108
|
Dot.: Kobieta na ulicy
Cytat:
![]() ![]() A tak poważnie, to naprawdę chcesz, że by przechodnie czuli Twoje perfumy na ulicy? Toż to okrutna siła rażenia musiałaby być... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Kobieta na ulicy
Cytat:
![]() ![]() Z zapachami jest właśnie tak, że na jednej osobie będzie ogoniasty, a na innej będzie przyskórny. Uważam, że nie ma reguły. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: fabryka czekolady :)
Wiadomości: 1 632
|
Dot.: Kobieta na ulicy
We wszystkim jest wskazany umiar. Dla mnie to jest zwyczajny obciach. Z czego wynika chęć duszenia swoim zapachem otoczenia i zwracania tym samym na siebie uwagi - z kompleksów, snobizmu? Kupiłem/am sobie perfumy Chanel, niech wszyscy poczują, że mnie stać na taki drogi zapach - wyleje na siebie pół butelki, żeby mieć pewność, że fakt ten nie umknie niczyjej uwadze? To tak, jak eksponowanie metek ubrań - po prostu w złym guście - z tym, że w przypadku ubrań zawsze możemy odwrócić wzrok, a w przypadku perfum nie zawsze można się przesunąć w bezpieczne miejsce...
Ja bardzo nie lubię, kiedy ktoś atakuje moją przestrzeń, do tego stopnia, że wręcz zatyka swoim intensywnym zapachem - nawet, jeśli to ten ulubiony. Bardzo miło jest natomiast przytulić się do kogoś, blisko usiąść czy nawet stanąć obok i poczuć taką zapachową aurę wokół drugiej osoby. I chyba o to chodzi, żeby zapach był wyczuwalny dla osób, które są w naszym towarzystwie i które w jakiś sposób są nami zainteresowane - a nie dla każdego przechodnia. Amerykanie dla przykładu uważają to za wulgarność równą wyjściu nago na ulicę - z tym, że oni mają nieco inną filozofię zapachu ![]()
__________________
Poszukuję do kolekcji flakoników perfum Etro i Thierry Mugler ![]() Edytowane przez Layila Czas edycji: 2010-03-28 o 16:19 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 020
|
Dot.: Kobieta na ulicy
Cytat:
![]() Jeśli chcesz mocnych zapachów zwracających męską uwagę, polecam L`air du Temps Niny Ricci, Anais Anais Cacharel, Euphorię Calvina Kleina, Code i Acqua di Gio Armaniego, London Burberry. Wszystkie są raczej świeże (mniej - Euphoria i London) a mężczyźni je zauważają i chwalą. Poza London - dostępne zwykle niedrogo w SuperPharm czy Rossmannie. Z tańszych - zapachy Avonu jak Today, Tomorrow czy Pur Blanca. One gasną szybko, lecz tuż po użyciu tworzą zawiesinę wokół szyi i są zauważane, dla przykładu gdy wyrabiam Pur Blanca Blush często słyszę: "czym pani tak pachnie? podobny ładny zapach jak dezodorant Nivea" ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
|
Dot.: Kobieta na ulicy
popieram zdanie, że chmura zapachu jest nieelegancka. O ile na wieczorną imprezę można sobie czasem pozwolić na mocniejsze użyucie, to w dzień -
![]() Ja nie lubię się zlewać - z 2 powodów: - perfumuję się dla siebie, a nie dla innych ![]() - stosuję w życiu zasade "nie rób drugiemu co tobie niemiłe" - jakbym wylądowała w pracy, lub o zgrozo - w malutkim przedziale pociągu - z kobietą, któa się zlała zapachem, którego nie lubię, to długo bym nie wytrzymała ![]() ![]() ![]() I oczywiście na każdym perfumy pachną inaczej - na mnie np. słynący z mocy Alien pachnie średnio intensywnie i tylko z 6-7 godzin ![]()
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
perfumowy zawrót głowy
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 045
|
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy
A ja rozumiem autorkę wątku - sama czasem się zaciągam, jak mija mnie pięknie pachnąca osoba - czy kobieta czy mężczyzna, czasem się obejrzę, kto tak pachniał
![]() Zdarzało mi się zaczepiać kogoś i pytać czym pachnie lub kiedyś na lotnisku szłam i szłam za jednym facetem.... ![]() Sama też bym chciała chodzić w takim pachnącym obłoczku. Moim zdaniem idealne będą: Słonik Kenzo, Alien TM, Gucci Rush Dla mnie to nie jest zatruwanie otoczenia, są gorsze wonie ![]()
__________________
Rozpaczliwie poszukuję choć kropli Byzantine Rochas i AA Winter Delice ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
|
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy
Cytat:
![]() Na szczęście jeszcze nikogo w chmurze Rusha nie spotkałam ![]()
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 843
|
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy
Cytat:
![]()
__________________
sure. fine. whatever. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
never say no to panda
|
Dot.: Kobieta na ulicy
Ha, to ja z kolei jestem przedstawicielką części płci pięknej, którą tak gardzicie i która lubi zatruwać innym życie (i rzycie
![]() ![]() Inna sprawa, że do tej pory nikt jakoś szczególnie na to nie narzekał, wręcz przeciwnie - od czasu do czasu sypały się komplementy, no, poza przegięciem z Incense Kamali (nie przypuszczałam, że 5 psików da aż taki "zabójczy" - w dosłownym znaczeniu tego słowa - efekt). W ciasnej, zatłoczonej sali tylko wokół mnie były luzy - ale poza intensywnością była two jeszcze kwestia dość "specyficznego" i kontrowersyjnego zapachu. A jeśli idzie o to, jak ja się zapatruję na zlewanie się zapachem - nie mam nic przeciwko (no, skręca mnie jedynie przy ozonowo-arbuzowych, ale o gustach się nie dyskutuje) - na dermatologi przez bite 2h odurzałam się Ange ou Demon, które na doktórce były tak niesamowicie piękne, że całą prelekcję myślałam, co to takiego może być (na mnie pachną ścierą, więc nie przypuszczałam, że się tak potrafią rozwinąć na kimś innym). No, to tyle w kwestii off topu ![]() *edit - a odnośnie tematu - Angel, Alien, Słoń, Flowerbombka, Addict, większość Poisonów - to moje typy
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
Edytowane przez cbr Czas edycji: 2010-03-28 o 18:49 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
|
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy
Cytat:
![]() na mnie BT (po opadnięciu cudnego dymu) wali kminkiem więc czuję się jak wielki, chodzący kotlet ![]() Na zapachy ogoniaste obstawiam: Angel, Słoń, Poison, Flowerbomb, AoD Niezłą siłę mają też Czarna Koszmara i Habanita (uff, na samo wspomnienie mi bagnami zaleciało ![]()
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu Edytowane przez Maja102 Czas edycji: 2010-03-28 o 18:51 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | ||
Szef ds. Wymianek
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 865
|
Dot.: Kobieta na ulicy
Cytat:
Cytat:
![]() moze to i nieeleganckie (tak jak inne rzeczy, ktore zdarza sie popelniac, jesli nie kazdemu, to prawie kazdemu - powiedzmy, ze uwierze w chodzace idealy ![]() ![]() lubie wachac obloczki po innych i milo mi, jak ktos poczuje moje perfumy, mimo niepozostawania ze mna w sytuacji totalnej bliskosci. teraz mnie mozecie zlinczowac ![]() ![]() ![]()
__________________
Rebecca Minkoff Bree Body Black (nowa, z metkami)
szuka nowego domu ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy
Lubię wyczuwać chmurę zapachową na ulicy.
![]() Znieść mogę nawet zanurzenie się w chmurze Słonia. Kilkusekundowe, bo gdybym miała pracować z kimś zlanym Elephantem, to insza inszość. Nie zniesłabym. ![]() Sama jednak psikam się chyba zbyt dyskretnie.
__________________
Kot najgorszego sortu |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy
Lubię unoszącą się perfumową chmurę za kobietą. Zniosę każdą ilość byle w otwartej przestrzeni
![]() ![]() Nie dalej jak w piątek szła przede mną dziewczyna - pachniała tak pięknie, że niemal "odfruwałam". Gotowa byłam się nawet odważyć zapytać czym pachnie, ale mknęła tak szybko, że nie nadążyłam za nią ![]() Z opinii otoczenia, wiem, że pachnę - podobno zawsze ślicznie, w pracy często pytają czym. Nigdy jednak nie dostałam sygnału, że pachnę za mocno, za intensywnie. I wiem, że pachnę nawet kiedy tego absolutnie nie czuję ( np. po 8-9 h). Na mnie "ogoniaste" są OI i Stella oraz Boudoir ![]()
__________________
"Jeśli skończysz, prowadząc beznadziejne życie dlatego, że słuchałeś swojej mamy, swojego taty, księdza i jakiegoś gościa z telewizji, to w pełni na nie sobie zasłużyłeś." Frank Zappa http://www.youtube.com/watch?v=_e1pADu6VvI Edytowane przez madziczka Czas edycji: 2010-03-28 o 19:08 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 843
|
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy
Cytat:
![]() ![]() A ja nigdy nie wiem, czy jeszcze, czy moze juz przesadzilam ? ![]() ![]() ![]()
__________________
sure. fine. whatever. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 5 290
|
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy
Dziś wyczułam taki ogonek czegoś fiołkowego i chętnie pachniałabym czymś takim (tylko co to było).
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Nindżopesz
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
|
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy
Ja też lubię kobiety i mężczyzn (zwłaszcza mężczyzn) w chmurze zapachu
![]() Sama nie lubię zlewać się perfumami, wolę pozostawać w cieniu ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 680
|
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy
Swego czasu uwiebiałam łowić chmury Code
![]()
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości" Coco Chanel Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: fabryka czekolady :)
Wiadomości: 1 632
|
Dot.: Kobieta na ulicy
Cytat:
![]() ![]()
__________________
Poszukuję do kolekcji flakoników perfum Etro i Thierry Mugler ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 020
|
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy
Do swojej powyższej wypowiedzi pragnę dodać, że faceci jak najbardziej zauważają piękne smugi ciągnące się za kobietami. Nieraz prowokuje ich to do zalotnych zaczepek, co nie zawsze jest miłe (pijacy)
![]() ![]() Wg mnie podstawa to okoliczność - np. wybierając się z kimś na przejażdżkę autem wiemy, że nie wolno nam tej osoby udusić; podobnie kiedy siedzimy wśród ludzi w kinie albo idziemy na egzamin. W pracy trzeba pachnieć dyskretnie, ale fajnie jeśli ktoś poza nami samymi wyczuwa wytworne nuty - w końcu na ogół w pracy nikt nas nie przytula czy nie wciska nam nosa w szyję, a miło usłyszeć komplement ![]() Za to wiosenny spacer... jak najbardziej. Szykowna dziewczyna idzie ulicą, a wokół niej wiatr rozwiewa śliczny zapach - to jest to! Edytowane przez kroliczek190 Czas edycji: 2010-03-28 o 21:50 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Miasto Utrapienia
Wiadomości: 1 985
|
Dot.: Kobieta na ulicy
Cytat:
__________________
Kadzidła... Paczule... Dymy... ![]() ![]() ![]() przygarnę, adoptuję, kupię WSZYSTKIE DZIWOLĄGI PRZYGARNĘ ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kobieta na ulicy
ja też należę do kobiet, które lubią ciągnąć za sobą ,,chmurę".Lubię też gdy za kimś się takowa ciągnie
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
ʞɐɯǝuɐ
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: powązki
Wiadomości: 6 987
|
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy
Dołączam do wielbicielek "chmur" na ulicy. Szkoda, że tak rzadko mam okazję dostać sie w zasięg takiej chmurki. Ale co jest pożądane na ulicy nie zawsze sprawdza się w zamkniętej przestrzeni - choć pewnie też nie czułabym się zaduszona, do monotonnych bodźców, w tym zapachów, szybko się przyzwyczajam.
Sama lubię czuć swoje perfumy, więc - przyznaję się bez bicia - nie wiem czy czasem nie narażam otoczenia na zmarszczenie nosa - na wymioty raczej nie, wierzę w swój dobry gust ![]()
__________________
"This is a ticket for the bus that inkubi, suckubi, and serialbi ride to work. There's only one bus, because otherwise it'd be a bi, and then it'd be too busy exploring dating options to pick anyone up." EVERY WOMAN IS A STAR
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Matka buldoga
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 7 641
|
Dot.: Kobieta na ulicy
Dobra, moge sie wydac prozna
![]() ![]() Jesli uzywam lekkich zapachow to jedynym rozwiazaniem, aby miec za soba ogon, jest spryskanie sie przed wyjsciem z pracy w przerwie na lunch (zeby tak ladnie brzmialo) oraz tuz przed wyjsciem do domu. Nie uzywam tez typowo ciezkich zapachow, wiec mysle ze nikogo nie torturuje - w przeciwienstwie do palaczy. Jak wejde w ich chmure to masakra. Nie mam rowniez nic przeciwko paniom, ktore roztaczaja wokol siebie chmure gesta jak mgla i niekoniecznie zapachu w moim typie (patrz moja sasiadka). Lepsze to niz zapachy ulicy ![]()
__________________
"Nie mam nic do ukrycia...oprócz strzykawek, skalpeli i pił do kości, które mam w ukrytej szufladzie..." |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 001
|
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy
ehhhhh w sobotę byłam na "Alicji w krainie czarów"
![]() ![]() Niestety nie mogłam jej zlokalizować bo kino było przwie calkowicie wypełnione ![]() Nie przeszkadza mi ogon zapachu który ciągnie się za właścicielką, bardzo żałuję że sama nie mge nosić akich zapachów ![]() cbr moja Pani dr która prowadzi mnie po operacj(powikłania ![]() ![]()
__________________
"Chcę być pomylona , pomyleni mają w głowie Słoneczko ..." |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: stary gród słowiański
Wiadomości: 4 111
|
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy
He, he, powinnaś raczej zapytać, jakich perfjum używają babki, od których dymi na ulicy tak silnie, że odwracające się głowy facetów mają albo miłe skojarzenia, albo wprost przeciwnie - mordercze myśli
![]() ![]()
__________________
„Człowiek myśli, że ważne jest by mieć i nie wie, że ważniejsze jest by być”. Oscar Wilde "Prawdziwe szczęście niewiele kosztuje; jeśli jest drogie, niedobrego jest rodzaju". F.-R. Chateaubriand Edytowane przez morelle Czas edycji: 2010-03-29 o 11:45 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Poznań/Kielce
Wiadomości: 1 270
|
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy
Myślę, że nie sam zapach czyni nam ogon, lecz umiar z jakim się nim zlewamy. Do dzisiaj nie mogę zapomnieć tych pamiętnych, acz traumatycznych przeżyć z gimnazjum, kiedy to moje koleżanki z klasy wylewały na siebie cysternę bazarowych, tanich perfum. "Chmura" ciągnęła się za nimi godzinami, bo aplikowały na siebie conajmniej 10 psików, a moje poczucie estetyki przeżywało wtedy tortury
![]() Osobiście także lubię wwąchiwać się w otoczenie, lecz zdecydowanie bardziej preferuję delikatne obłoczki zapachu, wyczuwalne przy bliższym minięciu, niż ciągnącą się kilometrami i narzucającą każdemu przechodniowi smugę. O ile na świeżym powietrzu jest to czasami całkiem miłe (w zależności od zapachu oczywiście), o tyle w ciasnej sali lub autobusie, bym taką osobę chyba udusiła (o ile ona wcześniej nie udusiłaby wszystkich dookoła) ![]()
__________________
Poszukuję odlewek! Dark Extacy, Chocolovers i Angel Violette ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:13.