Kobieta z chmurą na ulicy - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-03-28, 14:08   #1
pinacoladka95
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 225
Talking

Kobieta z chmurą na ulicy


Pewnie przeoczyłam taki temat, jeśli tak -przepraszam.

Zastanawiałam się zawsze, jakich perfum używają panie na ulicy, za którymi się ciągnie woń, która dosłownie odwraca facetów
Ja niby używam droższych perfum, jednak szczerze mówiąc dopiero przy większym zbliżeniu ktoś mi mówił, że ładnie pachnę.
Może znacie jakieś perfumy, które będą tak samo działać (czyli żeby na ulicy przechodnie czuli, ale żeby nie waliło kiczem tylko na prawdę ładnie pachniało ) ale również zeby były w znośnej cenie?
__________________
Nie jem słodkiego, chipsów, fast foodów i zero napojów gazowanych:
2/100


pinacoladka95 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-28, 14:17   #2
skarbiatko
Zakorzenienie
 
Avatar skarbiatko
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 20 564
Dot.: Kobieta na ulicy

Cytat:
Napisane przez pinacoladka95 Pokaż wiadomość
Pewnie przeoczyłam taki temat, jeśli tak -przepraszam.

Zastanawiałam się zawsze, jakich perfum używają panie na ulicy, za którymi się ciągnie woń, która dosłownie odwraca facetów
Ja niby używam droższych perfum, jednak szczerze mówiąc dopiero przy większym zbliżeniu ktoś mi mówił, że ładnie pachnę.
Może znacie jakieś perfumy, które będą tak samo działać (czyli żeby na ulicy przechodnie czuli, ale żeby nie waliło kiczem tylko na prawdę ładnie pachniało ) ale również zeby były w znośnej cenie?
nie da się konkretnie odpowiedzieć na takie pytanie,bo na każdym perfumy pachną inaczej i z różną trwałością,także to co na kobiecie na ulicy się ciągnie na kilometr na Tobie może siedzieć przy skórze i odwrotnie.
No ale pewnie zaraz posypią się typowo ogoniaste typy

Ja uważam ,że nie jest fajnie kiedy ktoś swoim zapachem jest w stanie zabić wszystkie owady w promieniu 100 metrów


typy mi dziś bliskie
__________________
blog ( nie dla sztywniaków )

skarbiatko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-28, 14:29   #3
melkmeisje
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 10 690
GG do melkmeisje
Dot.: Kobieta na ulicy

Zapachy z ogonem
melkmeisje jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-28, 14:48   #4
Mimi87
Rozeznanie
 
Avatar Mimi87
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 713
Dot.: Kobieta na ulicy

Cytat:
Napisane przez skarbiatko Pokaż wiadomość
Ja uważam ,że nie jest fajnie kiedy ktoś swoim zapachem jest w stanie zabić wszystkie owady w promieniu 100 metrów
No właśnie, zgadzam się w stu procentach, nie tylko niefajnie, ale też mało elegancko
Mimi87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-28, 15:11   #5
Asiuuuuula
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuuuuula
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24 108
Dot.: Kobieta na ulicy

Cytat:
Napisane przez pinacoladka95 Pokaż wiadomość
Pewnie przeoczyłam taki temat, jeśli tak -przepraszam.

Zastanawiałam się zawsze, jakich perfum używają panie na ulicy, za którymi się ciągnie woń, która dosłownie odwraca facetów
Ja niby używam droższych perfum, jednak szczerze mówiąc dopiero przy większym zbliżeniu ktoś mi mówił, że ładnie pachnę.
Może znacie jakieś perfumy, które będą tak samo działać (czyli żeby na ulicy przechodnie czuli, ale żeby nie waliło kiczem tylko na prawdę ładnie pachniało ) ale również zeby były w znośnej cenie?
Właśnie dopiero przy zbliżeniu powinno być czuć perfumy .
A tak poważnie, to naprawdę chcesz, że by przechodnie czuli Twoje perfumy na ulicy? Toż to okrutna siła rażenia musiałaby być...
Asiuuuuula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-28, 15:28   #6
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Kobieta na ulicy

Cytat:
Napisane przez Asiuuuuula Pokaż wiadomość
Właśnie dopiero przy zbliżeniu powinno być czuć perfumy .
A tak poważnie, to naprawdę chcesz, że by przechodnie czuli Twoje perfumy na ulicy? Toż to okrutna siła rażenia musiałaby być...
O dokładnie to samo sądzę , zapach ma uwodzić przy zbliżeniu (i całkiem na poważnie to piszę). Ja tam nie chciałabym, aby każdy czuł czym pachnę, wolałabym, aby ten sekret był zarezerwowany dla wybrańców .

Z zapachami jest właśnie tak, że na jednej osobie będzie ogoniasty, a na innej będzie przyskórny. Uważam, że nie ma reguły.
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-28, 16:15   #7
Layila
Zadomowienie
 
Avatar Layila
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: fabryka czekolady :)
Wiadomości: 1 632
Dot.: Kobieta na ulicy

We wszystkim jest wskazany umiar. Dla mnie to jest zwyczajny obciach. Z czego wynika chęć duszenia swoim zapachem otoczenia i zwracania tym samym na siebie uwagi - z kompleksów, snobizmu? Kupiłem/am sobie perfumy Chanel, niech wszyscy poczują, że mnie stać na taki drogi zapach - wyleje na siebie pół butelki, żeby mieć pewność, że fakt ten nie umknie niczyjej uwadze? To tak, jak eksponowanie metek ubrań - po prostu w złym guście - z tym, że w przypadku ubrań zawsze możemy odwrócić wzrok, a w przypadku perfum nie zawsze można się przesunąć w bezpieczne miejsce...

Ja bardzo nie lubię, kiedy ktoś atakuje moją przestrzeń, do tego stopnia, że wręcz zatyka swoim intensywnym zapachem - nawet, jeśli to ten ulubiony. Bardzo miło jest natomiast przytulić się do kogoś, blisko usiąść czy nawet stanąć obok i poczuć taką zapachową aurę wokół drugiej osoby.

I chyba o to chodzi, żeby zapach był wyczuwalny dla osób, które są w naszym towarzystwie i które w jakiś sposób są nami zainteresowane - a nie dla każdego przechodnia. Amerykanie dla przykładu uważają to za wulgarność równą wyjściu nago na ulicę - z tym, że oni mają nieco inną filozofię zapachu
__________________
Poszukuję do kolekcji flakoników perfum Etro i Thierry Mugler

Edytowane przez Layila
Czas edycji: 2010-03-28 o 16:19
Layila jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-03-28, 17:05   #8
kroliczek190
Zadomowienie
 
Avatar kroliczek190
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 020
Dot.: Kobieta na ulicy

Cytat:
Napisane przez pinacoladka95 Pokaż wiadomość
Zastanawiałam się zawsze, jakich perfum używają panie na ulicy, za którymi się ciągnie woń, która dosłownie odwraca facetów
Ja niby używam droższych perfum, jednak szczerze mówiąc dopiero przy większym zbliżeniu ktoś mi mówił, że ładnie pachnę.
Może znacie jakieś perfumy, które będą tak samo działać (czyli żeby na ulicy przechodnie czuli, ale żeby nie waliło kiczem tylko na prawdę ładnie pachniało ) ale również zeby były w znośnej cenie?
Wydaje mi się że w zasadzie każde perfumy których wyleje się na siebie hmmm za dużo ciągną się smugą za osobą. Teraz w Warszawie odkąd jest cieplej, każdego dnia mijam takie dziewczyny. Czasem woń jest dla mnie urocza (I Love Love, Angel, Touch of Pink, Alien, Happy Heart), czasem odpycha, jedzie czymś gumowym, ciężkim. Zauważyłam że głównie smugi ciągną za sobą gimnazjalistki, może te starsze mają bardziej suchą skórę? Anyway, szlachetne perfumy użyte w stosownej ilości (wiadomo - dla przykładu z Alienem trzeba uważać, z Light Blue można więcej poszaleć) nie to że pachną po wciśnięciu nosa w szyję tylko raz po raz uwalniają delikatną strużkę gdy kobieta się poruszy lub przestąpi próg pomieszczenia. Strużka ta trwa przez ułamek sekundy i jest tak czarowna, że zwykle wywołuje dopytywania obcych osób co to tak cudnie pachnie.
Jeśli chcesz mocnych zapachów zwracających męską uwagę, polecam L`air du Temps Niny Ricci, Anais Anais Cacharel, Euphorię Calvina Kleina, Code i Acqua di Gio Armaniego, London Burberry. Wszystkie są raczej świeże (mniej - Euphoria i London) a mężczyźni je zauważają i chwalą. Poza London - dostępne zwykle niedrogo w SuperPharm czy Rossmannie.
Z tańszych - zapachy Avonu jak Today, Tomorrow czy Pur Blanca. One gasną szybko, lecz tuż po użyciu tworzą zawiesinę wokół szyi i są zauważane, dla przykładu gdy wyrabiam Pur Blanca Blush często słyszę: "czym pani tak pachnie? podobny ładny zapach jak dezodorant Nivea"
kroliczek190 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-28, 18:24   #9
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
Dot.: Kobieta na ulicy

popieram zdanie, że chmura zapachu jest nieelegancka. O ile na wieczorną imprezę można sobie czasem pozwolić na mocniejsze użyucie, to w dzień -
Ja nie lubię się zlewać - z 2 powodów:
- perfumuję się dla siebie, a nie dla innych
- stosuję w życiu zasade "nie rób drugiemu co tobie niemiłe" - jakbym wylądowała w pracy, lub o zgrozo - w malutkim przedziale pociągu - z kobietą, któa się zlała zapachem, którego nie lubię, to długo bym nie wytrzymała

I oczywiście na każdym perfumy pachną inaczej - na mnie np. słynący z mocy Alien pachnie średnio intensywnie i tylko z 6-7 godzin
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-28, 18:38   #10
agnes_bdg
perfumowy zawrót głowy
 
Avatar agnes_bdg
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 045
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy

A ja rozumiem autorkę wątku - sama czasem się zaciągam, jak mija mnie pięknie pachnąca osoba - czy kobieta czy mężczyzna, czasem się obejrzę, kto tak pachniał

Zdarzało mi się zaczepiać kogoś i pytać czym pachnie lub kiedyś na lotnisku szłam i szłam za jednym facetem....
Sama też bym chciała chodzić w takim pachnącym obłoczku.

Moim zdaniem idealne będą: Słonik Kenzo, Alien TM, Gucci Rush
Dla mnie to nie jest zatruwanie otoczenia, są gorsze wonie
__________________

Rozpaczliwie poszukuję choć kropli Byzantine Rochas i AA Winter Delice



agnes_bdg jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-28, 18:43   #11
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy

Cytat:
Napisane przez agnes_bdg Pokaż wiadomość
Moim zdaniem idealne będą: Słonik Kenzo, Alien TM, Gucci Rush
Dla mnie to nie jest zatruwanie otoczenia, są gorsze wonie
akurat Rush to moja trauma - jeden z niewielu zapachów, na który reaguję mimowolnym odruchem wymiotnym
Na szczęście jeszcze nikogo w chmurze Rusha nie spotkałam
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-28, 18:44   #12
LouLou25
Zakorzenienie
 
Avatar LouLou25
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 843
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy

Cytat:
Napisane przez pinacoladka95 Pokaż wiadomość
czyli żeby na ulicy przechodnie czuli, ale żeby nie waliło kiczem...
ten efekt zawsze osiagam RC albo BT Durbano, szczegolnie tym drugim, wali jak cholera, ale z klasa wali...
__________________

sure. fine. whatever.


LouLou25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-28, 18:45   #13
cbr
never say no to panda
 
Avatar cbr
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 8 318
GG do cbr
Dot.: Kobieta na ulicy

Ha, to ja z kolei jestem przedstawicielką części płci pięknej, którą tak gardzicie i która lubi zatruwać innym życie (i rzycie ). Ponieważ jako jedynaczka (nie liczę siostry przyrodniej) i zodiakalny Baran - muszę być w centrum uwagi, więc potężna smuga zapachu ciągnąca się przede mną i za mną to podstawa (miarkuję się tylko przy oficjalnych spotkaniach, egzaminach itp formalnych cyrkach) 7-9 psików na dzień dobry, bo przez pół dnia nieobecności w domu muszę zapach czuć cały czas na sobie i pokonywać niesamowity smród szpitalny (bo częśc pacjentów odczuwa chyba jakąś poważną awersję do korzystania z wody i mydła).
Inna sprawa, że do tej pory nikt jakoś szczególnie na to nie narzekał, wręcz przeciwnie - od czasu do czasu sypały się komplementy, no, poza przegięciem z Incense Kamali (nie przypuszczałam, że 5 psików da aż taki "zabójczy" - w dosłownym znaczeniu tego słowa - efekt). W ciasnej, zatłoczonej sali tylko wokół mnie były luzy - ale poza intensywnością była two jeszcze kwestia dość "specyficznego" i kontrowersyjnego zapachu.

A jeśli idzie o to, jak ja się zapatruję na zlewanie się zapachem - nie mam nic przeciwko (no, skręca mnie jedynie przy ozonowo-arbuzowych, ale o gustach się nie dyskutuje) - na dermatologi przez bite 2h odurzałam się Ange ou Demon, które na doktórce były tak niesamowicie piękne, że całą prelekcję myślałam, co to takiego może być (na mnie pachną ścierą, więc nie przypuszczałam, że się tak potrafią rozwinąć na kimś innym).

No, to tyle w kwestii off topu


*edit - a odnośnie tematu - Angel, Alien, Słoń, Flowerbombka, Addict, większość Poisonów - to moje typy
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]

Edytowane przez cbr
Czas edycji: 2010-03-28 o 18:49
cbr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-28, 18:48   #14
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy

Cytat:
Napisane przez LouLou25 Pokaż wiadomość
ten efekt zawsze osiagam RC albo BT Durbano, szczegolnie tym drugim, wali jak cholera, ale z klasa wali...

na mnie BT (po opadnięciu cudnego dymu) wali kminkiem więc czuję się jak wielki, chodzący kotlet

Na zapachy ogoniaste obstawiam: Angel, Słoń, Poison, Flowerbomb, AoD

Niezłą siłę mają też Czarna Koszmara i Habanita (uff, na samo wspomnienie mi bagnami zaleciało )
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu

Edytowane przez Maja102
Czas edycji: 2010-03-28 o 18:51
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-28, 18:58   #15
siarka40
Szef ds. Wymianek
 
Avatar siarka40
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 865
Dot.: Kobieta na ulicy

Cytat:
Napisane przez agnes_bdg Pokaż wiadomość
A ja rozumiem autorkę wątku - sama czasem się zaciągam, jak mija mnie pięknie pachnąca osoba - czy kobieta czy mężczyzna, czasem się obejrzę, kto tak pachniał

Zdarzało mi się zaczepiać kogoś i pytać czym pachnie lub kiedyś na lotnisku szłam i szłam za jednym facetem....
Sama też bym chciała chodzić w takim pachnącym obłoczku.

Moim zdaniem idealne będą: Słonik Kenzo, Alien TM, Gucci Rush
Dla mnie to nie jest zatruwanie otoczenia, są gorsze wonie
Cytat:
Napisane przez cbr Pokaż wiadomość
Ha, to ja z kolei jestem przedstawicielką części płci pięknej, którą tak gardzicie i która lubi zatruwać innym życie (i rzycie ). Ponieważ jako jedynaczka (nie liczę siostry przyrodniej) i zodiakalny Baran - muszę być w centrum uwagi, więc potężna smuga zapachu ciągnąca się przede mną i za mną to podstawa (miarkuję się tylko przy oficjalnych spotkaniach, egzaminach itp formalnych cyrkach) 7-9 psików na dzień dobry, bo przez pół dnia nieobecności w domu muszę zapach czuć cały czas na sobie i pokonywać niesamowity smród szpitalny (bo częśc pacjentów odczuwa chyba jakąś poważną awersję do korzystania z wody i mydła).
Inna sprawa, że do tej pory nikt jakoś szczególnie na to nie narzekał, wręcz przeciwnie - od czasu do czasu sypały się komplementy, no, poza przegięciem z Incense Kamali (nie przypuszczałam, że 5 psików da aż taki "zabójczy" - w dosłownym znaczeniu tego słowa - efekt). W ciasnej, zatłoczonej sali tylko wokół mnie były luzy - ale poza intensywnością była two jeszcze kwestia dość "specyficznego" i kontrowersyjnego zapachu.

A jeśli idzie o to, jak ja się zapatruję na zlewanie się zapachem - nie mam nic przeciwko (no, skręca mnie jedynie przy ozonowo-arbuzowych, ale o gustach się nie dyskutuje) - na dermatologi przez bite 2h odurzałam się Ange ou Demon, które na doktórce były tak niesamowicie piękne, że całą prelekcję myślałam, co to takiego może być (na mnie pachną ścierą, więc nie przypuszczałam, że się tak potrafią rozwinąć na kimś innym).

*edit - a odnośnie tematu - Angel, Alien, Słoń, Flowerbombka - to moje typy
no, coz, wychodze z ukrycia i dolaczam do moich przedmowczyn

moze to i nieeleganckie (tak jak inne rzeczy, ktore zdarza sie popelniac, jesli nie kazdemu, to prawie kazdemu - powiedzmy, ze uwierze w chodzace idealy ), acz sprawiajace mi frajde
lubie wachac obloczki po innych i milo mi, jak ktos poczuje moje perfumy, mimo niepozostawania ze mna w sytuacji totalnej bliskosci.

teraz mnie mozecie zlinczowac i juz wiem, kto sie ze mna nigdy nie bedzie chcial spotkac na tzw. lajfie
__________________
Rebecca Minkoff Bree Body Black (nowa, z metkami)
szuka nowego domu.
siarka40 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-03-28, 19:00   #16
Kota
Zakorzenienie
 
Avatar Kota
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy

Lubię wyczuwać chmurę zapachową na ulicy.
Znieść mogę nawet zanurzenie się w chmurze Słonia. Kilkusekundowe, bo gdybym miała pracować z kimś zlanym Elephantem, to insza inszość. Nie zniesłabym.
Sama jednak psikam się chyba zbyt dyskretnie.
__________________
Kot najgorszego sortu
Kota jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-28, 19:05   #17
madziczka
Zakorzenienie
 
Avatar madziczka
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 16 493
GG do madziczka
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy

Lubię unoszącą się perfumową chmurę za kobietą. Zniosę każdą ilość byle w otwartej przestrzeni Natomiast nie wyobrażam sobie owej "chmury" np. w zamkniętych miejscach pracy, środkach komunikacji

Nie dalej jak w piątek szła przede mną dziewczyna - pachniała tak pięknie, że niemal "odfruwałam". Gotowa byłam się nawet odważyć zapytać czym pachnie, ale mknęła tak szybko, że nie nadążyłam za nią

Z opinii otoczenia, wiem, że pachnę - podobno zawsze ślicznie, w pracy często pytają czym. Nigdy jednak nie dostałam sygnału, że pachnę za mocno, za intensywnie. I wiem, że pachnę nawet kiedy tego absolutnie nie czuję ( np. po 8-9 h).

Na mnie "ogoniaste" są OI i Stella oraz Boudoir
__________________
"Jeśli skończysz, prowadząc beznadziejne życie dlatego, że słuchałeś swojej mamy, swojego taty, księdza i jakiegoś gościa z telewizji, to w pełni na nie sobie zasłużyłeś."

Frank Zappa

http://www.youtube.com/watch?v=_e1pADu6VvI

Edytowane przez madziczka
Czas edycji: 2010-03-28 o 19:08
madziczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-28, 19:36   #18
LouLou25
Zakorzenienie
 
Avatar LouLou25
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 843
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy

Cytat:
Napisane przez Maja102 Pokaż wiadomość

na mnie BT (po opadnięciu cudnego dymu) wali kminkiem więc czuję się jak wielki, chodzący kotlet
sile razenia ma; Habanity bym nie ryzykowala, no chyba ze chce sie robic za wielka, zbutwiala landrynke

Cytat:
Napisane przez Kota Pokaż wiadomość
Sama jednak psikam się chyba zbyt dyskretnie.
A ja nigdy nie wiem, czy jeszcze, czy moze juz przesadzilam ? Sa takie zapachy, ktore slabiej czuje, szczegolnie te "meskawe", ale mi w to graj...moge sie zlewac. 5 psikow RC tu, 5 psikow tam Podobno te, ktore sie czuje najslabiej najbardziej pasuja, cos w tym musi byc
__________________

sure. fine. whatever.


LouLou25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-28, 19:48   #19
Zielona30
Zakorzenienie
 
Avatar Zielona30
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 5 290
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy

Dziś wyczułam taki ogonek czegoś fiołkowego i chętnie pachniałabym czymś takim (tylko co to było).
Zielona30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-28, 20:42   #20
Redhaired Witch
Nindżopesz
 
Avatar Redhaired Witch
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy

Ja też lubię kobiety i mężczyzn (zwłaszcza mężczyzn) w chmurze zapachu Zdarza mi się leźć za taką/im osobniczką/iem nawet jeśli mi nie po drodze. Albo prawie przytulać się w tramwaju do obleśnego dziada pachnącego Gucciem. Nie zniesę jedynie zapachów piżmowych, ozonowo-świeżych, i wpadających w mydlane niuanse, na szczęście na kobietach najczęściej wychwytuję apetyczne słodziaki: Słonia, Angela, Flowerbomb.

Sama nie lubię zlewać się perfumami, wolę pozostawać w cieniu
__________________

Redhaired Witch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-28, 21:21   #21
dzika truskawa
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
 
Avatar dzika truskawa
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 680
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy

Swego czasu uwiebiałam łowić chmury Code teraz jakoś już ich nie spotykam. A faceci to raczej się chyba za nogami niż za zapachami oglądają...
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości"
Coco Chanel

Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki
:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest
dzika truskawa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-28, 21:46   #22
Layila
Zadomowienie
 
Avatar Layila
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: fabryka czekolady :)
Wiadomości: 1 632
Dot.: Kobieta na ulicy

Cytat:
Napisane przez cbr Pokaż wiadomość
Ponieważ jako jedynaczka (nie liczę siostry przyrodniej) i zodiakalny Baran - muszę być w centrum uwagi, więc potężna smuga zapachu ciągnąca się przede mną i za mną to podstawa ... przez pół dnia nieobecności w domu muszę zapach czuć cały czas na sobie i pokonywać niesamowity smród szpitalny (bo częśc pacjentów odczuwa chyba jakąś poważną awersję do korzystania z wody i mydła).
Też jestem jedynaczką i zodiakalnym baranem, na dodatek z księżycem w byku (!) ale jeśli mam zwracać czyjąś uwagę, to przede wszystkim intelektem i wyglądem - zapach to tylko skromny dodatek do całości Niestety lekarki nie mają zbyt wielu okazji, by zaszaleć z wyglądem (w szpilkach póki co, też ich jeszcze nie widuję), więc ten zapach to chyba jedyna możliwość wybicia się z tłumu. Z uwagi na odór szpitalnych sal i korytarzy - przedsięwzięcie nie jest łatwe w realizacji, to też czuj się usprawiedliwiona
__________________
Poszukuję do kolekcji flakoników perfum Etro i Thierry Mugler
Layila jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-28, 21:46   #23
kroliczek190
Zadomowienie
 
Avatar kroliczek190
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 020
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy

Do swojej powyższej wypowiedzi pragnę dodać, że faceci jak najbardziej zauważają piękne smugi ciągnące się za kobietami. Nieraz prowokuje ich to do zalotnych zaczepek, co nie zawsze jest miłe (pijacy)
Wg mnie podstawa to okoliczność - np. wybierając się z kimś na przejażdżkę autem wiemy, że nie wolno nam tej osoby udusić; podobnie kiedy siedzimy wśród ludzi w kinie albo idziemy na egzamin. W pracy trzeba pachnieć dyskretnie, ale fajnie jeśli ktoś poza nami samymi wyczuwa wytworne nuty - w końcu na ogół w pracy nikt nas nie przytula czy nie wciska nam nosa w szyję, a miło usłyszeć komplement
Za to wiosenny spacer... jak najbardziej. Szykowna dziewczyna idzie ulicą, a wokół niej wiatr rozwiewa śliczny zapach - to jest to!

Edytowane przez kroliczek190
Czas edycji: 2010-03-28 o 21:50
kroliczek190 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-29, 08:34   #24
MeryJane
Zadomowienie
 
Avatar MeryJane
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Miasto Utrapienia
Wiadomości: 1 985
Dot.: Kobieta na ulicy

Cytat:
Napisane przez Layila Pokaż wiadomość
We wszystkim jest wskazany umiar. Dla mnie to jest zwyczajny obciach. Z czego wynika chęć duszenia swoim zapachem otoczenia i zwracania tym samym na siebie uwagi - z kompleksów, snobizmu? Kupiłem/am sobie perfumy Chanel, niech wszyscy poczują, że mnie stać na taki drogi zapach - wyleje na siebie pół butelki, żeby mieć pewność, że fakt ten nie umknie niczyjej uwadze? To tak, jak eksponowanie metek ubrań - po prostu w złym guście - z tym, że w przypadku ubrań zawsze możemy odwrócić wzrok, a w przypadku perfum nie zawsze można się przesunąć w bezpieczne miejsce...

Ja bardzo nie lubię, kiedy ktoś atakuje moją przestrzeń, do tego stopnia, że wręcz zatyka swoim intensywnym zapachem - nawet, jeśli to ten ulubiony. Bardzo miło jest natomiast przytulić się do kogoś, blisko usiąść czy nawet stanąć obok i poczuć taką zapachową aurę wokół drugiej osoby.

I chyba o to chodzi, żeby zapach był wyczuwalny dla osób, które są w naszym towarzystwie i które w jakiś sposób są nami zainteresowane - a nie dla każdego przechodnia. Amerykanie dla przykładu uważają to za wulgarność równą wyjściu nago na ulicę - z tym, że oni mają nieco inną filozofię zapachu
Norma Kamali dusi sama z siebie - co ja poradzę, że ją uwielbiam???i nie moge się oprzeć.
__________________
Kadzidła...
Paczule...
Dymy...
przygarnę, adoptuję, kupię

WSZYSTKIE DZIWOLĄGI PRZYGARNĘ


MeryJane jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-29, 08:56   #25
golgie
Zakorzenienie
 
Avatar golgie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 11 148
GG do golgie
Dot.: Kobieta na ulicy

ja też należę do kobiet, które lubią ciągnąć za sobą ,,chmurę".Lubię też gdy za kimś się takowa ciągnie
__________________
teraz szczęścia mam(y) dwa:
JULIA
MARCIN

Moja fragrantica


WYMIANA
golgie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-29, 09:53   #26
kamena
ʞɐɯǝuɐ
 
Avatar kamena
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: powązki
Wiadomości: 6 987
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy

Dołączam do wielbicielek "chmur" na ulicy. Szkoda, że tak rzadko mam okazję dostać sie w zasięg takiej chmurki. Ale co jest pożądane na ulicy nie zawsze sprawdza się w zamkniętej przestrzeni - choć pewnie też nie czułabym się zaduszona, do monotonnych bodźców, w tym zapachów, szybko się przyzwyczajam.

Sama lubię czuć swoje perfumy, więc - przyznaję się bez bicia - nie wiem czy czasem nie narażam otoczenia na zmarszczenie nosa - na wymioty raczej nie, wierzę w swój dobry gust
__________________
"This is a ticket for the bus that inkubi, suckubi, and serialbi ride to work. There's only one bus, because otherwise it'd be a bi, and then it'd be too busy exploring dating options to pick anyone up."

EVERY WOMAN IS A STAR
kamena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-29, 10:10   #27
zania
Matka buldoga
 
Avatar zania
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 7 641
Dot.: Kobieta na ulicy

Dobra, moge sie wydac prozna ale tez lubie jak ciagnie sie za mna przyjemny zapach. Robie sie odrobine zazdrosna, kiedy od innej dziewczyny poczuje ten ogonek. Chociaz kto wie, moze i ja mam jakas "kitke" przeciez sama siebie nie mijam, to nie wiem. Za to wiem, ze pare razy w sklepie obce panie pytaly sie czym pachne.... moherowe berety kiedys skomplementowaly mi ck one summer.
Jesli uzywam lekkich zapachow to jedynym rozwiazaniem, aby miec za soba ogon, jest spryskanie sie przed wyjsciem z pracy w przerwie na lunch (zeby tak ladnie brzmialo) oraz tuz przed wyjsciem do domu.

Nie uzywam tez typowo ciezkich zapachow, wiec mysle ze nikogo nie torturuje - w przeciwienstwie do palaczy. Jak wejde w ich chmure to masakra.
Nie mam rowniez nic przeciwko paniom, ktore roztaczaja wokol siebie chmure gesta jak mgla i niekoniecznie zapachu w moim typie (patrz moja sasiadka). Lepsze to niz zapachy ulicy
__________________
"Nie mam nic do ukrycia...oprócz strzykawek, skalpeli i pił do kości, które mam w ukrytej szufladzie..."
zania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-29, 11:14   #28
neska951
Zakorzenienie
 
Avatar neska951
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 001
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy

ehhhhh w sobotę byłam na "Alicji w krainie czarów" jakaś Pani tak przepieknie pachniała, uzupełniała zapachem, że tak powiem film
Niestety nie mogłam jej zlokalizować bo kino było przwie calkowicie wypełnione

Nie przeszkadza mi ogon zapachu który ciągnie się za właścicielką, bardzo żałuję że sama nie mge nosić akich zapachów



cbr moja Pani dr która prowadzi mnie po operacj(powikłania) również bardzo mocno pachnie głównie słonikiem kezno, czasem mnie to uspokaja , czasem jednak powoduje nasilenie fobii szpitalnej. Z Twojego posta pomyślałabym że może to Ty mnie leczysz
__________________
"Chcę być pomylona , pomyleni mają w głowie Słoneczko ..."
neska951 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-29, 11:35   #29
morelle
Zakorzenienie
 
Avatar morelle
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: stary gród słowiański
Wiadomości: 4 111
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy

He, he, powinnaś raczej zapytać, jakich perfjum używają babki, od których dymi na ulicy tak silnie, że odwracające się głowy facetów mają albo miłe skojarzenia, albo wprost przeciwnie - mordercze myśli. Mężczyźni też, tak jak my, jedne zapachy lubią, innych nie znoszą. Nigdy nie wiesz, na jakiego trafisz. Mój tż nie lubi np. Słonia, określa go jako "brutalny, nieciekawy zapach". Nie traktuj perfum jako gwarancji sukcesu w podrywaniu. A tak całkiem serio - zapach perfum możesz wzmocnić subtelnie, używając całej linii zapachowej czyli perfum, balsamu do ciała, mgiełki do włosów. Też będzie ogonek (ja tez lubie), ale estetyczny.
__________________
„Człowiek myśli, że ważne jest by mieć i nie wie, że ważniejsze jest by być”.
Oscar Wilde

"Prawdziwe szczęście niewiele kosztuje; jeśli jest drogie, niedobrego jest rodzaju".
F.-R. Chateaubriand

Edytowane przez morelle
Czas edycji: 2010-03-29 o 11:45
morelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-30, 21:22   #30
Immaginary
Zadomowienie
 
Avatar Immaginary
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Poznań/Kielce
Wiadomości: 1 270
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy

Myślę, że nie sam zapach czyni nam ogon, lecz umiar z jakim się nim zlewamy. Do dzisiaj nie mogę zapomnieć tych pamiętnych, acz traumatycznych przeżyć z gimnazjum, kiedy to moje koleżanki z klasy wylewały na siebie cysternę bazarowych, tanich perfum. "Chmura" ciągnęła się za nimi godzinami, bo aplikowały na siebie conajmniej 10 psików, a moje poczucie estetyki przeżywało wtedy tortury

Osobiście także lubię wwąchiwać się w otoczenie, lecz zdecydowanie bardziej preferuję delikatne obłoczki zapachu, wyczuwalne przy bliższym minięciu, niż ciągnącą się kilometrami i narzucającą każdemu przechodniowi smugę. O ile na świeżym powietrzu jest to czasami całkiem miłe (w zależności od zapachu oczywiście), o tyle w ciasnej sali lub autobusie, bym taką osobę chyba udusiła (o ile ona wcześniej nie udusiłaby wszystkich dookoła)
__________________
Poszukuję odlewek!
Dark Extacy, Chocolovers i Angel Violette
Immaginary jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:13.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.