| 
|||||||
| Notka | 
 | 
	
| Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. | 
![]()  | 
	
	
| 
		 | 
	Narzędzia | 
| 
			
			 | 
		#1 | 
| 
			
			 Przyczajenie 
			
			
			
			Zarejestrowany: 2014-02 
				
				
				
					Wiadomości: 1
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			Wyprowadzka do innego miasta
			
			Cześć Wam!  
		
		
		
		
		
		
		
	![]() Chciałbym się spytać czy ktoś miał podobną sytuację jak ja i jak sobie poradził? Mieszkam w małym mieście, mam pracę za niecałe 600zł na półetatu. Muszę opłacać szkołę 300zł miesięcznie więc zostają praktycznie grosze. Rodzice też nie są w jakiejś super sytuacji materialnej, więc mało co pomagają   Myślę nad wyprowadzką do Katowic. W tym problem, że nie mam tam znajomych, ani załatwionej pracy. Wiem, że jakbym się przeprowadził to jest szansa na dostanie stypendium socjalnego na uczelni więc odciążyło by to trochę mnie. Co prawda pieniądze poszłyby pewnie na wynajem pokoju w Katowicach. Mam 22 lata, jestem na I roku studiów, ale wiem, że w moim mieście nie ruszę dalej. Tylko jest problem, jak ruszyć w Katowicach? Szukać byle jakiej pracy? Mam doświadczenie w pracy na infolinii, ale taka praca wykańcza psychicznie i nie chce pracować dłużej tak...Pojechać normalnie do Katowic, roznieść cv i czekać na odzew? a może najpierw mieszkanie (mam trochę pieniędzy zaoszczędzonych, nie dużo, ale na początek starczy) wynająć i łapać co popadnie, nawet jakaś infolinia a później szukać czegoś lepszego? Nie wiem jak się za to zabrać  
		
		 | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#2 | 
| 
			
			 Raczkowanie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2009-05 
				Lokalizacja: Warszawa 
				
				
					Wiadomości: 180
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Wyprowadzka do innego miasta
				
			 
			
			
			Moi rodzice wyjechali za granicę 20 lat temu, zaraz po zniesieniu wiz do tej naszej bliższej Europy, za pożyczone pieniądze, bez języka. Mieszkali w 8 osób w jednym mieszkaniu, łapali się prac dorywczych i dali radę 
		
		
		
		
		
		
			![]() Szukaj pokoju gdzieś, na call center zawsze Cię przyjmą, więc się zatrudnij w takiej pracy i rozglądaj się po prostu za czymś lepiej płatnym. Z kasy z call center da się utrzymać wynajmując pokój/miejsce w pokoju   Do call center na ogół wysyła się cv przez internet, 2 dni później dzwonią i idziesz na rozmowę, po której na 99,999% Cię przyjmą na szkolenie, pare dni i zaczynasz zarabiać   Powodzenia!
		
		
				__________________ 
		
		
		
		
	wymieniam w marcu ![]()  | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#3 | 
| 
			
			 Wtajemniczenie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2011-01 
				Lokalizacja: Dziki Wschód 
				
				
					Wiadomości: 2 303
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Wyprowadzka do innego miasta
				
			 
			
			
			Prawdopodobnie zawsze masz drogę powrotu. Nie wiem tylko czy w przypadku podjęcia przez Ciebie pracy, nie zabraliby Ci stypendium socjalnego - i czy w płatnych szkołach jest w ogóle opcja takiego stypendium. Co do Katowic - to spore miasto, na pewno ma więcej perspektyw zawodowych niż mała mieścinka, ale zapewne wzrosną też koszty utrzymania. Na początek brałabym i call center, a potem szukała czegoś bardziej dochodowego i interesującego.
		
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
		
		
		
		
	 | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#4 | 
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2012-10 
				
				
				
					Wiadomości: 4 265
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Wyprowadzka do innego miasta
				
			 
			
			
			Hmmm... 
		
		
		
		
		
		
		
	Ja najpierw poszukałabym pracy, a potem się przeprowadziła. Łatwiej znaleźć pokój "na szybko" niż pracę. I sprawdź przepisy odnośnie stypendium- do jakich dochodów są przyznawane i o jakich pieniądzach mówimy. Żeby nie doszło do sytuacji, że zarobisz najniższą krajową, albo mniej na umowę zlecenie, przekroczysz próg na stypendium, zapłacisz za szkołę, pokój i zostaną Ci grosze na życie. Sprawdź też, czy w środku roku akademickiego możesz dostać stypendium. Wszystko trzeba przemyśleć  
		
		 | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#5 | 
| 
			
			 Raczkowanie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2011-06 
				Lokalizacja: Katowice 
				
				
					Wiadomości: 97
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Wyprowadzka do innego miasta
				
			 
			
			
			Ja przeprowadziłam się sama do Katowic jeszcze przed maturą i znalazłam pracę w ciągu 2 dni. Jeżeli nie zależy Ci na jakimś konkretnym stanowisku, albo zarabianiu kokosów, to o pracę nie jest ciężko  
		
		
		
		
		
		
			 
		
		
				__________________ 
		
		
		
		
	 | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#6 | 
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2011-02 
				
				
				
					Wiadomości: 5 397
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Wyprowadzka do innego miasta
				
			 
			
			
			dlaczego teraz nie dostajesz stypendium, a po przeprowadzce miałbyś dostawać? nie rozumiem  
		
		
		
		
		
		
		
	 
		
		 | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#7 | 
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2003-01 
				Lokalizacja: z daleka 
				
				
					Wiadomości: 34 839
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Wyprowadzka do innego miasta
				
			 
			
			
			Najpierw praca, potem przeprowadzka.
		
		 
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
		
	 | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#8 | 
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2006-03 
				Lokalizacja: Cetrum :) 
				
				
					Wiadomości: 3 770
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Wyprowadzka do innego miasta
				
			 
			
			
			Też tego nie rozumiem. Stypendium jest przecież niezależne od miejsca zamieszkania... No chyba, że chodzi o stypendium mieszkaniowe. Ale tam są ściśle określone warunki.
		
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
		
		
		
		
	Przeczytane w2016 35( 2015:70;2014:33; 2013: 61) 03.10.2015  | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#9 | 
| 
			
			 Przyczajenie 
			
			
			
			Zarejestrowany: 2013-08 
				
				
				
					Wiadomości: 21
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Wyprowadzka do innego miasta
				
			 
			
			
			Cześć, 
		
		
		
		
		
		
		
	chciałabym się Was poradzić drogie Wizażanki, bo mam spory dylemat... Jestem po licencjacie, chcąc nie chcąc po obronie mam rok przerwy - od kilku miesięcy pracuję w Katowicach w swojej wymarzonej branży muzycznej. Od października chcę iść na magisterkę do Wrocławia.... Tylko mam obawy,czy aby na pewno podołam pogodzić studiowanie dzienne w innym mieście i pracę w innym. Zrobiłam mały "wywiad" co do kierunku na drugim stopniu, na który chcę iść. Ponoć wykładowcy są mega pozytywni, można się z nimi dogadać. U mnie w pracy też jest luźna atmosfera nie mam określonych konkretnie godzin pracy... Oczywiście nie chcę rezygnować z pracy, ponieważ w branży muzycznej nie jest łatwo się odnaleźć. Myślę, że jeśli udało mi się już zaczepić o taką pracę to nie warto jej "puszczać" Czy ktoś z Was miał już podobną sytuację?  | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
![]()  | 
	
	
 
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
 | 
| 
 | 
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
		
  | 
	
		
  | 
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:13.
                



 Myślę nad wyprowadzką do Katowic. W tym problem, że nie mam tam znajomych, ani załatwionej pracy. Wiem, że jakbym się przeprowadził to jest szansa na dostanie stypendium socjalnego na uczelni więc odciążyło by to trochę mnie. Co prawda pieniądze poszłyby pewnie na wynajem pokoju w Katowicach. Mam 22 lata, jestem na I roku studiów, ale wiem, że w moim mieście nie ruszę dalej. Tylko jest problem, jak ruszyć w Katowicach? Szukać byle jakiej pracy? Mam doświadczenie w pracy na infolinii, ale taka praca wykańcza psychicznie i nie chce pracować dłużej tak...Pojechać normalnie do Katowic, roznieść cv i czekać na odzew? a może najpierw mieszkanie (mam trochę pieniędzy zaoszczędzonych, nie dużo, ale na początek starczy) wynająć i łapać co popadnie, nawet jakaś infolinia a później szukać czegoś lepszego? Nie wiem jak się za to zabrać 








