|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4
|
Czy to jest przyjaźń czy to jest kochanie?
Jestem w totalnej dezorientacji. Nie potrafię uporządkować myśli, potrzebuje rady i spojrzenia na to wszystko z innej strony. Od prawie roku o 5 miesięcy jestem ze swoim obecnym partnerem. Dobrze się dogadujemy, jemu na mnie zależy, stara się. Jednak ja nie czuje do niego większego uczucia. Nie jestem zakochana. Jest mi z nim dobrze, bo o mnie dba itd. Parę razy się rozstaliśmy z mojej inicjatywy, jednak później i tak się godziliśmy, ulegałam jego namowom bo czułam się sama i bałam się że umrę jako stara panna.
Z drugiej strony jest jednak mój przyjaciel, znamy się od 5 lat. Ostatnio zaczęliśmy się do siebie zbliżać, ja poczułam że pod każdym aspektem łączy mnie z nim więcej niż z moim facetem. Nawet seksualnie pociąga mnie bardziej. Ostatnio wyznał mi, że od dawna mu na mnie zależy ale nie miał odwagi mi o tym powiedzieć. Niestety mi na nim też zależy. Nie jest to co prawda miłość, ale po raz pierwszy w życiu poczułam, że spotkałam kogoś kto mógłby być ojcem moich dzieci. Wiem, że to głupie. Dodatkowo łączy nas wspólny zawód, pasje nawet głupie poczucie humoru. Teraz pewnie pomyślicie "sprawa oczywista wybierz przyjaciela" Niby tak, ale czuje się jak ostatni zwyrodnialec w stosunku do mojego faceta. Po pierwsze, on nic nie wie o moich uczuciach i przemyśleniach do mojego przyjaciela. Po drugie, dopiero co się zeszliśmy, zaplanowaliśmy wspólny sylwester w Alpach, bilety kupione. Nie mogę teraz tego rzucić i kazać mu spadać. Nie chcę tak bardzo grać na jego uczuciach. Z drugiej strony, pojechać do Alp i zerwać po powrocie to tak jakby zależało mi tylko na wycieczce. Nie wiem co robić, jak się zachować co mówić. gdy jestem z moim facetem, myślę o przyjacielu. A gdy jestem z przyjacielem wcale nie myślę o moim facecie. Spójrzcie na to na chłodno i obiektywnie i powiedzcie mi co mogę zrobić i jak to zrobić. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 2 976
|
Dot.: Czy to jest przyjaźń czy to jest kochanie?
Cytat:
P.S. Jesteś bardzo wyrachowaną i cyniczną osobą. Robisz krzywdę temu człowiekowi. Edytowane przez _Bumblebee_ Czas edycji: 2016-12-12 o 08:21 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 647
|
Dot.: Czy to jest przyjaźń czy to jest kochanie?
5 miesięcy to nie jest długo.
Cytat:
Gdyby faktycznie było między Wami tak super ekstra jak opisujesz - to by już dawno temu coś z tego było - znacie się 5 lat! Jak te 5 lat się ma wobec 5ciu miesięcy z nowym facetem? To nie jest ani przyjaźń ani kochanie, tylko szukanie sobie nowych opcji i fascynacja - podejrzewam, że ów przyjaciel zapewne nagle poprawił swój wygląd (siłka, ubiór) oraz poprawiła się jego sytuacja materialna. Brzmi brutalnie? Tak, ale nie widzę innych powodów z jakich ignorowany przez 5 lat facet nagle staje się dla Ciebie atrakcyjny. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Czy to jest przyjaźń czy to jest kochanie?
Niefajnie. Krzywdzisz swojego faceta, ale nie tym, że myślisz o innym, a tym, że go trzymasz przy sobie, zapewne nieświadomego faktu, że jest tylko opcją, namiastką. Rozstań się, nieważne z kim wyjdzie, czy nie wyjdzie. Nie warto tkwić w czymś, czego nie czujesz i z czego się już kilkukrotnie próbowałaś wymiksować.
Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2016-12-12 o 20:16 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:00.