dwóch facetów - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-03-20, 23:26   #1
Ciri :)
Raczkowanie
 
Avatar Ciri :)
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 206

dwóch facetów


Witam Was serdecznie
Od pewnego czasu czytam to forum i postanowiłam Wam opisać swoją sytuację. Wiem, że można tu liczyc na Wasze szczere opinie i na tym mi właśnie bardzo zależy.

Zacznę od początku - ponad 2 miesiące temu związałam się z K, moim dobrym przyjacielem. Na początku było cudownie, fascynacja, zauroczenie, wspólne odkrywanie intymnych obszarów... Kwiaty, wypady, czułe wieczory, wspólne noce, wspólne śniadania. Jak w bajce.
Ale po pewnym czasie K jakby przestał mieć dla mnie czas. Oboje musimy się uczyć do matury, ale on nawet nie mógł znaleźć czasu, żeby iść ze mną na imprezę w sobotę....
No i od pewnej sobotniej imprezy wszystko się zaczęło.
Poszłam z koleżanką, K o tym wiedział, prosiłam, żeby poszedł ze mną, nie chciał.
A na imprezie... poznałam D. Cudownie nam się razem tańczyło, cudownie rozmawiało, w końcu... wylądowaliśmy u mnie. I było fantastycznie. Nie doszliśmy do samego końca, ale powiedzmy, że było... namiętnie
Zostawił mi swój numer gg.
Miałam wyrzuty sumienia, początkowo nie chciałam do niego pisać.
Ale po kilku dniach, po spięciu z K, odezwałam się. Tego samego wieczora D był u mnie. I było... znowu cudownie
D mnie fascynuje, jest cudowny, zupełnie inny niż K, starszy, poważniejszy, a jednocześnie ciągle uśmiechnięty...
I tak to już trwa od paru tygodni, a ja nie wiem, co zrobić
Coraz bardziej czuję, że powinnam zostawić K, ale nie umiem. Z drugiej strony nie chcę go oszukiwać... Z D sytuacja jest jasna, wie, że mam chlopaka. Nie naciska na nic, mówi, że to musi być moja decyzja.
D jest cudowny, wiem, że chcę być z nim... Ale... jak mam to powiedzieć K? Boję się, że nie będziemy potrafili dalej się przyjaźnić, że stracimy kontakt, a tego nie chcę. Ciągle bardzo go lubię... po prostu lepiej nam było kiedy byliśmy przyjaciółmi.
Nie chciałabym go zranić. Jak to zakończyć tak, żeby było potem dobrze?

Przepraszam, że tak się rozpisałam, jeśli ktoś dotarł do końca, to bardzo dziękuję. Chciałabym usłyszeć Wasze opinie, może jakieś rady. Potrzebuję obiektywnego spojrzenia. Z góry dziękuję za wszelkie komentarze. Pozdrawiam.
Ciri :) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-20, 23:43   #2
Syringa
Zakorzenienie
 
Avatar Syringa
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 4 931
GG do Syringa
Dot.: dwóch facetów

Byłam kiedyś w podobnej sytuacji, tylko nie było żadnych 'namiętności' zbytnich Z jednym byłam - drugiego poznałam i się też zafascynowałam, potem zakochałam... I miałam podobny problem - jak powiedzieć temu poprzedniemu, że to koniec... I czy powiedzieć? Czy warto ryzykować i rezygnować z czegoś w miarę pewnego, dla 'nowości'. Ja zaryzykowałam i nigdy tej decyzji nie żałowałam! I teraz mogę Ci powiedzieć, że im wcześniej i bardziej zdecydowanie zakończy się poprzednią znajomość - tym lepiej. Bo z czasem będzie coraz więcej wątpliwości i obaw. Więc jeśli poprzednie uczucie wygasło nie ma się nad czym zastanawiać. Takie jest moje zdanie
__________________

------------------------------------------------------------------------------------------
Zapraszam do galerii zdjęć


Syringa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-20, 23:45   #3
Syringa
Zakorzenienie
 
Avatar Syringa
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 4 931
GG do Syringa
Dot.: dwóch facetów

A co do tego - jak zrobić, żeby było potem dobrze - mnie się nie udało... Chłopak ma mi to za złe do tej pory niestety. Ale bardziej bym go zraniło okłamując - to na pewno.
__________________

------------------------------------------------------------------------------------------
Zapraszam do galerii zdjęć


Syringa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-21, 03:42   #4
sweetes_things
Rozeznanie
 
Avatar sweetes_things
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 860
Dot.: dwóch facetów

Może zabrzmi to niegrzecznie więc nieobraź się ;> - szybko pozwalasz nowo poznanem chłopakowi na rózne intymne igraszki ;> (tymbardziej mając chłopaka). Ja bym tak niemogła,znam typa niecały jeden wieczór i juz kończyc na igraszkach.Nieżycze ci zle ale nieprzyszło ci do głowy,że w przyszłości mężczyzni mogą cie nieszanowac? Znasz takie powiedzenie 'łatwo przyszło..łatwo poszło'? Rozumiem zabawić sie z kolesiem,poflirtować (jak juz jężyczek świeżbi) ale żeby juz (nazwe to po imieniu-przenosnie) 'lądować razem w łózku'? Może troszeczke wiecej dystansu ;>
__________________
Nikt mnie nie poznał i nie zna mnie za dobrzE
Nie ważne co osiągnę,co stworzę,co zrobiĘ
Dla ślepych głupców pozostanę taka samA
Nigdy przed nikim głowy nie złożĘ
Nigdy przed nikim nie padnę na twarZ
Tutaj..czy w piekle..do końca z honoreM
Taka już jestem..i to właśnie jA
by Sweetes_things
sweetes_things jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-21, 07:41   #5
giganciara
Rozeznanie
 
Avatar giganciara
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Palermo
Wiadomości: 827
GG do giganciara
Dot.: dwóch facetów

Rzeczywiście zachowałaś się niezbyt fair... Musiałaś być naprawdę BARDZO zafascynowana tym chłopakiem, że tak szybko zgodziłaś się na coś więcej niż flirt czy jakieś pocałunki... Zastanawiam się - czy może jedbym z powodów szybkiego rozwoju akcji nie było to, że byłaś zła a swojego TZ-ta, że chciałaś się na nim odegrać?? Ale skoro już się stało i faktycznie zależy Ci na tym poznanym chłopaku, to zakończ poprzedni związek, nie ma sensu się oszukiwać. Myślę, że jeśli ten "K" dowie się, że zdradzałaś go przez tak długi czas to zupełnie straci do Ciebie zaufanie i wątpie czy będzie chciał się przyjaźnić z kimś kto go tak okłamywał... Ale tego nikt nie wie. Porozmawiaj z nim delikatnie, a jeśli nie chcesz go bardzo zranić i w jakiś sposób utrzymywać waszą znajomość to lepiej nie mów mu o szczegółach Twojego "skoku w bok", bo chłopak ucieknie i do końca życia stracisz swoją wartość w jego oczach...
Wiesz mam jeszcze jedną wątpliwosc... Czy nie uważasz, że ten drugi chłopak po jakimś czasie może zmienić do Ciebie nastawienie? Bo skoro poprzedniego potrafiłaś zdradzić w taki sposób z nowo poznanym chłopakiem, to z pewnością może pomyśleć: tak łatwo jej to przyszło za pierwszym razem, więc jakie miałaby opory by zrobić to poraz kolejny? Na razie wasza miłość kwitnie... Ale w okresie tzw stabilizacji może zacząć się poważny kryzys... Przecież i Ty i on nie mieliście jakichś większych oporów przed taką szybką, efektowną znajomością...
Ja bym się nad tym zastanowiła na Twoim miejscu...
Powodzenia i trzymaj się
__________________
giganciara

"uczę się sztuki życia, hip-hop to mój sensei.."


giganciara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-21, 08:21   #6
czuczenka
Zakorzenienie
 
Avatar czuczenka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 369
Dot.: dwóch facetów

zgodze sie z przedmowczyniami , nie postapilas dobrze... nie robi sie tak na dwa fronty chociaz ja sama tego doswiadczylam i wcale nie chce cie umoralniac...bo znam sytuacje. nie jest to przyjemne. Tak jak kiedys mi dziewczyny radzily musisz pogadac o tym z tym K. i wyjasnic mu o co chodzi i jesli zdecydujesz to sie rozstac jesli juz do niego nic nie czujesz....

Mozliwe ze przygoda z D. byla taka odskocznia od K. i dlatego tak ci sie spodobalo, dziewczyna lubi jak wie ze podoba sie tez innym

wiedz jedno ze nie powinnas dzialas tak na dwa fronty bo to nie fair.
__________________

Już Pani Licencjat
teraz sie MaGistRuje
5-ty rok na Wizażu



DUKAM
czuczenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-21, 08:39   #7
malkol13
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: mazury
Wiadomości: 1 945
Send a message via Skype™ to malkol13
Dot.: dwóch facetów

jezeli jestes pewna ze chccesz sie rozstac z pierwszym to zrob to...

co do dziewczyn i "ladowania " w lozku absolutnie sie zgadzam...

pomyslalas nad jednym ten nowy nie robi absolutnie adnych porblemow jesli chodzi o pana K. moze dla niego to tylko przelotna znajomosc??

zanim cos zrobisz lepiej dobrze sie zastanow, zebys pozniej nie zalowala
malkol13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-03-21, 10:29   #8
Taverney
Zakorzenienie
 
Avatar Taverney
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
Dot.: dwóch facetów

To, co mówiły dziewczyny jest prawdą.
Chyba jednak sama nie wiesz, czego chcesz i z ikm chcesz być. Co mogę Ci powiedzieć? Chyba tylko to, żebyś kierowała się sercem i odrobiną zdrowego rozsądku.
To w Twoim interesie leży szybkie załateienie tego problemu, nie można go dłużej ciągnąć. W miłości jest tak, że nie można trzymać dwóch srok za ogon. Z czegoś musisz zrezygnować, inaczej skrzywdzisz trzy osoby: K, D i siebie samą. Weź sprawy w swoje ręcę, wyjaśnij problem, podejmij decyzje, zanim sprawy wymkną się spod kontroli.
Jesteście jeszcze młodzi, nie musisz wiązać się z facetem, który jest teraz, możesz szukać dalej, ale w taki sposób, aby nikogo nie zranić, czyli bez udawania, ale za to maksymalnie szczerze. Powodzenia. Napisz co i jak.
Taverney jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-21, 21:49   #9
bemolka
Zakorzenienie
 
Avatar bemolka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: okolice Wrocka
Wiadomości: 3 867
Dot.: dwóch facetów

a nie przeszlo Ci przez mysl , ze moze ten D. traktuje Cie, bez urazy, jak po prostu dziewczyne na szybki niezobowiazujacy sex. I jak zostawisz K. to czar prysnie i D. znajdzie sobie inna na innej imprezie?

nie chce snuc czarnych mysli i mam nadzieje ze sie myle, ale moze jakos wybadaj najpierw, co zrobi jak sie dowie ze K. to juz przeszlosc
bemolka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-22, 15:57   #10
side85
Zakorzenienie
 
Avatar side85
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 4 714
Wyślij wiadomość przez MSN do side85
Dot.: dwóch facetów

Cytat:
Napisane przez malkol13
jezeli jestes pewna ze chccesz sie rozstac z pierwszym to zrob to...

co do dziewczyn i "ladowania " w lozku absolutnie sie zgadzam...

pomyslalas nad jednym ten nowy nie robi absolutnie adnych porblemow jesli chodzi o pana K. moze dla niego to tylko przelotna znajomosc??

zanim cos zrobisz lepiej dobrze sie zastanow, zebys pozniej nie zalowala
zupełnie zgadzam się z tym postem. Pierwsza rzecz, która uderzyła mnie w tym co opisujesz, to fakt, że D nie robi ci wyrzutów i że nie nalega żebyś rozstała się z K. Gdyby mu zależało, chyba nie dopuściłby do tej sytuacji.
A co do K. to musisz dokładnie przemyśleć. Myślę że jesteś dość młodą osobą, piszesz o tym że uczycie się do matury...przemyśl sobie wszystko, poukładaj na nowo w życiu, bo w tak młodym wieku wciąż szukamy i szkoda żeby ktokolwiek stracił do ciebie szacunek, a tak może się stać. Najważniejsze jednak żebyś to ty nie straciła do siebie szacunku
Powodzenia w rozwiązaniu sprawy i trzymam kciuki. Napisze jak to wszystko rozwiązałaś...
__________________
Piotruś
side85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-25, 00:36   #11
ROZ-ter-KA
Zakorzenienie
 
Avatar ROZ-ter-KA
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 673
Dot.: dwóch facetów

Cytat:
Napisane przez Ciri :)
Witam Was serdecznie
Od pewnego czasu czytam to forum i postanowiłam Wam opisać swoją sytuację. Wiem, że można tu liczyc na Wasze szczere opinie i na tym mi właśnie bardzo zależy.

Zacznę od początku - ponad 2 miesiące temu związałam się z K, moim dobrym przyjacielem. Na początku było cudownie, fascynacja, zauroczenie, wspólne odkrywanie intymnych obszarów... Kwiaty, wypady, czułe wieczory, wspólne noce, wspólne śniadania. Jak w bajce.
Ale po pewnym czasie K jakby przestał mieć dla mnie czas. Oboje musimy się uczyć do matury, ale on nawet nie mógł znaleźć czasu, żeby iść ze mną na imprezę w sobotę....
No i od pewnej sobotniej imprezy wszystko się zaczęło.
Poszłam z koleżanką, K o tym wiedział, prosiłam, żeby poszedł ze mną, nie chciał.
A na imprezie... poznałam D. Cudownie nam się razem tańczyło, cudownie rozmawiało, w końcu... wylądowaliśmy u mnie. I było fantastycznie. Nie doszliśmy do samego końca, ale powiedzmy, że było... namiętnie
Zostawił mi swój numer gg.
Miałam wyrzuty sumienia, początkowo nie chciałam do niego pisać.
Ale po kilku dniach, po spięciu z K, odezwałam się. Tego samego wieczora D był u mnie. I było... znowu cudownie
D mnie fascynuje, jest cudowny, zupełnie inny niż K, starszy, poważniejszy, a jednocześnie ciągle uśmiechnięty...
I tak to już trwa od paru tygodni, a ja nie wiem, co zrobić
Coraz bardziej czuję, że powinnam zostawić K, ale nie umiem. Z drugiej strony nie chcę go oszukiwać... Z D sytuacja jest jasna, wie, że mam chlopaka. Nie naciska na nic, mówi, że to musi być moja decyzja.
D jest cudowny, wiem, że chcę być z nim... Ale... jak mam to powiedzieć K? Boję się, że nie będziemy potrafili dalej się przyjaźnić, że stracimy kontakt, a tego nie chcę. Ciągle bardzo go lubię... po prostu lepiej nam było kiedy byliśmy przyjaciółmi.
Nie chciałabym go zranić. Jak to zakończyć tak, żeby było potem dobrze?

Przepraszam, że tak się rozpisałam, jeśli ktoś dotarł do końca, to bardzo dziękuję. Chciałabym usłyszeć Wasze opinie, może jakieś rady. Potrzebuję obiektywnego spojrzenia. Z góry dziękuję za wszelkie komentarze. Pozdrawiam.
Moim zdaniem nie zależy Ci na żadnym z tych facetów.
Z K było cudownie dopóki miał dla Ciebie dużo czasu i coś się cały czas działo. Wystarczyła dosłownie chwila ( bo przeciez cały "zwiazek" trwa dwa miesiące) żebyś wylądowała z innym facetem w sytuacji dosyć intmnej. Mimo że nie doszło do samego końca, to to jest po prostu zdrada. I tyle.
Teraz jest fajnie, bo się fajnie bawisz z D. A jak D przez dwa tygodnie nie będzie miał dla Ciebie czasu , to na kolejnej imprezie znajdzie się jakiś np. R. I znowu będzie cudownie i namiętnie ?
Ktoś w poniższych postach, powiedział, że może D traktuje Ciebie jak dziewczynę do zabawy, na szybki sex, tylko do łóżka. Pewnie tak. Ale nie ma się czym przejmować, przecież Ty robisz to samo , po jednej imprezie lądujesz z facetem u siebie i jest bardzo namiętnie. Wart pac pałaca.
Tylko nie oczekuj potem od mężczyzn szacunku, oni nie traktują poważnie dziewczyn , które pozwalają sobie na sytuacje intymne po jednej imprezie.

Nie zależy ci na K. więc zwykła uczciwość nakazuje mu to powiedzieć, teraz , a nie potem kiedy on zaangazuje się bardziej.

Czas młodości to czas poszukiwań i doświadczeń. Warto jednak starać się zachować uczciwość wobec innych i starać się ich nie ranić.

Warto tez zachowywać się tak, aby nie stracić szacunku u innych , bo starcić łatwo a odzysakać bardzo trudno.
Jest takie powiedzenie "Jak się kto sam nie sznuje to i inni go nie uszanują"
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie .
ROZ-ter-KA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-03-25, 00:50   #12
_Magda
BAN stały
 
Avatar _Magda
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
Dot.: dwóch facetów

Współczuje tylko K.Facetowi może naprawde zależy a ty go zdradzasz...i to bez zbędnych oporów i ceregieli,pierwsza impreza bez TŻta i już.Ani dziewczyna tak nie postępuje ani przyjaciółka więc nie sądze aby on chciał wrócić do przyjacielskiej relacji z tobą.Przecież on nie ma czasu bo się uczy do matury a nie dlatego,że np mu się nie chce.
I zgadzam się całkowicie z Rozterką że jak D nie będzie miał czasu to znajdzie się ktoś inny.Niewiele ci trzeba aby było cudownie z kimś innym choć przed chwilką byłaś niby tak zakochana w poprzednim...
Nie chce być zbyt surowa,ale jakoś mi się smutno zrobiło normalnie.Nie można tak postępować
_Magda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-25, 01:58   #13
goga1001
Zadomowienie
 
Avatar goga1001
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: południe Polski
Wiadomości: 1 091
GG do goga1001
Dot.: dwóch facetów

Wiesz mi, że facetowi, któremu kobieta "łatwo" przyszła jest przez niego niesznowana i nigdy nie będzie.
__________________
Okna funkcjonują w obie strony, lustra tylko w jedną .






goga1001 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-25, 13:26   #14
Ciri :)
Raczkowanie
 
Avatar Ciri :)
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 206
Dot.: dwóch facetów

Dziękuje Wam za wypowiedzi. Nie łatwo mi było je czytać, ale nie spodziewałam się zachwytów. Rozumiem Wasze podejście, sama wiem, że nie zachowałam się fair. Na szczęście sytuacja się wyjaśniła, i to pozytywnie.
Może na początku niejasno się wyraziłam: D nie nalegał, żebym zerwała z K, bo uważał, że to musi być tylko moja decyzja, ale zależało mu na tym, dopytywał się itd.
A więc - zerwałam z K. Rozmawialiśmy bardzo szczerze, wyjaśniliśmy sobie wszystko. Nadal się przyjaźnimy. Może to już nie jest to, co wcześniej (przed związkiem), ale mamy dobry kontakt, a na tym mi zależało. Jestem też pewna, że to nie był odpowiedni facet. Nawet gdyby nie wyszło z D, nie chciałabym być znowu z K. To by się skończyło prędzej czy później.

A co do D - jesteśmy ze sobą i jest cudownie. I nie chodzi tylko o to, że dobrze się bawię. Jeśli chodzi o szacunek, to czuję, że nie straciłam go u D. Może to się wydaje dziwne, ale takie rzeczy się wyczuwa, np. po zachowaniu faceta. I żadne z nas nie traktuje drugiej osoby jako narzędzie do szybkiego seksu. To jest normalny, dobry związek, może nietypowo rozpoczęty, ale... cóż.
Jeśli chodzi o zarzuty ROZ-ter-Ki to jestem pewna, że do takiej sytuacji nie dojdzie. Pierwszy raz mi się coś takiego zdarzyło, kiepsko się z tym czułam i wiem, że to nie jest w porządku. W końcu człowiek uczy się na własnych błędach.
Mimo wszystko - nie żałuję. Teraz jest ok, z D jestem szczęśliwa, on chyba też. Skrzywdziłam K, (tego żałuję) ale wyjaśniliśmy wszystko i nie będziemy ciągnąc związku, który nie miał sensu.
Podsumowując - strasznie zawirowane są te relacje damsko-męskie
Ciri :) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-27, 11:24   #15
ROZ-ter-KA
Zakorzenienie
 
Avatar ROZ-ter-KA
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 673
Dot.: dwóch facetów

Cytat:
Napisane przez Ciri :)
Podsumowując - strasznie zawirowane są te relacje damsko-męskie
Ano są
Mam nadzieją ,że wybrałaś właściwie.

Powodzenia.
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie .
ROZ-ter-KA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-27, 12:18   #16
KNOPFLER
Raczkowanie
 
Avatar KNOPFLER
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: stolica kulturalna Polski ;P
Wiadomości: 206
Dot.: dwóch facetów

Cytat:
Napisane przez goga1001
Wiesz mi, że facetowi, któremu kobieta "łatwo" przyszła jest przez niego niesznowana i nigdy nie będzie.


Coś w tym jest. Masz rację..

Kobieta lubi być zdobywana (z reguły), a mężczyzna z reguły lubi zdobywać.
Tak już ten świat ułożony jest
KNOPFLER jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-27, 14:40   #17
Ciri :)
Raczkowanie
 
Avatar Ciri :)
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 206
Dot.: dwóch facetów

Cytat:
Napisane przez ROZ-ter-KA
Ano są
Mam nadzieją ,że wybrałaś właściwie.

Powodzenia.
dzięki z każdą chwilą bardziej czuję, że to był dobry wybór
Ciri :) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-27, 16:03   #18
side85
Zakorzenienie
 
Avatar side85
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 4 714
Wyślij wiadomość przez MSN do side85
Dot.: dwóch facetów

Cytat:
Napisane przez Ciri :)
dzięki z każdą chwilą bardziej czuję, że to był dobry wybór
not o ja też trzymam kciuki ! i good luck z nowym TŻ. Najpiękneijsze jest żyć w pewności jakiejś, bo zawsze gdy jest niepewność to człowiek się zupełnie gubi...
__________________
Piotruś
side85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-27, 18:35   #19
Ciri :)
Raczkowanie
 
Avatar Ciri :)
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 206
Dot.: dwóch facetów

Cytat:
Napisane przez side85
not o ja też trzymam kciuki ! i good luck z nowym TŻ. Najpiękneijsze jest żyć w pewności jakiejś, bo zawsze gdy jest niepewność to człowiek się zupełnie gubi...
Tobie side85 także dziękuję ja zaczynam coraz bardziej nabierać tej pewności, i to jest cudowne widzę po zachowaniu D, że jestem dla niego ważna, czuję, że się o mnie troszczy i że mnie rozumie. To jest naprawdę wspaniały facet
Ciri :) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:23.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.