sprawdzenie perfum w urzędzie celnym

[paaalinkaaa]

Witam, przeczytałam gdzieś że jest możliwośc pójścia do Urzędu Celnego w celu sprawdzenia czy perfumy otrzymane zza granicy nie są podróbkami. Czy orientuje się ktoś czy to prawda? Pozdrawiam

[Basiek93]

Napisane przez paaalinkaaa

Witam, przeczytałam gdzieś że jest możliwośc pójścia do Urzędu Celnego w celu sprawdzenia czy perfumy otrzymane zza granicy nie są podróbkami. Czy orientuje się ktoś czy to prawda? Pozdrawiam

pare razy zamawiałam perfumy z zagranicy, wydaje mi się, że urzedowi celnemu nic do tego co zamówiłyśmy, to nie oni będą sprawdzać czy jest podroba czy oryginał, to jest w naszym interesie, trzeba wiedzieć skad sie zamawia,

nie wiem czy dobrze zrozumiałam Twoje pytanie

[paaalinkaaa]

W zasadzie chodzi mi o to, czy jest możliwość pójścia do UC i podetkniętcia im pod nos perfum z zapytaniem czy są oryginalne Bo dla mnie to brzmi jak niezła ściema i chciałam zapytać Was o opinię.

[magda s.]

Napisane przez paaalinkaaa

W zasadzie chodzi mi o to, czy jest możliwość pójścia do UC i podetkniętcia im pod nos perfum z zapytaniem czy są oryginalne Bo dla mnie to brzmi jak niezła ściema i chciałam zapytać Was o opinię.

nigdy o czyms takim nie slyszalam...

[dottoressa]

Napisane przez paaalinkaaa

W zasadzie chodzi mi o to, czy jest możliwość pójścia do UC i podetkniętcia im pod nos perfum z zapytaniem czy są oryginalne Bo dla mnie to brzmi jak niezła ściema i chciałam zapytać Was o opinię.

a to w urzędach celnych pracują eksperci w sprawach perfum?

[garch]

Celnicy (niektórzy) przechodzą szkolenia z tematyki wyłapywania podróbek.
Czy można pójść i sprawdzić nie wiem - polecam telefon do najbliższej Izby Celnej

[MichailK]

Napisane przez paaalinkaaa

W zasadzie chodzi mi o to, czy jest możliwość pójścia do UC i podetkniętcia im pod nos perfum z zapytaniem czy są oryginalne Bo dla mnie to brzmi jak niezła ściema i chciałam zapytać Was o opinię.

To nie do końca tak. Jeżeli celnik podejrzewa, że ma do czynienia z podróbką zwraca się z prośbą o przysłanie eksperta do dystrybutora tej marki zapachów. Firma ma ileś tam ( chyba 14) dni na ustosunkowanie się do prośby, czyli przysłanie eksperta i dopiero on stwiedza, czy towar jest autentyczny, czy też nie.
Celnicy są szkoleni w wykrywaniu podróbek, to fakt, ale polega to raczej na organoleptycznym badaniu opakowania i flakonika. Nie wspominając oczywiście o tzw. aspekcie kulturowym, czytaj : "karton szanelek prosto z Beijingu"