Z ciemnego na jasny.

[Sensey]

A mianowicie zaczęłam bawić się kolorem moich włosów. Najpierw rudy plus blond pasemka. Teraz palona kawa.

A na końcu zaczęłam marzyć o naturalnym kolorze. Marzyć, ponieważ chyba powrót do niego nie jest możliwy.

Z natury mam ciemny blond/jasny brąz. A jak wyżej pisałam aktualnie palona kawa <ciemne to wyszło> Już trochę farby mi się sprało i mam dość ładny, nadal ciemny brąz. <farbowałam Joanną>

Ponoć jeśli zdekoloryzuję włosy lub rozjaśnię efekt i tak bd marchewkowy. Boję się tego koloru. Nie da się jakoś inaczej/bardziej sprać mojego koloru?

Czy może wytrzymać z jasnymi odrostami ? to raczej nie wchodzi w grę.

A może marchewkę idzie zafarbować na przybliżony brąz <cappucino>? tylko tak żeby wyszło i nie mieniło się rudym?

Może inny pomysł?

[MadziaEmo]

Moim zdaniem jeśli marzysz o naturalnym kolorze musisz dać sobie spokój z farbowaniem. Pewnie i tak Twoje włosy nieco ucierpiały na tej zabawie kolorami
Jeśli przeprowadzisz dekoloryzację lub rozjaśnianie to nie dość, że efekt będzie marny, to Twoje włosy dosłownie się spalą.
Ja, wykazując się ogromną inteligencją, z czerni przeszłam do miodowego blondu - co prawda u fryzjera, dlatego nie zostałam łysa, ale moje włosy były koszmarem, suche siano które z długości do piersi ukruszyło się do długości do szyi także stanowczo odradzam wszelkie takie zabiegi.
Powinnaś zaczekać, wiem, że to trudne, ale według mnie to najlepsze wyjście.

[xLittleblackprincessx]

pasemka, lub rozjaśnianie. jak rozjaśnisz wyjdzie ci na 90% marchewa. mnie się taka po tygodniu sprała, a potem bez problemu na brąz jakiś można malować. tyle, że możesz mieć rude refleksy, a ich się ciężko pozbyć, dlatego płukanki mogą ci to zamaskować.

[Nika90210]

Radzę wybrać się do fryzjera i obmyśleć ewentualne ,,ściąganie" koloru na naturalny- powinno zadziałać

[lunatique]

Fryzjer to najlepsze rozwiązanie. Chyba że planujesz obciąć się "na zapałkę" bo po dekoloryzacji i kolejnym farbowaniu to może być przez jakiś czas jedyna fryzura jaką będziesz mogła mieć jaki Ci się włosy pokruszą...

[LoveMessages]

Ja schodziłam z czarnych i obecnie jestem jasną blondynką. Poszłam do fryzjera i po prostu mi je rozjaśniła a potem nałożyła farbę. Po jakimś dłuższym czasie znowu poszłam i tak stopniowo. Pamiętam, że miałam spory odrost jak szłam pierwszy raz i do dziś jest delikatna różnica pomiędzy tym starym odrostem a resztą włosów więc lepiej by były jednolite. Oczywiście po tym rozjaśnianiu strasznie rudziały w słońcu, ale jakoś dało się przeżyć.

[AONA]

Ja przedwczoraj ściągałam kolor czarno-brązowy (uzyskany przez kilkuletnie farbowanie ciemnymi kolorami) za pomocą dwukrotnego użycia proszku rozjaśniającego 50g.SUPERMECHES+ i 100ml. AKTYWATORA (za pierwszym razem100ml 20v a za drugim mieszanki- 50ml mocniejszego- 30v i 50ml 20v ).
Efekt? włosy równomiernie jasno rude- jak chciałam (za jakiś czas może będzie inny- może jakiś blond), a poza tym w ogóle nie pogorszył się ich stan ale mimo to odżywiam je olejkiem rycynowym i odżywką CeCe algae conditioner.
Wiele lat korciło mnie zdjecie koloru...ale się bałam czytając różne fora- myślałam,że włosy mi wypadną...albo wyjdą zielone itp ale ,że zbliża sie nowy rok- a ja zakończyłam pewien etap w życiu i zaczynam wszystko od nowa- raz kozie śmierć i teraz żałuję...... ze tyle czekałam

[Fuxia83]

Tez chce rozjasnic wlosy ... problem w tym ze boje sie sama to zrobic a do fryzjera jakos nie moge sie umowic bo pracuje do 18 i w miejscu w ktorym mieszkam trudno umowic sie z fryzjerka. No ale nie o tym chce pisac.

Ostatnio jak bylam u fryzjera to czesc wlosow zafarbowal mi na taki dziwny kolor cos jak taki bardzo jasny miedziany braz - i jak pojechalam na wakacje to te wlosy mi na jasny blond wyplowialy - i mam jeszcze wiekszy problem niz przed wizyta, bo roznica pomiedzy gora a dolem jest kosmicznie duza - dol jasny blond taki jakbym chciala miec na calej glowie, a gora ciemny braz. Wczesniej to byl taki fajny etap 3D teraz mam koszmar.
Ide jutro do fryzjerki ale udalo mi sie tylko na obciecie zapisac - bede sie pytac czy daloby rade jakies rozjasnianie. Bo skoro na poprzedniej wizycie ten poprzedni fryzjer rozjasnil i po paru miesiacach wyszedl kolor ktorego chcialam to pewnie teraz tez sie uda. Sama sie boje robic ... nie chce miec marchewki na glowie.