pasemka na czarnych farbowanych a naturalne odrosty

[black_sun]

witam. mam włosy farbowane na ciemny brąz, mniej więcej do łopatek, i już bardzo nie mogę na nie patrzeć bo po wielu farbowaniach są właściwie czarne
z tego to powodu postanowiłam coś z tym zrobić i jakimś cudem sprobować je rozjaśnić. myślałam i czytałam o dekoloryzacji ale chyba to zbyt poważny i niszczący zabieg.. więc teraz myślę o pasemkach. i tu pojawiają się kolejne wątpliwości.. ile razy będę musiała posiedzieć u fryzjera żeby rozjaśniło się wszystko i kolor był w miarę jednolity?.. i ważniejsza wątpliwość..
jak to wygląda z pasemkami na czarnych włosach i naturalnych, średnio blond mysich odrostach?
wiem że odpowiedzi na takie pytania może udzielić mi fryzjer.. prosiłabym jednak o komentarz osoby która w ten sposób rozjaśniała czarne włosy.. i jak to wygląda na odrostach.. pozdrawiam

[malaika7]

Moja koleżanka "z ławki" rozjaśniała niedawno czarne włosy. Teraz ma średni brąz. Ona dekoloryzowała całe włosy, więc robiła to w 2 etapach. Ja rok temu robiłam pasemka na ciemnym brązie. Wyszły bardzo ładnie za pierwszym razem, a włosy nie były nawet jakoś specjalnie zniszczone. Odrosty aż tak bardzo nie rzucały się w oczy, bo moje naturalne włosy są w kolorze takiego średniego orzechowego brązu. Co jest dalej nie wiem, bo zafarbowałam całość na jednolity kolor, ale z tego, co wiem od szwagra (jet fryzjerem), później robi się tylko balayage na naturalnym odroście, ale jeśli róźnica jest duża między odrostem a resztą, na odrost fryzjer położy Ci o ton jasniejszą farbę i na tym balayage.

[yasmine20]

ja rozjasnialam wlosy z czarnych.wyszla mi masakra.mialy to byc jasne pasemka ,na odrostach wyszly biale,pozniej takie jakie mialy byc czyli blond a pozniej pomaranczowe.nie moglam na to patrzec i nastepnego dnia poszlam do drugiego fryzjera i doradzila mi farbowanie na braz.wyszly mi ladne wloski,tak jak balejaz jasny i ciemny braz,wiadomo wczesniejsza roznica kolorow.jestem bardzo zadowolona ale niesety na rozjasnianych wlosach kolor szybko sie spiera i mnie wlasnie tak sie dzieje.
jesli moge ci doradzic to ja ,juz z perspektywy czasu, zacisnelabym zeby i porzeczekala odrosty a pozniej w cholere sciela te czarne.

[black_sun]

dziękuję, ale jestem już po trzygodzinnej wizycie u fryzjerki po wszystkim co na tym forum przeczytałam o bojach z czarnymi włosami trochę się bałam, ale jeszcze nie wyłysiałam nie twierdzę, że włosy się nie zniszczyły, miejscami bardziej miejscami mniej, ale najważniejsze, że w końcu nie są czarne! u mnie na odrostach nic nie wyszło białe, reszta może i nie jest bardzo jednolita ale w okolicach zaplanowanego miodowego blondu o pasemkach mówię oczywiścieteraz czekam na zmartwienie co tu zrobić jak już będą odrosty..

[anciaahk]

A może jakieś fotki???

[black_sun]

niestety fotek nie będzie bo aparatu jeszcze nie posiadam a to co próbowałam zrobić telefonem nie prezentowało nic pozdrawiam

[xxNiuniaxx]

odpisz jak z tymi odrostami???????? mam nadzieję że bez problemu