|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Zakorzenienie
|
Czy lubicie swojego ginekologa?
Wizyta u ginekologa to sprawa powszechnie znana dziewczynom. Nie da sie tego uniknąć. W związku z powyższym mam pytania: czy lubicie swojego ginekologa? czy wolicie ginekologa-meżczyznę czy ginekologa-kobietę? jakie cechy powinien mieć dla Was idealny lekarz ginekolog?
Może zacznę (skoro juz założyłam ten watek ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Czarodziejka zawsze działa. Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. TELEPORT czyli niedzielne zapiski <- Bloguję ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
|
Dot.: Czy lubicie swojego ginekologa?
Hehe ja pewnie też bym w przychpdni umierała ze smiechu, choc nie powiem ostatno myslałam że naprawde bedzie kiepsko bo jak czekałam w poczekalni zadzwonił telefon i słyszę:,,a rozumiem to prosze powiedziec ile tej ciązy jest, halo proszepana jest pan tam , pytam ile tej ciązy jest. Jedno ja nie pytam czy jedno tylko ile,a 23 tydzień nie 23 to w końcu który, a nie wie pan i chce pan sprawdzic rozumiem to po to to usg" Dodam jeszcze że obok siedziała pani w ciązy i o mało o się nie popłakała ze smiechu.
A co do mojeje pani doktor, oj bardzo sympatyczna stara sie wszystko wyjasnići zagaduje to o tym i o tamtym żeby własnie zapomnieć o tym badaniu, które nie nalezy do zbyt przyjemnych niestety. A co najważniejsze odpowiadan nawet na najgłupsze pytania i pilnuje wszyetkiego tak jak powinien robic to lekarz ginekolog. ![]()
__________________
Zapraszam na mojego bloga ![]() http://nefretete1001.blox.pl/html |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 12 574
|
Dot.: Czy lubicie swojego ginekologa?
hahah Yenn, może i ja skorzystam z usług Maczugi
![]() a tak na poważnie to właśnie się zastanawiam nad zmianą lekarza. Dotąd firma sponsorowała nam ginekologa, ale umowa się skończyła. Mogę co prawda do Niego chodzić na kasę chorych, ale ostatnio zwątpiłam w Jego umiejętności. Ponad miesiąc temu byłam u Niego, powiedział, że wszystko jest w porządku i nie ma powodu do obaw. Jakieś dwa tygodnie później zaczęłam mieć dziwne bóle brzucha, myślałam, ze to cos z przydatkami, pobiegłam więc do przychodni niedaleko pracy. Przyjęła mnie kobieta i powiedziała, że jednak nie jest w porządku.. (och, te kobiety-zawsze coś z tym podwoziem ![]() No i teraz się zastanawiam, gdzie, do kogo i za ile ![]() Lubiłam tamtego lekarza, bardzo! też miał poczucie humoru i nie wiedziałam, co to znaczy stres podczas takiej wizyty. Nadszedł czas na zmiany ![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy lubicie swojego ginekologa?
ja lubia swoja Ginekolog
![]() moja mama do niej równiez chodzi ![]() ![]() ![]() może i kiedys mój poród bedzie odbirać, nadal jestordynatorem w szpitalu w moim mieście, a my chodzimy do niej prywatnie bo w sumie mamy niedaleko, bo to dosłownie kilka metrów za moim blokiem ![]() za wizyty bierze odemnie mniej, zwłasza ze chodze tylko po recepty ostatnio i to hurtowo, bo dla mamy tez biorę ![]() czasem jak np. ma ważny poród czy coś na oddziela, bo szpital tez rzut beretem ![]() ![]()
__________________
Świat w moich oczach nie mieni się tysiącem barw, ale za to pięknie pachnie.
http://bluegirl-ewa.blogspot.com/ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 513
|
Dot.: Czy lubicie swojego ginekologa?
Ja lubie swojego ginekologa pomimo ze mam do niego troche daleko 40 km byl moim pierwszym ginekologiem wiec idac do niego wogole sie nie stresuje bo znamy sie juz dosc dlugo wiec juz sie przyzwyczailam ma poczucie humoru moge z nim pogadac o wszytkim np o komputerach ze nie lubie zimy
![]() Edytowane przez bini6 Czas edycji: 2005-11-22 o 19:09 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zadomowienie
|
Dot.: Czy lubicie swojego ginekologa?
Ja tez lubie. I dlatego po przeprowadzcce jeżdzę do niego 30 km. Bardzo sympatyczny Pan. Zawsze gadamy o np o jego studiach, o autobusach albo o chorobach zołądka w Japonii
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Rozeznanie
|
Dot.: Czy lubicie swojego ginekologa?
chyba bylo juz cos podobnego ? Jesli sie myle to przepraszam
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: ★ zakrzywiona czasoprzestrzeń ★
Wiadomości: 8 574
|
Dot.: Czy lubicie swojego ginekologa?
Ja w tej kwestii jestem bardzo wybredna, dlatego tez w tym roku zmienilam juz dwoch i kolejny tez szykuje sie do odlotu :/ Pierwszy byl najsensowniejszy, moze nie byl najdelikatniejszy (kobieta), ale dokladnie badal i nie wciskal tabletek anty wiedzac, ze ich i tak brac nie bede
![]() ![]()
__________________
Każdy z Nas jest "białym krukiem"! Współżyjesz = jesteś gotowy na potomstwo! A.A.B.-P. AV by jaga_2001 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 665
|
Dot.: Czy lubicie swojego ginekologa?
Ja chodze do pani w średnim wieku.Jest bardzo miła, wszystko dokładnie wyjaśnia i nawet zażartować potrafi
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
调解人
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Łódź/Warszawa
Wiadomości: 2 938
|
Dot.: Czy lubicie swojego ginekologa?
A ja nie lubię
![]() W mojej przychodni jest dwóch ginekologów do wyboru: 1) ma wszystko "gdzies", o nic nie pyta, nie informuje, gdyby nie fakt, ze mam jako taką wiedze ginekologiczną to mogłoby się źle skończyć 2) drugi z kolei interesuje sie, odpowiada na pytania szczegółowo i udziela informacji ale uraczył mnie kilkakrotnie tekstem typu: "ooo, to narzeczony nieźle korzysta na tych tabletkach" (przy wypisywaniu recepty) ,itp. Ech...
__________________
Make up, not war! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 288
|
Dot.: Czy lubicie swojego ginekologa?
bardzo lubie mojego gina - pan koo 35 lat, bardzo delikany, dokladny, swietnie przeprowadza wywiad, wszystko dokladnie wyjasnia, pamieta pacjentki nawet jak dlugo u niego nie byly, humorem rozladowuje napiecie.
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 6 953
|
Dot.: Czy lubicie swojego ginekologa?
moja pani ginekolog tez jest spoko lubie ja moge z nia o wszysktim pogadac jest delikatna i w ogole ale droga
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy lubicie swojego ginekologa?
ja tak mam ochote chyba zmienić na faceta
![]() ![]() poznałam przyjmującego u nas ginekologa kiedyś przypadkiem i powiem że sympatyczny, ale jeszcze się nie przełamałam ![]()
__________________
Świat w moich oczach nie mieni się tysiącem barw, ale za to pięknie pachnie.
http://bluegirl-ewa.blogspot.com/ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy lubicie swojego ginekologa?
Cytat:
![]()
__________________
Czarodziejka zawsze działa. Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. TELEPORT czyli niedzielne zapiski <- Bloguję ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Czy lubicie swojego ginekologa?
Dziewczyny, jakby co na Ginekologii są przyklejone wątki o polecanych i niepolecanych goinekologach, moze byście tam kogoś dodały?
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#16 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy lubicie swojego ginekologa?
Mojego ginekologa musiałam zostawić ponieważ, jakoś nie było mi przyjemnie rozbierać się przed:
- mamą mojej przyjaciółki - przyjaciółką z lat szkolnych mojej mamy - córką koleżanki mojego dziadka - osobą z którą jeźdzę na wakacje ;- ) Moja obecna lekarka jest bardzo miłą babką i nie czuję, tego dziwnego stresu; ) Nawet rozmowa jest o wszystkim innym, niż "powiedz mamie, że.... " "Ania prosiła żebym Ci przekazała, że... " itede itepe ;- )
__________________
Gdy się na coś nie zgadza, to jest wredna i cyniczna.
Jak kocha, to jest naiwna, a jak nie kocha, to jest zimna. Jeśli jest sama, to znaczy, że nikt jej nie chciał, a jeśli jest z kimś, to znaczy, że cwana. A gdy dostaje furii to jej się tylko tak zdaje... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy lubicie swojego ginekologa?
Ja swoją panią ginekolog lubię barrrdzo
![]() Podchodzi do ludzi z dużą życzliwością, delikatnością (a to ważne ![]() Chodzę do niej od ponad dwóch lat i zmiany nie planuję. Jak się okazało przy pierwszej wizycie u niej: mając 13 lat poszłam pierwszy raz do ginekologa, którym była właśnie ona. Zupełnie o tym nie pamiętałam bo kobieta ta przyjmuje prywatnie, a zmieniła od tego czasu miejsce gabinetu. Ale znalazła starą kartę ![]()
__________________
Korzystaj z czasu póki czas! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Czy lubicie swojego ginekologa?
Ja trafilam na strasznie madrego lekarza. Pania ginekolog.
Moze nie darze jej jakims wybitnym uwielbieniem, nie dyskutujemy sobie przy kawce, nie opowiada mi kawalow, ale bylam pod wrazeniem jej ogromnej wiedzy. Po przerobieniu kilkunastu badan, zaproponowala mi wreszcie leki hormonalne, dobrane do mojej sytuacji. W polsce mnie, ze tak powiem, zlewano, i nikt na powaznie nie chcial sie mna zajac. Moje prosby - ze zle sie czuje, ze biust mi sie powieksza (i tak juz za duzy), ze nie miesiaczkuje, mieli to po prostu za kaprysy rozpuszczonej nastolatki. Dopiero u niej spotkala sie z fachowym podejsciem pierwszej klasy. Dobrala mi leki po wielu analizach - takie, po ktorych wreszcie czulam sie dobrze. PO roku regularnych badan, pani ta zaproponowala mi nowoczesna antykoncepcje - implant podskorny. Z tego co wiem, jest to jedyny lekarz w obrebie kilkuset kilometrow, ktory ma certyfikat zakladnia tego implantu. Cholernie sie ucieszylam, ze trafilam do kogos tak kompetentego, kto zaproponowal mi takiez wygody ![]() Pani przyjmuje w gabinecie prywatnym. Podczas drugiej zaledwie wizyty natomiast mialam taka sytuacje, ze zapomnialam potrfela. I zorientowalam sie dopiero wychodzac z gabinetu. Zaczelam sie krecic i czerwienic, ale ona powiedziala, ze nie ma sprawy, zebym wpadla po swietach. To sie nazywa lekarz z powolania! ![]() No i co najwazniejsze - wykryla u mnie stany depresyjne i zajela sie mna jak fachowy psycholog. Rozpoczela rozmowe na temat roznych przezyc i uslyszalam bardzo wiele cieplych slow, jak od mamy.... ![]() Zawsze, gdy do niej przychodze, pyta sie co u mnie, jak sprawy prywatne, mierzy mnie, wazy, czy nie tyje po tabletkach, bada piersi i brzuch za kazdym razem. Mam do niej jakos pelne zaufanie, a to jest chyba najwazniejsze wsrod lekarzy. Taki pelen profesjonalizm, full service.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy lubicie swojego ginekologa?
Ja swojego lubie tak srednio...tzn. fajny jest i mily i troskliwy, kazal mi do siebie dzwonic ze szpitala jak lezalam w ciazy, zeby go informowac, zalatwial mi opieke, zawsze daje jakies gratis tabletki, czy herbate Hipp, ale mimo wszytsko bardzo mnie krepuje. Glownie dlatego, ze kiedy siedze na fotelu, a on mnie bada, to zwraca sie do mnie per "kotku"... jakos tak nie wypada moim zdaniem. No i jak bylam w ciazy i moj synek na USG sie bardzo ruszal i pokazywal swoja buzke, to moj pan doktor krzyknal "ale słodki pieseczek!"
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#20 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Czy lubicie swojego ginekologa?
Cytat:
![]() Wiesz, ale chyba on po prostu tak ma... Chce byc milym facetem i ma swoje nietypowe powiedzonka ![]() ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy lubicie swojego ginekologa?
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Czy lubicie swojego ginekologa?
Cytat:
![]() Na niezlych ginow trafiasz ![]() ![]() No ja wszystkim jestem, ale na pewno nie gruszka, jesli juz to mial byc moj typ budowy no to oczywiste jablko. Ale on w ogole mial takie jakies dziwaczne powiedzonka, na moja mame mowil "pazurku", choc nie znali sie na tyle blisko ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Zadomowienie
|
Dot.: Czy lubicie swojego ginekologa?
Mój to Pan w średnim wieku i dośc przystojny, bardzo zadbany, czysty i ładnie pachnie
![]() Całe szczęście ma poczucie humoru, nigdy nie przymuje mnie w drętwej ciszy, zawsze coś zagada, miły Pan ![]() Jak badał mnie po raz pierwszy powiedział: "Uuuu masz wąską macicę, Twój chłopak ma fajnie" ![]() ![]() ![]()
__________________
ziu |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 7 490
|
Dot.: Czy lubicie swojego ginekologa?
Impersona,gdzie chodzisz do ginekologa ?
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy lubicie swojego ginekologa?
Cytat:
![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 513
|
Dot.: Czy lubicie swojego ginekologa?
No moj ginek tez mi powiedzial na pierwszej wizycie ze jestem waska a ze byla to moja pierwsza wyzyta troche sie zawstydzilam pan doktor tez ladnie pachnie nawet wiem jaki to perfum bo podoba mi sie od dawna i zapach tego perfumu rozpoznam na kazdym facecie
![]() Edytowane przez bini6 Czas edycji: 2006-03-29 o 10:05 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 673
|
Dot.: Czy lubicie swojego ginekologa?
![]() ![]() Wypada średnio mniej więcej raz na 4 lata . ![]() Więc o jakim lubieniu tu może być mowa ![]() No, ale jak się nie ma problemów, a rodzi w 40 minut ![]()
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie ![]() Edytowane przez ROZ-ter-KA Czas edycji: 2006-04-13 o 12:08 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 5 109
|
Dot.: Czy lubicie swojego ginekologa?
Ja po wczesniejszych przejsciach albo neutralnych albo niemilych, mam teraz ginekologa ktory jest chyba najfajniejszym lekarzem na swiecie. Juz go polecilam na Forum Ginekologia.
Ma 45-50 lat, jest spokojnym, profesjonalnym i bardzo delikatnym lekarzem. Ma swietna mimike twarzy (jak ktoras z Was widziala film "Cialo" to tam jest taka scena z pania w okienku na dworcu -on sie wlasnie podobnie dziwi), ktora mnie bardzo rozsmiesza. Chodze do niego prywatnie, ale nie place, bo przyjmuje mnie na NFZ. Zawsze wychodze stamtad z usmiechem na ustach, bo opowie mi jakis zarcik albo komplement (ale nie taki natarczywy, tylko w stylu "Ale pani wypiekniala na wiosne"). Naprawde chodze do niego z przyjemnoscia, nie czuje zadnego stresu. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:08.