Ile kosztuje czyszczenie sukni ślubnej?

[Nadin]

Moje drogie Wizażanki orientujecie się w jakiej cenie teraz jest czyszczenie sukni ślubnej i gdzie we Wrocławiu można ją oddać do czyszczenia?
Pozdrawiam i z góry dziękuje

[zetina]

Gdzie we Wrocławiu to niestety nie wiem, ale koszt czyszczenia sukni w Krakowie to ok.150 pln

[Nadin]

Napisane przez zetina

Gdzie we Wrocławiu to niestety nie wiem, ale koszt czyszczenia sukni w Krakowie to ok.150 pln

Dziękuje

[kindzia1984]

Ja też nie jestem z Wrocławia ale ja czyściłam suknię ślubną za 120 zł (to jest cena bez względu na rodzaj materiału).

[madziunia80]

Ceny są rożne w zalezności od materiału i warstw z ilu składa się suknia. We Wrocławiu od 100 do nawet 200 zł.

[Ania843]

Ja w Gdańsku płaciłam 100 zł

[magdalenazz]

Ja w Toruniu w 5aSec 79 zł. Dodam, że moja suknia była straaaaasznie brudna i straaasznie wielka a wyczyścili ją naprawdę profesjonalnie.

[gosiah]

Za czyszczenie sukni i halki zapłaciłam 100zł. We wrocławiu niestety nie wiem gdzie.

[maga48]

w poznaniu,w tesco, na opieńskiego 1 od 60-100 zł, średnio 70-80 zł, czyszczą świetnie

[kociulek]

To ja jestem w szoku jakie u was ceny
Ja za czyszczenie swojej zapłaciłam 50 zł. I tak dość nieuprzejma pani powiedziała,że to dlatego,że była bardzo brudna... choc wcale nie była.

[kindzia1984]

kociulek to bardzo tanio U nas bez względu na to czy jest mało czy bardzo brudna płacisz jedna cenę

[frida110]

W salonie sukien ślubnych, z którego miałam suknię, czyszczenie kosztuje 75 złotych.

Suknię trzeba oddać do prania jak najszybciej, zeby plamy się nie zestarzały, bo potem mogą nie zejść.

[Jolinek]

Napisane przez kociulek

To ja jestem w szoku jakie u was ceny
Ja za czyszczenie swojej zapłaciłam 50 zł. I tak dość nieuprzejma pani powiedziała,że to dlatego,że była bardzo brudna... choc wcale nie była.

Kociulek jestem w szoku że tak tanio Widzę że jesteś z lubelskiego ale nie powiesz mi że takie ceny są w samym Lublinie. Ja sprawdzałam i ceny zaczynają się od 100 kończą na 200. I to są ceny w najzwyklejszych supermarketach typu Leclerc czy Real a z tego co wiem to większość ludzi ich nie poleca. Myślę że w tych innych pralniach typu tęcza to ceny są sporo większe niż 100 zł.

[kociulek]

Napisane przez Jolinek

Kociulek jestem w szoku że tak tanio Widzę że jesteś z lubelskiego ale nie powiesz mi że takie ceny są w samym Lublinie. Ja sprawdzałam i ceny zaczynają się od 100 kończą na 200. I to są ceny w najzwyklejszych supermarketach typu Leclerc czy Real a z tego co wiem to większość ludzi ich nie poleca. Myślę że w tych innych pralniach typu tęcza to ceny są sporo większe niż 100 zł.

Nie,ja nie jestem z Lublina A swoja suknię oddawałam do pralni. U nas w supermarketach nie czyszczą odzieży. Pierwszy raz się z tym spotykam. To chyba nie mam co narzekać na cenę jaką zapłaciłam

[Jolinek]

Napisane przez kociulek

Nie,ja nie jestem z Lublina A swoja suknię oddawałam do pralni. U nas w supermarketach nie czyszczą odzieży. Pierwszy raz się z tym spotykam. To chyba nie mam co narzekać na cenę jaką zapłaciłam

Chyba źle się wyraziłam Chodziło mi o to że w tych supermarketach są również pralnie, tak jak i szereg przeróżnych sklepów i butików .
A twoja cena naprawdę bardzo zachęcająca

[kociulek]

Napisane przez Jolinek

Chyba źle się wyraziłam Chodziło mi o to że w tych supermarketach są również pralnie, tak jak i szereg przeróżnych sklepów i butików .
A twoja cena naprawdę bardzo zachęcająca

Aaa... widzisz,nawet nie jestem zorientowana

[maga48]

Napisane przez Jolinek

Kociulek jestem w szoku że tak tanio Widzę że jesteś z lubelskiego ale nie powiesz mi że takie ceny są w samym Lublinie. Ja sprawdzałam i ceny zaczynają się od 100 kończą na 200. I to są ceny w najzwyklejszych supermarketach typu Leclerc czy Real a z tego co wiem to większość ludzi ich nie poleca. Myślę że w tych innych pralniach typu tęcza to ceny są sporo większe niż 100 zł.

głupoty gadasz.W poznaniu, w tesco czyszczą świetnie.Czyściłam kiedyś rzeczy w mniejszych pralniach i wyglądały gorzej po niż przed.Cena sukni ślubnych zależy od tego czy to jest skromna sukienka czy suknia np z kilkumetrowym trenem.Cena nie jest uzależniona od stopnia zabrudzenia, nigdy.

[kociulek]

Napisane przez maga48

Cena nie jest uzależniona od stopnia zabrudzenia, nigdy.

Widocznie to zależy gdzie,bo u mnie właśnie od tego to zależało

[maga48]

Napisane przez kociulek

Widocznie to zależy gdzie,bo u mnie właśnie od tego to zależało

w sumie możliwe

[Jolinek]

Napisane przez maga48

głupoty gadasz.W poznaniu, w tesco czyszczą świetnie.Czyściłam kiedyś rzeczy w mniejszych pralniach i wyglądały gorzej po niż przed.Cena sukni ślubnych zależy od tego czy to jest skromna sukienka czy suknia np z kilkumetrowym trenem.Cena nie jest uzależniona od stopnia zabrudzenia, nigdy.

Wiesz nie kwestionuję tego czy u ciebie w tesco czyszczą super, czy nie. Ja wypowiadam się o pralniach w leclerku i realu w Lublinie, a nie Poznaniu W nich dużo moich znajomych poniszczyło sobie sporo rzeczy, dlatego wiem co mówię. A jeśli chodzi o samą różnorodność cenową to nie wiem od czego zależy, ja nie pytałam. Przechodząc tylko zerknęłam i zazwyczaj jest na sukniach jakiś przedział cenowy od - do. Acha i jeszcze wcale mniejsza pralnia nie znaczy gorsza!

[maga48]

Napisane przez Jolinek

Wiesz nie kwestionuję tego czy u ciebie w tesco czyszczą super, czy nie. Ja wypowiadam się o pralniach w leclerku i realu w Lublinie, a nie Poznaniu W nich dużo moich znajomych poniszczyło sobie sporo rzeczy, dlatego wiem co mówię. A jeśli chodzi o samą różnorodność cenową to nie wiem od czego zależy, ja nie pytałam. Przechodząc tylko zerknęłam i zazwyczaj jest na sukniach jakiś przedział cenowy od - do. Acha i jeszcze wcale mniejsza pralnia nie znaczy gorsza!

hehe, tylko, ze w mniejszych nie czyszczą na miejscu, ale dają do tych dużych( mają z nimi umowę podpisaną).Zapomniałam jak to się nazywa,ale tak to wygląda.A wiadomo,że jak w hipermarketach zawsze jest duży ruch, to i w pralni jest.Nie mogę każdej rzeczy poświęcić dużo czasu,bo go po prostu nie ma POzdrawiam

[Jolinek]

Napisane przez maga48

hehe, tylko, ze w mniejszych nie czyszczą na miejscu, ale dają do tych dużych

Nie jest to zawsze regułą. Zresztą powiem szczerze że nawet nie znam takich, które by coś takiego praktykowały Ale możliwe że takie istnieją
Pozdrawiam pa pa

[muszka66]

pytalam w katowicach w chyba 3 miejsacach i wszedzie byla cena 150 zl. takze, jak czytam inne wypowiedzi to twierdze ze to drogo

[Alikbe]

Witam
Ja wyczyściłam niedawno we Wrocku za 59,90 i nie w pralni takiej w hipermarkecie - bo się niestety do nich uprzedziłam- ale w tele pralni czy cos takiego, ceny przystępne, a suknia pomimo maskarcznego dołu (bo sie wytańczyłam w niej ze ho ho) wyglada jak nowa

[lilly78]

u mnie pani z salonu ślubnego, w którym wypożyczałam suknię za pranie jej po niezależnie od wielkości zabrudzeń wzięła 60zł.

[ewelinaziaja]

Napisane przez zetina

Gdzie we Wrocławiu to niestety nie wiem, ale koszt czyszczenia sukni w Krakowie to ok.150 pln

a kto wie gdzie w Krakowie dobrze czyszczą suknie ślubne?

[majka versace]

Napisane przez Alikbe

Witam
Ja wyczyściłam niedawno we Wrocku za 59,90 i nie w pralni takiej w hipermarkecie - bo się niestety do nich uprzedziłam- ale w tele pralni czy cos takiego, ceny przystępne, a suknia pomimo maskarcznego dołu (bo sie wytańczyłam w niej ze ho ho) wyglada jak nowa

Czy to jest ta pralnia na ul. Młodych Techników? Bo tez tam dałam suknie do prania ale pani zaznaczyła że na moją "odpowiedzialność" bo jest to suknia szyta (czyli bez metki) i troche się obawiam. I też była w strasznym stanie :-(

[_Iguana_]

Napisane przez zetina

Gdzie we Wrocławiu to niestety nie wiem, ale koszt czyszczenia sukni w Krakowie to ok.150 pln

ja co prawda mieszkam w Szczecinie ale nie musiłąm nic płacić za czyszczenie sukni ślubnej bo to było już w cenie wypożyczenia, ale kosztuje to u nas ok 50-100zł

ale za to musiałam dopłacić za naprawę sukni ale niewiele jak za suknie, ktora miał częsciowo porwany tiul , bo nie płaciłam kaucji (na naprawe uszkodzeń)

[kasia_szewczyk]

A może ktoś odważył się sam uprać suknię ślubną?Jeżeli tak to w jakim proszu, płynie lub innym specyfiku.Pozdrawiam

[Taverney]

Nie polecam prania samodzielnie, lepiej odać ją do pralni. Gipiury i szyfon może się poprzesuwać, suknię trzeba będzie zmiąć, poza tym fiszbiny w gorsetach, koraliki, koronki i te inne drobiazgi...ja bym się nie odważyła.