Boston terrier...?

asiczka337 · 2010-11-02, 21:57

Witam,
czy macie jakieś doświadczenia z rasą boston terrier?za wszystkie informacje będę bardzo wdzięczna

mój tż się na takiego uparł ale zauważyłam,że jest to mało rozpowszechniona rasa psów i jest też mało informacji na jej temat-mam na myśli fora i opinie właścicieli.Psiaki,które oglądałam na zdjęciach w hodowlach są przeurocze,takie słodkie psotniki ale jak to jest w rzeczywistości...?:rolley es:
Pozdrawiam

**Stellanova** · 2010-11-02, 22:21

To są bardzo miłe , pojętne , czyste psy z grupy IX tej psówozdobnych i do towarzystwa. Miałam do czynienia z ta rasą ponieważ suczka bostonka przyjeżdżała na lekcje (do mojej córki ) aby sie nauczyć zaprezentować pięknie na wystawach psów. Musze przyznać, że była bardzopojetną uczennicą. Po za tym spotykam bostony na wystawach psów - są to niezwykle miłe przywiązane do swoich włascicieli psiaki.
Zrobiłam i prowadze stronke dla własciciela bostonków - proszę możesz sobie tutaj pooglądać bostony: http://www.perlyzpelagii.republi ka.pl
a może napisz do własciciela - zadaj pytania czy zadzwoń

Polecam Tobie również hodowlę bostonów http://www.sylena.pl/menu.htm
Również i na tej stronce mozesz sobie poogladać bostony.
Pozdrawiam,

asiczka337 · 2010-11-03, 10:24

Dziękuję,właśnie o takie informacje mi chodziło,"takie z życia wzięte"

wiem,że w trójmieście jest również hodowla i raczej pozytywne opinie o niej.przedzwonię.Może to dziwne pytanie ale czy bostonki mają to do siebie,żeby puszczać bąki...?tak jak buldożki np. I czy nadają się jako kompani do biegów 4-8km?

**Stellanova** · 2010-11-03, 13:44

Co do bąków - baczek to powietrze które przesuwa sie wraz z treścią niestrawionych resztek pokarmu w jelitach. I jest to proces naturalny. Bączki zależne są też od indywidualnych cech danego psa i tego co je a nie od rasy

. Np. u nas buldogi bardzo rzadko puszczają bączki

.
Myślę również, że są pewnie bostony którym to sie nei przytrafia jak i takie które "baczkują"

Bostony to są sprawne psy, uwielbiają biegi, zabawy z piłeczką ale nie jest to pies na takie dystanse.

asiczka337 · 2010-11-03, 22:30

Oczywiście-natura jest tu bezsporną kwestią aczkolwiek są takie psiaki ,które w tej dziedzinie są wybitne

I stąd moje pytanie

Buldożki francuskie,które miałam okazje poznawać potrafiły naprawdę dać czadu i puszczały takie bąki,że kapcie spadały

Ale to musi być rzeczywiście sprawa indywidualna psa.
Szukamy z tż takiego psiaka,który będzie nie tylko towarzyszem ale i kompanem do porannego biegania.Wybór rasy pieska to poważna decyzja i musi być naprawdę przemyślana.Tylko wtedy psiak będzie miał u nas jak najlepiej.Dlatego.....szu kamy dalej jakiegoś małego biegacza,który będzie miał z takich dystansów przyjemność.Nie chciałabym bostonka zamęczyć "na trasie".
Dziękuję Stellanova za wszystkie informacje,były mi bardzo przydatne.
pozdrawiam

DAVIDKA · 2010-11-03, 23:05

Ja jestem dumna posiadaczka , według mnie najlepszej rasy pod słońcem boston terierrka , to cudowny , wybitnie inteligentny psiak kochający ludzi i inne zwierzęta , na wszelkie pytania z ochota odpowiem

DAVIDKA · 2010-11-03, 23:10

Nie mogłam się powstrzyma , Combo urodził się 23 sierpnia -uwielbia go cala rodzina

asiczka337 · 2010-11-04, 11:46

Boski,boski,boski

Taki śliczny,taki słodki i jeszcze ten czerwony kubraczek

No,cudo po prostu!Gratuluje psiaka

wiem ,że bostonki dzielą się na 3 kategorie wagowe-w jakiej będzie mieścił się Twój?I jakie wrażenia na co dzień?
Wszystkie psy,które miałam były ze schroniska albo przygarnięte od kogoś i nigdy nie był to mały szczeniaczek.zresztą mieszkałam w domu z ogrodem więc w razie czego żadnego problemu nie było z nocnym wychodzeniem.Zastanawiam się jak to jest w nocy z takim małym psiakiem? Jak często się wychodzi?Czego piesek jest już nauczony,gdy bierze się go z hodowli?

**Stellanova** · 2010-11-04, 12:57

Cytat:

Napisane przez DAVIDKA

Nie mogłam się powstrzyma , Combo urodził się 23 sierpnia -uwielbia go cala rodzina

Śliczny bostonek

DAVIDKA · 2010-11-04, 13:46

Dziękuje dziewczyny za mile słowa pod adresem mojego Skarbka

a wiec Combo jeszcze bardzo dużo śpi -cala noc i polowe dnia , uczymy go spania samodzielnego ( zrobiliśmy mały błąd i wzięliśmy go do łóżka i teraz trochę się domaga wejścia na wyrko

) Combo osiągnie max 8 kilo , wychodzę z nim na razie 2 razy dziennie , dziś rano zrobił pierwszy raz kupkę na dworze

Bostonek jest bardzo ruchliwym i wesołym pieskiem co wywołuje spore zainteresowanie nim zarówno ze strony ludzi jak i innych czworonogów .
Piesek przyjechał do nas jak miał 8 tygodni wiec umiał jedynie samodzielnie jeść , pic i się przytulać

esfira · 2010-11-05, 15:32

Cytat:

Napisane przez asiczka337

I czy nadają się jako kompani do biegów 4-8km?

nie bierz psa krótkoczaszkowego, jeśli chcesz z nim biegać, bo padnie na niewydolność oddechową

asiczka337 · 2010-11-05, 23:43

już sobie wyobrażam takiego biedaczka zsapanego

to się tż zmartwi tą informacją....
pozostaje mi podziwiać psiaki innych,szczęśliwych właścicieli

szafamaksa · 2014-02-13, 17:52

DSCN8523.jpg

DSCN8522.jpg

proszę spojrzeć swoim okiem kto zna i ma tę rasę czy to boston terrier czy mieszanka mam propozycje kupna w weekend ze względu na wadę koloru i dłuższy ogonek hodowczyni opuszcza cenę o 500zł dla mnie jest cudowny a wy jak sądzicie?

martella30 · 2014-02-14, 06:01

Odpowiedź jest bardzo prosta, jest rasowy jeśli pochodzi z hodowli zkwp i dostanie metrykę pochodzenia. Pieski wadliwe, w sensie np. umaszczenia często sprzedawane są dużo taniej.

esfira · 2014-02-14, 14:12

Cytat:

Napisane przez szafamaksa

Załącznik 5582460

Załącznik 5582461

proszę spojrzeć swoim okiem kto zna i ma tę rasę czy to boston terrier czy mieszanka mam propozycje kupna w weekend ze względu na wadę koloru i dłuższy ogonek hodowczyni opuszcza cenę o 500zł dla mnie jest cudowny a wy jak sądzicie?

wygląda jak Boston, ale tak jak pisze Martella- jeśli to Bostonek, to ma rodowódalbo metryczkę ZKwP, nawet jeśli ma jakieś wady albo jest 5 czu 10 z miotu. Jeśli nie ma papierów, to jest mieszanka i pies z pseudohodowli.

cowie · 2014-02-18, 15:29

Cytat:

Napisane przez szafamaksa

Załącznik 5582460

Załącznik 5582461

proszę spojrzeć swoim okiem kto zna i ma tę rasę czy to boston terrier czy mieszanka mam propozycje kupna w weekend ze względu na wadę koloru i dłuższy ogonek hodowczyni opuszcza cenę o 500zł dla mnie jest cudowny a wy jak sądzicie?

Śliczny maluszek

Na moje oko bostonek jak się patrzy (sama mam szczeniaka

). Nawet jeśli to mieszaniec to cechy rasy ma

Ale jeżeli chcesz go w pełni nazywać rasowym bostonem to tak jak piszą dziewczyny wyżej - kwestia zarejestrowanej hodowli.

martella30 · 2014-02-19, 06:53

Jeśli piesek pochodzi z hodowli to dostanie metrykę pochodzenia i jest boston terrierem. Jeśli nie to jest to piesek w typie rasy. Inaczej kundelek.

a_na · 2014-02-19, 14:10

Cytat:

Napisane przez martella30

Inaczej kundelek.

Którego dostaje się za darmo a nie kupuje

. To tak dla wyjaśnienia...

paami · 2014-05-20, 04:09

witam!
nie jestem stala bywalczynia wizaz-u, ale mam pewien problem i licze na pomoc.
mam mozliwosc kupna psa, jak twierdzi sprzedajacy, buldoga francuskiego. ale juz teraz nie jestem pewna czy to frenchie czy bostonek.
zalaczam zdjecia dwoch pieskow (wiek pomiedzy 5-6 miesiecy) do dokladnego sprawdzenia. nie jestem w stanie stwierdzic jaka to rasa, moze to boston zmieszany z frenchiem? nie mam pojecia...i tu pojawia sie dylemat!
pieski roznia sie od siebie charakterem i chcialabym wiedziec na co sie pisze.
pieski nie posiadaja rodowodu (niestety na takie cudo mnie nie stac).
bede wdzieczna i z gory dziekuje

p.s. uszka niestety sa oklapniete co ponoc spowodowalo nizsza cene. akurat mi to nie przeszkadza, jak kochac to kochac

cowie · 2014-05-20, 08:55

Cytat:

Napisane przez paami

witam!
nie jestem stala bywalczynia wizaz-u, ale mam pewien problem i licze na pomoc.
mam mozliwosc kupna psa, jak twierdzi sprzedajacy, buldoga francuskiego. ale juz teraz nie jestem pewna czy to frenchie czy bostonek.
zalaczam zdjecia dwoch pieskow (wiek pomiedzy 5-6 miesiecy) do dokladnego sprawdzenia. nie jestem w stanie stwierdzic jaka to rasa, moze to boston zmieszany z frenchiem? nie mam pojecia...i tu pojawia sie dylemat!
pieski roznia sie od siebie charakterem i chcialabym wiedziec na co sie pisze.
pieski nie posiadaja rodowodu (niestety na takie cudo mnie nie stac).
bede wdzieczna i z gory dziekuje

p.s. uszka niestety sa oklapniete co ponoc spowodowalo nizsza cene. akurat mi to nie przeszkadza, jak kochac to kochac

Szczerze mówiąc ciężko stwierdzić co to za rasa. Ani to boston (szczególnie, że one nie występują w tak bardzo czarnym i tak bardzo białym umaszczeniu), ani buldog. A w genach ma domieszkę jeszcze innego psa. Z kształtu czaszki nie przypomina ani bostona, ani bulwy. Uszy ma za bardzo po boku. Chyba bardziej bostonowate niż bulwiaste (ciężko stwierdzić, bo są oklapnięte), ale równie dobrze kształt może mieć po tym jeszcze innym psie, którego geny widać.

Z ciekawości. Po ile sprzedają taką mieszankę?

Co do charakterów. Oba psy są żywiołowe. Bostony trochę bardziej i są dużo bardziej skoczne. Obie rasy lubią ludzi i są pogodne. Obie rasy lubią też się polenić i poprzytulać. Obie puszczają zabójcze bąki

Obie chrapią i miewają problemy z oddychaniem (choć tu zdecydowanie gorzej wypadają buldogi).
Tylko ciężko stwierdzić jakie będą te psy, bo tak jak napisałam - mają w sobie geny jeszcze innej rasy.

martella30 · 2014-05-20, 09:57

Takie kundelki powinny być oddawane za darmo! Jeśli zapłacisz za tego szczeniaka, wesprzesz pseudohodowle.

paami · 2014-05-20, 11:38

Dzieki za szybka odpowiedz

Dokladnie pomyslalam to samo, ze to jakas 'mieszanka'. I teraz nie wiem co robic, bo chcialam psa ze wzgledu na moja corke, ktora niestety ma straszny dystans do psow, a buldogi sa swietne dla dzieci i liczylam na to, ze jeden pomoze jej sie otworzyc.
Mieszkam na wyspach brytyjskich i koszt zakupu buldoga francuskiego to £600-£2000.
Ogloszenie o tych pieskach widnieje na gumtree.com od 2 miesiecy. Z ceny £700 kobieta zeszla do £350. Prosze o nieprzeliczanie na PLN-y.

cowie · 2014-05-20, 11:46

Cytat:

Napisane przez paami

Dzieki za szybka odpowiedz

Dokladnie pomyslalam to samo, ze to jakas 'mieszanka'. I teraz nie wiem co robic, bo chcialam psa ze wzgledu na moja corke, ktora niestety ma straszny dystans do psow, a buldogi sa swietne dla dzieci i liczylam na to, ze jeden pomoze jej sie otworzyc.
Mieszkam na wyspach brytyjskich i koszt zakupu buldoga francuskiego to £600-£2000.
Ogloszenie o tych pieskach widnieje na gumtree.com od 2 miesiecy. Z ceny £700 kobieta zeszla do £350. Prosze o nieprzeliczanie na PLN-y.

Ciężko stwierdzić jaki ten pies będzie miał charakter. Równie dobrze może być nie najlepszy dla dzieci...

KarolinaK · 2014-05-20, 12:27

Cytat:

Napisane przez paami

Dzieki za szybka odpowiedz

Dokladnie pomyslalam to samo, ze to jakas 'mieszanka'. I teraz nie wiem co robic, bo chcialam psa ze wzgledu na moja corke, ktora niestety ma straszny dystans do psow, a buldogi sa swietne dla dzieci i liczylam na to, ze jeden pomoze jej sie otworzyc.
Mieszkam na wyspach brytyjskich i koszt zakupu buldoga francuskiego to £600-£2000.
Ogloszenie o tych pieskach widnieje na gumtree.com od 2 miesiecy. Z ceny £700 kobieta zeszla do £350. Prosze o nieprzeliczanie na PLN-y.

A zastanawialas sie dlaczego kobieta zeszla az tyle z ceny? I dlaczego ten pies ma 6 miesiecy i nikt go nie chce???
Mowisz ze chcesz psa dla dziecka wiec radze Ci zainwestowac w psa z rodowodem. Rodowod to gwarancja ze dostaniesz psa o okreslonych cechach tym bardziej ze chcesz aby corka przekonala sie do psow. Nie wiesz jaki charakter bedzie mial ten pies i moze wyrosnac na psa z problemami wiec odstraszy to Twoja corke jeszcze bardziej...

paami · 2014-05-20, 17:17

hej

Podtrzymując wątek: wyslalam smsa do kobiety od psiaka z prosbą o wiecej zdjec bialej suni. Napisalam, ze psiak jest smutny na zdjeciach i nie widac go dokladnie. Dostalam pelna nadziei odpowiedz, ze piesek w tej chwili wychowuje sie z dwuletnią dziewczynką i ze wcale nie jest smutny, jest bardzo aktywny i uwielbia zabawe. To mnie troche uspokoilo. Zobaczymy zdjecia, juz nie moge sie doczekac

Mimo zniechecajacych odpowiedzi dzieki za pomoc. Metlik w glowie mam nadal, zobacze psiaka i zdecyduje (najgorsze, ze musze jechac w 4-ro godzinna trase w jedna strone

)
Odezwe sie jak juz bedzie przesadzone (jesli to kogos interesuje

)
dzieki jeszcze raz!

KarolinaK · 2014-05-20, 20:53

Cytat:

Napisane przez paami

hej

Podtrzymując wątek: wyslalam smsa do kobiety od psiaka z prosbą o wiecej zdjec bialej suni. Napisalam, ze psiak jest smutny na zdjeciach i nie widac go dokladnie. Dostalam pelna nadziei odpowiedz, ze piesek w tej chwili wychowuje sie z dwuletnią dziewczynką i ze wcale nie jest smutny, jest bardzo aktywny i uwielbia zabawe. To mnie troche uspokoilo. Zobaczymy zdjecia, juz nie moge sie doczekac

Mimo zniechecajacych odpowiedzi dzieki za pomoc. Metlik w glowie mam nadal, zobacze psiaka i zdecyduje (najgorsze, ze musze jechac w 4-ro godzinna trase w jedna strone

)
Odezwe sie jak juz bedzie przesadzone (jesli to kogos interesuje

)
dzieki jeszcze raz!

Ja po mojego psa jechałam 550km w jedna stronę

. Teraz ta sama trasa czeka mnie jeszcze przynajmniej 2-3 razy

bo za 4 miesiaće mam juz zarezerwowanego szczeniaka tej samej rasy... Wiec jeden raz jechać wybrać, drugi sprawdzić czy dogaduje sie z moim psem, trzeci na odbiór po min 9 miesiącach(8 odjety od matki i tydzien spędzony z rodzeństwem)...

kennedy · 2014-05-21, 10:21

Cytat:

Napisane przez paami

hej

Podtrzymując wątek: wyslalam smsa do kobiety od psiaka z prosbą o wiecej zdjec bialej suni. Napisalam, ze psiak jest smutny na zdjeciach i nie widac go dokladnie. Dostalam pelna nadziei odpowiedz, ze piesek w tej chwili wychowuje sie z dwuletnią dziewczynką i ze wcale nie jest smutny, jest bardzo aktywny i uwielbia zabawe. To mnie troche uspokoilo. Zobaczymy zdjecia, juz nie moge sie doczekac

Mimo zniechecajacych odpowiedzi dzieki za pomoc. Metlik w glowie mam nadal, zobacze psiaka i zdecyduje (najgorsze, ze musze jechac w 4-ro godzinna trase w jedna strone

)
Odezwe sie jak juz bedzie przesadzone (jesli to kogos interesuje

)
dzieki jeszcze raz!

https://pl-pl.facebook.com/adopc☠☠☠uldozkow fundacja adopcje buldozkow

postepujesz nierozwaznie wierzac obcej babie, ktora prowadzi pseudohodowle na slowo.

https://pl-pl.facebook.com/adopc☠☠☠uldozkow popatrz co dzieje sie z takimi wlasnie pieskami. kupujesz i wspierasz psie cierpienie. na dodatek piesek ma duze prawdopodobienstwo chorob ktore beda cie drogo kosztowac w leczeniu.

nie stac cie na rasowego zadbanego psa to wez pieska ze schroniska lub adoptuj przez gumtree.

paami · 2014-05-21, 16:52

Cytat:

Napisane przez kennedy

https://pl-pl.facebook.com/adopc☠☠☠uldozkow fundacja adopcje buldozkow

postepujesz nierozwaznie wierzac obcej babie, ktora prowadzi pseudohodowle na slowo.

https://pl-pl.facebook.com/adopc☠☠☠uldozkow popatrz co dzieje sie z takimi wlasnie pieskami. kupujesz i wspierasz psie cierpienie. na dodatek piesek ma duze prawdopodobienstwo chorob ktore beda cie drogo kosztowac w leczeniu.

nie stac cie na rasowego zadbanego psa to wez pieska ze schroniska lub adoptuj przez gumtree.

hej

nie sadzilam, ze zostane zaatakowana za checi kupna kundelka (jesli to rzeczywiscie kundelek). chcialam sie tylko upewnic czy moje watpliwosci nie sa jedynie moim wymyslem.
kennedy- link, ktory zamiescilas jest uszkodzony albo stronka zostala usunieta.
niestety nie mam mozliwosci wziecia pieska ze schroniska poniewaz musialabym dostac na to pozwolenie z gminy (mieszkam w ich mieszkaniu), a takowego nie dostane. nie rozumiem tego, bo psa posiadac moge nie informujac ich o tym (w kazdym razie malo ich to interesuje). przypominam, ze mieszkam w UK.
wydaje mi sie, ze temu pieskowi tez pomoge. wlascicielka chce go za wszelka cene sprzedac wiec jest niechciany. ja mu zapewnie dom na lata i duuuuzo milosci! to sie nie liczy?
zalaczam aktualna fotke pieska

kennedy · 2014-05-22, 09:21

wizaz blokuje link wiec wpisz sobie fundacja adopcje buldozkow. na facebook'u opisuja jak ratuja pieski z takich wlasnie hodowli jaka ty chcesz wesprzec swoja kasa.

to nie jest atak- to jest propozycja doksztalcenia, bo widac ze nie znasz tematu.

jasne ze sie liczy ze chcesz mu zapewnic dom.

paami · 2014-05-22, 15:17

Hej kennedy

Moze rzeczywiscie nie wiem wiele na temat tej sytuacji, szczegolnie obecnie w Polsce.
Myslalam o adopcji buldozka tu na Wyspach, ale niestety nigdzie nie moge znalezc. Te psy kosztuja fortune, nikt ich tak po prostu za darmo nie oddaje. Nawet za przygarniecie psa do domu, ze wzgledu na jakies zmiany zyciowe obecnego wlasciciela, krzycza sobie spore sumy.
Nietstey transport psa z Polski czy innego kraju nie wchodzi w gre, ceny roznia sie minimalnie plus dochodza koszty transportu, szczepien, paszportu i kwarantanny.
Rozumiem Ciebie, jezeli chodzi o adopcje. Moja mama ma szal na tym punkcie. Sama przygarnela dwa bezdomne koty i szuka dla nich domu, non stop udostepnia linki na fb zwiazane z adopcja psiakow ze schronisk. Ale tu nie widze dla siebie innej opcji niz wpsarcie pseudohodowcy.

Mimo wszystko wspieram Cie w twoich przekonaniach.Malo jest takich ludzi na swiecie. Pozdrawiam

2010-11-02, 21:57	#1
asiczka337 Przyczajenie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: Sopot Wiadomości: 11	Boston terrier...? Witam, czy macie jakieś doświadczenia z rasą boston terrier?za wszystkie informacje będę bardzo wdzięcznamój tż się na takiego uparł ale zauważyłam,że jest to mało rozpowszechniona rasa psów i jest też mało informacji na jej temat-mam na myśli fora i opinie właścicieli.Psiaki,które oglądałam na zdjęciach w hodowlach są przeurocze,takie słodkie psotniki ale jak to jest w rzeczywistości...?:rolley es: Pozdrawiam __________________ (...) martwa pustka, zgasła już na niebie ostatnia gwiazda ,to dla ciebie...(...) O.S.T.R " Chciałabym tu normalnie żyć Spokojnie żyć, normalnie żyć Ale mam w sobie przeszłość i tego nie wyrzucę Zapomniałam uczuć i teraz znów się ich uczę "

2010-11-02, 22:21	#2
Stellanova BAN stały Zarejestrowany: 2010-10 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 923	Dot.: Boston terrier...? To są bardzo miłe , pojętne , czyste psy z grupy IX tej psówozdobnych i do towarzystwa. Miałam do czynienia z ta rasą ponieważ suczka bostonka przyjeżdżała na lekcje (do mojej córki ) aby sie nauczyć zaprezentować pięknie na wystawach psów. Musze przyznać, że była bardzopojetną uczennicą. Po za tym spotykam bostony na wystawach psów - są to niezwykle miłe przywiązane do swoich włascicieli psiaki. Zrobiłam i prowadze stronke dla własciciela bostonków - proszę możesz sobie tutaj pooglądać bostony: http://www.perlyzpelagii.republi ka.pl a może napisz do własciciela - zadaj pytania czy zadzwoń Polecam Tobie również hodowlę bostonów http://www.sylena.pl/menu.htm Również i na tej stronce mozesz sobie poogladać bostony. Pozdrawiam,

2010-11-03, 10:24	#3
asiczka337 Przyczajenie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: Sopot Wiadomości: 11	Dot.: Boston terrier...? Dziękuję,właśnie o takie informacje mi chodziło,"takie z życia wzięte" wiem,że w trójmieście jest również hodowla i raczej pozytywne opinie o niej.przedzwonię.Może to dziwne pytanie ale czy bostonki mają to do siebie,żeby puszczać bąki...?tak jak buldożki np. I czy nadają się jako kompani do biegów 4-8km? __________________ (...) martwa pustka, zgasła już na niebie ostatnia gwiazda ,to dla ciebie...(...) O.S.T.R " Chciałabym tu normalnie żyć Spokojnie żyć, normalnie żyć Ale mam w sobie przeszłość i tego nie wyrzucę Zapomniałam uczuć i teraz znów się ich uczę "

2010-11-03, 13:44	#4
Stellanova BAN stały Zarejestrowany: 2010-10 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 923	Dot.: Boston terrier...? Co do bąków - baczek to powietrze które przesuwa sie wraz z treścią niestrawionych resztek pokarmu w jelitach. I jest to proces naturalny. Bączki zależne są też od indywidualnych cech danego psa i tego co je a nie od rasy . Np. u nas buldogi bardzo rzadko puszczają bączki. Myślę również, że są pewnie bostony którym to sie nei przytrafia jak i takie które "baczkują" Bostony to są sprawne psy, uwielbiają biegi, zabawy z piłeczką ale nie jest to pies na takie dystanse.

2010-11-03, 22:30	#5
asiczka337 Przyczajenie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: Sopot Wiadomości: 11	Dot.: Boston terrier...? Oczywiście-natura jest tu bezsporną kwestią aczkolwiek są takie psiaki ,które w tej dziedzinie są wybitne I stąd moje pytanieBuldożki francuskie,które miałam okazje poznawać potrafiły naprawdę dać czadu i puszczały takie bąki,że kapcie spadały Ale to musi być rzeczywiście sprawa indywidualna psa. Szukamy z tż takiego psiaka,który będzie nie tylko towarzyszem ale i kompanem do porannego biegania.Wybór rasy pieska to poważna decyzja i musi być naprawdę przemyślana.Tylko wtedy psiak będzie miał u nas jak najlepiej.Dlatego.....szu kamy dalej jakiegoś małego biegacza,który będzie miał z takich dystansów przyjemność.Nie chciałabym bostonka zamęczyć "na trasie". Dziękuję Stellanova za wszystkie informacje,były mi bardzo przydatne. pozdrawiam __________________ (...) martwa pustka, zgasła już na niebie ostatnia gwiazda ,to dla ciebie...(...) O.S.T.R " Chciałabym tu normalnie żyć Spokojnie żyć, normalnie żyć Ale mam w sobie przeszłość i tego nie wyrzucę Zapomniałam uczuć i teraz znów się ich uczę "

2010-11-03, 23:05	#6
DAVIDKA Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-05 Lokalizacja: Paryz Wiadomości: 439	Dot.: Boston terrier...? Ja jestem dumna posiadaczka , według mnie najlepszej rasy pod słońcem boston terierrka , to cudowny , wybitnie inteligentny psiak kochający ludzi i inne zwierzęta , na wszelkie pytania z ochota odpowiem __________________ Zycie jest wyzwaniem , podejmij je

2010-11-03, 23:10	#7
DAVIDKA Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-05 Lokalizacja: Paryz Wiadomości: 439	Dot.: Boston terrier...? Nie mogłam się powstrzyma , Combo urodził się 23 sierpnia -uwielbia go cala rodzina __________________ Zycie jest wyzwaniem , podejmij je

2010-11-04, 11:46	#8
asiczka337 Przyczajenie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: Sopot Wiadomości: 11	Dot.: Boston terrier...? Boski,boski,boski Taki śliczny,taki słodki i jeszcze ten czerwony kubraczekNo,cudo po prostu!Gratuluje psiakawiem ,że bostonki dzielą się na 3 kategorie wagowe-w jakiej będzie mieścił się Twój?I jakie wrażenia na co dzień? Wszystkie psy,które miałam były ze schroniska albo przygarnięte od kogoś i nigdy nie był to mały szczeniaczek.zresztą mieszkałam w domu z ogrodem więc w razie czego żadnego problemu nie było z nocnym wychodzeniem.Zastanawiam się jak to jest w nocy z takim małym psiakiem? Jak często się wychodzi?Czego piesek jest już nauczony,gdy bierze się go z hodowli? __________________ (...) martwa pustka, zgasła już na niebie ostatnia gwiazda ,to dla ciebie...(...) O.S.T.R " Chciałabym tu normalnie żyć Spokojnie żyć, normalnie żyć Ale mam w sobie przeszłość i tego nie wyrzucę Zapomniałam uczuć i teraz znów się ich uczę "

2010-11-04, 13:46	#10
DAVIDKA Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-05 Lokalizacja: Paryz Wiadomości: 439	Dot.: Boston terrier...? Dziękuje dziewczyny za mile słowa pod adresem mojego Skarbka a wiec Combo jeszcze bardzo dużo śpi -cala noc i polowe dnia , uczymy go spania samodzielnego ( zrobiliśmy mały błąd i wzięliśmy go do łóżka i teraz trochę się domaga wejścia na wyrko ) Combo osiągnie max 8 kilo , wychodzę z nim na razie 2 razy dziennie , dziś rano zrobił pierwszy raz kupkę na dworze Bostonek jest bardzo ruchliwym i wesołym pieskiem co wywołuje spore zainteresowanie nim zarówno ze strony ludzi jak i innych czworonogów . Piesek przyjechał do nas jak miał 8 tygodni wiec umiał jedynie samodzielnie jeść , pic i się przytulać __________________ Zycie jest wyzwaniem , podejmij je

2010-11-05, 23:43	#12
asiczka337 Przyczajenie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: Sopot Wiadomości: 11	Dot.: Boston terrier...? już sobie wyobrażam takiego biedaczka zsapanegoto się tż zmartwi tą informacją.... pozostaje mi podziwiać psiaki innych,szczęśliwych właścicieli __________________ (...) martwa pustka, zgasła już na niebie ostatnia gwiazda ,to dla ciebie...(...) O.S.T.R " Chciałabym tu normalnie żyć Spokojnie żyć, normalnie żyć Ale mam w sobie przeszłość i tego nie wyrzucę Zapomniałam uczuć i teraz znów się ich uczę "

2014-02-13, 17:52	#13
szafamaksa Przyczajenie Zarejestrowany: 2014-02 Wiadomości: 1	Dot.: Boston terrier...? DSCN8523.jpg DSCN8522.jpg proszę spojrzeć swoim okiem kto zna i ma tę rasę czy to boston terrier czy mieszanka mam propozycje kupna w weekend ze względu na wadę koloru i dłuższy ogonek hodowczyni opuszcza cenę o 500zł dla mnie jest cudowny a wy jak sądzicie?

2014-02-14, 06:01	#14
martella30 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 119	Dot.: Boston terrier...? Odpowiedź jest bardzo prosta, jest rasowy jeśli pochodzi z hodowli zkwp i dostanie metrykę pochodzenia. Pieski wadliwe, w sensie np. umaszczenia często sprzedawane są dużo taniej.

2014-02-19, 06:53	#17
martella30 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 119	Dot.: Boston terrier...? Jeśli piesek pochodzi z hodowli to dostanie metrykę pochodzenia i jest boston terrierem. Jeśli nie to jest to piesek w typie rasy. Inaczej kundelek.

2014-05-20, 09:57	#21
martella30 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 119	Dot.: Boston terrier...? Takie kundelki powinny być oddawane za darmo! Jeśli zapłacisz za tego szczeniaka, wesprzesz pseudohodowle.

2014-05-20, 11:38	#22
paami Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: UK Wiadomości: 91	Dot.: Boston terrier...? Dzieki za szybka odpowiedz Dokladnie pomyslalam to samo, ze to jakas 'mieszanka'. I teraz nie wiem co robic, bo chcialam psa ze wzgledu na moja corke, ktora niestety ma straszny dystans do psow, a buldogi sa swietne dla dzieci i liczylam na to, ze jeden pomoze jej sie otworzyc. Mieszkam na wyspach brytyjskich i koszt zakupu buldoga francuskiego to £600-£2000. Ogloszenie o tych pieskach widnieje na gumtree.com od 2 miesiecy. Z ceny £700 kobieta zeszla do £350. Prosze o nieprzeliczanie na PLN-y. __________________ "Ucz swoje dzieci milczeć. Mówić nauczą się same." — Benjamin Franklin **never lying - truth teller !!**

2014-05-20, 17:17	#25
paami Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: UK Wiadomości: 91	Dot.: Boston terrier...? hej Podtrzymując wątek: wyslalam smsa do kobiety od psiaka z prosbą o wiecej zdjec bialej suni. Napisalam, ze psiak jest smutny na zdjeciach i nie widac go dokladnie. Dostalam pelna nadziei odpowiedz, ze piesek w tej chwili wychowuje sie z dwuletnią dziewczynką i ze wcale nie jest smutny, jest bardzo aktywny i uwielbia zabawe. To mnie troche uspokoilo. Zobaczymy zdjecia, juz nie moge sie doczekac Mimo zniechecajacych odpowiedzi dzieki za pomoc. Metlik w glowie mam nadal, zobacze psiaka i zdecyduje (najgorsze, ze musze jechac w 4-ro godzinna trase w jedna strone ) Odezwe sie jak juz bedzie przesadzone (jesli to kogos interesuje ) dzieki jeszcze raz! __________________ "Ucz swoje dzieci milczeć. Mówić nauczą się same." — Benjamin Franklin **never lying - truth teller !!**

2014-05-22, 09:21	#29
kennedy Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-02 Wiadomości: 18 401	Dot.: Boston terrier...? wizaz blokuje link wiec wpisz sobie fundacja adopcje buldozkow. na facebook'u opisuja jak ratuja pieski z takich wlasnie hodowli jaka ty chcesz wesprzec swoja kasa. to nie jest atak- to jest propozycja doksztalcenia, bo widac ze nie znasz tematu. jasne ze sie liczy ze chcesz mu zapewnic dom. __________________ Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.

2014-05-22, 15:17	#30
paami Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: UK Wiadomości: 91	Dot.: Boston terrier...? Hej kennedy Moze rzeczywiscie nie wiem wiele na temat tej sytuacji, szczegolnie obecnie w Polsce. Myslalam o adopcji buldozka tu na Wyspach, ale niestety nigdzie nie moge znalezc. Te psy kosztuja fortune, nikt ich tak po prostu za darmo nie oddaje. Nawet za przygarniecie psa do domu, ze wzgledu na jakies zmiany zyciowe obecnego wlasciciela, krzycza sobie spore sumy. Nietstey transport psa z Polski czy innego kraju nie wchodzi w gre, ceny roznia sie minimalnie plus dochodza koszty transportu, szczepien, paszportu i kwarantanny. Rozumiem Ciebie, jezeli chodzi o adopcje. Moja mama ma szal na tym punkcie. Sama przygarnela dwa bezdomne koty i szuka dla nich domu, non stop udostepnia linki na fb zwiazane z adopcja psiakow ze schronisk. Ale tu nie widze dla siebie innej opcji niz wpsarcie pseudohodowcy. Mimo wszystko wspieram Cie w twoich przekonaniach.Malo jest takich ludzi na swiecie. Pozdrawiam __________________ "Ucz swoje dzieci milczeć. Mówić nauczą się same." — Benjamin Franklin **never lying - truth teller !!**

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)