Pianino, nuty

[Aralka]

Hej
Czy są tutaj jakieś pianistki?

[lara]

Ja się kiedyś uczyłam grać... całkiem to lubiłam, ale już daaawno nie usiadłam przy pianinie... z pamięci nic już nie zagram Ale pozostała mi przynajmniej znajomość nut i upodobanie do muzyki klasycznej

[201804271242]

Ja też grałam ;] Nadal pamiętam parę utworów, a kolędy wystarczy, że przypomnę sobie parę pierwszych nut i gram z zamkniętymi oczami Niestety tylko tyle mi zostało ze szkoły muzycznej..

[Aralka]

Ja gram japońskie utwory

[Dyplomatka]

Ja jestem pianistką a gram już ponad 10 lat- jestem w klasie piątej szkoły muzycznej drugiego stopnia i na razie nie zamierzam zaprzestać gry

[edyta1421]

Napisane przez lara

Ja się kiedyś uczyłam grać... całkiem to lubiłam, ale już daaawno nie usiadłam przy pianinie... z pamięci nic już nie zagram Ale pozostała mi przynajmniej znajomość nut i upodobanie do muzyki klasycznej

to tak jak ja.. kiedyś grałam.. nawet zawadziłam o szkołę muzyczną... czasem jeszcze w święta siądę i coś zagram ale z pamięci nic... no chyba że totalne podstawy dziecięce (wlazł kotek i takie tam)....

[martuska888]

Ja tez gram. III klasa II stopnia. Uwielbiam grać dla przyjemnosci znane utwory, niekoniecznie klasyczne. Ale klasykę też lubię Na nerwy działają mi tylko gamy... Brrr.... Szkoła muzyczna bez egzaminów byłaby piękna. Pozdrawiam

[Aralka]

O, to super Ja nie gram najlepiej w porównaniu do tego ile gram, bo gram ok. 7 lat, ale ostatnie 2 lata to mi się w sumie nic nie chciało :P
Dopiero teraz mam ogromny zapał i jak tylko mam czas to gram gram gram

[7df813b986b922a36aa3b229fba050fe6f445116]

Napisane przez lara

Ja się kiedyś uczyłam grać... całkiem to lubiłam, ale już daaawno nie usiadłam przy pianinie... z pamięci nic już nie zagram Ale pozostała mi przynajmniej znajomość nut i upodobanie do muzyki klasycznej

Mogę się pod tym podpisać
A nie szkoda Ci czasem? Bo mi tak...

[lara]

[1=7df813b986b922a36aa3b22 9fba050fe6f445116;9109064]Mogę się pod tym podpisać
A nie szkoda Ci czasem? Bo mi tak... [/quote]

Sama nie wiem... tak naprawdę to nie umiałam wiele, tyle co ćwiczyłam różne gamy i pasaże, czasem jakiś większy utworek. Dawało mi to jakąś satysfakcję, ale zawsze wiedziałam że koncertów nie będę grała nie byłam nawet w szkole muzycznej (pianino w domu + prywatne lekcje). Żałuję natomiast że nie wykorzystalam wakacji żeby sobie coś odświeżyć. Tak wyłącznie dla siebie...

No w sumie mam jeszcze tydzień

[Malla]

Ja nie miałam nigdy pianina, ale marzyłam o graniu... Kombinowałam, przerysowywałam nuty (ksero było kiedyś rzadko dostępne) i chodziłam do sąsiadki, a na co dzień ćwiczyłam na klawiaturze namalowanej na kilku złączonych kartkach papieru - 7 oktaw miała Kiedy dostałam malutką klawiaturę, z której można było wydać tylko 1 dźwięk naraz, szalałam z radości. Grałam też na flecie i gitarze klasycznej. Na początku szkoły średniej rozleciały mi się wszelkie instrumenta, zostało mi chodzenie na koncerty i podsłuchiwanie grającej sąsiadki...
Może kiedyś...

[Aralka]

Malla - widzę, że miałaś dużo chęci i zapału... Nie martw się, może jeszcze kiedyś będziesz miała okazje pograć

[Malla]

Wolę struny instrumentów niż swoje głosowe - te się Bozi nie udały ;]

Jakby któraś była z Krakowa i miała czas dać prywatny koncert, to z chęcią się wybiorę, stanęłam na poziomie początku podstawówki, więc nie ma się czego wstydzić :P

W knajpie, do której chodzę (w centrum miasta, a piwo za 5zł) jest pianino, na którym regularnie gramy po paru głębszych jakieś wlazłkotki, już się Bożego Narodzenia nie mogę doczekać, bo kolędy to chyba każdy ze słuchu potrafi zagrać jedną ręką ;]

Z upodobań do klawiatury zostało mi szybkie pisanie na komputerowej, doceniane w pracy

[joplin]

Gdy byłam mała rodzice ciągnęli mnie na lekcje gry, po 4 latach się zbuntowałam i przestałam. Teraz strasznie żałuję, zapomniałam niemal wszystko, potrafię tylko kilka najprostszych melodii i kolędy, czasami sobie ot tak coś pobrzdękam. Mam gdzieś jeszcze papiery, że mam zaliczony jakiśtam stopień .

Aralka - skąd bierzesz nuty japońskich utworów? Też chciałabym spróbować.

[Bawitching]

ja gram od 2 lat i straznie mi sie to podoba