|
|
#1 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 577
|
O dostępnosci do ginekologa, antykoncepcji, in vitro - raport
Podsyłam ciekawego linka:
http://www.federa.org.pl/dokumenty/R...H_24.06.10.pdf Raport Federacji na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny. Chyba każda z nas spotkala sie z nieprzyjemnym podejsciem lekarza ginekologa, miała problemy z wydaniem tabletek w aptekach. Okazuje sie ze skala problemu jest ogromna! artykuły na ten temat: http://wiadomosci.onet.pl/2189786,11...ieka,item.html http://wyborcza.pl/1,75478,8066155,S...okorzenie.html http://www.polskieradio.pl/wiadomosc...kul172306.html Zapraszam do lektury
__________________
nie bo tu nie ma nieba jest prześwit między wieżowcami a serce to nie serce to tylko kawał mięsa a życie jakie życie poprzerywana linia na dłoniach a bóg nie ma boga są tylko krzyże przy drogach Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczniem
|
|
|
|
|
#2 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 244
|
Dot.: O dostępnosci do ginekologa, antykoncepcji, in vitro - raport
jestem w szoku po przeczytaniu artykułu z Wyborczej
![]() no cóż, katolicki kraj...
__________________
|
|
|
|
|
#3 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 577
|
Dot.: O dostępnosci do ginekologa, antykoncepcji, in vitro - raport
A tutaj:
http://www.federa.org.pl/publikacje/PIEKLO_3All.pdf O aborcji, do której kobiety miały (?) prawo (?)
__________________
nie bo tu nie ma nieba jest prześwit między wieżowcami a serce to nie serce to tylko kawał mięsa a życie jakie życie poprzerywana linia na dłoniach a bóg nie ma boga są tylko krzyże przy drogach Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczniem
|
|
|
|
|
#4 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 668
|
Dot.: O dostępnosci do ginekologa, antykoncepcji, in vitro - raport
Jeżeli mogę odnieść się do tego fragmentu, to nie uogólniajmy jak to lubią robić autorki wątków na wizażu. Ja nigdy nie miałam takiego zdarzenia jak dotąd, więc nie każda z nas.
__________________
Będę mamcią.. |
|
|
|
|
#5 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
|
Dot.: O dostępnosci do ginekologa, antykoncepcji, in vitro - raport
|
|
|
|
|
#6 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 452
|
Dot.: O dostępnosci do ginekologa, antykoncepcji, in vitro - raport
Trzy.
|
|
|
|
|
#7 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 491
|
Dot.: O dostępnosci do ginekologa, antykoncepcji, in vitro - raport
No tak, ulubione klimaty Wyborczej.
A co do dostępności do ginekologa to się zgadzam. Przyjechałam na wakacje do domu i mimo, ze w moim mieście jest 8 ginekologów to do żadnego się nie mogę dostać, najbliższe terminy na wrzesień Pilnie potrzebuje iść, ale to nikogo nie obchodzi. Na studiach na szczęście mam przychodnie ginekologiczną studencką i nie mam takiego problemu.Cztery
__________________
"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki". |
|
|
|
|
#8 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
|
Dot.: O dostępnosci do ginekologa, antykoncepcji, in vitro - raport
Dziewczyny przestańcie już liczyć
![]() Bo wątek nie zmierza w zamierzonym kierunku ![]() nie licząc 2 go wpisu |
|
|
|
|
#9 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: O dostępnosci do ginekologa, antykoncepcji, in vitro - raport
|
|
|
|
|
#10 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 577
|
Dot.: O dostępnosci do ginekologa, antykoncepcji, in vitro - raport
No ja mialam problemy u ginekologa, i znam wiele osób które równiez byly niezbyt dobrze potraktowane.
zreszta nie o tym jest ten wątek. I tez bynajmniej nie o wyborczej, proponuje jednak przeczytac raport a nie opierac sie tylko na skrócie w ratykułach czy łapac mnie za słowka
__________________
nie bo tu nie ma nieba jest prześwit między wieżowcami a serce to nie serce to tylko kawał mięsa a życie jakie życie poprzerywana linia na dłoniach a bóg nie ma boga są tylko krzyże przy drogach Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczniem
|
|
|
|
|
#11 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 244
|
Dot.: O dostępnosci do ginekologa, antykoncepcji, in vitro - raport
moja przyjaciółka akurat trafiała na nawiedzonych ginekologów
![]() kiedyś poszła po Escapelle (prywatnie) i lekarz nastraszył ją, że zadzwoni po rodziców i im powie, ze "taka gówniara a pieprzy się z kim popadnie" (przepraszam za słownictwo ). potem stwierdził że "nie przyłoży ręki do aborcji". dziewczyna miała 18 lat.po roku jak poszła po tabletki anty, oczywiście do innego lekarza, to gin walnął jej kazanie i polecił NPR. tabletek nie przepisał ![]() na szczęście poleciłam jej mojego ginekologa ![]() edit: i wydaje mi się, że sporo takich przypadków jest...
__________________
Edytowane przez charisse Czas edycji: 2010-07-03 o 15:42 |
|
|
|
|
#12 |
|
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: O dostępnosci do ginekologa, antykoncepcji, in vitro - raport
Właściwie Ameryki to oni nie odkryli, kto siedzi na ginekologicznych forach już dawno zdaje sobie sprawy jaka jest sytuacja w Polsce. Ale nie czepiam się, bo dobrze, że w końcu coś ruszyło.
Sama nie miałam nieprzyjemności z ginekologiem, ale nie od dziś siedzę na Wizażu i na innych forach, także świetnie zdaję sobie sprawę, jakie są problemy. Czy z Postinorem, czy z badaniem przed tabletkami czy też chamskim zachowaniem lekarzy.
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
|
|
|
|
#13 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: O dostępnosci do ginekologa, antykoncepcji, in vitro - raport
Sytuacja w Polsce jest owszem, tragiczna, jeżeli chodzi o edukację seksualną.
Znam osoby - i to młode STUDENTKI - które pierwszy raz do ginekologa poszły, gdy okazało się, że są w ciąży. |
|
|
|
|
#14 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 941
|
Dot.: O dostępnosci do ginekologa, antykoncepcji, in vitro - raport
myślę że opisana w tym artykule sprawa jest poważna. niestety Polska jest krajem katolickim. kiedyś chyba nawet na wizażu czytałam wypowiedz dziewczyny która jest farmaceutką (tak twierdziła) , ze każdej dziewczynie która przychodzi po pigułki robi wykład ich szkodliwości w sensie moralnym. skad tacy ludzie sie biorą?
ja osobiście trafiam na normalnych ginekologów, bez problemu przepisywali tabletki (postinor tez bez problemu)az za bardzo namawili do ich stosowania. wiekszy problem miałam jak postanowiłam skorzystac z wkładki antykoncepcyjnej a nie rodziłam jeszcze, ale w końcu się udało. ---------- Dopisano o 16:13 ---------- Poprzedni post napisano o 16:11 ---------- co do studentek; u mnie na uczelni V rok (medycznej!!!) są dziewczyny które jak mówią nie były jeszcze nigdy u ginekologa. |
|
|
|
|
#15 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: O dostępnosci do ginekologa, antykoncepcji, in vitro - raport
Jak któraś nie miała nigdy nieprzyjemności z ginekologiem w publicznej przychodni (nie nie prywatnej!) no to brawko
zazdrościć można tylko.
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#16 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 455
|
Dot.: O dostępnosci do ginekologa, antykoncepcji, in vitro - raport
Cytat:
mnie niestety spotkało parę nieprzyjemności - jak na przykład wizyta u pani ginekolog, na oko lat 80, abstrahując od jej wieku, zachowanie tej pani było skandaliczne. Nazwała mnie "niedorozwiniętą fizycznie", "chude to to", "czy pani partner ma dużego?, no bo wie pani, infekcje są od mechanicznych urazów, czyli pani partner ma dużego", "a ile pani partnerów miała", "a aborcję pani miała ? " , i na koniec kiedy już miałam łzy w oczach, wyszłam z gabinetu, a ta pani przy wszystkich ludziach na korytarzu krzyczała za mną, że mam stosować te leki na grzybicę do końca Przypadek drugi, kiedy to pan ginekolog sugerował mi, że moja infekcja bakteryjna jest od tego, że zdradziłam (!) swojego partnera. Nic nie dało tłumaczenie, że jest inaczej. A nawet gdyby tak było, to takie uwagi są nie na miejscu. W końcu udało mi się znaleźć w miarę normalnego ginekologa na NFZ. |
|
|
|
|
|
#17 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: O dostępnosci do ginekologa, antykoncepcji, in vitro - raport
Ja sie nie spotkalam z jakims niemilym traktowaniem przy prosbie o tabletki (w sumie uzywalam je tylko 2 miesiace w zyciu, wiec moze mialam szczescie i trafilam na normalna lekarke).
Pamietam natomiast sytuacje, gdy chcialam zalozyc wkladke i dzwonilam po ginekologach z pytaniem o koszt zalozenia(szukalam najtanszego). W kilku odpowiedzieli mi normalnie, jaki koszt, lub ze nie zakladają. W jednym zakladzie, Pani zaczela wywód na temat spirali, ze jest to prawie tak jak aborcja, i powinnam sie zastanowic czy chce. Kazala przyjsc do siebie, obiecala pokazac artykuły gdzie bylo to szczegolowo opisane. Mowila ze wkladka dokonuje comiesiecznego zabójstwa niedoszlych dzieci
|
|
|
|
|
#18 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 316
|
Dot.: O dostępnosci do ginekologa, antykoncepcji, in vitro - raport
Ja się spotkałam raczej ze wciskaniem na siłę tabletek i wyśmiewaniem NPRu. Lekarze znający się na naturalnych metodach planowania rodziny to wyjątki (w Krakowie wiem o dwóch miejscach gdzie się na tym znają).
Wiem, że moja ginekolog nie przepisze niczego w celach antykoncepcyjnych. Ale wiedziałam to zanim do niej poszłam i nic takiego nie jest mi potrzebne. I nie ma znaczenia jakie kto ma poglądy, znajdą się tacy co będą krzyczeć na dziewczynę, że chce tabletki i tacy, że ich wziąć nie chce.
__________________
Bo jestem kluską, po prostu kluską Choć bardzo staram się, wyglądać na istotę ludzką Tak naprawdę jestem pierogiem |
|
|
|
|
#19 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: O dostępnosci do ginekologa, antykoncepcji, in vitro - raport
jak dla mnie to cholerne znaczenie ma, jakie kto w tym zawodzie ma poglądy,
Cytat:
, moim zdaniem. Pójscie do gina, który nie przepisze ci tabletek o czym się dowiesz, jak do niego zawędrujesz jest marnowaniem czasu pacjenta, a jeśli taki gin byłby jako jedyny - na nfz, to sorry, jak dla mnie to byłby skandal.
Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2010-07-04 o 14:18 |
|
|
|
|
|
#20 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 482
|
Dot.: O dostępnosci do ginekologa, antykoncepcji, in vitro - raport
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#21 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 316
|
Dot.: O dostępnosci do ginekologa, antykoncepcji, in vitro - raport
Cytat:
__________________
Bo jestem kluską, po prostu kluską Choć bardzo staram się, wyglądać na istotę ludzką Tak naprawdę jestem pierogiem |
|
|
|
|
|
#22 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: O dostępnosci do ginekologa, antykoncepcji, in vitro - raport
Cytat:
![]() kobieta między tą 20tką a 40tką śmiało może mieć 15oro dzieci, jak widać, taki stan dla Twojej pani doktor bynajmniej, jak rozumiem, niezwykłym być nie powinien. Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2010-07-04 o 15:30 |
|
|
|
|
|
#23 | |
|
DOMator
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: z nad morza
Wiadomości: 7 151
|
Dot.: O dostępnosci do ginekologa, antykoncepcji, in vitro - raport
Cytat:
Problemem jest też cena antykoncepcji. Bez względu czy pigułki czy gumki, to w miesięcznym rozrachunku wychodzi spora kwota. Refundacji nie ma (poza 3-4 pigułkami zakwalifikowanymi jako lecznicze, a w praktyce to dość stare preparaty o sporej dawce hormonów). Owszem dla osoby pracującej i mogącej wydać 20-50 zł z tego na pigułki to nie problem, ale dla matki utrzymującej z 1 lub dwóch minimalnych pensji rodzinę, czy dla studentki utrzymującej się ze stypendium i tego co dorobi, to już znacząca kwota w budżecie.
__________________
http://elfickizakatek.wordpress.com |
|
|
|
|
|
#24 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: O dostępnosci do ginekologa, antykoncepcji, in vitro - raport
Cytat:
To raz, dwa cena - no to już twój problem, to by było chore gdyby państwo refundowało antykoncepcję nikt stukać ci się nie każe Cytat:
Absolutnie nie popieram refundowania tabletek. Są spirale, zakładane na 5-10 lat co w miesiącu wychodzi jako grosze. Są zastrzyki które wychodzą taniej, a pigułki mają różne ceny. Najczęściej kobiety dostają te najnowsze w założeniu że będzie super. |
||
|
|
|
|
#25 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
|
Dot.: O dostępnosci do ginekologa, antykoncepcji, in vitro - raport
W życiu nie miałam problemów z wypisaniem recepty na tabletki, poza tym, ze trzeba było przeczekać swoje w kolejce. Lekarz wskazał nawet apteki gdzie można je kupić najtaniej. Z realizacją recepty i odpisów też nie było kłopotów, a stojąc za stołem w 4 aptekach też nie zauważyłam takich tendencji. W każdej aptece był na stanie postinor, gdy się sprzedał był znów zamawiany.
Na cytologię i szybką poradę w przypadku grzybicy, fakt, trudno liczyć w NFZ-ecie. |
|
|
|
|
#26 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: O dostępnosci do ginekologa, antykoncepcji, in vitro - raport
Ollencja. Mówimy o przychodniach publicznych bo wiadomo że prywatnie jest luksusik więc opinie typu ja zawsze mam super nie czekam w kolejkach prywatnie nie ma najmniejszego sensu
Prywatnie to wszyscy dla mnie są mili uśmiechnięci gabinety są ładne, nie mam kosmicznych terminów, nie mam kretyńskich limitów badań za które i tak trzeba płacić. |
|
|
|
|
#27 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
|
Dot.: O dostępnosci do ginekologa, antykoncepcji, in vitro - raport
Ja też mówię o publicznych. Mój publiczny antykoncepcję dobierał świetnie, tylko do prowadzenia ciąży mniej się przykładał, a jak się zgłosiłam z grzybem do nfz to mi kazali przyjść za 11 dni.
Edytowane przez 749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573 Czas edycji: 2010-07-04 o 17:46 |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#28 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: O dostępnosci do ginekologa, antykoncepcji, in vitro - raport
Cytat:
Ja biegałam po przychodniach publicznych to najszybciej za dwa tygodnie, w końcu się zdenerwowałam i poszłam do spółdzielni lekarskiej zapłaciłam te 70 zł ale przyjęli mnie z miejsca tak jak stałam... ech i nawet pomyślał lekarz na przyszłość, zapisał podwójną kurację w razie gdybym następnym razem miała problem i nie mogła się do lekarza dobić :P |
|
|
|
|
|
#29 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 559
|
Dot.: O dostępnosci do ginekologa, antykoncepcji, in vitro - raport
Cytat:
A Ci co przepisują pigułki/ zakładają spiralę to uważają płodność za stan patologiczny?
__________________
♥ 25.08.2012 Aparatka 08.04.2013 Damon Clear (góra) 18.11.2013 aparat metalowy mini (dół) |
|
|
|
|
|
#30 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: O dostępnosci do ginekologa, antykoncepcji, in vitro - raport
ja tażke mogę się wpisac na listę tych zadowolonych z obsługi ginekologa.
nie spotkałam się z obnizonym dostępem do informacji,czy antykoncepcji .jedyna sprawa,ktora mnie martwi to obniżenie kosztów leczenia i badań kontrolnych,a co za tym idzie zwiększy się zachorowalność i śmiertelność.to wstyd,ale zamiast iść do przodu z cywilizacja cofamy się. Cytat:
badanie nie zostało wykonane w sposób prawidłowy z braku odpowiednich narzedzi i zostałam niepotrzebnie narażona na ryzyko. pozostało mi ufać tylko mojemu ginowi z państwowej przychodni. Edytowane przez TmargoT Czas edycji: 2010-07-04 o 19:50 |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:29.







Pilnie potrzebuje iść, ale to nikogo nie obchodzi. Na studiach na szczęście mam przychodnie ginekologiczną studencką i nie mam takiego problemu.









