Problemy z obowiązkami domowymi - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-01-13, 15:26   #1
Martaxdeee
Raczkowanie
 
Avatar Martaxdeee
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 66
Unhappy

Problemy z obowiązkami domowymi


Hej, piszę bo mam problem z moim facetem.
Zacznę od tego, że jesteśmy razem 2 lata. Zamieszkaliśmy ze sobą szybko, bo po pół roku związku. Bardzo go kocham, jednak pewna rzecz bardzo mnie męczy i nie daje mi spokoju. Mianowicie to, że chłopak nie pomaga w domu. Wynajmujemy razem mieszkanie, oboje studiujemy dziennie i pracujemy mamy po 22 lata. Z tą różnicą, że mi pomagają finansowo rodzice więc nie muszę, aż tyle pracować. On dostaje jedynie na opłaty mieszkaniowe, a na resztę musi sam zarobić. Dodam jeszcze, że jego rodzinny dom mieści się w tym samym mieście, gdzie mieszkamy, a ja pochodzę z innego województwa więc on wyprowadził się od rodziców, aby zamieszkać ze mną mimo iż nie musiał. Ja pochodzę z domu, gdzie panuje porządek. Mama razem z ojcem dbali o dom i jest do dla mnie naturalne, że facet musi w domu pomagać, a przynajmniej sprzątać po sobie. Mój M tego nie robi.

Na początku jak zamieszkaliśmy ze sobą ustaliliśmy podział obowiązków : śmieci wynosimy na zmianę, zmywamy na zmianę, mieszkanie sprzątamy razem w weekendy kiedy oboje jesteśmy w domu, ja wstawiam pranie, ogarniam mieszkanie na bieżąco, prasuje on moje i jego rzeczy a ja je składam i układam do półek. Jednak nie sprawdziło się to ponieważ, gdy była jego kolej zmywania zmywał dopiero, gdy ze zlewu wylewały się naczynia. Nie sprzątał po sobie, codziennie zostawiał brudne ubrania gdzie popadnie, talerz po śniadaniu, rzeczy spożywcze po robieniu posiłku itd. nie będę wymieniać dalej bo musiałabym wymienić chyba wszystko... O sprzątanie w weekend musiałam się prosić jak zresztą o wszystko, a i tak w konsekwencji sprzątał np. tylko kuchnie bo i to na odpiernicz i twierdził, że on lepiej nie umie i jak mi nie pasuje mogę poprawić po swojemu. Nie mogłam tak dalej funkcjonować więc przyzwyczajona do porządku sprzątałam po nim i robiłam niektóre rzeczy za niego , jednak na dłuższa mete objawiało się to u mnie jedynie frustracją i złością.

Postanowiłam trochę przeorganizować nasz plan i teraz do mnie należy sprzątanie i dbanie o dom, a do niego zmywanie (zawsze) i prasowanie naszych rzeczy, które oczywiście ja składam . Uważam, że w świetle tego ile robię ja i ile czasu na to poświęcam jest to za mało tym bardziej, że on wcale po sobie nie sprząta i w dodatku nie szanuje mojej pracy. Zostawia talerze i twierdzi, ze to przecież do mnie należy sprzątanie, że ja mam to zrobić. Zdane rozmowy nie pomagają, gdy proszę go żeby wreszcie po tygodniu pozmywał odpowiada " nie" , gdy pytam dlaczego odpowiada "bo nie". Nie wiem jak do niego trafić, sama też pracuje i naprawdę już nie daje rady. Mamy jeszcze kota (wspólnego), po którym ja muszę sprzątać.. Gdy proszę go o cokolwiek on zawsze opowiada nie. Gdy wraca do domu twierdzi, że jest zmęczony i kładzie sie na łóżko, gra w gry na telefonie albo ogląda tv... Gdy ja wracam do domu pierwsze co robię to sprzątam bo nie mogę normalnie funkcjonować w takim bałaganie jak on zostawia. Dodatkowo ma do mnie pretensje, że nie jem tydzień na jednym talerzu i nie pije w jednej szklance, bo on później musi to zmywać...

Czuje się strasznie, zastanawiam się już na odejściem od niego bo nie daje już rady, mieszkałam z różnymi ludźmi i nigdy nie miałam takiej sytuacji. Z kolei jeśli ja za niego nie posprzątam to jemu to nie przeszkadza, będzie leżało nawet miesiąc. M uważa, że to co robię w domu robię tylko dla siebie, a nie dla nas bo jemu bałagan nie przeszkadza. Ciągle robi mi po złości, a jak zwrócę mu uwagę nie odzywa się do mnie nawet tygodniami.. Z kolei jakbyśmy nie mieli podziału obowiązków on nie robiłby nic.

Pomóżcie, jak mam z taką osobą rozmawiać? on nie potrafi mnie zrozumieć, już próbowałam wszystkiego i na marne, nic do niego nie dociera, a ja bardzo się męczę. Gdy mówie o tym że nie dam rady, że muszę się wyprowadzić on mówi że ok, jest zarozumiały i pewny siebie...
Martaxdeee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-13, 15:32   #2
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
Dot.: Problemy z obowiązkami domowymi

Cytat:
Napisane przez Martaxdeee Pokaż wiadomość
Hej, piszę bo mam problem z moim facetem.
Zacznę od tego, że jesteśmy razem 2 lata. Zamieszkaliśmy ze sobą szybko, bo po pół roku związku. Bardzo go kocham, jednak pewna rzecz bardzo mnie męczy i nie daje mi spokoju. Mianowicie to, że chłopak nie pomaga w domu. Wynajmujemy razem mieszkanie, oboje studiujemy dziennie i pracujemy mamy po 22 lata. Z tą różnicą, że mi pomagają finansowo rodzice więc nie muszę, aż tyle pracować. On dostaje jedynie na opłaty mieszkaniowe, a na resztę musi sam zarobić. Dodam jeszcze, że jego rodzinny dom mieści się w tym samym mieście, gdzie mieszkamy, a ja pochodzę z innego województwa więc on wyprowadził się od rodziców, aby zamieszkać ze mną mimo iż nie musiał. Ja pochodzę z domu, gdzie panuje porządek. Mama razem z ojcem dbali o dom i jest do dla mnie naturalne, że facet musi w domu pomagać, a przynajmniej sprzątać po sobie. Mój M tego nie robi.

Na początku jak zamieszkaliśmy ze sobą ustaliliśmy podział obowiązków : śmieci wynosimy na zmianę, zmywamy na zmianę, mieszkanie sprzątamy razem w weekendy kiedy oboje jesteśmy w domu, ja wstawiam pranie, ogarniam mieszkanie na bieżąco, prasuje on moje i jego rzeczy a ja je składam i układam do półek. Jednak nie sprawdziło się to ponieważ, gdy była jego kolej zmywania zmywał dopiero, gdy ze zlewu wylewały się naczynia. Nie sprzątał po sobie, codziennie zostawiał brudne ubrania gdzie popadnie, talerz po śniadaniu, rzeczy spożywcze po robieniu posiłku itd. nie będę wymieniać dalej bo musiałabym wymienić chyba wszystko... O sprzątanie w weekend musiałam się prosić jak zresztą o wszystko, a i tak w konsekwencji sprzątał np. tylko kuchnie bo i to na odpiernicz i twierdził, że on lepiej nie umie i jak mi nie pasuje mogę poprawić po swojemu. Nie mogłam tak dalej funkcjonować więc przyzwyczajona do porządku sprzątałam po nim i robiłam niektóre rzeczy za niego , jednak na dłuższa mete objawiało się to u mnie jedynie frustracją i złością.

Postanowiłam trochę przeorganizować nasz plan i teraz do mnie należy sprzątanie i dbanie o dom, a do niego zmywanie (zawsze) i prasowanie naszych rzeczy, które oczywiście ja składam . Uważam, że w świetle tego ile robię ja i ile czasu na to poświęcam jest to za mało tym bardziej, że on wcale po sobie nie sprząta i w dodatku nie szanuje mojej pracy. Zostawia talerze i twierdzi, ze to przecież do mnie należy sprzątanie, że ja mam to zrobić. Zdane rozmowy nie pomagają, gdy proszę go żeby wreszcie po tygodniu pozmywał odpowiada " nie" , gdy pytam dlaczego odpowiada "bo nie". Nie wiem jak do niego trafić, sama też pracuje i naprawdę już nie daje rady. Mamy jeszcze kota (wspólnego), po którym ja muszę sprzątać.. Gdy proszę go o cokolwiek on zawsze opowiada nie. Gdy wraca do domu twierdzi, że jest zmęczony i kładzie sie na łóżko, gra w gry na telefonie albo ogląda tv... Gdy ja wracam do domu pierwsze co robię to sprzątam bo nie mogę normalnie funkcjonować w takim bałaganie jak on zostawia. Dodatkowo ma do mnie pretensje, że nie jem tydzień na jednym talerzu i nie pije w jednej szklance, bo on później musi to zmywać...

Czuje się strasznie, zastanawiam się już na odejściem od niego bo nie daje już rady, mieszkałam z różnymi ludźmi i nigdy nie miałam takiej sytuacji. Z kolei jeśli ja za niego nie posprzątam to jemu to nie przeszkadza, będzie leżało nawet miesiąc. M uważa, że to co robię w domu robię tylko dla siebie, a nie dla nas bo jemu bałagan nie przeszkadza. Ciągle robi mi po złości, a jak zwrócę mu uwagę nie odzywa się do mnie nawet tygodniami.. Z kolei jakbyśmy nie mieli podziału obowiązków on nie robiłby nic.

Pomóżcie, jak mam z taką osobą rozmawiać? on nie potrafi mnie zrozumieć, już próbowałam wszystkiego i na marne, nic do niego nie dociera, a ja bardzo się męczę. Gdy mówie o tym że nie dam rady, że muszę się wyprowadzić on mówi że ok, jest zarozumiały i pewny siebie...
Moim zdaniem podzial obowiazkow to twoj najmniejszy problem. On cie nie szanuje, ma gdzies, nie docenia twojej pracy. Gdyby mi ktos balaganil i powiedzial ze bedzie to robil bo ja jestem od sprzatania to bym go wywalila na zbity pysk.
Zalosny czlowiek.

Wysłane z mojego LG-H955 przy użyciu Tapatalka
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-13, 15:39   #3
Martaxdeee
Raczkowanie
 
Avatar Martaxdeee
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 66
Dot.: Problemy z obowiązkami domowymi

tylko że u mnie sytuacja jest bardziej skomplikowana ponieważ on wróci do domu. Ja mieszkałam wcześniej z przyjaciółka, która znalazła sobie mieszkanie i tak naprawdę będę zdana tylko na siebie. Nie boje się tego, wręcz przeciwnie myślę już o tym na poważnie, przeglądam ogłoszenia. Jednak chciałabym porady co mogę zrobić dla tego związku, żeby jednak poprawić nasze relacje a nie spisywać go od razu na straty. Jak dotrzeć do takiej osoby
Martaxdeee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-13, 15:43   #4
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 575
Dot.: Problemy z obowiązkami domowymi

Wyobraź sobie jak urodzisz dziecko albo obłożnie zachorujesz. Zrobi zakupy? Posprząta? Ugotuje? Wykupi leki?
Czy będzie leżał na kanapie i czekał aż lepiej się poczujesz i ogarniesz dom?

po co Ci taki burak? Który nie szanuje Ciebie i Twojej pracy. Prostak i cham z niego.
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-13, 15:43   #5
nyana89
Zakorzenienie
 
Avatar nyana89
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 4 758
Dot.: Problemy z obowiązkami domowymi

Po pierwsze, on nie ma Ci POMAGAĆ, tylko sam z siebie sprzątać, tak samo jak Ty. Po drugie, on Cię ma totalnie w tyłku, skoro ciągle robi Ci po złości, do tego jest bezczelny, plus jest zwykłym, śmierdzącym leniem. Ty robisz źle, że i tak ostatecznie po nim sprzątasz. A niech zarasta brudem! Ale ogólnie to powinnaś go kopnąć w , bo to sprzątanie to - na to wygląda - tylko wierzchołek góry lodowej, czyli tego, jak mało dla niego znaczysz
__________________
'Uwierz w siebie! Nie w takie rzeczy ludzie wierzą.'
nyana89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-13, 15:44   #6
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 575
Dot.: Problemy z obowiązkami domowymi

Cytat:
Napisane przez Martaxdeee Pokaż wiadomość
tylko że u mnie sytuacja jest bardziej skomplikowana ponieważ on wróci do domu. Ja mieszkałam wcześniej z przyjaciółka, która znalazła sobie mieszkanie i tak naprawdę będę zdana tylko na siebie. Nie boje się tego, wręcz przeciwnie myślę już o tym na poważnie, przeglądam ogłoszenia. Jednak chciałabym porady co mogę zrobić dla tego związku, żeby jednak poprawić nasze relacje a nie spisywać go od razu na straty. Jak dotrzeć do takiej osoby
powiedz że jeżeli nie skoryguje swojego zachowania to się rozstaniecie. Jeżeli nic nie zrobi to czas na rozstanie.
Nie widzisz że on Cie nie kocha?
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-13, 15:47   #7
Martaxdeee
Raczkowanie
 
Avatar Martaxdeee
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 66
Dot.: Problemy z obowiązkami domowymi

tzn nie mogę powiedzieć bo, gdy jestem chora kupuje mi lei robi zakupy zawozi do lekarza, ale na jakiekolwiek porządki domowe z jego strony beż proszenia go nie ma mowy... ostatnio powiedział, że już nie będzie zmywał bo on jest zmęczony i za dużo robi. Może powinnam porozmawiać z jego rodziną, chociaż nie wiem czy powinnam ich w to mieszać, jestem już bezradna
Martaxdeee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-13, 15:47   #8
xpaulaax
Raczkowanie
 
Avatar xpaulaax
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 170
Dot.: Problemy z obowiązkami domowymi

A Ty jestes pewna ze Wy jestescie w zwiazku a nie po prostu Ty robisz za matko-sprzataczke ? :P
xpaulaax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-13, 15:49   #9
nyana89
Zakorzenienie
 
Avatar nyana89
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 4 758
Dot.: Problemy z obowiązkami domowymi

Cytat:
Napisane przez Martaxdeee Pokaż wiadomość
tzn nie mogę powiedzieć bo, gdy jestem chora kupuje mi lei robi zakupy zawozi do lekarza
Takie rzeczy to nawet sąsiadka zrobi, bo to ze zwykłej, ludzkiej przyzwoitości wychodzi. No błagam Cię, przestań być ślepa i naiwna
__________________
'Uwierz w siebie! Nie w takie rzeczy ludzie wierzą.'
nyana89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-13, 15:52   #10
Martaxdeee
Raczkowanie
 
Avatar Martaxdeee
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 66
Dot.: Problemy z obowiązkami domowymi

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;69633381]powiedz że jeżeli nie skoryguje swojego zachowania to się rozstaniecie. Jeżeli nic nie zrobi to czas na rozstanie.
Nie widzisz że on Cie nie kocha?[/QUOTE]

Jeśli postawie mu takie ultimatum to będzie miał to w nosie i powie "dobrze rozstańmy się". Jest pewien, że tego nie zrobię. Ma taki charakter, że nie pokazuje emocji jakby wszystko mu było obojętne... Tłumi w sobie emocje i nie potrafi rozmawiać bo widzi tylko swoje racje. Sytuacja zmienia się tlko wtedy gdy przyjeżdżają do mnie rodzice, wtedy robi wszytsko o co go poprosze.

Edytowane przez Martaxdeee
Czas edycji: 2017-01-13 o 15:54
Martaxdeee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-13, 15:56   #11
nyana89
Zakorzenienie
 
Avatar nyana89
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 4 758
Dot.: Problemy z obowiązkami domowymi

Cytat:
Napisane przez Martaxdeee Pokaż wiadomość
Jeśli postawie mu takie ultimatum to będzie miał to w nosie i powie "dobrze rozstańmy się". Jest pewien, że tego nie zrobię. Ma taki charakter, że nie pokazuje emocji jakby wszystko mu było obojętne... Tłumi w sobie emocje i nie potrafi rozmawiać bo widzi tylko swoje racje. Sytuacja zmienia się tlko wtedy gdy przyjeżdżają do mnie rodzice, wtedy robi wszytsko o co go poprosze.
Nie, nie 'ma taki charakter', tylko Cię nie kocha i najzwyczajniej w świecie ma Cię gdzieś. A jest z Tobą z wygody: posprzątasz, ugotujesz, no i cóż - do łóżka też pewnie chodzicie, także ten Szanuj się, dziewczyno, bo jeśli Ty tego nie zaczniesz robić - nikt tego nie zrobi.
__________________
'Uwierz w siebie! Nie w takie rzeczy ludzie wierzą.'
nyana89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-01-13, 15:57   #12
Martaxdeee
Raczkowanie
 
Avatar Martaxdeee
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 66
Dot.: Problemy z obowiązkami domowymi

A uważacie że rozmowa z jego mamą mogłaby pomóc ? może potrafiłaby mnie zrozumieć jak kobieta kobietę i jakos przemówić mu do rozsądku
Martaxdeee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-13, 16:01   #13
nyana89
Zakorzenienie
 
Avatar nyana89
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 4 758
Dot.: Problemy z obowiązkami domowymi

Cytat:
Napisane przez Martaxdeee Pokaż wiadomość
A uważacie że rozmowa z jego mamą mogłaby pomóc ? może potrafiłaby mnie zrozumieć jak kobieta kobietę i jakos przemówić mu do rozsądku
Serio, on jest wart takiego upokorzenia według Ciebie? Czemu Ty się go tak kurczowo trzymasz? CO on wartościowego wnosi do Waszego związku?
__________________
'Uwierz w siebie! Nie w takie rzeczy ludzie wierzą.'
nyana89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-13, 16:06   #14
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 575
Dot.: Problemy z obowiązkami domowymi

Cytat:
Napisane przez Martaxdeee Pokaż wiadomość
Jeśli postawie mu takie ultimatum to będzie miał to w nosie i powie "dobrze rozstańmy się". Jest pewien, że tego nie zrobię. Ma taki charakter, że nie pokazuje emocji jakby wszystko mu było obojętne... Tłumi w sobie emocje i nie potrafi rozmawiać bo widzi tylko swoje racje. Sytuacja zmienia się tlko wtedy gdy przyjeżdżają do mnie rodzice, wtedy robi wszytsko o co go poprosze.
nie mieszaj w to rodziców ani swoich ani jego. Jeżeli będzie miał w nosie i powie rozstańmy się to ok, to jest jego decyzja. Sądzę że on jest tak pewien że nie zdecydujesz się wystawić go za próg że to będzie dla niego szok. I może wtedy się ogarnie. Ale nie liczyłabym na to.
Jak sobie wyobrażasz życie z człowiekiem który Cię nie szanuje który nie szanuje Twojej pracy, jakie on wartości wpoi waszym potencjalnym dzieciom? Zakochany człowiek nieba przychyli ukochanej a nie będzie robił problem z umycia naczyń....

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ----------

Cytat:
Napisane przez Martaxdeee Pokaż wiadomość
A uważacie że rozmowa z jego mamą mogłaby pomóc ? może potrafiłaby mnie zrozumieć jak kobieta kobietę i jakos przemówić mu do rozsądku
absolutnie nie rozmawiaj na ten temat z jego matką.
Co najwyżej po fakcie jeżeli się rozstaniecie - że wolał rozstanie niż wspólne ogarnianie domowego gospodarstwa. Przecież ona go zna, sama go wychowała, i pewnie jest szczęśliwa że się syfiarza z domu pozbyła
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-13, 16:24   #15
shinypearl
Wtajemniczenie
 
Avatar shinypearl
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 201
Dot.: Problemy z obowiązkami domowymi

Cytat:
Napisane przez Martaxdeee Pokaż wiadomość
Bardzo go kocham
Chyba sobie wmówiłaś tę miłość, bo nie wiem za co kochać takiego buraka, zwłaszcza że on najwyraźniej nie kocha Ciebie...
shinypearl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-13, 16:26   #16
Rodoina
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 29
Dot.: Problemy z obowiązkami domowymi

Podobno faceci nie reagują na słowa. Jeśli ciągle jęczysz mu o tym, że ma sprzątać przy czym i tak się uginasz to niestety, on widzi że tak sobie tylko gadasz. Tak samo jak gadasz tylko o odejściu.
Z moim facetem na początku związku nie potrafiliśmy się dogadać co do sprzątania - np. mieliśmy zmywać na zmianę, ale ile razy przychodziłam z uczelni do domu talerze leżały dalej a on sobie siedział przed kompem, więc brałam talerze, zmywałam. Aż pewnego dnia umyłam talerz tylko sobie i tylko sobie zrobiłam obiad. Wtedy zauważył, że coś jest nie tak. Co prawda sytuacja parę razy się powtórzyła, ale teraz nie ma z tym najmniejszego problemu. Może nie był to aż tak ciężki przypadek jak Twój ale podziałało. A i ja teraz potrafię iść na kompromis i nie każda brudna skarpetka wyprowadza mnie z równowagi
Ja bym na Twoim miejscu przemęczyła się i nie sprzątała po nim wcale - nie prała, nie układała jego rzeczy i cokolwiek jeszcze tam robisz. Dla Ciebie będzie to trudne, ale innej opcji nie widzę. Zaoszczędzony na sprzątaniu czas wykorzystaj na coś dla siebie - spacer, zakupy, wizytę u koleżanki. Zrób krok w tył. Jeśli jeszcze chcesz coś próbować ratować.
Tak więc niech za Twoimi słowami idą czyny - nie jesteś jego matką i nie robi ci łaski, że posprząta. A jeśli nadal nic się nie zmieni to po prostu odejdź. Bez zbędnego gadania.
Rodoina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-13, 16:27   #17
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 575
Dot.: Problemy z obowiązkami domowymi

Cytat:
Napisane przez shinypearl Pokaż wiadomość
Chyba sobie wmówiłaś tę miłość, bo nie wiem za co kochać takiego buraka, zwłaszcza że on najwyraźniej nie kocha Ciebie...
miłość jest ślepa - ale wspólne zamieszkanie ewidentnie poprawiło wzrok Autorce.
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-13, 16:29   #18
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
Dot.: Problemy z obowiązkami domowymi

Dla tego faceta jesteś tylko sprzątaczką. Tylko.
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-13, 16:39   #19
januszpolak
Zakorzenienie
 
Avatar januszpolak
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
Dot.: Problemy z obowiązkami domowymi

Zostaw go i nie mieszaj rodziny bo nic z tego nie będzie. Jeśli już chcesz się chwytać takich akcji jak "rozmowa z jego mamą" to nie jest źle, jest TRAGICZNIE. I co mama mu nagada i nagle zrozumie? Nie, nie zrozumie.

Poszukaj innego mieszkania i wyprowadź się, a do tego czasu nie pierz mu, nie składaj ubrań, nie gotuj, niech będzie skazany sam na siebie. Niech gary leżą, umyj sobie co potrzebujesz a resztę zostaw, a potem znowu brudne do zlewu. Ciekawe po jakim czasie odkryje że jednak takie coś jak umyte talerze czy czyste ubrania jest potrzebne.

---------- Dopisano o 17:34 ---------- Poprzedni post napisano o 17:30 ----------

Cytat:
Napisane przez Martaxdeee Pokaż wiadomość
Zdane rozmowy nie pomagają, gdy proszę go żeby wreszcie po tygodniu pozmywał odpowiada " nie" , gdy pytam dlaczego odpowiada "bo nie". Nie wiem jak do niego trafić
To nie jest dziecko z problemami a Ty jego psychoterapeutą, żeby do niego "trafiać". Jak dorosły facet nie wie do czego jest potrzebne zmywanie i czemu powinno się je robić na bieżąco, nie robi sam z siebie to nic na to nie poradzisz.

Inna sprawa, że on zwyczajnie Ciebie nie szanuje, bo gdyby nie szanował to nawet nie rozumiejąc samej idei zmywania rozumiałby, że Ty chcesz wracając z pracy zjeść na czymś.

Więc pytasz jak sprawić, żeby Cię szanował? Nie da się.

Doradzałabym jak najszybsze odejście.

---------- Dopisano o 17:39 ---------- Poprzedni post napisano o 17:34 ----------

Cytat:
Napisane przez Rodoina Pokaż wiadomość
Podobno faceci nie reagują na słowa. Jeśli ciągle jęczysz mu o tym, że ma sprzątać przy czym i tak się uginasz to niestety, on widzi że tak sobie tylko gadasz. Tak samo jak gadasz tylko o odejściu.
Jak facet nie szanuje swojej partnerki, uważa że ma prawo ją wykorzystywać i nie dojrzał do związku, to może nie reaguje na słowa.

W normalnym związku ludzie zwyczajnie siebie słuchają i jak się na coś umawiają to dotrzymują słowa.

Cytat:
Napisane przez Rodoina Pokaż wiadomość
Ja bym na Twoim miejscu przemęczyła się i nie sprzątała po nim wcale - nie prała, nie układała jego rzeczy i cokolwiek jeszcze tam robisz. Dla Ciebie będzie to trudne, ale innej opcji nie widzę. Zaoszczędzony na sprzątaniu czas wykorzystaj na coś dla siebie - spacer, zakupy, wizytę u koleżanki. Zrób krok w tył. Jeśli jeszcze chcesz coś próbować ratować.
Tak więc niech za Twoimi słowami idą czyny - nie jesteś jego matką i nie robi ci łaski, że posprząta. A jeśli nadal nic się nie zmieni to po prostu odejdź. Bez zbędnego gadania.
Serio to takie trudne przestać obsługiwać faceta jak nic nie robi w domu?

Chyba trudniej jest właśnie podstawiać obiadek pod nos i prać ciuchy.
januszpolak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-01-13, 16:48   #20
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Problemy z obowiązkami domowymi

Cytat:
Napisane przez Martaxdeee Pokaż wiadomość
Hej, piszę bo mam problem z moim facetem.
Zacznę od tego, że jesteśmy razem 2 lata. Zamieszkaliśmy ze sobą szybko, bo po pół roku związku. Bardzo go kocham, jednak pewna rzecz bardzo mnie męczy i nie daje mi spokoju. Mianowicie to, że chłopak nie pomaga w domu. Wynajmujemy razem mieszkanie, oboje studiujemy dziennie i pracujemy mamy po 22 lata. Z tą różnicą, że mi pomagają finansowo rodzice więc nie muszę, aż tyle pracować. On dostaje jedynie na opłaty mieszkaniowe, a na resztę musi sam zarobić. Dodam jeszcze, że jego rodzinny dom mieści się w tym samym mieście, gdzie mieszkamy, a ja pochodzę z innego województwa więc on wyprowadził się od rodziców, aby zamieszkać ze mną mimo iż nie musiał. Ja pochodzę z domu, gdzie panuje porządek. Mama razem z ojcem dbali o dom i jest do dla mnie naturalne, że facet musi w domu pomagać, a przynajmniej sprzątać po sobie. Mój M tego nie robi.
Wykonywanie obowiązków według ustalonego podziału to nie jest żadna pomoc. Używanie tego słowa w tym kontekście sugeruje, że to nie jest faceta obowiązek, tylko twój.

Cytat:
Na początku jak zamieszkaliśmy ze sobą ustaliliśmy podział obowiązków : śmieci wynosimy na zmianę, zmywamy na zmianę, mieszkanie sprzątamy razem w weekendy kiedy oboje jesteśmy w domu, ja wstawiam pranie, ogarniam mieszkanie na bieżąco, prasuje on moje i jego rzeczy a ja je składam i układam do półek. Jednak nie sprawdziło się to ponieważ, gdy była jego kolej zmywania zmywał dopiero, gdy ze zlewu wylewały się naczynia. Nie sprzątał po sobie, codziennie zostawiał brudne ubrania gdzie popadnie, talerz po śniadaniu, rzeczy spożywcze po robieniu posiłku itd. nie będę wymieniać dalej bo musiałabym wymienić chyba wszystko... O sprzątanie w weekend musiałam się prosić jak zresztą o wszystko, a i tak w konsekwencji sprzątał np. tylko kuchnie bo i to na odpiernicz i twierdził, że on lepiej nie umie i jak mi nie pasuje mogę poprawić po swojemu. Nie mogłam tak dalej funkcjonować więc przyzwyczajona do porządku sprzątałam po nim i robiłam niektóre rzeczy za niego , jednak na dłuższa mete objawiało się to u mnie jedynie frustracją i złością.

Postanowiłam trochę przeorganizować nasz plan i teraz do mnie należy sprzątanie i dbanie o dom, a do niego zmywanie (zawsze) i prasowanie naszych rzeczy, które oczywiście ja składam . Uważam, że w świetle tego ile robię ja i ile czasu na to poświęcam jest to za mało tym bardziej, że on wcale po sobie nie sprząta i w dodatku nie szanuje mojej pracy. Zostawia talerze i twierdzi, ze to przecież do mnie należy sprzątanie, że ja mam to zrobić. Zdane rozmowy nie pomagają, gdy proszę go żeby wreszcie po tygodniu pozmywał odpowiada " nie" , gdy pytam dlaczego odpowiada "bo nie". Nie wiem jak do niego trafić, sama też pracuje i naprawdę już nie daje rady. Mamy jeszcze kota (wspólnego), po którym ja muszę sprzątać.. Gdy proszę go o cokolwiek on zawsze opowiada nie. Gdy wraca do domu twierdzi, że jest zmęczony i kładzie sie na łóżko, gra w gry na telefonie albo ogląda tv... Gdy ja wracam do domu pierwsze co robię to sprzątam bo nie mogę normalnie funkcjonować w takim bałaganie jak on zostawia. Dodatkowo ma do mnie pretensje, że nie jem tydzień na jednym talerzu i nie pije w jednej szklance, bo on później musi to zmywać...

Czuje się strasznie, zastanawiam się już na odejściem od niego bo nie daje już rady, mieszkałam z różnymi ludźmi i nigdy nie miałam takiej sytuacji. Z kolei jeśli ja za niego nie posprzątam to jemu to nie przeszkadza, będzie leżało nawet miesiąc. M uważa, że to co robię w domu robię tylko dla siebie, a nie dla nas bo jemu bałagan nie przeszkadza. Ciągle robi mi po złości, a jak zwrócę mu uwagę nie odzywa się do mnie nawet tygodniami.. Z kolei jakbyśmy nie mieli podziału obowiązków on nie robiłby nic.

Pomóżcie, jak mam z taką osobą rozmawiać? on nie potrafi mnie zrozumieć, już próbowałam wszystkiego i na marne, nic do niego nie dociera, a ja bardzo się męczę. Gdy mówie o tym że nie dam rady, że muszę się wyprowadzić on mówi że ok, jest zarozumiały i pewny siebie...
Nic nie zrobisz. Tak naprawdę po tym opisie jedyne, do czego bym się przyczepiła, to strzelanie fochów i robienie ci na złość, bo to jest jego wyraźna zła wola.
Natomiast sam poziom tolerancji dla bałaganu, to kwestia, w której należy się od razu odpowiednio dobrać. Tak samo jest np. z poglądami na dzieci, wydawanie pieniędzy czy ogólnie model życia. W takim związku jak wasz zawsze ktoś będzie pokrzywdzony. Tak jak ty teraz, kiedy sama wszystko robisz. W drugą stronę pokrzywdzony był on, bo musiał regularnie robić rzeczy, których nie lubi i nie potrzebuje.
Mnie samą szlag by trafił, gdybym miała mieszkać z osobą o diametralnie innych zwyczajach i potrzebach porządkowych.
Cytat:
Napisane przez Martaxdeee Pokaż wiadomość
A uważacie że rozmowa z jego mamą mogłaby pomóc ? może potrafiłaby mnie zrozumieć jak kobieta kobietę i jakos przemówić mu do rozsądku
No proszę cię, chyba żartujesz?

---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

Cytat:
Napisane przez Rodoina Pokaż wiadomość
Podobno faceci nie reagują na słowa. Jeśli ciągle jęczysz mu o tym, że ma sprzątać przy czym i tak się uginasz to niestety, on widzi że tak sobie tylko gadasz. Tak samo jak gadasz tylko o odejściu.
Z moim facetem na początku związku nie potrafiliśmy się dogadać co do sprzątania - np. mieliśmy zmywać na zmianę, ale ile razy przychodziłam z uczelni do domu talerze leżały dalej a on sobie siedział przed kompem, więc brałam talerze, zmywałam. Aż pewnego dnia umyłam talerz tylko sobie i tylko sobie zrobiłam obiad. Wtedy zauważył, że coś jest nie tak. Co prawda sytuacja parę razy się powtórzyła, ale teraz nie ma z tym najmniejszego problemu. Może nie był to aż tak ciężki przypadek jak Twój ale podziałało. A i ja teraz potrafię iść na kompromis i nie każda brudna skarpetka wyprowadza mnie z równowagi
Ja bym na Twoim miejscu przemęczyła się i nie sprzątała po nim wcale - nie prała, nie układała jego rzeczy i cokolwiek jeszcze tam robisz. Dla Ciebie będzie to trudne, ale innej opcji nie widzę. Zaoszczędzony na sprzątaniu czas wykorzystaj na coś dla siebie - spacer, zakupy, wizytę u koleżanki. Zrób krok w tył. Jeśli jeszcze chcesz coś próbować ratować.
Tak więc niech za Twoimi słowami idą czyny - nie jesteś jego matką i nie robi ci łaski, że posprząta. A jeśli nadal nic się nie zmieni to po prostu odejdź. Bez zbędnego gadania.
Jakoś nie widzę tego rozwiązania. Co to niby da?
Jeśli facet nie chce mieć tak wysprzątanego mieszkania jak ona, to i tak mieszkając z nim będzie miała widoki typu tygodniowy talerz czy ciuchy porozwieszane po krzesłach. Niektórzy ludzie lubią i chcą tak żyć i on najwyraźniej jest jednym z nich.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-13, 16:52   #21
januszpolak
Zakorzenienie
 
Avatar januszpolak
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
Dot.: Problemy z obowiązkami domowymi

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;69635596]Jakoś nie widzę tego rozwiązania. Co to niby da?
Jeśli facet nie chce mieć tak wysprzątanego mieszkania jak ona, to i tak mieszkając z nim będzie miała widoki typu tygodniowy talerz czy ciuchy porozwieszane po krzesłach. Niektórzy ludzie lubią i chcą tak żyć i on najwyraźniej jest jednym z nich.[/QUOTE]

Rzecz w tym że chłopiec pewnie CHCE mieć wyprane, pozmywane i posprzątane Ale w domu robiła to mama, więc chyba SAMO powinno się zrobić?

Nie sądzę, że 22 letni chłopak, który nie jest ani trochę nauczony sprzątania, ma już sprecyzowane poglądy że chce żyć w chlewie.

Swoją drogą naczynia leżące tydzień w zlewie zaczną kwitnąć, a życie w grzybie jest niezdrowe. A wylęgające się robactwo może się nie spodobać sąsiadom w bloku.

Zresztą już widzę, jak jemu by było tak świetnie mieszkając samemu i tak się zaniedbać.
januszpolak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-13, 16:54   #22
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Problemy z obowiązkami domowymi

Cytat:
Napisane przez januszpolak Pokaż wiadomość
Rzecz w tym że chłopiec pewnie CHCE mieć wyprane, pozmywane i posprzątane Ale w domu robiła to mama, więc chyba SAMO powinno się zrobić?

Nie sądzę, że 22 letni chłopak, który nie jest ani trochę nauczony sprzątania, ma już sprecyzowane poglądy że chce żyć w chlewie.

Swoją drogą naczynia leżące tydzień w zlewie zaczną kwitnąć, a życie w grzybie jest niezdrowe. A wylęgające się robactwo może się nie spodobać sąsiadom w bloku.

Zresztą już widzę, jak jemu by było tak świetnie mieszkając samemu i tak się zaniedbać.
Nie zakładałbym takich rzeczy, bo nic takiego z postów autorki nie wynika. Od brudnego talerza do wylęgającego się robactwa jest bardzo daleka droga.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-13, 16:58   #23
Rodoina
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 29
Dot.: Problemy z obowiązkami domowymi

Jeśli nadal biega i obsługuje faceta to widać jest to dla niej trudne. Jeśli mówi w kółko jedno a robi drugie to pokazuje bezradność. Jeśli jeszcze chce próbować ratować cokolwiek to niech próbuje.
A co to da - być może nic. Są różni ludzie, także tacy, którzy gdy wiedzą, że ktoś coś za nich zrobi się nie ruszą. Facet się z domu od mamusi wyprowadził, wprost do drugiej mamuśki to korzysta. Nie bronie go i nie namawiam do trwania w tym bez sensu, piszę co pomogło u mnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Rodoina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2017-01-13, 17:03   #24
kasiunia788742
Zakorzenienie
 
Avatar kasiunia788742
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 11 903
Dot.: Problemy z obowiązkami domowymi

Chłopak ma 22 lata i myślisz, że jak naślesz na niego jego matkę to magicznie zacznie być innym człowiekiem? On ewidentnie nie chce dzielić wspólnych obowiązków i choćbyś stawała na rzęsach to nic nie da. Jemu bałagan nie przeszkadza. On nie ma z tym problemu.

To że nie odczuwa takiej potrzeby sprzątania to jedno i tutaj się nie za bardzo dobraliście, ale nieszanowanie Ciebie i Twojej pracy to już przesada i mocno bym się zastanowiła, czy chcę z taką jednostką dzielić dalsze, wspólne życie.

Piszesz, że jakbyś postawiła mu ultimatum, że sprzątacie mniej więcej równo albo może się wyprowadzić to zrobiłby to... Ułatwiłby Tobie sprawę Miałabyś przynajmniej taki porządek jaki chcesz i więcej czasu żeby np. szukać Pana, którego do sprzątania nie trzeba zmuszać
kasiunia788742 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-13, 17:03   #25
januszpolak
Zakorzenienie
 
Avatar januszpolak
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
Dot.: Problemy z obowiązkami domowymi

Cytat:
Napisane przez Rodoina Pokaż wiadomość
Jeśli nadal biega i obsługuje faceta to widać jest to dla niej trudne. Jeśli mówi w kółko jedno a robi drugie to pokazuje bezradność. Jeśli jeszcze chce próbować ratować cokolwiek to niech próbuje.
A co to da - być może nic. Są różni ludzie, także tacy, którzy gdy wiedzą, że ktoś coś za nich zrobi się nie ruszą. Facet się z domu od mamusi wyprowadził, wprost do drugiej mamuśki to korzysta. Nie bronie go i nie namawiam do trwania w tym bez sensu, piszę co pomogło u mnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Aha.

No ja bym nie chciała takiego chłopa, który po zamieszkaniu ze mną zaczyna korzystać z faktu, że wypełniam ustalone wspólnie przydzielone mi obowiązki. Unikając swoich i czekając aż jego też zrobię. Na prośbę o spełnienie zobowiązań odpowiadając "nie".

Chyba związek ma polegać na wspólnocie i wzajemnym wspieraniu się, a nie wykorzystywaniu drugiej strony na maxa, póki ona się nie zorientuje i nie zabierze korzyści.
januszpolak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-13, 17:12   #26
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Problemy z obowiązkami domowymi

Cytat:
Mama razem z ojcem dbali o dom i jest do dla mnie naturalne, że facet musi w domu pomagać, a przynajmniej sprzątać po sobie.
Jak byłoby to dla Ciebie oczywistością (a to jest oczywistość i być nią powinna !!!), to nie pozwoliłabyś postawić się w roli, w której zostałaś postawiona: domowej, nieszanowanej na dodatek za to, sprzątaczki.

Do tego o kompletnym braku szacunku świadczą te słowa chłopa :
Cytat:
Zostawia talerze i twierdzi, ze to przecież do mnie należy sprzątanie, że ja mam to zrobić. Zdane rozmowy nie pomagają, gdy proszę go żeby wreszcie po tygodniu pozmywał odpowiada " nie" , gdy pytam dlaczego odpowiada "bo nie".
W sumie trudno sobie dobry związek wyobrazić, gdy jest się tak traktowaną na co dzień. Bo dobry związek tworzy nasza codzienność, a nie "piękne chwile". To codzienność sprawia, że czujemy się w domu/związku/razem dobrze.

Edytowane przez madana
Czas edycji: 2017-01-13 o 17:13
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-13, 17:39   #27
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
Dot.: Problemy z obowiązkami domowymi

Rozmowy i prośby były, więc ja bym się wyprowadziła. I (po wyprowadzce) baaaardzo mocno zastanowiła nad związkiem z tym panem.
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2017-01-13, 17:58   #28
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: Problemy z obowiązkami domowymi

Ten delikwent jest dorosly, wiec nie rob zenady u jego matki. On cie nie szanuje, wiec moze chociaz sama sie szanuj i nie rob za pomoc domową smierdzacego lenia.
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-13, 18:02   #29
adult90
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
Dot.: Problemy z obowiązkami domowymi

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;69632976]Moim zdaniem podzial obowiazkow to twoj najmniejszy problem. On cie nie szanuje, ma gdzies, nie docenia twojej pracy. Gdyby mi ktos balaganil i powiedzial ze bedzie to robil bo ja jestem od sprzatania to bym go wywalila na zbity pysk.
Zalosny czlowiek.[/QUOTE]
Odniosłam podobne wrażenie. Ten chłopak jej nie docenia, jest dzieciuchowaty.
On się bawi w dom.

Moim zdaniem droga Autorko zbyt wiele razy powiedziałaś, zagroziłaś i pokazałaś, że blefujesz. Jeśli będziesz tak postępować, to nie wróżę Ci żadnej mocy sprawczej w jakimkolwiek związku, bo każdy chłopak Cię sobie wychowa i tyle będzie z Twoich wymagań.
Tu potrzebna jest siła i konsekwencja. Oczywiście do odejścia z tego związku i mieszkania.


Oto jak powinien zareagować zdrowo myślący szanujący kobietę mężczyzna:
Oświadczasz, że lubisz porządek i tego wymagasz we wspólnej przestrzeni.
On, z szacunku do Twoich preferencji, sprząta dla Ciebie abyś dobrze się czuła i nie zrezygnowała z Waszej relacji.

On nie boi się, że go zostawisz, nie ma rozterek co bedzie jak złamie Twoje naturalne swoją drogą, wymagania. To jest BRAK SZACUNKU.
Wiedzieć, że Ty się męczysz, wiedzieć, że nie spełnia się Twoich oczekiwań co do czystości i nic z tym nie robić.

Nie zmienisz już tego. Jedyne co możesz (i powinnaś) zmienić to chłopaka.
adult90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-14, 13:59   #30
Lilllu
Zadomowienie
 
Avatar Lilllu
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 928
Dot.: Problemy z obowiązkami domowymi

Ochoo znajoma sytuacja...
__________________
"Pamiętaj, że każdy napotkany człowiek czegoś się boi, coś kocha i coś stracił."

Lilllu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-02-11 00:01:22


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:26.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.