Problem z nową pralką !!!

[flower21]

Hej, mam problem z nową pralka. Gdy zapelnie beben do pelna to pralka nie ma sily wirowac... I probuje probuje i nie daje rady, wiec musze ją wylączac i wyjmuje ciuchy mokre. Dodam ze pralka ma dopiero 1 dzien, kupilam ją wczoraj! Gdy wlozylam dla proby 2 reczniki pranie sie udalo..
Mialam juz doczynienia z wieloma pralkami i czasami wkladalam prania ponad stan i nic sie nie dzialo. A teraz normalnie zapelnilam beben, jeszcze by ze 2 koszulki smialo weszly a mimo to pralka nie ciągnie podczas wirowania. Czy to mozliwe ze to taki typ pralki ze calego bebna nie pociągnie, tylko np. pol? Bo napewno tak bedą mowic w serwisie - za duzo prania. Tyle ze ja nie kupilam pralki zeby wsadzic tylko pol będna ciuchow bo inaczej nie pociągnie...

Do innych pralek wrzucalam naprawde sporo i bylo okej. A tu pralka nie ma sily ciągnac calego bębna - zatrzymuje sie na 7 minucie do konca prania i wiruje wiruje... a pranie wyjmuje takie ze musze je wyciskac z wody;/

Pralka Samsung, 5 kg.

[paula78]

Pralka ma gwarancję ,wezwij fachowca lub wymień ją w sklepie.

Osobiście nie kupiłabym samsunga ,po tym jak rozwalila mi i 2 innym znajomym lodówka po pol roku użytkowania.

[flower21]

Probowalam wezwac serwis, ale stwierdzili ze nie rozumieją o co chodzi i kazali przyjechac osobiscie wytlumaczyc... Podejrzewam ze bedą probowali mi wmowic ze za duzo prania wkladam, ale teraz pol bebna prania nie pociągnela....
Bede reklamowac, tylko jak zwykle beda probowali wcisnąc mi ze to ja cos zle robie.

A czy taki jednodniowy sprzet mozna zwrocic i otrzymac z powrotem gotowke? Sprzet nowy, wyprobowany, tylko moim zdaniem wadliwy.

[Telka10]

Napisane przez flower21

Hej, mam problem z nową pralka. Gdy zapelnie beben do pelna to pralka nie ma sily wirowac... I probuje probuje i nie daje rady, wiec musze ją wylączac i wyjmuje ciuchy mokre. Dodam ze pralka ma dopiero 1 dzien, kupilam ją wczoraj! Gdy wlozylam dla proby 2 reczniki pranie sie udalo..
Mialam juz doczynienia z wieloma pralkami i czasami wkladalam prania ponad stan i nic sie nie dzialo. A teraz normalnie zapelnilam beben, jeszcze by ze 2 koszulki smialo weszly a mimo to pralka nie ciągnie podczas wirowania. Czy to mozliwe ze to taki typ pralki ze calego bebna nie pociągnie, tylko np. pol? Bo napewno tak bedą mowic w serwisie - za duzo prania. Tyle ze ja nie kupilam pralki zeby wsadzic tylko pol będna ciuchow bo inaczej nie pociągnie...

Do innych pralek wrzucalam naprawde sporo i bylo okej. A tu pralka nie ma sily ciągnac calego bębna - zatrzymuje sie na 7 minucie do konca prania i wiruje wiruje... a pranie wyjmuje takie ze musze je wyciskac z wody;/

Pralka Samsung, 5 kg.

My mamy pralkę samsung 5,2 kg i nie ma takich problemów jak opisujesz super odwirowuje mimo że jest załadowana, więc coś z nią nie tak.

Napisane przez paula78

Pralka ma gwarancję ,wezwij fachowca lub wymień ją w sklepie.

Osobiście nie kupiłabym samsunga ,po tym jak rozwalila mi i 2 innym znajomym lodówka po pol roku użytkowania.

My mamy cały sprzęt samsunga i nic nam się nie rozwaliło. Dla mnie robią super sprzęt. Jestem bardzo zadowolona, a np z pralki korzystam i ja i teściowa więc chodzi bardzo często.

[flower21]

Telka10, i pelen bęben ciuchow (np. koszulek, bluz) ciągnie?
Bo u mnie nawet teraz pol bebna koszulek nie pociągnęlo;/ jutro jade reklamowac, ale napewno beda mi wmawiac ze za duzo ciuchow wkladam. Kupic latwo ,ale potem zareklamowac to masakra;/

A czy istnieje mozliwosc jakiegos zwrotu? Zeby oddali mi pieniądze, pralka 1 dniowa, sprawdzona i okazala sie wadliwa? Moze akurat ten typ ma jakies slabe silniki...

[Telka10]

Napisane przez flower21

Telka10, i pelen bęben ciuchow (np. koszulek, bluz) ciągnie?
Bo u mnie nawet teraz pol bebna koszulek nie pociągnęlo;/ jutro jade reklamowac, ale napewno beda mi wmawiac ze za duzo ciuchow wkladam. Kupic latwo ,ale potem zareklamowac to masakra;/

A czy istnieje mozliwosc jakiegos zwrotu? Zeby oddali mi pieniądze, pralka 1 dniowa, sprawdzona i okazala sie wadliwa? Moze akurat ten typ ma jakies slabe silniki...

Pełen.Wciskałam koce, narzuty...no wszystko co się dało i nie było żadnego problemu
Co do reklamacji to reklamowałam kiedyś tylko komputer...naprawili i od 3 lat nie mam żadnego problemu. Ale z reklamacją nie było żadnych ceregieli. Poszłam z dowodem kupna, powiedziałam co się dzieje i było ok.
Co do pralki to po to jest te 5 kg, że właśnie tyle możesz załadować, więc jeśli nie jest to cięższe to pralka ma działać i już.
Nie wiem czy można zabrać pieniądze...zazwyczaj chcą naprawiać. Ale to trzeba może poczytać jakie są prawa konsumenta. Może inna Wizażanka będzie miała wiedzę na ten temat.
A! I przy składaniu reklamacji najlepiej opisać wszystko krótko: pralka nie odwirowuje, wyciągam mokre rzeczy, które sama muszę wyciskać. I nie tłumacz ile wkładasz do bębna - wystarczy krótki komunikat, ale sensowny.

[nev45]

Napisane przez flower21

Hej, mam problem z nową pralka. Gdy zapelnie beben do pelna to pralka nie ma sily wirowac... I probuje probuje i nie daje rady, wiec musze ją wylączac i wyjmuje ciuchy mokre. Dodam ze pralka ma dopiero 1 dzien, kupilam ją wczoraj!
Pralka Samsung, 5 kg.

Idziesz do sklepu i mówisz, nie chcę pralki, która źle działa już w pierwszy dzień, proszę przyjechać i zabrać! Przecież masz czas na sprawdzenie, na pewno Ci to mówili przy zakupie. Zresztą w sklepie nie sprawdzałaś działania (nie ma takiej możliwości) więc skąd miałaś wiedzieć, czy dobrze wszystko chodzi ( http://www.federacja-konsumentow.org....php?story=321
Art3.3. Sprzedawca jest obowiązany zapewnić w miejscu sprzedaży odpowiednie warunki techniczno-organizacyjne umożliwiające dokonanie wyboru towaru konsumpcyjnego i sprawdzenie jego jakości, kompletności oraz funkcjonowania głównych mechanizmów i podstawowych podzespołów). Uwierzyłaś na słowo sprzedawcy, kupiłaś. Poniosłaś spory wydatek za dobrą pralkę i masz prawo wymagać. Podbili Ci pieczątkę pod dokumentem reklamacyjnym? Jeśli nie , dali ci czas na sprawdzenie. Prawo konsumenckie działa w dwie strony. Nie daj się zbyć, upieraj się przy wymianie na nową. Nic nie ma prawa zepsuć się w pierwszy dzień użytkowania. Jeśli tak się stało, znaczy, że pralka od początku była wadliwa (Art. 4.1. Sprzedawca odpowiada wobec kupującego, jeżeli towar konsumpcyjny w chwili jego wydania jest niezgodny z umową; w przypadku stwierdzenia niezgodności przed upływem sześciu miesięcy od wydania towaru domniemywa się, że istniała ona w chwili wydania). Żadnych reklamacji! Żadnych serwisów! Wymiana na nową już i teraz! Jak nie, bierzesz paragon - dowód zakupu i idziesz do Rzecznika Konsumentów.
http://www.uokik.gov.pl/rzecznicy_konsumentow.php - tu masz link, znajdziesz najbliższego w swojej okolicy.
Sama ostatnio miałam przejścia z reklamacją towaru, jak nie będziesz stanowcza, to nic nie załatwisz. Powodzenia

[Patrilla]

Hej a kto ci ją montował - a masz ściągniętą blokadę transportową?? zerknij do instrukcji.
swoja droga co to za sklep że każą Tobie przyjeżdżać chyba bym ciut awanturkę zrobiał

[bob_glazurnik]

Jeżeli bęben się obraca i pranie przebiega prawidłowo, a problem pojawia się dopiero w czasie wirowania problemem może być system wyważania. Pralka nie będzie wirowała jeżeli nie uda jej się wyważyć bębna z praniem co zapobiega uszkodzeniu pralki.
A tak na marginesie ładowność pralki określana jest w kg a nie w jednostkach pojemności więc o tym ile prania możesz włożyć do pralki decyduje waga a nie to czy upchniesz pół bębna czy cały. Im mniej napełniony bęben tym łatwiej go wyważyć.

[flower21]

Wiem ze ladownosc to kilogramy, ale przeciez jezeli mowie ze pralam bielizne i koszulki to napewno nie wazy to wiecej niz 5kg !!! No przeciez nie po to kupilam pralke zeby nie moc nawet koszulki w niej wyprac bo pralka nie ma sily.

Ostatnie pranie jakie probowalam zrobic zrobilam tak: Wlozylam 3/4 bebna ciuchow, przy wirowaniu nie "ciągnela", wiec wyjelam jedna bluze, ale znow to samo, wiec wyjelam ze dwie koszulki i dalej nic, na dnie zostalo 1/3 prania a ona i tak nie miala sily wirowac.
Beben pralki przy wirowaniu sie kreci, ale strasznie wolno. Probuje zakrecic szybciej ale slychac tylko wycie i tak w kolko.

Blokada bebna sciagnieta bo sciągali ją przy nas.

[szonja]

Ja też zamieniłam Samsunga bo był awaryjny na LG, przynajmniej żadnych kłopotów z wirowaniem nie mam i nawet program suszenia mam, także nie muszę nawet rozwieszać prania.

[aniolek_22]

Nikt kupując jakiś produkt nie nastawia się na problemy techniczne, a już na pewno nie na bliskie spotkanie z rzecznikiem i użeranie się ze sprzedawcą. Jednak czasem tak bywa.

Taka pralka z suszarką pobiera więcej prądu niż standardowa?

[szonja]

Na pewno trochę więcej, ale jak chcesz zaoszczędzić to masz do wyboru aż 5 opcji suszenia, w tym w niskiej temperaturze i krótszym czasie suszenia.
A ile czasu zaoszczędzasz przy tym...

[aniolek_22]

Czasu i pewnie miejsca, bo nie trzeba rozstawiać suszarki w mieszkaniu. Nie dość, że mi zawala cały pokój, to jeszcze zapach płynu roznoszący się po całym mieszkaniu.

[szonja]

Ja akurat lubię zapach płynu do płukania, ale tutaj nawet bez niego wysuszone pranie wyjmuje się puszyste.

[aniolek_22]

No ale taki system sprawdza się tylko w przypadku, kiedy ubranie brzydko pachnie, a w większości przypadków, jak coś brzydko pachnie i to czyste nie jest więc wolę uprać.

[cabanka]

Zobacz, czy nie wcisnął Ci się cykl prania 1/2.

[North]

Pralkę powinni bez gadania sprawdzić z serwisu, w końcu po to jest gwarancja.

Co do używania pralki, nie pakujmy do bębna ile wlezie, a tylko maksymalnie tyle ile podaje producent. U mnie zawsze mam ręczną wagę. Najpierw wkładam pranie do siatki, ważę i potem do bębna.

[cabanka]

Faktycznie. To co wkładamy ma różną wagę.
Nie pakujemy na ilość, by był pełny, lecz ile to waży.

[aniolek_22]

W tych nowszych modelach są już chyba wbudowane wskaźniki pomiaru zapełnienia bębna, żeby nie przeładować.

[cabanka]

Ale Samsungi nie mają....

[szonja]

Ej tam, żebym miała jeszcze ważyć pranie, to już zupełnie bym zgłupiała Moja ma silnik Direct Drive , który wykrywa wielkość załadunku i dostosowuje długość prania, ilość płukań, zużycie wody, wszystko.

[North]

Silnik pralki, rozwiązania techniczne, a przeciążanie to dwie różne sprawy. Sam mam wiele lat Boscha z automatyką wagową. Czyli pralka wie ile jest w niej prania. Ale ruszy, nawet jak załaduję kilogram więcej.
Tylko takie pranie odbije się kosztem szybszego zużycia, trwałości łożysk, silnika itd. Pralka zamiast działać bezawaryjnie np. 15lat wysiądzie znacznie wcześniej.

[szonja]

Przecież nawet w takiej pralce na 11 kilogramów wsadu można prać jeden kilogram, przecież ma czujnik i tak jak napisałam sama to wykrywa i dobiera program, nie ma co się przez to psuć.

[North]

Oczywiście, że można prać 1kg w pralce przystosowanej do załadunku nawet 11kg. Tylko, że piszemy o odwrotnym przypadku, przeładowywania bębna, czyli wkładania większej ilości prania, niż zaleca producent.

[szonja]

No tak, ale jak masz te 11 kilogramów wsadu to chyba nie przesadzisz z przeładowaniem, zazwyczaj mnie się wkłada niż zaleca producent. Nawet kołdra nie wazy tyle

[North]

Zgoda, ale są pralki i o mniejszej ładowności np. 4.5kg.
Z praniem kołdry, czy kurtek "puchowych" w pralkach byłbym ostrożny. Czasami taka kurtka po namoczeniu waży potwornie dużo i dla pralki takie pranie to "katorżnicza" praca.

[aniolek_22]

Wydaje mi się, że jak jest taki wskaźnik zapełnienia bębna w pralce, który pokazuje, że już jest maksymalna ilość, to nikt nie będzie ładował ponad to.
Co do kurtek czy pościeli zgadzam się, dlatego też jestem zwolennikiem prania parowego czy nawet tego odświeżania. Mniejsze ryzyko, że wykończy się sprzęt.

[North]

Jak pralka ma takie wskaźniki, to nie ma tematu. Ale wiele osób ma modele bez wyświetlaczy, tradycyjne.
To tak jak z samym wyborem pralki, jedni wybierają rozwiązania najnowsze ze sterowaniem elektronicznym, a inni wolą sprawdzone programatory mechaniczne, bo podobno bardziej niezawodne.

[szonja]

Dobre gospodynie, które piorą często dobrze wiedza na oko ile ubrań można załadować do pralki. Z kolei te, które maja do czynienia z LG F1443KDS nie musza sobie nawet tym głowy zawracać