Czy zaakceptowalibyście taką przeszłość partnerki?

[meviare]

Panie też mogą się wypowiedzieć jak to widzą

Od razu uprzedzam, że założyłam ten wątek z czystej ciekawości i dla dyskusji. Nie mam takiej przeszłości jak coś Do założenia tego wątku zainspirował mnie wątek jednego Pana tutaj, który nie mógł pogodzić się z seksualną przeszłością swojej partnerki

A pytanie brzmi: czy gdybyście dowiedzieli się, że Wasza partnerka była kiedyś prostytutką, rozbierała się na np. showup albo ogólnie miała dużo partnerów seksualnych to byście to zaakceptowali? Oczywiście, teraz Wasza partnerka jest zupełnie inną osobą i żałuje swojej przeszłości.

Ja myślę, że raczej bym tą przeszłość zaakceptowała, bo każdy coś ma na sumieniu, każdy popełnia błędy i z tego powodu nie można nikogo skreślać, ale jestem ciekawa waszych opinii

[201712242137]

Napisane przez meviare

A pytanie brzmi: czy gdybyście dowiedzieli się, że Wasza partnerka była kiedyś prostytutką, rozbierała się na np. showup albo ogólnie miała dużo partnerów seksualnych to byście to zaakceptowali? Oczywiście, teraz Wasza partnerka jest zupełnie inną osobą i żałuje swojej przeszłości:

Troll?
Jak można porównywać bycie prostytutka do dużej ilości partnerów?

[meviare]

Napisane przez karaba_la_sorciere

Troll?
Jak można porównywać bycie prostytutka do dużej ilości partnerów?

Nie porównuje tylko wymieniam po kolei, bo w wątku tego mężczyzny on miał pretensje o to, że jego partnerka kiedyś miała właśnie dużo partnerów seksualnych, ale dała się im po prostu wykorzystywać.

[201704240947]

Co to za następny trollowaty wątek beznadziejny, nuda na wizażu czy co.
Jeszcze na dodatek używasz podobnego podpisu do mojego, mam nadzieję, że ludzie nie będą mnie z tobą mylic.