|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 635
|
Nie odczytuję sygnałów!
Dziewczyny,
Zarejestrowałam się i napisałam, bo... Jak w temacie. Nie odczytuję sygnałów w relacjach damsko-męskich. Nie umiem też ich wysyłać. Dowiaduję się czasem, że - o zgrozo! - byłam na randce. Albo wręcz przeciwnie: że odrzuciłam kogoś okrutnie (bywało, że "odrzucałam" kogoś, kto mi się podobał). I tu prośba: pomóżcie mi się nauczyć. Jak flirtujecie? Skąd wiecie, że ktoś flirtuje z Wami? Jak rozpoznać sygnały i jak je wysyłać? Różne są upośledzenia, ja mam takie... więc proszę o zrozumienie. Z góry dzięki. Wbrew pozorom pytam serio. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Nie odczytuję sygnałów!
Słowem randkowanie ktoś zdesperowany określi nawet koleżeńskie wyjście do kina całą paczką, więc tym się nie przejmuj.
Co do "odrzucania". Trudno powiedzieć co robisz źle. Czy słuchasz z zainteresowaniem partnera patrząc mu w oczy? Czy starasz się łagodzić ton wypowiedzi w czasie dyskusji z partnerem (w sensie: zamiast "tylko idioci tak myślą!" powiedzieć "uważam inaczej, gdyż...")? Czy dajesz mężczyźnie się wykazać (typu przepuszczanie w drzwiach, podanie kurtki, odsunięcie krzesła)? Czy odpisujesz na jego SMSy, maile, odbierasz telefony? ---------- Dopisano o 00:13 ---------- Poprzedni post napisano o 00:04 ---------- Teraz sam flirt. Składa się z dwóch faz: 1. wzrokowej: - ukradkowe spoglądanie na obiekt i opuszczanie wzroku, z delikatnym usmieszkiem, gdy on spojrzy - odgarnianie długich włosów z czoła, dobrze jest się przy okazji wyprostować, bo podniesione ręce i wyprostowana postawa ładniej eksponują biust - podkręcanie loku włosów na palcu, gdy toczy się rozmowa - zakładanie nogi na nogę, zwłaszcza w sukience lub w spódnicy - dla zaawansowanych: sugestywna zabawa palcami ze smukłym przedmiotem (zapalniczka, butelka) + uśmieszek + zabawa wzrokiem itp. 2. rozmowy: - fascynacja tym co mówi - chichotanie z jego żartów - rozmawianie o kontaktach damsko-męskich za pomocą paraboli, przenośni, "owijając w bawełnę"
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 635
|
Dot.: Nie odczytuję sygnałów!
"Randkowanie"... No tak, ale bywa, że po kilku spotkaniach sam na sam dziwię się, że "kumpel" chce się całować
![]() A kiedy sama chciałabym się całować (używając uproszczenia) tak długo nie jestem pewna intencji drugiej strony, że prawdopodobnie zamykam się na tyle, że Strona rezygnuje w poczuciu wspomnianego odrzucenia. Poza tym: - słucham; - być może wyrażam swoje zdanie zbyt ostro (mam nadzieję, że nikogo nie obrażam, ale potrafię coś strzelić wtedy, gdy nie trzeba); - czasem daję się wykazać (głównie wtedy, kiedy staram się działać strategicznie ![]() - raczej odpisuję i odbieram, być może sama odzywam się zbyt często i w kumpelskim tonie. Elfir, kimkolwiek jesteś, dziękuję Ci za tak szybką odpowiedź. Moje pytania są żałośnie dziecinne (a lat mam 25), ale jednak... strasznie dla mnie ważne. Bo naprawdę nie łapię pewnych rzeczy. I życie uczuciowe mi się nie układa. A to jednak istotne. Dzięki! Rzecz w tym, że flirt nie przychodzi mi naturalnie. No nie mam tego po prostu. A kiedy próbuję coś zagrać, sama sobie wydaję się śmieszna i odpuszczam... Dorzucę jeszcze tło: Napisałam akurat teraz, bo dzisiaj nie dość, że byłam na "randce", której nie planowałam, i którą widziałam jako koleżeńskie spotkanie aż do miłosnego wyznania, jakie usłyszałam, to na domiar złego widziałam się też z chłopakiem, który mi się spodobał, ale nagle traktuje mnie po prostu jak fajną znajomą. Konie możemy razem kraść. Tylko dlaczego za każdym razem kończy się na kradzieżach koni albo na kłopotliwych wyznaniach "kumpli" i krępującej atmosferze? Edytowane przez 201705080934 Czas edycji: 2012-07-20 o 23:49 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
DAMAYANTI TROLLING INC.
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 3 397
|
Dot.: Nie odczytuję sygnałów!
a tak z innej beczki. czytałam kiedyś artykuł o poczuciu humoru w relacjach damsko-męskich,jak bardzo jest ważne etc.chyba magazyn "charaktery".
i tam było napisane, że oczywiście,zarówno wśród mężczyzn i kobiet poczucie humoru jest ważne,nawet wymieniane w pierwszej trójce pożądanych cech ,tyle, że jest zupełnie inaczej rozumiane. kobiety lubią mężczyzn "jajcarzy", dusze rozbawiające towarzystwo,sypiące powiedzonkami,dowcipami etc. a z kolei mężczyźni poczucie humoru u kobiet nie rozumieją tak jak opisałam powyżej, tylko chodzi o to by kobieta śmiała się z ich dowcipów :P kobietę w centrum uwagi,rozbawiającą towarzystwo potraktują jako konkurencję. tak że,uwaga,dziewczęta!!! na randkach zapominamy o wszystkich dowcipasach, za to wdzięcznie chichoczemy po usłyszeniu "przychodzi baba do lekarza..." :P |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 635
|
Dot.: Nie odczytuję sygnałów!
Pewnie coś w tym jest.
Należę do tych rzucających żarty i twardo wypowiadających swoje zdanie. Może w tym częściowo leży problem, że nie umiem udawać owcy. Ale z drugiej strony, co potem? Non stop udawać, że się nie umie zapamiętać dobrego dowcipu? Jak sądzicie? (Choć ja akurat nie gram, bo nie znam zasad gry, co przyznaję bez bicia ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 90
|
Dot.: Nie odczytuję sygnałów!
Ja miałam z tym olbrzymi problem. Któregoś dnia z nudów (byłam wtedy chora) założyłam konto randkowe na takim portalu gdzie nie ma żadnych opłat ani nawet zdjęć nie trzeba dodawać i zaczęłam pisać z facetami! Tak zwyczajnie, pisałam z każdym który do mnie zagadał, nawet bez względu na wiek bo traktowałam to jako zabawę. To bardzo, bardzo pomogło. Każdy z tych facetów był inny, miał inny styl pisania, inne poczucie humoru- ciekawe doświadczenie. Z jednym się teraz nawet spotykam
![]()
__________________
Marzenia kształtują naszą wyobraźnię. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 635
|
Dot.: Nie odczytuję sygnałów!
Fakt, że faceci mają jakiś kompleks poczucia humoru bez względu na całą resztę.
Rzucam żarty, jeśli mi się przypomną. Pewnie to jeden z błędów. Ale z drugiej strony, co robić, udawać owieczkę, która nie umie zapamiętać dowcipu? Jak myślicie? (W gry nie gram, bo nie umiem, co przyznaję bez bicia ![]() A co do internetowych praktyk... Może to najlepsza opcja, kiedy na żywo nie wychodzi. Ćwiczenie czyni mistrza ![]() Fajnie, że odpisujecie. Dziękuje! Edytowane przez 201705080934 Czas edycji: 2012-07-21 o 01:40 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Biała Dama
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
|
Dot.: Nie odczytuję sygnałów!
Hah ja mam podobny problem jak Autorka, nie wyłapuję flirtu, jestem prosta dziewczyna, jak mi się coś powie wprost to dopiero zrozumiem
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 635
|
Dot.: Nie odczytuję sygnałów!
Mam jednak nadzieję, że można się tego jakoś nauczyć, bo inaczej ciężko funkcjonować w społeczeństwie :P
Może to tak jak z brakiem talentu - szału nie będzie, ale chociaż "teoretyczne" opanowanie podstaw pomoże zrozumieć, co komunikują inni. Dlatego założyłam ten wątek... I fajnie, że się rozwija. Wiecie, czuję się czasem, jakby wszyscy wokół rozmawiali obcym dla mnie językiem, dopóki nie sylabizują powoli i wyraźnie (bo nieraz ktoś zirytowany powie wreszcie wprost) ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
bez kija nie podchodz
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 9 126
|
Dot.: Nie odczytuję sygnałów!
Jak nie potrafisz wysyłac sygnałów to się naucz alfabetu morsa
![]() ( taki skromny żart ![]() Nie rozumiem trochę Twojego problemu, ja się nie bawie w wyslanie/obieranie sygnałów. Podoba mi się ktoś, umawiam się z nim/on ze mną, mówią mu wprost i już ![]()
__________________
Cytat:
10/06/14
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 635
|
Dot.: Nie odczytuję sygnałów!
Właśnie próbuję opanować ten alfabet
![]() Pewnie odczytujesz pewne rzeczy naturalnie, ja tego nie wyczuwam właśnie. Nie zawsze od razu da się wprost, bo to by w moim przypadku musiało wyglądać tak: - Hej, wiem, że patrzę na ciebie z taką namiętnością jak na słup telegraficzny, ale właściwie kiedyś może mogłabym z tobą pójść do łóżka. Co z tego, że jeszcze nie byliśmy na randce? albo - A ty, co mi właśnie powiedziałeś "cześć" spadaj na bambus, z góry zaznaczam, że nic z tego nie będzie. O, jesteś gejem? No sorry, głupio wyszło. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 | ||
bez kija nie podchodz
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 9 126
|
Dot.: Nie odczytuję sygnałów!
Cytat:
![]()
__________________
Cytat:
10/06/14
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: z kątowni...
Wiadomości: 117
|
Dot.: Nie odczytuję sygnałów!
Niestety, obawiam się, że... flirtowania nie da się wyuczyć. Albo to się ma albo nie. Jestem flirciarą od urodzenia chyba, to dla mnie tak naturalne jak oddychanie. Flirtuję odruchowo, nie jest to przemyślane działanie, chociaż doskonale zdaję sobie sprawę z tego, co mężczyźni lubią i wiem co i jak na nich działa- niekoniecznie się tym sugeruję, bo lubię być w centrum uwagi, mam giga poczucie humoru i ignoruję fakt, że facet chciałby być tym zabawniejszym /chociaż bywa, że widząc słabość przeciwnika odruchowo ustępuję mu, żeby mógł się wykazać "sprytem", to jest zdolność oceny ewentualnych korzyści
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 90
|
Dot.: Nie odczytuję sygnałów!
Cytat:
__________________
Marzenia kształtują naszą wyobraźnię. Edytowane przez Disy Czas edycji: 2012-07-21 o 13:13 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Nie odczytuję sygnałów!
Może poczytaj też ksiązki o inteligencji emocjonalnej?
Nie chodzi o to, że uważam, że nie jesteś inteligentna, ale skoro piszesz, że masz problem z odczytywaniem sygnałów pozawerbalnych, to jest takie wrodzone schorzenie, które uniemożliwia niektórym ludziom rozpoznawanie emocji u innych ludzi. Różne jest nasilenie tej "ślepoty", ale robiono badania, gdzie pokazywano zdjecia twarzy smutnych, roześmianych, zaciekawionych itd. I trzeba było rozpoznawać w jakim nastroju jest osoba na zdjęciu. Masz może jakąś prawdziwą przyjaciółkę albo dobry kontakt z mamą? Zrób sobie z nimi taki test. Z różnych czasopism powycinajcie zdjęcia męskich i kobiecych twarzy (powiedzmy ok 50-100), naklejcie na kartki i ponumerujcie. Ze słownika powypisujcie na kartce przymiotniki: "zafascynowany, zaciekawiony, zdegustowany, brzydzący się, zakochany, onieśmielony" - itd. I teraz oceniajcie, kazdy osobno, jakie przymiotniki dopasowaliście do danych twarzy i porównajcie wyniki.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#16 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: z kątowni...
Wiadomości: 117
|
Dot.: Nie odczytuję sygnałów!
Cytat:
Masz tu dużo racji, tyle że Autorka ma problem z czytaniem sygnałów, a nie ich wysyłaniem ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: z pod byka
Wiadomości: 945
|
Dot.: Nie odczytuję sygnałów!
Cytat:
Nawet spotkałem się z czymś takim, że panna X była skreślona u pana Y, tylko i wyłącznie z powodu nieco rozdmuchanego poczucia humoru (powiedział, że zachowuje się jak facet ![]() Mam wrażenie, że to wynika ze strachu ![]() Ja w sumie nie mam nic przeciwko takim "kabareciarom". A w ogóle to jest dobry test - można łatwo ustalić czy się podobam jakiejś kobiecie w prosty sposób - wystarczy powiedzieć coś żenująco nieśmiesznego, ale w formie wskazującej, iż jest to żart. Jak mimo wszystko zaciesza, to już wiadomo na czym się stoi ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 90
|
Dot.: Nie odczytuję sygnałów!
Cytat:
__________________
Marzenia kształtują naszą wyobraźnię. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: z kątowni...
Wiadomości: 117
|
Dot.: Nie odczytuję sygnałów!
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#20 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 90
|
Dot.: Nie odczytuję sygnałów!
Cytat:
![]() ![]()
__________________
Marzenia kształtują naszą wyobraźnię. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: z kątowni...
Wiadomości: 117
|
Dot.: Nie odczytuję sygnałów!
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 635
|
Dot.: Nie odczytuję sygnałów!
Ale się posypało odpowiedzi. Dziękuję wszystkim
![]() Spróbuję po kolei odpowiedzieć. Po pierwsze, faktycznie z moich postów mogłoby wynikać, że mam Zespół Aspergera, czy coś w tym rodzaju. Nie mam i nie mam też objawów nieczytania sygnałów w ogóle - jestem po prostu zamknięta na komunikaty o treści hmm... romantyczno-erotycznej. Poza tym kontakty międzyludzkie wychodzą mi dobrze: mam masę znajomych, prawdziwych przyjaciół i głębokie więzi z niektórymi z nich, co bardzo sobie cenię. Ludzie też na ogół mówią mi więcej niż innym, otwierają się szybko. Ale kiedy przychodzi do kontaktów damsko-męskich, to po prostu beton. (Notabene wątek ZA i podobnych zaburzeń też byłby ciekawy.) Teraz o wysyłaniu sygnałów: tu jest to całe zamieszanie, bo najwyraźniej wysyłam je nieświadomie wtedy, kiedy nie trzeba, a jak trzeba - wysyłam wręcz przeciwne i odpycham tych biedaków. Wyobraźcie sobie moje zdziwienie, kiedy dowiaduję się, że dałam kosza komuś, kto mi się bardzo podobał! I dlatego sądzę, że w tym odczytywaniu jest problem. Oczywiście, powstaje mnóstwo wątków, które można streścić w: "Co on ma na myśli?" Tylko że w moim przypadku to raczej: "Czemu znów nie zrozumiałam JASNEGO wg drugiej strony przekazu?" Tak się zastanawiam... Może to, jak sugerujecie, brak pewności siebie i poczucie, że jeśli facet nie padł na kolana z okrzykiem: "O miłości mego życia!" (co nie da się ukryć byłoby komunikatem nie do przeoczenia ![]() Wiem za to, że na pewno coś nie gra i jak tak dalej pójdzie będę zawsze sama i nieszczęśliwa. Dlatego poczytam o inteligencji emocjonalnej. I cieszę się, że wątek się rozwija. Powinien jakoś pomóc uporządkować, zrozumieć problem. Jesteście super. A, i jeszcze to: w podobny sposób, jak Aniunia przełamałam koszmarny brak pewności siebie w dzieciństwie i czasach nastoletnich. Skoro to się udało, może i pod tym drugim względem nie jestem całkiem stracona dla świata ![]() Edytowane przez 201705080934 Czas edycji: 2012-07-21 o 17:20 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: z kątowni...
Wiadomości: 117
|
Dot.: Nie odczytuję sygnałów!
Tak, tak...pewność siebie to podstawa. Polubić siebie i zaakceptować. Ja siebie wręcz kocham
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
|
Dot.: Nie odczytuję sygnałów!
mogę dać Ci korki z uwodzenia, bejbe
![]() ![]() a tak na poważnie: no nie wiem, wg mnie od razu da się wyczuć, czy podobasz się danej osobie, czy nie. może mam po prostu dobrą intuicję ![]() głupia pierwsza lepsza sytuacja: grill ze znajomymi, przychodzę tam z kumpelą, znam tylko połowę zgromadzonych. Po kilkudziesięciu minutach już wiem, komu się spodobałam ![]() ![]() to jeśli chodzi o nieznajomych. ze znajomymi sprawa o wiele prostsza, w końcu ich trochę znamy i też da się od razu wyczuć zmianę zachowania itp. nie wiem no, to może trzeba mieć we krwi? ![]()
__________________
sun goes down |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 635
|
Dot.: Nie odczytuję sygnałów!
No to dawaj, bejbe, te korki
![]() Skąd wiesz, że spodobałaś się na imprezie? I jaką zmianę zachowania zauważasz u znajomych? Jak do debila, poproszę ![]() (Krew krwią... Może nie będę nigdy miała tego polotu, ale dobry rzemieślnik też sobie w życiu poradzi ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Nie odczytuję sygnałów!
spojrzenia, zagadywanie, próba rozśmieszenia, próby zaimponowania - to wszystko objawy podrywu.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 635
|
Dot.: Nie odczytuję sygnałów!
Hej, Dziewczyny (i Chłopcze - bo jeden się wypowiedział, za co wielkie dzięki)!
Ucichł na chwilę wątek, ucichłam i ja. Ale chcę dać znak. Bo jestem bardzo wdzięczna za wszystkie Wasze wypowiedzi, które pomogły mi (pomagają) uporać się z tym, hmm... idiotycznym, ale bolesnym problemem. Potrzebuję pewnie czasu, żeby dorosnąć. Każdy przechodzi kolejne etapy w innym tempie. Może i ja dojrzeję kiedyś... Na razie jest tak: Facet od niechcianej randki nie obraził się na amen. Dzwoni, rozmawiamy. Pewnie spotkamy się jeszcze. Mam nadzieję, że nie liczy już na romans życia, i że sytuacja między nami jest jasna. A drugi? Opowiedziałam mu o tych wszystkich pierypałach. Śmiał się, patrzył niepewnie, nie rozumiał, potem znowu się śmiał... w końcu chyba załapał, że mówię serio. Spotykamy się codziennie od miesiąca. Nic, NIC się nie dzieje. Może coś jeszcze z tego będzie. A może - przyjaźń? Też dobrze. Właściwie od razu mogłabym zacząć klasyczny wątek pt.: "Tylko przyjaciółka?!" Albo: "O co mu chodzi?", "O czym on myśli?" i "Na co on, do jasnej cholery, czeka?!!!!" Pozdrawiam Was serdecznie. I kolejny raz dziękuję. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 635
|
Dot.: Nie odczytuję sygnałów!
O matko, ale się uśmiałam
![]() ![]() ![]() Pierwszy problem, z którym tu przybiegłam ( i dlatego się zarejestrowałam) to randki przez przypadek ![]() Dzięki Wam za wsparcie z tak błahych, ale i w poważniejszych sprawach. Forum dużo mi dało. Pięć lat później wysyłam do moderacji prośbę o usunięcie konta, między innymi dlatego, że sporo się tu pozmieniało. Mam nadzieję, że to jednak minie, wredne trolle znudzą się szkodzeniem i wrócą do opisywania zabawnych historyjek, a ludzie potrzebujący pomocy wciąż będą ją tutaj otrzymywać, tak jak ja kiedyś. Bez zbędnego nadęcia, ale powtórzę na koniec po swojemu: warto uważać, co się pisze na publicznym forum, żeby komuś nie zrobić krzywdy. Pozdrawiam wszystkich, z którymi dyskutowałam! Rany Koguta PS: U mnie też się pozmieniało, na randki już chodzę świadomie i coraz lepiej sobie radzę z nimi i nie tylko ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 575
|
Dot.: Nie odczytuję sygnałów!
Cytat:
![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:21.