miłość i roksa :) łączy się?

[awiszka1993]

Witajcie Kochane,
Założyłam wątek bo chciałam się wygadać... (tak.. w realu niestety mam opory by porozmawiać o tym).
Na wstępie chciałam powiedzieć, ze mam 24 lata. Mój chłopak 26. Mieszkamy ze sobą ponad 2 lata....


a problem brzmi... roksa.... strona z prostytutkami.

A więc, problem zaczął się już z rok temu, kiedy zobaczyłam historie mojego chłopaka... Tak. Tak... byłam, w szoku, że interesują go takie panie... zrobiłam aferę. Nie będę ukrywać, że mi się to nie podobało i nie podoba. Mój chłopak uważał, że to TYLKOO ZDJĘCIA ! Chciał popatrzeć bo go podniecają itd .. okej jednak ja w szoku się wyprowadziłam, ( jednak na kilka dni.. ) . Przyszli do niego koledzy i bez skrupułów powiedział, że ogladał rokse i ja się obraziłam dlatego mnie wtedy nie było z nim.. ( Czy to dla nich takie normalne ??? )

okej... trochę czasu minęło, mieliśmy okres, że mój chłopak był w szkole policyjnej... ale widzieliśmy się bardzo często Jednak odkryłam jego historie, że DALEJ TO ROBI....powiedziałam mu to co zobaczyłam.. a on, że to tylko zdjęcia i jakby chciał to zrobić to by nie był, ze mną, nie przeprowadzał się do mojego miasta by mieszkać razem itd, i go wkurzają moje niewłaściwe sądy, żeby on mógł to robić z nimi. (coś w tym stylu powiedział)


Minęło pół roku. Wynajmujemy razem mieszkanie. i znów widzę, że tam wchodzi. Nie chcę znów robić afery, bo wyjdzie, że go sprawdzam itd to raz, po drugie on naprawdę nie wie w czym tkwi problem... Z ciekawości zobaczyłam te Panie.. Zadbane, mają obfite piersi. hmmm

Jednak przez to wszystko ja popadam w kompleksy, to straszne- ale czuję się BRZYDSZA. Zdaje sobie też sprawę, ze moja samoocena jest niska a to, sprawa, że jest jeszcze gorzej...

Wiem, że mnie kocha.. wiem, że ma w zakładkach już od dawna zapisany pierścionek zaręczynowy. ( nie widziałam go, ale wiem, że jest )
tylko no właśnie..............
Próbowałam się od niego dowiedzieć, czy ma jakieś fantazje, czy coś chce zmienić/ wprowadzić. Odpowiedź jest jedna: NIC. Wszystko jest dobrze według niego...

dziękuję za każde trzeźwe spojrzenie w tej sprawie. Myślicie, że ja przesadzam, przez swoją samoocenę czy, że na prawdę jest gdzieś problem. Co byście zrobiły w tej sytuacji, machnęły ręką czy...?

[Frezja__]

Napisane przez awiszka1993

Witajcie Kochane,
Założyłam wątek bo chciałam się wygadać... (tak.. w realu niestety mam opory by porozmawiać o tym).
Na wstępie chciałam powiedzieć, ze mam 24 lata. Mój chłopak 26. Mieszkamy ze sobą ponad 2 lata....


a problem brzmi... roksa.... strona z prostytutkami.

A więc, problem zaczął się już z rok temu, kiedy zobaczyłam historie mojego chłopaka... Tak. Tak... byłam, w szoku, że interesują go takie panie... zrobiłam aferę. Nie będę ukrywać, że mi się to nie podobało i nie podoba. Mój chłopak uważał, że to TYLKOO ZDJĘCIA ! Chciał popatrzeć bo go podniecają itd .. okej jednak ja w szoku się wyprowadziłam, ( jednak na kilka dni.. ) . Przyszli do niego koledzy i bez skrupułów powiedział, że ogladał rokse i ja się obraziłam dlatego mnie wtedy nie było z nim.. ( Czy to dla nich takie normalne ??? )

okej... trochę czasu minęło, mieliśmy okres, że mój chłopak był w szkole policyjnej... ale widzieliśmy się bardzo często Jednak odkryłam jego historie, że DALEJ TO ROBI....powiedziałam mu to co zobaczyłam.. a on, że to tylko zdjęcia i jakby chciał to zrobić to by nie był, ze mną, nie przeprowadzał się do mojego miasta by mieszkać razem itd, i go wkurzają moje niewłaściwe sądy, żeby on mógł to robić z nimi. (coś w tym stylu powiedział)


Minęło pół roku. Wynajmujemy razem mieszkanie. i znów widzę, że tam wchodzi. Nie chcę znów robić afery, bo wyjdzie, że go sprawdzam itd to raz, po drugie on naprawdę nie wie w czym tkwi problem... Z ciekawości zobaczyłam te Panie.. Zadbane, mają obfite piersi. hmmm

Jednak przez to wszystko ja popadam w kompleksy, to straszne- ale czuję się BRZYDSZA. Zdaje sobie też sprawę, ze moja samoocena jest niska a to, sprawa, że jest jeszcze gorzej...

Wiem, że mnie kocha.. wiem, że ma w zakładkach już od dawna zapisany pierścionek zaręczynowy. ( nie widziałam go, ale wiem, że jest )
tylko no właśnie..............
Próbowałam się od niego dowiedzieć, czy ma jakieś fantazje, czy coś chce zmienić/ wprowadzić. Odpowiedź jest jedna: NIC. Wszystko jest dobrze według niego...

dziękuję za każde trzeźwe spojrzenie w tej sprawie. Myślicie, że ja przesadzam, przez swoją samoocenę czy, że na prawdę jest gdzieś problem. Co byście zrobiły w tej sytuacji, machnęły ręką czy...?

Masz problem, Twój partner nie chce nic zmienić, chociaż z nim rozmawiasz. To się rozstań. Chociaż mógłby się postarać i w trybie prywatnym oglądać ^^

Nie mniej uważam, że robisz z igły widły. Bo chodzi o same obfite cycki w necie, a nie potencjalnie spotkania z prostytutką, tak? I masz niską samoocenę. Jakby była wysoka to problemu nie ma.

Według mnie problem z dupy (same cycki), ale nic nie robienie z Twoją prośbą już nie. On mógłby się określić, że będzie to robił i koniec kropka lub dobrze, kochanie już nie będę.

[Kelecka]

Jakby chcial sobie TYLKO poogladac, to by pornhuba wlaczyl

[Frezja__]

Napisane przez Kelecka

Jakby chcial sobie TYLKO poogladac, to by pornhuba wlaczyl

Nie, że staję murem za misiaczkiem, ale niekoniecznie. Ja kiedyś przeglądałam oferty, czytałam opisy bo mnie to kręciło

[Kelecka]

Napisane przez Frezja__

Nie, że staję murem za misiaczkiem, ale niekoniecznie. Ja kiedyś przeglądałam oferty, czytałam opisy bo mnie to kręciło

Wez, teraz z ciekawosci sama bym poszla zobaczyc co w tym takiego interesujacego, a z pracy nadaje wiec troche nie bałdzo

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

Napisane przez Kelecka

Jakby chcial sobie TYLKO poogladac, to by pornhuba wlaczyl

Niekoniecznie. Mój lubi sobie oglądać zdjęcia nie filmiki.

[dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552]

Też by mnie to wkurzało, bo to jest tak głupie, że szok. Miałabym chłopaka za głupka. Co to za hobby oglądanie zdjęć dziwek, śmieszny typ.

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

A on Ci obiecał, że tego nie będzie robił, bo nie mogę znaleźć takiej informacji?

Ps. Akurat to, że ktoś wybiera pierścionek zaręczynowy, czy nawet go kupuje i wręcza, nie oznacza automatycznie, że kocha.

[Kamilek1234]

Tym bardziej, że to dziewczyny z roksy są w 99% obrzydliwe. Sam kiedyś byłem tym zainteresowany i się zastanawiałem, czy nie skorzystać, ale jak przejrzałem parę stron to zrezygnowałem, bo nic ciekawego tam nie było. Większość wygląda jak wzięte prosto z ulicy.
Mi się wydaje, że to nie do końca zdrowe tam wchodzić kiedy ma się dziewczynę, którą w dodatku to boli. Może jest już uzależniony?

[dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552]

Weź mu powiedz otwartym tekstem, że cie wqrwia to jego hobby, że zaczynasz popadać w kompleksy i żal ci dupkę ściska, że twój facet jest takim kretynem. A jak jest zainteresowany usługami którejś z pań, które tak go fascynują, to droga wolna, niech jej pierścionek kupi i wio do ołtarza. Będzie miał w domu swój ideał. Czego się szczypiesz, długo jeszcze będziesz dawała się tak upokarzać ? Żal.

[cava]

Ja rozumiem wleźć raz czy 2 z ciekawości, czy włazić tam z tej ciekawości nawet przez misiąc z rzędu z powodu podjarki nowym tematem.
Ale włazić tam przez tyle lat, no to sory, ale ja bym naiwna nie była i makaronu na uszy sobie nawinąc nie dała.
Ktoś do tych bab z roksy chadza.
I chadzaja tam wcześniej czy później stali użytkownicy roxy, a ten tu w dodatku w oczy mówi, ze go takie własnie kobiety podniecają.

Ze pierśionek ogląda?
Pewnie że ogląda, jakaś baba w domu musi być zaobrączkowana, misiaczka oprać, dziecko urodzić, jeśc pod nos dać. Baba roxy gniazdka domowego panu nie urzadzi, dzieciaków nie odchowa, w chorobie nie uniunia.

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;7345782 6]Weź mu powiedz otwartym tekstem, że cie wqrwia to jego hobby, że zaczynasz popadać w kompleksy i żal ci dupkę ściska, że twój facet jest takim kretynem. A jak jest zainteresowany usługami którejś z pań, które tak go fascynują, to droga wolna, niech jej pierścionek kupi i wio do ołtarza. Czego się szczypiesz, długo jeszcze będziesz dawała się tak upokarzać ? Żal.[/QUOTE]

O dokładnie. I ja bym jeszcze dodała, zę jest żałosnym oblechem.

[TakaSamaInna]

[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;73457591]A on Ci obiecał, że tego nie będzie robił, bo nie mogę znaleźć takiej informacji?

Ps. Akurat to, że ktoś wybiera pierścionek zaręczynowy, czy nawet go kupuje i wręcza, nie oznacza automatycznie, że kocha.[/QUOTE]

Z pierścionkiem pomyślałam, że jest tam zostawiony na "osłodę" dla autorki jak coś niewłaściwego znajdzie skoro już tam od dawna jest. I kto by miał pierścionek w zakładach do ogólnego wglądu?

Autorko, a jak zapatrujesz się na normalne porno?
Dla mnie problemem byłoby to, że mimo Twoich próśb nadal to robił i traktował to jak nic takiego (to z kolegami itd.). Ja raczej starałabym się coś zniwelować co sprawia przykrość partnerowi.

[Kamilek1234]

No i jeszcze zadaj sobie pytanie, czy chcesz być z facetem, który nie wie co to tryb incognito w przeglądarce

[dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552]

Napisane przez Frezja__

I masz niską samoocenę. Jakby była wysoka to problemu nie ma.

Bzdury. Ja np. mam bardzo wysoką samoocenę i właśnie dlatego nie dałabym się wrabiać w takie żenujące sytuacje. Nie będzie mnie facet upokarzał wyznaniami, że kręcą go ciała prostytutek, no weź Nie twierdzę przy tym, że prostytutki to gorszy sort człowieka - bynajmniej. Dla mnie gorszy sort człowieka to ich klienci. I właśnie też dlatego nie chciałabym mieć przy boku kretyna, który nie rozumie czym jest płatny seks, z czym się wiąże i na czym się opiera. No po prostu głupek nie byłby partnerem dla mnie.
Jeżeli kręci go pewien typ wulgarności - typowy dla tego fachu - to niech powie o tym otwarcie partnerce kiedy ona go pyta czy chce coś zmienić w łóżku. Widocznie jest otwarta na rozmowy i być może jakieś działania w tym kierunku skoro go o to pyta pierwsza. A tu nie - syndrom madonny i ladacznicy mu się włącza - on nic zmieniać nie chce, on chce tylko podziwiać zdjęcia prostytutek z okolicy. Koneser, kurde.

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;7345817 1]Bzdury. Ja np. mam bardzo wysoką samoocenę i właśnie dlatego nie dałabym się wrabiać w takie żenujące sytuacje. Nie będzie mnie facet upokarzał wyznaniami, że kręcą go ciała prostytutek, no weź Nie twierdzę przy tym, że prostytutki to gorszy sort człowieka - bynajmniej. Dla mnie gorszy sort człowieka to ich klienci. I właśnie też dlatego nie chciałabym mieć przy boku kretyna, który nie rozumie czym jest płatny seks, z czym się wiąże i na czym się opiera. No po prostu głupek nie byłby partnerem dla mnie.[/QUOTE]

Zgadzam się.

W ogóle to trochę nie rozumiem sytuacji autorko. Znajdujesz stronę w historii, następuję konfrontacja z chłopakiem, on twierdzi, że to nic takiego, wyprowadzasz się. Potem wracasz (przeprosił Cię? obiecał, że tego nie będzie robił? zaakceptowałaś to?). Znów znajdujesz tę stronę w historii, znów konfrontujesz z chłopakiem, znów mówi, że to nic takiego. Tym razem się nie wyprowadzasz. Znów mija jakiś czas, znów znajdujesz tę stronę. Na co liczysz, bo nie bardzo rozumiem? Chłopak za każdym razem ma tę samą odpowiedź: to nic takiego. Obiecał Ci kiedykolwiek, że już nie będzie tego robił? Wygląda na to, że masz do wyboru albo zaakceptować, albo się rozstać.

[kennedy]

One skads klientow nmbiora prawda?

Nie wierz ze tylko obrazki oglada...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

U Autorki widać brak konsekwencji. Nie chce mieć faceta ogladajacego prostytutki, jest jej z tym źle, samoocena spadla, ale dalej z nim jest. Rzeczywiście, facet ani razu nie powiedział, że przestanie. Powiedział nawet że nie ma w tym nic złego i że gp to kręci - a autorka jeszcze się dziwi, że dalej jest ta strona w historii i w dodatku co 5 zdań wrzuca szczęśliwą emotikone. Dla mnie to jest jakieś zaklinanie rzeczywistości. Niby się wyprowadzila, ale i tak wróciła za parę dni.

Rada jest prosta, nie stosuj podwójnych standardów. Jeśli nie chcesz budować przyszłości z facetem, który robi takie rzeczy, to się z nim rozstan. Nie wiem czy na forum jest sens o to pytać, bo liczy się to, jakie ty masz poglady autorko. Nawet jeśli 20 wizazanek powie,że ta strona jest spoko bo to tylko podniecajace zdjęcia, to ty nie musisz myśleć tak samo. Dla mnie to np byloby obrzydliwe i nie chcialabym takiego faceta. Musisz wiedzieć,czego ty chcesz i czy to akceptujesz.

[awiszka1993]

Chłopak powiedział że nic nie zmieni bo nke robi nic złego tylko ogląda. A jakby chciał mnke zdradzić to na pewno by to ukrywał....

[dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552]

Napisane przez awiszka1993

Chłopak powiedział że nic nie zmieni bo nke robi nic złego tylko ogląda. A jakby chciał mnke zdradzić to na pewno by to ukrywał....

A nie, no to fajnie. Pewnie, że by ukrywał. Chyba, że miałaby cię totalnie w dupie, to by nie ukrywał. No i może jeszcze nie skorzystał. Czy skorzysta kiedyś ? Tego się dowiesz np. po wynikach cytologii w przyszłości.
Powodzenia. I zdrowia życzę.

[cava]

Napisane przez awiszka1993

Chłopak powiedział że nic nie zmieni bo nke robi nic złego tylko ogląda. A jakby chciał mnke zdradzić to na pewno by to ukrywał....

A co miał powiedzieć jak już kawałek prawdy wylazł na wierzch?
Sero wierzysz ze by Ci powiedział że chodzi, albo jak pójdzie na dziwki?
A wcześniej Ci powiedział że ogląda je na roksie? Czy przypadkiem wylazło?
Chcesz mieć męza który robi coś co Cie rani i niszczy?
Co sobie myslisz?
Ze on nagle magicznie przestanie, mimo ze poprzednimi razami jak sie dowiedziałąś, nie przestał i nie czuje ze xle robi, tylko Ci w oczy mówi ze robi dobrze?
Kiedy Twoim zdaniem pzrestanie?
Po zaręczynach? Po ślubie? Po dzidzi? Po kolejnej dzidzi?
A moze jak się na tyle zestarzeje że mu już nie bedzie potrzba albo nie będzie mógł zwyczajnie?

Ocknij się dziewczyno.
Sa na świecie fajni mężczyźni szanujący swoje kobiety.
Męczyźni którym nie trzeba tłumaczyć oczywistości i błagac o łaskę i szacunek.
Nie siedz z pierwszym lepszym paździochem tylko dlatego ze się nawinął.

[7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30]

Twój facet to dupek, nawet nie liczy się z tobą i twoimi uczyciami. Jest pełno stronek ze zdjęciami lasek, które nie są do umawiania na seks. Jeśli twój facet ukrywał by seks za pieniądze to skąd wiesz, że tego nie zrobił? Mógł usunąć dowody i nawet nie będziesz miała szansy się dowiedzieć prawdy. Zwykły krętacz, który ma cię gdzieś, a pierścionek zaręczynowy nic tutaj nie zmienia. Myślisz, że po ślubie będzie lepiej? Nie, będzie odwrotnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[8d52f060ff4e0f29af012b7e97262db95239fded_5f04fe7261fa4]

Nie łączy się. Jak facet kocha, to nie potrzebuje tego typu "atrakcji" i nikt mi nie wmówi, że jest inaczej. Brzydzę się takimi "typkami" a ty jeszcze chcesz go usprawiedliwić. I wiesz co jest w tym najgorsze? mimo, że wie, że cię rani, to nadal ogląda te "panienki", gdyby mu zależało na tobie, to po pierwszej takiej akcji by przestał. Wpędza cię ta niedojrzała chłopina w kompleksy i nic więcej. Wiesz co ci powiem? lepiej już nie będzie... uciekaj i znajdź kogoś kto pokocha cię taką jaką jesteś. Nie możesz walczyć z tym, że odbiegasz fizycznie od jego plastikowego ideału.

[Frezja__]

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;7345817 1]Bzdury. Ja np. mam bardzo wysoką samoocenę i właśnie dlatego nie dałabym się wrabiać w takie żenujące sytuacje. Nie będzie mnie facet upokarzał wyznaniami, że kręcą go ciała prostytutek, no weź Nie twierdzę przy tym, że prostytutki to gorszy sort człowieka - bynajmniej. Dla mnie gorszy sort człowieka to ich klienci. I właśnie też dlatego nie chciałabym mieć przy boku kretyna, który nie rozumie czym jest płatny seks, z czym się wiąże i na czym się opiera. No po prostu głupek nie byłby partnerem dla mnie.
Jeżeli kręci go pewien typ wulgarności - typowy dla tego fachu - to niech powie o tym otwarcie partnerce kiedy ona go pyta czy chce coś zmienić w łóżku. Widocznie jest otwarta na rozmowy i być może jakieś działania w tym kierunku skoro go o to pyta pierwsza. A tu nie - syndrom madonny i ladacznicy mu się włącza - on nic zmieniać nie chce, on chce tylko podziwiać zdjęcia prostytutek z okolicy. Koneser, kurde.[/QUOTE]

W sumie mojej wypowiedzi na końcu powinien być znak zapytania. Lepiej by wyszło, niż stanowcze stwierdzenie faktu

[awiszka1993]

Wszystko przemyślałam....

Oszukuje siebie samą. Nie podoba mi się to ! źle się z tym czuje itd....

W związku z tym, ze sie nie widzimy, napisałam wiadomość, typu, że wiem, że znów to robi. A przecież się go pytałam czy chce zmienić. A przede wszystkim prawdę, że mam dosyć wpadania w kompleksy przez jego zainteresowania..... ( to tylko część ) i jak chce mieć swój ideał kobiety to może mieć..

Jednak dostałam odpowiedź: że mam się leczyć. I jak mi taka krzywda się dzieje to droga wolna

Wymieniliśmy jeszcze pare wiadomości, ale ogólnie rzecz biorąc wniosek jest wyżej...

[DziewczynaWloczykija]

Spisz numery telefonów ze stron, na które zagląda Twój misiaczek, a potem w wolnej chwili sprawdź listę kontaktów w jego telefonie - zdziwisz się pewnie, ile Ziutków i hydraulików ostatnio poznał. Żeby nie było, nie jestem za kontrolowaniem partnera i grzebaniem w jego prywatnych rzeczach, ale jeśli gość jest czysty, to da Ci telefon bez problemu (pod pretekstem np. napisania wiadomości). Jeśli nie będzie chciał dać = coś jest na rzeczy.

Sprawdź również, czy misiaczek nie ma gdzieś drugiego telefonu (np. zastępczego w szufladzie) z włożoną kartą SIM lub samej karty noszonej np. w portfelu. Jeśli ma, to na 99% do kontaktowania się z panienkami z Roksy.

[cava]

Napisane przez awiszka1993

Wszystko przemyślałam....

Oszukuje siebie samą. Nie podoba mi się to ! źle się z tym czuje itd....

W związku z tym, ze sie nie widzimy, napisałam wiadomość, typu, że wiem, że znów to robi. A przecież się go pytałam czy chce zmienić. A przede wszystkim prawdę, że mam dosyć wpadania w kompleksy przez jego zainteresowania..... ( to tylko część ) i jak chce mieć swój ideał kobiety to może mieć..

Jednak dostałam odpowiedź: że mam się leczyć. I jak mi taka krzywda się dzieje to droga wolna

Wymieniliśmy jeszcze pare wiadomości, ale ogólnie rzecz biorąc wniosek jest wyżej...

No i sama widzisz, jak roksa się łączy z miłoscią.
Miłości żadnej z jego strony nie ma.
Przykro mi, ale przynajmniej wiesz juz jak jest i nie będziesz tracić czasu na oszukiwanie się i zycie mrzonkami i w kłamstwie.

[zielone_okoo]

Podobna sytuacja mnie kiedyś spotkała i padło pytanie: czy różnią się takie zdjęcia i laski z anonsów od zwykłego porno?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[awiszka1993]

Napisane przez zielone_okoo

Podobna sytuacja mnie kiedyś spotkała i padło pytanie: czy różnią się takie zdjęcia i laski z anonsów od zwykłego porno?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

niestety tak... porno nie jest kręcone w moich okolicach, natomiast te kobiety są szukane w moich okolicach....

i jak rozwiązałaś konflikt???

[mariamalaria]

Też oklądałam Rokse kilka razy. Ciekawska ze mnie osoba. Nie wiedziałam, że z tego powodu mój mąż może mnie rzucić.

[DziewczynaWloczykija]

Myślę, że mógłby, gdyby to była strona z męskimi prostytutkami z okolicy + robiłabys to nałogowo.