problematyczny wynajmujący - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-05-28, 23:56   #1
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112

problematyczny wynajmujący


mam problem z firmą, od której niedawno wynajęłam mieszkanie. umowę podpisałam na początek na 4 miesiące i nie będę jej przedłużać, ale zastanawiam się, jak to wygląda z punktu widzenia prawa. proszę o poradę, gdzie szukać informacji albo jeszcze lepiej - kogoś, kto się zna.

wynajmuję mieszkanie w domu, gdzie jest kilka innych mieszkań + podwórko.
1. przed wprowadzą pytałam faceta, czy psy mogą biegać po podwórku bez ograniczeń. dostałam odpowiedź twierdzącą. teraz jest wielki problem nawet jak pies przejdzie przez podwórko, żeby wyjść gdzieś tam dalej. czy w związku z tym, że zostałam oszukana, możliwe jest zerwanie szybciej umowy z powodu wprowadzenia w błąd? dodam, że w podpisanej umowie nie ma słowa na ten temat.

2. dostałam zbulwersowanego mejla, że moje psy biegają po przedpokoju i kuchni, a wielkie blablabla wyjaśniło, że przecież nie wynajmuję całego mieszkania, żeby psy przebywały w każdym pomieszczeniu. ja się upieram, że skoro płacę za użytkowanie mieszkania to i psy mogą sobie chodzić gdzie chcą. w umowie oczywiście cicho-sza. mam rację?

3. wchodzenie osób z firmy bez zgody do mieszkania, pod naszą nieobecność. chcę się upewnić - nie mają do tego prawa, jeśli się nie zgadzamy, prawda?

4. co zrobić w przypadku, gdy ktoś wysyła kłamliwe mejle na nasz temat, że robimy coś, czego nie robimy i regularnie obrywam zj*by za nic?

proszę o pomoc, bo walczę z tymi kutafonami od dawna i normalnie wylewu dostanę, jak jeszcze raz doprowadzą mnie do takiej ciężkiej furii.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-29, 00:18   #2
samotny_t
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 244
Dot.: problematyczny wynajmujący

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
mam problem z firmą, od której niedawno wynajęłam mieszkanie. umowę podpisałam na początek na 4 miesiące i nie będę jej przedłużać, ale zastanawiam się, jak to wygląda z punktu widzenia prawa. proszę o poradę, gdzie szukać informacji albo jeszcze lepiej - kogoś, kto się zna.

wynajmuję mieszkanie w domu, gdzie jest kilka innych mieszkań + podwórko.
1. przed wprowadzą pytałam faceta, czy psy mogą biegać po podwórku bez ograniczeń. dostałam odpowiedź twierdzącą. teraz jest wielki problem nawet jak pies przejdzie przez podwórko, żeby wyjść gdzieś tam dalej. czy w związku z tym, że zostałam oszukana, możliwe jest zerwanie szybciej umowy z powodu wprowadzenia w błąd? dodam, że w podpisanej umowie nie ma słowa na ten temat.

2. dostałam zbulwersowanego mejla, że moje psy biegają po przedpokoju i kuchni, a wielkie blablabla wyjaśniło, że przecież nie wynajmuję całego mieszkania, żeby psy przebywały w każdym pomieszczeniu. ja się upieram, że skoro płacę za użytkowanie mieszkania to i psy mogą sobie chodzić gdzie chcą. w umowie oczywiście cicho-sza. mam rację?

3. wchodzenie osób z firmy bez zgody do mieszkania, pod naszą nieobecność. chcę się upewnić - nie mają do tego prawa, jeśli się nie zgadzamy, prawda?
Edit:

4. co zrobić w przypadku, gdy ktoś wysyła kłamliwe mejle na nasz temat, że robimy coś, czego nie robimy i regularnie obrywam zj*by za nic?

proszę o pomoc, bo walczę z tymi kutafonami od dawna i normalnie wylewu dostanę, jak jeszcze raz doprowadzą mnie do takiej ciężkiej furii.
ad 1. Zawarłaś ustną umowę, że psy mogą biegać, ale teraz ciężko Ci będzie udowodnić, że ta umowa miała miejsce. Co więcej, zawarłaś pisemną umowę najmu, więc domniemywać należy, że wszystko co ustaliliście jest tam zawarte, więc tym trudniej byłoby udowodnić jakieś ustne ustalenia poczynione z wynajmującym. Nie liczyłbym na wskóranie czegokolwiek z powodu "wprowadzenia w błąd".

ad 2. Twoje psy mają prawo do korzystania z tych części mieszkania, które Ty wynajmujesz, skoro w umowie cicho o zwierzętach, to należy domniemywać, że właściciel nie ma nic przeciwko. Oczywiście odpowiadasz za wszelkie zabrudzenia czy zniszczenia spowodowane przez te zwierzęta.

ad 3. Tak, absolutnie nie mają prawa, to naruszenie miru domowego (art. 193 KK w związku z art. 690 KC). Możecie śmiało wzywać Policję do każdego takiego wejścia.
Edit: Dopiszę dla wyjaśnienia, że jeśli właściciel będzie chciał skontrolować stan mieszkania, to oczywiście może to zrobić i musicie mieszkanie udostępnić. Powinniście wtedy ustalić z właścicielem termin takich oględzin (i wykazać dobrą wolę w tym zakresie), natomiast wynajmujący nie może ot tak nachodzić mieszkania.

ad 4. Nie bardzo rozumiem, czy chodzi o to, że ktoś donosi wynajmującemu na temat jakichś Waszych zachowań, które nie mają miejsca?

Edytowane przez samotny_t
Czas edycji: 2017-05-29 o 00:25
samotny_t jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-29, 00:39   #3
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: problematyczny wynajmujący

Cytat:
Napisane przez samotny_t Pokaż wiadomość
ad 1. Zawarłaś ustną umowę, że psy mogą biegać, ale teraz ciężko Ci będzie udowodnić, że ta umowa miała miejsce. Co więcej, zawarłaś pisemną umowę najmu, więc domniemywać należy, że wszystko co ustaliliście jest tam zawarte, więc tym trudniej byłoby udowodnić jakieś ustne ustalenia poczynione z wynajmującym. Nie liczyłbym na wskóranie czegokolwiek z powodu "wprowadzenia w błąd".

ad 2. Twoje psy mają prawo do korzystania z tych części mieszkania, które Ty wynajmujesz, skoro w umowie cicho o zwierzętach, to należy domniemywać, że właściciel nie ma nic przeciwko. Oczywiście odpowiadasz za wszelkie zabrudzenia czy zniszczenia spowodowane przez te zwierzęta.

ad 3. Tak, absolutnie nie mają prawa, to naruszenie miru domowego (art. 193 KK w związku z art. 690 KC). Możecie śmiało wzywać Policję do każdego takiego wejścia.
Edit: Dopiszę dla wyjaśnienia, że jeśli właściciel będzie chciał skontrolować stan mieszkania, to oczywiście może to zrobić i musicie mieszkanie udostępnić. Powinniście wtedy ustalić z właścicielem termin takich oględzin (i wykazać dobrą wolę w tym zakresie), natomiast wynajmujący nie może ot tak nachodzić mieszkania.

ad 4. Nie bardzo rozumiem, czy chodzi o to, że ktoś donosi wynajmującemu na temat jakichś Waszych zachowań, które nie mają miejsca?
ad. 1. przy rozmowie byłam ja i mój facet. możliwe, że ktoś z pokoju obok też to słyszał, bo jak oglądaliśmy pokój to była dwójka byłych lokatorów. koleś odpowiedzialny za umowę sam jeszcze oferował, że dopisze punkt, że można trzymać zwierzę. w końcu w umowie się ten zapis nie znalazł.

ad. 2. no właśnie z właścicielką się o to kłócę. na oczy baby nie widziałam, bo to jej (?) firma zajmuje się generalnie wynajmem mieszkań. ja się wściekam, bo odebrałam ostatnio w pracy mejla z bulwersem, że moje psy biegają po częściach wspólnych mieszkania (a wiedzą, bo "konserwator" wpadł se z niezapowiedzianą wizytą, bo coś tam). wychodzę z założenia, że skoro:
- współlokatorkom psy nie przeszkadzają w kuchni czy przedpokoju
- sama wynajmuję nie tylko pokój, ale także kuchnię, przedpokój, łazienkę i wc to moje psy mają prawo tam przebywać. tym bardziej, że NIC nie zniszczyły. ani jednej więcej plamki na ścianie czy zadrapania. a pani właścicielka mi napisała, że nie wynajmuję całego lokalu sama to nie mogę.

ad. 3.
zapowiedzianą kontrolę mamy i nie mamy nic przeciwko, bo my jesteśmy w porządku.

ad.4.
dostaję regularne z☠☠☠y, że moje psy biegają po podwórku, chociaż nie są puszczane tam.


i jeszcze jedno - niedawno kupiłam drugiego psa. nie poinformowałam firmy o tym i strasznie się o to czepiają. moje stanowisko - skoro odpowiadam za ew. szkody, chociaż naprawdę!! nic nie jest zniszczone, nawet przez szczeniaka to c**j im do tego.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-29, 07:43   #4
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: problematyczny wynajmujący

Na przyszłość przypilnuj stosownego zapisu nt zwierząt w umowie. Czepiające się maile możesz olać. Niezapowiedziane kontrole zgłaszaj na policję jako naruszenie miru domowego.
To tylko 4 miesiące, szybko zleci. A masz możliwość wypowiedzeniu umowy wcześniej?
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-29, 08:39   #5
samotny_t
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 244
Dot.: problematyczny wynajmujący

Cytat:
Napisane przez Glodomorek Pokaż wiadomość
Na przyszłość przypilnuj stosownego zapisu nt zwierząt w umowie. Czepiające się maile możesz olać. Niezapowiedziane kontrole zgłaszaj na policję jako naruszenie miru domowego.
To tylko 4 miesiące, szybko zleci. A masz możliwość wypowiedzeniu umowy wcześniej?
Zgadzam się całkowicie

Od siebie tylko dodam, żeby maile trzymać jako zapis tego co się działo i jak największą część komunikacji z nimi odbywać właśnie mailowo, a nie telefonicznie. Idealny byłby list polecony, ale nikt tak nie robi i się nie dziwię . Taki choćby mailowy zapis komunikacji to zabezpieczenie na wypadek jakby oni coś odwalali, np. poszli do sądu. Samemu bym rzecz jasna nie szedł bo niespecjalnie jest co ugrać. Oczywiście nie zmienia to faktu ze czepialskie maile można olewac, natomiast choćby na zapowiedziane kontrole warto umawiać się mailowo.
samotny_t jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-29, 09:18   #6
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
Dot.: problematyczny wynajmujący

Rozumiem, że w umowie nie ma zapisu, że nie można trzymać zwierząt? Ewentualnie, że można, ale pod konkretnymi warunkami?
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-29, 09:21   #7
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: problematyczny wynajmujący

Skazana, a skąd - pytam z ciekawości - decyzja o wynajmowaniu tylko części mieszkania / mieszkania z ważnymi częściami wspólnymi (np. kuchnią), a nie po prostu wynajęciu sobie czegoś oddzielnego całkowicie? Finanse? Lokalizacja? Mały wybór? Bo tak szczerze mając zwierzęta, w dodatku w liczbie mnogiej, nie zdecydowałabym się na taką opcję, chyba, że jakaś mini komuna psiarzy / kociarzy. To, że będą kwasy, było niestety do przewidzenia.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2017-05-29 o 12:23
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-29, 11:28   #8
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
Dot.: problematyczny wynajmujący

A co do współlokatorów jesteś pewna, że to nie oni podpierdzielają Cię do właściciela? Wiesz, że tu niby wszystko fajnie, pieski słodkie ale naprawdę im to przeszkadza i próbują to załatwić w sposób najgorszy z możliwych.
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-29, 12:22   #9
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: problematyczny wynajmujący

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;7421000 1]A co do współlokatorów jesteś pewna, że to nie oni podpierdzielają Cię do właściciela? Wiesz, że tu niby wszystko fajnie, pieski słodkie ale naprawdę im to przeszkadza i próbują to załatwić w sposób najgorszy z możliwych.[/QUOTE]

Również nie byłabym taka pewna, że to nie współlokatorzy.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-29, 18:12   #10
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 575
Dot.: problematyczny wynajmujący

kolejny psiak jest jak kolejny domownik.
To tak jakbyś Ty wynajęła mieszkanie i wprowadził się Twój chłopak - bez wiedzy i zgody wynajmującego. Nie dziwię się że właścicielka jest zła na Ciebie.
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-30, 14:31   #11
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: problematyczny wynajmujący

uważam, że kwestię dodatkowego psa powinnaś była ustalić. Logikę masz powalającą, kupię sobie jeszcze 4 pieski , bo ja odpowiadam za to czy pogryzą komuś kapcie. + współlokatorzy mogą nie mieć ochoty łazić po mieszkaniu wyłożonym gazetami (nie wiem czy to stosujesz) albo słuchać pisków szczeniaka (tak samo jak wyjącego godzinami z tęsknoty psa)

natomiast płacisz /wynajmujesz pokój ale i kuchnię i łazienkę i przedpokój (w szczególności, nikt się jakoś nie teleportuje z punktu a do b ), skoro wynajęłaś pokój jako lokator z psem to wg mnie to jest jasne, że Twój pies może bywać w ww.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-30, 15:56   #12
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: problematyczny wynajmujący

Cytat:
Napisane przez I am Rock Pokaż wiadomość
Rozumiem, że w umowie nie ma zapisu, że nie można trzymać zwierząt? Ewentualnie, że można, ale pod konkretnymi warunkami?
w umowie nie ma żadnego zapisu odnośnie zwierząt.
Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Skazana, a skąd - pytam z ciekawości - decyzja o wynajmowaniu tylko części mieszkania / mieszkania z ważnymi częściami wspólnymi (np. kuchnią), a nie po prostu wynajęciu sobie czegoś oddzielnego całkowicie? Finanse? Lokalizacja? Mały wybór? Bo tak szczerze mając zwierzęta, w dodatku w liczbie mnogiej, nie zdecydowałabym się na taką opcję, chyba, że jakaś mini komuna psiarzy / kociarzy. To, że będą kwasy, było niestety do przewidzenia.
w tamtym momencie sytuacja finansowa nas do tego zmusiła. jeśli chcielibyśmy wynająć coś w tej konkretnej lokalizacji, dla nas idealnej, musielibyśmy w tym momencie dorzucić kolejne 1000 zł miesięcznie. wolimy jechać gdzieś na wakacje albo na weekend pozwiedzać niż ładować taką kasę w mieszkanie. przynajmniej tymczasowo.
mieszkam z dziewczynami studiującymi weterynarię, same mają kota. kwasów nie ma ze współlokatorkami tylko właścicielka jest walnięta, jak się okazuje. zero merytorycznej rozmowy z jej strony.
Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
uważam, że kwestię dodatkowego psa powinnaś była ustalić. Logikę masz powalającą, kupię sobie jeszcze 4 pieski , bo ja odpowiadam za to czy pogryzą komuś kapcie. + współlokatorzy mogą nie mieć ochoty łazić po mieszkaniu wyłożonym gazetami (nie wiem czy to stosujesz) albo słuchać pisków szczeniaka (tak samo jak wyjącego godzinami z tęsknoty psa)

natomiast płacisz /wynajmujesz pokój ale i kuchnię i łazienkę i przedpokój (w szczególności, nikt się jakoś nie teleportuje z punktu a do b ), skoro wynajęłaś pokój jako lokator z psem to wg mnie to jest jasne, że Twój pies może bywać w ww.
zanim pojawił się drugi pies, pytałam współlokatorek o zdanie. pies nie jest uciążliwy, nie szczeka, nie wyje. ma 3 miesiące i rozumie, że ma załatwiać potrzeby na dworze. 2 strony gazet leżą rozłożone w miejscu, w którym nikomu nie przeszkadzają, więc też bez przesady. hultaj, dla mnie logiczne jest, że moje psy to ja odpowiadam za szkody. dla walniętej właścicielki wcale to nie jest oczywiste i mnie straszyła, że jak powstaną jakieś szkody np. w innych pokojach to moje współlokatorki będą za to odpowiadać.

---------- Dopisano o 16:56 ---------- Poprzedni post napisano o 16:52 ----------

może i powinnam poinformować firmę, ale dlaczego ja mam być w porządku wobec nich, skoro oni mnie zrobili w /ciach/ na samym początku? moje współlokatorki nie miały nic przeciwko drugiemu psu, a pytałam je 3 razy. w umowie też nie miałam nic na temat tego, ile i jakie zwierzęta będę/mogę trzymać. ich jedyny argument to taki, że powinnam ich poinformować o drugim zwierzęciu i że naruszam normy współżycia społecznego. szkoda tylko, że nie potrafią rzucić konkretami, bo psy są takie, jakby ich wcale w domu nie było. jakoś nie zająknęli się, że bez naszej wiedzy i zgody wchodzili do mieszkania. oni są oczywiście cacy.
__________________
-27,9 kg


Edytowane przez laisla
Czas edycji: 2017-06-01 o 07:45 Powód: wulgaryzm
skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-30, 17:37   #13
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: problematyczny wynajmujący

powiem Ci tak , teraz lub na przyszłość dopilnuj sobie tego zapisu.
na wszelkie wąty pisz maile ze przecież ustaliłaś z nimi to i to, a umowa ustna zobowiązuje.

co do przestrzeni wspólnej zwierzaki i ty to to jest logiczne i nie odpuszczaj. niby jak pies miałby wejść do pokoju jeśli nie przez przedpokój? w torebce?

intencje może masz dobre, ale jesteście dla siebie obcymi babami. milo gladko i przyjemnie, zapewnienia ochy achy, ale kobieta może się bać że jesteś nawiedzoną psiarą i za pół roku zrobisz jej na kwadracie nieformalne schronisko.
i daj jej pewność, ze nie. nie możesz. bo ludzie potrafią odwalać różne numery.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-05-30 18:37:30


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.