Pytanie dla osób, które miały anoreksję

octop · 2017-06-04, 16:25

Cześć.
Oczywiście, wiem, że z tego bagna do końca wyjść nie można, aczkolwiek psychicznie czuję się już zdrowa.
Odzyskałam radość życia, zaczynam otwierać na ludzi, dostrzegać powolutku pozytywy... bardzo dobrze wiecie o co chodzi.

Pytanie brzmi - Czy pomimo zdrowej wagi (BMI 20,3) doświadczanie tzw. "ekstremalnego głodu" jest jeszcze normalne?
Dzisiaj przeszłam sama siebie, zjadając przez cały dzień około 8 tysięcy kilokalorii. Nie był to jednorazowy napad jak przy bulimii, po prostu czułam ten psychiczny, niemożliwy do pohamowania głód, który pojawiał się w początkowej fazie odzyskiwania wagi.
Miesiączki nadal nie odzyskałam, włosy wypadają.
Czy to możliwe, że dla mojego organizmu aktualna waga jest nadal zbyt mała?
Co ważne, byłam kiedyś otyła. Bardzo. Dlatego zaczęłam się odchudzać... no i skończyłam w ten sposób. W wyniku tego w wyniszczeniu trwałam łącznie jakieś 3 lata.
Aktualnie mam 17 lat, utknęłam w ciele dziecka, zero piersi, czy kobiecych kształtów, pulchna twarz.
Lecz ciało nie chce dla mnie źle, prawda? Nie będzie raczej dążyło do czegoś, co jest równie niezdrowe jak niedowaga?

M0TH · 2017-06-04, 16:57

8 tys... jak

no widocznie tego potrzebujesz, chociaż nie jestem pewna. brak okresu leczyłaś jakoś?

ah, i włosy, masz jakieś sposoby? mi się nadal nie udało doprowadzic swoich do dobrego stanu

octop · 2017-06-04, 17:09

No wiesz, jeśli masz zapasy masła orzechowego w lodówce i pyszne ciasta upieczone przez babcię (zamiłowanie do pichcenia od najmłodszych lat, kobieta działa cuda) to nic takiego.
I jeśli przychodzi EH to nie zastanawiasz się, czy właśnie zjadłeś cały bochenek chleba. A lepiej, jeśli ten chleb rzekomym masełkiem smarujesz i nawalisz na to owoców. :P
Więc uwierz, da się.
Tak... przez jakiś czas brałam leki antykoncepcyjne. Łykałam - był, przestałam - nie doczekałam się. Co prawda, w tamtym okresie czasu nadal jadłam niewielkie ilości.
Ostatecznie stwierdziłam, że nie będę wywoływać go sztucznie, bo jak ma wrócić to niech zrobi to naturalnie.
Najwyżej będę bezpłodna, nawet brzydzę się dzieci. I to nie zaburzone postrzeganie, od zawsze ich nienawidziłam.

Włosy, moje biedactwa... Z mega bujnych loków, których wszyscy zazdrościli została niewielka kępka. Nawet już mam prześwity.
Nic nie pomaga. Tabletki, wcierki, jedzenie, które dobrze na czuprynę działa, szampony, picie pokrzywy. NIC.
I to boli najbardziej. Może zabrzmieć śmiesznie, ale właśnie kłaki były tym prawdziwym impulsem, by wyzdrowieć. To jedyne, co w sobie akceptowałam, a teraz... szkoda słów.
Aczkolwiek jestem zapisana do ponoć dobrego dermatologa. Kolejka mega długa, chociaż idę prywatnie, więc może naprawdę jest dobrym lekarzem.

M0TH · 2017-06-10, 13:17

uhm, dobry dermatolog ? ja niestety na takiego nie trafilam

masialam włosy zjechac niemal na lyso :/

octop · 2017-06-10, 13:38

Współczuję, wiem jak to działa na psychikę.

Chyba jednak ten całodniowy "napad" był potrzebny. Kolejnego dnia dostałam długo wyczekiwanej miesiączki.
Tak bardzo to się nawet przy otwieraniu kopert z pieniędzmi na przyjęciu komunijnym nie ucieszyłam.

M0TH · 2017-06-10, 16:26

to porównanie xDD

2017-06-04, 16:25	#1
octop Przyczajenie Zarejestrowany: 2017-06 Wiadomości: 16	Pytanie dla osób, które miały anoreksję Cześć. Oczywiście, wiem, że z tego bagna do końca wyjść nie można, aczkolwiek psychicznie czuję się już zdrowa. Odzyskałam radość życia, zaczynam otwierać na ludzi, dostrzegać powolutku pozytywy... bardzo dobrze wiecie o co chodzi. Pytanie brzmi - Czy pomimo zdrowej wagi (BMI 20,3) doświadczanie tzw. "ekstremalnego głodu" jest jeszcze normalne? Dzisiaj przeszłam sama siebie, zjadając przez cały dzień około 8 tysięcy kilokalorii. Nie był to jednorazowy napad jak przy bulimii, po prostu czułam ten psychiczny, niemożliwy do pohamowania głód, który pojawiał się w początkowej fazie odzyskiwania wagi. Miesiączki nadal nie odzyskałam, włosy wypadają. Czy to możliwe, że dla mojego organizmu aktualna waga jest nadal zbyt mała? Co ważne, byłam kiedyś otyła. Bardzo. Dlatego zaczęłam się odchudzać... no i skończyłam w ten sposób. W wyniku tego w wyniszczeniu trwałam łącznie jakieś 3 lata. Aktualnie mam 17 lat, utknęłam w ciele dziecka, zero piersi, czy kobiecych kształtów, pulchna twarz. Lecz ciało nie chce dla mnie źle, prawda? Nie będzie raczej dążyło do czegoś, co jest równie niezdrowe jak niedowaga? Edytowane przez octop Czas edycji: 2017-06-10 o 13:40

2017-06-04, 16:57	#2
M0TH Przyczajenie Zarejestrowany: 2017-05 Wiadomości: 4	Dot.: Pytanie dla osób, które miały anoreksję 8 tys... jak no widocznie tego potrzebujesz, chociaż nie jestem pewna. brak okresu leczyłaś jakoś? ah, i włosy, masz jakieś sposoby? mi się nadal nie udało doprowadzic swoich do dobrego stanu

2017-06-04, 17:09	#3
octop Przyczajenie Zarejestrowany: 2017-06 Wiadomości: 16	Dot.: Pytanie dla osób, które miały anoreksję No wiesz, jeśli masz zapasy masła orzechowego w lodówce i pyszne ciasta upieczone przez babcię (zamiłowanie do pichcenia od najmłodszych lat, kobieta działa cuda) to nic takiego. I jeśli przychodzi EH to nie zastanawiasz się, czy właśnie zjadłeś cały bochenek chleba. A lepiej, jeśli ten chleb rzekomym masełkiem smarujesz i nawalisz na to owoców. :P Więc uwierz, da się. Tak... przez jakiś czas brałam leki antykoncepcyjne. Łykałam - był, przestałam - nie doczekałam się. Co prawda, w tamtym okresie czasu nadal jadłam niewielkie ilości. Ostatecznie stwierdziłam, że nie będę wywoływać go sztucznie, bo jak ma wrócić to niech zrobi to naturalnie. Najwyżej będę bezpłodna, nawet brzydzę się dzieci. I to nie zaburzone postrzeganie, od zawsze ich nienawidziłam. Włosy, moje biedactwa... Z mega bujnych loków, których wszyscy zazdrościli została niewielka kępka. Nawet już mam prześwity. Nic nie pomaga. Tabletki, wcierki, jedzenie, które dobrze na czuprynę działa, szampony, picie pokrzywy. NIC. I to boli najbardziej. Może zabrzmieć śmiesznie, ale właśnie kłaki były tym prawdziwym impulsem, by wyzdrowieć. To jedyne, co w sobie akceptowałam, a teraz... szkoda słów. Aczkolwiek jestem zapisana do ponoć dobrego dermatologa. Kolejka mega długa, chociaż idę prywatnie, więc może naprawdę jest dobrym lekarzem.

2017-06-10, 13:17	#4
M0TH Przyczajenie Zarejestrowany: 2017-05 Wiadomości: 4	Dot.: Pytanie dla osób, które miały anoreksję uhm, dobry dermatolog ? ja niestety na takiego nie trafilam masialam włosy zjechac niemal na lyso :/

2017-06-10, 13:38	#5
octop Przyczajenie Zarejestrowany: 2017-06 Wiadomości: 16	Dot.: Pytanie dla osób, które miały anoreksję Współczuję, wiem jak to działa na psychikę. Chyba jednak ten całodniowy "napad" był potrzebny. Kolejnego dnia dostałam długo wyczekiwanej miesiączki. Tak bardzo to się nawet przy otwieraniu kopert z pieniędzmi na przyjęciu komunijnym nie ucieszyłam.

2017-06-10, 16:26	#6
M0TH Przyczajenie Zarejestrowany: 2017-05 Wiadomości: 4	Dot.: Pytanie dla osób, które miały anoreksję to porównanie xDD

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)