Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-12-27, 00:52   #1
zagadka19
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 78

Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.


Witam,
czy zdarzyło Wam się związać na stałe z partnerem który w mniejszym stopniu spełnia Wasze oczekiwania w łóżku niż partner poprzedni (bądź poprzedni partnerzy)? Jak to się skończyło?

Ja mam taką sytuację. Jestem w związku 2 letnim. Wcześniej przeżyłam szaloną młodzieńczą miłość (miałam kilku chłopaków wcześniej ale właśnie o tą szaloną miłość konkretną mi chodzi), było mi z tamtym partnerem nieziemsko w sytuacjach intymnych, odlatywałam wprost. On był bardzo namiętny, pochłaniał mnie zmysłami, był męski, wysportowany...krótko mówiąc jego umiejętności nie były wyuczone ale pochodziły raczej z jego natury

Mój obecny partner jest dobry w łóżku, czuły, dba moje potrzeby. Często żałuję że przed nim miałam tamtego partnera, bo gdybym nie miała takiego porównania pewnie byłabym zadowolona w łóżku teraz.

ale nie jestem.
Czy jest szansa że kiedyś moje pragnienia ucichną, że kiedyś będę czuła się zaspokojona i zmażę z pamięci tamto?
Albo czy doświadczyłyście tego, że partner zmienił się w łóżku. Tzn był bardzo poprawny, ale wyzwolił z siebie całkiem inne oblicze?


Ja myślę poważnie o tym mężczyźnie, chcę się z nim pobrać i związać na całe życie. nie mieliśmy kryzysów ale jestem świadoma że w dalszym życiu mogą sie pojawić i kryzysy. Nie chcę żeby jakaś fala flustracji czy niespełnienia się we mnie przelała, kiedy np już nie będę otrzymywała tylu dowodów miłości czułości ile daje mi mój partner teraz. To mi na tą chwilę rekompensuje wszystko. Jego miłość jest ważniejsza niż burzliwe, niepoprawne, czy szalone życie erotyczne

jednak wiem że takie potrzeby głęboko we mnie sie kryją...a wspomienia mam, mogę w przyszłości chcieć czegoś więcej...

na codzień nie mam wątpliowści co do tego, że nasz związek jest idealny. jednak przychodza takie chwilę, kiedy łapię nastrój "czerpania z życia jak najwięcej" albo zwiększa mi się libido, tzn następuje pewne przewartościowanie mojego życia chwilowe, wtedy się zastanawiam czy ja w przyszłości będę z tym człowiekiem szczęśliwa

co o tym sądzicie?

(wątek na intymnym ponieważ w dziale sex trochę jest napalonych osób, a na intymnych więcej osób myślących bardziej przyszłościowo, kategoriami potrzeb psychicznych a nie tylko fizycznych)
zagadka19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-27, 01:32   #2
HotterThanFire
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 12 065
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.

mam jedną dobrą rade - porozmawiaj z nim o tym. Jesteś dla niego pierwszą partnerką w łóżku? Może to wynika z jego niedoświadczenia? Zastanów się też, co robił tamten, czego nie robi ten i.. zasugeruj obecnemu Tż, że mogłby zacząć robić takie rzeczy..
HotterThanFire jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-27, 01:41   #3
zagadka19
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 78
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.

Cytat:
Napisane przez HotterThanFire Pokaż wiadomość
mam jedną dobrą rade - porozmawiaj z nim o tym. Jesteś dla niego pierwszą partnerką w łóżku? Może to wynika z jego niedoświadczenia? Zastanów się też, co robił tamten, czego nie robi ten i.. zasugeruj obecnemu Tż, że mogłby zacząć robić takie rzeczy..
nie jestem jego pierwszą partnerką, można powiedziec że jest bardziej doświadczony ode mnie (ale nie jakoś bardzo)

to trudno ocenić, jak pisałam nie wynika to z taktyki (mój obecny chłopak ma bardzo dobrą taktykę, wie gdzie są strefy erogenne zna pozycje itd) chodzi raczej o coś wewnątrz
tamten mnie szalenie pożądał, a zarazem widać było że wielbi całe moje ciało i całą mnie kocha wszystkimi zmysłami
a teraz mam tylko poprawny sex, ja wiem że mój chłopak także mnie kocha, tak jak tamten, ale chyba nie potrafi tego tak pokazać i przekazać tego na namiętność


tutaj nie wiem co zasugerować, nie nauczę ukochanego bycia namiętnym, trochę dzikim, bo tego wzroku, ruchów nie umiem po prostu przekazać, nauczyć

może jakoś wyzwolić, tylko jak?

Edytowane przez zagadka19
Czas edycji: 2010-12-27 o 01:42
zagadka19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-27, 01:54   #4
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 979
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.

Cytat:
Napisane przez zagadka19
Albo czy doświadczyłyście tego, że partner zmienił się w łóżku. Tzn był bardzo poprawny, ale wyzwolił z siebie całkiem inne oblicze?
Tak. Chodzi o mojego obecnego partnera. Po prostu pewnego dnia pogadaliśmy szczerze o seksie i obudziła się w nim bestia Okazało się, że lubimy te same rzeczy, ale dopiero po czasie się tym ze sobą podzieliliśmy. Zdecydowanie wyszło nam to na plus. A co lepsze - mimo 2 lat związku - nadal się odkrywamy
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-27, 08:03   #5
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.

Cytat:
może jakoś wyzwolić, tylko jak?
Porozmawiać o tym
Powiedziec, ze chciałabys namiętniej/ostrzej/mniej grzecznie/dominujaco z jego strony (niepotrzebne skreślić). Ot i cała filozofia... Samo to się nic nie zrobi.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-27, 09:06   #6
suszarka
Buc
 
Avatar suszarka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 914
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość


Porozmawiać o tym
Powiedziec, ze chciałabys namiętniej/ostrzej/mniej grzecznie/dominujaco z jego strony (niepotrzebne skreślić). Ot i cała filozofia... Samo to się nic nie zrobi.


porozmawiać trzeba.

acz czasem zdarza się tak, że niektórzy ludzie są bardziej dopasowani seksualnie, inni mniej i niestety na nic żadne rozmowy się nie zdadzą, bo to czysta biologia i natura.
__________________
suszarka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-27, 09:17   #7
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość


Porozmawiać o tym
Powiedziec, ze chciałabys namiętniej/ostrzej/mniej grzecznie/dominujaco z jego strony (niepotrzebne skreślić). Ot i cała filozofia... Samo to się nic nie zrobi.
oj Klempaa...a gdyby tak rozmowa była lekiem na całe zło wszechświata, to byśmy żyli w prawie-raju
Ja trochę rozumiem Autorkę, wydaje mi sie że wiem o co jej chodzi...bo...ja z moim partnerem mam bardzo podobnie z tym, że ja jestem jego pierwszą kobietą. I pewnie gdyby nie czasowe rozstanie (byliśmy razem 7 lat, potem na rok się rozstaliśmy i znów jesteśmy razem) to bym nie wiedziała, że cokolwiek może być lepiej
Mój TŻ też jest mega czuły, umie doprowadzić mnie do orgazmu, sex jest z nim zadowalający...no właśnie- zadowalający, a nie oszałamiający, nieziemski!
A z EXem (byłam z gościem w trakcie naszej przerwy jakieś 5 miesięcy) sex był po prostu odjazdowy...
I tak owszem- pogadałam z TŻem o moich nowoodkrytych potrzebach, niby coś tam się zmieniło na plus...ale mimo wszystko nie ma takiej spontaniczności w tym co robi, jest poprawny, przyjemny, czuły...a "dzikości" w nim brak i staram się go czegoś nowego nauczyć, troszkę od niego wymagać itp...ale no widać, ze to nie do końca jest to, w czym on odnajduje swoje potrzeby
Mimo to, za bardzo cenie go jako człowieka, za bardzo chcę własnie jego na partnera i ojca moich dzieci, zebym miała z powodu sexu się rozstawać...fakt, staję na uszach, żeby go rozruszać i pewnie jeszcze długo to będzie trwało- ale...no cóż...udany sex to tylko(albo aż) połowa udanego zwiazku
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...

Edytowane przez la'Mbria
Czas edycji: 2010-12-27 o 09:19
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-12-27, 09:18   #8
Monte Christo
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Paryż, Rzym, Marsylia, Stambuł, Monte Christo
Wiadomości: 209
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.

Osobiście chciałbym zapytać i nie wynika to z napalenia, tylko szczerej chęci znalezienia problemu. Czy ex jest hojniej obdarzony niż obecny partner?
Monte Christo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-27, 09:28   #9
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
oj Klempaa...a gdyby tak rozmowa była lekiem na całe zło wszechświata, to byśmy żyli w prawie-raju
Ja trochę rozumiem Autorkę, wydaje mi sie że wiem o co jej chodzi...bo...ja z moim partnerem mam bardzo podobnie z tym, że ja jestem jego pierwszą kobietą. I pewnie gdyby nie czasowe rozstanie (byliśmy razem 7 lat, potem na rok się rozstaliśmy i znów jesteśmy razem) to bym nie wiedziała, że cokolwiek może być lepiej
Mój TŻ też jest mega czuły, umie doprowadzić mnie do orgazmu, sex jest z nim zadowalający...no właśnie- zadowalający, a nie oszałamiający, nieziemski!
A z EXem (byłam z gościem w trakcie naszej przerwy jakieś 5 miesięcy) sex był po prostu odjazdowy...
I tak owszem- pogadałam z TŻem o moich nowoodkrytych potrzebach, niby coś tam się zmieniło na plus...ale mimo wszystko nie ma takiej spontaniczności w tym co robi, jest poprawny, przyjemny, czuły...a "dzikości" w nim brak i staram się go czegoś nowego nauczyć, troszkę od niego wymagać itp...ale no widać, ze to nie do końca jest to, w czym on odnajduje swoje potrzeby
Mimo to, za bardzo cenie go jako człowieka, za bardzo chcę własnie jego na partnera i ojca moich dzieci, zebym miała z powodu sexu się rozstawać...fakt, staję na uszach, żeby go rozruszać i pewnie jeszcze długo to będzie trwało- ale...no cóż...udany sex to tylko(albo aż) połowa udanego zwiazku
Ja nie mówię, że rozmowa rozwiąże każdy problem.
Ja tylko mówię, że od tego trzeba zacząć.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-27, 09:33   #10
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.

Cytat:
Napisane przez Monte Christo Pokaż wiadomość
Osobiście chciałbym zapytać i nie wynika to z napalenia, tylko szczerej chęci znalezienia problemu. Czy ex jest hojniej obdarzony niż obecny partner?
wątpię zeby to się jakkolwiek miało do problemu...znaczy- ja mówię ze swojego (opisanego wyżej) doświadczenia
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-27, 09:35   #11
wwwariatkaaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 10
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.

Widać nie podnieca cie on tak jak tamten...
wwwariatkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-12-27, 10:24   #12
201608251020
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.

Jestem pierwszą kobietą dla TŻa, ale on nie jest moim pierwszym facetem. Pech chciał że pół roku przed nim miałam epizod (bo nie wyszło nam) z gościem z którym seks to był huragan Namiętność, żądza, wszystkie pozycje świata, na wszystkich możliwych meblach i pomieszczeniach w mieszkaniu
Z TŻem seks jest... przyjemny i udany Ale jak pisała La'Mbria - nie ma tego elementu wariactwa. I nie chodzi o to, że mnie nie podnieca, bo mnie podnieca, ale nie 'dogrywamy się' seksualnie jak z tamtym. Jednak wiem, że z tamtym nie byłabym tak szczęśliwa w kwestii uczuciowej, nie dałby mi tyle, co daje TŻ i nie byłabym taka pewna że to jest facet z którym chcę już być zawsze.
Jedynym szczęściem jest u mnie fakt, że mam na tyle niskie libido, że seks jest u mnie kwestią drugoplanową i równie rzadko kochałam się z tamtym (aczkolwiek każdy raz był intensywny ), jak z obecnym. Co jest lepsze w seksie z TŻem? Czuję prawdziwe oddanie, spokój, miłość. To nie chwilowe zapomnienie się, a zapomnienie się z partnerem który mnie nie opuści i jest mój ciałem i duszą.
201608251020 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-27, 10:38   #13
wwwariatkaaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 10
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.

Pieknie to napisalas. Sprobuj mu dac do zrozumienia że chcialabys bardziej "poszalec" bo wiem ze trudno jest rozmawiac z ukochanym o tym że z innym byl lepszy seks. Możesz go tym bardzo zranic tym bardziej że ty jestes jego pierwsza i nie wie jak jest z innymi. Może mysli ze jest ci dobrze tak jak jest i nie chce nic zminiac by bylo tobie dobrze a tak naprawde tez chcialby bardziej poszalec
wwwariatkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-27, 10:50   #14
new woman in town
Zakorzenienie
 
Avatar new woman in town
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 218
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.

Ok, wiem o co chodzi. Z doświadczenia. Miałaś tą "przyjemność" trafić w życiu na kogoś kto był do ciebie całkowicie dopasowany temperamentem, kto naturalnie zaspokajał wszystkie twoje fantazję bez wypowiadania ich na głos, kto umiał z ciebie wydobyć ogień.
To jacy jesteśmy w łóżku jest wynikiem nie tylko natury ale też tego z jakimi ludźmi mieliśmy okazję w łóżku być. To kształtuje naszą osobowość i podejście do seksu.
Na przykładzie mojego faceta powiem ci tak : miał kilka partnerek seksualnych przede mną, był w długich bądź krótszych związkach, zdarzył się też seks bez zobowiązań. Ale żadna kobieta nie nauczyła go czy też odwrotnie nie wydobyła z niego tego czego ja oczekuję od mężczyzny w łóżku. Podejrzewam że wręcz go stopowały w pewnych zachowaniach i stad zrodził się jego pogląd na to jak kobietę należy w łóżku traktować: czyli poprawnie,średnio jak dla mnie.
Nie wymagać, nie narzucać godzić się na bylejakość, chować temperament i fantazję do kieszeni. Poprawnie to bardzo dobre słowo.

Ja miałam chyba większe "szczęście " do partnerów seksualnych, do jednego szczególnie. I po takim świetnym seksie trafiłam na właśnie tego "poprawnego".

Na początku nie przeszkadzało mi to jakoś szczególnie, potem zaczęłam myśleć o tym co zrobić żeby polepszyć tą część naszego związku bez szwanku dla jego męskiego ego.
Rozmowa o tym co lubisz, jak lubisz i co byś chciała to jedno. Pomaga ale nie zawsze.
Co pomaga bardziej to chyba przejęcie inicjatywy i pokazanie w praktyce jaki masz temperament, że może sobie z tobą pozwolić na wszystko, nie musi być poprawny. Poproś go sama o to czego chcesz, tym bardziej w konkretnej sytuacji, może to podkręcić jego, zainspirować. Wiesz chyba co mam na myśli. Mam przynajmniej nadzieję bo na intymnym nie będę się bardziej rozpisywać.

Podsumowując - to kobiety nakładają na mężczyzn "kaganiec". Trzeba umieć czasem umiejętnie go pozbawić hamulców. Bo jakoś nie wierzę że faceci nie mają dużego temperamentu w łóżku. Przynajmniej większość ma, ale boi się reakcji kobiety( bo np. pomyśli że jestem zboczeńcem).

Przypominając sobie mój najlepszy związek pod względem seksu(czyli bez poprawek i całkiem naturalny) seks był od razu tak dobry jak był bo się siebie nie wstydziliśmy, dużo rozmawialiśmy o tym czego chcemy, co lubimy, ufaliśmy sobie pod tym względem bezgranicznie.Moglismy być zwyczajnie sobą bez narzucania jakiś norm.
Byliśmy ze sobą szczerzy aż do bólu.

Kończąc - temperamentu kogoś nie nauczysz. Możesz mu jedynie pokazać że masz większy, być może taki sam jak on tylko o tym nie wiesz. U mnie zadziałało, jestem zadowolona on tym bardziej.
Spróbuj.
Ale jeśli się okaże że faktycznie facet nie odpowiada ci w łóżku i nic nie skutkuje to ja bym radziła się zastanowić nad seksem tego związku. Wcześniej czy później twoje potrzeby zaczną coraz głośniej krzyczeć i nie chcę być złym prorokiem ale zwykle z takich niedopasowań wynika zdrada.
Niby seks nie przesądza o jakości związku. Ale według mnie jest coś w rodzaju wspólnego mianownika. Albo jest albo go nie ma,a jeśli go nie ma to frustracja kiedyś przeważy.
new woman in town jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-27, 11:05   #15
monaa01
Rozeznanie
 
Avatar monaa01
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 662
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.

Cytat:
Napisane przez wwwariatkaaa Pokaż wiadomość
Widać nie podnieca cie on tak jak tamten...
a może autorka tamtego podniecała bardziej niż tego?
ja tak mam , że nie każdy podnieca mnie tak samo, nawet jeśli obaj robią teoretycznie to samo
monaa01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-27, 11:13   #16
Dominik2
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 20
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.

Autorko, istotą związku dla kobiety jest wyłącznie seks, więc szukaj partnera który będzie w tym najlepszy. Mieć faceta gorszego w łóżku niż poprzedni, jest naprawdę upokarzające i żadna kobieta by na to nie poszła.
Dominik2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-27, 11:19   #17
new woman in town
Zakorzenienie
 
Avatar new woman in town
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 218
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.

Cytat:
Napisane przez Dominik2 Pokaż wiadomość
Autorko, istotą związku dla kobiety jest wyłącznie seks, więc szukaj partnera który będzie w tym najlepszy. Mieć faceta gorszego w łóżku niż poprzedni, jest naprawdę upokarzające i żadna kobieta by na to nie poszła.
prawdą jest,że milczenie jest w pewnych sytuacjach złotem
szczególnie wtedy kiedy nie ma się nic do powiedzenia mądrego a skupia na własnych kompleksach
new woman in town jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-27, 12:32   #18
zagadka19
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 78
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość


Porozmawiać o tym
Powiedziec, ze chciałabys namiętniej/ostrzej/mniej grzecznie/dominujaco z jego strony (niepotrzebne skreślić). Ot i cała filozofia... Samo to się nic nie zrobi.
gdybym to ja potrafiłą określić jednym przysłówkiem czego oczekuję....

jak widac potrzeby kobiety są skomplikowane
Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
Mimo to, za bardzo cenie go jako człowieka, za bardzo chcę własnie jego na partnera i ojca moich dzieci, zebym miała z powodu sexu się rozstawać...fakt, staję na uszach, żeby go rozruszać i pewnie jeszcze długo to będzie trwało- ale...no cóż...udany sex to tylko(albo aż) połowa udanego zwiazku
Cytat:
Napisane przez paollino Pokaż wiadomość
Jedynym szczęściem jest u mnie fakt, że mam na tyle niskie libido, że seks jest u mnie kwestią drugoplanową i równie rzadko kochałam się z tamtym (aczkolwiek każdy raz był intensywny ), jak z obecnym. Co jest lepsze w seksie z TŻem? Czuję prawdziwe oddanie, spokój, miłość. To nie chwilowe zapomnienie się, a zapomnienie się z partnerem który mnie nie opuści i jest mój ciałem i duszą.
mam właśnie identycznie

tylko mam obawy jak to będzie po kilkudziesięciu latach bycia ze sobą z moimi wspomieniami i pragnieniami...


new woman in town - dzięki, spróbuję, chociaż nauczę go wyzwalać temperament, bo błysku w oku i pożądanie raczej nikogo nie nauczę, ani na nikim nie wymuszę...
zagadka19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-27, 12:40   #19
201608251020
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.

Cytat:
Napisane przez Dominik2 Pokaż wiadomość
Autorko, istotą związku dla kobiety jest wyłącznie seks, więc szukaj partnera który będzie w tym najlepszy. Mieć faceta gorszego w łóżku niż poprzedni, jest naprawdę upokarzające i żadna kobieta by na to nie poszła.
Jesteś żałosny
201608251020 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-12-27, 12:42   #20
zagadka19
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 78
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.

Cytat:
Napisane przez wwwariatkaaa Pokaż wiadomość
Widać nie podnieca cie on tak jak tamten...
Cytat:
Napisane przez monaa01 Pokaż wiadomość
a może autorka tamtego podniecała bardziej niż tego?
ja tak mam , że nie każdy podnieca mnie tak samo, nawet jeśli obaj robią teoretycznie to samo

możliwe że obie te rzeczy

obaj są przystojni, wysportowani z fajnym torsem ogólnie pociągający fizycznie, co do obdarzenia przez naturę to nie ma znaczenia ale jak już ktoś spytał to mój obecny partner jest dużo lepiej niż tamten


tamten był młodszy możliwe że taki bardziej napalony na mnie...pamiętam takie sytuację, już zerwałam z byłym, on miał nową dziewczynę
łączyło nas coś wspólnego więc się widzielśmy raz na jakiś czas, zawsze sobie obiecywałam że do niczego nie dojdzie. Obiecywaliśmy to sobie na wzajem i przed swoim sumieniem każdy z osobna. ja w ten dzien ubierałam zawsze jeansy chociaż mam w zwyczaju chodzić w spódniczkach, nie pryskałam się perfumami, aby nie kusić

nie muszę mówić jak to się kończyło, zawsze w łóżku, potem on siedział z głową w rękach i płakał, ja czułam się okropnie, ale za tydzien znowu powtórka z rozrywki była, to taki pociąg nie do opanowania.


z moim obecnym to nie ma teraz takiego pociągu..może nie ma chemii?
zagadka19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-27, 13:37   #21
Pysiaczek_
Przyczajenie
 
Avatar Pysiaczek_
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 27
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.

Cytat:
Napisane przez new woman in town Pokaż wiadomość
prawdą jest,że milczenie jest w pewnych sytuacjach złotem
szczególnie wtedy kiedy nie ma się nic do powiedzenia mądrego a skupia na własnych kompleksach
Co prawda to prawda

Autorko postaw na szczerą rozmowę.
Jeśli sama wiesz czego potrzebujesz w intymnych kontaktach ze swoim mężczyzną to otwarcie mu o tym powiedz, ewentualne podczas zbliżenia weź np. jego dłoń i "pokaż mu" jak pragniesz by Cię pieścił.
__________________
Pokładam nadzieje w świetle, które wzejdzie po ciemnościach...
Pysiaczek_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-27, 14:38   #22
Monte Christo
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Paryż, Rzym, Marsylia, Stambuł, Monte Christo
Wiadomości: 209
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.

Jestem zdania, że jeśli nie macie dzieci, wasz związek nie trwa długo czy nie łączy was węzeł małżeński, zawsze możesz wymienić na "lepszy model". Wtedy może jakoś będzie lepiej - znajdziecie sobie partnerów o przybliżonych temperamentach. Jeśli seks ma dla autorki takie znaczenie.

Edytowane przez Monte Christo
Czas edycji: 2010-12-27 o 14:42 Powód: literówka
Monte Christo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-27, 15:10   #23
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.

Cytat:
Napisane przez zagadka19 Pokaż wiadomość
tylko mam obawy jak to będzie po kilkudziesięciu latach bycia ze sobą z moimi wspomieniami i pragnieniami...

new woman in town - dzięki, spróbuję, chociaż nauczę go wyzwalać temperament, bo błysku w oku i pożądanie raczej nikogo nie nauczę, ani na nikim nie wymuszę...
ja mogę powiedzieć jak jest po 8 latach po kilkudziesięciu...nie wiem, ale jest nadzieja, ze mi libido spadnie
a poważnie- jeśli w związku, tak na codzień jest naprawdę dobrze, układa się, macie wspólne plany, marzenia, realizujecie sie i dogadujecie...to sex zejdzie ciut na dalszy plan. Nie mówię, ze będziesz raptem kłodą w łóżku, ale po prostu będzie ci dobrze z tym konkretnym facetem że tak powiem "po całości" i uznasz, że sex z poprzednim super-kochankiem wcale nie był taki mega-extra-super-wypasiony...co najwyżej "trochę lepszy"- przynajmniej ja tak do tego podchodzę.

No i ważne jest to, co napisałam New Woman In Town- skoro on nie bardzo jest wyzwolony,to ty bądź za dwoje...moze się chłopak z czasem otworzy.
Nie wiem czy powinnam na intymnym o tym pisać, ale gdy bardzo czegoś się chce w łóżku, to czasem druga strona też zaczyna tego bardziej niż przeciętnie chcieć, bo widzi, ze sprawia ci radość
Ja na własnym i TŻa przykładzie widzę, ze tak sie da "wyszkolić"- u mnie problemem był sex oralny.
Ja uwielbiam, mogłabym to robić codziennie i w "kazdych okolicznościach przyrody"no i ciągle TŻa "zaczepiałam" o to...a mój TŻ- ciągle mi odmawiał (dodam,że chodzi mi o sex oralny gdy to ja jestem stroną aktywną, kolokwialnie mówiąc- robienie loda) w końcu po powaznej rozmowie na ten temat i pytaniu o co chodzi, czemu on nie lubi, czy coś robię źle/nie tak itp...dowiedziałam się, ze on uwielbia jak ja to robie, ale się wstydzi!
Mega szit po prostu...lubi, ale odmawia bo się wsydzi...masakra jakaś teraz się poprawiło, po tej "powaznej" rozmowie, ale nie mam nadal co liczyć na to, ze usłyszę z jego ust np. w aucie "kochanie, zrób mi laskę-natychmiast! " ...a uwierz- nawet go o to prosiłam...tak więc-rozmowa pomaga,ale raczej wszystkich zahamowań nie zniweluje od tak...na to trzeba duuuużo czasu i praktycznych ćwiczeń- w sumie moze od tego lepiej zacząć
po prostu pokarz mu co lubisz
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-27, 15:11   #24
loloona_79
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 747
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.

Nie ma co ukrywać - seks jest jednak bardzo ważną cześcią każdego związku i jego brak może doprowadzić do frustracji, ale.....

Moim zdaniem powinnaś przede wszystkim zrobić sobie taki bilans: co obecny TŻ Ci daje poza seksem (albo i z...). Z tego co piszesz dobrze Wam razem, zapewnia Ci czułość i bezpieczeństwo, a to dużo.

Poza tym z Twojego postu wywnioskowałam, że obawiasz się nie tyle o to co jest teraz ale o to jak się będziesz czuła z tym a przyszłości. A jeśli tak jest to przede wszystkim: nie wiesz jak się będziesz czuć za kilka lat i nie sądzę by warto było się tym teraz zamartwiać. Poza tym, jeśli planujesz z obecnym TŻ ślub i wspólna przyszłość to musisz pamiętać o tym, że w większości przypadków, seks przestaje być taki "wow"a pozostaje bliskość i czułość, o której piszesz, że macie. A jak byś była w dłuższym związku z takim "huraganowym" mega namiętnym kochankiem, z którym poza łóżkiem mało was łączy to po kilku latach możesz zostać z niczym.... Piszę z własnego doświadczenia: na początku mojego związku z exem było właśnie jak opisujesz: wszędzie, zawsze, jak bądź, po prostu ogień skry. Różnimy się od siebie, mamy innych znajomych inny sposób na spędzanie czasu ale baaaardzo długo ignorowałam to, bo przecież "tak bardzo się kochamy". Potem seksu było coraz mniej, potem wcale, a potem rozstaliśmy się bo w pewnym momencie nie mieliśmy już o czym rozmawiać.

Reasumując: może warto pomyśleć co byś straciła niebędąc z nim.
A jeśli chcesz urozmaicić wasze życie łóżkowe, to tak jak już pisały wyżej dziewczyny - proponuję byś przejęła inicjatywę. Zaskocz go po prostu: może jakieś sprośne teksty do ucha, może jakiś wyzywający strój, może jakieś dziwne miejsce. Nie wierze, że nie uda Ci się znaleźć czegoś, co będzie go mega kręcić i kto wie, może obudzi się w nim bestia.
__________________
Udany sex to taki, po którym nawet sąsiedzi wychodzą zapalić....
loloona_79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-27, 15:14   #25
1c3a9668cb473eb00ec0f3dce65be5361e74cda4_63d1c28200398
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 262
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.

Może jest nieśmiały ? Powiedz mu kiedy będziecie mieć ochotę ' chcę abyś mi zrobił tak..' i pokaż mu czego chcesz. To go powinno troche "otworzyć" a z czasem pewnie sam zacznie coś ciekawego wymyślać
1c3a9668cb473eb00ec0f3dce65be5361e74cda4_63d1c28200398 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-27, 15:18   #26
Monte Christo
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Paryż, Rzym, Marsylia, Stambuł, Monte Christo
Wiadomości: 209
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.

Złośliwie powiem nawet, bądź z tym swoim obecnym, a jednocześnie znajdź kochanka, który spełni twoje oczekiwania. Zawsze to jakieś rozwiązanie, ale najgorsze z możliwych.
Monte Christo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-27, 16:33   #27
krolowazimy
Wtajemniczenie
 
Avatar krolowazimy
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 418
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.

Cytat:
Napisane przez zagadka19 Pokaż wiadomość
Witam,
czy zdarzyło Wam się związać na stałe z partnerem który w mniejszym stopniu spełnia Wasze oczekiwania w łóżku niż partner poprzedni (bądź poprzedni partnerzy)? Jak to się skończyło?

Ja mam taką sytuację. Jestem w związku 2 letnim. Wcześniej przeżyłam szaloną młodzieńczą miłość (miałam kilku chłopaków wcześniej ale właśnie o tą szaloną miłość konkretną mi chodzi), było mi z tamtym partnerem nieziemsko w sytuacjach intymnych, odlatywałam wprost. On był bardzo namiętny, pochłaniał mnie zmysłami, był męski, wysportowany...krótko mówiąc jego umiejętności nie były wyuczone ale pochodziły raczej z jego natury

Mój obecny partner jest dobry w łóżku, czuły, dba moje potrzeby. Często żałuję że przed nim miałam tamtego partnera, bo gdybym nie miała takiego porównania pewnie byłabym zadowolona w łóżku teraz.

ale nie jestem.
Czy jest szansa że kiedyś moje pragnienia ucichną, że kiedyś będę czuła się zaspokojona i zmażę z pamięci tamto?
Albo czy doświadczyłyście tego, że partner zmienił się w łóżku. Tzn był bardzo poprawny, ale wyzwolił z siebie całkiem inne oblicze?


Ja myślę poważnie o tym mężczyźnie, chcę się z nim pobrać i związać na całe życie. nie mieliśmy kryzysów ale jestem świadoma że w dalszym życiu mogą sie pojawić i kryzysy. Nie chcę żeby jakaś fala flustracji czy niespełnienia się we mnie przelała, kiedy np już nie będę otrzymywała tylu dowodów miłości czułości ile daje mi mój partner teraz. To mi na tą chwilę rekompensuje wszystko. Jego miłość jest ważniejsza niż burzliwe, niepoprawne, czy szalone życie erotyczne

jednak wiem że takie potrzeby głęboko we mnie sie kryją...a wspomienia mam, mogę w przyszłości chcieć czegoś więcej...

na codzień nie mam wątpliowści co do tego, że nasz związek jest idealny. jednak przychodza takie chwilę, kiedy łapię nastrój "czerpania z życia jak najwięcej" albo zwiększa mi się libido, tzn następuje pewne przewartościowanie mojego życia chwilowe, wtedy się zastanawiam czy ja w przyszłości będę z tym człowiekiem szczęśliwa

co o tym sądzicie?

(wątek na intymnym ponieważ w dziale sex trochę jest napalonych osób, a na intymnych więcej osób myślących bardziej przyszłościowo, kategoriami potrzeb psychicznych a nie tylko fizycznych)
Zdarzyło. Skończyło się bardzo nieładnie.

Nie.

Tak.

Bardzo możliwe, że frustracja da o sobie znać i skończy się nieładnie.


Wiesz, mnie się wydaje, że nie chodzi tu o jego doświadczenie, umiejętności. Po prostu nie odpowiada Ci. Szanujesz go, ale nie łakniesz Możesz z nim porozmawiać, ale nad sobą też musisz popracować.
krolowazimy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-30, 00:50   #28
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.

Może spróbuj nie być oczywistą zdobyczą w łóżku? Kuś go, ale nie pozwalaj na więcej. Graj na jego żądzach i rozpalaj, az nie będzie mógł wytrzymać?

Bo rozmowa, w której go porównasz z innym, podziała jak kubeł wody - zacznie unikać seksu.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-25, 23:20   #29
67eve
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 325
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.

Jestem w takim związku. Ale nie to jest najważniejsze, więc nie przeszkadza mi to.
67eve jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-08-26 00:20:35


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:20.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.