|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 78
|
Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.
Witam,
czy zdarzyło Wam się związać na stałe z partnerem który w mniejszym stopniu spełnia Wasze oczekiwania w łóżku niż partner poprzedni (bądź poprzedni partnerzy)? Jak to się skończyło? Ja mam taką sytuację. Jestem w związku 2 letnim. Wcześniej przeżyłam szaloną młodzieńczą miłość (miałam kilku chłopaków wcześniej ale właśnie o tą szaloną miłość konkretną mi chodzi), było mi z tamtym partnerem nieziemsko w sytuacjach intymnych, odlatywałam wprost. On był bardzo namiętny, pochłaniał mnie zmysłami, był męski, wysportowany...krótko mówiąc jego umiejętności nie były wyuczone ale pochodziły raczej z jego natury Mój obecny partner jest dobry w łóżku, czuły, dba moje potrzeby. Często żałuję że przed nim miałam tamtego partnera, bo gdybym nie miała takiego porównania pewnie byłabym zadowolona w łóżku teraz. ale nie jestem. Czy jest szansa że kiedyś moje pragnienia ucichną, że kiedyś będę czuła się zaspokojona i zmażę z pamięci tamto? Albo czy doświadczyłyście tego, że partner zmienił się w łóżku. Tzn był bardzo poprawny, ale wyzwolił z siebie całkiem inne oblicze? Ja myślę poważnie o tym mężczyźnie, chcę się z nim pobrać i związać na całe życie. nie mieliśmy kryzysów ale jestem świadoma że w dalszym życiu mogą sie pojawić i kryzysy. Nie chcę żeby jakaś fala flustracji czy niespełnienia się we mnie przelała, kiedy np już nie będę otrzymywała tylu dowodów miłości czułości ile daje mi mój partner teraz. To mi na tą chwilę rekompensuje wszystko. Jego miłość jest ważniejsza niż burzliwe, niepoprawne, czy szalone życie erotyczne jednak wiem że takie potrzeby głęboko we mnie sie kryją...a wspomienia mam, mogę w przyszłości chcieć czegoś więcej... na codzień nie mam wątpliowści co do tego, że nasz związek jest idealny. jednak przychodza takie chwilę, kiedy łapię nastrój "czerpania z życia jak najwięcej" albo zwiększa mi się libido, tzn następuje pewne przewartościowanie mojego życia chwilowe, wtedy się zastanawiam czy ja w przyszłości będę z tym człowiekiem szczęśliwa co o tym sądzicie? (wątek na intymnym ponieważ w dziale sex trochę jest napalonych osób, a na intymnych więcej osób myślących bardziej przyszłościowo, kategoriami potrzeb psychicznych a nie tylko fizycznych) |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 12 065
|
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.
mam jedną dobrą rade - porozmawiaj z nim o tym. Jesteś dla niego pierwszą partnerką w łóżku? Może to wynika z jego niedoświadczenia? Zastanów się też, co robił tamten, czego nie robi ten i.. zasugeruj obecnemu Tż, że mogłby zacząć robić takie rzeczy..
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 78
|
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.
Cytat:
to trudno ocenić, jak pisałam nie wynika to z taktyki (mój obecny chłopak ma bardzo dobrą taktykę, wie gdzie są strefy erogenne zna pozycje itd) chodzi raczej o coś wewnątrz tamten mnie szalenie pożądał, a zarazem widać było że wielbi całe moje ciało i całą mnie kocha wszystkimi zmysłami a teraz mam tylko poprawny sex, ja wiem że mój chłopak także mnie kocha, tak jak tamten, ale chyba nie potrafi tego tak pokazać i przekazać tego na namiętność ![]() tutaj nie wiem co zasugerować, nie nauczę ukochanego bycia namiętnym, trochę dzikim, bo tego wzroku, ruchów nie umiem po prostu przekazać, nauczyć może jakoś wyzwolić, tylko jak? Edytowane przez zagadka19 Czas edycji: 2010-12-27 o 01:42 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 979
|
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.
Cytat:
![]() Powiedziec, ze chciałabys namiętniej/ostrzej/mniej grzecznie/dominujaco z jego strony (niepotrzebne skreślić). Ot i cała filozofia... Samo to się nic nie zrobi.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Buc
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 914
|
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.
Cytat:
porozmawiać trzeba. acz czasem zdarza się tak, że niektórzy ludzie są bardziej dopasowani seksualnie, inni mniej i niestety na nic żadne rozmowy się nie zdadzą, bo to czysta biologia i natura.
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.
Cytat:
![]() Ja trochę rozumiem Autorkę, wydaje mi sie że wiem o co jej chodzi...bo...ja z moim partnerem mam bardzo podobnie z tym, że ja jestem jego pierwszą kobietą. I pewnie gdyby nie czasowe rozstanie (byliśmy razem 7 lat, potem na rok się rozstaliśmy i znów jesteśmy razem) to bym nie wiedziała, że cokolwiek może być lepiej ![]() Mój TŻ też jest mega czuły, umie doprowadzić mnie do orgazmu, sex jest z nim zadowalający...no właśnie- zadowalający, a nie oszałamiający, nieziemski! A z EXem (byłam z gościem w trakcie naszej przerwy jakieś 5 miesięcy) sex był po prostu odjazdowy... I tak owszem- pogadałam z TŻem o moich nowoodkrytych potrzebach, niby coś tam się zmieniło na plus...ale mimo wszystko nie ma takiej spontaniczności w tym co robi, jest poprawny, przyjemny, czuły...a "dzikości" w nim brak ![]() ![]() Mimo to, za bardzo cenie go jako człowieka, za bardzo chcę własnie jego na partnera i ojca moich dzieci, zebym miała z powodu sexu się rozstawać...fakt, staję na uszach, żeby go rozruszać i pewnie jeszcze długo to będzie trwało- ale...no cóż...udany sex to tylko(albo aż) połowa udanego zwiazku ![]()
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik ![]() Edytowane przez la'Mbria Czas edycji: 2010-12-27 o 09:19 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Paryż, Rzym, Marsylia, Stambuł, Monte Christo
Wiadomości: 209
|
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.
Osobiście chciałbym zapytać i nie wynika to z napalenia, tylko szczerej chęci znalezienia problemu. Czy ex jest hojniej obdarzony niż obecny partner?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.
Cytat:
Ja tylko mówię, że od tego trzeba zacząć.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.
wątpię zeby to się jakkolwiek miało do problemu...znaczy- ja mówię ze swojego (opisanego wyżej) doświadczenia
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 10
|
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.
Widać nie podnieca cie on tak jak tamten...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.
Jestem pierwszą kobietą dla TŻa, ale on nie jest moim pierwszym facetem. Pech chciał że pół roku przed nim miałam epizod (bo nie wyszło nam) z gościem z którym seks to był huragan
![]() ![]() ![]() Z TŻem seks jest... przyjemny i udany ![]() Jedynym szczęściem jest u mnie fakt, że mam na tyle niskie libido, że seks jest u mnie kwestią drugoplanową ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 10
|
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.
Pieknie to napisalas. Sprobuj mu dac do zrozumienia że chcialabys bardziej "poszalec" bo wiem ze trudno jest rozmawiac z ukochanym o tym że z innym byl lepszy seks. Możesz go tym bardzo zranic tym bardziej że ty jestes jego pierwsza i nie wie jak jest z innymi. Może mysli ze jest ci dobrze tak jak jest i nie chce nic zminiac by bylo tobie dobrze a tak naprawde tez chcialby bardziej poszalec
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 218
|
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.
Ok, wiem o co chodzi. Z doświadczenia. Miałaś tą "przyjemność" trafić w życiu na kogoś kto był do ciebie całkowicie dopasowany temperamentem, kto naturalnie zaspokajał wszystkie twoje fantazję bez wypowiadania ich na głos, kto umiał z ciebie wydobyć ogień.
To jacy jesteśmy w łóżku jest wynikiem nie tylko natury ale też tego z jakimi ludźmi mieliśmy okazję w łóżku być. To kształtuje naszą osobowość i podejście do seksu. Na przykładzie mojego faceta powiem ci tak : miał kilka partnerek seksualnych przede mną, był w długich bądź krótszych związkach, zdarzył się też seks bez zobowiązań. Ale żadna kobieta nie nauczyła go czy też odwrotnie nie wydobyła z niego tego czego ja oczekuję od mężczyzny w łóżku. Podejrzewam że wręcz go stopowały w pewnych zachowaniach i stad zrodził się jego pogląd na to jak kobietę należy w łóżku traktować: czyli poprawnie,średnio jak dla mnie. Nie wymagać, nie narzucać godzić się na bylejakość, chować temperament i fantazję do kieszeni. Poprawnie to bardzo dobre słowo. ![]() Ja miałam chyba większe "szczęście " do partnerów seksualnych, do jednego szczególnie. I po takim świetnym seksie trafiłam na właśnie tego "poprawnego". Na początku nie przeszkadzało mi to jakoś szczególnie, potem zaczęłam myśleć o tym co zrobić żeby polepszyć tą część naszego związku bez szwanku dla jego męskiego ego. Rozmowa o tym co lubisz, jak lubisz i co byś chciała to jedno. Pomaga ale nie zawsze. Co pomaga bardziej to chyba przejęcie inicjatywy i pokazanie w praktyce jaki masz temperament, że może sobie z tobą pozwolić na wszystko, nie musi być poprawny. Poproś go sama o to czego chcesz, tym bardziej w konkretnej sytuacji, może to podkręcić jego, zainspirować. Wiesz chyba co mam na myśli. Mam przynajmniej nadzieję bo na intymnym nie będę się bardziej rozpisywać. Podsumowując - to kobiety nakładają na mężczyzn "kaganiec". Trzeba umieć czasem umiejętnie go pozbawić hamulców. Bo jakoś nie wierzę że faceci nie mają dużego temperamentu w łóżku. Przynajmniej większość ma, ale boi się reakcji kobiety( bo np. pomyśli że jestem zboczeńcem). Przypominając sobie mój najlepszy związek pod względem seksu(czyli bez poprawek i całkiem naturalny) seks był od razu tak dobry jak był bo się siebie nie wstydziliśmy, dużo rozmawialiśmy o tym czego chcemy, co lubimy, ufaliśmy sobie pod tym względem bezgranicznie.Moglismy być zwyczajnie sobą bez narzucania jakiś norm. Byliśmy ze sobą szczerzy aż do bólu. Kończąc - temperamentu kogoś nie nauczysz. Możesz mu jedynie pokazać że masz większy, być może taki sam jak on tylko o tym nie wiesz. U mnie zadziałało, jestem zadowolona on tym bardziej. Spróbuj. Ale jeśli się okaże że faktycznie facet nie odpowiada ci w łóżku i nic nie skutkuje to ja bym radziła się zastanowić nad seksem tego związku. Wcześniej czy później twoje potrzeby zaczną coraz głośniej krzyczeć i nie chcę być złym prorokiem ale zwykle z takich niedopasowań wynika zdrada. Niby seks nie przesądza o jakości związku. Ale według mnie jest coś w rodzaju wspólnego mianownika. Albo jest albo go nie ma,a jeśli go nie ma to frustracja kiedyś przeważy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 662
|
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 20
|
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.
Autorko, istotą związku dla kobiety jest wyłącznie seks, więc szukaj partnera który będzie w tym najlepszy. Mieć faceta gorszego w łóżku niż poprzedni, jest naprawdę upokarzające i żadna kobieta by na to nie poszła.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 218
|
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.
Cytat:
![]() szczególnie wtedy kiedy nie ma się nic do powiedzenia mądrego a skupia na własnych kompleksach ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 78
|
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.
Cytat:
jak widac potrzeby kobiety są skomplikowane ![]() Cytat:
Cytat:
![]() tylko mam obawy jak to będzie po kilkudziesięciu latach bycia ze sobą z moimi wspomieniami i pragnieniami... new woman in town - dzięki, spróbuję, chociaż nauczę go wyzwalać temperament, bo błysku w oku i pożądanie raczej nikogo nie nauczę, ani na nikim nie wymuszę... |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 78
|
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.
Cytat:
możliwe że obie te rzeczy ![]() obaj są przystojni, wysportowani z fajnym torsem ogólnie pociągający fizycznie, co do obdarzenia przez naturę to nie ma znaczenia ![]() tamten był młodszy możliwe że taki bardziej napalony na mnie...pamiętam takie sytuację, już zerwałam z byłym, on miał nową dziewczynę łączyło nas coś wspólnego więc się widzielśmy raz na jakiś czas, zawsze sobie obiecywałam że do niczego nie dojdzie. Obiecywaliśmy to sobie na wzajem i przed swoim sumieniem każdy z osobna. ja w ten dzien ubierałam zawsze jeansy chociaż mam w zwyczaju chodzić w spódniczkach, nie pryskałam się perfumami, aby nie kusić nie muszę mówić jak to się kończyło, zawsze w łóżku, potem on siedział z głową w rękach i płakał, ja czułam się okropnie, ale za tydzien znowu powtórka z rozrywki była, to taki pociąg nie do opanowania. z moim obecnym to nie ma teraz takiego pociągu..może nie ma chemii? ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 27
|
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.
Cytat:
![]() ![]() Autorko postaw na szczerą rozmowę. Jeśli sama wiesz czego potrzebujesz w intymnych kontaktach ze swoim mężczyzną to otwarcie mu o tym powiedz, ewentualne podczas zbliżenia weź np. jego dłoń i "pokaż mu" jak pragniesz by Cię pieścił.
__________________
Pokładam nadzieje w świetle, które wzejdzie po ciemnościach... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Paryż, Rzym, Marsylia, Stambuł, Monte Christo
Wiadomości: 209
|
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.
Jestem zdania, że jeśli nie macie dzieci, wasz związek nie trwa długo czy nie łączy was węzeł małżeński, zawsze możesz wymienić na "lepszy model". Wtedy może jakoś będzie lepiej - znajdziecie sobie partnerów o przybliżonych temperamentach. Jeśli seks ma dla autorki takie znaczenie.
Edytowane przez Monte Christo Czas edycji: 2010-12-27 o 14:42 Powód: literówka |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.
Cytat:
![]() ![]() a poważnie- jeśli w związku, tak na codzień jest naprawdę dobrze, układa się, macie wspólne plany, marzenia, realizujecie sie i dogadujecie...to sex zejdzie ciut na dalszy plan. Nie mówię, ze będziesz raptem kłodą w łóżku, ale po prostu będzie ci dobrze z tym konkretnym facetem że tak powiem "po całości" i uznasz, że sex z poprzednim super-kochankiem wcale nie był taki mega-extra-super-wypasiony...co najwyżej "trochę lepszy"- przynajmniej ja tak do tego podchodzę. No i ważne jest to, co napisałam New Woman In Town- skoro on nie bardzo jest wyzwolony,to ty bądź za dwoje...moze się chłopak z czasem otworzy. Nie wiem czy powinnam na intymnym o tym pisać, ale gdy bardzo czegoś się chce w łóżku, to czasem druga strona też zaczyna tego bardziej niż przeciętnie chcieć, bo widzi, ze sprawia ci radość ![]() Ja na własnym i TŻa przykładzie widzę, ze tak sie da "wyszkolić"- u mnie problemem był sex oralny. Ja uwielbiam, mogłabym to robić codziennie i w "kazdych okolicznościach przyrody"no i ciągle TŻa "zaczepiałam" o to...a mój TŻ- ciągle mi odmawiał (dodam,że chodzi mi o sex oralny gdy to ja jestem stroną aktywną, kolokwialnie mówiąc- robienie loda) w końcu po powaznej rozmowie na ten temat i pytaniu o co chodzi, czemu on nie lubi, czy coś robię źle/nie tak itp...dowiedziałam się, ze on uwielbia jak ja to robie, ale się wstydzi! Mega szit po prostu...lubi, ale odmawia bo się wsydzi...masakra jakaś ![]() ![]() po prostu pokarz mu co lubisz
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 747
|
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.
Nie ma co ukrywać - seks jest jednak bardzo ważną cześcią każdego związku i jego brak może doprowadzić do frustracji, ale.....
Moim zdaniem powinnaś przede wszystkim zrobić sobie taki bilans: co obecny TŻ Ci daje poza seksem (albo i z...). Z tego co piszesz dobrze Wam razem, zapewnia Ci czułość i bezpieczeństwo, a to dużo. Poza tym z Twojego postu wywnioskowałam, że obawiasz się nie tyle o to co jest teraz ale o to jak się będziesz czuła z tym a przyszłości. A jeśli tak jest to przede wszystkim: nie wiesz jak się będziesz czuć za kilka lat i nie sądzę by warto było się tym teraz zamartwiać. Poza tym, jeśli planujesz z obecnym TŻ ślub i wspólna przyszłość to musisz pamiętać o tym, że w większości przypadków, seks przestaje być taki "wow"a pozostaje bliskość i czułość, o której piszesz, że macie. A jak byś była w dłuższym związku z takim "huraganowym" mega namiętnym kochankiem, z którym poza łóżkiem mało was łączy to po kilku latach możesz zostać z niczym.... Piszę z własnego doświadczenia: na początku mojego związku z exem było właśnie jak opisujesz: wszędzie, zawsze, jak bądź, po prostu ogień skry. Różnimy się od siebie, mamy innych znajomych inny sposób na spędzanie czasu ale baaaardzo długo ignorowałam to, bo przecież "tak bardzo się kochamy". Potem seksu było coraz mniej, potem wcale, a potem rozstaliśmy się bo w pewnym momencie nie mieliśmy już o czym rozmawiać. Reasumując: może warto pomyśleć co byś straciła niebędąc z nim. A jeśli chcesz urozmaicić wasze życie łóżkowe, to tak jak już pisały wyżej dziewczyny - proponuję byś przejęła inicjatywę. Zaskocz go po prostu: może jakieś sprośne teksty do ucha, może jakiś wyzywający strój, może jakieś dziwne miejsce. Nie wierze, że nie uda Ci się znaleźć czegoś, co będzie go mega kręcić i kto wie, może obudzi się w nim bestia.
__________________
Udany sex to taki, po którym nawet sąsiedzi wychodzą zapalić.... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 262
|
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.
Może jest nieśmiały ?
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Paryż, Rzym, Marsylia, Stambuł, Monte Christo
Wiadomości: 209
|
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.
Złośliwie powiem nawet, bądź z tym swoim obecnym, a jednocześnie znajdź kochanka, który spełni twoje oczekiwania. Zawsze to jakieś rozwiązanie, ale najgorsze z możliwych.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 418
|
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.
Cytat:
Nie. Tak. Bardzo możliwe, że frustracja da o sobie znać i skończy się nieładnie. Wiesz, mnie się wydaje, że nie chodzi tu o jego doświadczenie, umiejętności. Po prostu nie odpowiada Ci. Szanujesz go, ale nie łakniesz ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.
Może spróbuj nie być oczywistą zdobyczą w łóżku? Kuś go, ale nie pozwalaj na więcej. Graj na jego żądzach i rozpalaj, az nie będzie mógł wytrzymać?
Bo rozmowa, w której go porównasz z innym, podziała jak kubeł wody - zacznie unikać seksu.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 325
|
Dot.: Mój ukochany jest gorszy w łóżku niż mój ex.
Jestem w takim związku. Ale nie to jest najważniejsze, więc nie przeszkadza mi to.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:20.