Jak właściwie umalować oczy?

[SmuteK]

Hm... Dopiero zarejestrowałam się na forum, ale od dłuższego czasu męczy mnie jeden temat!
Otóż:
Mam problem z właściwym umalowaniem oczu, a głównie wiąże się to z ich kolorem i moją urodą. Mam czarne włosy, oczy jasnoniebieskie z ciemną oprawą i dość znacznymi cieniami.
Dobranie właściwych kolorów sprawia mi znaczny problem, ponieważ ciemne podkreślają moje "podkowy", natomiast jasne dają efekt pandy.
Kredki do oczu używam jedynie na górnej powiece i też nie mogę podkreślić linii rzęs, ponieważ, albo z braku umiejętności, albo dlatego, iż mam za sztywne zwyczajnie... nie wychodzi! Dolnej powieki nie mogę podkreślić, ponieważ okropnie mnie postarza!

Może macie, jakieś ciekawe pomysły w jaki sposób uzyskać fajny efekt z takimi problemami. Chyba, że zwyczajnie przesadzam i wynika to jedynie z braku umiejętności

[SiSleyS]

Zamiast kredki podkreśl oko ciemniejszym cieniem i lekko rozetrzyj go do góry Dolną powiekę także w ten sam sposób podkreśl, tylko oczywiście rozcierając cień w dół

Resztę oka wykończ jasnym cieniem ale w jakimś beżowym, cielistym odcieniu, ze złocistym połyskiem itp. Te nie powinny podkreślać cieni.



EDIT:
Może dam Tobie fotkę jak ja to robię z tym ciemnym cieniem.
Ja źle wyglądam w mocno pomalowanych oczach czy wysoko wyciągniętym cieniu, nie wspominając o grubej kresce na górnej powiece

[SmuteK]

Hm... racja... Tylko właśnie zastanawiam się nad tym jasnym cieniem - beżowy... a co z np. jakimś różem delikatnym? Czy one będą też jakoś specjalnie kontrastowały z cieniami? Ech... najbardziej żałuję mojego ukochanego niebieskiego koloru... ale co tam

[Serenite_]

Napisane przez SmuteK

Hm... Dopiero zarejestrowałam się na forum, ale od dłuższego czasu męczy mnie jeden temat!
Otóż:
Mam problem z właściwym umalowaniem oczu, a głównie wiąże się to z ich kolorem i moją urodą. Mam czarne włosy, oczy jasnoniebieskie z ciemną oprawą i dość znacznymi cieniami.
Dobranie właściwych kolorów sprawia mi znaczny problem, ponieważ ciemne podkreślają moje "podkowy", natomiast jasne dają efekt pandy.
Kredki do oczu używam jedynie na górnej powiece i też nie mogę podkreślić linii rzęs, ponieważ, albo z braku umiejętności, albo dlatego, iż mam za sztywne zwyczajnie... nie wychodzi! Dolnej powieki nie mogę podkreślić, ponieważ okropnie mnie postarza!

Może macie, jakieś ciekawe pomysły w jaki sposób uzyskać fajny efekt z takimi problemami. Chyba, że zwyczajnie przesadzam i wynika to jedynie z braku umiejętności

Czarne włosy i niebieskie oczy

Napisane przez SiSleyS

Zamiast kredki podkreśl oko ciemniejszym cieniem i lekko rozetrzyj go do góry Dolną powiekę także w ten sam sposób podkreśl, tylko oczywiście rozcierając cień w dół

Resztę oka wykończ jasnym cieniem ale w jakimś beżowym, cielistym odcieniu, ze złocistym połyskiem itp. Te nie powinny podkreślać cieni.



EDIT:
Może dam Tobie fotkę jak ja to robię z tym ciemnym cieniem.
Ja źle wyglądam w mocno pomalowanych oczach czy wysoko wyciągniętym cieniu, nie wspominając o grubej kresce na górnej powiece

Czy te cienie to nie Lancome Day&Night

[SmuteK]

che che... no tak, połączenie na pewno wydaje się być ciekawe, jednak dochodzą do tego naprawdę znaczne cienie pod oczami :/ które przy większym zmęczeniu są prawie ciemnofioletowe... Oczywiście używam korektora, ale to nie daje całkowitego zakrycia, tylko naprawdę niewielki efekt.
Zdaje się też, że mam je dość blisko osadzone (przy mikroskopie zauważyłam... że zawsze zbliżam rozstaw okularów po ludziskach), więc obrysowanie kredeczką naprawdę wygląda dziwacznie :/ a tak podobają mi się oczka w stylu smoke eyes

[Serenite_]

Napisane przez SmuteK

che che... no tak, połączenie na pewno wydaje się być ciekawe, jednak dochodzą do tego naprawdę znaczne cienie pod oczami :/ które przy większym zmęczeniu są prawie ciemnofioletowe... Oczywiście używam korektora, ale to nie daje całkowitego zakrycia, tylko naprawdę niewielki efekt.
Zdaje się też, że mam je dość blisko osadzone (przy mikroskopie zauważyłam... że zawsze zbliżam rozstaw okularów po ludziskach), więc obrysowanie kredeczką naprawdę wygląda dziwacznie :/ a tak podobają mi się oczka w stylu smoke eyes

Ja też mam solidne cienie, więc wiem cos o tym
No, nie wszystkim pasuje smoky, ale na pewno, metodą prób i błędów dopasujesz w końcu makijaż odpowiedni do Ciebie. A niebieskie oczy i czarne włosy to chyba nieczęste, a piekne
Próbuj róznych kolorów i stopniuj intensywność cieni-najlepiej podpatruj coś na fotkach-jest tu ich sporo w wątkach o makijażu oczu. Na pewno znajdziesz coś, co podkreśli Twoje oczy

[SiSleyS]

Napisane przez Serenite_

Czy te cienie to nie Lancome Day&Night

To nie one

[Layla79]

moim zdaniem, zanim zaczniesz malować, najpierw rozwiąż problem cieni. inaczej żadne kolorki nie będą wyglądać dobrze. koniecznie trzeba znaleźć jakiś dobry krem pod oczy z wit. K, a może krem sinskin Erisowej? i zainwestować w korektor np. Magic Heleny Rubinstein. przy cieniach pod oczami, pamiętaj, żeby ostrożnie operować perłowymi cieniami, rozświetlenie tylko w kąciku oka, jeżeli pojedziesz dalej, tylko cienie pod okiem podkreślisz. podobnie z korektorem, nie należy go nakładać pod całe oko, bo również uwypukli się problem. zobaczysz, że jak rozjaśnisz spojrzenie, właściwe cienie same się znajdą. ale w korektor i krem trzeba zainwestować, najpierw poczytaj na kwc, czy ktoś miał podobny problem i może tym się kieruj. tańsze korektory niestety nie ukryją cieni, moja koleżanka też już próbowała wszystkiego. To chyba kwestia złego funkcjonowania nerek.

[SiSleyS]

Tyle, że cienie pod oczami nie znikną tak od razu Więc ja radzę na okres przejściowy zakupić jakieś cienie w neutralnych tonacjach- odcienie jasnego beżu/kremu są idealne

Cienie pod oczami masz bardziej czerwone czy sine???

[Papryczkaa]

ja mam czerwone cienie pod oczami i świetnie je zakrywa dermacol jest niedrogi - ok 11 zł.

SiS jakie cienie masz na oczach?

[SmuteK]

Hm... racja! Używam kremów pod oczy, ale efekt... praktycznie brak. Może faktycznie warto zainwestować w coś lepszego. Choć z doświadczenia mojej mamy ( po niej odziedziczyłam ten urok ) wiem, że nawet te z górnej pułki nie zawsze się sprawdzają.
Co do korektora pod oczy używam Manhattanu i Avon, co prawda biorę też pod rozwagę, że źle dobrałam kolor :/
Wracając jeszcze do cieni, witamina K... dobre, przeciwzakrzepowe, ale cienie mogą mieć związek również z czynnością wątroby, bądź niestety z uroku naczyń krwionośnych tej okolicy. A co tam! nad dietą też trzeba popracować. Będę szukać na forum może coś odnajdę!

Dziękuję za wszystkie sugestie! Wreszcie mogę wprowadzić coś nowego!

PS Cienie mam zdecydowanie sine ... coś tak, jak mają cyganki ( nie urażając nikogo ) i dodatkowo ... jakby to nazwać... wyraźnie dość odgraniczone

[Serenite_]

Napisane przez Layla79

moim zdaniem, zanim zaczniesz malować, najpierw rozwiąż problem cieni. inaczej żadne kolorki nie będą wyglądać dobrze. koniecznie trzeba znaleźć jakiś dobry krem pod oczy z wit. K, a może krem sinskin Erisowej? i zainwestować w korektor np. Magic Heleny Rubinstein. przy cieniach pod oczami, pamiętaj, żeby ostrożnie operować perłowymi cieniami, rozświetlenie tylko w kąciku oka, jeżeli pojedziesz dalej, tylko cienie pod okiem podkreślisz. podobnie z korektorem, nie należy go nakładać pod całe oko, bo również uwypukli się problem. zobaczysz, że jak rozjaśnisz spojrzenie, właściwe cienie same się znajdą. ale w korektor i krem trzeba zainwestować, najpierw poczytaj na kwc, czy ktoś miał podobny problem i może tym się kieruj. tańsze korektory niestety nie ukryją cieni, moja koleżanka też już próbowała wszystkiego. To chyba kwestia złego funkcjonowania nerek.

Przyczyna takich cieni to bardzo często problemy z nerkami (wtedy mają chyba takie żółtawe zabarwienie) Ale nie tylko-ja mam nerki zdrowe i wszystko inne tez, a sine cienie po oczami mam od dzieciństwa i żadne kremy nie pomagają, choć niektóre troszkę rzeczywiście rozjaśniają. Ale zlikwidować tych cieni się nie da Natomiast ukryć owszem

[Papryczkaa]

że się wtrącę
a wiecie jak zmniejszyc czerwone cienie pod oczami?

[SmuteK]

Serenite_ - a czym ukrywasz cienie? Podziel się wiedzą :P

[SiSleyS]

Napisane przez Papryczkaa

SiS jakie cienie masz na oczach?

Efekt wygląda na dość transparentny ale trochę tego nałożyłam
Przede wszystkim widać sypkie cienie Nouba Spicegold- odcień taki biały z drobinami oraz szary. Pod nie nałożyłam jako bazę biały Clinique Sugar Sugar i szary sypki z Victoria's Secret.

Napisane przez SmuteK

PS Cienie mam zdecydowanie sine ... coś tak, jak mają cyganki ( nie urażając nikogo ) i dodatkowo ... jakby to nazwać... wyraźnie dość odgraniczone

Crenor XO powinnaś wypróbować, ale zawsze na niego lepiej nakładać coś nawilżającego, bo może wysuszać. To jest chyba jedyny krem który jeszcze może pomóc osobom z cieniami.

Kup sobie jakiś lepszy korektor pod oczy- ważne by jego kolor nie był za jasny! Już lepszy ciemniejszy niż za jasny, który uwypukli cienie. A pod niego nakładaj jeszcze żółty- zneutralizuje siny kolor

Napisane przez Papryczkaa

że się wtrącę
a wiecie jak zmniejszyc czerwone cienie pod oczami?

Ja mam czerwone oczy gdy się nie wyśpię- neutralizuję je zielonym korektorem (może też być żółty, który nadaje się też na sine oczy). Ten zielony jest dla mnie cudem. Ostatnio śpię bardzo mało i on mnie ratuje.

[SmuteK]

Heh, to jest właśnie to, czego muszę się nauczyć dobierać kolory ... Czyli tak:
1. lepszy ciemniejszy korektor pod oczy? ( o matko, a ja używam dość jasnego )
2. a co z zielonym?
3. Hm... a dermacol jak się sprawuje?

Przepraszam dziewczyny za upierdliwość :P ale chyba czas zweryfikować wiedzę!

[SiSleyS]

Napisane przez SmuteK

1. lepszy ciemniejszy korektor pod oczy? ( o matko, a ja używam dość jasnego )

To ten jasny właśnie powoduje, że Twoje cienie są mego widoczne.
Kup sobie korektor idealnie dobrany lub o ton ciemniejszy. Ja używam ciemniejszego i wygląda lepiej niż nawet taki sam jak kolor cery...

Napisane przez SmuteK

2. a co z zielonym?

Zielony jest na zaczerwienienia- oczy czy też zmiany skórne.
Ty na oczy możesz używać wyłącznie żółtego!

Napisane przez SmuteK

3. Hm... a dermacol jak się sprawuje?

Jest ciężki i może podkreślać zmarszczki. Zainwestuj w Helene Rubinstein Magic Concealer. Kosztuje ponad 100zł ale ma pojemność 15ml i wystarczy Ci na co najmniej 2 lata. Co najmniej



EDIT:
Może uda mi się znaleźć jakieś moje zdjęcie gdzie mam nałożone na powieki właśnie takie 'cieliste' cienie Poszukam.....

EDIT2:
Ech nie mogę znaleźć Ale chyba wiesz o co chodzi

[Papryczkaa]

Napisane przez SiSleyS

Ja mam czerwone oczy gdy się nie wyśpię- neutralizuję je zielonym korektorem (może też być żółty, który nadaje się też na sine oczy). Ten zielony jest dla mnie cudem. Ostatnio śpię bardzo mało i on mnie ratuje.

ja mam takie cienie z natury, więc pewnie trudno mi je będzie zneutralizować
ale dzięki za odp

Napisane przez SmuteK

Heh, to jest właśnie to, czego muszę się nauczyć dobierać kolory ... Czyli tak:
1. lepszy ciemniejszy korektor pod oczy? ( o matko, a ja używam dość jasnego )
2. a co z zielonym?
3. Hm... a dermacol jak się sprawuje?

Przepraszam dziewczyny za upierdliwość :P ale chyba czas zweryfikować wiedzę!

Dermacol jest dobrze kryjącym produktem i jako jedyny radzi sobie z moimi cieniami.. jest jednak dosyć ciężki, dlatego warto zainwestować w dobrze nawilżający krem pod oczy

(ja mieszam Dermacol ze zwykłym kremem Nivea, dzięki nie ma efektu maski )

tutaj opinie: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...ra-wersja.html

[Serenite_]

Napisane przez Papryczkaa

że się wtrącę
a wiecie jak zmniejszyc czerwone cienie pod oczami?

Myślę, że jakimś zielonym korektorem. Chyba Clinique ma taki, ale nie wiem, czy pod oczy też.

Napisane przez SmuteK

Serenite_ - a czym ukrywasz cienie? Podziel się wiedzą :P

Kiedyś używałam korektora Artdeco, ale on jest strasznie ciężki. Cienie krył wspaniale, ale wysuszał i obciążał skórę pod oczami, co sprzyjało powstawaniu zmarszczek. Potem takiego podwójnego korektora Dr. Harnik, ale tego nie ma chyba w Polsce. Natomiast teraz chciałam kupić All about Eyes Clinique, ale ktoś tu pisał, że go wycofują, bo podobno tez za ciężki. Teraz mam nowy nabytek- Revlon Age Defying. Jestem zadowolona, bo kryje fajnie cienie, a przy tym pielęgnuje skórę wokół oczu. Ma super kremową konsystencję i bardzo ładnie się nakłada. Nie wysusza, nie ściąga skóry. Ja nakładam odrobinkę pod podkład i odrobinkę na podkład.
Z kremów dość dobrze rozjaśniał mi cienie Olay Total Effects.

[SmuteK]

Kochane! Dzięki serdeczne za wszystkie rady! Dzisiaj udałam się na rozeznanie po sklepach z kosmetykami ... w Galerii Centrum znalazłam parę fajnych rzeczy, ale na to potrzebuję więcej spokoju i samotności

Poszukam sobie właściwego kremu, muszę przyznać, iż dobrze sprawuje się AA, choć podkład tej samej firmy jest niestety zbyt tłusty :/ i okropnie rozprowadza się na skórze.

Co do cielistych cieni, widziałam dzisiaj nawet śliczne Szkoda tylko, że najbardziej spodobały mi się... wspaniały turkus, żółty i pomarańczowy Ech...

Mam dużo zapału żeby podszlifować swoje umiejętności!

DZIĘKI!

[SiSleyS]

Napisane przez SmuteK

Kochane! Dzięki serdeczne za wszystkie rady! Dzisiaj udałam się na rozeznanie po sklepach z kosmetykami ... w Galerii Centrum znalazłam parę fajnych rzeczy, ale na to potrzebuję więcej spokoju i samotności

Poszukam sobie właściwego kremu, muszę przyznać, iż dobrze sprawuje się AA, choć podkład tej samej firmy jest niestety zbyt tłusty :/ i okropnie rozprowadza się na skórze.

Co do cielistych cieni, widziałam dzisiaj nawet śliczne Szkoda tylko, że najbardziej spodobały mi się... wspaniały turkus, żółty i pomarańczowy Ech...

Mam dużo zapału żeby podszlifować swoje umiejętności!

DZIĘKI!

Powodzenia