dołek w życiu, wielkie zmiany?

[Tangerina]

cześć, szukam pewnej porady życiowej ale nie mam komu się zwierzyć bo nie chciałabym rozpowiadać swoich planów.. dlatego postanowiłam zapytać tutaj
ostatnio rozstałam się ze swoim tz, moje finanse troche się przez to posypały wynajmuję teraz pokój w mieszkaniu z 2 innymi osobami, bo na własne mieszkanie mnie nie stać. Licze teraz swoje finanse, mam jakies oszczędności ale czarno widze dalej takie życie i musze podjąć ważne decyzje.
Po piersze zawsze marzyłam o dużym biuście (a jestem płaska), juz od długiego czasu planowałam powiekszenie biustu ale teraz nie związe finansowo końca z końcem. Mam prace, ale dużo nie zarabiam. Zastanawiam sie nad wzięciem kredytu na operacje biustu i spłaceniem go pracując nocami w klubie gogo (tylko taniec . Wiem pomyślicie sobie że jestem idiotką że chcę tak pracować żeby mieć duży biust ale jestem załamana, nie chcę żyć ze swoim biustem który wygląda jak u dziewczynki. Tym bardziej teraz jak juz wszystko miałam zaplanowane, razem z tz miałam sie złożyć na operkę i marzenie prysło nie mam szans na lepszą pracę a nie chcę żyć do końca życia ledwo wiąząc koniec z końcem. Dziewczyny doradzcie mi czy warto pracować w takim klubie żeby spełnić marzenia i nie liczyć każdej zlotówki? tylko nie proponujcie mi powrotu do tz bo z nami koniec

[wikii15]

Pożyczkę to bym wzięła ale na studia podyplomowe/ kurs itp aby zwiększyć swoje szanse na lepszą pracę...

[Andz126p]

Troll.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nymerth]

Z tego, co piszesz wynika, że Ty chcesz już całe życie pracować w takim klubie? Weźmiesz pożyczkę, żeby mieć większe cycki, ale kto będzie te większe cycki doceniał? Bo będzie Ci trudno znaleźć faceta, który zaakceptuje taką pracę.
Jak chcesz to organizacyjnie zrobić? Po operacji musiałabyś jakiś czas odczekać, potem zmiana pracy? Skąd gwarancja, że taką pracę dostaniesz? Pomyśl, czy nie wpakujesz się w problemy finansowe przez taką decyzję.
Również jestem za tym, żebyś wzięła pożyczkę, ale na kształcenie siebie żeby mieć lepsze życie, a o kompleksach można zawsze pomyśleć, kiedy się już coś konkretnego ma.

[MissChievousTess]

Przypomniałaś mi fabułę książki i serialu popularnego w Hiszpanii "Sin tetas no hay paraiso". Czyli bez biustu nie ma raju. Główna bohaterka myślała jak ty, powiększyła biust i jakoś szczęśliwsza nie była. Może warto poszukać serialu i napisów do niego i obejrzeć?
Co do pomysłu z kredytem na operacje estetyczne- zapewniam, że pętla kredytowa to gorszy dramat niż płaski biust, a sytuacja na rynku pracy i ekonomiczna w kraju i w Europie nieszczególna, więc ja bym Ci doradzała, żebyś do swoich nieszczęść (które jako nieszczęścia postrzegasz, choć niekoniecznie nimi są. Sama mam mały biust i raczej go doceniam niż nie lubię) nie dokładała nowych, finansowych.

[Silesian Girl]

Nie wiem czy wiesz, ale takie implanty trzeba wymieniać co parę - paręnaście lat. Ledwo spłacisz pożyczkę na cycki i będziesz musiała brać nową

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ZamyslonaRoztargniona]

Co 10 lat tego co pamiętam, trzeba implanty wymieniac.
Ja bym kredytu na to nie brała. Ale jeśli bez dużego biustu Czujesz się nie komfortowo i wpływa to na twoje samopoczucie, to każda złotówkę bym na ten cel odkłada la.

Czym zajmujesz się na codzień? Czy praca w klubie gogo nie będzie kolidowala z twoją normalna praca? Czy klub Gogo w cv nie zamknie ci jakiś drzwi w przyszłości?
Masz jakąś zaufana osóbe która pracuje w takim klubie? Skąd czerpiesz wiedzę o tym, jak ta praca wygląda?
Bo ja tak tylko delikatnie zasugeruje (bo być może są kluby i kluby), że taka praca wygląda nie do końca tak, jak się ją przedstawia.
Ale jeśli jesteś całkowicie świadoma detali tej pracy, to jak mowia: lepiej uczciwie zarobić niż ukraść.

[c6b6756720a205d307becdde1d052a7f45362f96_64ed273165c68]

Haha zawsze mnie zastanawia po co kobiety powiększają biusty. Były jakieś badania na temat preferencji panów i się okazało, że bogaci panowie preferują właśnie raczej małe biusty, a biedni duże. Także każda potwora znajdzie amatora ;-) Mi się rozmiar biustu na przestrzeni lat trochę pozmieniał - ze względu na wagę, kiedyś B dzisiaj C. Chociaż jak miałam B kiedyś mi koleżanka powiedziała, że myślała, że noszę A A mi się zawsze wydawało, że mam całkiem ok biust. W każdym razie porównując małe biusty są dużo lepsze - wygodniejsze, nic cię nie ciśnie, nie pije, każdą bluzkę nałożysz i każda wygląda ok, te z dużym dekoltem u osoby z małym biustem nie wyglądają tak wyzywająco. Mam koleżankę, która ma naturalnie bardzo duży biust - ciągle na niego przeklina, ma bóle kręgosłupa, faceci patrzą na nią tylko przez pryzmat seksu. Właściwie każdy brał ją za "łatwą" tylko dlatego, że ma taki biust. Dużo przez to wycierpiała. Więc powracając do twojego problemu - nie widzę sensu w zapożyczaniu się na zrobienie biustu, tańce na rurze, bo silikony trzeba wymieniać co ileś lat (chyba 10), nikt Ci nie da gwarancji, że biust za pierwszym powiększeniem będzie wyglądał tak jak chcesz, możesz łatwo wpaść w pułapkę "a może jeszcze powiększę?", możesz skończyć z poważnymi komplikacjami po operacji, nawet ryzykując życie (mało takich przypadków, ale jednak jakieś tam się zdarzają), po tej operacji zostają blizny - czasem mniejsze, czasem większe, ale jednak zawsze widać, że robione.
Pamiętam jakąś laskę kiedyś widziałam z naprawdę dużymi sztucznymi piersiami, chuda laska a wielki biust sterczący - wyglądała komicznie. Uprawianie sportów np. jest o niebo łatwiejsze z małym biustem, łatwiej znaleźć stanik - to też bierz pod uwagę, że przyjdzie Ci więcej wydawać w tej materii, bo będziesz miała mocno niestandardowe wymiary.

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

jak tu podbiec do autobusu z dużym biustem. Cycki Ci zęby prawie wybiją.

[green way]

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;76061606]jak tu podbiec do autobusu z dużym biustem. Cycki Ci zęby prawie wybiją.[/QUOTE]

Najlepiej wychodzić wcześniej z domu, żeby nie musieć potem cyckami się rozbijać

[201709120941]

Bo cycki są najważniejsze... A podobno to faceci mają w głowie tylko cycki... Te upały chyba serio niektórym dobrze przygrzaly

Wysyłane z Compacta za pomocą Tapatalk 2

[Kelecka]

Popracowac -> odlozyc - isc na operacje. Tak bym to widziala.
Co do samej pracy nie widze przeciwwskazan, praca jak kazda inna.

[tamtaglista]

Napisane przez MissChievousTess

Przypomniałaś mi fabułę książki i serialu popularnego w Hiszpanii "Sin tetas no hay paraiso". Czyli bez biustu nie ma raju. Główna bohaterka myślała jak ty, powiększyła biust i jakoś szczęśliwsza nie była. Może warto poszukać serialu i napisów do niego i obejrzeć?

Co do pomysłu z kredytem na operacje estetyczne- zapewniam, że pętla kredytowa to gorszy dramat niż płaski biust, a sytuacja na rynku pracy i ekonomiczna w kraju i w Europie nieszczególna, więc ja bym Ci doradzała, żebyś do swoich nieszczęść (które jako nieszczęścia postrzegasz, choć niekoniecznie nimi są. Sama mam mały biust i raczej go doceniam niż nie lubię) nie dokładała nowych, finansowych.

Ale ona miała faceta i to dzianego, w dodatku gangstera a dalej nie opowiadam


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lady666macbeth]

daj spokój. Pożyczka i taniec w klubie - po to żeby mieć większy biust ?
oszalałaś albo troll