Czy mam u niej szanse ?

[Mattyp]

Cześć dziewczyny!
Piszę do was, ponieważ pewnie dobrze to zinterpretujecie
--------Więc, ostatnio miałem dostarczyć książkę jednej dziewczynie ( nazwijmy ją Marta dla milego czytania)
w sumie nie jej, ale jej wychowawczyni(chodzimy na dodatkowe lekcje do tej samej osoby ( nazwijmy ją Karolina), ale w innych godzinach) Ja jako, osoba dosyć towarzyska szukałem Marty na Facebooku, ale bezskutecznie. Zapomniałem o niej, bo w sumie czemu miałbym pamiętać ;p. Wykonałem swoje zadanie i tyle.
Jednego razu Marta przyszła wcześniej na lekcje i wtedy ją poznałem, pytała mnie się do jakiej klasy chodzę, ze mnie nie widywała w szkole i tak dalej( trochę byliśmy spięci, ponieważ Karolina stała obok nas :p)
--------Potem odwaliłem akcję, chyba 1000 lecia haha. Powiedziałem Karolinie , aby powiedziała tej Marcie, aby do mnie podeszła bo mam kilka pytań odnośnie szkoły ( mam słabą pamięć do twarzy, do teraz nie potrafiłbym jej opisać ale ją poznaje ! ) Podeszła, porozmawialiśmy trochę na lekkiej spinie, bo wiadomo pierwszy raz i tak dalej ...
Później w ogóle była taka akcja, ze mówiła Karolinie, ze teraz się częściej widujemy w szkole ( chyba mi machała, a ja jej nie poznawałem )
--------Kilka dni później podszedłem Marty, rozmawialiśmy (chyba z 10 minut) mega dużo inwestowała w rozmowę, oczywiście nie rozmawialiśmy tylko o szkole, nie wiem czy warto dodać, ze mówila ze powinniśmy chyba zmienić miejsce (ciągle ktoś nam przeszkadzał)
-------Od tego czasu jej nie widziałem, do dzisiaj.
Powiedziałem jej "cześć" w pierwszym momencie mnie nie poznała, później kątem oka widziałem jak przechodziła obok mnie ( trochę głupio, bo 0 jakiejkolwiek reakcji)

Ps: Ja 1 liceum, Ona 2
Dużo o niej myślę ( mam zamiar podejść po numer). Boje się, ze mnie odrzuci, ponieważ jestem młodszy.
Pozdrawiam !

[201803290936]

Napisane przez Mattyp

(...)
--------Kilka dni później podszedłem Marty, rozmawialiśmy (chyba z 10 minut) mega dużo inwestowała w rozmowę,
(...)

Zapłaciła Ci? Jak widać na rozpoczęcie kariery żigolaka nigdy nie jest za wcześnie.

A tak serio: to było zaledwie 10 minut gadki szmatki, a potem tylko cześć cześć i nawet od razu Cię nie poznała. Nie, nie wpadłeś jej w oko.

[Mattyp]

Napisane przez Doris1981

Zapłaciła Ci? Jak widać na rozpoczęcie kariery żigolaka nigdy nie jest za wcześnie.

A tak serio: to było zaledwie 10 minut gadki szmatki, a potem tylko cześć cześć i nawet od razu Cię nie poznała. Nie, nie wpadłeś jej w oko.

Wchodziłem już wtedy do klasy ;p Może dlatego, ale dzięki za opinie

[Adrianna_8]

Może nie proś od razu o numer tylko zagadaj do niej na przerwie? Rozwijaj znajomość, a potem coś dorzuć o Facebooku czy tam nr tel.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka