|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 16
|
co zrobić w takiej sytuacji rodzinnej
Cześć dziewczyny,
Muszę się trochę wyżalić i zapytać was o radę jak postąpić w takiej sytuacji. Na początku opiszę wam trochę sytuację. Jestem na podobnym etapie życia jak mój brat. Ja w 9 miesiącu ciąży, szwagierka 5 miesięczne dziecko. My kupiliśmy mieszkanie i oni też. Wszystko układało się w miarę ok, dopóki nie zaczęła mnie wkurzać moja mama głupimi tekstami. Przykłady: mama się mnie pyta jakie kupiliśmy meble i mówię jej a ona zamiast powiedzieć coś fajnie itp. przerywa mi i mówi a Krzysiu (to brat) kupił takie i takie..., mama się mnie pyta co robię, mówię prawdę, że oglądam kombinezon i nie wiem czy kupić 56 czy 62 ona do mnie zadzwoń do Kasi (szwagierka) to Ci powie. Kasia ma jedno dziecko od 5 miesięcy, jest ode mnie kilka lat młodsza ale według mamy to ekspertka. Nie mogę z mamą normalnie porozmawiać bo ciągle przerywa mi i porównuje do brata lub szwagierki. Mój mąż sam położył panele i pomalował i jestem z niego dumna bo zaoszczędziliśmy kasę, a mój brat zatrudnił ekipę i według mamy lepiej zrobił, bo ekipa to zrobiła szybciej:/ To wszystko było wkurzające ale najgorsze było to, że moja mama przyjechała do szwagierki aby popatrzec na dziecko bo ona musiała rozłozyć ubrania do szaf w nowym mieszkaniu. Była tu 5 dni i mnie nie odwiedziła, rozmawiałam z nią przez telefon i zapytałam się - po co u nich siedzi? normalnie po ludzku ...(przeciez rzeczy mozna rozłozyć jak spi dziecko,a nowe mieszkanie im posprzatała sprzataczka i wszyscy zdrowi a dziecko ma 5 miesiecy, to w sumie wyszło , że bardziej jest dla towarzystwa niż do pomocy) Ja jestem w 9 miesiącu, mam spuchnięte stopy i bóle kręgoslupa już w kazdej chwili mogę urodzić i mama była zdzwiona dlaczego autobusem do nich nie przyjechałam na ploty skoro to tylko 30 min jazdy. Moja szwagierka skomentowała słyszac moje pytanie do brata, że mam problem ,ze mama u nich jest i ten na koniec zrobił mi jeszcze wyrzut, że mam problem chyba z tym. Nie mam problemu poprostu trochę przykro, że jedno dziecko jest inaczej traktowane niż drugie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: co zrobić w takiej sytuacji rodzinnej
Powiedz matce wprost to wszystko co napisałaś tutaj. Albo zrozumie i zmieni swoje postępowanie albo nie. Może się wytłumaczy i przedstawi jak ona to widzi. Daj kobiecie szansę.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 16
|
Dot.: co zrobić w takiej sytuacji rodzinnej
Powiedziałam jest wprost, że ciągle porównuje mnie do Krzyśka i Kaśki ale ona mówi, że przesadzam. Mój mąż mówi, że po prostu robić swoje i żyć swoim życiem, że ja za dużo dzwonię do mamy albo po prostu dużo jej opowiadam, a ona zamiast wejść w rozmowę jak kiedyś to porównuje mnie w każdej kwestii do brata i szwagierki. Nawet już widzę, że do i mojej ciąży i jej inaczej się odnosi. Np. miałam mało żelaza jakiś czas co jest normalne w ciąży, to powiedziała, że źle jem a Kasia jadła dobrze, bo miała dobre żelazo:/ wiecie raz czy dwa jak coś takiego się usłyszy to luz, ale jak prawie na każdym kroku to wkurza. A zaczęło się od momentu gdy mój brat został Dyrektorem i jego zarobki stały się mega duże (chociaż my nienarzekamy) i jakby od tego momentu oni są nieomylni a my chyba debile.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: co zrobić w takiej sytuacji rodzinnej
Po co opowiadasz mamie takie rzeczy? Widocznie ją to słabo interesuje, skoro potrafi to skomentować tylko porównaniem do szwagierki. Ja bym poszła za radą męża i ograniczyła kontakt. Może mama się kapnie, że coś nie gra.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: z kociego raju
Wiadomości: 4 720
|
Dot.: co zrobić w takiej sytuacji rodzinnej
Uważam jak Persephone, skoro rozmowa nic nie wniosła, to ogranicz kontakt. Masz męża, za chwilę dziecko, ciesz się tym. Może mama zatęskni, przemyśli i wtedy zrozumie Twój punkt widzenia
wysłane z mojego Xiaomi |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
|
Dot.: co zrobić w takiej sytuacji rodzinnej
Przestałabym opowiadać o meblach, niedoborach i innych sprawach. Ograniczyć kontakt do zdawkowych odpowiedzi, skoro twoja mama nie jest w stanie rozmawiać z tobą jak normalny człowiek.
Mama - co tam u ciebie? ty - w porządku ![]() Mama - jak się czujesz? ty - świetnie ![]() Może się zorientuje, może nie.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: co zrobić w takiej sytuacji rodzinnej
Zapytaj czzzemu cie nie odwiedzila skoro siedziqla u brata pare dni a tobie ciezko przyjechac.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 128
|
Dot.: co zrobić w takiej sytuacji rodzinnej
Strasznie przykre, ze mama traktuje Was bardzo 'nierowno'. Widocznie brat jest/byl (?) jej synusiem mamusi? A jesli to od czasu, gdy brat stal sie dyrektorem to sorry, ale to wrecz nieladnie o mamie swiadczy - albo to plytkie myslenie wychodzi (miara wartosci czlowieka pieniadze) albo interesownosc. Wczesniej zawsze traktowala Was 'rowno' czy jednak on mial wieksza taryfe ulgowa (jak to czesto chlopczyk w naszym patriarchalnym grajdole)?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 570
|
Dot.: co zrobić w takiej sytuacji rodzinnej
Czasem tak bywa. Nierówne traktowanie to nie jest takie niespotykane zjawisko. Często jest za to zupełnie niedostrzegane przez świntego i wielce sprawiedliwego w swojej ocenie rodzica.
Cytat:
Znam osobę, która miała taki problem. Zgłosiła zastrzeżenia... a w odpowiedzi usłyszała, że ta druga strona też ma o to focha. Też się czuje zaniedbywana. Niesłusznie (patrząc z boku) ale co tam... W efekcie rodzic zaczął jeszcze bardziej chuchać i dmuchać na stronę już faworyzowaną... bo się obrazi. A osoba, która była już wcześniej zepchnięta na boczny tor i tak będzie skomleć o uwagę, więc po co się starać. Na szczęście ta druga poszła po rozum do głowy i zamiast kopać się z koniem wrzuciła na luz. Na początku trochę bolało, ale dobrze na tym wyszła - czego i Tobie życzę. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 276
|
Dot.: co zrobić w takiej sytuacji rodzinnej
A jesteś Autorko pewna, że z bratem i bratową mama nie prowadzi takich samych rozmów? Wiem z autopsji, że taki rodzic potrafi okropnie skłócić rodzinę...
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 869
|
Dot.: co zrobić w takiej sytuacji rodzinnej
Czy dziecko brata to pierwszy wnuk mamy? Jeśli tak, to obstawiam tzw. "całkowite zaćmienie" ;-) częsta przypadłość u babć, które świata poza wnusią / wnusiem nie widzą. Teraz na tapecie jest szwagierka, bo juz urodziła, wiem, że to trochę niemądre, bo Ty godzisz lada moment, jednak myślę że powodem zamieszania, jest "nakręcenie się" mamy na rodzinę brata. Przypuszczam, że sytuacja się zmieni, kiedy i Wasza rodzina się powiększy.
__________________
..nie ma mnie, więc nie wątpię. .... Das also war des Pudels Kern! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 573
|
Dot.: co zrobić w takiej sytuacji rodzinnej
Mam przyjaciolke w identycznej sytuacji. Wspolczuje! Jedyna rada, to powiedziec raz, ze widzisz, ze nie jestes na rowni traktowana z bratem i bratowa, a potem po prostu olewac i cieszyc sie powieksajaca sie rodzinka.
Mysl o sobie i o maluchu, to juz niedlugo! ![]()
__________________
Ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 060
|
Dot.: co zrobić w takiej sytuacji rodzinnej
Dziewczyny Ci dobrze radzą
![]() A kombinezon kup 62 bo skoro jesteś w 9 miesiącu to starczy na całą zimę ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
|
Dot.: co zrobić w takiej sytuacji rodzinnej
A po co Ci mamy uwaga
Sama bedziesz mama nie dlugo Mysle ze separacja od niej dobrze ci zrobi Nie pytalabym więcej o rady ograniczyła dzwonienie Niech spada |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 535
|
Dot.: co zrobić w takiej sytuacji rodzinnej
Ja ci opowiem z mojej perspektywy, sytuacja jest trochę inna bo chodzi o inną relację, ale wydaje mi się że schemat ten sam.
Moi rodzice rozwiedli sie, ojciec postanowil nie kontynuowac ze mna kontaktu, już prawie 15 lat go nie widzialam. W związku z tym mialam bardzo głęboką więź z mamą jak i babcia- przejęła ona niejako obowiązki ojca, odbierala mnie ze szkoły, robila lekcje. Stan taki trwal baardzo długo, jak bylam starsza rzecz jasna zmienil się charakter relacji, częste odwiedziny, telefony, wspolne grillowanie, gotowanie.. A potem kiedy miałam 16 lat urodził się mój kuzyn, dziecko brata mojej mamy. Babcia na jego punkcie oszalala- dosłownie. Nasza relacja zmieniła się dosłownie z dnia na dzień od jego narodzin. Juz skończyło się grillowanie- bo przecież nie można jechać, dzieckiem trzeba się zająć. Skończyły się rozmowy takie 'nasze'. Już mnie nigdy potem nie zapytała jak mi minął dzien w szkole i na uczelni, jak sie czuje, co się fajnego zmienilo w moim zyciu, co się działo. Każda rozmowa, kazdy temat sprowadzany był do jej nowego wnuka. Jak dzwonila do mnie to tylko opowiadac jaki jest wspaniały, jakie to madre, zlote grzeczne dziecko. -babciu, dobrze mi ida przygotowania do matury, dostalam 90% z próbnej - a no to fajnie, X na pewno też będzie zdolnym uczniem, popatrz tylko na niego jak sie rozwija! Tyle rzeczy umie co inne dzieci w jego wieku nie umieja, wszystkie kolezanki na osiedlu chwalą ze tak madrze patrzy jak z wózkiem na spacer jadę. *** -babciu, bylam ze znajomymi nad jeziorem w weekend, dużo fajnych rzeczy się działo, ta Ania moja koleza... - tak wiem, mama mi mowila ze byłaś. Y i Z z X tez pojechali w ten weekend do aquaparku, tyle zdjęć mi wyslali! Jak skonczymy rozmawiac to ci podeślę, takie slodkie, X na zjezdzalni w ksztalcie rybki, x w kole ratunkowym w ksztalcie kaczuszki. A jak to dziecko pieknie plywa! Na pewno będzie mu dobrze szlo w sporcie, Ty nigdy nie lubilas sportu. I tak wyglądały rozmowy.. W ktoryms momencie nie wytrzymalam, brakowalo mi po prostu naszych normalnych rozmów, tez zaslugiwalam na to, zeby byc czescia rodziny. Skończyło się awantura, babcia oczywiscie wielce zdziwiona wyparla się wszystkiego, ze to nieprawda co mówię, ze klamie i mimo ze jestem dorosla kobieta to jestem zazdrosna o niewinne dziecko. Nie rozmawialysmy ze sobą półtora roku. Ostatecznie dzięki mojej mamie i jej mediacji kontakt znowu się nawiazal przez ostatnie kilka lat, ale bardziej na zasadzie rozmowy telefonicznej o pogodzie i 'jak leci'. Nigdy nie przeprosila ani nie przyznala sie ze coś zrobila zle. Myślę, ze twoja mama też 'zwariowala' tak na punkcie swojego pierwszego wnuka, a co za tym idzie na punkcie wszystkiego co z nim zwiazane, w tym takze na punkcie jego rodzicow. Ty niestety nie jesteś w stanie nic zrobić, ona sama musi się ogarnąć. A jak nie to pozostanie ograniczyć kontakty. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: co zrobić w takiej sytuacji rodzinnej
Strasznie to przykre
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Kobieta z klasą
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
|
Dot.: co zrobić w takiej sytuacji rodzinnej
Twój mąż ma rację. Zacznij żyć swoim życiem, odetnij pępowinę. Nie musisz ze wszystkim dzwonić do matki skoro to rodzi stresy.
Ja na każde pytanie matki odpowiadałabym: powiedz lepiej co u Kasi i Krzyśka! - może w końcu do niej dotrze, że nie wie co u Ciebie się dzieje.
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 577
|
Dot.: co zrobić w takiej sytuacji rodzinnej
Serce mi pęka jak to czytam. Okropnie to smutne, rozumiem jak przykro może Ci być autorko
![]() Zgadzam się z Twoim mężem i z dziewczynami - najlepszą strategią będzie ograniczenie kontaktów. Jeśli będziesz o nie zabiegać, nic się nie zmieni. Odpowiadanie "świetnie", "wszystko w porządku" jest moim zdaniem najlepsze. Ja bym też przestała dzwonić sama z siebie do mamy - w końcu jesteś dorosła i za chwilkę sama urodzisz. Jestem prawie stuprocentowo pewna, że na początku mama się obrazi i poskarży bratu, ale w końcu serce jej zmięknie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: co zrobić w takiej sytuacji rodzinnej
To smutne i niesprawiedliwe ale po pierwsze ,możliwe ,ze twojej matce pierwszy wnuk rzucił sie na rozum i całkiem możliwe ,ze kiedy ty urodzisz ,będzie podobnie. Po drugie może ona czuje się u nich lepiej niż u ciebie. Na to nie masz wpływu , że np lepiej rozumie się z synową niż z twoim mężem, jest lepsza atmosfera w ich domu i dzieje się tak niezależnie od jej uczuć do was ,jako swoich dzieci . Natomiast nie powinna was porównywać i komentować ,co kto ma w domu i jak tam się kręci. Przypuszczam ,że sama na pewnym etapie dopuściłaś do takich komentarzy , że już wcześniej rozmawiałyście w ten sposób ,może o kimś innym i ona nie czuje ,że robi coś złego. Myślę ,że ucinanie takich rozmów ,zmiana tematu a przede wszystkim ograniczenie kontaktu to nie jest zły pomysł. Poza tym ,jest rodzina twojego tż i choc to nie twoi rodzice zawsze możesz pochwalić jak jego mama wspaniale gotuje ,piecze czy doradza ....dziecinne ale skoro nie dociera inaczej
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: co zrobić w takiej sytuacji rodzinnej
Po prostu nie dzwonisz, nie opowiadasz jaka masz podloge. Pewnego razu w koncu zrobi sie jej glupio przed kolezankami/krewnymi czy jaka ona ma tam publike, ze w zasadzie nic o Tobie nie wie i Cie slabo zna.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 95
|
Dot.: co zrobić w takiej sytuacji rodzinnej
Nie prosić o miłość i uwagę kogoś, kto tego nie chce dawać - tej rady udzielił kiedyś drugi człowiek, jedna z najlepszych rad jakie usłyszałam.
Nie musisz się naginać do cudzych standardów i słyszeć, że wciąż jesteś gorsza. Mamusia nie dojrzała do niemanipulacyjnego traktowania członków rodziny? Niech dojrzeje bez sprawiania Tobie przykrości. Ograniczam kontakty, ograniczam jej dostęp do informacji o mnie , a szwagierstwo ma komentarze źle świadczące o ich kulturze. Dasz sobie radę . Nie jesteś Kopciuszkiem ani wypierdkiem, chyba że pozwolisz się tak traktować. Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2017-10-22 o 12:55 Powód: Przywrócenie usuniętego posta. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:38.