Małżeństwo i miłość...a do tego problemy z seksem, fantazje, bdsm... :( Pomocy! - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-11-06, 15:25   #1
nonporcelaindoll
Przyczajenie
 
Avatar nonporcelaindoll
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 18

Małżeństwo i miłość...a do tego problemy z seksem, fantazje, bdsm... :( Pomocy!


Witam,
Mam do was ogromną prośbę o radę bo już kompletnie nie wiem co robić... jestem załamana Pewnie trochę się rozpiszę i będę ogromnie wdzięczna za przebrnięcie tego i może jakieś spojrzenie z zewnątrz na moją sytuację...
Chodzi oczywiście o sex No i o związek a dokładnie małżeństwo. Jesteśmy po ślubie już 10 lat i dodatkowo jeszcze z 7 lat razem. Wszystko oprócz seksu jest cudowne, jesteśmy równocześnie przyjaciółmi i to na prawdę bliskimi, jest między nami ogromna więź i bliskość, uwielbiamy razem spędzać czas, potrafimy rozmawiać, jest między nami dużo czułości, dużo się przytulamy... i wszystko jest idealne... oprócz seksu W sumie seks kuleje od dobrych kilku lat, pewnie już ok. 7 Mąż ma chyba słabe libido, ja znowu dość wysokie... On raczej rzadko sam inicjuje seks, może tylko na wakacjach kiedy jest luz, ciepło i wiadomo że hormony się rozkręcają Wydaje mi się, że zresztą wogóle mniej myśli o seksie niż ja Oprócz tego jesteśmy otwarci jeżeli chodzi o rozmowy więc nie mamy z tym problemu...niestety to nie pomaga. Bo rozmów było na prawdę dużo. Moją największą fantazją i pragnieniem, takim od wielu, wielu lat jest bdsm. Na początku trzymałam to w sferze tylko fantazji, potem coś pękło i powiedziałam wszystko mężowi, oczywiście z nadzieją na realizację. I chociaż nie miał nigdy w sobie żadnych przejawów do dominacji, mimo wszystko łudziłam się, że go do tego jakoś zachęcę, że rozbudzi się, rozkręci...i że to wogóle jakoś poprawi tą sferę. Na początku jeszcze jakoś było, może faktycznie lepiej jeżeli chodzi o seks ale z czasem wróciło do stanu poprzedniego. Czyli seks bardzo rzadko. Do tego on sobie to przemyślał (zresztą po wielu próbach w tym zakresie) i raczej nie widzi siebie jako osoby dominującej, już prędzej mógłby eksperymentować odwrotnie a to dla mnie jest odpychające jako dla osoby, która jest zdefiniowana w stronę uległości. Chociaż w 100% akceptuje moje fantazje to jednak nie widzi sie po stronie osoby dominującej. Jego fantazje też znam i niestety ale tu się również różnimy Jego podniecają zabawy w większym gronie osób, to dla mnie akurat obojętne...Ma też fantazje bi. Niestety dla mnie to nie dość, że nie podniecające to wręcz odpychające. Chyba nawet ciężko mi wogole zaakceptować w pełni to, że facet może określać się seksualnie jako bi. Nie kręci mnie ta wizja, nawet jak pisałam trochę zniechęca i ciężko mi sie tego pozbyć On to czuje i zna moją opinię co też nie jest dla niego na pewno przyjemne, że nie jest w pełni akceptowany...

Czyli ogólnie mówiąc jesteśmy seksualnie niedopasowani Pewnie łatwiej by było gdyby nie bardzo duże uczucie między nami, bliskość, więź... Wtedy moglibyśmy po prostu się rozstać. Ale w tej sytuacji to nie takie proste Zresztą wiem, że on nawet przez chwile nie bierze tego pod uwagę.
Co w takim razie powinnam zrobić? Seks jest dla mnie ważny, mam duże libido. Mam 36 lat więc myślę, że to taki okres kiedy libido u kobiety jest wysokie, może nawet najwyższe...Do tego moje fantazje, które odgrywają ważną rolę w moim życiu, nawet jakoś trochę mnie określają... (dziewczyny które interesują się bdsm pewnie rozumieją o co chodzi)

Kompletnie się pogubiłam Zastanawiam się nad związkiem otwartym, żeby każdy z nas realizował się poza związkiem, tak jak chce... Czyli myślę o możliwości znalezienia dla siebie jednego, stałego partnera do takiego układu. Z drugiej strony trochę ciężko mi się na to zdecydować , jakoś moje postrzeganie świata, związków, miłości trochę się z tym kłóci... Jestem idealistką... i zawsze tak postrzegałam miłość, związek...

Będę ogromnie wdzięczna za jakieś rady...może pozwolą mi spojrzeć na to z innej perspektywy?
nonporcelaindoll jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-07, 11:02   #2
Horatio
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 82
Dot.: Małżeństwo i miłość...a do tego problemy z seksem, fantazje, bdsm... :( Pomocy!

Pewnie palnę głupotę, ale skoro on bi i lubi w większym gronie, to może niech sprowadzi kogoś z kim razem się za Ciebie "zabiorą" w dominujący sposób. Ale nie oni ze sobą, a z Tobą.

Jeżeli to Tobie obojętne to może się spodoba. Albo wręcz przeciwnie.

Tyle, że po takich doświadczeniach może nic się nie zmienić, może okazać się, że to jest rozwiązanie, albo on będzie bardziej nakręcony. Ale i TEŻ może być kompletna klapa. Dla Ciebie, jego i tego co was fizycznie łączy (a może i dla tego co niefizycznie też).

Zanim zdecydujesz się na związek otwarty lub jakiekolwiek inne rozwiązanie, przygodę, eksperymenty, to może spróbujcie coś naprawić u seksuologa. A jest co - bo poza seksem jak piszesz jest dobrze. Bardzo dobrze. Dla mnie nawet nie w marzeniach to co opisałaś. Nie jest to remedium na wszystkie problemy świata, ale może na wasz właśnie jest.

Napisz za jakiś czas co się zmieniło.
Horatio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-07, 11:46   #3
Kelecka
Zadomowienie
 
Avatar Kelecka
 
Zarejestrowany: 2016-06
Lokalizacja: Heights, kind of wuthering
Wiadomości: 1 633
Dot.: Małżeństwo i miłość...a do tego problemy z seksem, fantazje, bdsm... :( Pomocy!

Chyba pozostaje Ci realizowac swoje fantazje poza zwiazkiem, jak bardzo 'otwarty' to bedzie zwiazek, co poza nim bedziecie robic, a czego nie, to wszystko jest do ustalenia.
Niestety, jesli ktos, jak Twoj maz, nie ma sklonnosci do dominacji, tej naturalnej iskry, nawet jesli bedzie chcial sie przemoc i robic to dla Ciebie, obawiam sie, ze bedzie to tylko frustrujace dla Was obojga.
Kelecka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-09, 11:24   #4
heavyduty
Rozeznanie
 
Avatar heavyduty
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 800
Dot.: Małżeństwo i miłość...a do tego problemy z seksem, fantazje, bdsm... :( Pomocy!

Uff

Cholernie ciężki temat zwłaszcza, że chodzi zarówno o ilość jak też jakość. Naprawdę spora rozbieżność w upodobaniach i z tego co piszesz chyba raczej nie do pogodzenia, gdyż już co nieco próbowaliście. Plusem jest, że jesteście młodzi, a już wiecie prawdopodobnie wszystko o swoich fantazjach (no może 99) Nam to zajęło ponad 20 lat choć błogosławię los, że okazaliśmy się rewelacyjnie kompatybilni. Po prostu w którymś momencie pewne zachowania, gesty podpowiedziały mi, że to właśnie ta chwila, i że może wypalić.

Co do ewentualnego realizowania się poza związkiem. W cywilizacjach ,, zgniłego zachodu" jest to na pewno częściej praktykowane niż w naszym kraju. Czytałem sporą publikację traktującą BDSM w sposób analityczno- naukowy. Było tam trochę wywiadów z ludźmi ze sceny i co znamienne często spełniających się erotycznie właśnie poza stałymi relacjami. Niestety nie pocieszę Cię zanadto gdyż wg tych wywiadów często prędzej, czy później dochodziło jednak do trwałego rozstania z dotychczasowym partnerem/ką.

Trudno mi powiedzieć co bym zrobił będąc w Twojej sytuacji. Przede wszystkim pewnie zrobiłbym taki hipotetyczny rachunek sumienia i spróbował jak najmocniej wczuć się i wyobrazić sobie czy byłbym w ogóle w stanie znieść świadomość, że osoba, z którą mam silną więź emocjonalną zbliża się w tak bardzo intymny sposób z innymi osobami!? Być może jeszcze bardziej intymny niż robi/ła to ze mną?! No i tu drugi temat. Czy w końcowym efekcie nie dojdzie do całkowitego zaniku waszej wspólnej aktywności erotycznej, bo to też całkiem możliwe?

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

Cytat:
Napisane przez Horatio Pokaż wiadomość
Pewnie palnę głupotę, ale skoro on bi i lubi w większym gronie, to może niech sprowadzi kogoś z kim razem się za Ciebie "zabiorą" w dominujący sposób. Ale nie oni ze sobą, a z Tobą.
Taaak, wszystko ok gdyby nie to, że partner doll ma orientację uległego bi. W tej sytuacji znacznie chętniej przyjąłby pewnie taki układ, że wraz z partnerką ulegają dominującemu mężczyźnie, a to z kolei absolutnie nie jej bajka
__________________
heavyduty
heavyduty jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-09, 14:46   #5
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: Małżeństwo i miłość...a do tego problemy z seksem, fantazje, bdsm... :( Pomocy!

heavyduty, ale tu przypadek dwóch osób, które są pod wieloma względami niekompatybilne, a zanim się zorientowały, że tak jest wpakowały się małżeństwo.
Jak dla mnie jeśli w grę w nie wchodzi związek otwarty, a biorąc pod uwagę, że żyjemy w Polsce i jak wychowywani są ludzie to na 80% taka opcja zapewne nie wchodzi w grę no to albo trzeba liczyć się z tym, że małżeństwo ponad seks albo biały związek albo jednak rozwód i szukanie szczęścia z kimś innym.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-09, 18:21   #6
bellissa
Zadomowienie
 
Avatar bellissa
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 446
GG do bellissa
Dot.: Małżeństwo i miłość...a do tego problemy z seksem, fantazje, bdsm... :( Pomocy!

A.

Edytowane przez bellissa
Czas edycji: 2017-11-09 o 18:23
bellissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-09, 18:29   #7
nonporcelaindoll
Przyczajenie
 
Avatar nonporcelaindoll
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 18
Dot.: Małżeństwo i miłość...a do tego problemy z seksem, fantazje, bdsm... :( Pomocy!

Bardzo wam dziękuję za wszystko co napisaliście

Heavyduty, wspaniale, że tak wam się udało! Ja też przez chwilę poczułam, że może będzie szansa ale niestety jakoś potoczyło się w drugą stronę
Cały czas właśnie rozważam ten związek otwarty... I wiem, że to będzie taki definitywny krok, czyli jak to już się stanie nie będzie się dało tego odwrócić ani wymazać. I boję się też dokładnie tego o czym piszesz... że to coś zepsuje i nasz związek się skończy a przecież tyle razem zbudowaliśmy... Ta więź jest niezaprzeczalna i przeraża mnie to, że moglibyśmy to utracić. Do tego "tylko" dla seksu. Boje się postawić na szali właśnie seks i uczucie Z drugiej strony boję się, że jeżeli zostawię to tak jak jest , cale życie będę niespełniona, nigdy nie poczuję tego, czego pragnęłam... Czyli całe życie ze słabym seksem, prawie takie właśnie biale małżeństwo, z dużą przyjaźnią, czułością ale nigdy nie doświadczę tego czegoś Czyli w pewnym sensie poświęcenie siebie dla czegoś innego.
A to co piszesz o zupelnym zaniku wspólnej aktywności...to bardzo możliwe. Też tak myślę, że spełniając się seksualnie gdzie indziej może zabraknąć ochoty na coś pewnie słabszego, co daje dużo mniejsze bodźce.

To co napisaliście, że moglibyśmy wspólnie ulegać dominującemu mężczyźnie- dokładnie jak napisałeś heavyduty...mój partner przystałby na to z chęcią, ale to absolutnie nie moja bajka.
MissChievousTess, u nas ta opcja otwartego związku wchodzi w grę, jesteśmy jednak inni niż 80% naszego społeczeństwa Tylko własnie to ten mój odwieczny dylemat, czy postawić malżeństwo ponad seks i nie ryzykować utraty tego co mamy czy jednak spelniać swoje pragnienia. A może to własnie jednak to wychowanie sprawia, że wogóle mam takie dylematy, a nasi zachodni sąsiedzi kiedy pojawia się taki problem to poprostu działają??

Aaa i jeszcze to co napisaleś heavyduty odnośnie tego wewnętrznego rachunku sumienia... wiesz co, chyba jeżeli zdecydowalibyśmy się na taki otwarty związek wolałabym nie wiedzieć, że spotyka się z kimś innym. Chociaż z drugiej strony znając siebie mogłabym potem probować to odkryć ) mogłoby mnie to męczyć...
Cieżka sytuacja

Edytowane przez nonporcelaindoll
Czas edycji: 2017-11-09 o 18:31
nonporcelaindoll jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-09, 21:01   #8
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: Małżeństwo i miłość...a do tego problemy z seksem, fantazje, bdsm... :( Pomocy!

Nasi zachodni sąsiedzi przede wszystkim nie śpieszą się z formalizacją, jeśli się na nią decydują nie robią tego w młodym wieku i nie robią tego przed podjęciem współżycia z kimś. Oczywiście, że wychowanie decyduje o wielu rzeczach. W Europie mamy jednych z najmłodszych nowożeńców i najwięcej ślubów wśród młodych ludzi.
Co do dylematów, jeśli małżeństwo to taka grecka tragedia no to decyzja o małżeństwie mogła być pochopna. W udanym małżeństwie takich dramatycznych wyborów/konfliktów nie ma. Inna sprawa to seks, realizacja potrzeb czy fantazji, a poczucie szczęścia. Na dłuższą metę szczęście osobiste czy udane małżeństwo w perspektywie całego życia w dużej mierze nie zależy od udanego pożycia. Nacisk na seks jako czynnik istotny utrzymuje się tak do 40 roku życia, potem znaczenie tego czynnika w deklaracjach ludzi maleje, z wielu względów, np. takich jak posiadanie dzieci, zawodowych, zdrowotnych etc.

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:55 ----------

"1.To co napisaliście, że moglibyśmy wspólnie ulegać dominującemu mężczyźnie- dokładnie jak napisałeś heavyduty...mój partner przystałby na to z chęcią, ale to absolutnie nie moja bajka.
2. MissChievousTess, u nas ta opcja otwartego związku wchodzi w grę, jesteśmy jednak inni niż 80% naszego społeczeństwa "
1- teoretyzujesz czy jesteś pewna? A może warto poszukać kompromisu? Ulega on, Ty obserwujesz, jego to podnieca i masz udany seks z mężem w efekcie.
2- no, ale tuż za miedzą wyzwolone Czechy, Niemcy, Skandynawia. W czym problem? Angielski komunikatywny chyba znacie? Poza tym branżowe podziemie też już się powoli w Polsce rodzi.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-10, 08:34   #9
Kelecka
Zadomowienie
 
Avatar Kelecka
 
Zarejestrowany: 2016-06
Lokalizacja: Heights, kind of wuthering
Wiadomości: 1 633
Dot.: Małżeństwo i miłość...a do tego problemy z seksem, fantazje, bdsm... :( Pomocy!

Cytat:
Napisane przez nonporcelaindoll Pokaż wiadomość

To co napisaliście, że moglibyśmy wspólnie ulegać dominującemu mężczyźnie- dokładnie jak napisałeś heavyduty...mój partner przystałby na to z chęcią, ale to absolutnie nie moja bajka.
Cytat:
Napisane przez MissChievousTess Pokaż wiadomość
1- teoretyzujesz czy jesteś pewna? A może warto poszukać kompromisu? Ulega on, Ty obserwujesz, jego to podnieca i masz udany seks z mężem w efekcie.
Ja tutaj autorke doskonale rozumiem - stoje po tej samej stronie upodoban co ona i jak trojkat 2m1k uwazam za fajna opcje zabawy, to nie w takiej konfiguracj, ze najpierw facet dominuje mojego partnera, potem mnie. Cos takiego raczej zniecheciloby mnie do jakichkolwiek aktywnosci seksualnych z jedym, czy z drugim
Kelecka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-10, 19:29   #10
arno22
Zadomowienie
 
Avatar arno22
 
Zarejestrowany: 2017-04
Lokalizacja: północna wielkopolska
Wiadomości: 1 052
Dot.: Małżeństwo i miłość...a do tego problemy z seksem, fantazje, bdsm... :( Pomocy!

Jak ustaliłaś, że jesteś w 100% osobą uległą, miałaś już jakieś doświadczenia w klimacie? Z własnego doświadczenia wiem, że trudno jest ot tak sobie uzmysłowić po której stronie bata jest moje miejsce. Na początku wydawało mi się, że jestem w pełni osobą dominującą ale po sporym czasie dotarło do mnie że jednak wolę być zdominowany. Partnerka jest osobą dominującą ale lubi ostre klapsy i wiązanie piersi...... każdy z nas jest inny i inaczej odbiera klimat. Jeśli jesteś osobą która wie czego chce w seksie to spróbuj pokierować swoim facetem tak aby wykorzystać jego uległość do zdominowania Ciebie. Może po kilku takich próbach facet uzna, że tak do końca nie jest jednak 100% uległy. Puść wodze fantazji i zaplanuj układ w którym ty będziesz wydawać polecenia tak aby twój facet zdominował Ciebie a Ty będziesz go karać za złe wykonywanie poleceń. Jeśli boisz się związku otwartego to na początek spróbuj seksu synchronicznego.... dwie pary kochają się w jednym pokoju ale bez zamiany partnerów.
arno22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-11-10 20:29:53


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:28.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.