Czy on ma depresję - poradźcie... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-10-29, 19:34   #1
Emotkak
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 9

Czy on ma depresję - poradźcie...


Czesc dziewczyny troche sie ostatnio pogubilam i potrzebuje opini kogos z boku, kto ni epodchodzi tak emocjonlnie. Opisze Wam swoja historie. Pozanlismy sie jakis czas temu wpolni znajomi, pozniej zaczleismy gadac na necie, nikt nic nie planowal ale jakos zaczelsismy sie zblizac do siebie. Oboje po przejsciach, oboje mamy dzieci. On yl wesolym pewym siebie cholpakiem, ale ostatnio mial trche przejsc, ktore podlamaly jego wiare w siebie. I emieszka w Polsce ale zdecydowal sie wrocic do kraju, niestety jego dziecko zostalo, co tez jest dla niego ogronie ciezkie. Ni eplanowal zwiazku chcial sobie wszytko ulozyc, w ogoe na poczatku bylismy bardziej przyjaciolmi alezblizylismy sie mocno do siebie.On mocno sie zaangazowal, zaczal planowac nawet przyszloscm jak to bedzie, mieszkamy od siebie jakies 250km wiec widzieslismy sie narazie 2 razy (nasz ontakt intensywny trwa ok 3 m-cy)wiec on nawet myslla ze musimy cos zrobic z ta odlegloscia. Ja mowilam powoli spokojnie wszystko ulozymy. Dodam, ze jest miedzy ami spora roznica wieku! On ma 24 a ja 34 lata. Rozmawialismy codziennie od rana do nocy, nawet jak sie widzial ze znajomymi to pisal badz dzownil.Wyznal milosc powiedzial ze wie ze to duze slowa ale on tka czuje. Romawial z rodizcami o mnie. Bylo cudwnie, iesmaowite porozuienie, ale blyo tez cos co mnie martwilo.Ten brak wiary w sibie, bal sie ze ja mu powiem , ze jest gowniarz i go zostawie, probowla na now ulzyc zycie w Pl narazie zamieszkal z rodzicami, teskil za synem myslal jak to rozwiazac, nie wirzyl w siebie, mial czasem taie odciecia, ze odcinal sie od wszystkich, pol dnia spal, owil, zenic mu sie nie chce, ze co chwila zmienie zdanie jak nie on,ze jakby sie ludzi bal, ze czuje sie pusty, ze nie codzi o mnie, ze ma jakas blokade i zlosc, ze musi sobie w glowei ulozyc,jak udalo mi sie dotrzec to mowil ze jak z emna chwile pogada to cuzje sie lepiej. Tez mowil ze si eboi bo zawsze byl wyluzowany ale na mni emu zalezy i sie stresuje jak sie widzimy i sie wstydzi nawet.dodam ze nie przepsalismy sie ze soba, Ostatni raz jak sie widizelismy bylo super i zaplanowlaismy wyjazd na dluzej zeby spedzic troche wiecje czasu odciac sie.Ciesyzl sie srasznie panowal szczegoly!Wszystko bylo ok, pislaismy cuzle, czekalismy, on mowil ze nie moze sie doczkeac a tu dzien przed wyjazdem cisza!Zaczelam sie martiwc ze moze znow dol, zaczelam psac dzownic nic. W koncu wiaodmosc ze przeprasza, ale ze to sie za dlaeko wszystko posunelo, a i tak zle sie skonczy wiec odcina sie na stale, lepiej teraz bo pozniej bedzie gorzej. I ze sie mnie boi.Ja w sozu , zaczlema pisac jak nie ja! Zobaczylam jak i zalezy!Napisla z ema sowje problmey ze przyjdzie czas na rozmowe, zebym nie pisala, ja zlauje ale pislama dalej, Napisal ze zachowuje si ejak sychiczna i ze kiedys powie mi swoje zdanie.
Mimo, ze jestem zla i jest mi przykro bardzo, tesknie i nie rozumiem, to tez sie martwie. BO mam wrazneie, ze on znow mial jkiegos dola, wszystko wsazywalo na to , ze jego wiele przerasta rzeczy pza nami, i moz eprzed wyjazdem sie przestraszy, bo ra zmi powiedzial, ze strasznie chce wyjechac i spedzicz czas rozmwaiac patrzec w oczy ale boi sie tez ze bedzi emial dolujace myslenie. Badz ze mi sie nie soodba, bo tz ciage mowil jak zle teraz wyglada!  Nie bylo wczensiej zadnych znakow, wrecz jak mowie on bardzo wybiegal w przyszlosc...a tu w ciagu kilku godzin taka zmiana, bym mogla pomyslec ze inna ale to by wczensiej bylo cos nie tak... A wczorja napisalam wiaodmosc do niego , odczytal, ale nic...Wiadoosc nie byla z wyrzutami...normalna, bo jelsi to depresja to nie chcialam wyrzutow. I ze mam nadzieje, ze wszystko ok bo sie mimo wszystko martwie o niego. Czy mam zapomniec, czy jest jednak szansa, czy dac mu troche czasu?Czy powodem oze byc ze za duzo rzecyz go przytloczylo? Jest mlody.

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------

Nikt nic ?

Edytowane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0
Czas edycji: 2017-10-31 o 06:34
Emotkak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-29, 20:42   #2
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Czy on ma depresje - poradzcie..

Jesteś pod wpływem alkoholu? Tego się czytać nie da.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-29, 21:07   #3
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Czy on ma depresje - poradzcie..

Autorko, naprawdę starałam się to przeczytać, ale autentycznie mnie głowa rozbolała. Podziel proszę tekst na akapity i popraw błędy, nonsensy. Na pewno ktoś Ci doradzi, ale najpierw musi zrozumieć tekst.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-29, 21:53   #4
lubiekielbase
Zadomowienie
 
Avatar lubiekielbase
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 582
Dot.: Czy on ma depresje - poradzcie..

Widzieliście się raptem 2 razy... Myślę, że sama przypisujesz mu dół /depresję podczas gdy on zwyczajnie nie chce się z Tobą juz spotykać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Wszystkie nicki zajęte.
lubiekielbase jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-30, 06:10   #5
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: poradzcie..

No, i autorka usunęła post.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-30, 07:47   #6
Emotkak
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 9
Dot.: poradzcie..

Za porada chce go napisac bardziej zrozumiale.
Emotkak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-30, 07:47   #7
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: poradzcie..

Cytat:
Napisane przez Emotkak Pokaż wiadomość
Za porada chce go napisac bardziej zrozumiale.
Czekamy

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-30, 09:12   #8
Emotkak
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 9
Dot.: poradzcie..

No dobrze to jeszcze raz postaram sie w skrocie i jasniej
No wiec trwa to miedzy nami ok 3 m-cy, rozmaiwalismy ze soba kazdego dnia praktycznie od rana do nocy. Na poczatku nikt z nas nic nie planowal, oboje po przejsciach i wiele do ulozenia, wspieralismy sie. Ale zaczelo nam na sobie bardzo zalezec. Problem jest ze dzieli nas odleglosc, plus spora roznica wieku.

On calkowicie odmienia swoje zycie ale chyba niektore rzeczy go przerosly, wielokrotnie mowil, ze jest az zly bo stracil wiare w siebie, ze jakby sie bal ludzi , ze ma blokady w glowie, nie wie jak sobie pomoc, mial taki momenty, ze wydawalo sie ze jest ok i ze zaczyna sie brac za siebie ale pozniej jakby odcinal sie od wszystkich, spal wiekszosc dnia mial dola, udawalo mi sie zazwyczaj jakos poprawic mu nastroj. Tesknil tez za dzieckiem.

Jak dotad udalo nam sie spotkac 2 razy i spedzic clay dzien, bylo cudownie, ale tez mowil, ze boi sie ze stwierdze ze jest gowniarzem i go zostawie, ze sie stresuje i wstydzi,i ze jest zly ze nie moze sobie wsyztskiego w glowie ulozyc ale ze jak jest obok czuje sie szczesliwy. Planwoal juz nawet nasza przyszlosc, myslal jak to rozwiazemy ze odleglosc, ze moze ktores z nas sie przeprowadzi itp.

Postanowilismy razem wyjechac na kilka dni odciac sie spedzic wiecej czasu razem, on sie bardzo cieszyl i nie mogl sie doczekac, planowal szczegoly. I wszytsko bylo ok, a tu dzien przed wyjazdem cisza. Martiwlam sie, dostalam w koncu wiadomosc ze za daleko to zaszlo a to sie i tak zle skonczy wiec odcina sie na stale bo pozniej bedzie ciezej i ze on sie boi. Ja oczywiscie szok i pytania a on, ze przyjdzie czas na rozmowe i ze ma teraz duzo problemow. Zaluje, ze troche jak szalona zaczelam pisac jak sie wycofal ale chyba uswiadomilam sobie ze mi zalezy.

Potrzebuje waszej porady, czy moglo go to przerosnac, zmaiana zycia jakby zaczynal od nowa, tesknota za dzieckiem, utrata wiary w siebie i strach, ze ja tez sie wycofam....czy mam sie pogodzic, ze to juz koniec czy dac mu czas uporac sie ze wszystkim. Martwie sie tez o niego.
Emotkak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-30, 09:36   #9
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: poradzcie..

Ja myślę, że on nie traktował cię nigdy poważnie. Tzn fajnie popisać, pozwierzać się, spotkać raz na jakiś czas. Ale planować coś na poważnie, zwłaszcza z kobietą 10 lat starszą - nie. Może poznał kogoś innego, bez przeszłości.
Odpuść go sobie.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-30, 10:02   #10
Emotkak
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 9
Dot.: poradzcie..

Witam mozliwe tylko to on bardziej planowal przyszlosc, bal sie ze ja stwierdze, ze on jest gowniarz i go zostawie. Planowal juz wakacje itp. Kiedys mu pwoiedzialam, najwyze to bedzie chwila i mile wspomnienia a on ze jak ma byc to chwila toon nie chce w ogole. Tez myslalam, ze moze ktos inny ale nic tego nie zpaowiadalo, dzien wczesniej jeszcze cieszyl sie na wyjazd. A tez wiem , ze wiele rzeczy go przerastalo. Plus mocno stracil wiare w siebie, i zastanwiam sie czy to tez nei powdo, ze meilismy spedzic wiecej dni razem i bal sie, ze ja zmienie zdanie, ze mi si enie spodoba.
Emotkak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-30, 10:11   #11
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
Dot.: Czy on ma depresje - poradzcie..

Cytat:
Napisane przez Emotkak Pokaż wiadomość
No dobrze to jeszcze raz postaram sie w skrocie i jasniej
No wiec trwa to miedzy nami ok 3 m-cy, rozmaiwalismy ze soba kazdego dnia praktycznie od rana do nocy. Na poczatku nikt z nas nic nie planowal, oboje po przejsciach i wiele do ulozenia, wspieralismy sie. Ale zaczelo nam na sobie bardzo zalezec. Problem jest ze dzieli nas odleglosc, plus spora roznica wieku.

On calkowicie odmienia swoje zycie ale chyba niektore rzeczy go przerosly, wielokrotnie mowil, ze jest az zly bo stracil wiare w siebie, ze jakby sie bal ludzi , ze ma blokady w glowie, nie wie jak sobie pomoc, mial taki momenty, ze wydawalo sie ze jest ok i ze zaczyna sie brac za siebie ale pozniej jakby odcinal sie od wszystkich, spal wiekszosc dnia mial dola, udawalo mi sie zazwyczaj jakos poprawic mu nastroj. Tesknil tez za dzieckiem.

Jak dotad udalo nam sie spotkac 2 razy i spedzic clay dzien, bylo cudownie, ale tez mowil, ze boi sie ze stwierdze ze jest gowniarzem i go zostawie, ze sie stresuje i wstydzi,i ze jest zly ze nie moze sobie wsyztskiego w glowie ulozyc ale ze jak jest obok czuje sie szczesliwy. Planwoal juz nawet nasza przyszlosc, myslal jak to rozwiazemy ze odleglosc, ze moze ktores z nas sie przeprowadzi itp.

Postanowilismy razem wyjechac na kilka dni odciac sie spedzic wiecej czasu razem, on sie bardzo cieszyl i nie mogl sie doczekac, planowal szczegoly. I wszytsko bylo ok, a tu dzien przed wyjazdem cisza. Martiwlam sie, dostalam w koncu wiadomosc ze za daleko to zaszlo a to sie i tak zle skonczy wiec odcina sie na stale bo pozniej bedzie ciezej i ze on sie boi. Ja oczywiscie szok i pytania a on, ze przyjdzie czas na rozmowe i ze ma teraz duzo problemow. Zaluje, ze troche jak szalona zaczelam pisac jak sie wycofal ale chyba uswiadomilam sobie ze mi zalezy.

Potrzebuje waszej porady, czy moglo go to przerosnac, zmaiana zycia jakby zaczynal od nowa, tesknota za dzieckiem, utrata wiary w siebie i strach, ze ja tez sie wycofam....czy mam sie pogodzic, ze to juz koniec czy dac mu czas uporac sie ze wszystkim. Martwie sie tez o niego.
Cytat:
Napisane przez Emotkak Pokaż wiadomość
Witam mozliwe tylko to on bardziej planowal przyszlosc, bal sie ze ja stwierdze, ze on jest gowniarz i go zostawie. Planowal juz wakacje itp. Kiedys mu pwoiedzialam, najwyze to bedzie chwila i mile wspomnienia a on ze jak ma byc to chwila toon nie chce w ogole. Tez myslalam, ze moze ktos inny ale nic tego nie zpaowiadalo, dzien wczesniej jeszcze cieszyl sie na wyjazd. A tez wiem , ze wiele rzeczy go przerastalo. Plus mocno stracil wiare w siebie, i zastanwiam sie czy to tez nei powdo, ze meilismy spedzic wiecej dni razem i bal sie, ze ja zmienie zdanie, ze mi si enie spodoba.
Może faktycznie jest gówniarzem, skoro dzień przed wyjazdem przestaje się odzywać. Tym bardziej, że wyjazd na wakacje to nie ślub, bez przesady. Nie wiem co go miało w tym wielce przerosnąć.

Rzadkie spotkania, różnica wieku, dziecko, odległość, i - co najważniejsze - jego brak przekonania co do tego związku. Odpuść sobie.
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-30, 10:21   #12
Emotkak
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 9
Dot.: Czy on ma depresje - poradzcie..

Rzadkie spotkania, różnica wieku, dziecko, odległość, i - co najważniejsze - jego brak przekonania co do tego związku. Odpuść sobie.[/QUOTE]


Rzadkie spotkania to dlatego ,ze pocztaek dopiero organizowalismy wszystko, brak przekonania to bardzije on mial do wszystkiego, raczej wydwal sie przekonany, ze chce zeby to co miedzy nami trwalo, raczej bal sie, ze to sie skonczy, tylko brak wiary w siebie i metlik w glowie odnosie wlasnego zycia, fakt tu pokazuje, ze jeszcze emocjonalnie niedojrzaly. Ale tez mi na nim zalezy i wiem, z ema duzo problemow i chcialabym chcoiaz z nim porozmawiac, nawet jak ma nic z tego nie byc, nie chce negatywnych emocji. Ale zatsanwiam sie czy dac mu czas, czy moze byc tak ze go wiele przeroslo i musi sobie ulozyc i sie odezwie. {odobno faceci czasem uciekaja do jaskini
Emotkak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-30, 10:24   #13
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Czy on ma depresje - poradzcie..

Autorko, piszesz za dużo scenariuszy w swojej głowie. Patrz na fakty. Facet nie zrobił nic takiego (gadania dużo i snucia planów do konkretów nie ma co zaliczać), abyś mogła uważać, że to właśnie jakaś miłość się między Wami rodzi, że nie wiadomo co z tego będzie. Każde jego zachowanie próbujesz jakoś interpretować, nadpisywać nad tym historię, która będzie dawała Ci nadal nadzieję, że może coś z tego może być. Ale tak realnie no nie wygląda na to.

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;78388541]Może faktycznie jest gówniarzem, skoro dzień przed wyjazdem przestaje się odzywać. Tym bardziej, że wyjazd na wakacje to nie ślub, bez przesady. Nie wiem co go miało w tym wielce przerosnąć.

Rzadkie spotkania, różnica wieku, dziecko, odległość
, i - co najważniejsze - jego brak przekonania co do tego związku. Odpuść sobie.[/QUOTE]

I to są fakty, na które Autorka uparła się, aby nie zwracać uwagi.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-30, 10:50   #14
Emotkak
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 9
Dot.: Czy on ma depresje - poradzcie..

Nie jest tak, ze nei zwracam uwagi, gdybym byla pewna, ze to tylko jego problemy pewnie bym tu nie napisala. I faktycznie tak to wyglada, ale tezpoznalam go , wczesniej odbylsimy duzo rozmow jako przyjaciele, i wiem ze naprwde w wielu sprawachsie pogubil i go przeroslo( jeszcze jak nie bylo nic miedzy nami) i zastanwiam sie czy to mozliwe, czy jest te taka opcja, czy facet moze tkai miec, ze ucieka od wszystkiego jak sobie nie daje rady ze swoim wlasnym zyciem, ze nawet moze zrezygnowac z uczucia .
Emotkak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-30, 11:24   #15
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: poradzcie..

Nie. Jak ktoś kocha, to kocha, i miłość mu "nie przeszkadza" w problemach. Można mieć kupę kłopotów i jednocześnie dbać o związek, kochać kogoś. Ten facet po prostu NIE CHCE. Nie chce z tobą być, nie chce związku. A ty szukasz mu wymówki i usprawiedliwiasz. Zaraz do tego dojdzie, że w sumie to miał trudne dzieciństwo, nie miał uczuć że strony rodziców i teraz nie potrafi się zaangażować.
Nie. Jak się kogoś kocha to choćby skały srały nie robi takich rzeczy.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-30, 11:30   #16
Emotkak
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 9
Dot.: poradzcie..

no ok, chcoc znam przypadek gdzie facet sie przestraszyl wycofal sie ale przymyslal pare spraw i wsyztsko sie ulozylo i para ta jest ze soba 16 lat On wiem, ze nie planowal kolejnego zwiakzu ale sie zaangazowal, nie mozna mowic chyba juz o milosci bo to za wczesnie, ale dziwilo mnie ze tka z dnia na dzien, plus nie zastawnaialabym sie gdybym nie widziala ile rzeczy w ostatnim czasie go podlamalo i, ze nie dawal sobie z tym rady a jest mlody. Ale rozumiem mam zapomniec.
Emotkak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-30, 11:36   #17
mellitus
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 276
Dot.: Czy on ma depresje - poradzcie..

Cytat:
Napisane przez Emotkak Pokaż wiadomość
Nie jest tak, ze nei zwracam uwagi, gdybym byla pewna, ze to tylko jego problemy pewnie bym tu nie napisala. I faktycznie tak to wyglada, ale tezpoznalam go , wczesniej odbylsimy duzo rozmow jako przyjaciele, i wiem ze naprwde w wielu sprawachsie pogubil i go przeroslo( jeszcze jak nie bylo nic miedzy nami) i zastanwiam sie czy to mozliwe, czy jest te taka opcja, czy facet moze tkai miec, ze ucieka od wszystkiego jak sobie nie daje rady ze swoim wlasnym zyciem, ze nawet moze zrezygnowac z uczucia .
Nie jest tak. Nie pisz bajek. Albo się jest ze sobą albo nie. Nie ma- chciałbym, ale...jestem pogubiony bo się rozwiodłem/zdechł mi chomik/ mam dużo pracy. Takie dorabianie ideologii do niechęci mężczyzny do związku to prosta droga do łez. Nie wiem jak można być tak naiwnym to nie telenowela z fabułą "on bardzo chce, ale nie może, ona chce jeszcze bardziej, ale jeszcze bardziej nie może"
__________________
mellitus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-30, 12:48   #18
Emotkak
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 9
Dot.: Czy on ma depresje - poradzcie..

Ale jesli ktos jest po przejsciach i nie planowal zwiazku zaczelo mu zalezec, ale tez sie bal, bal sie zranienia odrzuceniea- mala wiara w siebie. Nic jak dotad nie wskazywalo na to ze nie chce, ale wiele na to ze ma wiele w glwoie do przerobienia. Nie mowie, ze tka jestw tym przyapdku ale czy faceci nie maja tak, ze czasem cos ich przerasta i sie odcinaja od wszystkiego? No ale widac nie
Emotkak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-30, 12:54   #19
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Czy on ma depresje - poradzcie..

Cytat:
Napisane przez mellitus Pokaż wiadomość
Nie jest tak. Nie pisz bajek. Albo się jest ze sobą albo nie. Nie ma- chciałbym, ale...jestem pogubiony bo się rozwiodłem/zdechł mi chomik/ mam dużo pracy. Takie dorabianie ideologii do niechęci mężczyzny do związku to prosta droga do łez. Nie wiem jak można być tak naiwnym to nie telenowela z fabułą "on bardzo chce, ale nie może, ona chce jeszcze bardziej, ale jeszcze bardziej nie może"
Amen.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-30, 12:57   #20
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: poradzcie..

Kobieto, piszemy ci, że to tak nie działa. Nie, to nie jest tak, że misio ma cię w dupie, bo jest biedny i ma problemy, ale poza tym to cie kocha i chce brać ślub, budować domek z białym plotkiem i kupować psa.
Nie. Koleś ma cię w dupie, bo CHCE cię mieć w dupie.
Zaklinasz rzeczywistość, że nie nie, on mnie kocha, tylko ma problemy.
Dziewczyno, nie jesteś stara, znajdziesz normalnego faceta, a nie jakiegoś dzieciaka. Nie czepiaj się tych gaci, bo nie są niczego warte.
Ale jak Chcesz za nim latać, jak chcesz się prosić o uwagę, to spoko, tylko po co ten wątek?

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-30, 13:01   #21
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: poradzcie..

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
Kobieto, piszemy ci, że to tak nie działa. Nie, to nie jest tak, że misio ma cię w dupie, bo jest biedny i ma problemy, ale poza tym to cie kocha i chce brać ślub, budować domek z białym plotkiem i kupować psa.
Nie. Koleś ma cię w dupie, bo CHCE cię mieć w dupie.
Zaklinasz rzeczywistość, że nie nie, on mnie kocha, tylko ma problemy.
Dziewczyno, nie jesteś stara, znajdziesz normalnego faceta, a nie jakiegoś dzieciaka. Nie czepiaj się tych gaci, bo nie są niczego warte.
Ale jak Chcesz za nim latać, jak chcesz się prosić o uwagę, to spoko, tylko po co ten wątek?
Dosadnie, prawdziwie, nic dodać, nic ująć.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-30, 13:27   #22
kalor
Gazela inteligencji
 
Avatar kalor
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
Dot.: Czy on ma depresje - poradzcie..

Zeby po dwóch spotkaniach i pisaninę na necie uwierzyć, ze facetowi tak bardzo zależy, ze chce z tobą życie układać, to niezła naiwność
__________________
kalor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-30, 16:00   #23
Emotkak
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 9
Dot.: Czy on ma depresje - poradzcie..

ok dzieki za opinie
Emotkak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-30, 22:41   #24
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Czy on ma depresje - poradzcie..

prawdziwej motywacji przecież nie poznasz, ten człowiek może ci mówić co mu się żywnie podoba.

jeśli on jest emocjonalnie niepoukładany delikatnie mówiąc to przecież nie dowiesz się, czemu się wycofal.
może mu się znudzilo, a może faktycznie ma jakieś problemy ze sobą.

jedyne co możesz zrobić to poczekać, jak się sprawa rozwinie, i nie naciskać desperacko.
jeśli po czasie się odezwie to i tak dość średnia radość, bo ten związek będzie prawdopodobnie toksyczny, facet będzie wycofywał się gdy mu będzie wygodnie.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-10-30 23:41:41


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:20.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.