Ma chłopaka a daje mi znaki

Willek · 2017-12-16, 23:19

Hej, dziewczyny ! Piszę do was zwykły chłopak, który potrzebuje rady.
Od września jest u mnie w klasie jedna dziewczyna, nazwijmy ją Marta. Marta, to dobrze ucząca się osoba, miła z dobreg domu i tak dalej ... .
Na wstępie dodam jeszcze, ze jest z CHŁOPAKIEM 2,5 roku.
Ale do rzeczy, od mojego dołączenia do ów klasy była dla mnie bardzo miła, po pierwszym dniu szkoły pisała "co tam" i tak dalej. Kilka razy zdarzyło się, ze rozmawialiśmy czasami na W-F'ie
Zdziwiło mnie to, ze po jednej z konwersacji na portalu społecznościowym, sama zaproponowała spotkanie, pomyslałem sobie "Czemu nie" (Sama wpadła mi w oko, ale dopóki ma chłopaka, to jestem bierny)
Nasze spotkanie miało miejsce miesiąc temu, było bardzo fajnie (ona wybierała miejsce) Była to cicha herbaciarnia, gdzie każdy ma tak jak by swój pokoik ;p Poznaliśmy się lepiej ( w szkole w ogóle nie rozmawiamy ze sobą). Po spotkaniu nasze relacje uległy hmmm "pogorszeniu" to chyba jednak jest zbyt mocne słowo, ciągle oczywiście zdażalo nam się troszkę popisać, chwilę pogadać w szkole. Jednak starałem ją wybić sobie z głowy bo ma chłopaka.
Po okołu trzech tygodniach zaproponowałem jej spotkanie, zgodziła się bez najmniejszego problemu, wrecz się cieszyła. Jednak odwołała (przeprosiła mnie i napisała, ze nadrobimy)
Odpuściłem troszkę. Podczas jednej z konwersacji napisała, ze musimy się spotkać bo tamto nie wyszło ( te odwołane), oczywiście się zgodziłem.Warto zaznaczyć, ze pisała o tym, ze jest umówiona na 16 do kina ( my mieliśmy się spotkać o godzinie 12) i, czy może wcześniej się spotkamy, a jak mi nie pasuje to całą niedzielę ma wolną. Napisała mi, ze mam decydować gdzie idziemy i tak dalej.Spotkaliśmy się, do końca trzymałem ją w niepewności gdzie pójdziemy. Był park i później kawka w MC ( specjalnie wybrałem MC bo pamiętałem, ze lubi kawę z ów firmy, co zresztą jej zaznaczyłem)
Co ciekawe sama powiedziała bym jej podał numer, bo nie ma mojego.
Spotkanie skończyło się po około 2 godzinach ( Miałem pilnie, nie planowane wyjście)
Podczas pożegnania podziękowała za dziś. Po około 5 minutach napisała, ze dziękuje i że na następne spotkanie zaprasza mnie na kawę ( do większego miasta). Później jeszcze troszkę pisaliśmy, pisała ze musi mnie wyrwać do kina i tak dalej.
Ps: Wiem, ze to totalnie nic nie znaczy, ale wysyła dużo tych różnych serduszek ;p
Ps2: Mówiłem, ze muszę kupić prezent na wigilię klasową jednej osobie, to powiedziała, że bardzo chętnie mi pomoże wybrać.

**7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30** · 2017-12-17, 01:11

Moim zdaniem ona ciebie nie podrywa

Willek · 2017-12-17, 01:20

[1=7cd1d0bf3fc279e4e45587f 61c3d7242fa9c0a30;7974930 6]Moim zdaniem ona ciebie nie podrywa[/QUOTE]

Hm, dlaczego tak sądzisz?

**7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30** · 2017-12-17, 07:10

Cytat:

Napisane przez Willek

Hm, dlaczego tak sądzisz?

Jest po prostu mila i cie lubi. Tak to dla mnie wyglada

katemoss1 · 2017-12-17, 08:39

Potrzebuje odskoczni w związku, nie daj się bo i tak zostanie z chłopakiem, a Ty możesz jeszcze po mordzie dostać od niego

Willek · 2017-12-17, 08:46

To mnie trochę dobiliście dziewczyny. Przed pierwszym spotkaniem zapytałem się, co na to jej chłopak, odpowiedziała „Nie jestem niczyja własnością, sama wiem z kim chce się spotkać”

Boli mnie to, ze z taka fajna dziewczyna skończyłem w ramach przyjaciela.

Adrianna_8 · 2017-12-17, 08:47

A dla mnie dziewczyna zachowuje się dwuznacznie. Na razie ciężko wybadać, czy to ma być z jej strony koleżeńska relacja czy nie, ale Tobie ona się podoba, więc odpuść.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:47 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------

Zresztą jesteś pewien, że ona ma chłopaka? Znasz go?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Willek · 2017-12-17, 08:55

Tak, jestem pewien. Dziwi mnie to, ze ona przejmuje inicjatowe (ja ja oddałem, bo ma tego chłopaka) bierze sama mój numer, proponuje kolejne spotkanie, chętna do pomocy w wyborze prezentu, zadawała pytania np. o sporty.

---------- Dopisano o 08:55 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------

Dodam, ze po nie odpisaniu na jedna z wiadomości wczoraj (w sumie temat się wyczerpał) po trzech godzinach napisała magiczne „co u ciebie”

**stewardesa** · 2017-12-17, 09:03

.

Willek · 2017-12-17, 09:15

Cytat:

Napisane przez stewardesa

.

Zauważyłem to wcześniej. Później zmienię

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2017-12-17, 12:01

Cytat:

Napisane przez Willek

To mnie trochę dobiliście dziewczyny. Przed pierwszym spotkaniem zapytałem się, co na to jej chłopak, odpowiedziała „Nie jestem niczyja własnością, sama wiem z kim chce się spotkać”

No i dobrze ci odpowiedziała, bo jej chłopak nie jest od decydowania z kim ona się może spotykać i kiedy.

Cytat:

Boli mnie to, ze z taka fajna dziewczyna skończyłem w ramach przyjaciela.

Tego nie wiesz. Jak nie potrafisz odgadnąć o co jej chodzi, to ją zapytaj.

Cytat:

Napisane przez Willek

Tak, jestem pewien. Dziwi mnie to, ze ona przejmuje inicjatowe (ja ja oddałem, bo ma tego chłopaka) bierze sama mój numer, proponuje kolejne spotkanie, chętna do pomocy w wyborze prezentu, zadawała pytania np. o sporty.

Dodam, ze po nie odpisaniu na jedna z wiadomości wczoraj (w sumie temat się wyczerpał) po trzech godzinach napisała magiczne „co u ciebie

Czyli zachowuje się tak jak normalnie się ludzie zachowują wobec swoich znajomych. I chyba masz jakieś dziwne przekonanie na temat związków. Tak jakby to były quasi więzienia o ściśle określonych zasadach. Prawda jest taka, że każdy sam sobie ustala na czym związek polega i co w nim wolno. Myślę, że spokojnie możesz przestać się przejmować jej chłopakiem, bo jej relacje z nim to jej sprawa.

patrycjapatib · 2017-12-17, 12:05

Tak naprawdę ciężko powiedzieć. To, co ona teraz robi to może być po prostu sympatia do Ciebie. Tak naprawdę dopóki nie wydarzy się jakaś jednoznaczna sytuacja nie masz pewności. Prawda jest jednak taka, że Ty się angażujesz i takie czekanie nie wiadomo na co też nie jest dobre. No, ale ciężko stwierdzić.

Nie wiem tylko co ten tekst 'co na to Twój chłopak' miał wnieść. Przecież to, że jesteśmy z kimś w związku nie oznacza, że od tej pory nie spotykamy się i nie gadamy z innymi facetami/dziewczynami.

Willek · 2017-12-17, 16:52

Halo ! to znowu ja. Dzisiaj podczas pisania z nią, gdy nie odpisywałem po 20 minutach to zazwyczaj wysyłała "buziaka" podczas rozmowy w żartach napisałem jej "zaproponuj coś extra" zaproponowała spotkanie na kawę, odpisałem ze spoko, kiedyś się spotkamy. Widać, że średnio jej się to spodobało. Odpisałem, ze glupio mi troszkę z nią sie spotykać, gdy ma chłopaka
I uwaga teraz hit ! (Jej odpowiedź)
Kurczze ( smutna minka)
On nie ma nic przeciwko ! ( tutaj poległem ze śmiechu)
Serio (buziak)
Odpisałem, ze czuje się srednio fair.
O dziwo odpsiała
"Dlaczego ...

"
Czyli chyba zrobiłem z siebie tylko głupka, może skróciłem swoje cierpienie, a może jednak wpłynie to jakoś na nią. Czas pokaże

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2017-12-17, 16:57

Co jest śmiesznego w tym, że jej chłopak nie ma nic przeciwko?

Willek · 2017-12-17, 16:58

To, że tutaj chodziło o mnie, a nie o niego.

patrycjapatib · 2017-12-17, 17:10

Cytat:

Napisane przez Willek

Halo ! to znowu ja. Dzisiaj podczas pisania z nią, gdy nie odpisywałem po 20 minutach to zazwyczaj wysyłała "buziaka" podczas rozmowy w żartach napisałem jej "zaproponuj coś extra" zaproponowała spotkanie na kawę, odpisałem ze spoko, kiedyś się spotkamy. Widać, że średnio jej się to spodobało. Odpisałem, ze glupio mi troszkę z nią sie spotykać, gdy ma chłopaka
I uwaga teraz hit ! (Jej odpowiedź)
Kurczze ( smutna minka)
On nie ma nic przeciwko ! ( tutaj poległem ze śmiechu)
Serio (buziak)
Odpisałem, ze czuje się srednio fair.
O dziwo odpsiała
"Dlaczego ...

"
Czyli chyba zrobiłem z siebie tylko głupka, może skróciłem swoje cierpienie, a może jednak wpłynie to jakoś na nią. Czas pokaże

Wiesz co, trochę dziwnie sie zachowujesz. Po pierwsze przecież nie sypiacie ze sobą, także niby czemu nie czujesz się fair. Jakby serio, związek to nie jest koniec znajomych czy coś. Raz zapytałeś co na to jej chłopak, wystarczy. A nie, ze w każdej rozmowie 'co na to Twój chłopak', laska powiedziała, że spoko, po co dalej to roztrząsać?

Cytat:

Napisane przez Willek

To, że tutaj chodziło o mnie, a nie o niego.

Dalej nie czaję o co chodzi z tym wybuchem śmiechu.

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2017-12-17, 17:11

To ja już nie ogarniam o co ci chodzi. Czujesz się nie fair wobec kogo? Jeśli wobec jej faceta, to niepotrzebnie, bo nie masz wobec niego żadnych zobowiązań. A jeśli przeszkadza ci sam fakt, że już kogoś ma, to po co w ogóle się z nią spotykałeś, po co się z nią piszesz i po co tak przeżywasz jej związek?

Willek · 2017-12-17, 17:15

Powiem tak, z jej facetem chodzimy do jednej szkoły. Tym pisaniem chciałem jej dać do zrozumienia, że średnio interesuje mnie trójkąt. Widzę, ze właśnie napisała magiczne "??" Co polecacie zrobić ? Czekać, odpuścić, żyć jak gdyby nic ?

patrycjapatib · 2017-12-17, 17:21

Cytat:

Napisane przez Willek

Powiem tak, z jej facetem chodzimy do jednej szkoły. Tym pisaniem chciałem jej dać do zrozumienia, że średnio interesuje mnie trójkąt. Widzę, ze właśnie napisała magiczne "??" Co polecacie zrobić ? Czekać, odpuścić, żyć jak gdyby nic ?

Znaczy no jeżeli jej facet jej powie, że sobie nie życzy by z Tobą gadała, bo coś tam, no to ona zrobi jak będzie uważała. Jeżeli Ciebie znienawidzi, bo śmiesz w ogóle gadać z jego laską, no to co zrobisz. Jeżeli jednak jest w miarę ogarnięty, to rozumie, że jego dziewczyna ma prawo gadać i chodzić na kawę ze znajomymi. Jaki znowu trójkąt? Przecież nie chcesz do niej zarywać dopóki ma chłopaka, no to o czym tu jest mowa? Chcesz mieć z nią koleżeńskie relacje, tak?

Na pytanie czy się z nią kolegować czy odpuścić, bo chcesz coś więcej, a ona nie, na to musisz sobie odpowiedzieć sam.

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2017-12-17, 17:25

Cytat:

Napisane przez Willek

Powiem tak, z jej facetem chodzimy do jednej szkoły.

No i co z tego?

Cytat:

Tym pisaniem chciałem jej dać do zrozumienia, że średnio interesuje mnie trójkąt. Widzę, ze właśnie napisała magiczne "??" Co polecacie zrobić ? Czekać, odpuścić, żyć jak gdyby nic ?

To jej przestań "dawać do zrozumienia", tylko jej wyjaśnij o co ci chodzi i dlaczego. Tylko zrób to lepiej niż tutaj, bo z twoich wypowiedzi w sumie trudno ogarnąć czego ty od niej właściwie chcesz.
Jej na dobrą sprawę wcale nie musi interesować monogamiczny związek ani z tobą, ani z jej obecnym facetem. Może chce trójkąt, może chce się z tobą przyjaźnić, może planuje zostawić swojego faceta i związać się z tobą. Zapytaj skoro nurtuje cię ten temat. A jak ci się nie podoba jej sposób postępowania, to daj jej spokój po prostu.

ruda_beksa · 2017-12-17, 17:38

Cytat:

Napisane przez Willek

Powiem tak, z jej facetem chodzimy do jednej szkoły. Tym pisaniem chciałem jej dać do zrozumienia, że średnio interesuje mnie trójkąt. Widzę, ze właśnie napisała magiczne "??" Co polecacie zrobić ? Czekać, odpuścić, żyć jak gdyby nic ?

E tam od razu trójkąt. Jemu sytuacja nie przeszkadza, bo nie wszystkim facetom przeszkadza gdy ich partnerka spotyka się z kolegami. Platonicznie. Jeśli kolega z którym chodzę do restauracji czy na lody nagle zaczął pisać, że nie może się dalej ze mną spotykać bo ja mam męża, też dostałby w odpowiedzi "?????".

Cytokina · 2017-12-17, 17:47

To że ktoś cię lubi i jest innej płci nie znaczy, że automatycznie jest tobą zainteresowany w sposób romantyczny czy seksualny.

fixie · 2017-12-17, 18:01

Chłopie

weź się uspokój, przeszkadza Ci ze dziewczyna ma chłopaka, Ty jemu i jej nie przeszkadzasz (bo nie wiedza o Twoich uczuciach). Jedyna osoba, która może rozwiązać problem to Ty, bo tylko Ty masz z tym problem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:01 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------

Albo ogranicz kontakt, albo akceptuj sytuacje. Co Ci na zdrowie wyjdzie, wybierz sam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Willek · 2017-12-17, 18:13

Dostałem Sms'a po którym wszystko jasne ! Kurcze Karol ! Nie robimy nic złego przecież ... a (Imie jej chłopaka) też nie ma nic przeciwko. Czy to, ze mam chłopaka, to oznacza że nie mogę mieć PRZYJACIELA płci przeciwnej ? Chyba Nie
W sumie ma rację, ale jednak boli.

fristi · 2017-12-17, 18:38

Cytat:

Napisane przez Willek

Dostałem Sms'a po którym wszystko jasne ! Kurcze Karol ! Nie robimy nic złego przecież ... a (Imie jej chłopaka) też nie ma nic przeciwko. Czy to, ze mam chłopaka, to oznacza że nie mogę mieć PRZYJACIELA płci przeciwnej ? Chyba Nie
W sumie ma rację, ale jednak boli.

SteveS · 2017-12-17, 18:44

Cytat:

Napisane przez Willek

Dostałem Sms'a po którym wszystko jasne ! Kurcze Karol ! Nie robimy nic złego przecież ... a (Imie jej chłopaka) też nie ma nic przeciwko. Czy to, ze mam chłopaka, to oznacza że nie mogę mieć PRZYJACIELA płci przeciwnej ? Chyba Nie
W sumie ma rację, ale jednak boli.

No to masz jasną sytuację. Boli, ale w sumie lepiej mieć przyjaciółkę niż jej nie mieć, zwłaszcza jeśli dziewczyna jest fajna. Musisz trochę popracować nad swoją wizją kontaktów damsko-męskich

Willek · 2017-12-17, 18:55

Cytat:

Napisane przez SteveS

No to masz jasną sytuację. Boli, ale w sumie lepiej mieć przyjaciółkę niż jej nie mieć, zwłaszcza jeśli dziewczyna jest fajna. Musisz trochę popracować nad swoją wizją kontaktów damsko-męskich

Naprawdę myślałem, ze jest szczerze zainteresowana. Robiła wszelkie kroki, które ja bym robił dążąc do zwiazku, ale jednak coś czułem ze idzie to za szybko, nie myliłem się. Jest "przyjaciel"

---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------

Teraz to w ogóle nie odpisała. No cóż ciekawe jak jutro będzie. Najważniejsze, że wyrzuciłem to z siebie w jakimś stopniu.

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2017-12-17, 19:39

Cytat:

Napisane przez ruda_beksa

E tam od razu trójkąt. Jemu sytuacja nie przeszkadza, bo nie wszystkim facetom przeszkadza gdy ich partnerka spotyka się z kolegami. Platonicznie. Jeśli kolega z którym chodzę do restauracji czy na lody nagle zaczął pisać, że nie może się dalej ze mną spotykać bo ja mam męża, też dostałby w odpowiedzi "?????".

Jest lepiej

Nie wszystkim facetom przeszkadza, gdy ich partnerka spotyka się z innymi facetami nie tylko platonicznie.

Willek · 2017-12-17, 19:46

Widzicie jakąś szansę na "odwrócenie" tej sytuacji na moją stronę ?

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------

Wiecie co mnie dobija ? Gdy widzi, ze nie odpisałem to wysyła kolejną wiadomość. Masakra. Tym mnie dobija jeszcze mocniej.

**7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30** · 2017-12-17, 19:49

Cytat:

Napisane przez Willek

Naprawdę myślałem, ze jest szczerze zainteresowana. Robiła wszelkie kroki, które ja bym robił dążąc do zwiazku, ale jednak coś czułem ze idzie to za szybko, nie myliłem się. Jest "przyjaciel"

---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------

Teraz to w ogóle nie odpisała. No cóż ciekawe jak jutro będzie. Najważniejsze, że wyrzuciłem to z siebie w jakimś stopniu.

Pisalam ci, ze przeciez ciebie nie podrywala, raczej byla to chec nawiazania przyjazni

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

Cytat:

Napisane przez Willek

Widzicie jakąś szansę na "odwrócenie" tej sytuacji na moją stronę ?

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------

Wiecie co mnie dobija ? Gdy widzi, ze nie odpisałem to wysyła kolejną wiadomość. Masakra. Tym mnie dobija jeszcze mocniej.

Ale co ty chcesz odwrocic? Sfriendzonowala cie i co chcesz zmienic? Przeciez nie zakocha sie w tobie magicznie i nie rzuci faceta dla ciebie

2017-12-16, 23:19	#1
Willek Przyczajenie Zarejestrowany: 2017-12 Wiadomości: 25	Ma chłopaka a daje mi znaki Hej, dziewczyny ! Piszę do was zwykły chłopak, który potrzebuje rady. Od września jest u mnie w klasie jedna dziewczyna, nazwijmy ją Marta. Marta, to dobrze ucząca się osoba, miła z dobreg domu i tak dalej ... . Na wstępie dodam jeszcze, ze jest z CHŁOPAKIEM 2,5 roku. Ale do rzeczy, od mojego dołączenia do ów klasy była dla mnie bardzo miła, po pierwszym dniu szkoły pisała "co tam" i tak dalej. Kilka razy zdarzyło się, ze rozmawialiśmy czasami na W-F'ie Zdziwiło mnie to, ze po jednej z konwersacji na portalu społecznościowym, sama zaproponowała spotkanie, pomyslałem sobie "Czemu nie" (Sama wpadła mi w oko, ale dopóki ma chłopaka, to jestem bierny) Nasze spotkanie miało miejsce miesiąc temu, było bardzo fajnie (ona wybierała miejsce) Była to cicha herbaciarnia, gdzie każdy ma tak jak by swój pokoik ;p Poznaliśmy się lepiej ( w szkole w ogóle nie rozmawiamy ze sobą). Po spotkaniu nasze relacje uległy hmmm "pogorszeniu" to chyba jednak jest zbyt mocne słowo, ciągle oczywiście zdażalo nam się troszkę popisać, chwilę pogadać w szkole. Jednak starałem ją wybić sobie z głowy bo ma chłopaka. Po okołu trzech tygodniach zaproponowałem jej spotkanie, zgodziła się bez najmniejszego problemu, wrecz się cieszyła. Jednak odwołała (przeprosiła mnie i napisała, ze nadrobimy) Odpuściłem troszkę. Podczas jednej z konwersacji napisała, ze musimy się spotkać bo tamto nie wyszło ( te odwołane), oczywiście się zgodziłem.Warto zaznaczyć, ze pisała o tym, ze jest umówiona na 16 do kina ( my mieliśmy się spotkać o godzinie 12) i, czy może wcześniej się spotkamy, a jak mi nie pasuje to całą niedzielę ma wolną. Napisała mi, ze mam decydować gdzie idziemy i tak dalej.Spotkaliśmy się, do końca trzymałem ją w niepewności gdzie pójdziemy. Był park i później kawka w MC ( specjalnie wybrałem MC bo pamiętałem, ze lubi kawę z ów firmy, co zresztą jej zaznaczyłem) Co ciekawe sama powiedziała bym jej podał numer, bo nie ma mojego. Spotkanie skończyło się po około 2 godzinach ( Miałem pilnie, nie planowane wyjście) Podczas pożegnania podziękowała za dziś. Po około 5 minutach napisała, ze dziękuje i że na następne spotkanie zaprasza mnie na kawę ( do większego miasta). Później jeszcze troszkę pisaliśmy, pisała ze musi mnie wyrwać do kina i tak dalej. Ps: Wiem, ze to totalnie nic nie znaczy, ale wysyła dużo tych różnych serduszek ;p Ps2: Mówiłem, ze muszę kupić prezent na wigilię klasową jednej osobie, to powiedziała, że bardzo chętnie mi pomoże wybrać.

2017-12-17, 01:11	#2
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30 Konto usunięte Zarejestrowany: 2016-07 Wiadomości: 4 810	Dot.: Ma chłopaka a daje mi znaki Moim zdaniem ona ciebie nie podrywa

2017-12-17, 01:20	#3
Willek Przyczajenie Zarejestrowany: 2017-12 Wiadomości: 25	Dot.: Ma chłopaka a daje mi znaki [1=7cd1d0bf3fc279e4e45587f 61c3d7242fa9c0a30;7974930 6]Moim zdaniem ona ciebie nie podrywa[/QUOTE] Hm, dlaczego tak sądzisz?

2017-12-17, 08:39	#5
katemoss1 Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-06 Wiadomości: 139	Dot.: Ma chłopaka a daje mi znaki Potrzebuje odskoczni w związku, nie daj się bo i tak zostanie z chłopakiem, a Ty możesz jeszcze po mordzie dostać od niego

2017-12-17, 08:46	#6
Willek Przyczajenie Zarejestrowany: 2017-12 Wiadomości: 25	Dot.: Ma chłopaka a daje mi znaki To mnie trochę dobiliście dziewczyny. Przed pierwszym spotkaniem zapytałem się, co na to jej chłopak, odpowiedziała „Nie jestem niczyja własnością, sama wiem z kim chce się spotkać” Boli mnie to, ze z taka fajna dziewczyna skończyłem w ramach przyjaciela.

2017-12-17, 08:47	#7
Adrianna_8 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-02 Wiadomości: 9 609	Dot.: Ma chłopaka a daje mi znaki A dla mnie dziewczyna zachowuje się dwuznacznie. Na razie ciężko wybadać, czy to ma być z jej strony koleżeńska relacja czy nie, ale Tobie ona się podoba, więc odpuść. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 08:47 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ---------- Zresztą jesteś pewien, że ona ma chłopaka? Znasz go? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2017-12-17, 08:55	#8
Willek Przyczajenie Zarejestrowany: 2017-12 Wiadomości: 25	Dot.: Ma chłopaka a daje mi znaki Tak, jestem pewien. Dziwi mnie to, ze ona przejmuje inicjatowe (ja ja oddałem, bo ma tego chłopaka) bierze sama mój numer, proponuje kolejne spotkanie, chętna do pomocy w wyborze prezentu, zadawała pytania np. o sporty. ---------- Dopisano o 08:55 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ---------- Dodam, ze po nie odpisaniu na jedna z wiadomości wczoraj (w sumie temat się wyczerpał) po trzech godzinach napisała magiczne „co u ciebie”

2017-12-17, 12:05	#12
patrycjapatib Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2017-07 Wiadomości: 2 935	Dot.: Ma chłopaka a daje mi znaki Tak naprawdę ciężko powiedzieć. To, co ona teraz robi to może być po prostu sympatia do Ciebie. Tak naprawdę dopóki nie wydarzy się jakaś jednoznaczna sytuacja nie masz pewności. Prawda jest jednak taka, że Ty się angażujesz i takie czekanie nie wiadomo na co też nie jest dobre. No, ale ciężko stwierdzić. Nie wiem tylko co ten tekst 'co na to Twój chłopak' miał wnieść. Przecież to, że jesteśmy z kimś w związku nie oznacza, że od tej pory nie spotykamy się i nie gadamy z innymi facetami/dziewczynami. __________________ Nie dowiesz się, dopóki nie spróbujesz

2017-12-17, 16:52	#13
Willek Przyczajenie Zarejestrowany: 2017-12 Wiadomości: 25	Dot.: Ma chłopaka a daje mi znaki Halo ! to znowu ja. Dzisiaj podczas pisania z nią, gdy nie odpisywałem po 20 minutach to zazwyczaj wysyłała "buziaka" podczas rozmowy w żartach napisałem jej "zaproponuj coś extra" zaproponowała spotkanie na kawę, odpisałem ze spoko, kiedyś się spotkamy. Widać, że średnio jej się to spodobało. Odpisałem, ze glupio mi troszkę z nią sie spotykać, gdy ma chłopaka I uwaga teraz hit ! (Jej odpowiedź) Kurczze ( smutna minka) On nie ma nic przeciwko ! ( tutaj poległem ze śmiechu) Serio (buziak) Odpisałem, ze czuje się srednio fair. O dziwo odpsiała "Dlaczego ... " Czyli chyba zrobiłem z siebie tylko głupka, może skróciłem swoje cierpienie, a może jednak wpłynie to jakoś na nią. Czas pokaże

2017-12-17, 16:57	#14
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 22 521	Dot.: Ma chłopaka a daje mi znaki Co jest śmiesznego w tym, że jej chłopak nie ma nic przeciwko?

2017-12-17, 16:58	#15
Willek Przyczajenie Zarejestrowany: 2017-12 Wiadomości: 25	Dot.: Ma chłopaka a daje mi znaki To, że tutaj chodziło o mnie, a nie o niego.

2017-12-17, 17:11	#17
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 22 521	Dot.: Ma chłopaka a daje mi znaki To ja już nie ogarniam o co ci chodzi. Czujesz się nie fair wobec kogo? Jeśli wobec jej faceta, to niepotrzebnie, bo nie masz wobec niego żadnych zobowiązań. A jeśli przeszkadza ci sam fakt, że już kogoś ma, to po co w ogóle się z nią spotykałeś, po co się z nią piszesz i po co tak przeżywasz jej związek?

2017-12-17, 17:15	#18
Willek Przyczajenie Zarejestrowany: 2017-12 Wiadomości: 25	Dot.: Ma chłopaka a daje mi znaki Powiem tak, z jej facetem chodzimy do jednej szkoły. Tym pisaniem chciałem jej dać do zrozumienia, że średnio interesuje mnie trójkąt. Widzę, ze właśnie napisała magiczne "??" Co polecacie zrobić ? Czekać, odpuścić, żyć jak gdyby nic ?

2017-12-17, 17:47	#22
Cytokina Interleukina Druga Zarejestrowany: 2015-10 Lokalizacja: Polska Wiadomości: 1 817	Dot.: Ma chłopaka a daje mi znaki To że ktoś cię lubi i jest innej płci nie znaczy, że automatycznie jest tobą zainteresowany w sposób romantyczny czy seksualny.

2017-12-17, 18:01	#23
fixie Przyczajenie Zarejestrowany: 2017-07 Wiadomości: 13	Dot.: Ma chłopaka a daje mi znaki Chłopie weź się uspokój, przeszkadza Ci ze dziewczyna ma chłopaka, Ty jemu i jej nie przeszkadzasz (bo nie wiedza o Twoich uczuciach). Jedyna osoba, która może rozwiązać problem to Ty, bo tylko Ty masz z tym problem Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 17:01 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ---------- Albo ogranicz kontakt, albo akceptuj sytuacje. Co Ci na zdrowie wyjdzie, wybierz sam Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2017-12-17, 18:13	#24
Willek Przyczajenie Zarejestrowany: 2017-12 Wiadomości: 25	Dot.: Ma chłopaka a daje mi znaki Dostałem Sms'a po którym wszystko jasne ! Kurcze Karol ! Nie robimy nic złego przecież ... a (Imie jej chłopaka) też nie ma nic przeciwko. Czy to, ze mam chłopaka, to oznacza że nie mogę mieć PRZYJACIELA płci przeciwnej ? Chyba Nie W sumie ma rację, ale jednak boli.

2017-12-17, 19:46	#29
Willek Przyczajenie Zarejestrowany: 2017-12 Wiadomości: 25	Dot.: Ma chłopaka a daje mi znaki Widzicie jakąś szansę na "odwrócenie" tej sytuacji na moją stronę ? ---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ---------- Wiecie co mnie dobija ? Gdy widzi, ze nie odpisałem to wysyła kolejną wiadomość. Masakra. Tym mnie dobija jeszcze mocniej.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)