Kobieta z pracy męża... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-11-12, 10:01   #1
porterka2
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 13

Kobieta z pracy męża...


... uwodzi go. Już nie raz widziałam sytuację w której ona np opierała się o niego, bądź coś tam szeptała itd.
Rozmawiałam z mężem i powiedział, że ona go nie interesuje, że to taki żywy przykład za przeproszeniem kur*wiszona który myśli, że na romansie z kimś z pracy wpadnie dodatkowa gotówka.
Powiedział, że ogólnie ma z niej ubaw bo kręci się tak w koło kilku mężczyzn i bezskutecznie.

Kocham męża i chciałabym mu wierzyć, jednak czy słusznie?
Czy może ta miłość przysłania mi logiczne myślenie i już tam jest romans?
porterka2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-12, 10:13   #2
standup
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 346
Dot.: Kobieta z pracy męża...

A masz powody, żeby mu nie ufać? Czy on daje się uwodzić?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
standup jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-12, 10:31   #3
porterka2
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 13
Dot.: Kobieta z pracy męża...

Powodów do nieufania jako takich nie mam. Ale tak samo on właśnie nie protestuje jakoś szczególnie na te zaloty co według mnie jakimiś podstwami do tej nieufności mogą być. Wydaję mi się, że skoro go to nie interesuje to powinien zaprotestować i nie pozwalać jej na takie zachowanie.
porterka2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-12, 10:36   #4
Memories90
Rozeznanie
 
Avatar Memories90
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 631
Dot.: Kobieta z pracy męża...

Cytat:
Napisane przez porterka2 Pokaż wiadomość
Powodów do nieufania jako takich nie mam. Ale tak samo on właśnie nie protestuje jakoś szczególnie na te zaloty co według mnie jakimiś podstwami do tej nieufności mogą być. Wydaję mi się, że skoro go to nie interesuje to powinien zaprotestować i nie pozwalać jej na takie zachowanie.
No właśnie i tu ci się powinna lampka zapalić.
Mąż gada, że niby to typ k..., chce się wybić w pracy na romansie, ale nie robi nic żeby przerwać te jej zaczepki.
Memories90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-12, 11:19   #5
Nimve
Zakorzenienie
 
Avatar Nimve
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
Dot.: Kobieta z pracy męża...

Romansu nie musi być, ale co, facet nie potrafi postawić jej żadnych granic? Ma ubaw no i co? W takich sytuacjach odsuwa się od kobiety a nie pozwala jej się opierać na sobie, a później głupio się tłumaczy, że ma ubaw. No i skoro babka ma taką opinie to on sam nie boi się, że ich razem powiążą?
Nimve jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-12, 11:28   #6
januszpolak
Zakorzenienie
 
Avatar januszpolak
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
Dot.: Kobieta z pracy męża...

Cytat:
Napisane przez porterka2 Pokaż wiadomość
... uwodzi go. Już nie raz widziałam sytuację w której ona np opierała się o niego, bądź coś tam szeptała itd.
Rozmawiałam z mężem i powiedział, że ona go nie interesuje, że to taki żywy przykład za przeproszeniem kur*wiszona który myśli, że na romansie z kimś z pracy wpadnie dodatkowa gotówka.
Powiedział, że ogólnie ma z niej ubaw bo kręci się tak w koło kilku mężczyzn i bezskutecznie.

Kocham męża i chciałabym mu wierzyć, jednak czy słusznie?
Czy może ta miłość przysłania mi logiczne myślenie i już tam jest romans?
Ja bym nie chciała męża, który inną kobietę określa takimi słowami. Więc nie wiem czy największy problem jest w tym, że on być może ma romans. Nie szanuje kobiet.
januszpolak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-12, 11:38   #7
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Kobieta z pracy męża...

Cytat:
i powiedział, że ona go nie interesuje, że to taki żywy przykład za przeproszeniem kur*wiszona który myśli, że na romansie z kimś z pracy wpadnie dodatkowa gotówka.
Powiedział, że ogólnie ma z niej ubaw bo kręci się tak w koło kilku mężczyzn i bezskutecznie.
moje tłumaczenie:
lecę na nią i schlebia mi jej migdalenie a tobie wciskam kocopoły na odczepnego.

Wybacz, ''szon'' (w jego interpretacji oczywiście) czy nie, gdyby naprawdę nie był zainteresowany to skutecznie by ją spławił bo takie niechciane umizgi podchodzą pod molestowanie - w znaczeniu: przyprawiają o dyskomfort.
Wątpię, by twojemu męzowi podobało się gdyby go miziała za uszkiem czy rzucała namiętne spojrzenia pani z wagą 140 kilo, 65 lat i z wąsem.

A hasła z gatunku ''och mam z niej bekę'' to jak dla mnie zawsze ściema i patrz pierwsze zdanie. Może i udaje, że ma, szczególnie z kolesiami, bo się nie przyzna, ale cóż, coś jest na rzeczy.
Posmiać można się raz, ale nie 20x.

Także, to jest robienie z koleżanki desperatki, ale to panowie są desperatami i frajerami.
Ona nie robi nikomu nic złego i nikogo do niczego nie przymusza. Oni maja dziwny problemik by wyznaczyć granicę i uciąć te bzdury, a tak rzekomo śmieją się, kpią, i jest im to do niczego niepotrzebne.

Krótko mówiąc w mojej ocenie Twojemu męzowi w najlepszym razie bardzo się podoba to, że ktoś mu tak jawnie okazuje zainteresowanie (prawdopodobnie nie jest to brzydka kobieta i podbudowuje mu to ego) , a w gorszym sam ma chęć i kto wie.
W zależności od stopnia atrakcyjności tamtej, najprawdopodobniej jedno i drugie.

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

Cytat:
Ale tak samo on właśnie nie protestuje jakoś szczególnie na te zaloty co według mnie jakimiś podstwami do tej nieufności mogą być.
a no, to jak wyżej.
Cytat:
Wydaję mi się, że skoro go to nie interesuje to powinien zaprotestować i nie pozwalać jej na takie zachowanie.
słusznie ci się wydaje.
Nie wyobrażam sobie żebym miała jarać się tym, że smali do mnie cholewki współpracownik który jest dla mnie kompletnie nieinteresujący seksualnie. No nie, po prostu nie. Takie rzeczy nie są zabawne tylko upierdliwe.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2017-11-12 o 11:35
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-12, 11:38   #8
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Kobieta z pracy męża...

Zgadzam sie z Hultajem.
Mąż najwyrazniej jest zadowolony. Sama zdecyduj cxy chcesz byc milczaca i bierna w tej sytuacji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-12, 11:41   #9
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: Kobieta z pracy męża...

Schlebia mu to, bo facetom zawsze takie zachowania schlebiają (zresztą kobiety też przecież lubią mieć 'adoratorów', których przecież gdzieżby tam - nie traktują poważnie, no ale świadomość, że się ciągle ma to coś i chłopcy łypią oczkami - zawsze smaczna i zdrowa), nie raguje dosadniej, bo koledzy patrzą. I ma obawę, że jak ją spławi, to pani np. zacznie na jego temat rozsiewać ploty - nie ma wszak czegoś bardziej zjadliwego niż wściekła, odrzucona samica. Bierze na przeczekanie, może się pani znudzi. Przy okazji koledzy się napatrzą, jakim to samcem alfa jest w stadzie itd.
Albo i nie. I ma z nią gorący romans. A tobie wciska kit.
Skąd mam wiedzieć ?
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-12, 11:47   #10
porterka2
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 13
Dot.: Kobieta z pracy męża...

W jego miejscu pracy większość stanowią mężczyźni. No wiec cóż... Być może to jest tylko tkie granie w teatrzyku aby koledzy nie okrzyklęli go pantoflarzem czy coś... Nie wiem. Ta pani jest nowa, przyszła na miejsce przysłowiowej Pani Jadzi z sekretariatu bo ta odeszła na emeryturę.

Trudno mi samej określić jak jest naprawde - czy to takie nic nieznaczące zachowania z których później jak gimnazjaliści się chichrają czy faktycznie jest coś na rzeczy...

Nie mam za bardzo jak tego zweryfikować bo jak pisałam kobiet tam garstka a nie wiem czy od jakiegoś innego mężczyzny usyszałabm prawdę
porterka2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-12, 14:01   #11
Valtamerii
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 943
Dot.: Kobieta z pracy męża...

Ja bym.zareagowala ostro I nie dlatego ,ze moze ja zaciagnac do lozka tylko dlatego ,ze jej nie szanuje I lekcewazy jej zachowanie.
Pewnie mu to schlebia a jest na tyle niedojrzaly ,ze nie potrafi przewidzic konsekwencji.
Do mnie tez przystawiali sie rozni panowie w pracy a ja kategorycznie nie mowilam nie ,bo nie wiedzialam do czego sa zdolni.
Ale nie mialam z nich "beki". Dystans jest juz wyraznym sygnalem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Valtamerii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-12, 14:40   #12
KiszkaPasztetowa
Raczkowanie
 
Avatar KiszkaPasztetowa
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 333
Dot.: Kobieta z pracy męża...

"Pogratulowac" meza. Robiac z niej beke wykazuje kompletny brak szacunku do Twojej osoby ( juz nie wspominajac o tym jak wypowiada sie o innych kobietach). Powinien jasno wyznaczyc jej granice bo nie robiac tego ktos z jego srodowiska moze miec beke z niego i przy okazji z jego "biednej zony" ktora ma nieszczescie miec za meza takiego dupka ktory bawi sie w gimnazjalne "smichy chichy" z ku****mi" w swojej pracy.Masakra

Edytowane przez KiszkaPasztetowa
Czas edycji: 2017-11-12 o 14:42
KiszkaPasztetowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-12, 16:04   #13
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Kobieta z pracy męża...

Cytat:
aby koledzy nie okrzyklęli go pantoflarzem czy coś...
to chyba jeśli mają po 14 lat.

dorośli faceci gdy kobieta takiemu się nie podoba bez problemu potrafią uciąć niewygodną relację i nie potrzebują do tego wytycznych swoich żon.
zresztą akurat większość ludzi rozumie to, że gdy jest się w związku, pewnych sytuacji jako niedwuznacznych się nie hołubi bo może to być źle odebrane i nikt nikomu sie nie tłumaczy, gdyby komuś zwrócił uwagę że cycki się zasłania a nie wywala cały bufet.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-12, 17:00   #14
katemoss1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 139
Dot.: Kobieta z pracy męża...

a ja napiszę inaczej, pracuję w firmie gdzie jest większość mężczyzn, część z nich ma żony, to normalne. Jednak relacje w naszej pracy są luźne i traktuje większość z tych mężczyzn jako dobrych kolegów. To, że dziewczyna się o niego opiera, czy coś mu szepta to nie jest zawsze znak, że uwodzi Twojego męża, czy coś chce. Ja żartuje z kolegami, czasem i nawet flirtuje, ale to nie oznaka, że zaraz chce iść z nim do łóżka, czy cokolwiek innego. Z innej beczki, przepraszam ,że to napiszę, ale skoro mężczyzna na koleżankę z pracy, mówi że jest kur*** to raczej proponuje z mężem porozmawiać, jak traktuje inne kobiety
katemoss1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-12, 17:05   #15
porterka2
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 13
Dot.: Kobieta z pracy męża...

Ta kobiet ma pewną przezłość (a może i teraźniejszość), przez co jest przez ludzi odbierana no jak dama lekkich obyczajów. Stąd takie określenie.
porterka2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-12, 17:41   #16
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Kobieta z pracy męża...

Prostytuowała się za pieniądze ?

Jeśli ta kobieta jest stosunkowo atrakcyjna i zadbana to oni jej nadskakiwanie uwielbiają do czego mąż w życiu ci się nie przyzna.
A jeśli nazywają jak nazywają to znaczy, że sami chętni by skorzystali i żal im, że im się przygoda z nią nie trafiła.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-12, 17:45   #17
porterka2
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 13
Dot.: Kobieta z pracy męża...

Była/jest aktorka biorącą udział w polskich produkcjach filmów dla dorosłych
porterka2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-12, 17:54   #18
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Kobieta z pracy męża...

Aha.

Poważnie, od aktorki porno do sekretarki?
Firma trzyma taką osobę? Bardzo dziwne, dyrektor się nie obawia że mu kontrahent nad kawą pogratuluje doboru gibkiej załogi?


1. wynika z tego że panna raczej nie ma wysoce wyśrubowanego morale jeśli chodzi o seks z przypadkowymi kolesiami i nie byłby to dla niej jakiś problem.
krąży w sieci filmik z pracownicą biurową która za kasę przespacerowała się naga wśrod kolegów. śmiem wierzyć, że znakomita ilość z nich pewnie ma żony i rodziny.
2. jakby twojemu coś nie pasiło to by to ukrócił. ''nie interesuje'' go, dobre sobie, a co ma powiedzieć ?
aż mi się przypomina scena z ''samych swoich'' jak Wicia się na Jadzię i jej nogi zapatrywał by móc ją ''jeszcze bardziej nienawidzić''
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-12, 18:49   #19
katemoss1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 139
Dot.: Kobieta z pracy męża...

Czyli wszystko sprowadza się do tego, że masz kompleksy, bo jesteś zazdrosna o gwiazdę po rno
katemoss1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-11-12, 22:33   #20
bozenowykotek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 125
Dot.: Kobieta z pracy męża...

Hmm moze maz oglal na necie filmy z jej udzialem i wie jak wyglada nago/na co ja stac w lozku i jej adoracja mu schlebia. W ogole ta cala sytuacja brzmi jak jakis fake xd
bozenowykotek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-11-12 23:33:09


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:57.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.